Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   uszczelniacz chlodnic

uszczelniacz chlodnic

Data: 2010-03-15 11:35:47
Autor: Jakub Witkowski
uszczelniacz chlodnic
pdwhc pisze:

i teraz pytanie odnosnie uszczelniaczy. podobno sa dwa rodzaje. jedne to jakis granulat czy inny syf staly, a drugie plynne. interesuje mnie tylko opcja druga. znalazlem uszczelniacz firmy wurth.
zastanawiam sie czy moge sobie narobic kuku tym swinstwem ?  czy jest to

Nalałem prestone - 1/3 zalecanej ilości. Pomogło na jakiś rok...

a moze ktos ma jakis inny pomysl bo juz mnie szlag trafia powoli.

....po czym, gdy znów zaczęło gdzieś uciekać, stwierdziłem w drodze
szczegółowych obserwacji że płyn znika tylko przy rozgrzewaniu silnika,
dość stała ilość (ok. 1mm /odpał). Natomiast jazda ciągła choćby
1000km - bez dalszych strat.

Wniosek - wycieka tylko pod ciśnieniem przy rozgrzewaniu silnika.

Postanowiłem zrobić doświadczenie i "zepsułem" zaworek ciśnieniowy
w chłodnicy tak aby przepuszczał płyn swobodnie. Tu jednak zaznaczę
że u mnie zbiornik wyrównawczy jest otwarty do atmosfery w związku
z czym cały układ przestał być ciśnieniowy.
Po zabiegu wyciek spadł drastycznie. Od 2 lat nie ma praktycznie
ubytków. Dolałem może cwierć litra w tym czasie.
Nie zauważyłem też żadnych negatywnych skutków tego faktu.
Co nie znaczy, że w innym pojeździe też tak się da i dobrze będzie :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-03-15 16:59:34
Autor: pdwhc
uszczelniacz chlodnic
Postanowiłem zrobić doświadczenie i "zepsułem" zaworek ciśnieniowy
w chłodnicy tak aby przepuszczał płyn swobodnie. Tu jednak zaznaczę
że u mnie zbiornik wyrównawczy jest otwarty do atmosfery w związku
z czym cały układ przestał być ciśnieniowy.
Po zabiegu wyciek spadł drastycznie. Od 2 lat nie ma praktycznie
ubytków. Dolałem może cwierć litra w tym czasie.
Nie zauważyłem też żadnych negatywnych skutków tego faktu.
Co nie znaczy, że w innym pojeździe też tak się da i dobrze będzie :)

u mnie jest dokladnie taki sam uklad.
pozmienialem dzisiaj wszystkie wezyki na nowe i dalem nowe supermocne opaski.
z wezami 16mm nie ma problemu, natomiast te 10mm sa nie do dostania jesli chodzi o wodne. no i musialem zalozyc takie do paliwa. ktos mi gdzies mowil ze te do paliwa nie wytrzymuja temperatury i parcieja. to ze do benzyny nie nalezy uzywac weza wodnego to wiem, ale czy w odwrotnej sytuacji tez bedzie kicha ? maja wytrzymalosc do 20bar wiec spoko, tylko czy goraca woda ich nie zalatwi ?

Data: 2010-03-15 16:59:34
Autor: pdwhc
uszczelniacz chlodnic
Postanowiłem zrobić doświadczenie i "zepsułem" zaworek ciśnieniowy
w chłodnicy tak aby przepuszczał płyn swobodnie. Tu jednak zaznaczę
że u mnie zbiornik wyrównawczy jest otwarty do atmosfery w związku
z czym cały układ przestał być ciśnieniowy.
Po zabiegu wyciek spadł drastycznie. Od 2 lat nie ma praktycznie
ubytków. Dolałem może cwierć litra w tym czasie.
Nie zauważyłem też żadnych negatywnych skutków tego faktu.
Co nie znaczy, że w innym pojeździe też tak się da i dobrze będzie :)

u mnie jest dokladnie taki sam uklad.
pozmienialem dzisiaj wszystkie wezyki na nowe i dalem nowe supermocne opaski.
z wezami 16mm nie ma problemu, natomiast te 10mm sa nie do dostania jesli chodzi o wodne. no i musialem zalozyc takie do paliwa. ktos mi gdzies mowil ze te do paliwa nie wytrzymuja temperatury i parcieja. to ze do benzyny nie nalezy uzywac weza wodnego to wiem, ale czy w odwrotnej sytuacji tez bedzie kicha ? maja wytrzymalosc do 20bar wiec spoko, tylko czy goraca woda ich nie zalatwi ?

uszczelniacz chlodnic

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona