Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   uszkodzenie zeba przez dentyste

uszkodzenie zeba przez dentyste

Data: 2011-10-04 19:41:13
Autor: Jacek
uszkodzenie zeba przez dentyste
Co się chłopie dziwisz.
Ten system tak działa, że na usługi "darmowe" z NFZ albo trzeba bardzo długo czekać, albo zrobi± bez czekania, ale za to jako¶ć woła o pomstę do nieba.
Mniej więcej podobnie jest u adwokatów - albo masz go z urzędu ale niewiele potrafi, albo płacisz i wymagasz.
Jacek

Data: 2011-10-04 19:00:46
Autor:
uszkodzenie zeba przez dentyste
Jacek <niematakiegonumer@gmail.com> napisał(a):
Co się chłopie dziwisz.
Ten system tak działa, że na usługi "darmowe" z NFZ albo trzeba bardzo długo czekać, albo zrobi± bez czekania, ale za to jako¶ć woła o pomstę do nieba.
Mniej więcej podobnie jest u adwokatów - albo masz go z urzędu ale niewiele potrafi, albo płacisz i wymagasz.
Jacek

ja sie nie dziwie, bo kiedys nie wiedzialem ale teraz juz wiem jak
sie ma stan rzeczy, ja tylko nie zgadzam sie na taki stan rzeczy,
instytucje kontrolne spia i budza sie raz na dwiescie czy trzysta przypadkow (jak mniemam), to ile chaly odchodzi w swiecie lekarzy czy urzednikow, policjantow (ale rozniez i np prokuratorow a i
sadow ) itp  to nieopisan arzecz, a mz nalezalo by sie troche wziac
i przetrzepac ich przynajmniej po kieszeniach - bo tak to im kompletnie
zwisa czy robia 'bledy' czy nie, najchetniej by po prostu pozbyli sie
problemu 'sluchania' o tym; rozchrzanil mi zab? moge mu nagwizdac,
nie widzi w tym problemu (jak sadze) musi sie tylko opedzic zebym
mu o tym nie trul i uwaza sprawe za zalatwiono - taka jest realnosc






--


Data: 2011-10-04 19:32:15
Autor:
uszkodzenie zeba przez dentyste
  <fir@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
Jacek <niematakiegonumer@gmail.com> napisał(a): > Co się chłopie dziwisz.
> Ten system tak działa, że na usługi "darmowe" z NFZ albo trzeba bardzo > długo czekać, albo zrobi± bez czekania, ale za to jako¶ć woła o pomstę > do nieba.
> Mniej więcej podobnie jest u adwokatów - albo masz go z urzędu ale > niewiele potrafi, albo płacisz i wymagasz.
> Jacek

ja sie nie dziwie, bo kiedys nie wiedzialem ale teraz juz wiem jak
sie ma stan rzeczy, ja tylko nie zgadzam sie na taki stan rzeczy,
instytucje kontrolne spia i budza sie raz na dwiescie czy trzysta przypadkow (jak mniemam), to ile chaly odchodzi w swiecie lekarzy czy urzednikow, policjantow (ale rozniez i np prokuratorow a i
sadow ) itp  to nieopisan arzecz, a mz nalezalo by sie troche wziac
i przetrzepac ich przynajmniej po kieszeniach - bo tak to im kompletnie
zwisa czy robia 'bledy' czy nie, najchetniej by po prostu pozbyli sie
problemu 'sluchania' o tym; rozchrzanil mi zab? moge mu nagwizdac,
nie widzi w tym problemu (jak sadze) musi sie tylko opedzic zebym
mu o tym nie trul i uwaza sprawe za zalatwiono - taka jest realnosc


denerwuje mine pozatym nie tyle moze 'moja wlasne glupota'
co to ze 'zoatalem zawiedziony, dalem sie nabrac', bo pamietam jak sie zastanawialem znajac realia dentystyczne (typu masz nie wiem czy wieksza szanse ze dentysta tego rodzaju ci cos spieprzy niz naprawi ) czy ryzykowac probe poprawiania tego zeba skoro mnie nic nie boli ani nie ma wyraznej dziury czy lepiej (znajac realia odbiegajace od idealu) nic nie robic - i glupio dalem sie zamotac zeby to zaczac ludzac sie ze mi dobrze
zrobi i da sie go przypilnowac, rozwiercil do korzenia, zchrzanil zab i koniec :/ (a naprawde mnie to nieustannie niemozebnie
wnerwia, zwlaszcza ze podejrzewam ze juz przrerabane, doskonale zdrowy zab i korzen teraz by trzeba pewnie zatruc (zatruc zdrowy zab ktorego mi po prostu rozwiercil dentysta partacz na kacu,
wczesniej niby kolega (bo chodzlismy razem na ryby) a teraz wogole nie chce ze mna gadac ), nie wiem mam teraz tego uszkodzonego zeba nosic jak rane bojawa czy co? czy po prostu chodzic jako ofiara
dentystyczna? no nie moge normalnie ... :-(




--


Data: 2011-10-04 21:19:19
Autor: Jacek
uszkodzenie zeba przez dentyste
Wszystko pięknie, ładnie, tylko, jak udowodnisz partaczowi, że spartaczył?
Masz jakie¶ zdjęcia sprzed zabiegu, opinie biegłych itp. itd?
Nie to prawda, co prawda, tylko to, co na papierze :-(
Jacek

Data: 2011-10-04 19:48:03
Autor:
uszkodzenie zeba przez dentyste
no wiem, dlatego sam podejrzewan ze byloby trudno,

(pozatym ja sam nie mam sily przebicia i jest malo
prawdopodobne ze by mi sie udalo cos zdzialac ale
o ile sie da chcialbym sie chociaz 'zorientowac')

choc o ile prowadzi jakas dokumentacje (a musi byc raczej), to powinno byc przynejmniej odnotowane ze:

 przed zabiegiem to byl nigdy _niebolacy_ zab (z mninimalnym ubytkiem), po 'zabiegu' zas boli (bo jest rozwiercony do korzenia) i jest uszkodzony

 (i ze byl wiercony dwa razy bo plomba
 wypadla po tygodniu - a same plomby zdaje sie wstawil mi najtansze, pierwsza chyba tzw mleczna
co byc moze wogole jest nielegalne tylko oszczedzal na
materialach)

zrobienie niebolacego zena tak ze boli (i jest uszkodzony)
 nie jest raczej kego naprawiniem tylko zchrzanieniem, a to akurat mz nawet mogloby wynikac z dokumentacji
(o ile jest tam zanotowany stan zeba (nigdy nie bolacy minimalny ubytek/prochnica)  przed zabiegiem i teraz
(bolacy rozwiercony do korzenia i uszkodzony)........

jestem zly bo boli mnie lekko od wielu dni i ten bol powoduje
ze o nim mysle i sie caly czas w-wiam






--


Data: 2011-10-04 22:53:29
Autor: Animka
uszkodzenie zeba przez dentyste
W dniu 2011-10-04 21:48, fir@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
no wiem, dlatego sam podejrzewan ze byloby trudno,

(pozatym ja sam nie mam sily przebicia i jest malo
prawdopodobne ze by mi sie udalo cos zdzialac ale
o ile sie da chcialbym sie chociaz 'zorientowac')

choc o ile prowadzi jakas dokumentacje (a musi byc
raczej), to powinno byc przynejmniej odnotowane
ze:

  przed zabiegiem to byl nigdy _niebolacy_ zab (z mninimalnym
ubytkiem), po 'zabiegu' zas boli (bo jest rozwiercony
do korzenia) i jest uszkodzony

  (i ze byl wiercony dwa razy bo plomba
  wypadla po tygodniu - a same plomby zdaje sie
wstawil mi najtansze, pierwsza chyba tzw mleczna
co byc moze wogole jest nielegalne tylko oszczedzal na
materialach)

zrobienie niebolacego zena tak ze boli (i jest uszkodzony)
  nie jest raczej kego naprawiniem tylko zchrzanieniem,
a to akurat mz nawet mogloby wynikac z dokumentacji
(o ile jest tam zanotowany stan zeba (nigdy nie bolacy
minimalny ubytek/prochnica)  przed zabiegiem i teraz
(bolacy rozwiercony do korzenia i uszkodzony)........

Pewnie źle tego zęba wyczyścił i teraz się zgorzek zrobił. Teraz sporo forsy będziesz musiał wydać na leczenie jak chcesz mieć nadal tego zęba.
Idz, zadzwoń, napisz skargę do NFZ!


jestem zly bo boli mnie lekko od wielu dni i ten bol powoduje
ze o nim mysle i sie caly czas w-wiam

Zamiast tu wypisywać leć do innego dentysty.


animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci

Data: 2011-10-05 00:19:58
Autor: Animka
uszkodzenie zeba przez dentyste
W dniu 2011-10-04 22:53, Animka pisze:
teraz się zgorzek zrobił.

Literówka: miało byc zgorzel.

animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci

Data: 2011-10-05 01:11:55
Autor: Ikselka
uszkodzenie zeba przez dentyste
Dnia Tue, 04 Oct 2011 22:53:29 +0200, Animka napisał(a):

Zamiast tu wypisywać leć do innego dentysty.

Ot i wła¶nie.

--
XL

Data: 2011-10-05 07:05:32
Autor:
uszkodzenie zeba przez dentyste
Ikselka <ikselk@gazeta.pl> napisał(a):
Dnia Tue, 04 Oct 2011 22:53:29 +0200, Animka napisał(a):

> Zamiast tu wypisywać leć do innego dentysty.

Ot i wła¶nie.


szczerze mowiac teraz wogole boje sie dentystow (nie bolu
przy zabiegu bo tego wcale) tylko ich chamowy, i ze cos mi
zchrzania wyrwa i po wizycie ni bedzi elepiej tylko gorzej,
ostatnio mialem pare takich doswiadczen ze za kazdym razem
zaluje ze do dentysty wogole poszedlem (z tym uszkodzeniem
przedniej dobrej dwojki to ewidentny przyklad (zaden zgorzel to zupelnie zdrowa dwojka po prostu wiertlem rozwiercony partacko
az do korzenia (to tak jakby gangsterka mnie zlapala i wywiercila
mi dziure diamentowym wiertlem w zdrowym zebie) i korzen podrazniony pod plomba) - do nfz pojde poskarzyc sie ze nie
chce mnie przyjac i dokonczyc innego zeba ktorego zaczal
(wlozyl mi tak syfiasta plombe tzw 'smierdziucha' jak mowi ze
sie czasem dusze a teraz nie chce mnie wogole przyjac bo
jestem niewygodny, pozatym o nieprzestrzeganie higieny i wlozenie
mi do geby fajki ze slina po innym pacjencie (oraz o odmowe wydania
dokumentacji bo najpewniej nie bedzie chcial wydac) Juz byla masa skarg od ludzi podobno ale i tak nikt nic nie zrobil a teraz jestem tak wnerwiony ze wolalbym zeby wywalili go z roboty (niech idzie gdzies indziej) skoro juz odpala az ttaka chamowe (jak to nie przyjmowanie, bo teraz jak mowilem jest na
kontrakcie nfz a nie chce mnie przyjac po rozwaleniu mi zeba i wlozeniu tej fajki bo twierdzi ze jestem 'uciazliwy' ) i zrobili miejsce innemu dentyscie ktory by po prostu realizowal funkcje a
nie odstawial taka bandytierke - i tak to jest jestem obrazany, wsadza mi sie do geby narzedzia ze slina po innych pacjentachh, partoli mi sie zdrowy zab, NFz czy izby
lekarskie jest daleko i mam slabo wiare (rzecznik lekarski przynajmniej
le Lule ne infolinie to fikcja i koszmar), dentystow wogole sie boje
(bo sklonni sa raczej wyrywac niz poprawiac) itd - totalny koszmar,
az trudno mi sobie wyobrazic ta sciezke 'odplaty' nalezna pokrzywdzonym (o ile ktos wie co mam na mysli)





--


Data: 2011-10-04 22:49:35
Autor: Animka
uszkodzenie zeba przez dentyste
W dniu 2011-10-04 21:00, fir@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
Jacek<niematakiegonumer@gmail.com>  napisaĹ‚(a):

Co się chłopie dziwisz.
Ten system tak działa, że na usługi "darmowe" z NFZ albo trzeba bardzo
długo czekać, albo zrobią bez czekania, ale za to jakość woła o pomstę
do nieba.
Mniej więcej podobnie jest u adwokatów - albo masz go z urzędu ale
niewiele potrafi, albo płacisz i wymagasz.
Jacek

ja sie nie dziwie, bo kiedys nie wiedzialem ale teraz juz wiem jak
sie ma stan rzeczy, ja tylko nie zgadzam sie na taki stan rzeczy,
instytucje kontrolne spia i budza sie raz na dwiescie czy trzysta
przypadkow (jak mniemam), to ile chaly odchodzi w swiecie lekarzy
czy urzednikow, policjantow (ale rozniez i np prokuratorow a i
sadow ) itp  to nieopisan arzecz, a mz nalezalo by sie troche wziac
i przetrzepac ich przynajmniej po kieszeniach - bo tak to im kompletnie
zwisa czy robia 'bledy' czy nie, najchetniej by po prostu pozbyli sie
problemu 'sluchania' o tym; rozchrzanil mi zab? moge mu nagwizdac,
nie widzi w tym problemu (jak sadze) musi sie tylko opedzic zebym
mu o tym nie trul i uwaza sprawe za zalatwiono - taka jest realnosc

Zadzwoń czy napisz do Rzecznika pacjentów z NFZ.


animka
--
Pamiętajmy, że zwierzęta są bezbronne wobec człowieka, cierpią tak jak ludzie. "Człowiek jest królem zwierząt, gdyż przewyższa je w okrucieństwie, ale przyjdzie czas, kiedy będzie traktował mordowanie zwierząt w ten sam sposób, w jaki obecnie traktuje zabijanie ludzi. Ten, kto nie szanuje i nie ceni życia, nie zasługuje na to, aby żyć".
Leonardo da Vinci

uszkodzenie zeba przez dentyste

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona