Witam,
sytuacja następująca. prywatny budynek pod zarządem firmy X.
na wjeździe do garażu podziemnego stoi znak o dopuszczalnej wysokości h_max = 2m.
moje auto ma 195cm "wzrostu".
wjeżdżając uderzyłem dachem w "otwartą" bramę garażowę.
zarządca upiera się że moja wina. cyt. " Nikt rozsądny nie wjeżdża autem na "styk". " i chce zwrotu kosztów naprawy bramy.
ja twierdzę że jechałem zgodnie z ich oznakowaniem i oczekuję zwrotu kosztów za lakierowanie dachu.
czy ten wjazd do garażu podziemnego był "z górki" czy płaski?