W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać, wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Regulacja śruby od sprężyny niewiele pomaga! Mam już wkręconą na maksa a klocek nadal odstaje na pół milimetra...
(A śruba z drugiej strony na maksa odkręcona i tam klocek odstaje na pół centymetra).

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

W dniu czwartek, 23 lipca 2015 10:58:29 UTC+2 użytkownik Oje Ejo napisał:

W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać, wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Regulacja śruby od sprężyny niewiele pomaga! Mam już wkręconą na maksa a klocek nadal odstaje na pół milimetra...
(A śruba z drugiej strony na maksa odkręcona i tam klocek odstaje na pół centymetra).

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

Te sprężynki mają często na górze kilka możliwych punktów zaczepienia,
sprawdź czy tak nie jest u Ciebie, a jeśli jest, to czy sprężynki
po obu stronach są zaczepione tak samo.

On 07/23/15 12:07, rmikke wrote:

Te sprężynki mają często na górze kilka możliwych punktów zaczepienia,
sprawdź czy tak nie jest u Ciebie, a jeśli jest, to czy sprężynki
po obu stronach są zaczepione tak samo.

Wlasnie maja po trzy punkty i sa zaczepione tak samo z kazdej strony.
Pokombinowac z ich przestawieniem (zeby wlasnie nie tak samo)?

W dniu 2015-07-23 o 10:59, Oje Ejo pisze:

W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać,
wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba
najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na
pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Regulacja śruby od sprężyny niewiele pomaga! Mam już wkręconą na maksa a
klocek nadal odstaje na pół milimetra...
(A śruba z drugiej strony na maksa odkręcona i tam klocek odstaje na pół
centymetra).

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni
klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

Obręcz jest prosta? Znaczy, czy nie ma bicia na boki?
Odległość regulujesz albo podkładkami przy klocku, albo srubką przy ramieniu v-ki.
Jak masz scentrowana obręcz to najpierw ja trzeba doprowadzic do porządku. Sprawdz też czy nie masz za mocno dokręconych ramion do piwotów. Skoro regulacja niewiele pomogła, moze ramie jest za mocno dokręcone i nie reaguje naciąg spręzyny.

K.

W dniu 2015-07-23 o 11:19, Nuel pisze:

Odległość regulujesz albo podkładkami przy klocku,

A w życiu! To tak jakby regulować wysokość strun nad progami prętem napinającym gryf - da się, ale nie do tego to służy ;)

albo srubką przy
ramieniu v-ki.

I tylko tym.
Poprawnie ustawione ramiona v-brake'ów ustawiają się na tyle symetrycznie, że może je skorygować bez problemu napięciem tego sprężynującego pręcika - pamiętając, że za wzajemne ustawienie ramion hamulca odpowiadają _obie_ śrubki, a nie każda z osobna. Czyli np. żeby oddalić prawe ramię od obręczy nie tylko wkręcać prawą śrubkę, ale też kombinować z odkręceniem śrubki na lewym ramieniu hamulca i po każdym wstępnym pokręceniu przycisnąć klamkę żeby "odświeżyć" widok ;)


--
bans

On 07/23/15 12:39, bans wrote:

Poprawnie ustawione ramiona v-brake'ów ustawiają się na tyle
symetrycznie, że może je skorygować bez problemu napięciem tego
sprężynującego pręcika - pamiętając, że za wzajemne ustawienie ramion
hamulca odpowiadają _obie_ śrubki, a nie każda z osobna. Czyli np. żeby
oddalić prawe ramię od obręczy nie tylko wkręcać prawą śrubkę, ale też
kombinować z odkręceniem śrubki na lewym ramieniu hamulca i po każdym
wstępnym pokręceniu przycisnąć klamkę żeby "odświeżyć" widok ;)

Wlasnie tak robie! I wlasnie pomimo odkrecenia srobki na maksa po stronie gdie za duzo odskakuje, oraz przkreceniu na maksa tam gdzie za malo odskakuje - nadal mam razaca asymetrie!

On 07/23/15 11:19, Nuel wrote:

Obręcz jest prosta? Znaczy, czy nie ma bicia na boki?

Prosta, zreszta to kolo wlasnie wymienione a przy poprzednim istnial identyczny problem! (z hamulcami)

Odległość regulujesz albo podkładkami przy klocku, albo srubką przy
ramieniu v-ki.
Jak masz scentrowana obręcz to najpierw ja trzeba doprowadzic do
porządku. Sprawdz też czy nie masz za mocno dokręconych ramion do
piwotów.

Próbuję odkęrcić i trooochę pomogło, ale nadal za mało odskakuje. Wydaje się, że ramię na tym piwocie "chodzi" ze zbyt dużym oporem...

W dniu niedziela, 26 lipca 2015 15:15:02 UTC+2 użytkownik Oje Ejo napisał:

On 07/23/15 11:19, Nuel wrote:
> Obręcz jest prosta? Znaczy, czy nie ma bicia na boki?

Prosta, zreszta to kolo wlasnie wymienione a przy poprzednim istnial identyczny problem! (z hamulcami)

> Odległość regulujesz albo podkładkami przy klocku, albo srubką przy
> ramieniu v-ki.
> Jak masz scentrowana obręcz to najpierw ja trzeba doprowadzic do
> porządku. Sprawdz też czy nie masz za mocno dokręconych ramion do
> piwotów.

Próbuję odkęrcić i trooochę pomogło, ale nadal za mało odskakuje. Wydaje się, że ramię na tym piwocie "chodzi" ze zbyt dużym oporem...

Zdjąć z piwota, oczyścić. Da się zrobić nawet Dwiema Lewymi Rękami(tm)

W dniu 2015-07-23 o 10:59, Oje Ejo pisze:

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni
klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

Wygiac odpiwednio druciki odciagajace klocki.

On 07/23/15 11:26, Andrzej Ozieblo wrote:

W dniu 2015-07-23 o 10:59, Oje Ejo pisze:

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni
klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

Wygiac odpiwednio druciki odciagajace klocki.

Jakie druciki, sprezynki odciagajace?

On 2015-07-23 10:59, Oje Ejo wrote:

W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać,
wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba
najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na
pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Regulacja śruby od sprężyny niewiele pomaga! Mam już wkręconą na maksa a
klocek nadal odstaje na pół milimetra...
(A śruba z drugiej strony na maksa odkręcona i tam klocek odstaje na pół
centymetra).

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni
klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

Moglbys po prostu rozebrac calosc na elementy pierwsze, przeczyscic, przesmarowac, zwrocic uwage jak to dziala. Oczywiscie tez sprawdzic bicie kola a i opor linki moglbys przy okazji okreslic - moze przydalaby sie jej wymiana.

On 07/23/15 11:33, atm wrote:

On 2015-07-23 10:59, Oje Ejo wrote:

W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać,
wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba
najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na
pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Moglbys po prostu rozebrac calosc na elementy pierwsze, przeczyscic,
przesmarowac, zwrocic uwage jak to dziala. Oczywiscie tez sprawdzic
bicie kola a i opor linki moglbys przy okazji okreslic - moze przydalaby
sie jej wymiana.

Wlasnie Twoja rada okazala sie najskuteczniejsza!
Po odkreceniu ramienia i rozebraniu tego bebenka ze sprezynka okazalo sie JAK NIECHLUJNIE zostalo toto skrecone!
(Rower kupiony w Realu na wiosne i teraz wlasnie przeze mnie tuningowany poprzez wymiane poszczegolnych elementow na LEPSZE markowe)

Przykladowo, jest tam (w tym hamulcu) takie niby lozysko plastikowe, sfrezowalo sie od srodka a frezy blokowaly obrot.
Poza tym panewka (gdzie znajduje sie skrecona w spiralke czesc sprezyny) odstaje na półtora mm od plaszczyzny mocujacej, wiec drut sprezynki wylazi przez te szczeline!
Powoduje owa niedokladnosc odksztalcanie sie sprezynki co ma dramatyczny wpyw na jej funkcjonowanie (poniewaz nie ma ona punktu podparcia gdyz w tym punkcie wlasnie wylazi na zewnatrz)!
Po naoliwieniu (z braku laku olejem rzepakowym do smazenia) i skreceniu odskaukuje teraz znacznie lepiej niz z przeciwnej strony (wiec i tam okazalo sie  konieczne przeczyszczenie i naoliwienie).
Wiec teraz dziala jak nalezy i symetrycznie! :)

Jednak kiedy znowu problem odezwie sie? Chyba rzeczywiscie poszukam jakiegos lepszego hamulca. (Przeciez hamulec to BARDZO wazny element roweru!) Polecicie cos, na co zwracac uwage?

W dniu niedziela, 26 lipca 2015 17:39:58 UTC+2 użytkownik Oje Ejo napisał:

Jednak kiedy znowu problem odezwie sie? Chyba rzeczywiscie poszukam (Przeciez hamulec to BARDZO wazny element roweru!) Polecicie cos, na co zwracac uwage?

Takie sobie kup:
http://allegro.pl/hamulce-v-brake-shimano-acera-altus-br-m422-czarne-i4984598259.html

Na początek:
- sprawdź czy na ośce nie ma luzów
- czy koło nie jest scentrowane

Potem:
- poluzuj lekko klocek
- zaciśnij dźwignię (klamkę) "trytytką" (tak, aby klocki docisnęły się do rafki)
- wyreguluj klocek i dokręc go trzymając kluczem żabką tudzież kleszzczami aby podczas dokręcania się nie przesunął)
- to samo zrób z drugim

Przy okazji:
- dłuższa część klocka może lekko odstawać, bo wtedy jest większy docisk, acz też trzeba uważać żeby nie przeholować :-)

Pozdrawiam, M.

"Oje Ejo" <oje_ejo@yandex.ru> wrote in message news:moqa8o$eek$1dont-email.me...

W wielu poradnikach czy filmikach na youtube pokazuje się jak zakładać, wymieniać, regulować klocki, a jakoś pomija się kwestię chyba najbardziej wkur...ącą: jak klocek z jednej strony poręczy odstaje na pół milimetra - a po przeciwnej: na pół ale CENTYMETRA!

Regulacja śruby od sprężyny niewiele pomaga! Mam już wkręconą na maksa a klocek nadal odstaje na pół milimetra...
(A śruba z drugiej strony na maksa odkręcona i tam klocek odstaje na pół centymetra).

Co robić? Czy gdzie indziej też jakoś reguluje się położenie dżwigni klocka (ze sprężyną) względem obręczy?

W dniu 2015-07-23 o 13:47, TheGhost pisze:

- zaciśnij dźwignię (klamkę) "trytytką" (tak, aby klocki docisnęły się
do rafki)

Tu jednak polecam zaciśnięcie ramion (a nie klamek) hamulca przy zdjętej sprężynie napinającej, można wtedy ramiona zacisnąć choćby gumką recepturką - no i można to zrobić bez zamontowanej linki hamulcowej.


--
bans

W dniu 2015-07-23 o 10:59, Oje Ejo pisze:

Co robić?

Wywalić i kupić nowy. Miałem podobne problemy i pomogło.