On 2011-07-27 11:07, Zarazek wrote:

Sz.P. spojrzeliby na tę fotę:
http://pokazywarka.pl/tytszj/

Dałoby się w tym układzie przejść na vbrake bez
spawania dodatkowej przelotki do ramy lub przyklejania
uchwytu/grippera: http://tiny.pl/h5m3t   ?

Linkę do v-ek możesz taśmą do ramy przykleić. Jeśli pancerz przez to przejdzie, to jeszcze pozostanie problem czy nie będzie za mocno wygięty (może za mocno ciągnąć cały hamulec na prawą stronę)

Adam

Adam Jurzyk <a.jurzyk@g_a_z_e_t_a.pl> napisał(a):

On 2011-07-27 11:07, Zarazek wrote:
> Sz.P. spojrzeliby na tę fotę:
> http://pokazywarka.pl/tytszj/
>
> Dałoby się w tym układzie przejść na vbrake bez
> spawania dodatkowej przelotki do ramy lub przyklejania
> uchwytu/grippera: http://tiny.pl/h5m3t   ?

Linkę do v-ek możesz taśmą do ramy przykleić. Jeśli pancerz przez to przejdzie, to jeszcze pozostanie problem czy nie będzie za mocno wygięty (może za mocno ciągnąć cały hamulec na prawą stronę)

Ale to sie da wyrownac regulacja naciagu sprezyn w ramionach hamulca.

--
rmikke

--

On 2011-07-27 13:11, Ryszard Mikke wrote:

Ale to sie da wyrownac regulacja naciagu sprezyn w ramionach hamulca.

Jak będzie mocno ciągnąć to nie bardzo ;) (ja lubię mieć te sprężyny tak lekko jak to możliwe)

Adam

On 07/27/2011 09:30 PM, Adam Jurzyk wrote::

Jak będzie mocno ciągnąć to nie bardzo ;) (ja lubię mieć te sprężyny tak
lekko jak to możliwe)

Jest jakiś powód ku temu?

sz

On 2011-07-28 00:26, szaman wrote:

On 07/27/2011 09:30 PM, Adam Jurzyk wrote::

Jak będzie mocno ciągnąć to nie bardzo ;) (ja lubię mieć te sprężyny tak
lekko jak to możliwe)

Jest jakiś powód ku temu?

Odwróciłbym to pytanie: dlaczego nie? Hamulec działa lżej i nic więcej.

Adam

On 07/28/2011 09:23 AM, Adam Jurzyk wrote::

Odwróciłbym to pytanie: dlaczego nie? Hamulec działa lżej i nic więcej.

Przy v-kach bnędzie to różnica przynajmniej dla mnie nimal niezauważalna.

sz

Adam Jurzyk <a.jurzyk@g_a_z_e_t_a.pl> napisał(a):

On 2011-07-27 13:11, Ryszard Mikke wrote:

> Ale to sie da wyrownac regulacja naciagu sprezyn w ramionach hamulca.

Jak będzie mocno ciągnąć to nie bardzo ;)

Jasne, ze w pewnych granicach.

(ja lubię mieć te sprężyny tak lekko jak to możliwe)

To pewnie czesciej ode mnie masz klopoty w stylu "hamulec sie nie cofa od kola
po puszczeniu klamki". Ja tam wole pokonywac odrobinke wiekszy opor sprezyn
hamulca, niz walczyc z ciaglym szuraniem ktoregos klocka po obreczy.

--
rmikke

--

Ryszard Mikke wrote:

Adam Jurzyk <a.jurzyk@g_a_z_e_t_a.pl> napisał(a):

On 2011-07-27 13:11, Ryszard Mikke wrote:

Ale to sie da wyrownac regulacja naciagu sprezyn w ramionach
hamulca.

Jak będzie mocno ciągnąć to nie bardzo ;)

Jasne, ze w pewnych granicach.

(ja lubię mieć te sprężyny tak lekko jak to możliwe)

To pewnie czesciej ode mnie masz klopoty w stylu "hamulec sie nie cofa
od kola po puszczeniu klamki". Ja tam wole pokonywac odrobinke wiekszy
opor sprezyn hamulca, niz walczyc z ciaglym szuraniem ktoregos klocka
po obreczy.

Ja też ustawiam te sprężyny możliwie lekko i nie mam takich kłopotów, że
się hamulec nie cofa (tylny BR-M330, cała linka w pancerzu). Wniosek:
nie umiesz ;)

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

Krzyś Cierpiętnik <blah@blah.invalid> napisał(a):

Ryszard Mikke wrote:
> Adam Jurzyk <a.jurzyk@g_a_z_e_t_a.pl> napisaĹ&#65533;(a): >> On 2011-07-27 13:11, Ryszard Mikke wrote:
>> >>> Ale to sie da wyrownac regulacja naciagu sprezyn w ramionach
>>> hamulca.
>> >> Jak bÄ&#65533;dzie mocno ciÄ&#65533;gnÄ&#65533;Ä&#65533; to nie bardzo ;)
>
> Jasne, ze w pewnych granicach.
>
>> (ja lubiÄ&#65533; mieÄ&#65533; te sprÄ&#65533;Ĺźyny tak lekko jak to moĹźliwe)
>
> To pewnie czesciej ode mnie masz klopoty w stylu "hamulec sie nie cofa
> od kola po puszczeniu klamki". Ja tam wole pokonywac odrobinke wiekszy
> opor sprezyn hamulca, niz walczyc z ciaglym szuraniem ktoregos klocka
> po obreczy.

Ja teĹź ustawiam te sprÄ&#65533;Ĺźyny moĹźliwie lekko i nie mam takich kĹ&#65533;opotĂłw, Ĺźe
siÄ&#65533; hamulec nie cofa (tylny BR-M330, caĹ&#65533;a linka w pancerzu). Wniosek:
nie umiesz ;)

Ale czego nie umiem, klamki puscic?

Jak wrocilem po tygodniu na rowerze, podciagnalem troche przedni hamulec (w
sensie, ze linke skrocilem, zeby szybciej lapal) i okazalo sie, ze nie chce
sie cofac. Rozebranie i odsyfienie pomoglo.

Z tym, ze im lzej sa ustawione te sprezyny, tym mniej syfu potrzeba, zeby
przestaly cofac...

--
rmikke

--

On 07/28/2011 03:50 PM, Krzyś Cierpiętnik wrote::

Ja też ustawiam te sprężyny możliwie lekko i nie mam takich kłopotów, że
się hamulec nie cofa (tylny BR-M330, cała linka w pancerzu). Wniosek:
nie umiesz ;)

Nawet jak masz hamulec usyfiony błotem?

sz

szaman wrote:

On 07/28/2011 03:50 PM, Krzyś Cierpiętnik wrote::

Ja też ustawiam te sprężyny możliwie lekko i nie mam takich kłopotów,
że się hamulec nie cofa (tylny BR-M330, cała linka w
pancerzu). Wniosek: nie umiesz ;)

Nawet jak masz hamulec usyfiony błotem?

Hmm, no dobra. Mam błotniki i slicki, więc nie wiem. Z błotem
pośniegowym sobie radził...

--
Śmierć Google Groups, śmierć bramkom www-news.

On 07/29/2011 04:25 PM, Krzyś Cierpiętnik wrote::

Nawet jak masz hamulec usyfiony błotem?

Hmm, no dobra. Mam błotniki i slicki, więc nie wiem. Z błotem
pośniegowym sobie radził...

Hmm.dawno błotników nie miałem, moze faktycznie pomagają.

sz