Z dnia na dzień coraz bliżej do wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach zimowych. Posłowie pełną parą pracują nad nowelizacją kodeksu drogowego w tej sprawie - czytamy w "Rzeczpospolitej".


W poniedziałek 13 listopada wchodzą w życie zmienione i ostrzejsze zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów.

od 13 listopada za przegląd trzeba będzie płacić z góry

Jeśli diagnosta znajdzie usterkę skutkującą wynikiem negatywnym badania technicznego będzie zobligowany do określenia jego wyniku jako "negatywny" i przekazania do Centralnej Ewidencji Pojazdów informacji o tym fakcie wraz z kodem usterki

Usterki z grupy 2. i 3. dyskwalifikują pojazd do dalszej jazdy, a kierowca będzie zobligowany do ich usunięcia w okresie 14 dni


a teraz najlepsze

Dzięki rządowej zmianie przepisów do Centralnej Ewidencji Pojazdów ma trafiać więcej danych.

I tak w CEP będą zbierane informacje o zabezpieczeniach na pojeździe

w tym jego zajęciu przez komornika czy o zabezpieczeniu majątkowym. Dzięki temu kierowca zastanawiający się nad kupnem auta używanego będzie mógł uniknąć bolesnej/kosztownej wpadki.


To po co wracać do Polski skoro nie widać różnicy hehe.
Mieć rygor taki sam lub gorszy a zarobki 3 x miejsze.
I oni chcą powstrzymać emigracje. Powodzenia.

http://tinyurl.com/yafx7quf



--
Piter

http://piterpro.private.pl/xnews/

W dniu 2017-11-10 o 20:18, PiteR pisze:

Z dnia na dzień coraz bliżej do wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach
zimowych. Posłowie pełną parą pracują nad nowelizacją kodeksu drogowego
w tej sprawie - czytamy w "Rzeczpospolitej".


W poniedziałek 13 listopada wchodzą w życie zmienione i ostrzejsze
zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów.

od 13 listopada za przegląd trzeba będzie płacić z góry

Jeśli diagnosta znajdzie usterkę skutkującą wynikiem negatywnym badania
technicznego będzie zobligowany do określenia jego wyniku jako
"negatywny" i przekazania do Centralnej Ewidencji Pojazdów informacji o
tym fakcie wraz z kodem usterki

Usterki z grupy 2. i 3. dyskwalifikują pojazd do dalszej jazdy, a
kierowca będzie zobligowany do ich usunięcia w okresie 14 dni


a teraz najlepsze

Dzięki rządowej zmianie przepisów do Centralnej Ewidencji Pojazdów ma
trafiać więcej danych.

I tak w CEP będą zbierane informacje o zabezpieczeniach na pojeździe

w tym jego zajęciu przez komornika czy o zabezpieczeniu majątkowym.
Dzięki temu kierowca zastanawiający się nad kupnem auta używanego
będzie mógł uniknąć bolesnej/kosztownej wpadki.


To po co wracać do Polski skoro nie widać różnicy hehe.
Mieć rygor taki sam lub gorszy a zarobki 3 x miejsze.
I oni chcą powstrzymać emigracje. Powodzenia.

http://tinyurl.com/yafx7quf

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

W dniu 2017-11-11 o 09:52, Trybun pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Opanuj się człowieku to dl wspólnego dobra i bezpieczeństwa. Nie takie kajdany nakłada na nas UE. ;-)
Jak inaczej wymusić na tym durnym narodzie co wybiera pis do władzy dbanie o swoje pojazdy?
Te głąby niczego nie kumają oprócz bata i drenowania kieszeni ;-)
Ja bym im wprost kazał kupować nowe samochody bo tak jest poprawnie unijnie :-)

z

W dniu 2017-11-11 o 12:06, z pisze:

W dniu 2017-11-11 o 09:52, Trybun pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Opanuj się człowieku to dl wspólnego dobra i bezpieczeństwa. Nie takie kajdany nakłada na nas UE. ;-)
Jak inaczej wymusić na tym durnym narodzie co wybiera pis do władzy dbanie o swoje pojazdy?
Te głąby niczego nie kumają oprócz bata i drenowania kieszeni ;-)
Ja bym im wprost kazał kupować nowe samochody bo tak jest poprawnie unijnie :-)

z

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

W dniu 2017-11-11 o 12:20, Trybun pisze:

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

Przypomnij dobry człowieku jaką wolność nam daje unia i od czego zwłaszcza w kontekście motoryzacji :-)

Idę po czipsy to może przecież być ogromny wykład :-)

z

Dnia Sat, 11 Nov 2017 13:18:36 +0100, z napisał(a):

W dniu 2017-11-11 o 12:20, Trybun pisze:

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

Przypomnij dobry człowieku jaką wolność nam daje unia i od czego zwłaszcza w kontekście motoryzacji :-)
Idę po czipsy to może przecież być ogromny wykład :-)

Co by nie mowic, to Unia dala nam autostrady i wiele innych drog,
swobode kupowania starych samochodow z Niemiec, no i prawo produkcji
dla europejskich koncernow motoryzacyjnych :-)

J.

W dniu 2017-11-11 o 14:37, J.F. pisze:

Co by nie mowic, to Unia dala nam autostrady i wiele innych drog,
swobode kupowania starych samochodow z Niemiec, no i prawo produkcji
dla europejskich koncernow motoryzacyjnych :-)

Czekaj bo nie wiem czy sobie drwisz czy masz takie zdanie :-) i w której części swojej wypowiedzi?

z

Dnia Sat, 11 Nov 2017 18:34:27 +0100, z napisał(a):

W dniu 2017-11-11 o 14:37, J.F. pisze:

Co by nie mowic, to Unia dala nam autostrady i wiele innych drog,
swobode kupowania starych samochodow z Niemiec, no i prawo produkcji
dla europejskich koncernow motoryzacyjnych :-)

Czekaj bo nie wiem czy sobie drwisz czy masz takie zdanie :-) i w której części swojej wypowiedzi?

usmieszek sie tyczy ostatniego, a i w tym ostatnim troche prawdy jest.

J.

W dniu 2017-11-11 o 18:46, J.F. pisze:

usmieszek sie tyczy ostatniego, a i w tym ostatnim troche prawdy jest.

Mnie jednak intryguje początek. Mówienie DAŁA zastąpiłbym na WYMIENIŁA pod przymusem za inne dobra policzalne i niepoliczalne. np. wszechobecny dostęp do rynku i taniej siły roboczej jednocześnie degradując stosunki społeczne i wywołując obecną frustrację i niezadowolenie głównie młodszej części która wie że mogłaby lepiej żyć gdyby zasady UE i jej fundamenty były naprawdę przestrzegane.

z

Dnia Sat, 11 Nov 2017 19:43:46 +0100, z napisał(a):

W dniu 2017-11-11 o 18:46, J.F. pisze:

usmieszek sie tyczy ostatniego, a i w tym ostatnim troche prawdy jest.

Mnie jednak intryguje początek. Mówienie DAŁA zastąpiłbym na WYMIENIŁA pod przymusem za inne dobra policzalne i niepoliczalne. np. wszechobecny dostęp do rynku i taniej siły roboczej

A wczesniej to dostep do taniej sily roboczej byl zarezerwowany dla
krajowych krwiopijcow? A rynek byl pelen polskich towarow ?

jednocześnie degradując stosunki społeczne i wywołując obecną frustrację i niezadowolenie głównie młodszej części która wie że mogłaby lepiej żyć gdyby zasady UE i jej fundamenty były naprawdę przestrzegane.

Czyli lepiej, zeby nie wiedzieli, bo by sie nie frustrowali?

Poziom zycia sie jednak podniosl, a komu malo, to Anglia stala
otworem:-)
I Niemcy, i Francja, i gdzie sie tam komu podoba :-)

Akurat na drogi Unia dala nam bardzo duzo, bo takie jej zasady :-)

J.

W dniu 2017-11-11 o 20:51, J.F. pisze:

Akurat na drogi Unia dala nam bardzo duzo, bo takie jej zasady :-)

Weź zażyj NIEPIERDOL z tym DAŁA bo już psy w okolicy zaczynają wyć :-)

z

Sam zapłaciłeś za to w podatkach bo zachodnie firmy wbrew unijnym założeniom stosują optymalizacje podatkowe i można im skoczyć.

Do znudzenia:
Poziom optymalizacji podatkowych w UE dorównuje kwotom deficytów budżetowych. Tak działa ta magiczna unia.

Nawet Czesi kopią pod nami dołki :-)

z

On Sat, 11 Nov 2017 23:34:12 +0100, z <z@z.pl> wrote:

Weź zażyj NIEPIERDOL z tym DAŁA bo już psy w okolicy zaczynają wyć :-)

J.F. miał na myśli "dała zarobić".

--
Marek

Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości
news:5a06ea9c$0$15204$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2017-11-11 o 12:20, Trybun pisze:

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i
świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje
wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć
co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili
nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

Przypomnij dobry człowieku jaką wolność nam daje unia i od czego zwłaszcza
w kontekście motoryzacji :-)

z

Żaden organ władzy nie daje wolności.
 Władza jest po to, aby ograniczać nam
wolność, ale w umiarkowany sposób, abysmy się nawzajem nie pozabijali,
lub nie było niewolników i panów.

W dniu 2017-11-11 o 15:44, Romaniuk pisze:

Użytkownik "z" <z@z.pl> napisał w wiadomości
news:5a06ea9c$0$15204$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2017-11-11 o 12:20, Trybun pisze:

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i
świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje
wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć
co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili
nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

Przypomnij dobry człowieku jaką wolność nam daje unia i od czego zwłaszcza
w kontekście motoryzacji :-)

z

Żaden organ władzy nie daje wolności.
Władza jest po to, aby ograniczać nam
wolność, ale w umiarkowany sposób, abysmy się nawzajem nie pozabijali,
lub nie było niewolników i panów.

Tak, tylko że my możemy o takiej władzy tylko pomarzyć. Rzeczywistość wygląda tak że my nie wybieramy kogoś kto mądrze i sprawiedliwie zarządza krajem a swoich ciemiężycieli.

Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5a074799$0$658$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2017-11-11 o 15:44, Romaniuk pisze:

Żaden organ władzy nie daje wolności.
Władza jest po to, aby ograniczać nam
wolność, ale w umiarkowany sposób, abysmy się nawzajem nie pozabijali,
lub nie było niewolników i panów.

Tak, tylko że my możemy o takiej władzy tylko pomarzyć. Rzeczywistość
wygląda tak że my nie wybieramy kogoś kto mądrze i sprawiedliwie zarządza
krajem a swoich ciemiężycieli.

Nic na to nie poradzisz. Tak chciał Naród i taką władzę mamy.
Hitler też otrzymal władzę od Narodu w demokratycznych wyborach.
Całe szczęście, że Unia Europejska stara się przeciwdziałać
zakusom dyktatora Kaczyńskiego. Czy to będzie skuteczne to czas pokaże.

W dniu 2017-11-11 o 20:39, Romaniuk pisze:

Tak, tylko że my możemy o takiej władzy tylko pomarzyć. Rzeczywistość
wygląda tak że my nie wybieramy kogoś kto mądrze i sprawiedliwie zarządza
krajem a swoich ciemiężycieli.

Nic na to nie poradzisz. Tak chciał Naród i taką władzę mamy.
Hitler też otrzymal władzę od Narodu w demokratycznych wyborach.
Całe szczęście, że Unia Europejska stara się przeciwdziałać
zakusom dyktatora Kaczyńskiego. Czy to będzie skuteczne to czas pokaże.

Przecież w sumie wszyscy wiedzą że tak naprawdę Naród to nie zgromadzenie jakichś masochistów aby wyrażał wolę tego że chce przez wybrańców być kopany w d*ę. Więc powoływanie się na niego wobec faktu że polityk (władza) nie ponosi prawnie żadnych konsekwencji wobec kłamstw oszustw i przeróżnych innych matactw, jakich się dopuszcza wobec owego narodu, jest jakby na to nie patrzeć - mocno naciągane.

Także ze strachem myślę o tym co by tu dopiero się działo gdyby nie ta Unia.

W dniu 2017-11-11 o 13:18, z pisze:

W dniu 2017-11-11 o 12:20, Trybun pisze:

Zdejmij człowieku w końcu te klapki z oczu, dla swojego dobra i świadomości co dla ciebie dobre, a co złe. Bo Unia to obywatelowi daje wolność, i tym się różni od naszych panów i władców. Aż strach pomyśleć co by tu było gdyby nie ta Unia. Ile to już qr*tw wobec nas wymyślili nasi wodzowie aby nas pognębić i przypisali to Unii...

Przypomnij dobry człowieku jaką wolność nam daje unia i od czego zwłaszcza w kontekście motoryzacji :-)

Idę po czipsy to może przecież być ogromny wykład :-)

z

Taką że qr*y panoszące się w tym kraju nie mają całkowicie wolnej ręki aby nami do woli pomiatać.

On Sat, 11 Nov 2017 12:06:44 +0100, z <z@z.pl> wrote:

Opanuj się człowieku to dl wspólnego dobra i bezpieczeństwa. Nie takie

Są na świecie kraje bardziej rozwinięte, gdzie zarejestrowanych pojazdów jest setki milionów i nikt żadnych przeglądów nie wymaga. I jakoś miliony nie giną tam na drogach z powodu niesprawnych technicznie pojazdów.

--
Marek

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości news:almarsoft.2495652224112138751news.neostrada.pl...

Są na świecie kraje bardziej rozwinięte, gdzie zarejestrowanych pojazdów jest setki milionów i nikt żadnych przeglądów nie wymaga. I jakoś miliony nie giną tam na drogach z powodu niesprawnych technicznie pojazdów.

Marek

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

W dniu 2017-11-13 o 16:53, Grocki pisze:

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości news:almarsoft.2495652224112138751news.neostrada.pl...

Są na świecie kraje bardziej rozwinięte, gdzie zarejestrowanych pojazdów jest setki milionów i nikt żadnych przeglądów nie wymaga. I jakoś miliony nie giną tam na drogach z powodu niesprawnych technicznie pojazdów.

Marek

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Ale co to ma do obowiązku wykonywania przeglądów?

Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości
news:5a09d8a1$0$5150$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2017-11-13 o 16:53, Grocki pisze:

Użytkownik "Marek" <fake@fakeemail.com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2495652224112138751news.neostrada.pl...

Są na świecie kraje bardziej rozwinięte, gdzie zarejestrowanych pojazdów
jest setki milionów i nikt żadnych przeglądów nie wymaga. I jakoś
miliony nie giną tam na drogach z powodu niesprawnych technicznie
pojazdów.

Marek

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Ale co to ma do obowiązku wykonywania przeglądów?

Kierowca debil Polak + niesprawny samochód = masakra.

W dniu 2017-11-13 o 18:50, Grocki pisze:

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Ale co to ma do obowiązku wykonywania przeglądów?

Kierowca debil Polak + niesprawny samochód = masakra.

W stanach nie ma obowiązkowych przeglądów.
Ale są Polacy i jakoś nie słychać o masowych masakrach z powodu
niesprawnych samochodów z polakami za kierownicą.


Pozdrawiam

Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości news:oudfoh$11c$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2017-11-13 o 18:50, Grocki pisze:

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Kierowca debil Polak + niesprawny samochód = masakra.

W stanach nie ma obowiązkowych przeglądów.
Ale są Polacy i jakoś nie słychać o masowych masakrach z powodu
niesprawnych samochodów z polakami za kierownicą.

W USA Polacy debile nie jeżdżą jak na torze Formuły 1,
bo policja działa sprawniej.
Procent Polaków kierowców debili jest niewielki w porównaniu
do wszystkich kierowców w USA.

W dniu 2017-11-14 o 02:09, RadoslawF pisze:

W dniu 2017-11-13 o 18:50, Grocki pisze:

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Ale co to ma do obowiązku wykonywania przeglądów?

Kierowca debil Polak + niesprawny samochód = masakra.

W stanach nie ma obowiązkowych przeglądów.
Ale są Polacy i jakoś nie słychać o masowych masakrach z powodu
niesprawnych samochodów z polakami za kierownicą.


Pozdrawiam

Rozumiem, że rzęchy jak u nas to powszedniość na ich ulicach? 20-30-letnie auta, czteroślady, z nadwoziem przeżartym przez korozję?
Czy tam nie jest tak, że policja organoleptycznie sprawdza stan auta i może go wykluczyć z ruchu? Jak to tam jest załatwiane?
T.

https://www.youtube.com/watch?v=y-ejbWGOLoU

ale pisza na dole ze zalezy od stanu

W dniu 2017-11-13 o 18:50, Grocki pisze:

Ale w tych krajach nie ma tylu debili co w Polsce.
Tylko Rumunia jest gorsza.
Jeżdżę i widzę, mnóstwo debili którzy jeżdżą tak jakby
brali udział w wyścigu Formuły I; wyprzedzić za wszelką cenę.

Ale co to ma do obowiązku wykonywania przeglądów?

Kierowca debil Polak + niesprawny samochód = masakra.

Niesprawny samochód to masakra wszędzie, nie tylko w Polsce. Jaki jest wpływ na to robionych corocznie obowiązkowo przeglądów technicznych pojazdów - raczej żaden, albo prawie żaden. Tak że jak to mówią - skórka nie warta wyprawki.

Nawiązując do debili - któż to taki robi z nas debili za kierownicą jak nie dość idiotyczne warunki przeprowadzania kursów na prawo jazdy?

W dniu 2017-11-13 o 14:20, Marek pisze:

Są na świecie kraje bardziej rozwinięte, gdzie zarejestrowanych pojazdów jest setki milionów i nikt żadnych przeglądów nie wymaga. I jakoś miliony nie giną tam na drogach z powodu niesprawnych technicznie pojazdów.

Ja się pytam czy są UE? ;-)

z

Użytkownik "Trybun" <cheilimx@jachu.ru> napisał w wiadomości news:5a06ba55$0$15199$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2017-11-10 o 20:18, PiteR pisze:

Z dnia na dzień coraz bliżej do wprowadzenia obowiązku jazdy na oponach
zimowych. Posłowie pełną parą pracują nad nowelizacją kodeksu drogowego
w tej sprawie - czytamy w "Rzeczpospolitej".

W poniedziałek 13 listopada wchodzą w życie zmienione i ostrzejsze
zasady przeprowadzania badań technicznych pojazdów.

od 13 listopada za przegląd trzeba będzie płacić z góry

Jeśli diagnosta znajdzie usterkę skutkującą wynikiem negatywnym badania
technicznego będzie zobligowany do określenia jego wyniku jako
"negatywny" i przekazania do Centralnej Ewidencji Pojazdów informacji o
tym fakcie wraz z kodem usterki

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich.

Wszystko po to, aby zmniejszyć ilość zabitych i rannych w wypadkach komunikacyjnych.
Jesteśmy najgorsi w Europie. Za nami tylko Rumunia.

W dniu 2017-11-11 o 12:41, Romaniuk pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich.

Wszystko po to, aby zmniejszyć ilość zabitych i rannych w wypadkach komunikacyjnych.
Jesteśmy najgorsi w Europie. Za nami tylko Rumunia.

Przyczyną niby jest niewłaściwe przeprowadzanie przeglądów? Podobno jest sporo krajów które w ogóle nie praktykują takich okresowych przeglądów technicznych pojazdów, i jakoś nie widać negatywnych stron takiego podejścia. Tu jeszcze na dodatek mamy perełkę z 6ma miejscami na wpis o przeglądzie po którym automatycznie trzeba wykładać kasę na nowy DR. Zaiste - "dba" o nas i nasz interes to państwo jak żadne inne w świecie.

W dniu 2017-11-11 o 13:19, Trybun pisze:

Przyczyną niby jest niewłaściwe przeprowadzanie przeglądów? Podobno jest sporo krajów które w ogóle nie praktykują takich okresowych przeglądów technicznych pojazdów, i jakoś nie widać negatywnych stron takiego podejścia. Tu jeszcze na dodatek mamy perełkę z 6ma miejscami na wpis o przeglądzie po którym automatycznie trzeba wykładać kasę na nowy DR. Zaiste - "dba" o nas i nasz interes to państwo jak żadne inne w świecie.

A Ty zahibernowany byłeś. Te 6 miejsc dało się załatwić jednym rozporządzeniem. Dało się!
Są takie w UE? Gdzie opiekuńcze państwo nakazuje, zakazuje i każe obywatelom wydawać kasę w celu poprawienia bezpieczeństwa na drodze? :-)

z

W dniu 2017-11-11 o 14:03, z pisze:

W dniu 2017-11-11 o 13:19, Trybun pisze:

Przyczyną niby jest niewłaściwe przeprowadzanie przeglądów? Podobno jest sporo krajów które w ogóle nie praktykują takich okresowych przeglądów technicznych pojazdów, i jakoś nie widać negatywnych stron takiego podejścia. Tu jeszcze na dodatek mamy perełkę z 6ma miejscami na wpis o przeglądzie po którym automatycznie trzeba wykładać kasę na nowy DR. Zaiste - "dba" o nas i nasz interes to państwo jak żadne inne w świecie.

A Ty zahibernowany byłeś. Te 6 miejsc dało się załatwić jednym rozporządzeniem. Dało się!
Są takie w UE? Gdzie opiekuńcze państwo nakazuje, zakazuje i każe obywatelom wydawać kasę w celu poprawienia bezpieczeństwa na drodze? :-)

z

Co się dało - to już niby przeglądy nie są już wpisywane do dowodu? Bo z tego co wiem to DAŁO SIĘ -  jeden ukaz jakiegoś władyki wystarczył aby zdelegalizować ważność przeglądu wystawionego przez diagnostę na kartce papieru.

Ja nie znam takiego państwa w Europie która jest aż tak jak Polska wrogie Obywatelowi.

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

W dniu 2017-11-11 o 22:25, T. pisze:

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

Stawiam na to że że jednak wróci do USA, daj mu tylko trochę czasu. No, faktycznie skoro ma naprawdę TU jakieś wartości dodane to i nie ma się co dziwić. Domyślam się jednak że te wartości to nie styl sprawowania władzy przez naszych władców.

W dniu 2017-11-12 o 12:02, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 22:25, T. pisze:

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

Stawiam na to że że jednak wróci do USA, daj mu tylko trochę czasu. No, faktycznie skoro ma naprawdę TU jakieś wartości dodane to i nie ma się co dziwić. Domyślam się jednak że te wartości to nie styl sprawowania władzy przez naszych władców.

Tu się urodził, a polski to jego naturalny język. Ale dla niektórych to nie są wartości...
T.
Ps. tych niewyżytych mend, co to wszystko informatyzują i wprowadzają dane do systemów informatycznych jest coraz więcej. Ja tam sobie chwalę, że mogę niemal wszystko z domu załatwić i nie wozić się z papierami...

W dniu 2017-11-13 o 14:31, T. pisze:

W dniu 2017-11-12 o 12:02, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 22:25, T. pisze:

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

Stawiam na to że że jednak wróci do USA, daj mu tylko trochę czasu. No, faktycznie skoro ma naprawdę TU jakieś wartości dodane to i nie ma się co dziwić. Domyślam się jednak że te wartości to nie styl sprawowania władzy przez naszych władców.

Tu się urodził, a polski to jego naturalny język. Ale dla niektórych to nie są wartości...
T.
Ps. tych niewyżytych mend, co to wszystko informatyzują i wprowadzają dane do systemów informatycznych jest coraz więcej. Ja tam sobie chwalę, że mogę niemal wszystko z domu załatwić i nie wozić się z papierami...

A zwróciłeś uwagę że te sprawy które musisz załatwiać to w zdecydowanej większości nie Twój interes a "państwa", ot choćby te nieszczęsne przeglądy techniczne, albo co 6 lat ustawianie się w kolejkę w WK aby wymienić DR.

Co do wygody z załatwianiem na odległość to już ich doświadczyłem. Wysłany przez kuriera na naprawę gwarancyjną laptop  wrócił uszkodzony (pęknięty ekran). Ani serwis, ani firma kurierska do winy się nie przyznają. Tak że nie wszystko jest takie piękne.

W dniu 2017-11-13 o 18:37, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-13 o 14:31, T. pisze:

W dniu 2017-11-12 o 12:02, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 22:25, T. pisze:

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

Stawiam na to że że jednak wróci do USA, daj mu tylko trochę czasu. No, faktycznie skoro ma naprawdę TU jakieś wartości dodane to i nie ma się co dziwić. Domyślam się jednak że te wartości to nie styl sprawowania władzy przez naszych władców.

Tu się urodził, a polski to jego naturalny język. Ale dla niektórych to nie są wartości...
T.
Ps. tych niewyżytych mend, co to wszystko informatyzują i wprowadzają dane do systemów informatycznych jest coraz więcej. Ja tam sobie chwalę, że mogę niemal wszystko z domu załatwić i nie wozić się z papierami...

A zwróciłeś uwagę że te sprawy które musisz załatwiać to w zdecydowanej większości nie Twój interes a "państwa", ot choćby te nieszczęsne przeglądy techniczne, albo co 6 lat ustawianie się w kolejkę w WK aby wymienić DR.

Co do wygody z załatwianiem na odległość to już ich doświadczyłem. Wysłany przez kuriera na naprawę gwarancyjną laptop  wrócił uszkodzony (pęknięty ekran). Ani serwis, ani firma kurierska do winy się nie przyznają. Tak że nie wszystko jest takie piękne.

Ale ja się z tym państwem identyfikuję! To w części mój interes. Widzę czasem jakieś absurdy, ale raczej w drugą stronę - np. wg mnie już dawno CEPIK2 powinien był działać, ale nie działa. W UK nie trzeba mieć DR, bo mają w systemie... Nie wiem też, jak wygląda kwestia przeglądów, ale jak widzę, jakie trupy jeżdżą po mieście, to jestem jak najbardziej za eliminowaniem ich z dróg. Byłem raz w stacji, gdzie dziadek nawet nie wyszedł z kanciapy tylko podbił DR - nigdy więcej tam nie pojechałem, a pan już chyba nie pracuje.
Co do kurierów - zawiódł raczej nie system, ale ludzie. Bo z drugiej strony czego oczekujesz? Rozpakowywania towaru na każdym etapie podróży, żeby udokumentować, gdzie powstało uszkodzenie? Toż to więcej, niż chcą te mendy... To by dopiero był jazgot o naruszenie prywatności. W tym przypadku polecam albo sąd, albo UOKIK. Choć moje dotychczasowe doświadczenia z sądami były różne i jestem jak najbardziej ja wyrzuceniem wszystkich sędziów i przyjmowaniu od nowa po weryfikacji.
T.

Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

Ale ja się z tym państwem identyfikuję! To w części mój interes.
Widzę czasem jakieś absurdy, ale raczej w drugą stronę - np. wg mnie
już dawno CEPIK2 powinien był działać, ale nie działa. W UK nie
trzeba mieć DR, bo mają w systemie... Nie wiem też, jak wygląda
kwestia przeglądów, ale jak widzę, jakie trupy jeżdżą po mieście, to
jestem jak najbardziej za eliminowaniem ich z dróg. Byłem raz w
stacji, gdzie dziadek nawet nie wyszedł z kanciapy tylko podbił DR -
nigdy więcej tam nie pojechałem, a pan już chyba nie pracuje.
Co do kurierów - zawiódł raczej nie system, ale ludzie. Bo z drugiej
strony czego oczekujesz? Rozpakowywania towaru na każdym etapie
podróży, żeby udokumentować, gdzie powstało uszkodzenie? Toż to
więcej, niż chcą te mendy... To by dopiero był jazgot o naruszenie
prywatności. W tym przypadku polecam albo sąd, albo UOKIK. Choć moje
dotychczasowe doświadczenia z sądami były różne i jestem jak
najbardziej ja wyrzuceniem wszystkich sędziów i przyjmowaniu od nowa
po weryfikacji.

OMG...
Czuje ze nawet na komisji wojskowej ci sie podobało.
A teraz prosze sie nachylić...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..."  William Shakespeare

W dniu 2017-11-14 o 05:00, Budzik pisze:

Użytkownik T. kuki543@interia.pl ...

Ale ja się z tym państwem identyfikuję! To w części mój interes.
Widzę czasem jakieś absurdy, ale raczej w drugą stronę - np. wg mnie
już dawno CEPIK2 powinien był działać, ale nie działa. W UK nie
trzeba mieć DR, bo mają w systemie... Nie wiem też, jak wygląda
kwestia przeglądów, ale jak widzę, jakie trupy jeżdżą po mieście, to
jestem jak najbardziej za eliminowaniem ich z dróg. Byłem raz w
stacji, gdzie dziadek nawet nie wyszedł z kanciapy tylko podbił DR -
nigdy więcej tam nie pojechałem, a pan już chyba nie pracuje.
Co do kurierów - zawiódł raczej nie system, ale ludzie. Bo z drugiej
strony czego oczekujesz? Rozpakowywania towaru na każdym etapie
podróży, żeby udokumentować, gdzie powstało uszkodzenie? Toż to
więcej, niż chcą te mendy... To by dopiero był jazgot o naruszenie
prywatności. W tym przypadku polecam albo sąd, albo UOKIK. Choć moje
dotychczasowe doświadczenia z sądami były różne i jestem jak
najbardziej ja wyrzuceniem wszystkich sędziów i przyjmowaniu od nowa
po weryfikacji.

OMG...
Czuje ze nawet na komisji wojskowej ci sie podobało.
A teraz prosze sie nachylić...

Nie wiem, czy Ty miałeś takie przeżycia (może się komuś z komisji spodobałeś?), bo ja nie.
A pobyt w wojsku całkiem dobrze wspominam (no może poza wartami) - sporo się nauczyłem. Byłem w samochodówce w Tomaszowie Mazowieckim. Po teorii w szkole - było jak znalazł.
T.

W dniu 2017-11-13 o 20:27, T. pisze:

W dniu 2017-11-13 o 18:37, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-13 o 14:31, T. pisze:

W dniu 2017-11-12 o 12:02, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 22:25, T. pisze:

W dniu 2017-11-11 o 19:58, Trybun pisze:

W dniu 2017-11-11 o 18:48, T. pisze:

Nasi władcy za punkt honoru stawiają sobie ograniczanie nam wolności i swobód obywatelskich. Czas wreszcie pojąć to że oni nie poczuwają się być wybrani po to aby nam robić dobrze, aby nam się żyło lekko, łato i przyjemnie, ale po to aby trzymać hołotę krótko przy ryju.

Coś Cię tu trzyma? :-)
Pojedź np. do UK albo innego kraju, to dopiero zobaczysz, co wiedzą o Tobie urzędnicy i Policja. U nas dopiero to się rodzi w bólach...
T.

Gówno, nie stać Cię na coś więcej niż to oklepane pytanko na poziomie przedszkolaka? Bo niby nie wiesz co Polaka może trzymać w Polsce? Ma wszystko zostawić i wyjechać bo jakaś niewyżyta menda, mającą się za władcę, mu nie daje tu żyć w spokoju?

Polska to nie stolica imperialnego świata, tak że nie równaj do UK.

Nawet znam takich, co tu wracają (mam kolegę, który tak zrobił po 27 latach w USA). Ale on tu ceni pewne wartości, a nie psioczy.
T.

Stawiam na to że że jednak wróci do USA, daj mu tylko trochę czasu. No, faktycznie skoro ma naprawdę TU jakieś wartości dodane to i nie ma się co dziwić. Domyślam się jednak że te wartości to nie styl sprawowania władzy przez naszych władców.

Tu się urodził, a polski to jego naturalny język. Ale dla niektórych to nie są wartości...
T.
Ps. tych niewyżytych mend, co to wszystko informatyzują i wprowadzają dane do systemów informatycznych jest coraz więcej. Ja tam sobie chwalę, że mogę niemal wszystko z domu załatwić i nie wozić się z papierami...

A zwróciłeś uwagę że te sprawy które musisz załatwiać to w zdecydowanej większości nie Twój interes a "państwa", ot choćby te nieszczęsne przeglądy techniczne, albo co 6 lat ustawianie się w kolejkę w WK aby wymienić DR.

Co do wygody z załatwianiem na odległość to już ich doświadczyłem. Wysłany przez kuriera na naprawę gwarancyjną laptop  wrócił uszkodzony (pęknięty ekran). Ani serwis, ani firma kurierska do winy się nie przyznają. Tak że nie wszystko jest takie piękne.

Ale ja się z tym państwem identyfikuję! To w części mój interes. Widzę czasem jakieś absurdy, ale raczej w drugą stronę - np. wg mnie już dawno CEPIK2 powinien był działać, ale nie działa. W UK nie trzeba mieć DR, bo mają w systemie... Nie wiem też, jak wygląda kwestia przeglądów, ale jak widzę, jakie trupy jeżdżą po mieście, to jestem jak najbardziej za eliminowaniem ich z dróg. Byłem raz w stacji, gdzie dziadek nawet nie wyszedł z kanciapy tylko podbił DR - nigdy więcej tam nie pojechałem, a pan już chyba nie pracuje.
Co do kurierów - zawiódł raczej nie system, ale ludzie. Bo z drugiej strony czego oczekujesz? Rozpakowywania towaru na każdym etapie podróży, żeby udokumentować, gdzie powstało uszkodzenie? Toż to więcej, niż chcą te mendy... To by dopiero był jazgot o naruszenie prywatności. W tym przypadku polecam albo sąd, albo UOKIK. Choć moje dotychczasowe doświadczenia z sądami były różne i jestem jak najbardziej ja wyrzuceniem wszystkich sędziów i przyjmowaniu od nowa po weryfikacji.
T.

Mi z kolei marzy się jak najmniej tego "państwa" w moim życiu. Zupełnie nie trawię tych horrendalnych podatków, tego ich szastania kasą na iluzję bezpieczeństwa w razie wojny, na wyszukane luksusy dla siebie z publicznej kasy, a już absolutne weto dla tych zagrań władzy aby tylko pokazać Obywatelowi kto tu rządzi. Takie dyscyplinowanie społeczeństwa to się godzi okupantom w krajach okupowanych a nie wybranym przez siebie reprezentantom.

Co do przeglądów jest na to prosta recepta, policjant, czy jakiekolwiek inne służby drogowe, zatrzymuje podejrzany wóz i w razie potwierdzenia podejrzeń o niesprawność kieruje go na przegląd techniczny,. skoro powiadasz że w Twoim rejonie widać na drogach tyle "złomów".  Profilaktyka to nie jest metoda bo chyba jeszcze w niczym się nie sprawdziła - profilaktyka w wyniku której ludzie mogą się poczuć pokrzywdzeni to zwykły bandytyzm.

Ja byłem świadkiem jak diagnosta przepuścił Corsę z przeciekającym przewodem hamulcowym, lekceważącym głosem oznajmił właścicielce żeby jak najszybciej to naprawiła. Co te nowe przepisy zmianą biorąc pod uwagę TĄ sytuację?