Czytaliście?
http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,9369598,Na_rachunkach_bankowych_zapodzialy_sie_pieniadze.html

Szkoda, że w naszym kraju ludzie tak podchodza do tematu. Za oceanem nie do pomyślenia - Klient puściłby bank w skarpetkach za coś takiego, a przynajmniej spore odszkodowanie by zgarnął. __________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 6013 (20110404) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On 4 Kwi, 13:39, "darkblue" <nom...@nospam.pl> wrote:

Czytaliście?http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,9369598,Na_rachunkach_bankowych_...

Szkoda, że w naszym kraju ludzie tak podchodza do tematu. Za oceanem nie do
pomyślenia - Klient puściłby bank w skarpetkach za coś takiego, a
przynajmniej spore odszkodowanie by zgarnął.

__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 6013 (20110404) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.

http://www.eset.pllubhttp://www.eset.com

Czytalismy. Mnie zastanawia co innego - reklamacje, dziennikarze,
afera - to wszystko sprawa odbiorcy przelewu, wlasciciela mieszkania.
Nadawca przelewu nie wypowiada sie.

I to jak dla mnie zamyka temat - reklamowanie przelewow wylacznie
przez odbiorce na podstawie pdf lub wydruku przedstawionego przez
nadawce jest niepowazne.

BK napisał(a) :

Czytalismy. Mnie zastanawia co innego - reklamacje, dziennikarze,
afera - to wszystko sprawa odbiorcy przelewu, wlasciciela mieszkania.
Nadawca przelewu nie wypowiada sie.

I to jak dla mnie zamyka temat - reklamowanie przelewow wylacznie
przez odbiorce na podstawie pdf lub wydruku przedstawionego przez
nadawce jest niepowazne.

Miałbyś rację, gdyby to była prawda, a nie gdybyś czytał ze
zrozumieniem i nie nadinterpretował tego, czego nie napisano.

Nie wiemy na jakiej podstawie odbiorca twierdzi, że przelewu
dokonano. Może widział system bankowy na koncie zalogowanego nadawcy
i z tego zrobiono wydruk?

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

On 11-04-04 16:18, Zbynek Ltd. wrote:

Miałbyś rację, gdyby to była prawda, a nie gdybyś czytał ze
zrozumieniem i nie nadinterpretował tego, czego nie napisano.

Nie wiemy na jakiej podstawie odbiorca twierdzi, Ĺźe przelewu
dokonano. Może widział system bankowy na koncie zalogowanego nadawcy
i z tego zrobiono wydruk?

Patrzac z drugiej strony lustra ;) Formulka "tajemica bankowa" wiele za soba jak sie okazuje kryje, bank z roznych wzgledow nie moze wprost powiedziec "tak" lub "nie", bo potem moze byc scigany za ujawnienie tajemnicy bankowej.
Z tego co  sie orientuje, przelewy zlecone w Inteligo "dochodza" caly czas bez problemow do PKO i nic w tym temacie sie nie zmienilo, nie bylo chwilowych awarii, etc. Kto nie wierzy, moze sprawdzic :)

--
http://macierzynski.blip.pl/

On 4 Kwi, 21:26, Michał 'Amra' Macierzyński <p...@macierzynski.pl>
wrote:

Patrzac z drugiej strony lustra ;) Formulka "tajemica bankowa" wiele za
soba jak sie okazuje kryje, bank z roznych wzgledow nie moze wprost
powiedziec "tak" lub "nie", bo potem moze byc scigany za ujawnienie
tajemnicy bankowej.

Hehe, a czy potwiedzenie, ze osoba trzecia ma rachunek w banku nie
jest ujawnieniem tajemnicy bankowej?

MK

Niezaleznie jak to wyglada to przelew powinien reklamowac nadawca. A nie odbiorca. I to zamyka sprawe.

Moze ktos probowal oszukac odbiorce np. przedstawiajac mu sfabrykowane potwierdzenie przelewu?

Użytkownik "tajnyagentos" <tajnyagentos@scisle.tajne.pl> napisał w wiadomości news:indag7$obc$2news.onet.pl...

Moze ktos probowal oszukac odbiorce np. przedstawiajac mu sfabrykowane potwierdzenie przelewu?

racja, ponadto GWno jechalo ongi po bre a w szczegolnosci po mbanku, teraz moze musza opisywac inny bank :]

p, zul

PS ale na forum gwna mozna juz wpisac monsanto :)

Agent tajnyagentos nadaje:

Niezaleznie jak to wyglada to przelew powinien reklamowac nadawca. A
nie odbiorca. I to zamyka sprawe.

Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca skoro z jego strony wszystko jest OK? Pieniążki zeszły, ma potwierdzenie, pani rzecznik mówi że wszystko cacy więc w czym problem?

"JanKo" <bez@maila.tu> writes:

Agent tajnyagentos nadaje:

Niezaleznie jak to wyglada to przelew powinien reklamowac nadawca. A
nie odbiorca. I to zamyka sprawe.

Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca skoro z jego strony wszystko
jest OK? Pieniążki zeszły, ma potwierdzenie, pani rzecznik mówi że
wszystko cacy więc w czym problem?

Nie jest OK bo wierzyciel nie ma tych pieniędzy.
KJ


--
http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/
Suma inteligencji na planecie jest stala, liczba ludzi powieksza sie.

Dnia Mon, 04 Apr 2011 23:55:15 +0200, JanKo napisał(a):

Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca skoro z jego strony wszystko
jest OK? Pieniążki zeszły, ma potwierdzenie, pani rzecznik mówi że
wszystko cacy więc w czym problem?

Wykonanie przelewu następuje w momencie gdy pieniądze dotrą na rachunek beneficjenta. Nie dotarły = przelew nie został wykonany.  I to jest podstawa do reklamacji.

W dniu 2011-04-05 07:39, jureq pisze:

Wykonanie przelewu następuje w momencie gdy pieniądze dotrą na rachunek
beneficjenta. Nie dotarły = przelew nie został wykonany.  I to jest
podstawa do reklamacji.

No to niech reklamuje u nadawcy a nie w banku.

jo44 <jo44@TO_PRECZ.go2.pl> writes:

W dniu 2011-04-05 07:39, jureq pisze:

Wykonanie przelewu następuje w momencie gdy pieniądze dotrą na rachunek
beneficjenta. Nie dotarły = przelew nie został wykonany.  I to jest
podstawa do reklamacji.

No to niech reklamuje u nadawcy a nie w banku.

No i o tym jest ten podwątek :)
Że zamiast powiedzieć najemcy mieszkania "sorry nie mam kasy", to lata
po bankach.

KJ

--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Keyboard error press F1 continue

On 4/4/2011 4:55 PM, JanKo wrote:

Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca

zlecenie przelewu w swoim banku.

Bank zleceniodawcy jest solidarnie odpowiedzialny ze bankmai po drodze za dostarczenie kasy do końca.
To, że wyszło nie oznacza, że bank może umyć ręce. Bnak jest odpowiedzialny, żeby doszło, a nie tylko wyszło. takie procedury.

On 6 Kwi, 02:11, witek <witek7...@gazeta.pl.invalid> wrote:

On 4/4/2011 4:55 PM, JanKo wrote:



> Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca

zlecenie przelewu w swoim banku.

Bank zleceniodawcy jest solidarnie odpowiedzialny ze bankmai po drodze
za dostarczenie kasy do końca.
To, że wyszło nie oznacza, że bank może umyć ręce. Bnak jest
odpowiedzialny, żeby doszło, a nie tylko wyszło. takie procedury.

Odpowiedzialny o ile nie wykarze, ze wina nie byla po jego stronie.
Teoretycznie wystarczy wykazac, ze zostalo prawidlowo przeslane do
rozliczenia przez KIR :).

MK

witek wrote:

On 4/4/2011 4:55 PM, JanKo wrote:

Ale co i gdzie miałby reklamować nadawca

zlecenie przelewu w swoim banku.

Bank zleceniodawcy jest solidarnie odpowiedzialny ze bankmai po
drodze za dostarczenie kasy do końca.
To, że wyszło nie oznacza, że bank może umyć ręce. Bnak jest
odpowiedzialny, żeby doszło, a nie tylko wyszło. takie procedury.

Mało tego: jeśli idzie o banki pośredniczące, bank zleceniodawcy
jest jedyną stroną, władną reklamować realizację - nie może być
zatem w żadnym przypadku zwolniony z odpowiedzialności za
wyjaśnienie sprawy.

witrak()

I to jak dla mnie zamyka temat - reklamowanie przelewow wylacznie
przez odbiorce na podstawie pdf lub wydruku przedstawionego przez
nadawce jest niepowazne.

Rozstrzygnąć to kto ma rację można w minutę :)
Wystarczy poprosić płacącego o zlecenie w serwisie transakcyjnym wysłania potwierdzenia operacji emailem.

Maile są podpisywane przez inteligo, a podpis cyfrowy trudno podrobić w przeciwieństwie do wydruku.
Cała operacja wraz ze sprawdzeniem podpisu cyfrowego i certyfikatów zajmie nie więcej niż minutę.

R.

On 5 Kwi, 11:49, "Rysiek" <Ryszard.Srok...@softax.pl> wrote:

>I to jak dla mnie zamyka temat - reklamowanie przelewow wylacznie
>przez odbiorce na podstawie pdf lub wydruku przedstawionego przez
>nadawce jest niepowazne.

Rozstrzygn to kto ma racj mo na w minut :)
Wystarczy poprosi p ac cego o zlecenie w serwisie transakcyjnym wys ania potwierdzenia operacji emailem.

Maile s podpisywane przez inteligo, a podpis cyfrowy trudno podrobi w przeciwie stwie do wydruku.
Ca a operacja wraz ze sprawdzeniem podpisu cyfrowego i certyfikat w zajmie nie wi cej ni minut .

R.

I to jest rozwiazanie problemu - ale GWno nie miałoby o czym pisac.
Dwa - komentarze pod artem tez niezłe - jada po PKO jak po lysej
kobyle.
Wiekszosc to jednak bezrozumne stado - wystarczy ich tylko umiejetnie
podpuscic... :(

W dniu 2011-04-04 13:39, darkblue pisze:

Czytaliście?
http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,9369598,Na_rachunkach_bankowych_zapodzialy_sie_pieniadze.html

/* ciach */

Zaglądam, ale widzę tylko "Nie znaleziono strony o podanym adresie."
Czyżby jakaś niewidzialna ręka?...

sjacek <jacek.sztajnke@gmail.com> writes:

W dniu 2011-04-04 13:39, darkblue pisze:

Czytaliście?
http://wyborcza.biz/finanse/1,105684,9369598,Na_rachunkach_bankowych_zapodzialy_sie_pieniadze.html

/* ciach */

Zaglądam, ale widzę tylko "Nie znaleziono strony o podanym adresie."
Czyżby jakaś niewidzialna ręka?...

Chyba w Twoim czytniku/przeglądarce - u mnie jest jak było.

--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Spokojnie... To tylko prowokacja.