Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   w niemczech tylko na zimówkach

w niemczech tylko na zimówkach

Data: 2010-12-03 12:39:45
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "PH" <PH@pl.news> napisał w wiadomości news:idakkb$75p$1news.onet.pl...
http://www.tvn24.pl/-1,1684778,0,1,w-niemczech-tylko-na-zimowkach,wiadomosc.html

mam nadzieję ze już wkrótce także u nas.

Popieram. Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 13:19:45
Autor: Mikołaj Tutak
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 12:39, kml pisze:

Popieram. Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Wystarczyłoby wplepić im solidny mandat za:
1. robienie lodu na drodze, stwarzanie zagrożenia dla ruchu
2. blokowanie przejazdu
Sprawa doboru opon jest rzeczą indywidualna każdego kierowy, ale ma tak to zrobić żeby nie powodować korków i zagrożenia dla innych.

PS:
W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich, łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3 pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).

--
pozdrawiam
       Mikołaj

Data: 2010-12-03 13:22:33
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 12:39, kml pisze:

Popieram. Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Wystarczyłoby wplepić im solidny mandat za:
1. robienie lodu na drodze, stwarzanie zagrożenia dla ruchu
2. blokowanie przejazdu
Sprawa doboru opon jest rzeczą indywidualna każdego kierowy, ale ma tak
to zrobić żeby nie powodować korków i zagrożenia dla innych.

PS:
W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,
łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3
pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki
pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami
kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).


Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym wolnij niz ci na letnich?

--
Karolek

Data: 2010-12-03 13:29:03
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym wolnij niz ci na letnich?

Taki sam jak jadącym na letnich.

Data: 2010-12-03 13:32:14
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym
wolnij niz ci na letnich?

Taki sam jak jadącym na letnich.

Ja proponuje taki razy dwa.

--
Karolek

Data: 2010-12-03 15:07:06
Autor: Mikołaj Tutak
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:32, Karolek pisze:
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym
wolnij niz ci na letnich?

Taki sam jak jadącym na letnich.

Ja proponuje taki razy dwa.

Dlaczego niby?

--
pozdrawiam
       Mikołaj

Data: 2010-12-04 10:02:57
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 15:07, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 13:32, Karolek pisze:
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym
wolnij niz ci na letnich?

Taki sam jak jadącym na letnich.

Ja proponuje taki razy dwa.

Dlaczego niby?


Raz, za blokowanie drogi, dwa za marnowanie zimowych opon.
W sumie dowalilbym jeszce trzeci raz, za zrobienie prawka za lapowke.

--
Karolek

Data: 2010-12-04 11:33:02
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia Sat, 04 Dec 2010 10:02:57 +0100, Karolek napisał(a):

Raz, za blokowanie drogi, dwa za marnowanie zimowych opon.
W sumie dowalilbym jeszce trzeci raz, za zrobienie prawka za lapowke.

Akurat egzamin na prawo jazdy nie obejmuje takich zagadnień. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-04 16:00:31
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-04 11:33, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Sat, 04 Dec 2010 10:02:57 +0100, Karolek napisał(a):

Raz, za blokowanie drogi, dwa za marnowanie zimowych opon.
W sumie dowalilbym jeszce trzeci raz, za zrobienie prawka za lapowke.

Akurat egzamin na prawo jazdy nie obejmuje takich zagadnień.


Ale PoRD blokowanie ruchu obejmuje, wiec mnie wali co kto mial na egzaminie.

--
Karolek

Data: 2010-12-05 01:09:42
Autor: Feromon
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:idani0$1060$1news.mm.pl...
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 12:39, kml pisze:

Popieram. Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Wystarczyłoby wplepić im solidny mandat za:
1. robienie lodu na drodze, stwarzanie zagrożenia dla ruchu
2. blokowanie przejazdu
Sprawa doboru opon jest rzeczą indywidualna każdego kierowy, ale ma tak
to zrobić żeby nie powodować korków i zagrożenia dla innych.

PS:
W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,
łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3
pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki
pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami
kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).


Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym wolnij niz ci na letnich?


Taki sam jak innym utrudniającym ruch


Feromon

Data: 2010-12-06 10:46:40
Autor: kan
w niemczech tylko na zimĂłwkach
On 2010-12-03 13:22, Karolek wrote:
Jaki mandat proponujecie wlepiac osobom majacym zimowki, a jadacym
wolnij niz ci na letnich?


Pozycja 43 taryfikatora :
Jazda z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym - art. 19 ust. 2 - pkt 1 50 - 200 zł

--
Pozdrawiam,
kan

Data: 2010-12-03 13:28:37
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:
W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich, łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3 pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).
A Ty widziałeś gdzieś opony zimowe do TIR'ów, poza krajami, gdzie śnieg
leży przez cały niemal rok? Ok, opony nie powinny być łyse, ale jak na
drodze leży śnieg to się zakłada łańcuchy, a nie jęczy, że zimówek
ludzie nie pozakładali. W ten słynny ostatni poniedziałek jechałem po DC
na zimówkach i ruszanie było tak samo "łatwe" jak na letnich.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 13:29:46
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e27d$0$20994$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:
W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,
łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3
pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki
pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami
kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).
A Ty widziałeś gdzieś opony zimowe do TIR'ów, poza krajami, gdzie śnieg
leży przez cały niemal rok?

Czyli jednak są, tyle że nikt ich nie kupuje bo drogie?
No to mandaty powinny być droższe.

Data: 2010-12-03 13:33:34
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Czyli jednak są, tyle że nikt ich nie kupuje bo drogie?
No to mandaty powinny być droższe.
Nie. Po prostu przy wielotonowym zestawie i chwilowym wzroście
temperatury (a trudno chyba w ciężarówce co parę dni wymieniać opony,
zwłaszcza, że trzeba by to pewnie robić parę razy w trasie), przy
hamowaniu zostawiałyby taki dłuuuuuuugi czarny ślad, a po jakimś czasie
robiły "puffff" i wtedy by dopiero było tamowanie ruchu :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 13:39:58
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e3a6$0$22810$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Czyli jednak są, tyle że nikt ich nie kupuje bo drogie?
No to mandaty powinny być droższe.
Nie. Po prostu przy wielotonowym zestawie i chwilowym wzroście
temperatury (a trudno chyba w ciężarówce co parę dni wymieniać opony,
zwłaszcza, że trzeba by to pewnie robić parę razy w trasie),

Przecież nikt nikogo nie zmusza do jeżdżenia, jak Ci trudno to zimą stoisz i po kłopocie.
Ten zakaz w Niemczech dotyczy tirów?
Jeśli tak - to czemu im nietrudno, a u nas trudno?
Zimówki u nas są potrzebne dużo bardziej niż w Niemczech.

Data: 2010-12-03 13:46:21
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:39, Cavallino pisze:
Przecież nikt nikogo nie zmusza do jeżdżenia, jak Ci trudno to zimą stoisz i po kłopocie.
Jasne. Ale jak ceny skoczą, bo transport stoi, to pewnie wszyscy będą
zadowoleni.

Ten zakaz w Niemczech dotyczy tirów?
Nie sądzę, bo akurat na tranzyt to jaki oni mogą mieć wpływ? To coś jak
wymaganie określonych apteczek na Słowacji, czy innych tego typu pierduł.

Jeśli tak - to czemu im nietrudno, a u nas trudno?
Zimówki u nas są potrzebne dużo bardziej niż w Niemczech.
Zrozum, że TIR wyjeżdża dziś od nas, a za parę dni może być na południu
Włoch. Ile razy ma po drodze zimówki zmieniać? Będziesz za to płacił?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 13:49:11
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e6a5$0$27027$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 13:39, Cavallino pisze:
Przecież nikt nikogo nie zmusza do jeżdżenia, jak Ci trudno to zimą stoisz i
po kłopocie.
Jasne. Ale jak ceny skoczą, bo transport stoi, to pewnie wszyscy będą
zadowoleni.

Najbardziej właściciele tirów będą chcieli stać, żeby oszczędzać na oponach




Ten zakaz w Niemczech dotyczy tirów?
Nie sądzę, bo akurat na tranzyt

Nie pytałem o tranzyt.


to jaki oni mogą mieć wpływ? To coś jak
wymaganie określonych apteczek na Słowacji, czy innych tego typu pierduł.

Obstawiam, że jednak się mylisz.




Jeśli tak - to czemu im nietrudno, a u nas trudno?
Zimówki u nas są potrzebne dużo bardziej niż w Niemczech.
Zrozum, że TIR wyjeżdża dziś od nas, a za parę dni może być na południu
Włoch. Ile razy ma po drodze zimówki zmieniać? Będziesz za to płacił?

Co zrobisz jak tak trzeba?
Takie są realia klimatyczne i nie ma co się upierać.
Zakaz ma tylko zmusić debili którzy tego nie rozumieją, do dostosowania się.

Data: 2010-12-03 14:09:26
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:49, Cavallino pisze:
Jasne. Ale jak ceny skoczą, bo transport stoi, to pewnie wszyscy będą
zadowoleni.
Najbardziej właściciele tirów będą chcieli stać, żeby oszczędzać na oponach
A ile jest zimowych dni w roku, gdy drogowcy zaskoczeni zupełnie
niezapowiadanymi opadami śniegu, nie są w stanie doprowadzić dróg do
względnej przejezdności?

to jaki oni mogą mieć wpływ? To coś jak
wymaganie określonych apteczek na Słowacji, czy innych tego typu pierduł.
Obstawiam, że jednak się mylisz.
Obawiam się, że jednak nie. Takie przepisy musiałby zapewne wejść w
całej unii.

Zrozum, że TIR wyjeżdża dziś od nas, a za parę dni może być na południu
Włoch. Ile razy ma po drodze zimówki zmieniać? Będziesz za to płacił?
Co zrobisz jak tak trzeba?
Takie są realia klimatyczne i nie ma co się upierać.
Zakaz ma tylko zmusić debili którzy tego nie rozumieją, do dostosowania się.
No widzę, że nadal nie trybisz. Od usunięcia śniegu z dróg są drogowcy.
Dalej już TIR da radę. Za to nie da rady, gdy będzie musiał parę razy po
drodze zmieniać opony z zimowych na uniwersalne i odwrotnie, bo
temperatura się będzie zmieniać. Tzn. w tym drugim przypadku też da
radę, tylko nie wiem, czy Twój portfel to wytrzyma.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 21:38:19
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8ec0e$0$21001$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 13:49, Cavallino pisze:
Jasne. Ale jak ceny skoczą, bo transport stoi, to pewnie wszyscy będą
zadowoleni.
Najbardziej właściciele tirów będą chcieli stać, żeby oszczędzać na oponach
A ile jest zimowych dni w roku, gdy drogowcy zaskoczeni zupełnie
niezapowiadanymi opadami śniegu, nie są w stanie doprowadzić dróg do
względnej przejezdności?

Różnie bywa.
I właśnie o te dni chodzi.


to jaki oni mogą mieć wpływ? To coś jak
wymaganie określonych apteczek na Słowacji, czy innych tego typu pierduł.
Obstawiam, że jednak się mylisz.
Obawiam się, że jednak nie. Takie przepisy musiałby zapewne wejść w
całej unii.

I oby weszły.

Takie są realia klimatyczne i nie ma co się upierać.
Zakaz ma tylko zmusić debili którzy tego nie rozumieją, do dostosowania się.
No widzę, że nadal nie trybisz.

To Ty nie trybisz.

Od usunięcia śniegu z dróg są drogowcy.

Przecież nikt nie każe tirowcom dróg odgarniać.
Mają ich tylko nie blokować pojazdem, który nie jest w stanie się po nich poruszać w danych warunkach.


Dalej już TIR da radę. Za to nie da rady, gdy będzie musiał parę razy po
drodze zmieniać opony z zimowych na uniwersalne i odwrotnie

Przecież nie musi.
Niech tylko poczeka z wyjazdem na drogę do momentu usunięcia z niej śniegu.

Data: 2010-12-03 14:48:33
Autor: spammtrapp
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:49, Cavallino pisze:
Co zrobisz jak tak trzeba?
Takie są realia klimatyczne i nie ma co się upierać.
Zakaz ma tylko zmusić debili którzy tego nie rozumieją, do dostosowania
się.

Ochoo, Cavallino vel konio. Idz juz sie lepiej przygotowywac do kłótni z Cyfrą o to ze masz prawo zerwac abonament bo nie transmituja polskiej piłki.


Skad sie tacy ludzie biora???

Data: 2010-12-04 00:16:46
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zimówkach
On Fri, 03 Dec 2010 13:46:21 +0100,  Maciek wrote:
Zrozum, że TIR wyjeżdża dziś od nas, a za parę dni może być na południu
Włoch. Ile razy ma po drodze zimówki zmieniać? Będziesz za to płacił?

Eee .. na poludnie Wloch ? A jak przejedzie przez Alpy na kiepskich
oponach ? J.\

Data: 2010-12-03 23:46:17
Autor: masti
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia pięknego Sat, 04 Dec 2010 00:16:46 +0100 osobnik zwany J.F. wystukał:

On Fri, 03 Dec 2010 13:46:21 +0100,  Maciek wrote:
Zrozum, że TIR wyjeżdża dziś od nas, a za parę dni może być na południu
Włoch. Ile razy ma po drodze zimówki zmieniać? Będziesz za to płacił?

Eee .. na poludnie Wloch ? A jak przejedzie przez Alpy na kiepskich
oponach ?

tunelem ;)





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-12-04 21:22:59
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-04 00:16, J.F. pisze:
Eee .. na poludnie Wloch ? A jak przejedzie przez Alpy na kiepskich
oponach ?
Alpy to te góry, tak? Góry są chropowate, tak? Kozice się nie ślizgają,
a raciczek nie mają bieżnikowanych, tak? No to spokojnie szlakami da
radę, byleby sobie mapę turystyczną kupił.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-04 21:34:30
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zimówkach
On Sat, 04 Dec 2010 21:22:59 +0100,  Maciek wrote:
W dniu 2010-12-04 00:16, J.F. pisze:
Eee .. na poludnie Wloch ? A jak przejedzie przez Alpy na kiepskich
oponach ?
Alpy to te góry, tak? Góry są chropowate, tak?

Latem tak. A zima sa pod sniegiem :-)

J.

Data: 2010-12-03 13:42:00
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:33, Maciek pisze:
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Czyli jednak są, tyle że nikt ich nie kupuje bo drogie?
No to mandaty powinny być droższe.
Nie. Po prostu przy wielotonowym zestawie i chwilowym wzroście
temperatury (a trudno chyba w ciężarówce co parę dni wymieniać opony,
zwłaszcza, że trzeba by to pewnie robić parę razy w trasie), przy
hamowaniu zostawiałyby taki dłuuuuuuugi czarny ślad, a po jakimś czasie
robiły "puffff" i wtedy by dopiero było tamowanie ruchu :->


Oj to puffff to Ci leb moze urwac :>

--
Karolek

Data: 2010-12-03 14:05:00
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:42, Karolek pisze:
Oj to puffff to Ci leb moze urwac :>
Eeee, grunt, że nie jaja ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 14:07:52
Autor: Andrzej Lawa
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 03.12.2010 14:05, Maciek pisze:
W dniu 2010-12-03 13:42, Karolek pisze:
Oj to puffff to Ci leb moze urwac :>
Eeee, grunt, że nie jaja ;-)

Głowy odrastają! Widziałem w TV ;->

Data: 2010-12-03 14:02:44
Autor: Agent
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e3a6$0$22810$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 13:29, Cavallino pisze:
Czyli jednak są, tyle że nikt ich nie kupuje bo drogie?
No to mandaty powinny być droższe.
Nie. Po prostu przy wielotonowym zestawie i chwilowym wzroście
temperatury (a trudno chyba w ciężarówce co parę dni wymieniać opony,
zwłaszcza, że trzeba by to pewnie robić parę razy w trasie), przy
hamowaniu zostawiałyby taki dłuuuuuuugi czarny ślad, a po jakimś czasie
robiły "puffff" i wtedy by dopiero było tamowanie ruchu :->

Nie no pewnie, zimowe opony w temp. powyzej 0 zachowują sie jak guma Hubba-Bubba i starczają na 1000 km

Data: 2010-12-03 14:11:05
Autor: Wojtek Borczyk
w niemczech tylko na zim?wkach


Data: 2010-12-03 14:53:23
Autor: Agent
w niemczech tylko na zim?wkach

Użytkownik "Wojtek Borczyk" <bori@moon.astro.amu.edu.pl> napisał w wiadomości news:alpine.BSF.2.00.1012031408210.39237moon.astro.amu.edu.pl...
On Fri, 3 Dec 2010, Agent wrote:

Nie no pewnie, zimowe opony w temp. powyzej 0 zachowują sie jak guma
Hubba-Bubba i starczają na 1000 km

W osobówce, gdzie ciśnienie w oponie wynosi zwykle ok. 2 barów z pewnością
nie. W przypadku opony auta ciężarowego napompowanej do 6 lub więcej barów
nie byłbym już tego taki pewien... ;-)

Ale twierdzisz że opona letnia się nie rozrywa bo jest wykonana z twardzszej gumy?

Data: 2010-12-03 23:51:32
Autor: jerzu
w niemczech tylko na zim?wkach
On Fri, 3 Dec 2010 14:11:05 +0100, Wojtek Borczyk
<bori@moon.astro.amu.edu.pl> wrote:

W przypadku opony auta ciężarowego napompowanej do 6 lub więcej barów nie byłbym już tego taki pewien... ;-)

Chyba więcej - około 11 atmosfer. U mnie w Masterze są ponad 4 bary.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-12-04 12:11:30
Autor: Wojtek Borczyk
w niemczech tylko na zim?wkach


Data: 2010-12-04 13:16:13
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zim?wkach
On Sat, 4 Dec 2010 12:11:30 +0100,  Wojtek Borczyk wrote:
On Fri, 3 Dec 2010, jerzu wrote:
W przypadku opony auta ciężarowego napompowanej do 6 lub więcej barów
nie byłbym już tego taki pewien... ;-)

Chyba więcej - około 11 atmosfer. U mnie w Masterze są ponad 4 bary.

No to tym bardziej :)

Wojtku, ale to przeciez nie guma trzyma to cisnienie, tylko kord w
srodku. Bieznik sie zuzywa, zakladaja nowy - czemu nie mialby byc
"zimowy" J.

Data: 2010-12-04 16:43:06
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zim?wkach
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:d6ckf6deegh88rdct9p1dinujatgnlt51i4ax.com...
On Sat, 4 Dec 2010 12:11:30 +0100,  Wojtek Borczyk wrote:
On Fri, 3 Dec 2010, jerzu wrote:
W przypadku opony auta ciężarowego napompowanej do 6 lub więcej barów
nie byłbym już tego taki pewien... ;-)

Chyba więcej - około 11 atmosfer. U mnie w Masterze są ponad 4 bary.

No to tym bardziej :)

Wojtku, ale to przeciez nie guma trzyma to cisnienie, tylko kord w
srodku. Bieznik sie zuzywa, zakladaja nowy - czemu nie mialby byc
"zimowy"

Zwłaszcza, że ciężarówki zazwyczaj w ogóle bez bieżnika jeżdżą, więc to czy naleją na to bieżnik zimowy czy letni raczej nie sprawi różnicy ciśnieniu.

Data: 2010-12-04 19:06:09
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zim?wkach
W dniu 2010-12-04 16:43, Cavallino pisze:

Zwłaszcza, że ciężarówki zazwyczaj w ogóle bez bieżnika jeżdżą,

Przesadzasz.

--
Karolek

Data: 2010-12-04 19:10:59
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zim?wkach
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ide028$1ohp$2news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 16:43, Cavallino pisze:

Zwłaszcza, że ciężarówki zazwyczaj w ogóle bez bieżnika jeżdżą,

Przesadzasz.

Niestety nie.
Wleć sobie kiedyś na jakiś parking dla tirów i zobacz jaki procent z nich ma choćby widoczną rzeżbę bieżnika.
Najczęściej ich opony wyglądają jak te rowkowane z Formuły1.

Data: 2010-12-04 21:15:07
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zim?wkach
W dniu 2010-12-04 19:10, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ide028$1ohp$2news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 16:43, Cavallino pisze:

Zwłaszcza, że ciężarówki zazwyczaj w ogóle bez bieżnika jeżdżą,

Przesadzasz.

Niestety nie.
Wleć sobie kiedyś na jakiś parking dla tirów i zobacz jaki procent z
nich ma choćby widoczną rzeżbę bieżnika.


Po co mam wlatywac na parking.
Te tiry to do mnie przyjezdzaja wiec wiem lepiej od Ciebie jakie maja opony.
Sa tacy co dozynaja do konca, ale ogolnie stan jest ok, moim skromnym zdaniem.


Najczęściej ich opony wyglądają jak te rowkowane z Formuły1.

Bo czesto bieznik tych opon polega po prostu na zygzakowatym rowku :>

--
Karolek

Data: 2010-12-04 22:20:09
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zim?wkach
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Najczęściej ich opony wyglądają jak te rowkowane z Formuły1.

Bo czesto bieznik tych opon polega po prostu na zygzakowatym rowku :>

I się potem dziwić, że toto w zimie nie jest w stanie ruszyć.

Data: 2010-12-05 09:15:01
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zim?wkach
W dniu 2010-12-04 22:20, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Najczęściej ich opony wyglądają jak te rowkowane z Formuły1.

Bo czesto bieznik tych opon polega po prostu na zygzakowatym rowku :>

I się potem dziwić, że toto w zimie nie jest w stanie ruszyć.

Dlatego powinni wozic ze soba lancuchy, niestety czesto tej podstawowej rzeczy nie posiadaja :/

--
Karolek

Data: 2010-12-05 10:12:00
Autor: Cavallino
w niemczech tylko na zim?wkach
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:idfhpr$25vo$1news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 22:20, Cavallino pisze:
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:

Najczęściej ich opony wyglądają jak te rowkowane z Formuły1.

Bo czesto bieznik tych opon polega po prostu na zygzakowatym rowku :>

I się potem dziwić, że toto w zimie nie jest w stanie ruszyć.

Dlatego powinni wozic ze soba lancuchy, niestety czesto tej podstawowej rzeczy nie posiadaja :/

To prawda, albo, albo.
W końcu nikt się nie upiera przy zimówkach dla samej zasady, jeśli tirman jest w stanie inaczej osiągnąć cel.

Data: 2010-12-04 13:09:59
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zim?wkach
Dnia Fri, 3 Dec 2010 14:11:05 +0100, Wojtek Borczyk napisał(a):

W osobówce, gdzie ciśnienie w oponie wynosi zwykle ok. 2 barów z pewnością nie. W przypadku opony auta ciężarowego napompowanej do 6 lub więcej barów nie byłbym już tego taki pewien... ;-)

A to opony są jednorodne? Bo jak dla mnie, to opona i bieżnik to dwa różne
kawałki łączone dopiero pod koniec procesu produkcji. Miękkość bieżnika nie powoduje, że reszta opony jest słabsza...

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-03 14:14:24
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 14:02, Agent pisze:
Nie no pewnie, zimowe opony w temp. powyzej 0 zachowują sie jak guma Hubba-Bubba i starczają na 1000 km
A widzisz minimalną różnicę w obciążeniu? Raz ten sam samochód ma ton
kilka, raz kilkanaście i raz jedzie przy -15, raz przy +15. Opona
oczywiście ma go pewnie trzymać w każdych warunkach. Takie rzeczy to
tylko w Erze :-P

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 14:52:33
Autor: Agent
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8ed38$0$21001$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2010-12-03 14:02, Agent pisze:
Nie no pewnie, zimowe opony w temp. powyzej 0 zachowują sie jak guma
Hubba-Bubba i starczają na 1000 km
A widzisz minimalną różnicę w obciążeniu? Raz ten sam samochód ma ton
kilka, raz kilkanaście i raz jedzie przy -15, raz przy +15. Opona
oczywiście ma go pewnie trzymać w każdych warunkach. Takie rzeczy to
tylko w Erze :-P

Takie same obciążenia działają na oponę letnią i to od -20 to +30 i daje radę więc czemu by zimowa miała nie wytrzymać od -20 do +10?

Data: 2010-12-03 14:55:19
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 14:52, Agent pisze:
Takie same obciążenia działają na oponę letnią i to od -20 to +30 i daje radę więc czemu by zimowa miała nie wytrzymać od -20 do +10?
Bo jest (w uproszczeniu) wykonana z bardziej plastycznego materiału?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 18:01:24
Autor: Arek (G)
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 14:55, Maciek pisze:
W dniu 2010-12-03 14:52, Agent pisze:
Takie same obciążenia działają na oponę letnią i to od -20 to +30 i daje
radę więc czemu by zimowa miała nie wytrzymać od -20 do +10?
Bo jest (w uproszczeniu) wykonana z bardziej plastycznego materiału?

Ale cała, czy tylko tzw. bieżnik?

A.

Data: 2010-12-03 15:26:06
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e3a6$0$22810$65785112news.neostrada.pl...

Nie. Po prostu przy wielotonowym zestawie i chwilowym wzroście
temperatury (a trudno chyba w ciężarówce co parę dni wymieniać opony,
zwłaszcza, że trzeba by to pewnie robić parę razy w trasie), przy
hamowaniu zostawiałyby taki dłuuuuuuugi czarny ślad, a po jakimś czasie
robiły "puffff" i wtedy by dopiero było tamowanie ruchu :->

Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku. Poza tym stawiam na to, że one mają więcej miekkiej gumy czyli są wielosezonowe z większą uwagą poświęconą zimnym porom roku.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 15:46:59
Autor: spammtrapp
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Data: 2010-12-03 16:23:45
Autor: Mikołaj Tutak
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących warunków albo stać na parkingu. Kropka.

--
pozdrawiam
       Mikołaj

Data: 2010-12-03 17:20:37
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał w wiadomości news:idb214$iu9$1news.onet.pl...
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących warunków albo stać na parkingu. Kropka.

Dokładnie tak.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-04 10:05:30
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 17:20, kml pisze:

Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał w
wiadomości news:idb214$iu9$1news.onet.pl...
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących
warunków albo stać na parkingu. Kropka.

Dokładnie tak.


Debil, goni debila.

--
Karolek

Data: 2010-12-04 12:43:37
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości > Debil, goni debila.

Ewidentnie ciągłe bieganie bardzo cie męczy.

Data: 2010-12-04 16:01:44
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-04 12:43, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości > Debil,
goni debila.

Ewidentnie ciągłe bieganie bardzo cie męczy.

Z wami i tak nie mam szans.

--
Karolek

Data: 2010-12-04 17:10:34
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:iddl8f$1l7t$2news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 12:43, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości > Debil,
goni debila.

Ewidentnie ciągłe bieganie bardzo cie męczy.

Z wami i tak nie mam szans.

Przestań biegnać to możesz zacząć próbować być taki jak my.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-04 19:07:27
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-04 17:10, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości
news:iddl8f$1l7t$2news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 12:43, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości > Debil,
goni debila.

Ewidentnie ciągłe bieganie bardzo cie męczy.

Z wami i tak nie mam szans.

Przestań biegnać to możesz zacząć próbować być taki jak my.


To moze jeszcze raz, ale po polsku.

--
Karolek

Data: 2010-12-04 19:22:22
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ide04m$1ohp$3news.mm.pl...
Przestań biegnać to możesz zacząć próbować być taki jak my.


To moze jeszcze raz, ale po polsku.

Przestać biegać to możesz zacząć próbować być taki ja my.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-05 09:19:17
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-04 19:22, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ide04m$1ohp$3news.mm.pl...
Przestań biegnać to możesz zacząć próbować być taki jak my.


To moze jeszcze raz, ale po polsku.

Przestać biegać to możesz zacząć próbować być taki ja my.


To moze do trzech razy sztuka :>

--
Karolek

Data: 2010-12-05 09:42:59
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:idfi1s$28cg$1news.mm.pl...
W dniu 2010-12-04 19:22, kml pisze:

Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości
news:ide04m$1ohp$3news.mm.pl...
Przestań biegnać to możesz zacząć próbować być taki jak my.


To moze jeszcze raz, ale po polsku.

Przestać biegać to możesz zacząć próbować być taki ja my.


To moze do trzech razy sztuka :>

Słusznie, powinno być przestań.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 17:30:06
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 16:23, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących
warunków albo stać na parkingu. Kropka.

Zaleciało szowinizmem czy innymi podobnymi. Idąc tym tropem będziesz
musiał lobbować za uzbrojonymi patrolami 'służb gumianych' oraz dokupić
przyczepkę, na której będziesz przewozić 4 komplety (najlepiej
kompletnych kół) ogumienia, które będziesz własnoręcznie zmieniał
w trasie. Zawsze możesz też wynająć/zatrudnić 'murzynów', którzy
będą jeździć za Tobą i ciągnąć dwie przyczepki - jedną z kołami do
Twojego samochodu, drugą z kołami do ich samochodu.

Kto by pomyślał - gumiany fanatyzm?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 17:47:58
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:idb5ul$pt2$1inews.gazeta.pl...
Zaleciało szowinizmem czy innymi podobnymi. Idąc tym tropem będziesz
musiał lobbować za uzbrojonymi patrolami 'służb gumianych' oraz dokupić
przyczepkę, na której będziesz przewozić 4 komplety (najlepiej
kompletnych kół) ogumienia, które będziesz własnoręcznie zmieniał
w trasie. Zawsze możesz też wynająć/zatrudnić 'murzynów', którzy
będą jeździć za Tobą i ciągnąć dwie przyczepki - jedną z kołami do
Twojego samochodu, drugą z kołami do ich samochodu.

Kto by pomyślał - gumiany fanatyzm?

Idąc tym tropem może w końcu nie będzie corocznej blokady każdej drogi na wzniesieniu, na której utykają TIRy. Zima była, jest i zawsze będzie o tej samej porze roku a skoro myślą, że w tym roku sniegu nie będzie, a oczywiście jest, to niech ponoszą konsekwencje takiego zachowania. W imię czego mamy godzić sie na powtórki z rozrywki?

Osobowy samochód można przepchnąć a TIRa nie ruszysz i wszyscy stoją. Naprawdę oni nikomu łaski nie robią i skoro jest zima i śniego to niech przygotują się na taką możliwość. Pamiętam z zeszłego roku jak nakładali łańcuchy na zakopiance a za zakrętem zdejmowali, bo już nie było telewizji, i zostawali w śniegu.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 18:01:30
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 17:47, kml pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał:
Zaleciało szowinizmem czy innymi podobnymi. Idąc tym tropem będziesz
musiał lobbować za uzbrojonymi patrolami 'służb gumianych' oraz dokupić
przyczepkę, na której będziesz przewozić 4 komplety (najlepiej
kompletnych kół) ogumienia, które będziesz własnoręcznie zmieniał
w trasie. Zawsze możesz też wynająć/zatrudnić 'murzynów', którzy
będą jeździć za Tobą i ciągnąć dwie przyczepki - jedną z kołami do
Twojego samochodu, drugą z kołami do ich samochodu.

Kto by pomyślał - gumiany fanatyzm?

Idąc tym tropem może w końcu nie będzie corocznej blokady każdej drogi
na wzniesieniu, na której utykają TIRy.

Ciekawe - corocznej, każdej, na wzniesieniu? Wiesz, wczoraj na
wiadukcie wyjazdowym z Auchan(Piaseczno) nawet utkwiła pługo/solarka.
Wniosek - zlikwidować pługo/solarki !

Zima była, jest i zawsze będzie
o tej samej porze roku

Nieprawda, różnie przychodzi.

a skoro myślą, że w tym roku sniegu nie będzie,

Zima bez śniegu jakoś nie jest czymś dziwnym.

a  oczywiście jest,

Albo i nie ma.

to niech ponoszą konsekwencje takiego zachowania. W
imię czego mamy godzić sie na powtórki z rozrywki?

A ile Ty zim przeżyłeś, że tak do tego podchodzisz? W ilu krajach?

Osobowy samochód można przepchnąć a TIRa nie ruszysz i wszyscy stoją.

W DC pociąg trafił autobus ZTM na strzeżonym przejeździe - opóźnienia
były kilkugodzinne. Zlikwidować przejazdy, autobusy, czy pociągi?

Naprawdę oni nikomu łaski nie robią i skoro jest zima i śniego to niech
przygotują się na taką możliwość.

W większości są przygotowani, tyle tylko, że to nie samochód osobowy,
którym ktoś dojeżdża 10 kilometrów do pracy.

Pamiętam z zeszłego roku jak nakładali
łańcuchy na zakopiance a za zakrętem zdejmowali, bo już nie było
telewizji, i zostawali w śniegu.

Aha - znaczy zdejmowali, żeby tkwić w tym bagnie. Tak, z całą
pewnością. Jeszcze napisz, że im płacili za te postoje...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 18:13:37
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:idb7pg$1vn$1inews.gazeta.pl...

Ciekawe - corocznej, każdej, na wzniesieniu? Wiesz, wczoraj na
wiadukcie wyjazdowym z Auchan(Piaseczno) nawet utkwiła pługo/solarka.
Wniosek - zlikwidować pługo/solarki !

Wniosek - zapewnić adekwatne ogumienie i przeszkolić kierowców z zakładania łańcuchów.

Nieprawda, różnie przychodzi.
Albo i nie ma.

Ostatnie dwa lata powinny dać ludziom do myślenia.

A ile Ty zim przeżyłeś, że tak do tego podchodzisz? W ilu krajach?

A ile trzeba przeżyć zim żeby, według Ciebie oczywiście, by nie godzić się na to że co roku jest dokładnie taka sama sytuacja z tirami na ośnieżonych drogach? Czy kraj ma znaczenie?

W DC pociąg trafił autobus ZTM na strzeżonym przejeździe - opóźnienia
były kilkugodzinne. Zlikwidować przejazdy, autobusy, czy pociągi?

Co ma ten _wypadek_ do tira na ośnieżonym podjeździe?

W większości są przygotowani, tyle tylko, że to nie samochód osobowy,
którym ktoś dojeżdża 10 kilometrów do pracy.

Przygotowani jak? Pytam poważnie i bez złośliwości bo do tej pory ani razu nie widziałem ciągnika na "zimówkach" a kierowce zakładającego łańcuchy też nie za często.

Aha - znaczy zdejmowali, żeby tkwić w tym bagnie. Tak, z całą
pewnością. Jeszcze napisz, że im płacili za te postoje...

Pytaj kierowce czemu tak zrobił. Może za wolno musiał jechać na łańcuchach i to mu nie odpowiadało. Naprawdę nie wiem czym się kierował, ale widziałem efekt końcowy.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 18:34:25
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 18:13, kml pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał:

Ciekawe - corocznej, każdej, na wzniesieniu? Wiesz, wczoraj na
wiadukcie wyjazdowym z Auchan(Piaseczno) nawet utkwiła pługo/solarka.
Wniosek - zlikwidować pługo/solarki !

Wniosek - zapewnić adekwatne ogumienie i przeszkolić kierowców z
zakładania łańcuchów.

Ogumienie mają adekwatne do zmieniających się warunków, a co do
łańcuchów - musiałby być jakiś prawy obowiązek ich stosowania.

Nieprawda, różnie przychodzi.
Albo i nie ma.

Ostatnie dwa lata powinny dać ludziom do myślenia.

Dwa lata? Gdzie? Co to za zimy? No fakt, przez 10 lat zimy w Polsce nie
było i nagle ludzie zapomnieli ci się wtedy dzieje? Nie piszę o
kierowcach ciężarówek, tylko tych pospolitych z osobówek.

A ile Ty zim przeżyłeś, że tak do tego podchodzisz? W ilu krajach?

A ile trzeba przeżyć zim żeby, według Ciebie oczywiście, by nie godzić
się na to że co roku jest dokładnie taka sama sytuacja z tirami na
ośnieżonych drogach? Czy kraj ma znaczenie?

By być młodym, niedoświadczonym i agresywnym to nie potrzeba żadnego
doświadczenia. Jednak by ocenić pewne rzeczy względnie obiektywnie,
to trzeba jednak sporo doświadczenia. Zimy wyglądają różnie w różnych
krajach, lokalne fluktuacje też ostatnimi czasy są spotykane.
Ostatni atak zimy dołożył wszystkim - komunikacji miejskiej, lotnictwu,
kierowcom itd.

W DC pociąg trafił autobus ZTM na strzeżonym przejeździe - opóźnienia
były kilkugodzinne. Zlikwidować przejazdy, autobusy, czy pociągi?

Co ma ten _wypadek_ do tira na ośnieżonym podjeździe?

Ta sama przyczyna.

W większości są przygotowani, tyle tylko, że to nie samochód osobowy,
którym ktoś dojeżdża 10 kilometrów do pracy.

Przygotowani jak? Pytam poważnie i bez złośliwości bo do tej pory ani
razu nie widziałem ciągnika na "zimówkach" a kierowce zakładającego
łańcuchy też nie za często.

Ciągnika na "zimówkach"? Opony samochodów ciężarowych mają inną
konstrukcję (w tym materiał) niż opony do osobówek. Łańcuchy są
obowiązkowe w pewnych miejscach, a nie na terenie całej Europy.

Aha - znaczy zdejmowali, żeby tkwić w tym bagnie. Tak, z całą
pewnością. Jeszcze napisz, że im płacili za te postoje...

Pytaj kierowce czemu tak zrobił.

Kierowcę? Napisałeś:
<cite>
Pamiętam z zeszłego roku jak nakładali
łańcuchy na zakopiance a za zakrętem zdejmowali, bo już nie było
telewizji, i zostawali w śniegu.
</cite>

Znaczy wielu było takich...

Może za wolno musiał jechać na
łańcuchach i to mu nie odpowiadało. Naprawdę nie wiem czym się kierował,
ale widziałem efekt końcowy.

No tak - jeden niespecjalnie udokumentowany przypadek i opowieści o
'kierowcach ciężarówek'...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 21:07:21
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:idb9n9$9ae$1inews.gazeta.pl...
Ogumienie mają adekwatne do zmieniających się warunków, a co do
łańcuchów - musiałby być jakiś prawy obowiązek ich stosowania.

Nie do końca się z tym zgadzam bo jednak w warunkach śniegowych średnio to wygląda.

Dwa lata? Gdzie? Co to za zimy? No fakt, przez 10 lat zimy w Polsce nie
było i nagle ludzie zapomnieli ci się wtedy dzieje? Nie piszę o
kierowcach ciężarówek, tylko tych pospolitych z osobówek.

Ostatnie zimy były bardzo śnieżne i ten fakt powinien dać kierowcom _wszystkim_ do myślenia czyli założenia odpowiedniego ogumienia zimowego.

By być młodym, niedoświadczonym i agresywnym to nie potrzeba żadnego
doświadczenia. Jednak by ocenić pewne rzeczy względnie obiektywnie,
to trzeba jednak sporo doświadczenia. Zimy wyglądają różnie w różnych
krajach, lokalne fluktuacje też ostatnimi czasy są spotykane.
Ostatni atak zimy dołożył wszystkim - komunikacji miejskiej, lotnictwu,
kierowcom itd.

To ile lat trzeba mieć zeby być doświadczonym 45+? Mówimy o zimie w Polsce, o konkretnym przypadku tirów, które blokują podjazdy.

Ta sama przyczyna.

OIDP to ten przejazd był otwarty w chwili uderzenia. Chyba, że pomyliłem wypadki.

Ciągnika na "zimówkach"? Opony samochodów ciężarowych mają inną
konstrukcję (w tym materiał) niż opony do osobówek. Łańcuchy są
obowiązkowe w pewnych miejscach, a nie na terenie całej Europy.

Widziałem, miałem w ręku, koła zimowe do ciągnika. To jest do kupienia normalnie bez problemu. Tylko trzeba się zaopatrzyć w takie ogumienie.

Kierowcę? Napisałeś:
<cite>
Pamiętam z zeszłego roku jak nakładali
łańcuchy na zakopiance a za zakrętem zdejmowali, bo już nie było
telewizji, i zostawali w śniegu.
</cite>

Znaczy wielu było takich...

Pokazany był jeden kierowca z bliska, który nie był w stanie powiedzieć czemu zdejmuje łańcucuchy zaraz zakrętem (po pokonaniu podjazdu) natomiast było wyraźnie powiedziane, ze praktycznie wszyscy tak robią.

No tak - jeden niespecjalnie udokumentowany przypadek i opowieści o
'kierowcach ciężarówek'...

Niestety nie pamiętam w którym programie to widziałem więc tego nie mogę obronić jednakowoż nie wymyśliłem tej historii.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 21:21:52
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 21:07, kml pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał:
Ogumienie mają adekwatne do zmieniających się warunków, a co do
łańcuchów - musiałby być jakiś prawy obowiązek ich stosowania.

Nie do końca się z tym zgadzam bo jednak w warunkach śniegowych średnio
to wygląda.

Co wygląda średnio? Obowiązek, czy stosowanie?

Dwa lata? Gdzie? Co to za zimy? No fakt, przez 10 lat zimy w Polsce nie
było i nagle ludzie zapomnieli ci się wtedy dzieje? Nie piszę o
kierowcach ciężarówek, tylko tych pospolitych z osobówek.

Ostatnie zimy były bardzo śnieżne i ten fakt powinien dać kierowcom
_wszystkim_ do myślenia czyli założenia odpowiedniego ogumienia zimowego.

Jakie ostatnie zimy? Gdzie? Bardzo śnieżne? Ekhem... to Ty śnieżnych
zim nie widziałeś :)

By być młodym, niedoświadczonym i agresywnym to nie potrzeba żadnego
doświadczenia. Jednak by ocenić pewne rzeczy względnie obiektywnie,
to trzeba jednak sporo doświadczenia. Zimy wyglądają różnie w różnych
krajach, lokalne fluktuacje też ostatnimi czasy są spotykane.
Ostatni atak zimy dołożył wszystkim - komunikacji miejskiej, lotnictwu,
kierowcom itd.

To ile lat trzeba mieć zeby być doświadczonym 45+?

Być może.

Mówimy o zimie w
Polsce, o konkretnym przypadku tirów, które blokują podjazdy.

Problemy nie ograniczają się do 'tirów', Polski i do zimy.

Ta sama przyczyna.

OIDP to ten przejazd był otwarty w chwili uderzenia. Chyba, że pomyliłem
wypadki.

To sprawdź czemu był otwarty...

Ciągnika na "zimówkach"? Opony samochodów ciężarowych mają inną
konstrukcję (w tym materiał) niż opony do osobówek. Łańcuchy są
obowiązkowe w pewnych miejscach, a nie na terenie całej Europy.

Widziałem, miałem w ręku, koła zimowe do ciągnika. To jest do kupienia
normalnie bez problemu. Tylko trzeba się zaopatrzyć w takie ogumienie.

LOL - Ty chyba naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Kierowcę? Napisałeś:
<cite>
Pamiętam z zeszłego roku jak nakładali
łańcuchy na zakopiance a za zakrętem zdejmowali, bo już nie było
telewizji, i zostawali w śniegu.
</cite>

Znaczy wielu było takich...

Pokazany był jeden kierowca z bliska, który nie był w stanie powiedzieć
czemu zdejmuje łańcucuchy zaraz zakrętem (po pokonaniu podjazdu)
natomiast było wyraźnie powiedziane, ze praktycznie wszyscy tak robią.

Zaraz - pokazany był? Znaczy to widziałeś w telewizji? Aha, do tego
uwierzyłeś w to co tam powiedzieli? Aha, zdjął po pokonaniu podjazdu
i to miało być złe z definicji? Ejej....

No tak - jeden niespecjalnie udokumentowany przypadek i opowieści o
'kierowcach ciężarówek'...

Niestety nie pamiętam w którym programie to widziałem więc tego nie mogę
obronić jednakowoż nie wymyśliłem tej historii.

Ło matko - przez chwilę myślałem, że masz jakieś doświadczenie w tej
materii, niestety byłem w błędzie. Nie masz zielonego pojęcia o
problemach ruchu drogowego, a Twoje doświadczenia okazują się projekcją
doniesień medialnych.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 21:38:04
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:idbjha$d96$1inews.gazeta.pl...

Nie do końca się z tym zgadzam bo jednak w warunkach śniegowych średnio
to wygląda.

Co wygląda średnio? Obowiązek, czy stosowanie?

Efekt stosowania czy też może brak efektu. Jednakowoż meritum rozmowy były tiry na podjazdach w zime a nie kwestia solarek etc.

Jakie ostatnie zimy? Gdzie? Bardzo śnieżne? Ekhem... to Ty śnieżnych
zim nie widziałeś :)

Wiesz w stosunku to tego co było w Polsce ostatnimi zimy to była śnieżna i naprawdę nie czuję potrzeby doświadczenia wersji dużo bardziej śnieżnej :)

To sprawdź czemu był otwarty...

A mógłbyś coś więcej na ten temat dopisać/zalinkować?

Widziałem, miałem w ręku, koła zimowe do ciągnika. To jest do kupienia
normalnie bez problemu. Tylko trzeba się zaopatrzyć w takie ogumienie.

LOL - Ty chyba naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Chyba mam pojęcie co miałem w rękach. Opona do Tira z napisem M+S oraz ewidentnie innym bieżnikiem niż wersja letnia, która stała obok. Koła przygotowane do montażu dla klienta.

Zaraz - pokazany był? Znaczy to widziałeś w telewizji? Aha, do tego
uwierzyłeś w to co tam powiedzieli? Aha, zdjął po pokonaniu podjazdu
i to miało być złe z definicji? Ejej....

Akuratnie w to uwierzyłem bez problemu bo było to pokazane jednym ciągiem.

Ło matko - przez chwilę myślałem, że masz jakieś doświadczenie w tej
materii, niestety byłem w błędzie. Nie masz zielonego pojęcia o
problemach ruchu drogowego, a Twoje doświadczenia okazują się projekcją
doniesień medialnych.

Jakiego doświadczenia trzeba mieć zeby być wiarygodnym według Ciebie? Mam być kierowcą tira? Mi wystarczy, że widze rok w rok zatarasowane podjady na których stoją tiry, które nie są w stanie jeźdić po śniegu. I rok w rok kierowcy kręcą w miejscu na oponach, które nie mają żadnej przyczepności na śniegu a mało kto zakłada łańcuchy, o ile je w ogóle posiada.

Dla mnie sprawa jest bardzo prosta: zestaw ma być tak przygotowany zeby nie blokował podjazdów a jeżeli nie jest w stanie podjechać to niech stoi na parkingu aż do chwili odśnieżenia drogi.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 21:54:03
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 21:38, kml pisze:
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał:

Nie do końca się z tym zgadzam bo jednak w warunkach śniegowych średnio
to wygląda.

Co wygląda średnio? Obowiązek, czy stosowanie?

Efekt stosowania czy też może brak efektu. Jednakowoż meritum rozmowy
były tiry na podjazdach w zime a nie kwestia solarek etc.

Nie, nie - to Ty próbujesz to do tego prowadzić. Problem jest dużo
poważniejszy.

Jakie ostatnie zimy? Gdzie? Bardzo śnieżne? Ekhem... to Ty śnieżnych
zim nie widziałeś :)

Wiesz w stosunku to tego co było w Polsce ostatnimi zimy to była śnieżna
i naprawdę nie czuję potrzeby doświadczenia wersji dużo bardziej
śnieżnej :)

Że słucham? Toż to żadna zima, póki co.

To sprawdź czemu był otwarty...

A mógłbyś coś więcej na ten temat dopisać/zalinkować?

Tak, dróżnikowi się wydawało, że przejechały 3 pociągi i otworzył ...
Niestety, zamieć była taka, że przejechały dwa...

Widziałem, miałem w ręku, koła zimowe do ciągnika. To jest do kupienia
normalnie bez problemu. Tylko trzeba się zaopatrzyć w takie ogumienie.

LOL - Ty chyba naprawdę nie masz pojęcia o czym piszesz.

Chyba mam pojęcie co miałem w rękach.

Nie bardzo.

Opona do Tira z napisem M+S oraz
ewidentnie innym bieżnikiem niż wersja letnia, która stała obok. Koła
przygotowane do montażu dla klienta.

Jak bardzo chcesz o tym dyskutować, to się tematem zainteresuj.

Zaraz - pokazany był? Znaczy to widziałeś w telewizji? Aha, do tego
uwierzyłeś w to co tam powiedzieli? Aha, zdjął po pokonaniu podjazdu
i to miało być złe z definicji? Ejej....

Akuratnie w to uwierzyłem bez problemu bo było to pokazane jednym ciągiem.

Super :) Na drugi raz napisz, że widziałeś to w telewizji.

Ło matko - przez chwilę myślałem, że masz jakieś doświadczenie w tej
materii, niestety byłem w błędzie. Nie masz zielonego pojęcia o
problemach ruchu drogowego, a Twoje doświadczenia okazują się projekcją
doniesień medialnych.

Jakiego doświadczenia trzeba mieć zeby być wiarygodnym według Ciebie?

Jakieś trzeba mieć - to widać z wypowiedzi.

Mam być kierowcą tira?

Przy takim poziomie świadomości - lepiej nie.

Mi wystarczy, że widze rok w rok zatarasowane
podjady na których stoją tiry, które nie są w stanie jeźdić po śniegu.

Od ilu lat?

I
rok w rok kierowcy kręcą w miejscu na oponach, które nie mają żadnej
przyczepności na śniegu a mało kto zakłada łańcuchy, o ile je w ogóle
posiada.

Obowiązku nie ma, zgłoś pretensje do władz...

Dla mnie sprawa jest bardzo prosta: zestaw ma być tak przygotowany zeby
nie blokował podjazdów a jeżeli nie jest w stanie podjechać to niech
stoi na parkingu aż do chwili odśnieżenia drogi.

To co zrobisz z tą moją piaskarką na ślimaku?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 22:01:21
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach
Artur Maśląg wrote:
Nie, nie - to Ty próbujesz to do tego prowadzić. Problem jest dużo
poważniejszy.

Ja od początku pisałem o tirach blokujących podjazdy w zimę.


Że słucham? Toż to żadna zima, póki co.

Dla mnie to jest zima i to w zupełności wystarczająca.

A mógłbyś coś więcej na ten temat dopisać/zalinkować?

Tak, dróżnikowi się wydawało, że przejechały 3 pociągi i otworzył ...
Niestety, zamieć była taka, że przejechały dwa...

Dzięki za info. Nadal nie widzę związku z oponami zimowymi w ciągniu siodłowym.

Jak bardzo chcesz o tym dyskutować, to się tematem zainteresuj.

Przekażę panu oponiarzowi kiedyś przy okazji.

Super :) Na drugi raz napisz, że widziałeś to w telewizji.

Ok, obiecuję że nastepnym razem wyraże się bardziej precyzyjnie :)

Jakiego doświadczenia trzeba mieć zeby być wiarygodnym według Ciebie?

Jakieś trzeba mieć - to widać z wypowiedzi.

Dokładniej poproszę.

Mam być kierowcą tira?

Przy takim poziomie świadomości - lepiej nie.

LOL, najpierw zrobię doktorat a potem wrócę do tematu ewntualnego tirowania jak już będę odpowiednio wykwalifikowany i uświadomiony.


Mi wystarczy, że widze rok w rok zatarasowane
podjady na których stoją tiry, które nie są w stanie jeźdić po
śniegu.

Od ilu lat?

Dokładnie od tylu ile było zim z opadami śniegu.

Dla mnie sprawa jest bardzo prosta: zestaw ma być tak przygotowany
zeby nie blokował podjazdów a jeżeli nie jest w stanie podjechać to
niech stoi na parkingu aż do chwili odśnieżenia drogi.

To co zrobisz z tą moją piaskarką na ślimaku?

Wyślę natychmiast drugą żeby ją ruszyli stamtąd tyle, ze kierowca będzie miał ze sobą łańcuchy.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 18:23:44
Autor: Mikołaj Tutak
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 17:30, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-12-03 16:23, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących
warunków albo stać na parkingu. Kropka.

Zaleciało szowinizmem czy innymi podobnymi. Idąc tym tropem będziesz
musiał lobbować za uzbrojonymi patrolami 'służb gumianych' oraz dokupić
przyczepkę, na której będziesz przewozić 4 komplety (najlepiej
kompletnych kół) ogumienia, które będziesz własnoręcznie zmieniał
w trasie. Zawsze możesz też wynająć/zatrudnić 'murzynów', którzy
będą jeździć za Tobą i ciągnąć dwie przyczepki - jedną z kołami do
Twojego samochodu, drugą z kołami do ich samochodu.

Kto by pomyślał - gumiany fanatyzm?

Nic nie zrozumiałeś. Czytaj dalej, do skutku.

--
pozdrawiam
       Mikołaj

Data: 2010-12-03 18:43:42
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 18:23, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 17:30, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-12-03 16:23, Mikołaj Tutak pisze:
W dniu 2010-12-03 15:46, spammtrapp pisze:
W dniu 2010-12-03 15:26, kml pisze:
Ta, co parę dni od połowy listopada do nie wiadomo kiedy po nowym
roku.

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi
który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Kogo to obchodzi? W Polsce ma mieć opony odpowiedni do panujących
warunków albo stać na parkingu. Kropka.

Zaleciało szowinizmem czy innymi podobnymi. Idąc tym tropem będziesz
musiał lobbować za uzbrojonymi patrolami 'służb gumianych' oraz dokupić
przyczepkę, na której będziesz przewozić 4 komplety (najlepiej
kompletnych kół) ogumienia, które będziesz własnoręcznie zmieniał
w trasie. Zawsze możesz też wynająć/zatrudnić 'murzynów', którzy
będą jeździć za Tobą i ciągnąć dwie przyczepki - jedną z kołami do
Twojego samochodu, drugą z kołami do ich samochodu.

Kto by pomyślał - gumiany fanatyzm?

Nic nie zrozumiałeś.

Nie wątpię.

Czytaj dalej, do skutku.

Przeczytałem, choć nie wiem, czy miało to większy sens.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 21:02:08
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia Fri, 03 Dec 2010 15:46:59 +0100, spammtrapp napisał(a):

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Dużymi literkami: ŁAŃCUCHY!!!

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-05 00:03:37
Autor: Andrzej Lawa
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 03.12.2010 21:02, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Fri, 03 Dec 2010 15:46:59 +0100, spammtrapp napisał(a):

Ale wiesz ze TIRy nie jezdza tylko po Polsce? Co proponujesz gostkowi który wyjezdza z gdańska i jedzie do Włoch czy też Grecji?

Dużymi literkami: ŁAŃCUCHY!!!


Z łańcuchami jest problem, że na głównych drogach bardzo gorliwie
odśnieżają - i asfalt pięknie by wyglądał po potraktowaniu go łańcuchami
przez taką ciężarówę.

I kierowca takiego pojazdu musiałby te łańcuchy co chwila zakładać i
zdejmować (i wtedy też by ruch blokował).

Jakby śnieg był tylko zgarniany i ubijany, bez szorowania "do czarnego"
i sypania tą cholerną solą, to by była inna rozmowa.

Data: 2010-12-05 17:47:50
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia Sun, 05 Dec 2010 00:03:37 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

Dużymi literkami: ŁAŃCUCHY!!!


Z łańcuchami jest problem, że na głównych drogach bardzo gorliwie
odśnieżają - i asfalt pięknie by wyglądał po potraktowaniu go łańcuchami
przez taką ciężarówę.

I kierowca takiego pojazdu musiałby te łańcuchy co chwila zakładać i
zdejmować (i wtedy też by ruch blokował).


Tak, tak,  oczywiście. Po przecież kierowca ciężarówki to co chwilę po
innej drodze jedzie. A jak sybie, to na 30 metrach długości. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-03 15:10:53
Autor: Mikołaj Tutak
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:28, Maciek pisze:
A Ty widziałeś gdzieś opony zimowe do TIR'ów, poza krajami, gdzie śnieg
leży przez cały niemal rok? Ok, opony nie powinny być łyse, ale jak na
drodze leży śnieg to się zakłada łańcuchy, a nie jęczy, że zimówek
ludzie nie pozakładali. W ten słynny ostatni poniedziałek jechałem po DC
na zimówkach i ruszanie było tak samo "łatwe" jak na letnich.

Chyba nie zrozumiałeś. Ja mam to gdzieś czy kierowca roweru/TIRa/osobówki czy też motocykla ma opony letnie/zimowe/całoroczne czy też z kolcami. Natomiast efekt ma być taki, że ostatecznie pojazd taki jedzie z innymi albo stoi na parkingu. Niestety w poniedziałek wielu kierowców (zwłaszcza TIRów) miało innych w dupie i postawiali swoje maszyny fantazyjnie w poprzek podjazdów i porobili na nich połacie lodu. Właśnie takie zachowanie powinno być karane i to nie mandadtem 200zł+1pkt karny...


--
pozdrawiam
       Mikołaj

Data: 2010-12-03 20:38:20
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 15:10, Mikołaj Tutak pisze:
Chyba nie zrozumiałeś. Ja mam to gdzieś czy kierowca roweru/TIRa/osobówki czy też motocykla ma opony letnie/zimowe/całoroczne czy też z kolcami. Natomiast efekt ma być taki, że ostatecznie pojazd taki jedzie z innymi albo stoi na parkingu. Niestety w poniedziałek wielu kierowców (zwłaszcza TIRów) miało innych w dupie i postawiali swoje maszyny fantazyjnie w poprzek podjazdów i porobili na nich połacie lodu. Właśnie takie zachowanie powinno być karane i to nie mandadtem 200zł+1pkt karny...
Halo! Obudź się! Mamy zimę! Choćbyś stanął na rzęsach nie będzie takiej
płynności ruchu jak w lecie. Dla niektórych jak widzę jest zupełnie
niezrozumiałe, że pory roku się zmieniają i zima należy do tych
cięższych dla kierowców. Potem widuje się miszczuf, którzy założyli
zimówki i zapie* ile fabryka dała, bo on musi skoczyć po fajki do sklepu
w 20 minut, bo zawsze tyle jechał. Uwierz mi: ci kierowcy TIRów wcale
nie planowali tych postojów i nie robili Ci lodu na ulicy przez
złośliwość. Po prostu były takie warunki jakie były. Dziwię się, że nie
założyli łańcuchów i tylko za to należy im się piętno, chociaż nie wiem,
czy w opisanych przez Ciebie warunkach by pomogły.
Jeśli nadal nie zrozumiałeś, to polecam przeprowadzkę gdzieś w strefę
równikową i będziesz miał spokój.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-04 01:10:28
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia Fri, 03 Dec 2010 20:38:20 +0100, Maciek napisał(a):

Halo! Obudź się! Mamy zimę! Choćbyś stanął na rzęsach nie będzie takiej
płynności ruchu jak w lecie. Dla niektórych jak widzę jest zupełnie

Dlaczego nie, poza brakiem umiejętności posiadaczy prawa jazdy?

w 20 minut, bo zawsze tyle jechał. Uwierz mi: ci kierowcy TIRów wcale
nie planowali tych postojów i nie robili Ci lodu na ulicy przez
złośliwość. Po prostu były takie warunki jakie były. Dziwię się, że nie
założyli łańcuchów i tylko za to należy im się piętno, chociaż nie wiem,
czy w opisanych przez Ciebie warunkach by pomogły.

Pomogłyby, gdyby je mieli. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-03 15:24:32
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości news:4cf8e27d$0$20994$65785112news.neostrada.pl...

A Ty widziałeś gdzieś opony zimowe do TIR'ów, poza krajami, gdzie śnieg
leży przez cały niemal rok? Ok, opony nie powinny być łyse, ale jak na
drodze leży śnieg to się zakłada łańcuchy, a nie jęczy, że zimówek
ludzie nie pozakładali. W ten słynny ostatni poniedziałek jechałem po DC
na zimówkach i ruszanie było tak samo "łatwe" jak na letnich.

Widziałem w tym roku. Na oponie jak byk jest M+S oraz bieżnik znacznie bardziej agresywny niż taki klasyczny łysawy. Na oś przednią i napędzaną.

Nie wiem jakie masz zimówki ale albo naprawdę kiepskie albo coś nie teges z Twoim ruszaniem. Na dębicy frigo 2 nie mam zadnych problemów podobnie jak na Uniroyalu MS.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 20:46:31
Autor: Maciek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 15:24, kml pisze:
Nie wiem jakie masz zimówki ale albo naprawdę kiepskie albo coś nie teges z Twoim ruszaniem. Na dębicy frigo 2 nie mam zadnych problemów podobnie jak na Uniroyalu MS.
Nie wiem jakie zimówki, bo nie mój samochód, ale raczej nie Dębica,
Rozmiar chyba 255, tylny napęd, śnieg głęboki, bo zima zaskoczyła
drogowców. Nie widziałem nikogo, kto nie miałby problemów na drodze.
Najwyżej paru idiotów, których nosiło po pasie, ale musieli te 60km/h
wycisnąć. My jechaliśmy 30-40 i było słabo.
Pisałem o poniedziałku, obecnie to i ja na letnich Barumach Bravurisach
(tak, jeszcze nie zmieniłem) nie mam żadnych problemów :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2010-12-03 21:01:45
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 20:46, Maciek pisze:
W dniu 2010-12-03 15:24, kml pisze:
Nie wiem jakie masz zimówki ale albo naprawdę kiepskie albo coś nie teges z
Twoim ruszaniem. Na dębicy frigo 2 nie mam zadnych problemów podobnie jak na
Uniroyalu MS.
Nie wiem jakie zimówki, bo nie mój samochód, ale raczej nie Dębica,
Rozmiar chyba 255, tylny napęd, śnieg głęboki, bo zima zaskoczyła
drogowców. Nie widziałem nikogo, kto nie miałby problemów na drodze.
Najwyżej paru idiotów, których nosiło po pasie, ale musieli te 60km/h
wycisnąć. My jechaliśmy 30-40 i było słabo.
Pisałem o poniedziałku, obecnie to i ja na letnich Barumach Bravurisach
(tak, jeszcze nie zmieniłem) nie mam żadnych problemów :->

Wiesz, ja po raz pierwszy od wielu lat zobaczyłem na kilku bmw
znanych mi z widzenia, łańcuchy na osi napędowej. Ba, nawet takowe
cuda widziałem na osiach napędowych pojazdów FWD na Puławskiej (DC).
Najwyraźniej sytuacja jest jednak nietypowa - ba, sam miałem problemy
z ruszeniem pod niewielką górkę (też Puławska), mimo posiadania
przyzwoitych, świeżych opon typowo zimowych. DC to raczej nie jest
teren, gdzie takie rzeczy były na porządku dziennym, a mieszkam
tutaj długo. Co innego w górach itd.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 13:31:31
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Mikołaj Tutak" <"mtutak[a]nixz*net"@nospam.com> napisał
W dniu 2010-12-03 12:39, kml pisze:
Popieram. Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Wystarczyłoby wplepić im solidny mandat za:
1. robienie lodu na drodze, stwarzanie zagrożenia dla ruchu
2. blokowanie przejazdu

No wiesz - w Niemczech przez dwa lata obowiazywal symboliczny mandat [cos 20 euro za blokowanie ruchu i 35 w razie spowodowania kolizji] i widac nie wystarczylo.

Sprawa doboru opon jest rzeczą indywidualna każdego kierowy, ale ma tak to zrobić żeby nie powodować korków i zagrożenia dla innych.

Tylko jest w tym maly niuans - jak kierowca przez cale zycie jezdzil na jednych oponach to tak latwo sie nie przekona ze musi ubrac zimowe. Dopiero row zaliczony na nowym komplecie prawdziwie letnich moze go do tego zmusic :-)

P.S. Opony caloroczne maja stosowne oznaczenie ?

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich, łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3 pasy równolegle). Mało tego mam nagranie jak tak ***wiel kręcił bączki pod góre zostawiając za sobą pas ślicznego lodu (jechał <1km/h, kołami kręcił jakby miał prędkość 30-40km/h).

Od poniedzialku to i u mnie sie ciekawe rzeczy dzieja. Lod sie pojawia bez samochodow, caloroczne opony zawodza, tramwaje wylatuja z szyn itp.

J.

Data: 2010-12-03 13:41:37
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:31, J.F. pisze:
(...)
No wiesz - w Niemczech przez dwa lata obowiazywal symboliczny mandat
[cos 20 euro za blokowanie ruchu i 35 w razie spowodowania kolizji] i
widac nie wystarczylo.

Tylko dwa? Mam wrażenie, że takowy mandat obowiązywał od 'zawsze'.
Zawsze - minimum 20 lat.

Tylko jest w tym maly niuans - jak kierowca przez cale zycie jezdzil na
jednych oponach to tak latwo sie nie przekona ze musi ubrac zimowe.
Dopiero row zaliczony na nowym komplecie prawdziwie letnich moze go do
tego zmusic :-)

P.S. Opony caloroczne maja stosowne oznaczenie ?

Od tego trzeba było zacząć - tak, mają. Nawet w Szwecji, którą to się
przytacza jako przykład.

Od poniedzialku to i u mnie sie ciekawe rzeczy dzieja. Lod sie pojawia
bez samochodow, caloroczne opony zawodza, tramwaje wylatuja z szyn itp.

A tak, jest ciekawie :)

Data: 2010-12-03 16:23:50
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w
W dniu 2010-12-03 13:31, J.F. pisze:
No wiesz - w Niemczech przez dwa lata obowiazywal symboliczny mandat
[cos 20 euro za blokowanie ruchu i 35 w razie spowodowania kolizji] i
widac nie wystarczylo.
Tylko dwa? Mam wrażenie, że takowy mandat obowiązywał od 'zawsze'.
Zawsze - minimum 20 lat.

Wydaje mi sie ze od stosunkowo niedawna - dawniej kierowca zawsze mial argument ze droga bardziej sliska niz norma przewiduje, i widac odpowiedni urzad powinien dostac mandat. Dopiero od niedawna pojawil sie nieprecyzyjny zapis o przygotowaniu pojazdu.

P.S. Opony caloroczne maja stosowne oznaczenie ?
Od tego trzeba było zacząć - tak, mają. Nawet w Szwecji, którą to się
przytacza jako przykład.

Musze swoje Navigatory dokladnie obejrzec.
Dzis jakas lepsza pogoda, mniej lodu, wiecej sniegu i calkiem dobrze sobie radzily..

J.

Data: 2010-12-03 16:48:14
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 16:23, J.F. pisze:
(...)
Wydaje mi sie ze od stosunkowo niedawna - dawniej kierowca zawsze mial
argument ze droga bardziej sliska niz norma przewiduje, i widac
odpowiedni urzad powinien dostac mandat.

Nie jestem o tym taki przekonany.

Dopiero od niedawna pojawil sie
nieprecyzyjny zapis o przygotowaniu pojazdu.

Ten o płynie niezamarzającym i oponach 'nieletnich' w warunkach
zimowych? 2006, jeśli mnie pamięć nie myli.

P.S. Opony caloroczne maja stosowne oznaczenie ?
Od tego trzeba było zacząć - tak, mają. Nawet w Szwecji, którą to się
przytacza jako przykład.

Musze swoje Navigatory dokladnie obejrzec.

Nie musisz ich oglądać - spełniają wymagania szwedzkie, spełniają
i niemieckie (jakby co).

Dzis jakas lepsza pogoda, mniej lodu, wiecej sniegu i calkiem dobrze
sobie radzily..

No właśnie - na lodzie to żadna opona nie trzyma i opowieści o
lamelkach można sobie w buty włożyć. Jeszcze trochę a zaczną pisać,
że tramwaje muszą mieć koła zimowe, ponieważ parę z szyn wyleciało.
Zima się trafiła a tu płacz i lament ;)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 19:29:46
Autor: J.F.
w niemczech tylko na zimówkach
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w
W dniu 2010-12-03 16:23, J.F. pisze:
(...)
Wydaje mi sie ze od stosunkowo niedawna - dawniej kierowca zawsze mial
argument ze droga bardziej sliska niz norma przewiduje, i widac
odpowiedni urzad powinien dostac mandat.

Nie jestem o tym taki przekonany.

Skoro przepisy wymagaly opon o 1.6mm bieznika, to o co panu policjantowi chodzi ? :-)
Kierowca dopasowal predkosc do warunkow, stanal i czeka na wiosne :-)

Dopiero od niedawna pojawil sie
nieprecyzyjny zapis o przygotowaniu pojazdu.
Ten o płynie niezamarzającym i oponach 'nieletnich' w warunkach
zimowych? 2006, jeśli mnie pamięć nie myli.

Byc moze 2006. Z tym ze tam nic nie bylo o "nieletnich" oponach - mial byc stan pojazdu dopasowany do warunkow.
Czyli tym razem jak kierowca stanal, to znaczy ze mial niedopasowany i mandat mu sie nalezy.

P.S. Opony caloroczne maja stosowne oznaczenie ?
Od tego trzeba było zacząć - tak, mają. Nawet w Szwecji, którą to się
przytacza jako przykład.
Musze swoje Navigatory dokladnie obejrzec.

Nie musisz ich oglądać - spełniają wymagania szwedzkie, spełniają
i niemieckie (jakby co).

Zaufanie jest dobre, ale kontrola lepsza :-P

Dzis jakas lepsza pogoda, mniej lodu, wiecej sniegu i calkiem dobrze
sobie radzily..
No właśnie - na lodzie to żadna opona nie trzyma i opowieści o
lamelkach można sobie w buty włożyć.

No coz, proponowalem krajanom zabawe w przeciaganie liny, ale widze ze bede musial dynanometr zbudowac. Bo glowy nie dam - daja cos czy nie. Nawet zimowki sie slizgaja, ale co innego wrazenie, a co innego konkretny pomiar.

Jeszcze trochę a zaczną pisać,
że tramwaje muszą mieć koła zimowe, ponieważ parę z szyn wyleciało.
Zima się trafiła a tu płacz i lament ;)

Kiedy we wrocku ta zima jest zaledwie srednia, a tramwaje sie cos nagminnie wytramwajaja z kursu. Co o tyle dziwne ze raptem rok temu mielismy prawdziwa.

J.

Data: 2010-12-03 19:52:32
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 19:29, J.F. pisze:
(...)
Jeszcze trochę a zaczną pisać,
że tramwaje muszą mieć koła zimowe, ponieważ parę z szyn wyleciało.
Zima się trafiła a tu płacz i lament ;)

Kiedy we wrocku ta zima jest zaledwie srednia,

Średnia? Panie, to 'armagiedon' ;) A tak poważnie - jaka to zima?
Trochę śniegu spadło itd. Tak naprawdę źle było (piszę o mazowieckim),
ponieważ w poniedziałek rano padało i była temp. +- 0. Śnieg topniał,
temperatura spadała, wszystko zamarzało. Śnieg padał nadal, służby nie
działały... Efekt... Cóż - ludzie od dawna nie wiedzą co to zima itd.
Służby też średnio reagują, ponieważ samochody mają ABS/ESP, zimowe
opony itd. Póki coś się naprawdę nie zawali (jak problemy KM) to
niewiele robią.

a tramwaje sie cos
nagminnie wytramwajaja z kursu. Co o tyle dziwne ze raptem rok temu
mielismy prawdziwa.

Wychodzą wieloletnie zaniedbania, zmiany w strukturach zatrudnienia,
oszczędności itd. O łamiących się przegubowcach w DC też nigdy nie
słyszałem (nie znaczy to, że takich wypadków w ogóle nie było), ale
to kolejna kwestia.

BTW - znowu sypie dość zdrowo od jakieś czasu, jestem ciekaw co
przyniesie kolejny dzień.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 13:47:55
Autor: Wojtek Borczyk
w niemczech tylko na zimówkach


Data: 2010-12-03 14:07:08
Autor: Agent
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Wojtek Borczyk" <bori@moon.astro.amu.edu.pl> napisał w wiadomości news:alpine.BSF.2.00.1012031337070.39237moon.astro.amu.edu.pl...
On Fri, 3 Dec 2010, Mikołaj Tutak wrote:

Wystarczyłoby wplepić im solidny mandat za:
1. robienie lodu na drodze

Lód na drodze generalnie zawsze robi się w tych miejscach, w których auta
zatrzymują się i ruszają (np. przed skrzyżowaniami), więc w myśl Twojej
zasady powinno się karać wszystkich, którzy w taka pogodę wyjechali z
domów ;-)

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,
łysych gumach poblokowały wszystkie podjazdy na estakady (miejscami po 3
pasy równolegle).

Nie jestem wprawdzie w tym temacie ekspertem, ale z kilku niezależnych
źródeł słyszałem, że podstawowym problemem utrudniającym stosowanie
zimówek w autach ciężarowych jest wysokie ciśnienie, które musi być
stosowane w ich oponach. W typowej osobówce to ciśnienie wynosi zwykle ok.
2 bar i miękka guma z jakiej wykonana jest opona zimowa zadowalająco znosi
to nawet w stosunkowo wysokiej temperaturze. W przypadku auta ciężarowego
ciśnienie w ogumieniu jest kilkakrotnie wyższe i łatwo mogłoby spowodować
zniszczenie takiej opony. A raczej trudno jest wymagać od kierowców TIR'ów
żeby w trasie kilkakrotnie zmieniali opony z letnich na zimowe i z
powrotem zależnie od temperatury za oknem ;-)

-- -- -- -- -- -- -
Ja tez nie jestem expertem ale konstrukcja opony to nie tylko sama guma. Jest tez wew kord czy dodatki stali aby była odpowiednio sztywna/ Poza tym weź porównaj bieżnik opony letniej i zimowej. Już sama zmiana bieznika bez zmiany składu mieszanki dożo by pomogła.

Data: 2010-12-03 14:23:03
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:47, Wojtek Borczyk pisze:
(...)
Nie jestem wprawdzie w tym temacie ekspertem, ale z kilku niezależnych
źródeł słyszałem, że podstawowym problemem utrudniającym stosowanie
zimówek w autach ciężarowych jest wysokie ciśnienie, które musi być
stosowane w ich oponach. W typowej osobówce to ciśnienie wynosi zwykle
ok. 2 bar i miękka guma z jakiej wykonana jest opona zimowa zadowalająco
znosi to nawet w stosunkowo wysokiej temperaturze. W przypadku auta
ciężarowego ciśnienie w ogumieniu jest kilkakrotnie wyższe i łatwo
mogłoby spowodować zniszczenie takiej opony. A raczej trudno jest
wymagać od kierowców TIR'ów żeby w trasie kilkakrotnie zmieniali opony z
letnich na zimowe i z powrotem zależnie od temperatury za oknem ;-)

Problem w ogóle jest chyba głębszy, ponieważ producenci nawet jak
już coś takiego robią (np. Goodyear) to mają inne opony na oś
kierowaną, inne na napędową, inne na wleczoną itd.

Data: 2010-12-03 19:24:44
Autor: Tomasz Pyra
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,

Nie sądzę żeby to były opony letnie, raczej całoroczne.
Chociaż oczywiście jak już są łyse (a z powodu wysokich cen opony w ciężarówkach często eksploatuje się aż zaczyna z nich wyłazić oplot) to niewielka różnica.

Data: 2010-12-03 19:31:29
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 19:24, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,

Nie sądzę żeby to były opony letnie, raczej całoroczne.

Nie ma czegoś takiego, jak opony letnie dla samochodów ciężarowych.

Chociaż oczywiście jak już są łyse (a z powodu wysokich cen opony w
ciężarówkach często eksploatuje się aż zaczyna z nich wyłazić oplot) to
niewielka różnica.

Wyłażący oplot z opon samochodów ciężarowych?

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-03 20:04:17
Autor: Tomasz Pyra
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 19:31, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-12-03 19:24, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,

Nie sądzę żeby to były opony letnie, raczej całoroczne.

Nie ma czegoś takiego, jak opony letnie dla samochodów ciężarowych.

No przecież to napisałem.




Chociaż oczywiście jak już są łyse (a z powodu wysokich cen opony w
ciężarówkach często eksploatuje się aż zaczyna z nich wyłazić oplot) to
niewielka różnica.

Wyłażący oplot z opon samochodów ciężarowych?

Przenośnia taka - w sensie że jeździ się na tych oponach do upadłego.

Kiedyś przeszedłem się z ciekawości po parkingu na którym pauzowało sporo ciężarówek - stan opon był w wielu wypadkach fatalny.
Dojechane już dawno do znaczników minimów (które i tak oznaczają stan krytyczny opony).

Data: 2010-12-03 20:12:48
Autor: Artur Maśląg
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 20:04, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-03 19:31, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-12-03 19:24, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,

Nie sądzę żeby to były opony letnie, raczej całoroczne.

Nie ma czegoś takiego, jak opony letnie dla samochodów ciężarowych.

No przecież to napisałem.

Nie, tego nie napisałeś.

Chociaż oczywiście jak już są łyse (a z powodu wysokich cen opony w
ciężarówkach często eksploatuje się aż zaczyna z nich wyłazić oplot) to
niewielka różnica.

Wyłażący oplot z opon samochodów ciężarowych?

Przenośnia taka - w sensie że jeździ się na tych oponach do upadłego.

Też nie bardzo pasuje - inna konstrukcja opon.

Kiedyś przeszedłem się z ciekawości po parkingu na którym pauzowało
sporo ciężarówek - stan opon był w wielu wypadkach fatalny.
Dojechane już dawno do znaczników minimów (które i tak oznaczają stan
krytyczny opony).

Nie wiem gdzie chodziłeś i kiedy - przejdź się teraz, albo pooglądaj
to co mają na osiach jak stoisz przed światłami...

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-12-04 00:06:33
Autor: jerzu
w niemczech tylko na zimówkach
On Fri, 03 Dec 2010 20:12:48 +0100, Artur Maśląg <futrzak@polbox.com>
wrote:

Nie wiem gdzie chodziłeś i kiedy - przejdź się teraz, albo pooglądaj
to co mają na osiach jak stoisz przed światłami...

Własnie, pooglądaj.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-12-03 23:48:17
Autor: masti
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia pięknego Fri, 03 Dec 2010 20:04:17 +0100 osobnik zwany Tomasz Pyra
wystukał:

W dniu 2010-12-03 19:31, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-12-03 19:24, Tomasz Pyra pisze:
W dniu 2010-12-03 13:19, Mikołaj Tutak pisze:

W poniedziałek stałem 3h na odcinku 500m bo **je w TIRach na lenich,

Nie sądzę żeby to były opony letnie, raczej całoroczne.

Nie ma czegoś takiego, jak opony letnie dla samochodów ciężarowych.

No przecież to napisałem.




Chociaż oczywiście jak już są łyse (a z powodu wysokich cen opony w
ciężarówkach często eksploatuje się aż zaczyna z nich wyłazić oplot)
to niewielka róşnica.

Wyłażący oplot z opon samochodów ciężarowych?

Przenośnia taka - w sensie że jeździ się na tych oponach do upadłego.

Kiedyś przeszedłem się z ciekawości po parkingu na którym pauzowało
sporo ciężarówek - stan opon był w wielu wypadkach fatalny. Dojechane
już dawno do znaczników minimów (które i tak oznaczają stan krytyczny
opony).


pod naczepą czy na osi napędzanej?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-12-04 11:50:27
Autor: Adam Płaszczyca
w niemczech tylko na zimówkach
Dnia Fri, 3 Dec 2010 23:48:17 +0000 (UTC), masti napisał(a):


pod naczepą czy na osi napędzanej?

Na osiach ciągnika. Niestety.
Zresztą problem jest nieco bardziej złożony. W końcu komplet łańcuchów dla
ciężarówki to wydatek rzędu 1500zł. Niby sporo. Ale jak to porównamy do
wartości ciągnika siodłowego i kosztów jego eksploatacji, to jest to
niezbyt duży wydatek. Jednak łańcuchów kierowcy nie mają. Zresztą ich brak to nie główna
przyczyna.
Dlaczego? Otóż korki powstają według dość prostego schematu - jadą ciężarówki,
warunki się pogorszają, w końcu któryś z ciągników nie daje rady i staje
pod górkę. Co się wówczas dzieje? Kolejni próbują go ominąć. I w końcu
trafia się taki, który przy omijaniu nie da rady i masz dwa pasy
zablokowane. Oczywiście liny nie mają, wyciągarki też nie. Bo po co. Przeczekać trudne warunki też się nie da. Wziąć na ciągnik ze 4 worki
piasku i łopatę również nie można. Niestety, myślenie to nie jest najmocniejsza strona części kierowców
ciężarówek.

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-12-04 12:45:12
Autor: kml
w niemczech tylko na zimówkach

Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3Ncpsx$JH8mike.oldfield.org.pl...
Na osiach ciągnika. Niestety.
Zresztą problem jest nieco bardziej złożony. W końcu komplet łańcuchów dla
ciężarówki to wydatek rzędu 1500zł. Niby sporo. Ale jak to porównamy do
wartości ciągnika siodłowego i kosztów jego eksploatacji, to jest to
niezbyt duży wydatek.
Jednak łańcuchów kierowcy nie mają. Zresztą ich brak to nie główna
przyczyna.
Dlaczego?
Otóż korki powstają według dość prostego schematu - jadą ciężarówki,
warunki się pogorszają, w końcu któryś z ciągników nie daje rady i staje
pod górkę. Co się wówczas dzieje? Kolejni próbują go ominąć. I w końcu
trafia się taki, który przy omijaniu nie da rady i masz dwa pasy
zablokowane.
Oczywiście liny nie mają, wyciągarki też nie. Bo po co.
Przeczekać trudne warunki też się nie da. Wziąć na ciągnik ze 4 worki
piasku i łopatę również nie można.
Niestety, myślenie to nie jest najmocniejsza strona części kierowców
ciężarówek.

Zgadzam się w 100%.

--
pozdrawiam
kml

Data: 2010-12-03 13:24:00
Autor: Andrzej Lawa
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 03.12.2010 12:39, kml pisze:

Użytkownik "PH" <PH@pl.news> napisał w wiadomości
news:idakkb$75p$1news.onet.pl...
http://www.tvn24.pl/-1,1684778,0,1,w-niemczech-tylko-na-zimowkach,wiadomosc.html


mam nadzieję ze już wkrótce także u nas.

Popieram.

No to chórem: sieg HEIL!

Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Dziwne, że wszystkie 3 samochody, które ostatnio wypychałem, miały
zimowe opony.

Data: 2010-12-03 13:35:08
Autor: Karolek
w niemczech tylko na zimówkach
W dniu 2010-12-03 13:24, Andrzej Lawa pisze:
W dniu 03.12.2010 12:39, kml pisze:

Użytkownik "PH"<PH@pl.news>  napisał w wiadomości
news:idakkb$75p$1news.onet.pl...
http://www.tvn24.pl/-1,1684778,0,1,w-niemczech-tylko-na-zimowkach,wiadomosc.html


mam nadzieję ze już wkrótce także u nas.

Popieram.

No to chórem: sieg HEIL!

Heil!


Naprawde mam dosyć kretynów, którzy pod koniec listopada
jedyne co mają do powiedzenia to to, że zima zaskoczyła drogowców a
potem wracają do kręcenia kołami w miejscu bo właśnie odkryli, że letnie
opony na śniegu nie chcą ciągnąć samochodu.

Dziwne, że wszystkie 3 samochody, które ostatnio wypychałem, miały
zimowe opony.

Nie, na pewno klamiesz, to jakis spisek jest w ogole ;>

--
Karolek

w niemczech tylko na zimówkach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona