Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby

wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby

Data: 2015-05-08 14:31:54
Autor: kogutek444
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
W dniu piątek, 8 maja 2015 17:11:37 UTC+2 użytkownik BUNIEK napisał:
Jakiś czas temu zakupiłem autko mniej niż roku temu , wiec drobiazg jak historia braku przodu mnie nie przeraziła, auto zarejestrowane w Polsce..
Oczywiście zapewnienia sprzedawcy były typowe "tylko zderzak malowany" olałem kupiłem, ale przyszedł czas przeglądu i się okazało ze lampy są brytyjskie i przeglądu nie dostał.
Lampy już zamówiłem 500 pln komplet (zamienniki).
Pytanie jest następujące czy wysłanie wezwania do zapłaty z kopia paragonu etc. oraz podstawą prawna może odnieść jakiś skutek ?
w/g tego co znalazłem w sieci można  to podciągnąć pod niezgodność towaru z umową, auto było sprowadzone ze Szwajcarii gdzie światła maja geometrie wymaganą przez nasze prawo.
Jaka jest szansa na wygraną  jakby chciało mi się bawić w sądy - kupno od osoby prywatnej.


Pozdrawiam
Marcin Gochnio

Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje błędu to znaczy że jest dobrze.

Data: 2015-05-09 08:11:45
Autor: LEPEK
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
W dniu 2015-05-08 o 23:31, kogutek444@gmail.com pisze:


Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch.
Oczywiście pod warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował.

Trzeba jeszcze udowodnić, że o tym wiedział.

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068  sqter'08

Data: 2015-05-09 09:00:36
Autor: Budzik
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
błędu to znaczy że jest dobrze.

Podoba mi sie jak bronisz oszustów...

Data: 2015-05-09 06:50:34
Autor: kogutek444
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
W dniu sobota, 9 maja 2015 11:00:37 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

> Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
> sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
> świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
> komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
> błędu to znaczy że jest dobrze. Podoba mi sie jak bronisz oszustów...

A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.

Data: 2015-05-09 14:33:04
Autor: Budzik
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

> Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
> sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
> świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
> komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
> błędu to znaczy że jest dobrze. Podoba mi sie jak bronisz oszustów...

A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.

Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu ukrytego wewnatrz samochodu?
Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.

Data: 2015-05-09 07:40:17
Autor: kogutek444
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
W dniu sobota, 9 maja 2015 16:33:06 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

>> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod warunkiem że
>> > sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie widać. jak mają
>> > świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ. Mnie uczyli, ale to za
>> > komuny było i chyba się nie liczy. Teraz jak komputer nie pokazuje
>> > błędu to znaczy że jest dobrze. >> >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
> > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie obronić.
> Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu ukrytego wewnatrz samochodu?
Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.

Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie poinformuje w czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady ukrytej do oszustwa daleka droga.

Data: 2015-05-09 17:00:25
Autor: Budzik
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

>> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod
>> > warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie
>> > widać. jak mają świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ.
>> > Mnie uczyli, ale to za komuny było i chyba się nie liczy. Teraz
>> > jak komputer nie pokazuje błędu to znaczy że jest dobrze. >> >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
> > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie
> obronić. > Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu ukrytego wewnatrz samochodu?
Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.

Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie
poinformuje w czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady
ukrytej do oszustwa daleka droga.

Formalnie tak.
Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada jakie to auto super itp.
Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest oszustwo.

Data: 2015-05-09 12:45:12
Autor: kogutek444
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
W dniu sobota, 9 maja 2015 19:00:26 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

>> >> > Wada ukryta to samochód pospawany z dwóch. Oczywiście pod
>> >> > warunkiem że sprzedawca o tym nie poinformował. Ukryte to nie
>> >> > widać. jak mają świecić światłą chyba uczą na kursach na PJ.
>> >> > Mnie uczyli, ale to za komuny było i chyba się nie liczy. Teraz
>> >> > jak komputer nie pokazuje błędu to znaczy że jest dobrze. >> >> >> >> Podoba mi sie jak bronisz oszustów...
>> > >> > A mnie nie podoba się ze napisałeś coś czego nie jesteś w stanie
>> > obronić. >> > >> Co konkretnie? Ze wada ukryta nie koniecznie musi oznaczac elementu >> ukrytego wewnatrz samochodu?
>> Pospawanie z dwóch tez mozna dla laika ukryć. Tak samo jak złe lampy.
> > Nie pisałem o ukrywaniu pospawania tylko że jeśli sprzedawca o tym nie
> poinformuje w czasie sprzedaży to będzie to wada ukryta. Od wady
> ukrytej do oszustwa daleka droga. Formalnie tak.
Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada jakie to auto super itp.
Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest oszustwo.

A jak to jest anglik z kierownicą po normalnej stronie ale ze światłami na Anglię to tez to będzie wada ukryta albo oszustwo? Jak się w końcu da w Polsce rejestrować angliki to trzeba będzie zmieniać światła na takie jak na kontynencie mają być. Jeśli zespawał z dwóch i twierdzi że jest wszystko dobrze pospawane i kupujący o tym wie to będzie to oszustwo czy nie będzie? Wiemy ze samochód przywieziony ze Szwajcarii. Może wcześniej a Anglii jeździł. Zauważyłem że w Polsce, kraju oszustów kłamców i złodziei, bardzo łatwo przykleja się łatki że ktoś inny jest tym kłamcą oszustem i złodziejem. Zauważyłem również że to kłamcy oszuści i złodzieje pierwsi są w przypinaniu takich łatek.

Data: 2015-05-09 20:33:46
Autor: Budzik
wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby
Użytkownik  kogutek444@gmail.com ...

Formalnie tak.
Ale realnie patrzac niekoniecznie bo sprzedawca najczesciej opowiada
jakie to auto super itp.
Jezeli tak opowiada, a tak naprawde zespawał go z dwóch to juz jest oszustwo.

A jak to jest anglik z kierownicą po normalnej stronie ale ze
światłami na Anglię to tez to będzie wada ukryta albo oszustwo?

Mowimy o sytuacji najbardziej prawdopodobnej czy o jakis wyimaginowanych przypadkach?

Jak
się w końcu da w Polsce rejestrować angliki to trzeba będzie zmieniać
światła na takie jak na kontynencie mają być. Jeśli zespawał z dwóch i
twierdzi że jest wszystko dobrze pospawane i kupujący o tym wie to
będzie to oszustwo czy nie będzie?

Oczywiscie ze nie.
Ale czy słyszałes o sprzedawcy ktory jest taki uczciwy?
Ja jakos prawie zawsze trafiam na oszustów: klamia na temat przebiegu, uszkodzen, napraw, stanu. Klamia przez telefon, kłamia na miejscu w zywe oczy itp.
Na uczciwych tez trafiłem, pare aut kupiłem ale ogół to tragedia.

Wiemy ze samochód przywieziony ze
Szwajcarii. Może wcześniej a Anglii jeździł.

Moze.
Zauważyłem że w Polsce,
kraju oszustów kłamców i złodziei, bardzo łatwo przykleja się łatki że
ktoś inny jest tym kłamcą oszustem i złodziejem. Zauważyłem również że
to kłamcy oszuści i złodzieje pierwsi są w przypinaniu takich łatek.

Powaznie? Hmm, moja obserwacja jest taka, ze kupujac samochód u handlarza najlepiej zachowywac sie tak, jakby kazdy egzemplarz był spawany z dwóch. Oczywiscie nie dotyczy to tylko handlarzy...

wada ukryta - auto kupione od prywatnej osoby

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona