Data: 2011-08-23 07:00:51 | |
Autor: Tatanka | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
On 23 Sie, 15:46, McRella <nos...@com.pl> wrote:
Witam. Jak w temacie - czy warto laæ dro¿sze paliwo, mam na my¶li np Z moich doswiadczen: 1. Passat B3, '93, diesel 68 KM, 1Y 2. Octavia II, '04, TDI-PD 105 PS, chyba BJB 3. Kangoo, 1,5 dCi 85 KM - common rail Wynika ze we wszystkich przypadkach bylo (i jest) warto. Na tym lepszym paliwie chodzi ciszej i równiej, zw³aszcza jak zimny. Co do kosztów to tematu nie ma - tego lepszego paliwa po prostu pali nieco mniej, wychodzi na zero. A skoro wychodzi na zero to warto wg mnie lac ten lepszy, dla ciszej i rowniej oraz byc moze - czysciej - co zwlaszcza w przypadku PD i CR ma jednak zajebiste znaczenie. No i punktów na kartê lojalno¶ciow± czêsto podwójnie ;-) |
|
Data: 2011-08-24 10:04:34 | |
Autor: Sylwester £azar | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
Z moich doswiadczen:Mo¿na prosiæ o podanie sposobu pomiaru tego mniejszego spalania i jak±kolwiek analizê finansowo-matematyczn±? -- pozdrawiam Sylwester £azar http://www.alpro.pl http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów i projektowania PCB |
|
Data: 2011-08-24 07:43:18 | |
Autor: Tatanka | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
On 24 Sie, 10:04, Sylwester £azar <i...@alpro.pl> wrote:
>Z moich doswiadczen: Spalanie na zwyklym 7-7,2 /100km , na Ultimate 6,6-6,8l / 100km. Mierzone metod± - full tank, licznik zero, full tank, litry *100 / przejechane km. Kilkukrotnie. Ró¿nica w cenie litra 25 groszy. Zwykla po 5 zl, co daje 35 - 36 zl/100km Ultimate po 5,25 gr co daje 34,65 - 35,7 zl |
|
Data: 2011-08-24 16:49:43 | |
Autor: Cavallino | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
U¿ytkownik "Tatanka" <tatanka1981@wp.pl> napisa³ w wiadomo¶ci news:
Spalanie na zwyklym 7-7,2 /100km , na Ultimate 6,6-6,8l / 100km. Na tym samym dystrybutorze? |
|
Data: 2011-08-24 16:56:18 | |
Autor: to | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
begin Tatanka
Spalanie na zwyklym 7-7,2 /100km , na Ultimate 6,6-6,8l / 100km. Chciałeś, żeby tak wyszło, to wyszło. Test porównawczy, w którym testujący jest świadomy co testuje i w dodatku zależy mu (choćby podświadomie) na takim, a nie innym wyniku jest pozbawiony jakiejkolwiek wartości. Wynik który otrzymałeś jest zupełnie nierealny, po prostu inaczej jeździłeś wiedząc co masz w baku i tyle. Jakieś autoświaty robiły kiedyś takie testy, zawsze wyszło, że różnica zarówno w mocy jak i w spalaniu jest +/- żadna, a oni są zawsze pierwsi do wyciągania idiotycznych wniosków. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-08-25 17:36:39 | |
Autor: Lukasz | |
warto lać droższego diesla? | |
Użytkownik "to" <to@xyz.abc> napisał w wiadomości news:4e552d32$0$3500$65785112news.neostrada.pl...
begin Tatanka na tyle mała różnica że ciężko zgadnąć czy to może nie przez jeden z tysiąca innych czynników mających wpływ na spalanie. Ja tankuję zwykły ON - ale jak auto pali 7 to się nie zastanawiam czy pali 6,9 czy 7,1 , na jednym baku średnia spalania wychodzi mi 6l, na innym 7l/100km, ale nie jeżdżę idealnymi drogami bez ruchu w idealnie identycznych warunkach pogodowych, z wciąż tym samym bieżnikiem, obciążeniem, czasem jem więcej śniadania czasem mniej więc i różne wyniki wychodzą ;) nie przeczę że jest różnica w spalaniu, być może ja jej po prostu nie jestem w stanie wyczuć.
zgadza siÄ™
wniosek z tego taki że może jednak różnica w spalaniu jest ;) -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2011-08-25 18:12:39 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
warto lać droższego diesla? | |
Użytkownik "Lukasz" <lukasz@bojUSUNDUZELITERYczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:j35q6n$61r$1inews.gazeta.pl...
no to już zależy od tego czy to wynik uśredniony. Pomijając jakieś niestandardowe wydarzenia typu wycieczka nad morze, u mnie wynik jest dość stały. Zapiski od kwietnia, każde z pełnego zbiornika i praktycznie wszystkie z tego samego dystrybutora (choć to przypadek) 5,7 5,8 5,9 6,2 5,8 5,3 5,9 5,6 6,0 5,3 to wyjazd nad morze, 6,2 to zbiornik przejechany z premedytacją w innym stylu jazdy - zeby wiedzieć jaka jest różnica między jeżdzeniem myśląc a jeżdzeniem jak baran patrząc tuż przed maske. Spalanie podane przez tatanke 7,0-7,2 a 6,6-6,8 to jest już zauważalna różnica (choć wg mnie na tyle pomijalnie mała, zeby sie nią w ogole przejmować) - bo jak mniemam to nie spalanie z jednego zbiornika, a z kilku i wyniki uśrednione. Tak jak ja bym napisał, ze auto pali mi 5,6-5,9 a jak grzeje hamulce i sprawdzam zasięg prawej nogi to 6,0-6,2 IMO to są mierzalne różnice przy pewnych założeniach, a przy pomiarach (w moim wypadku) na dystansie ok 900-1000km każdy przez kilka miesięcy o podobnej pogodzie (i w zasadzie w takim samych trasach, bo przez 5 miesięcy trasy też da sie uśrednić) założenia te są wg mnie całkiem osiągalne. ps. producenci samochodów chwalą sie takimi różnicami jako krokami milowymi w downsizeingu -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka |
|
Data: 2011-08-25 17:23:38 | |
Autor: to | |
warto laæ dro¿szego diesla? | |
begin Kuba \(aka cita\)
na tyle mała różnica że ciężko zgadnąć czy to może nie przez jeden z Trochę zależy, ale to nie ma większego znaczenia. Są pewne kryteria, które muszą być spełnione, żeby taki test był wiarygodny i jednym z podstawowych jest to, żeby kierowca nie wiedział co ma w baku. Ani nie miał kontaktu z osobą, która wie. Koniec, kropka. O wynikach źle przeprowadzonych "testów" można sobie gawędzić przy piwsku i na tym się kończy ich przydatność. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|