17 września 39 roku, pamiętajmy !

--

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!



Przemysław Warzywny

--

"Wstępując do PiS, zostawiasz na portierni swój rozum i zdolność oceniania rzeczywistości. Godzisz się, człowieku, na to, że będziesz klepał zdania typu "zgadzam się z tym, co powiedział Jarosław Kaczyński", "Jarosław Kaczyński to mąż stanu" i pokrewne".

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

> 17 września 39 roku, pamiętajmy !
>


Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!



Przemysław Warzywny

NIE.
To była armia komunistyczno-bolszewicka państwa wyznającego skrajny SOCJALIZM.
Narodowość ma tu niewiele do rzeczy - byli w tym wojsku ludzie różnych narodów, które ucierpiały od bolszewizmu jeszcze bardziej niż Polacy.

Co do Kaczyńskich w Odessie, to mógł być tam np kupiec bądź oficer Kaczyński którego czrezwyczajka rozstrzelała - tak jak wielu innych Rosjan, Polaków, Ukraińców,...

--

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!



Przemysław Warzywny

-- -- -- -- -- -- --

cieciu w odessie mieszkalo bardzo wielu Polakow. Sam znam paru
awe

Użytkownik "awe" <fakej2345@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i6v33v$ge9$1news.onet.pl...

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w
wiadomości news:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał
>
>> 17 września 39 roku, pamiętajmy !
>>
>
>
> Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o
> rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!
>
>
>
> Przemysław Warzywny
>
>-- -- -- -- -- -- --
cieciu w odessie mieszkalo bardzo wielu Polakow. Sam znam paru
awe

1/3 mojej rodziny przewinęła się przez Odesse,
to było wówczas San Francisco wschodniej Europy.

Ale ten przygłup wiedzieć tego oczywiście nie może.

Jaksa

On 19 Wrz, 02:44, "Jaksa" <Ja...@podole.pl> wrote:

Użytkownik "awe" <fakej2...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:i6v33v$ge9$1news.onet.pl...







> Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w
> wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

> > Użytkownik " apr..." <aprecja...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

> >> 17 września 39 roku, pamiętajmy !

> > Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o
> > rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!

> > Przemysław Warzywny

> >-- -- -- -- -- -- --
> cieciu w odessie mieszkalo bardzo wielu Polakow. Sam znam paru
> awe

1/3 mojej rodziny przewinęła się przez Odesse,
to było wówczas San Francisco wschodniej Europy.

Ale ten przygłup wiedzieć tego oczywiście nie może.

Jaksa- Ukryj cytowany tekst -

- Pokaż cytowany tekst -

W Odessie mieszkalo najwiecej Zydów.

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl> napisał w wiadomości news:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!

Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac, ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie zmienilo wlasciwie...

  W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>  napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6v89t$vab$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>  napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Rozumiem, że na nędzny kraj to sobie można napaść? Ciekawa filozofia...
Właśnie taką filozofię wyznawali bolszewicy. Chyba Ci niedaleko do nich...
Tomek

  W dniu 2010-09-17 10:16, Tomek pisze:

Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i6v89t$vab$1news.onet.pl...

  W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>   napisał
w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci -
jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez
pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie..

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę
napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie
powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Rozumiem, że na nędzny kraj to sobie można napaść? Ciekawa filozofia...
Właśnie taką filozofię wyznawali bolszewicy. Chyba Ci niedaleko do nich...
Tomek

W celu obalenia niesprawiedliwości i przepędzenia pasożytujących tyranów można interweniować..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6v90j$1it$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-17 10:16, Tomek pisze:

Użytkownik "jadrys"<andrzej203@op.pl>  napisał w wiadomości
news:i6v89t$vab$1news.onet.pl...

  W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl> napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i
kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez
pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie..

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę
napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie
powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Rozumiem, że na nędzny kraj to sobie można napaść? Ciekawa filozofia...
Właśnie taką filozofię wyznawali bolszewicy. Chyba Ci niedaleko do
nich... Tomek

W celu obalenia niesprawiedliwości i przepędzenia pasożytujących tyranów można interweniować..

Jesteś tak mało rozgarnięty, że wierzysz w te idiotyzmy?

--
stevep

  W dniu 2010-09-17 16:39, cirrus pisze:

W celu obalenia niesprawiedliwości i przepędzenia pasożytujących tyranów można interweniować..

Jesteś tak mało rozgarnięty, że wierzysz w te idiotyzmy?

A co tu ma wiara do rzeczy? Tu trzeba działać a nie wierzyć. Każdy historyk po latach usprawiedliwi takie działania.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 17 Wrz, 19:58, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

  W dniu 2010-09-17 16:39, cirrus pisze:

A co tu ma wiara do rzeczy? Tu trzeba działać a nie wierzyć. Każdy

 historyk po latach usprawiedliwi takie działania.<

To była uknuta z Niemcami napaść - nie zgadzam się!

;-((

Antenka

  W dniu 2010-09-17 23:49, Antenka pisze:

On 17 Wrz, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

   W dniu 2010-09-17 16:39, cirrus pisze:

A co tu ma wiara do rzeczy? Tu trzeba działać a nie wierzyć. Każdy

  historyk po latach usprawiedliwi takie działania.<

To była uknuta z Niemcami napaść - nie zgadzam się!

;-((

Antenka

Ależ Antenko, ja nie pochwalam tej napaści na Polskę, zwłaszcza że ona nie kierowała się dobrem i troską o normalnego człowieka. Te mordy i deportacje o tym świadczą :-( .

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 18 Wrz, 08:31, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

  W dniu 2010-09-17 23:49, Antenka pisze:

> On 17 Wrz, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:
>>    W dniu 2010-09-17 16:39, cirrus pisze:

>> A co tu ma wiara do rzeczy? Tu trzeba działać a nie wierzyć. Każdy
>   historyk po latach usprawiedliwi takie działania.<

> To była uknuta z Niemcami napaść - nie zgadzam się!

> ;-((

> Antenka

Ależ Antenko, ja nie pochwalam tej napaści na Polskę, zwłaszcza że ona
nie kierowała się dobrem i troską o normalnego człowieka. Te mordy i
deportacje o tym świadczą :-( .

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-) <

: -[

Antenka

  W dniu 2010-09-19 21:04, Antenka pisze:

On 18 Wrz, 08:31, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

   W dniu 2010-09-17 23:49, Antenka pisze:

On 17 Wrz, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl>    wrote:

    W dniu 2010-09-17 16:39, cirrus pisze:
A co tu ma wiara do rzeczy? Tu trzeba działać a nie wierzyć. Każdy

   historyk po latach usprawiedliwi takie działania.<
To była uknuta z Niemcami napaść - nie zgadzam się!
;-((
Antenka

Ależ Antenko, ja nie pochwalam tej napaści na Polskę, zwłaszcza że ona
nie kierowała się dobrem i troską o normalnego człowieka. Te mordy i
deportacje o tym świadczą :-( .

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :-)<

: -[

Antenka

:-)

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

  W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:
> Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>  napisał w
> wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
>>
> Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
> np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
> To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
> ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
> zmienilo wlasciwie...
>
>

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

-- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Skończyło się to zatem w sumie całkiem nieźle, Jadrys.
Pozwól że dokończę za Ciebie:
"W 1945 udało im się jednak uwolnić w końcu polskich parobków spod niewyobrażalnego ucisku polskich jaśnie panów. Przez 45 lat polscy parobkowie cieszyli się wolnym i w miarę dostatnim życiem. Niestety, obrońca wszystkich uciśnionych - Związel Sowiecki - w wyniku perfidnych intryg nienażartych kapitalistycznych świń rozpadł się - i odtąd nie ma kto już bronić mas pracujących całego świata przed kapitalistycznym wyzyskiem. Ostatnia nadzieja w instalowaniu Linuxa"

--

  W dniu 2010-09-17 10:48, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

    W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>    napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę
napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie
powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Skończyło się to zatem w sumie całkiem nieźle, Jadrys.
Pozwól że dokończę za Ciebie:
"W 1945 udało im się jednak uwolnić w końcu polskich parobków spod
niewyobrażalnego ucisku polskich jaśnie panów. Przez 45 lat polscy parobkowie
cieszyli się wolnym i w miarę dostatnim życiem. Niestety, obrońca wszystkich
uciśnionych - Związel Sowiecki - w wyniku perfidnych intryg nienażartych
kapitalistycznych świń rozpadł się - i odtąd nie ma kto już bronić mas
pracujących całego świata przed kapitalistycznym wyzyskiem. Ostatnia nadzieja w
instalowaniu Linuxa"

Tak, po 1945 _wszyscy_ Polacy zaczęli zyć w miarę dostatnio. Tzn. w żadnej rodzinie dziecko nie szlo spać głodne. Niestety, knowania zachodnich imperialistów nie pozwalały żeby można było się poczuć całkowicie wolnym. następna przyczyna tzw.  cyklicznych kryzysów które się powtarzały w PRL-u - bardzo zły układ gospodarczy RWPG, na którym ponosiliśmy tylko straty.
Myślę że gdyby ci co teraz rządzą dali szansę komunizmowi zaistnieć, to Polska stałaby się krajem ludzi szczęśliwych. Oczywiście poza nielicznymi jednostkami mającymi żerowanie na innych we krwi..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Tak, po 1945 _wszyscy_ Polacy zaczęli zyć w miarę dostatnio. Tzn. w żadnej rodzinie dziecko nie szlo spać głodne. Niestety, knowania zachodnich imperialistów nie pozwalały żeby można było się poczuć całkowicie wolnym. następna przyczyna tzw.  cyklicznych kryzysów które się powtarzały w PRL-u - bardzo zły układ gospodarczy RWPG, na którym ponosiliśmy tylko straty.
Myślę że gdyby ci co teraz rządzą dali szansę komunizmowi zaistnieć, to Polska stałaby się krajem ludzi szczęśliwych. Oczywiście poza nielicznymi jednostkami mającymi żerowanie na innych we krwi..

--

No tak, nie zostaliśmy takimi biedakami jak Hiszpanie, Włosi czy Portugalczycy. Tam bida aż piszczy i większość obywateli to analfabeci.
Tomek

  W dniu 2010-09-17 11:21, Tomek pisze:

Tak, po 1945 _wszyscy_ Polacy zaczęli zyć w miarę dostatnio. Tzn. w żadnej
rodzinie dziecko nie szlo spać głodne. Niestety, knowania zachodnich
imperialistów nie pozwalały żeby można było się poczuć całkowicie wolnym.
następna przyczyna tzw.  cyklicznych kryzysów które się powtarzały w
PRL-u - bardzo zły układ gospodarczy RWPG, na którym ponosiliśmy tylko
straty.
Myślę że gdyby ci co teraz rządzą dali szansę komunizmowi zaistnieć, to
Polska stałaby się krajem ludzi szczęśliwych. Oczywiście poza nielicznymi
jednostkami mającymi żerowanie na innych we krwi..

--

No tak, nie zostaliśmy takimi biedakami jak Hiszpanie, Włosi czy
Portugalczycy. Tam bida aż piszczy i większość obywateli to analfabeci.
Tomek

Zechciej łaskawie zauważyć że cały świat miał dosyć czasu żeby zlikwidować analfabetyzm i skrajną nędzę, że o wyzysku nie wspomnę (8-mio godzinny dzień pracy, płatne urlopy, zakaz zatrudniania dzieci itd itp. Wszystko to zawdzięczamy zrywowi rewolucyjnemu w Rosji) .. Dlaczego wobec tego zaczęto to robić dopiero po Rewolucji Październikowej i na jeszcze bardziej masową skalę po 1945 gdy ZSRR stał się światowym mocarstwem?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 17 Wrz, 19:58, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Zechciej łaskawie zauważyć że cały świat miał dosyć czasu żeby
zlikwidować analfabetyzm i skrajną nędzę, że o wyzysku nie wspomnę

Bzdury pleciesz. Nie było żadnego "dość czasu" dopóki XIX-wieczna
rewolucja przemysłowa nie zapewniła dobrobytu materialnego narodom
korzystającym z jej zdobyczy.

(8-mio godzinny dzień pracy, płatne urlopy, zakaz zatrudniania dzieci
itd itp. Wszystko to zawdzięczamy zrywowi rewolucyjnemu w Rosji) ..

Koszmarne bzdury pleciesz. Ot choćby taki 8-godzinny dzień pracy- Ford
Motor Company wprowadziła go w swoich fabrykach w  ... w 1914 roku,
gdy jeszcze jakieś tam rewolucje to były jedynie majaczenia chorego
mózgu pewnego kacapskiego syfilityka i bandy jego zwyrodniałych
koleżków.

Dlaczego wobec tego zaczęto to robić dopiero po Rewolucji
Październikowej i na jeszcze bardziej masową skalę po 1945 gdy ZSRR stał
się światowym mocarstwem?

Straszne bzdury pleciesz. Rosja stała się światowym mocarstwem już po
zwycięskiej wojnie z Turcją o Krym w 1774r,  a tzw. rewolucja
zepchnęła ją do statusu państwa przegrywającego wojny z takimi
"potęgami" militarnymi jak Finlandia czy Polska.  Odbudowanie potęgi
militarnej zajęło Rosji 30 lat, całe jedno pokolenie. Potęgi
gospodarczej nie odbudowała do dziś.
J-23

On 17 Wrz, 19:58, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

> Zechciej łaskawie zauważyć że cały świat miał dosyć czasu żeby
> zlikwidować analfabetyzm i skrajną nędzę, że o wyzysku nie wspomnę
Bzdury pleciesz. Nie było żadnego "dość czasu" dopóki XIX-wieczna
rewolucja przemysłowa nie zapewniła dobrobytu materialnego narodom
korzystającym z jej zdobyczy.
[...]
J-23

Otóż to!
Wiek XIX był wiekiem dorobku, wiekiem rewolucji przemysłowej i jej wynalazków - zalążkiem późniejszego dobrobytu.

Jadrys ciągle nie może się pogodzić z tym, że uczony swoim wynalazkiem bardziej przyczynia się do dobrobytu ludzi (włączając w to tych "wyzyskiwanych") niż cała dywizja rewolucjonistów.
Co ja mówię???
Rewolucjoniści socjalistyczni przyczyniają się... do jeszcze większej nędzy ludzi (oczywiście tych co po rewlucji pozostali przy życiu).



--

  W dniu 2010-09-18 00:38, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

On 17 Wrz, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

Zechciej łaskawie zauważyć że cały świat miał dosyć czasu żeby
zlikwidować analfabetyzm i skrajną nędzę, że o wyzysku nie wspomnę

Bzdury pleciesz. Nie było żadnego "dość czasu" dopóki XIX-wieczna
rewolucja przemysłowa nie zapewniła dobrobytu materialnego narodom
korzystającym z jej zdobyczy.
[...]
J-23

Otóż to!
Wiek XIX był wiekiem dorobku, wiekiem rewolucji przemysłowej i jej wynalazków -
zalążkiem późniejszego dobrobytu.

- Żądamy ośmiogodzinnego dnia pracy - pod tym hasłem w maju 1886 roku zastrajkowały tysiące robotników w Chicago. Wkrótce kilkadziesiąt osób zginęło od bomb i policyjnych salw. Ruch robotniczy wkrótce zyskał sławnych męczenników - i najważniejsze święto" ... Tak wyglądał koniec tego wieku "dobrobytu"..

Jadrys ciągle nie może się pogodzić z tym, że uczony swoim wynalazkiem bardziej
przyczynia się do dobrobytu ludzi (włączając w to tych "wyzyskiwanych") niż
cała dywizja rewolucjonistów.
Co ja mówię???
Rewolucjoniści socjalistyczni przyczyniają się... do jeszcze większej nędzy
ludzi (oczywiście tych co po rewlucji pozostali przy życiu).

Nie jesteś w stanie pojąć tego co zawdzięczamy, co świat zawdzięcza  Marksowi i Leninowi. :-(

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

  W dniu 2010-09-17 22:48, Hans Kloss pisze:

On 17 Wrz, 19:58, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

Zechciej łaskawie zauważyć że cały świat miał dosyć czasu żeby
zlikwidować analfabetyzm i skrajną nędzę, że o wyzysku nie wspomnę

Bzdury pleciesz. Nie było żadnego "dość czasu" dopóki XIX-wieczna
rewolucja przemysłowa nie zapewniła dobrobytu materialnego narodom
korzystającym z jej zdobyczy.

Jakiego dobrobytu i dla kogo ten dobrobyt?  W budowanych fabrykach panował wyzysk jak nigdy wcześniej. Policje w różnych krajach nie wahały się strzelać do strajkujących buntujących się niewolników. Naprawdę trzeba być wyjątkwo zaślepionym żeby nie zauważać że dopiero era komunizmu położyła temu kres.

(8-mio godzinny dzień pracy, płatne urlopy, zakaz zatrudniania dzieci
itd itp. Wszystko to zawdzięczamy zrywowi rewolucyjnemu w Rosji) ..

Koszmarne bzdury pleciesz. Ot choćby taki 8-godzinny dzień pracy- Ford
Motor Company wprowadziła go w swoich fabrykach w  ... w 1914 roku,
gdy jeszcze jakieś tam rewolucje to były jedynie majaczenia chorego
mózgu pewnego kacapskiego syfilityka i bandy jego zwyrodniałych
koleżków.

"- Żądamy ośmiogodzinnego dnia pracy - pod tym hasłem w maju 1886 roku zastrajkowały tysiące robotników w Chicago. Wkrótce kilkadziesiąt osób zginęło od bomb i policyjnych salw. Ruch robotniczy wkrótce zyskał sławnych męczenników - i najważniejsze święto"

Był to koniec tego jak oto go nazywasz, Hans "Złotego dla zwykłego człowieka wieku" gdy wszyscy czerpali korzyści ze zdobyczy tzw. rewolucji przemysłowej.. I mówię o ogólnej sytuacji na światowym rynku pracy a nie o jakimś odosobnionym "wybryku" Forda.. który przez wielu jest postrzegany jako nie fabrykant tylko komuch.

Dlaczego wobec tego zaczęto to robić dopiero po Rewolucji
Październikowej i na jeszcze bardziej masową skalę po 1945 gdy ZSRR stał
się światowym mocarstwem?

Straszne bzdury pleciesz. Rosja stała się światowym mocarstwem już po
zwycięskiej wojnie z Turcją o Krym w 1774r,  a tzw. rewolucja
zepchnęła ją do statusu państwa przegrywającego wojny z takimi
"potęgami" militarnymi jak Finlandia czy Polska.  Odbudowanie potęgi
militarnej zajęło Rosji 30 lat, całe jedno pokolenie. Potęgi
gospodarczej nie odbudowała do dziś.
J-23

Hans, to ty pleciesz bzdury - Rosja carska nie była w stanie wygrać żadnej wojny - ten potężny kraj co chwila ktoś rzucał na kolana i zmuszał do podpisywania chaniebnych pokojów albo rozejmów. Tak było w wojnie krymskiej, tak było po bitwie pod Cuszimą itd. przykładów jest wiele. Rosja była skuteczna tylko w tłumieniu rebelii w granicach swojego imperium.  Oczywiście z tą wygraną Finlandii to żartujesz?

Natomiast od czasów gdy nastał komunizm nie przegrała żadnej wojny.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 18 Wrz, 08:37, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Jakiego dobrobytu i dla kogo ten dobrobyt?

Obejrzyj sobie jak zmieniała się średnia długośc zycia na przestrzeni
wieków w Europie Zachodniej, wtedy przestaniesz wypisywać brednie
wyzysku i buntujących się niewolnikach oraz dowiesz się kto skorzystał
na rewolucji przemysłowej. Kacapska hołota NIGDY nie uzyskała takiej
średniej długości życia jaką mieli mieszkańcy Europy Zachodniej czy
USA już w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Hans, to ty pleciesz bzdury - Rosja carska nie była w stanie wygrać
żadnej wojny - ten potężny kraj co chwila ktoś rzucał na kolana

Taaa, zwłaszcza Turcy i Napoleon ich na kolana rzucali.. co ty
opowiadasz?
Jedyne większe przegrane militarne Rosja carska poniosła z naprawdę
silnymi przeciwnikami- z koalicją państw europejskich + Turcja oraz z
Japonią. I wstydu jej one nie przyniosły  a ponadto były bez większego
znaczenia dla ekonomicznej kondycji państwa. Nawet w czasie I WS Rosja
zupełnie nieźle trzymała się przeciw dwóm europejskim potęgom
militarnym- Prusom I Austrii, wspomaganym przez silną militarnie
Turcję.
J-23

  W dniu 2010-09-18 22:22, Hans Kloss pisze:

On 18 Wrz, 08:37, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

Jakiego dobrobytu i dla kogo ten dobrobyt?

Obejrzyj sobie jak zmieniała się średnia długośc zycia na przestrzeni
wieków w Europie Zachodniej, wtedy przestaniesz wypisywać brednie
wyzysku i buntujących się niewolnikach oraz dowiesz się kto skorzystał
na rewolucji przemysłowej. Kacapska hołota NIGDY nie uzyskała takiej
średniej długości życia jaką mieli mieszkańcy Europy Zachodniej czy
USA już w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku.

Widzisz Hans, to właśnie wyzysk powstały na skutek tej rewolucji przemysłowej powodował że powstawały liczne bunty i ruchy rewolucyjne.. Dawniej też byl wyzysk, ale wtedy to był wyzysk człowieka, jaśnie pan nawet potrafił nawet poklepać swojego parobka po ramieniu. A po rewolucji przemysłowej praca stała się morderczo uciążliwa i człowiek-robotnik stracił dla jaśnie pana status człowieka. Stał się bezimienną masą łatwą do zastąpienia.

Na statystyczną długość życia ma znaczeni przede wszystką umieralność niemowląt, dzieci. Rosja to wielki kraj, trudno na takich przestrzeniach o właściwą opiekę medyczną. Zwróć uwagę że w Europejskiej części Rosji długość życia jest porównywalna z innymi krajami sąsiednimi.

Hans, to ty pleciesz bzdury - Rosja carska nie była w stanie wygrać
żadnej wojny - ten potężny kraj co chwila ktoś rzucał na kolana

Taaa, zwłaszcza Turcy i Napoleon ich na kolana rzucali.. co ty
opowiadasz?
Jedyne większe przegrane militarne Rosja carska poniosła z naprawdę
silnymi przeciwnikami- z koalicją państw europejskich + Turcja oraz z
Japonią. I wstydu jej one nie przyniosły  a ponadto były bez większego
znaczenia dla ekonomicznej kondycji państwa. Nawet w czasie I WS Rosja
zupełnie nieźle trzymała się przeciw dwóm europejskim potęgom
militarnym- Prusom I Austrii, wspomaganym przez silną militarnie
Turcję.
J-23

No dobrze, zacznijmy z innej beczki - podaj mi przykłady tych licznych zwycięstw Rosji Carskiej w których jest to udokumentowane podpisaniem pokoju czy rozejmu przez stronę przeciwną.. na prośbę strony przeciwnej.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 20 Wrz, 09:11, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Dawniej też byl wyzysk, ale wtedy to był wyzysk człowieka, jaśnie pan
nawet potrafił nawet poklepać swojego parobka po ramieniu. A po
rewolucji przemysłowej praca stała się morderczo uciążliwa

....co doskonale tłumaczy MASOWĄ emigrację ludności wiejskiej do miast
w krajach objętych rewolucji przemysłowej. Bo owa ludność składała się
z takich właśnie ciężkich idiotów którzy szli tam gdzie się ich
morderczo wyzyskuje zamiast sobie leżeć do góry brzuchem na wsi.
Ech.....

No dobrze, zacznijmy z innej beczki - podaj mi przykłady tych licznych
zwycięstw Rosji Carskiej w których jest to udokumentowane podpisaniem
pokoju czy rozejmu przez stronę przeciwną.. na prośbę strony przeciwnej.

Nie szukając daleko- choćby pokój w San Stefano.
Poczytaj o wojnie Północnej, przeczytaj sobie, niechby nawet skrócone,
życiorysy Suworowa, Kutuzowa i Bagrationa, zapoznaj się z historia
wojen rosyjsko tureckich, przypomnij sobie jak Rosja urządziła
Polskę....Od połowy XVIII do połowy XIX wieku Rosja była dominującym
państwem naszego kontynentu, a kres jej supremacji położyła dopiero
przegrana wojna krymska gdy Rosjanie nie dali rady połączonym silom
turecko-angielsko-francuskim. Jeszcze raz Anglicy uratowali dupę
Turkom w 1870 roku gdy po serii porażek z wojskami rosyjskimi Turcja
była na kolanach a zajęcie Konstantynopola wydawało się nieuchronne..
Inna sprawa że wiele cennych zdobyczy terytorialnych (np. Finlandia,
Gruzja) Rosja potrafiła osiągnąć bez użycia siły militarnej.
J-23

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6vbbo$8k9$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-17 10:48, kochamspamWYTNIJTO@poczta.onet.pl pisze:

    W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl> napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę
napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie
powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Skończyło się to zatem w sumie całkiem nieźle, Jadrys.
Pozwól że dokończę za Ciebie:
"W 1945 udało im się jednak uwolnić w końcu polskich parobków spod
niewyobrażalnego ucisku polskich jaśnie panów. Przez 45 lat polscy parobkowie
cieszyli się wolnym i w miarę dostatnim życiem. Niestety, obrońca wszystkich
uciśnionych - Związel Sowiecki - w wyniku perfidnych intryg nienażartych
kapitalistycznych świń rozpadł się - i odtąd nie ma kto już bronić mas
pracujących całego świata przed kapitalistycznym wyzyskiem. Ostatnia nadzieja w
instalowaniu Linuxa"

Tak, po 1945 _wszyscy_ Polacy zaczęli zyć w miarę dostatnio. Tzn. w żadnej rodzinie dziecko nie szlo spać głodne.

to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70 chodzilem spac...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:i700q8$1hqk$1news.ett.com.ua...

to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie
innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70 chodzilem
spac...

To musiałeś mieć rodziców alkoholików, którzy wszystko przepijali, lub jebanych nierobów.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

W dniu 2010-09-17 17:38, Bogdan Idzikowski pisze:

To musiałeś mieć rodziców alkoholików, którzy wszystko przepijali, lub
jebanych nierobów.

Jak śmiesz sądzisz innych użytkowników psp po sobie !

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4c938b91$0$22797$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:i700q8$1hqk$1news.ett.com.ua...

to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie
innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70 chodzilem
spac...

To musiałeś mieć rodziców alkoholików, którzy wszystko przepijali, lub jebanych nierobów.

w kazdym razie nie nalezeli do PZPR jak twoi...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:i702c8$1iln$1news.ett.com.ua...

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości
news:4c938b91$0$22797$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w
wiadomości news:i700q8$1hqk$1news.ett.com.ua...

to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie
innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70
chodzilem
spac...

To musiałeś mieć rodziców alkoholików, którzy wszystko przepijali, lub
jebanych nierobów.

w kazdym razie nie nalezeli do PZPR jak twoi...

Synku! Ja w latach 70-tych miałem 4-osobową rodzinę i pobudowałem dom.
Posadziłem drzewo, które rośnie do tej pory, a nie zwiędło jak Jarusiowi. I oczywiście mam syna. Kota też, choć inaczej się wabi niż Jarusiowy.


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

On 17 Wrz, 17:55, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> wrote:

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kasza...@zyrandol.pll.lot> napisał w
wiadomościnews:i702c8$1iln$1news.ett.com.ua...





> Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogda...@neostrada.pl> napisał w
> wiadomości
>news:4c938b91$0$22797$65785112news.neostrada.pl...

>> Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kasza...@zyrandol.pll.lot> napisał w
>> wiadomościnews:i700q8$1hqk$1news.ett.com.ua...
>>> to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie
>>> innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70
>>> chodzilem
>>> spac...

>> To musiałeś mieć rodziców alkoholików, którzy wszystko przepijali, lub
>> jebanych nierobów.

> w kazdym razie nie nalezeli do PZPR jak twoi...

Synku! Ja w latach 70-tych miałem 4-osobową rodzinę i pobudowałem dom.
Posadziłem drzewo, które rośnie do tej pory, a nie zwiędło jak Jarusiowi. I
oczywiście mam syna. Kota też, choć inaczej się wabi niż Jarusiowy.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

juz wtedy byles w PZPR?

W dniu 2010-09-17 18:02, DJ MC Donald Musk pisze:

Synku! Ja w latach 70-tych miałem 4-osobową rodzinę i pobudowałem dom.
> Posadziłem drzewo, które rośnie do tej pory, a nie zwiędło jak Jarusiowi. I
> oczywiście mam syna. Kota też, choć inaczej się wabi niż Jarusiowy.
>
> --
> J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
> "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

juz wtedy byles w PZPR?

Tylko tacy mieli przydziały na materiały budowlane.

On 17 Wrz, 18:07, u2 <u...@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-09-17 18:02, DJ MC Donald Musk pisze:

>> Synku! Ja w latach 70-tych miałem 4-osobową rodzinę i pobudowałem dom.
>> > Posadziłem drzewo, które rośnie do tej pory, a nie zwiędło jak Jarusiowi. I
>> > oczywiście mam syna. Kota też, choć inaczej się wabi niż Jarusiowy.

>> > --
>> > J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
>> > "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"
> juz wtedy byles w PZPR?

Tylko tacy mieli przydziały na materiały budowlane.

Ewentualnie rodzice Bogdana mogli byc "badylarzami" - ale wtedy
musieliby sie oplacac UBecji...

Użytkownik "DJ MC Donald Musk" <iratmor@gmail.com> napisał w wiadomości news:22121096-1206-4ec3-a1f8-27b355e1cdb7m1g2000vbh.googlegroups.com...
On 17 Wrz, 18:07, u2 <u...@o2.pl> wrote:

W dniu 2010-09-17 18:02, DJ MC Donald Musk pisze:

>> Synku! Ja w latach 70-tych miałem 4-osobową rodzinę i pobudowałem dom.
>> > Posadziłem drzewo, które rośnie do tej pory, a nie zwiędło jak >> > Jarusiowi. I
>> > oczywiście mam syna. Kota też, choć inaczej się wabi niż Jarusiowy.

>> > --
>> > J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
>> > "Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"
> juz wtedy byles w PZPR?

Tylko tacy mieli przydziały na materiały budowlane.

Ewentualnie rodzice Bogdana mogli byc "badylarzami" - ale wtedy
musieliby sie oplacac UBecji...

=======================================

Smarki jesteście. W tym czasie na chleb mówiliście papu i na stojąco pod stołem przechodziliście.



--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

W dniu 2010-09-17 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Tylko tacy mieli przydziały na materiały budowlane.

Ewentualnie rodzice Bogdana mogli byc "badylarzami" - ale wtedy
musieliby sie oplacac UBecji...

=======================================

Smarki jesteście. W tym czasie na chleb mówiliście papu i na stojąco pod
stołem przechodziliście.

Za to ty byłeś pełną gębą partyjniak.

Do dzisiaj tobie to zostało.

Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:4c9435f0$0$27033$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 2010-09-17 21:49, Bogdan Idzikowski pisze:

Tylko tacy mieli przydziały na materiały budowlane.

Ewentualnie rodzice Bogdana mogli byc "badylarzami" - ale wtedy
musieliby sie oplacac UBecji...

=======================================

Smarki jesteście. W tym czasie na chleb mówiliście papu i na stojąco pod
stołem przechodziliście.

Za to ty byłeś pełną gębą partyjniak.

Do dzisiaj tobie to zostało.

Co ty szczylu możesz wiedziec na temat partyjniactwa? Chcesz zgłębic wiedzę w tym temacie, to obserwuj swojego przykrótkiego idola.



Przemysław Warzywny

--

"Wstępując do PiS, zostawiasz na portierni swój rozum i zdolność oceniania rzeczywistości. Godzisz się, człowieku, na to, że będziesz klepał zdania typu "zgadzam się z tym, co powiedział Jarosław Kaczyński", "Jarosław Kaczyński to mąż stanu" i pokrewne".

  W dniu 2010-09-17 17:17, D. J. MC Donald Musk pisze:

Tak, po 1945 _wszyscy_ Polacy zaczęli zyć w miarę dostatnio. Tzn. w żadnej
rodzinie dziecko nie szlo spać głodne.
to moi rodzice chyba nie wychowywali sie w Polsce bo mowia cos zupelnie
innego. Ba nawet sam pamietam jak jako glodne dziecko  w latach 70 chodzilem
spac...

Wybacz, ale nie wierzę.. Chyba że była jakaś szczególna przyczyna Twojego niedojadania.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6v89t$vab$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl> napisał w wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...
Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci
- jak np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez
pamietac, ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do
dzisiaj nie zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Ale u Rusków był 5x taki analfabetzm i 100x większa nędza.

--
stevep

  W dniu 2010-09-17 16:38, cirrus pisze:

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

Ale u Rusków był 5x taki analfabetzm i 100x większa nędza.

Tak, spadek po caracie. Jednak szybko został zlikwidowany przez komuchów.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <andrzej203@op.pl> napisał w wiadomości news:i6v89t$vab$1news.onet.pl...

 W dniu 2010-09-17 09:46, D. J. MC Donald Musk pisze:

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża"<Brońmy RP przedpisem@..pl>  napisał w
wiadomościnews:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci - jak
np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez pamietac,
ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do dzisiaj nie
zmienilo wlasciwie...

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

widocznie te setki tysiecy "parobkow" co stanely dobrowolnie i z wlasnej woli do broni przeciw komuchom tak nie uwazalo...

  W dniu 2010-09-17 17:06, D. J. MC Donald Musk pisze:

Jeżeli już chcesz być tak dokładny, to napisz jaką i czyją Polskę
napadli.. Czy nie była to aby Polska jaśnie panów i ich parobków? Gdzie
powszechna był analfabetyzm i niewyobrażalna nędza?

widocznie te setki tysiecy "parobkow" co stanely dobrowolnie i z wlasnej
woli do broni przeciw komuchom tak nie uwazalo...

Z tą dobrowolnością to chyba Cię poniosło. Parobek który nie chce mieć swojej ziemi, który nie chce zostać człowiekiem uświadomionym, mało tego - swojego statusu broni karabinem.. Daj spokój..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "D. J. MC Donald Musk" <kaszalot@zyrandol.pll.lot> napisał w wiadomości news:i6v6bf$11f7$1news.ett.com.ua...

Użytkownik "Jarek nie obronił kżyża" <Brońmy RP przed pisem@..pl>
napisał w  wiadomości news:i6v217$onb$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o
rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!

Pamietajmy o tym, ze to NIE BYLI ROSJANIE tylko komunisci i kagiebisci -
jak  np. dzisiejszy przyjaciel Tuska - Putin.
To tacy ludzie - przyjaciele PO - zaatakowali Polske. Trzeba tez
pamietac,  ze rzadzili nimi i kontrolowali Khazarowie... i nic sie do
dzisiaj nie  zmienilo wlasciwie...

Idź kretynie do psychiatry bo to już ostatnie stadium zidiocenia.

--
stevep

W dniu 2010-09-17 08:32, Jarek nie obronił kżyża pisze:

Użytkownik " apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Pamiętajmy o tym, że to byli Rosjanie. Nie zapominajmy również o
rosyjskich korzeniach Kaczyńskich, sięgających Odessy!

Jak oni śmieli ! A nie byli to przypadkiem sowieci ?

" apr..." <aprecjator@gazeta.SKASUJ-TO.pl> pisze:

17 września 39 roku, pamiętajmy !

Znaczy się "teraz NATOwski" 1 września *już* zapomnieliście?

3 września kiedy "sojusznicze" Anglia i Francja "na papierze" (formalnie)
wypowiedziały Niemcom wojnę "bez konsekwencji dla wojny obronnej RP2"
też zapomnieliście?

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Zawsze można być wyżej powieszonym.
  -- Lec, Stanisław Jerzy (1909-1966)

On 18 Wrz, 22:51, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

3 września kiedy "sojusznicze" Anglia i Francja "na papierze" (formalnie)
wypowiedziały Niemcom wojnę "bez konsekwencji dla wojny obronnej RP2"
też zapomnieliście?

I co, wojowały te państwa w końcu z Niemcami czy tak sobie tylko wojnę
wypowiedziały a potem odpuściły?
Powtarzasz człowieku brednie komunistycznej propagandy i tyle. Inna
sprawa że Franca była do wojny zupełnie nie przygotowana a angielskie
gwarancje były gołosłowne bo nie stała za nimi wystarczająca siła
militarna aby mogły zostać szybko dotrzymane. Btw. znasz treść układu
polsko-brytyjskiego z marca 39? Wiesz ze Hitler miał z ich powodu
szczery zamiar odwołać atak na Polskę i zapewne zrobiłby to? Gdyby nie
mobilizacja sowieckich wojsk na granicy z Polska będąca gwarancja
gotowości  strony sowieckiej do wypełnienia układu Ribbentrop-
Molotov...
J-23

Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> pisze:

On 18 Wrz, 22:51, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

3 września kiedy "sojusznicze" Anglia i Francja "na papierze" (formalnie)
wypowiedziały Niemcom wojnę "bez konsekwencji dla wojny obronnej RP2"
też zapomnieliście?

I co, wojowały te państwa w końcu z Niemcami czy tak sobie tylko wojnę
wypowiedziały a potem odpuściły?

Dopóki trzecia rzesza niemiecka nie zaatakował Francji na wiosnę 1940
roku to była to "siedząca wojna" - dopóki im Niemcy nie nakopali
*bezpośrednio* to sobie wojnę "odpuszczały" (z punktu widzenia Polski).

Powtarzasz człowieku brednie komunistycznej propagandy i tyle.

Człowieku, propagandę najlepiej i najsolidniej się buduje na odpowiednio
naświetlonej i *nieznacznie* zniekształconej prawdzie. Jeśli komusza
_propaganda_ mówiłaby że 2+2=4 to dla ciebie byłoby to automatycznie
udowodnione kłamstwo?

Inna sprawa że Franca była do wojny zupełnie nie przygotowana a angielskie
gwarancje były gołosłowne bo nie stała za nimi wystarczająca siła
militarna aby mogły zostać szybko dotrzymane. Btw. znasz treść układu
polsko-brytyjskiego z marca 39? Wiesz ze Hitler miał z ich powodu
szczery zamiar odwołać atak na Polskę i zapewne zrobiłby to? Gdyby nie
mobilizacja sowieckich wojsk na granicy z Polska będąca gwarancja
gotowości  strony sowieckiej do wypełnienia układu Ribbentrop-
Molotov...

ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
zaatakował? Raczej tak ale *pewności* by już nie było, to był sojusz
oparty na (chwilowej) wspólnocie interesów a nie na "wierności"
choćby nie wiem co.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nie pozwól umknąć godzinie radości.
  -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)

On 19 Wrz, 16:32, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

Dopóki trzecia rzesza niemiecka nie zaatakował Francji na wiosnę 1940
roku to była to "siedząca wojna" - dopóki im Niemcy nie nakopali
*bezpośrednio* to sobie wojnę "odpuszczały" (z punktu widzenia Polski).

A wiesz dlaczego nie strzelali? Z BRAKU ARMAT. Nawet 8 miesięcy
gorączkowych przygotowań, jakie miały miejsce po agresji na Polskę,
nie zdołały zniwelować różnicy w przygotowaniu militarnym między
aliantami a Niemcami co boleśnie na własnej skórze odczuli Francuzi.
Układ polsko-brytyjski z 25 sierpnia był po prostu rozpaczliwym
blefem, o czym strona niemiecka dobrze wiedziała. A jeżeli nie
wiedziała o tym strona polska to możemy mieć pretensje jedynie do
naszego ówczesnego wywiadu. O żadnej rzekomej "zdradzie"w tym
przypadku nie może być mowy, najwyżej o ciężkich błędach i
zaniedbaniach rządów angielskiego i francuskiego. Ale te błędy i
zaniedbania zostały popełnione znacznie wcześniej, w 39 było jz za
późno na ich odkręcenie.
Btw, tu:http://pl.wikisource.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_pomocy_wzajemnej_mi
%C4%99dzy_Polsk%C4%85_a_Wielk%C4%85_Brytani%C4%85_%281939%29
można znaleźć oryginalny tekst owego nieszczęsnego polsko-brytyjskiego
układu.

ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
zaatakował?

Pozostawmy takie rozważania autorom political fiction. Ani polskie
wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej ani brytyjscy i
francuscy dowódcy nie byli skłonni iść na wojnę "szybciej niż
zakładali" czyli  bez wojska, amunicji i zaopatrzenia.
J-23

On 19 Wrz, 23:21, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:

On 19 Wrz, 16:32, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

> Dopóki trzecia rzesza niemiecka nie zaatakował Francji na wiosnę 1940
> roku to była to "siedząca wojna" - dopóki im Niemcy nie nakopali
> *bezpośrednio* to sobie wojnę "odpuszczały" (z punktu widzenia Polski).

A wiesz dlaczego nie strzelali? Z BRAKU ARMAT. Nawet 8 miesięcy
gorączkowych przygotowań, jakie miały miejsce po agresji na Polskę,
nie zdołały zniwelować różnicy w przygotowaniu militarnym między
aliantami a Niemcami co boleśnie na własnej skórze odczuli Francuzi..
Układ polsko-brytyjski z 25 sierpnia był po prostu rozpaczliwym
blefem, o czym strona niemiecka dobrze wiedziała. A jeżeli nie
wiedziała o tym strona polska to możemy mieć pretensje jedynie do
naszego ówczesnego wywiadu. O żadnej rzekomej "zdradzie"w tym
przypadku nie może być mowy, najwyżej o ciężkich błędach i
zaniedbaniach rządów angielskiego i francuskiego. Ale te błędy i
zaniedbania zostały popełnione znacznie wcześniej, w 39 było jz za
późno na ich odkręcenie.
Btw, tu:http://pl.wikisource.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_pomocy_wzajemnej_mi
%C4%99dzy_Polsk%C4%85_a_Wielk%C4%85_Brytani%C4%85_%281939%29
można znaleźć oryginalny tekst owego nieszczęsnego polsko-brytyjskiego
układu.

> ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
> sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
> a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
> zaatakował?

Pozostawmy takie rozważania autorom political fiction. Ani polskie
wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej ani brytyjscy i
francuscy dowódcy nie byli skłonni iść na wojnę "szybciej niż
zakładali" czyli  bez wojska, amunicji i zaopatrzenia.
J-23

Francuzi mogli smialo wejsc - bo na zachodniej granicy niemiec staly
tylko ze dwie dywizje niemieckie - wiec by weszli bez strzalu
praktycznie ale francuzi nie chcieli - majac w pamieci IWS i ofiary.
Zadecydowala polityka. A pozniej dostali do dupy. Wojna pozycyjna
mysleli zatrzyma niemcow a tu klops. Szybka manewrowka...

On 20 Wrz, 08:35, DJ MC Donald Musk <irat...@gmail.com> wrote:

Francuzi mogli smialo wejsc - bo na zachodniej granicy niemiec staly
tylko ze dwie dywizje niemieckie - wiec by weszli bez strzalu
praktycznie

Jak "wejść", z tymi swoimi wszystkimi bunkrami i umocnieniami, w
dodatku na piechotę? Dostaliby od Niemców zwyczajne bęcki i byli tego
w pełni świadomi. A dywizji niemieckich stacjonowało na linii Zygfryda
nie dwie tylko trzynaście (19 września już 19)- przeciw czterdziestu
(stan na koniec września po mobilizacji) francuskim. Wojska francuskie
weszły zresztą w 39 w głąb terytorium niemieckiego praktycznie bez
żadnego oporu wroga (straty własne ok 2 tysiące ludzi)  i doszły aż na
przedpola linii Zygfryda po czym.. realnie oceniły swoje możliwości w
porównaniu z możliwościami wroga i odpuściły sobie atak. Bez ciężkiej
artylerii, przy przewadze liczebnej zaledwie 3:1 nie miały żadnych
szans na przełamanie  doskonale przygotowanej niemieckiej obrony.
Reasumując: alianci w 39 NIE BYLI W STANIE udzielić wystarczającej
pomocy militarnej Polsce. I o tym rząd polski zwyczajnie powinien
wiedzieć (może dzięki jakiemuś wywiadowi??) ZANIM odrzucił niemieckie
ultimatum. Inna sprawa że przyzwoitość nakazywała aby rządy Francji i
Anglii poinformowały rząd polski O REALIACH, bo tego  o ile mi wiadomo
nie zrobiły. Potraktowano nas więc jak mięso armatnie, którego wysiłek
militarny miał im dać czas konieczny do przygotowań wojennych. I dał,
całe 8 miesięcy. Jak się okazało nawet owe 8 miesięcy to było za mało.
J-23

Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> pisze:

On 20 Wrz, 08:35, DJ MC Donald Musk <irat...@gmail.com> wrote:

Francuzi mogli smialo wejsc - bo na zachodniej granicy niemiec staly
tylko ze dwie dywizje niemieckie - wiec by weszli bez strzalu
praktycznie

Jak "wejść", z tymi swoimi wszystkimi bunkrami i umocnieniami, w
dodatku na piechotę? Dostaliby od Niemców zwyczajne bęcki i byli tego
w pełni świadomi. A dywizji niemieckich stacjonowało na linii Zygfryda
nie dwie tylko trzynaście (19 września już 19)- przeciw czterdziestu
(stan na koniec września po mobilizacji) francuskim. Wojska francuskie
weszły zresztą w 39 w głąb terytorium niemieckiego praktycznie bez
Ĺźadnego oporu wroga (straty własne ok 2 tysiące ludzi)  i doszły aĹź na
przedpola linii Zygfryda po czym.. realnie oceniły swoje możliwości w
porównaniu z możliwościami wroga i odpuściły sobie atak. Bez ciężkiej
artylerii, przy przewadze liczebnej zaledwie 3:1 nie miały żadnych
szans na przełamanie  doskonale przygotowanej niemieckiej obrony.
Reasumując: alianci w 39 NIE BYLI W STANIE udzielić wystarczającej
pomocy militarnej Polsce. I o tym rząd polski zwyczajnie powinien
wiedzieć (może dzięki jakiemuś wywiadowi??) ZANIM odrzucił niemieckie
ultimatum. Inna sprawa że przyzwoitość nakazywała aby rządy Francji i
Anglii poinformowały rząd polski O REALIACH, bo tego  o ile mi wiadomo
nie zrobiły. Potraktowano nas więc jak mięso armatnie, którego wysiłek
militarny miał im dać czas konieczny do przygotowań wojennych. I dał,
całe 8 miesięcy. Jak się okazało nawet owe 8 miesięcy to było za mało.
J-23

Przy "ogólnej" przewadze 3:1 jaką przewagę byliby zdolni osiągnąć w
kilku (1-3) bardzo starannie wybranych puktach po *wilomiesięcznym*
planowaniu i przygotowaniach?

Czy ty po prostu innymi słowami przekazujesz myśl że Francuziki działały
jak "żywe skamienieliny pierwszej wojny światowej"?

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Nikt się mądrym nie rodzi, ale staje.
  -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org)

On 20 Wrz, 14:14, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

Przy "ogólnej" przewadze 3:1 jaką przewagę byliby zdolni osiągnąć w
kilku (1-3) bardzo starannie wybranych puktach po *wilomiesięcznym*
planowaniu i przygotowaniach?

To nierealne, taką przewagę Francuzi mieli jedynie przez pierwsze 3
tygodnie września, dodatkowo połowa ich sił to była cywilbanda z
mobilizacji o znikomej wartości bojowej, W "metropolii" stacjonowało
bowiem w czasach pokoju zaledwie 21(!!)  dywizji piechoty. Btw.
Amerykanom przełamywanie Westwall zajęło w 44 cztery miesiące a jej
zdobycie ponad pół roku, mimo ogromnej przewagi w ludziach i sprzęcie..

Czy ty po prostu innymi słowami przekazujesz myśl że Francuziki działały
jak "żywe skamienieliny pierwszej wojny światowej"?

Tak, francuska doktryna wojenna w ogóle chyba nie brała pod uwagę
możliwości szybkiego ataku i prowadzenia wojny manewrowej. Taka wojna
jaka odbyła się w Polsce, już nawet nie szybka ale wręcz błyskawiczna,
to musiał być dla nich szok. Zresztą wkrótce sami polegli w niemal
identycznym stylu.
Reasumując: nie żadna zdrada tylko efekt wieloletnich ciężkich
zaniechań oraz błędnej polityki wobec Niemiec.
J-23

DJ MC Donald Musk <iratmor@gmail.com> pisze:

On 19 Wrz, 23:21, Hans Kloss <mrdevi...@gmail.com> wrote:

On 19 Wrz, 16:32, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

> Dopóki trzecia rzesza niemiecka nie zaatakował Francji na wiosnę 1940
> roku to była to "siedząca wojna" - dopóki im Niemcy nie nakopali
> *bezpośrednio* to sobie wojnę "odpuszczały" (z punktu widzenia Polski).

A wiesz dlaczego nie strzelali? Z BRAKU ARMAT. Nawet 8 miesięcy
gorączkowych przygotowań, jakie miały miejsce po agresji na Polskę,
nie zdołały zniwelować różnicy w przygotowaniu militarnym między
aliantami a Niemcami co boleśnie na własnej skórze odczuli Francuzi.
Układ polsko-brytyjski z 25 sierpnia był po prostu rozpaczliwym
blefem, o czym strona niemiecka dobrze wiedziała. A jeżeli nie
wiedziała o tym strona polska to możemy mieć pretensje jedynie do
naszego Ăłwczesnego wywiadu. O Ĺźadnej rzekomej "zdradzie"w tym
przypadku nie może być mowy, najwyżej o ciężkich błędach i
zaniedbaniach rządów angielskiego i francuskiego. Ale te błędy i
zaniedbania zostały popełnione znacznie wcześniej, w 39 było jz za
późno na ich odkręcenie.
Btw, tu:http://pl.wikisource.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_pomocy_wzajemnej_mi
%C4%99dzy_Polsk%C4%85_a_Wielk%C4%85_Brytani%C4%85_%281939%29
można znaleźć oryginalny tekst owego nieszczęsnego polsko-brytyjskiego
układu.

> ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
> sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
> a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
> zaatakował?

Pozostawmy takie rozwaĹźania autorom political fiction. Ani polskie
wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej ani brytyjscy i
francuscy dowódcy nie byli skłonni iść na wojnę "szybciej niż
zakładali" czyli  bez wojska, amunicji i zaopatrzenia.
J-23

Francuzi mogli smialo wejsc - bo na zachodniej granicy niemiec staly
tylko ze dwie dywizje niemieckie - wiec by weszli bez strzalu
praktycznie ale francuzi nie chcieli - majac w pamieci IWS i ofiary.
Zadecydowala polityka. A pozniej dostali do dupy. Wojna pozycyjna
mysleli zatrzyma niemcow a tu klops. Szybka manewrowka...

Może by ich Niemcy dość szybko wyparli *po* ściągnięciu wojsk z Polski.

Po za tym debilną klasyką "wybielania sanacyjnej RP2" jest skrupulatne
pomijanie ile czasu minęło od momentu gdy Niemcy miały tylko 100
tysięczną armie oficerów jak traktat Wersalski przykazał do momentu
osiągnięcia stosunku sił z września 1939.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Mężczyzna lubi cudze żony, ale woli własnych synów.
  -- Przysłowie gruzińskie (pl.wikiquote.org)

Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> pisze:

On 19 Wrz, 16:32, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

Dopóki trzecia rzesza niemiecka nie zaatakował Francji na wiosnę 1940
roku to była to "siedząca wojna" - dopóki im Niemcy nie nakopali
*bezpośrednio* to sobie wojnę "odpuszczały" (z punktu widzenia Polski).

A wiesz dlaczego nie strzelali? Z BRAKU ARMAT. Nawet 8 miesięcy
gorączkowych przygotowań, jakie miały miejsce po agresji na Polskę,
nie zdołały zniwelować różnicy w przygotowaniu militarnym między
aliantami a Niemcami co boleśnie na własnej skórze odczuli Francuzi.
Układ polsko-brytyjski z 25 sierpnia był po prostu rozpaczliwym
blefem, o czym strona niemiecka dobrze wiedziała. A jeżeli nie
wiedziała o tym strona polska to możemy mieć pretensje jedynie do
naszego Ăłwczesnego wywiadu. O Ĺźadnej rzekomej "zdradzie"w tym
przypadku nie może być mowy, najwyżej o ciężkich błędach i
zaniedbaniach rządów angielskiego i francuskiego. Ale te błędy i
zaniedbania zostały popełnione znacznie wcześniej, w 39 było jz za
późno na ich odkręcenie.
Btw, tu:http://pl.wikisource.org/wiki/Uk%C5%82ad_o_pomocy_wzajemnej_mi
%C4%99dzy_Polsk%C4%85_a_Wielk%C4%85_Brytani%C4%85_%281939%29
można znaleźć oryginalny tekst owego nieszczęsnego polsko-brytyjskiego
układu.

ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
zaatakował?

Pozostawmy takie rozwaĹźania autorom political fiction. Ani polskie
wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej ani brytyjscy i
francuscy dowódcy nie byli skłonni iść na wojnę "szybciej niż
zakładali" czyli  bez wojska, amunicji i zaopatrzenia.

"Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Lepiej chyba pójść choćby kawałek dobrą drogą, niż zajść daleko, lecz źle.
  -- Platon (427-347 p.n.e.)

On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip <a...@xl.wp.pl> wrote:

"Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".

Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
sobie na świecie, co się zresztą  wkrótce okazało aż nadto dobitnie. I
nie chodzi tu tylko o wyposażenie ale przede wszystkim o morale
żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
(opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
Sowietów czy francuzów Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
porównywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposażonej armii
niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
Francji.
J-23

  W dniu 2010-09-20 13:18, Hans Kloss pisze:

On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip<a...@xl.wp.pl>  wrote:

"Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".

Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
sobie na świecie, co się zresztą  wkrótce okazało aż nadto dobitnie. I
nie chodzi tu tylko o wyposażenie ale przede wszystkim o morale
żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
(opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
Sowietów czy francuzów Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
porównywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposażonej armii
niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
Francji.
J-23

Nie gadaj bzdetów Hans. Jakiego opór polskiej Armii? Przecież poza kilkunastoma bronionymi miastami i niewielkiej potyczki nad Bzurą, no i jeszcze grupa operacyjna "Polesie" to wialiśmy przed szkopami jak zające z "Wodzem Naczelnym" na czele.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 20 Wrz, 13:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

  W dniu 2010-09-20 13:18, Hans Kloss pisze:



> On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip<a...@xl.wp.pl>  wrote:

>> "Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
>> dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
>> dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".
> Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
> sobie na świecie, co się zresztą  wkrótce okazało aż nadto dobitnie. I
> nie chodzi tu tylko o wyposażenie ale przede wszystkim o morale
> żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
> szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
> (opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
> stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
> Sowietów czy francuzów Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
> mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
> możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
> porównywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposażonej armii
> niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
> było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
> Francji.
> J-23

Nie gadaj bzdetów Hans. Jakiego opór polskiej Armii? Przecież poza
kilkunastoma bronionymi miastami i niewielkiej potyczki nad Bzurą, no i
jeszcze grupa operacyjna "Polesie" to wialiśmy przed szkopami jak zające
z "Wodzem Naczelnym" na czele.

tak jak 2 lata pozniej wiali ruskie...
wodz ruska siedzial w willi pod moskwa i chlal na umor...

  W dniu 2010-09-20 13:39, DJ MC Donald Musk pisze:

On 20 Wrz, 13:35, jadrys<andrzej...@op.pl>  wrote:

   W dniu 2010-09-20 13:18, Hans Kloss pisze:

On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip<a...@xl.wp.pl>    wrote:

"Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".

Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
sobie na świecie, co się zresztą  wkrótce okazało aż nadto dobitnie. I
nie chodzi tu tylko o wyposażenie ale przede wszystkim o morale
żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
(opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
Sowietów czy francuzów Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
porównywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposażonej armii
niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
Francji.
J-23

Nie gadaj bzdetów Hans. Jakiego opór polskiej Armii? Przecież poza
kilkunastoma bronionymi miastami i niewielkiej potyczki nad Bzurą, no i
jeszcze grupa operacyjna "Polesie" to wialiśmy przed szkopami jak zające
z "Wodzem Naczelnym" na czele.

tak jak 2 lata pozniej wiali ruskie...
wodz ruska siedzial w willi pod moskwa i chlal na umor...

Oczywiście, przecież zarówno polska jak i ZSRR nie były w chwili ataku gotowe odeprze potęgi Hitlera. I to dotyczy wszystkich krajów Europejskich. Europa i świat nie były wtedy gotowe do wojny.

A co do Stalina, to podobno jedyny raz w życiu się bał po tych chwilowych klęskach Armii Czerwonej. Tego że Beria i pozostali obarczą odpowiedzialnością za to właśnie jego. Chodzą słuchy że w tym ciężkim okresie nawet zaczął się modlić do Boga.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

DJ MC Donald Musk <iratmor@gmail.com> pisze:

On 20 Wrz, 13:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

  W dniu 2010-09-20 13:18, Hans Kloss pisze:



> On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip<a...@xl.wp.pl>  wrote:

>> "Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
>> dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
>> dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".
> Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
> sobie na świecie, co się zresztą  wkrótce okazało aż nadto dobitnie. I
> nie chodzi tu tylko o wyposaĹźenie ale przede wszystkim o morale
> żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
> szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
> (opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
> stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
> Sowietów czy francuzów Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
> mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
> możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
> porównywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposaşonej armii
> niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
> było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
> Francji.
> J-23

Nie gadaj bzdetĂłw Hans. Jakiego opĂłr polskiej Armii? PrzecieĹź poza
kilkunastoma bronionymi miastami i niewielkiej potyczki nad Bzurą, no i
jeszcze grupa operacyjna "Polesie" to wialiśmy przed szkopami jak zające
z "Wodzem Naczelnym" na czele.

tak jak 2 lata pozniej wiali ruskie...
wodz ruska siedzial w willi pod moskwa i chlal na umor...

Ile czasu zajęło Trzeciej Rzeszy Niemieckiej solidne przekazanie
wiadomości że choć trudno w to uwierzyć to Niemcy/hitlerowcy są gorsi od bolszewików i Stalina?
Czy sugerujesz że "reżim sanacyjny" był niewiele lepszy od Stalinowsiego?

  Dla sowieckiego Ĺźołnierza ucieczka z pola walki wymaga więcej odwagi
  niĹź stanięcie do niej!
    -- Stalin, JĂłzef (Iosif Wissarionowicz DĹźugaszwili) (1878-1953)

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Broda mędrcem nie czyni.
  -- Przysłowie niemieckie (pl.wikiquote.org)

On 20 Wrz, 13:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Nie gadaj bzdetów Hans. Jakiego opór polskiej Armii?

Nie gadaj bzdetów. Armia polska zrobiła wtedy to co była w stanie
wobec ataku z TRZECH stron (17 września z czterech) liczniejszej,
lepiej wyposażonej i znacznie lepiej dowodzonej armii wroga . A
nazywanie walk w których ginie łącznie ponad 80 tysięcy żołnierzy
"potyczkami" to bardzo gruba przesada.
J-23

Hans Kloss <mrdevilyn@gmail.com> pisze:

On 20 Wrz, 13:35, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:

Nie gadaj bzdetĂłw Hans. Jakiego opĂłr polskiej Armii?

Nie gadaj bzdetów. Armia polska zrobiła wtedy to co była w stanie
wobec ataku z TRZECH stron (17 września z czterech) liczniejszej,
lepiej wyposaĹźonej i znacznie lepiej dowodzonej armii wroga . A
nazywanie walk w których ginie łącznie ponad 80 tysięcy żołnierzy
"potyczkami" to bardzo gruba przesada.
J-23

Z ilu stron USA zaatakowały Afganistan?
Z ilu stron ZSRR/Rosja zaatakowało Finlandię?

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe,
a czarne jest czarne.
  -- Kaczyński, Jarosław (1949-)

jadrys <andrzej203@op.pl> pisze:

 W dniu 2010-09-20 13:18, Hans Kloss pisze:

On 20 Wrz, 00:55, Andrzej Adam Filip<a...@xl.wp.pl>  wrote:

"Ani polskie wojsko nie było w stanie walczyć znacznie lepiej" -
dla mnie chrzanisz jak napierdolony chyba że mówisz wyłącznie o tym o
dało się zrobić dopiero "za pięć dwunasta".

Za jakie "pięć" chłopie...wojsko niemieckie nie miało wówczas równego
sobie na świecie, co się zresztą  wkrĂłtce okazało aĹź nadto dobitnie. I
nie chodzi tu tylko o wyposaĹźenie ale przede wszystkim o morale
żołnierzy i fachowość kadry dowódczej, zwłaszcza na średnim i niskim
szczeblu. Wojsko polskie jako jedno z nielicznych było w stanie
(opierając się na wspomnieniach niemieckich dowódców) w czasie II WS
stawić skuteczny opór siłom niemieckim o porównywalnej liczebności.
SowietĂłw czy francuzĂłw Niemcy  roznosili W ATAKU nawet gdy obrońcy
mieli przewagę liczebną 2-3:1. Chrzanisz jak napierdolony bredząc  o
możliwości walki "w znacznie lepszym stylu" przeciw dużo liczniejszej,
porĂłwnywalnie wyszkolonej, lepiej dowodzonej  i  wyposaĹźonej armii
niemieckiej. Polski na armię dorównującą niemieckiej zwyczajnie nie
było wtedy stać. Nie było na taką armię stać także znacznie bogatszej
Francji.
J-23

Nie gadaj bzdetĂłw Hans. Jakiego opĂłr polskiej Armii? PrzecieĹź poza
kilkunastoma bronionymi miastami i niewielkiej potyczki nad Bzurą, no
i jeszcze grupa operacyjna "Polesie" to wialiśmy przed szkopami jak
zające z "Wodzem Naczelnym" na czele.

W którym roku Niemcy olały jawnie ograniczenia narzucone przez traktat
Wersalski? Ile było lat żeby Polskie wojsko mogło występować z pozycji
silniejszego? Ile *ZMARNOWANYCH* lat? Bo o to chodzi w krytyce *NIEWIARYGODNIE DEBILNEGO* koncetrowania się na
stosunku sił dopiero od sierpnia 1939 roku. Sztab Generalny *powinien*
"manewrować" znacznie wcześniej niż dopiero w momencie mobilizacji.
Sztab Generalny to jest (też) wojsko. Filozofia "trzy koła sprawne"
mnie nie bawi a tylko ostro wkurwia.

Ja mam nastawienie "pacyfistyczne". Armia nie musi walczyć i ginąć
*jeśli* potrafi odstraszyć lub "zduszać zagrożenia w zarodku".
Armia zaś której celem jest "dobrze prezentować się na paradkach" a
potem co najwyżej "przegrać w dobrym stylu" jest nieporozumieniem.

Gdy się walczy z dużo silnieszym tak jak silniejszy oczekuje i jest
dobrze przygotowany to klęska jest praktycznie pewna. Talibowie nie
walczą z USA/NATO w Afganistanie tak jak USA/NATO oczekiwały. (Źli)
Talibowie zapewne "wymęczą" (dobre) USA/NATO z Afganistanu a po paru
latach wykopią "pozostawione lokalne przydupasy" podobnie jak to było w
parze (dobrzy) mudżachedini i (złe) ZSRR/Rosja.

--
Andrzej Adam Filip : Świat jaki jest każdy widzi (inaczej).
Odsunięcie się od głupca jest zbliżeniem z rozumnym.
  -- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)

W dniu 2010-09-19 16:32, Andrzej Adam Filip pisze:

ZSRR/Rosja zaatakowały "17 dni po" Niemcach. Jesteś *pewny* że gdyby
sanacyjne wojsko odpierało agresję Niemiec w *znacznie* lepszym stylu
a sojusznicy się ruszyli "szybciej niż zakładali" to Stalin też by
zaatakował? Raczej tak ale *pewności* by już nie było, to był sojusz
oparty na (chwilowej) wspólnocie interesów a nie na "wierności"
choćby nie wiem co.

Alianci mieli zaatakować w ciągu dwóch tygodni od ataku na Polskę. Kiedy
to nie nastąpiło Stalin zajął wschodnie rubieże Polski. Po wojnie nawał
to jako swoją największą zdobycz wojenną.

On 19 Wrz, 16:40, u2 <u...@o2.pl> wrote:

Alianci mieli zaatakować w ciągu dwóch tygodni od ataku na Polskę..

Znasz jakieś materiały źródłowe potwierdzające tę tezę? Bo np. w
polsko-brytyjskiego porozumienia nie ma zupełnie nic o owych
mitycznych "dwóch tygodniach"

Kiedy to nie nastąpiło Stalin zajął wschodnie rubieże Polski. Po wojnie nawał
to jako swoją największą zdobycz wojenną.

Sowieci, podobnie jak Niemcy, wiedzieli ze nic takiego nie nastąpi.
Nie wkraczali wcześniej bo  wiedzieli że podział terytorium państwa
polskiego i tak nastąpi wzdłuż ustalonej w pakcie Ribbentrop-Molotov
linii, nie było więc powodu do pośpiechu. Po prostu przyszli na
gotowe.
J-23