Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   wd green dyski

wd green dyski

Data: 2011-01-13 20:49:55
Autor: identifikator: 20040501
wd green dyski
czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

Data: 2011-01-13 20:34:49
Autor: Jacek Kalinski
wd green dyski
W artykule <ignlct$c09$1@mx1.internetia.pl>, identifikator: 20040501 napisał(a):

czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?

To zależy z czym porównujesz, ale porównując do dysków tej samej klasy
to nie są mułami. Prędkość rzędu 80MB/s (kontra 100MB/s seagate 7200.12).

ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

Nie wiem dokładnie jak to robią, ale dyski "wyłączają się" po 8 sekundach
bezczynności. I na tym polega ich cała cichość i energooszczędność.
Wg mnie (niczym nie poparte doświadczalnie) jest to zdecydowanie gorsze
rozwiązanie, niż dysk pracujący 24/7.

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

Na dysk systemowy nigdy bym ich nie polecał. Na dysk dodatkowy, jak najbardziej, ale po zwiększeniu czasu przejścia w tryb uśpienia do
przynajmniej 20-30 minut.
Ja czas przejścia w tryb uśpienia dysku WD zmieniam programem hdparm.
Hasła do google: wd green "hdparm -S"

Jacek

Data: 2011-01-13 22:11:06
Autor: Norbert
wd green dyski
Dnia Thu, 13 Jan 2011 20:34:49 +0000 (UTC), Jacek Kalinski napisał(a):

Ja czas przejścia w tryb uśpienia dysku WD zmieniam programem hdparm.
Hasła do google: wd green "hdparm -S"

To dziala na stale, zapisuje sie w dysku, czy trzeba po kazdym restarcie
zapodawac?
--
pozdrawiam
Norbert

Data: 2011-01-15 08:00:28
Autor: Jacek Kalinski
wd green dyski
W artykule <ignppa$sml$1@news.onet.pl>, Norbert napisał(a):

Ja czas przejścia w tryb uśpienia dysku WD zmieniam programem hdparm.
Hasła do google: wd green "hdparm -S"

To dziala na stale, zapisuje sie w dysku, czy trzeba po kazdym restarcie
zapodawac?

Jeśli zależy Ci na rzetelnej odpowiedzi, to musiałbym sprawdzić osobiście.
Ale z tego co wyczytałem, to przy każdym restarcie komputera trzeba to
od nowa ustawiać. Ja wpisałem sobie do autostartu.

Jacek

Data: 2011-01-18 22:29:33
Autor: Tomasz Jasiński
wd green dyski
Wcale nie przypadkiem, dnia Thu, 13 Jan 2011 22:11:06 +0100  doszła do mnie wiadomość  <ignppa$sml$1@news.onet.pl>  od Norbert <noreply@reply.no>  :
Dnia Thu, 13 Jan 2011 20:34:49 +0000 (UTC), Jacek Kalinski napisał(a):

Ja czas przejścia w tryb uśpienia dysku WD zmieniam programem hdparm.
Hasła do google: wd green "hdparm -S"

To dziala na stale, zapisuje sie w dysku, czy trzeba po kazdym restarcie
zapodawac?

Dość wygodny jest ten program:
http://sites.google.com/site/quiethdd/
--
Gdyby się wysadziło ich planety, zburzyło miasta,
spaliło księgi, a ich samych wytłukło do nogi,
może udałoby się ocalić naukę miłości bliźniego. SL.

Data: 2011-01-15 05:55:17
Autor: Q
wd green dyski
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

Nie wiem dokładnie jak to robią, ale dyski "wyłączają się" po 8 sekundach
bezczynności. I na tym polega ich cała cichość i energooszczędność.

5400 rpm - oto sekret energooszczednosci

Data: 2011-01-13 21:04:35
Autor: Norbert
wd green dyski
identifikator: 20040501 napisał(a):
czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

Uzywam wersji 500GB.
Bardzo dobry dysk.
Nie zauwazylem roznicy miedzy nim a baracudami itp a jest od nich o niebo cichszy i nie wpada w wibracje ktore z kolei dawałyby wydźwięk na obudowie kompa co niestety seagate czesto robi.
Ja polecam.

Data: 2011-01-13 21:28:46
Autor: the_foe
wd green dyski
W dniu 2011-01-13 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

http://tinyurl.com/6ddtxx3

troche d...e dostaje ten dysk, ale sam WD segmentuje ten dysk jako typowy "storage". Dobre wyniki w zakresie temoeratury pracy i ceny za 1GB to potwierdzaja. Ja bym raczej sie na to nie pisal, roznice w cenie miedzy Green a Blue to max 20%, moze gdybym robil jakas macierz RAID mialoby to sens (mniej halasu i zuzycia pradu) ale przy jednym napedzie lepiej wziac Blue.
--
the_foe

Data: 2011-01-13 21:49:25
Autor: marfi
wd green dyski
Użytkownik "identifikator: 20040501" <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał w wiadomości news:ignlct$c09$1mx1.internetia.pl...
czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?


  Ponad rok mam w komputerze 2 sztuki WD5000AADS, trzecia identyczna sztuka jako zewnętrzny backup, czwarty Green 1TB w tunerze DVB. Gdybym miał kupić następny to też WD Green :)

--
marfi

Data: 2011-01-13 22:17:24
Autor: zlotowinfo
wd green dyski
muł niesamowity, 2tygodnie wytrzymałem
potem z błaganiem zamieniłem na cokolwiek z polki

padlo na samsung HD103SI 1000GB/R54/32M
okazał się o niebo lepszy

Data: 2011-01-14 09:03:47
Autor: MatJK
wd green dyski
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?
Prawda, a ma to na celu zmniejszenie zużycia energii.
Ponadto, gdy dysk jest w stanie, nazwijmy to spoczynku. Swoją drogą uważam, że to bardzo dobre posunięcie ze strony producenta.
Seria GREEN to nie "straszne muły", ale jeśli potrzebujesz bardzo szybkiego dysku, to zainteresuj się dyskami SSD.

M.

Data: 2011-01-14 18:29:58
Autor: MatJK
wd green dyski
W dniu 14.01.2011 09:03, MatJK pisze:
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?
Prawda, a ma to na celu zmniejszenie zużycia energii.
Ponadto, gdy dysk jest w stanie, nazwijmy to spoczynku. Swoją drogą
uważam, że to bardzo dobre posunięcie ze strony producenta.
Seria GREEN to nie "straszne muły", ale jeśli potrzebujesz bardzo
szybkiego dysku, to zainteresuj się dyskami SSD.

M.
Dodam jeszcze, że warto - pomijając SSD - przemyśleć zakup dysku Samsung serii F3. Będzie wydajniejszy od WD Green.

M.

Data: 2011-01-15 05:57:12
Autor: Q
wd green dyski

Użytkownik "MatJK" <matjk@onet.pl> napisał w wiadomości news:igp014$qs9$1news.onet.pl...
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?
Prawda, a ma to na celu zmniejszenie zużycia energii.

nieprawda - predkosc greenow jest stala;

ps
ulegles ich marketingowemu belkotowi
jak onegdaj ja i wielu innych, eh...

Data: 2011-01-14 17:32:59
Autor: boxfish
wd green dyski
W dniu 2011-01-13 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

Świetne dyski przeznaczone do przechowywania danych.

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

Mały pobór energii ok 4 W !!! jeden z najniższych jakie znam.

Duży 64 megowy bufor - tez pomaga przy dużych plikach i np odtwarzaniu z takiego dysku filmu hd. dysk jako magazyn, do odtwarzacza hd etc.

Jeśli ktoś narzeka to zapewne zamiast czytać parametry dysku kierował się ceną i zainstalował na nim system a teraz jojcy - głupota

osobiście dysk polecam, oczywiście do tych zastosowań do jakich stworzył go producent

Data: 2011-01-14 20:27:50
Autor: identifikator: 20040501
wd green dyski
dzięki Panowie

a jeszcze taki problem, podczas uruchamiania takiego dysku słychać nie 1, ale 3 stuknięcia głowicą (podczas włączania komputera), później po uruchomieniu nic się nie dzieje, komputer pracuje wzorcowo... podobno ma to od dawna, ale mnie to niepokoi...

Data: 2011-01-14 20:38:21
Autor: MatJK
wd green dyski
W dniu 14.01.2011 20:27, identifikator: 20040501 pisze:
dzięki Panowie

a jeszcze taki problem, podczas uruchamiania takiego dysku słychać nie
1, ale 3 stuknięcia głowicą (podczas włączania komputera), później po
uruchomieniu nic się nie dzieje, komputer pracuje wzorcowo... podobno ma
to od dawna, ale mnie to niepokoi...

Przedstaw zatem SMART dysku. Tylko na jego podstawie można stwierdzić, czy z dyskiem wszystko ok. Skorzystaj, jeśli masz system Windows, z programu Victoria for Windows. Po uruchomieniu przejdź do zakładki SMART, kliknij get smart, zrób screen i wklej na forum w postaci linka do zdjęcia.

M.

Data: 2011-01-14 21:25:00
Autor: Gotfryd Smolik news
wd green dyski
On Fri, 14 Jan 2011, boxfish wrote:

(wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

....przy okazji wyjaśnia "mułowatość" dysku, jeśli partycje zostały
założone systemowymi narzędziami Windows niższego niż "7".
BTW: jakie *defaulty* miewają linuxy i inne takie pecetowe systemy?

Jeśli ktoś narzeka to zapewne zamiast czytać parametry dysku kierował się ceną i zainstalował na nim system a teraz jojcy - głupota

IMVHO:
- nawet ten system ujdzie w tłumie, jak założyć tam partycje jakimś
   narzędziem pozwalającym pozycjonować granice partycji z dokładnością
   do bloku (a przynajmniej ustawić "wielokrotność 8")
   Przymulenie powinno bokiem wychodzić tylko przy "krótkich" zapisach,
   acz danych nie mam, podejrzewam i optymistycznie zakładam że przy
   zapisach >4KB dysk będzie umiał sobie skolejkować (nim pójdą
   z wewnętrznego cache na nośnik, *nawet jeśli* nie zostały skolejnowane
   przez OS), "spaczkować" i zapisać bez ciągłego mielenia "sektorami
   logicznymi" po 512B
- nawet "magazyn" będzie leżał i kwiczał, jak będzie na odwrót (znaczy
   granice partycji i klastrów alokacji "w środku" fizycznego sektora),
   a jak do tego będzie fragmentacja ("magazyn" w roli krótkookresowego
   backupu z kasowaniem wersji pośrednich) lub dużo małych zbiorów
   bądź dużo "krótkich" zapisów do magazynu (magazyny różne są ;))
   to wynik będzie tak jak napisał poprzednik

osobiście dysk polecam,

  Jasne. Osobiście.
  A służbowo? ;>
(ew. rozbieżność klasyfikuje się pod stan "hipokryzja" ;))

oczywiście do tych zastosowań do jakich stworzył go producent

  No chyba że producent stworzył go do Windows 7 *albo* do dysku dołącza
programik do spartycjonowania z jakimiś ludzkimi parametrami by default :D

  W przeciwnym przypadku obejście "problemu 4kB sektorów" za pomocą
gigantycznego cache sprawdzi się tylko przy zastosowaniu read-only
dla "porządnie" nagranych niepofragmentowanych zbiorów.
  W praktyce "raz a porządnie" :) (może być "raz na dłuższy czas").

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-14 22:44:50
Autor: boxfish
wd green dyski
W dniu 2011-01-14 21:25, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 14 Jan 2011, boxfish wrote:

(wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń
dyskową)

...przy okazji wyjaśnia "mułowatość" dysku, jeśli partycje zostały
założone systemowymi narzędziami Windows niższego niż "7".

Z tego powodu o ile pamiętam na dysku jest chyba info czym formatować dla np XP - narzedziem ze strony Wd ;-)


- nawet ten system ujdzie w tłumie, jak założyć tam partycje jakimś
narzędziem pozwalającym pozycjonować granice partycji z dokładnością
do bloku (a przynajmniej ustawić "wielokrotność 8")
Przymulenie powinno bokiem wychodzić tylko przy "krótkich" zapisach,
acz danych nie mam, podejrzewam i optymistycznie zakładam że przy
zapisach >4KB dysk będzie umiał sobie skolejkować (nim pójdą
z wewnętrznego cache na nośnik, *nawet jeśli* nie zostały skolejnowane
przez OS), "spaczkować" i zapisać bez ciągłego mielenia "sektorami
logicznymi" po 512B
- nawet "magazyn" będzie leżał i kwiczał, jak będzie na odwrót (znaczy
granice partycji i klastrów alokacji "w środku" fizycznego sektora),
a jak do tego będzie fragmentacja ("magazyn" w roli krótkookresowego
backupu z kasowaniem wersji pośrednich) lub dużo małych zbiorów
bądź dużo "krótkich" zapisów do magazynu (magazyny różne są ;))
to wynik będzie tak jak napisał poprzednik

osobiście dysk polecam,

Jasne. Osobiście.
A służbowo? ;>

służbowo ? na statek ;-)


(ew. rozbieżność klasyfikuje się pod stan "hipokryzja" ;))

może tez być upojenie alk..., rozdwojenie jaźni, bycie politykiem etc



oczywiście do tych zastosowań do jakich stworzył go producent

No chyba że producent stworzył go do Windows 7 *albo* do dysku dołącza
programik do spartycjonowania z jakimiś ludzkimi parametrami by default :D

Narzędzie jest, nie próbowałem, pracuje pod vistą


W przeciwnym przypadku obejście "problemu 4kB sektorów" za pomocą
gigantycznego cache sprawdzi się tylko przy zastosowaniu read-only
dla "porządnie" nagranych niepofragmentowanych zbiorów.
W praktyce "raz a porządnie" :) (może być "raz na dłuższy czas").

czyli magazyn np. filmów :-) dysk cichy a transfery duzych plików całkiem sympatyczne



pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-17 14:50:11
Autor: Gotfryd Smolik news
wd green dyski
On Fri, 14 Jan 2011, boxfish wrote:

Z tego powodu o ile pamiętam na dysku jest chyba info czym formatować dla np XP - narzedziem ze strony Wd ;-)

  Czyli stadardowy test na znajomość hasła RTFM :D
(dysk po podłączeniu działa, więc kto by tam do instrukcji zaglądał :P)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-19 21:22:25
Autor: Dąbrowski
wd green dyski
W dniu 2011-01-14 22:44, boxfish pisze:
W dniu 2011-01-14 21:25, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 14 Jan 2011, boxfish wrote:

(wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń
dyskową)

...przy okazji wyjaśnia "mułowatość" dysku, jeśli partycje zostały
założone systemowymi narzędziami Windows niższego niż "7".

Z tego powodu o ile pamiętam na dysku jest chyba info czym formatować
dla np XP - narzedziem ze strony Wd ;-)

Sprawdzone. Dysk sformatowany w czasie instalacji XP to muł. Dysk sformatowany przed instalacją za pomocą Acronisa pobranego ze strony WD pracuje dużo szybciej. Ale jak ktoś potrzebuje naprawdę szybkiego dysku to polecam serię black. Dyski są sporo głośniejsze od grennów ale zauważalnie szybsze. Miałem system na greenie, przeniosłem (tym samym Acronisem pobranym ze strony WD) na blacka i start systemu skrócił się o jakieś 20 kilka sekund.

Data: 2011-01-17 13:39:08
Autor: Sergiusz Rozanski
wd green dyski
Dnia 14.01.2011 Gotfryd Smolik news <smolik@stanpol.com.pl> napisał/a:
On Fri, 14 Jan 2011, boxfish wrote:

(wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

...przy okazji wyjaśnia "mułowatość" dysku, jeśli partycje zostały
założone systemowymi narzędziami Windows niższego niż "7".
BTW: jakie *defaulty* miewają linuxy i inne takie pecetowe systemy?

Tzn ja znam tylko Debiana stable i on nie umie defaultem ładnie pociąć
tego dysku, ba nie umie nawet jednej pierwszej założyć prawidłowo,
ale sam przepis na to jest prościutki, więc nie ma o co kopii kruszyć,
trzeba tylko to _wiedzieć_ a to nawet na dysku jest napisane żeby
uważać na advanced format.
Ponoć nowe mkfsy już to znają i robią dobrze.

Ale to ww to i tak pikuś przy cięciu ssd wg bloków kasowania i ww
alignacji :)

--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest  asfalt, nie ma nic ciekawego,  a gdzie  jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
               Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.

Data: 2011-01-17 07:00:29
Autor: Budzik
wd green dyski
Osobnik posiadający mail cicior@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

???
od kiedy ta wartośc jest parametrem dysku?
Przeciez można ją ustawić zupełnie dowolnie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
Blaise Pascal

Data: 2011-01-17 08:57:55
Autor: jureq
wd green dyski
Dnia Mon, 17 Jan 2011 07:00:29 +0000, Budzik napisał(a):

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk
systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość
sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

???
od kiedy ta wartośc jest parametrem dysku? Przeciez można ją ustawić
zupełnie dowolnie.

Wielkość sektora fizycznego można ustawiać dowolnie?????
Albo ktoś upadł na głowę albo ja czegoś nie rozumiem.

Data: 2011-01-17 14:48:30
Autor: Gotfryd Smolik news
wd green dyski
On Mon, 17 Jan 2011, jureq wrote:

Dnia Mon, 17 Jan 2011 07:00:29 +0000, Budzik napisał(a):

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk
systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość
sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

???
od kiedy ta wartośc jest parametrem dysku? Przeciez można ją ustawić
zupełnie dowolnie.

Wielkość sektora fizycznego można ustawiać dowolnie?????

  Dawno temu faktycznie były takie dyski, że dałoby się, i o ile
się nie mylę - w co poniektórych się dawało. Jeszcze OS by to musiał
umieć obsłużyć, a z tym chyba trudniej było.
  Było to o tyle ułatwione, że elektronika dysku nie zawierała tego
co określa się dziś mianem "kontrolera wewnętrznego", a tym samym
cała logika była na karcie, a to z kolei prowadziło do łatwiejszego
sterowania jej funkcjami przez oprogramowanie komputera.
  Oczywiście pozostaje to w ścisłym związku z możliwością (ówczenie:
*koniecznością*) przeprowadzania tzw. "low level formatting" :D
  Ustawienie długości sektora to wobec możliwości zamiany MFM na
RLL (na tym samym dysku) pikuś. AFAIR na niektórych kontrolerach
dawało się czytać "RAW" zapis z nośnika :)

Albo ktoś upadł na głowę albo ja czegoś nie rozumiem.

  Albo ktoś pomylił sektor z klastrem albo cofnął się o >20 lat,
nie jest tak źle ;)
(fakt, że obstawiam tę pierwszą wersję, ale co mi tam ;))

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-18 22:00:16
Autor: Budzik
wd green dyski
Osobnik posiadający mail jureq@Xusun.to.z.adresu.Xop.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk
systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość
sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

???
od kiedy ta wartośc jest parametrem dysku? Przeciez można ją ustawić
zupełnie dowolnie.

Wielkość sektora fizycznego można ustawiać dowolnie?????
Albo ktoś upadł na głowę albo ja czegoś nie rozumiem.

ups...
ale wiesz z czym pmyliłem...? :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Najpewniejszą metodą zachowania tajemnicy jest
sprawienie, by ludzie wierzyli, że już ją znają."  Frank Herbert

Data: 2011-01-17 18:55:11
Autor: the_foe
wd green dyski
W dniu 2011-01-17 08:00, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail cicior@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

Te dyski są dedykowane do pracy jako magazyn !!! nigdy jako dysk
systemowy. optymalizowane do przechowywania dużych plików (wielkość
sektora 4096 a nie 512 pozwala lepiej wykorzystać przestrzeń dyskową)

???
od kiedy ta wartośc jest parametrem dysku?
Przeciez można ją ustawić zupełnie dowolnie.


wtedy sie nazywa klastrem. Klaster laczy kilka (lub 1) sektor dysku. Sektor jest fizyczna wartoscia a klaster logiczna.

--
the_foe

Data: 2011-01-15 05:48:48
Autor: Q
wd green dyski
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

nie-e

Data: 2011-01-15 10:26:29
Autor: Radosław Sokół
wd green dyski
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

Nie. Poczytaj sobie na przykład:

http://nvision.pl/Samsung-Seagate-Western-Digital-test-dyskow-twardych-do-640-GB-- Articles-304-ndetails-4.html

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-01-15 13:35:35
Autor: MatJK
wd green dyski
W dniu 15.01.2011 10:26, Radosław Sokół pisze:
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

Nie. Poczytaj sobie na przykład:

http://nvision.pl/Samsung-Seagate-Western-Digital-test-dyskow-twardych-do-640-GB-- Articles-304-ndetails-4.html


To dla ciekawskich jeszcze podam link do demonstracji, która ukazuje działanie IntelliSeek -> http://www.wdc.com/en/flash/index.asp?family=intelliseek

M.

Data: 2011-01-15 16:32:13
Autor: MC
wd green dyski
Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:2011011509262900grush.one.pl...
W dniu 13.01.2011 20:49, identifikator: 20040501 pisze:
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

Nie. Poczytaj sobie na przykład:

http://nvision.pl/Samsung-Seagate-Western-Digital-test-dyskow-twardych-do-640-GB-- Articles-304-ndetails-4.html

Gdyby autor tego testu śledził prace konkurencji to by się dowiedział, że nie mogąc się doczekać odpowiedzi na pytanie o prędkość obrotową zielonych dysków cwani goście przeanalizowali dźwięk wydobywający się z obudowy i na tej podstawie stwierdzili ponad wszelką wątpliwość, że ta prędkość wynosi 5400. Z kolei gdyby Radek nie uważał wiedzy o sprzęcie za mniej wartościową, to może by odkrył, że test w postaci kopiowania pomiędzy dwoma partycjami tego samego dysku nie jest specjalnie wartościowy. A właśnie takim testem posługują się w polecanym artykule.

Data: 2011-01-15 17:24:38
Autor: Radosław Sokół
wd green dyski
W dniu 15.01.2011 16:32, MC pisze:
wydobywający się z obudowy i na tej podstawie stwierdzili ponad wszelką wątpliwość, że ta prędkość wynosi 5400. Z kolei gdyby Radek nie uważał wiedzy o sprzęcie za mniej wartościową, to może by
odkrył, że test w postaci kopiowania pomiędzy dwoma partycjami tego samego dysku nie jest specjalnie wartościowy. A właśnie takim testem posługują się w polecanym artykule.

Na jakiej podstawie uważasz, że ja - sprzętowiec - uważam
wiedzę o sprzęcie za mniej wartościową? :)

Co do zarzutu: nie czytałem całego artykułu, a linkowałem
tylko tę jedną konkretną stronę, na której chyba nie ma ani
słowa o tym, jakie testy były prowadzone. Za to rozwiewa
mity o zmiennej prędkości obrotowej.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-01-16 15:08:47
Autor: MC
wd green dyski
Użytkownik "Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> napisał w wiadomości news:2011011516243900grush.one.pl...

Na jakiej podstawie uważasz, że ja - sprzętowiec - uważam
wiedzę o sprzęcie za mniej wartościową? :)

Nie dyskutowaliśmy kiedyś o sensowności wprowadzenia wiedzy o sprzęcie do programów studiów? Byłeś chyba przeciw. Wiem, to nie dokładnie to samo, sprzęt zmienia się zbyt często niemniej jednak wtedy raczej nie miałbyś oponentów, którzy uważają pracę na laptopie za równie wygodną jak na komputerze stacjonarnym.

Data: 2011-01-17 21:10:54
Autor: Radosław Sokół
wd green dyski
W dniu 16.01.2011 15:08, MC pisze:
Nie dyskutowaliśmy kiedyś o sensowności wprowadzenia wiedzy o sprzęcie do programów studiów? Byłeś chyba przeciw. Wiem, to nie dokładnie to samo, sprzęt zmienia się zbyt często niemniej jednak wtedy
raczej nie miałbyś oponentów, którzy uważają pracę na laptopie za równie wygodną jak na komputerze stacjonarnym.

Wątpię. Co innego wiedza o sprzęcie, a co innego widzimisię.
Nawet wiedząc co i dlaczego wiele osób będzie się upierać,
że najważniejsze jest, by N-K czy Onet oglądać nie przy biur-
ku, ale w fotelu.

Jeżeli zacznie się masowo produkować wodoodporne komputery,
to na pewno zaraz wszystkim zacznie być niezbędny komputer
odporny na korzystanie z niego w wannie, pod prysznicem czy
na plaży.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\........................................................../

Data: 2011-01-17 21:19:50
Autor: RadoslawF
wd green dyski
Dnia 2011-01-17 21:10, Użytkownik Radosław Sokół napisał:

Jeżeli zacznie się masowo produkować wodoodporne komputery,
to na pewno zaraz wszystkim zacznie być niezbędny komputer
odporny na korzystanie z niego w wannie, pod prysznicem czy
na plaży.

Wykrakałeś, furorę w firmie jakiś czas temu zrobiła deska do wanny
robiąca za blat pod laptopa w czasie kąpieli.
Jak się pojawią wodoodporne laptopy to już widzę grupę chętnych.


Pozdrawiam

Data: 2011-01-17 21:32:29
Autor: Grzegorz Krukowski
wd green dyski
On Mon, 17 Jan 2011 21:19:50 +0100, RadoslawF <radoslawf@onet.pl>
wrote:

Wykrakałeś, furorę w firmie jakiś czas temu zrobiła deska do wanny
robiąca za blat pod laptopa w czasie kąpieli.
Jak się pojawią wodoodporne laptopy to już widzę grupę chętnych.
Do wanny starczają te co są ;) W końcu nie robi się książek z
plastikowymi kartkami.
--
Grzegorz Krukowski

Data: 2011-01-18 01:14:05
Autor: Przemysław Ryk
wd green dyski
Dnia Mon, 17 Jan 2011 21:19:50 +0100, RadoslawF napisał(a):

Wykrakałeś, furorę w firmie jakiś czas temu zrobiła deska do wanny
robiąca za blat pod laptopa w czasie kąpieli.
Jak się pojawią wodoodporne laptopy to już widzę grupę chętnych.

Tak offtopicznie się wtrącę, ale moim zdaniem - szkoda, że takowych nie
robią. By pewien p. Ziobro się nie tłumaczył, że swojego utopił... ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Love. The slowest form of suicide.                  (znalezione w necie) ]

Data: 2011-01-18 10:01:59
Autor: Gotfryd Smolik news
OT: wd green dyski
On Tue, 18 Jan 2011, Przemysław Ryk wrote:

Tak offtopicznie się wtrącę, ale moim zdaniem - szkoda, że takowych nie
robią. By pewien p. Ziobro się nie tłumaczył, że swojego utopił... ;D

  Ale podobno problem w tym był, że on *wpadł* do wanny.
  Jeśli wierzyć opisom tzw. "pismaków", to wpadł z wysokości
ładnych kilku metrów, a przynajmniej tak wyglądał "jakby" ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-01-18 00:19:19
Autor: animka
wd green dyski
W dniu 2011-01-17 21:10, Radosław Sokół pisze:
Jeżeli zacznie się masowo produkować wodoodporne komputery,
to na pewno zaraz wszystkim zacznie być niezbędny komputer
odporny na korzystanie z niego w wannie, pod prysznicem czy
na plaĹźy.

Chyba produkują, skoro nurkowie takich podwodnych używają.

--
animka

Data: 2011-01-18 05:46:09
Autor: januszek
wd green dyski
animka napisa?(a):

Chyba produkują, skoro nurkowie takich podwodnych używają.

Nie w tym kościele dzwony biją bo: http://divezone.pl/komputery-nurkowe-c-60.html

j.


--
http://www.predkosczabija.pl/
"Prędkość zabija. Włącz myślenie!"

Data: 2011-01-16 19:13:34
Autor: the_foe
wd green dyski
W dniu 2011-01-15 16:32, MC pisze:
to może by odkrył, że test w postaci kopiowania pomiędzy dwoma
partycjami tego samego dysku nie jest specjalnie wartościowy. A właśnie
takim testem posługują się w polecanym artykule.

ale w jakim sensie? Bo kopiowanie w obrebi jednego dysku jest bardziej stresujace dla niego niz gdyby dane zrodlowe pochodzily np. z innego dysku. Szczegolnie jesli kopiuje plik z poczatku partycji systemowej na koniec ostatniej.

--
the_foe

Data: 2011-01-15 13:44:51
Autor: Przesmiewca
wd green dyski
"identifikator: 20040501" <NOSPAMtestowanije@go2.pl> napisał(a):

czy to prawda, że greeny wd to straszne muły?
ponoć jak nie pracują zmniejszają sobie prędkość do 5400 obr/min, a
przy każdym odczycie rozpędzają się do 7200.. prawda to?

napiszcie mi w miarę możliwość co myślicie o dyskach wd greeen?

Mam 2 greeny w domowym serwerze - obydwa w programowym raidzie 1,
kazdy po 1.5TB. Co moge powiedziec  - pracuja bezawaryjnie juz pol roku
(serwer jest wlaczony 24/365). Ciche, nie przegrzwaja sie w obudowie bez dodatkowego
wentyla (jedyny wentyl  w komputerze to ten w zasilaczu). Maja bardzo maly pobor pradu
wiec nadaja mi sie idealnie. Mam nadzieje, ze pochodza bezawaryjnie dlugo
(do WD mam  mieszane odrobine uczucia, ale i tak wole niz dyski Samsunga)

wd green dyski

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona