Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.film   »   weeds i breaking bad

weeds i breaking bad

Data: 2010-06-13 13:46:01
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.

W Breaking Bad mamy to samo, zmieniają się tylko detale: zamiast matki mamy ojca, który żyje ze świadomością rychłej śmierci, pobudki wejścia w biznes narkotykowy identyczne jak bohaterki z Weeds.

Oczywiście w obu przypadkach główni bohaterowie muszą zmierzyć się ze śmiertelnie niebezpieczną latynoską konkurencją.... etc.

Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Data: 2010-06-13 13:57:54
Autor: neuro
weeds i breaking bad
On 13 Cze, 13:46, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

    Ja się nie dziwię, bo nie ma ku temu najmniejszych podstaw.

Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z
Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

   Ech, chłopie. Obejrzyj może przynajmniej S2 do końca zanim
zaczniesz pisać takie farmazony.
Jedyny wspólny element, jaki łączy Weeds i BB to nałóg. A i to
rozmydlone.

p.

Data: 2010-06-14 17:41:11
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "neuro" <neuro6@gmail.com> napisał w wiadomości news:e9abea98-7f3c-4b50-8f43-ee448e8048f5j4g2000yqh.googlegroups.com...
On 13 Cze, 13:46, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Dziwię się, że jeszcze nie było pozwu o plagiat ;-)

    Ja się nie dziwię, bo nie ma ku temu najmniejszych podstaw.

Breaking Bad w zasadzie ogranicza się do powielenia oryginalnego pomysłu z
Weeds: samotna matka wchodzi w biznes narkotykowy żeby utrzymać rodzinę.
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

   Ech, chłopie. Obejrzyj może przynajmniej S2 do końca zanim
zaczniesz pisać takie farmazony.
Jedyny wspólny element, jaki łączy Weeds i BB to nałóg. A i to
rozmydlone.

p.


Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Data: 2010-06-22 12:00:38
Autor: Tiber
weeds i breaking bad
Silly, silly Fidelio nabazgrału:

Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem
agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl), ale i tak uważam, że
zbytnio się podniecasz.

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"Don't force it, use a bigger hammer." ("Discordian Quotes")

Data: 2010-06-22 23:21:19
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hvq1k5$loa$1news.onet.pl...
Silly, silly Fidelio nabazgrału:

Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod nosem
agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),

Gdzie?

 ale i tak uważam, że
zbytnio się podniecasz.

Nie podniecam, dziwi mnie tylko stopień zbieżności w/w tytułów.

Zakończenie drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli coś spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.

Data: 2010-06-24 01:33:12
Autor: neuro
weeds i breaking bad
On Jun 22, 11:21 pm, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Zakończenie drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli coś
spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.

    Co niby jest niewiarygodnego w tym, co się stąło? Wiadomości nie
oglądasz? Tego typu zdarzenia dzieją się praktycznie co chwilę.
Zakończenie S3 to jest dopiero jazda.

p.

Data: 2010-06-24 16:49:57
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "neuro" <neuro6@gmail.com> napisał w wiadomości news:2779abce-82ea-4990-9cae-2ed96d066146y11g2000yqm.googlegroups.com...
On Jun 22, 11:21 pm, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Zakończeniwe drugiego sezonu w BB wskazuje na to, że koniecznie chcieli coś
spektakularnego wykombinować, niestety kosztem wszelkiej wiarygodności.

    Co niby jest niewiarygodnego w tym, co się stąło? Wiadomości nie
oglądasz? Tego typu zdarzenia dzieją się praktycznie co chwilę.
Zakończenie S3 to jest dopiero jazda.


Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler lotu może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak właśnie stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

Zresztą to było nonsensowne z punktu widzenia fabularnego, hmm... jak by tu jeszcze skrzydzić głównego bohatera? Hej, mam, zrzućmy mu samolot na głowę! Takie fajne bum na koniec sezonu.

Data: 2010-06-25 00:51:30
Autor: neuro
weeds i breaking bad
On Jun 24, 4:49 pm, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler lotu
może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak właśnie
stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej
konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z
nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

    Nie wiem jak jest z gimnazjalistami (sam do gimnazjum nie
uczęszczałem, bo kończyłem jeszcze starą dobrą 8-klasową podstawówkę),
ale mój szwagier pracujący na lotnisku twierdzi, że bredzisz.

p.

Data: 2010-06-25 21:18:55
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "neuro" <neuro6@gmail.com> napisał w wiadomości news:d956bfe7-d146-410b-b583-ce6e25533b95j4g2000yqh.googlegroups.com...
On Jun 24, 4:49 pm, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

Rozumiem, że piszącym tu gimnazjalistom może się wydawać, że kontroler lotu
może sobie ot tak zdecydować, że on sobie wraca do pracy po tym jak właśnie
stracił najbliższą osobę i jest w psychicznej rozsypce. Bez żadnej
konsultacji etc. Oczywiście gdyby tak było to pewnie samoloty spadałyby z
nieba równie często i rzęsiście jak deszcz.

    Nie wiem jak jest z gimnazjalistami (sam do gimnazjum nie
uczęszczałem, bo kończyłem jeszcze starą dobrą 8-klasową podstawówkę),
ale mój szwagier pracujący na lotnisku twierdzi, że bredzisz.

Fascynujące.

Data: 2010-06-24 16:23:48
Autor: Tiber
weeds i breaking bad
Silly, silly Fidelio nabazgrału:

Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod
nosem agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),

Gdzie?

Ach. http://42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

--
Tiber
judelawfan@gmail.com
"The future ain't what it used to be." ("Discordian Quotes")

Data: 2010-06-25 21:23:03
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "Tiber" <pra_anime@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:i0083v$slu$1news.onet.pl...
Silly, silly Fidelio nabazgrału:

Przeczytaj może jeszcze raz mój post to się dowiesz, że jednak nie
tylko nałóg, konkretnie wskazałem co.

A i jeszcze jeden skopiowany element: wszystko to dzieje się pod
nosem agenta DEA, w WEEDS to kochanek a w BB członek rodziny.

Trochę o tym pisałem (hstr9t$cgo$1@news.onet.pl),

Gdzie?

Ach. http://42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze się zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na kopię Weeds.

Data: 2010-06-26 23:50:15
Autor: looker
weeds i breaking bad
Ach. http://42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze się zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na kopię

No coz, pozostaje stwierdzic, ze BB nie jest dla Ciebie, bron boze nie pdochodz do Six Feet Under, bo to podobne do mody na sukces, a wlasciwie to to samo i mowie Ci nuuuuuuuda....

A widziales kontynuacje Beverly Hills? Wypasne..... Polecam, calkowicie nowatorskie, latwe w odbiorze...

zaczales wakacje... masz teraz tyle wolnego czasu przed liceum..

 Siemka

Data: 2010-06-27 11:05:35
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "looker" <looker@lok.pl> napisał w wiadomości news:i05smr$22s$1news.onet.pl...
Ach. http://42.pl/na/hstr9t$cgo$1@news.onet.pl

A tak, pamiętam, chyba nawet sam sprowokowałem pytanie bo wtedy jeszcze się zastanawiałem czy sobie zafundować oglądanie czegoś co wygląda na kopię

No coz, pozostaje stwierdzic, ze BB nie jest dla Ciebie,

Dlaczego? Dlaczego tak infantylnie podchodzisz do tematu? Czy jeśli pewne elementy w BB mnie irytują i nie jest to moim zdaniem dzieło perfekcyjne tak jak wspomniane poniżej Six Feet Under to do razu ma być nie dla mnie? Naprawdę masz takie binarne podejście do tego co oglądasz, że albo cacy albo be? Ok, ale nie projektuj takiego prymitywnego podejścia na innych.

 bron boze nie
pdochodz do Six Feet Under,

To był akurat serial, który ocierał się o sztukę. Gdybym tego nie widział i nie docenił to bym nie tracił czasu na oglądanie seriali w ogóle.


bo to podobne do mody na sukces, a wlasciwie to
to samo i mowie Ci nuuuuuuuda....
A widziales kontynuacje Beverly Hills? Wypasne..... Polecam, calkowicie nowatorskie, latwe w odbiorze...

zaczales wakacje... masz teraz tyle wolnego czasu przed liceum..

Jeśli dla Ciebie BB jest z jakichś powodów trudne w odbiorze i wymagające to moje kondolencje.

Data: 2010-06-13 15:04:39
Autor: Bartek Duda
weeds i breaking bad
W dniu 2010-06-13 13:46, Fidelio pisze:
[...]
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
[...]

Czy jeśli główny bohater "Breaking bad" zajął się handlem bronią/kradzionym sprzętem audio/lewymi samochodami schemat byłby całkowicie inny?
Różnica w ujęciu tematu, a "schemat" podobny: "Moja lewa stopa" jest zbliżona do "Forresta Gumpa" (przeciwność tkwi w samym bohaterze), który z kolei jest podobny do "Ja, Irena i ja" (tkwiąca w bohatrze różnica ma związek z jego psychiką).
I tak dalej. Co więcej- pomysł "Weeds" bynajmniej nie jest wybitnie oryginalny. Weźmy np. "Joint venture". Nic nowego pod słońce.
B-k

Data: 2010-06-13 15:56:07
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad

Użytkownik "Bartek Duda" <bartekk_duda@NOSPAMop.pl> napisał w wiadomości news:hv2l13$96s$1news.onet.pl...
W dniu 2010-06-13 13:46, Fidelio pisze:
[...]
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).
[...]

Czy jeśli główny bohater "Breaking bad" zajął się handlem bronią/kradzionym sprzętem audio/lewymi samochodami schemat byłby całkowicie inny?

No właśnie o to chodzi, że tu nie ma nawet takich kosmetycznych różnic, to jest po prostu skopiowane toczka w toczkę, w takich detalach że aż po prostu śmiech ogarnia.

Data: 2010-06-14 08:08:24
Autor: looker
weeds i breaking bad
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys porownywaal Sopranos do W11.

Data: 2010-06-14 12:36:14
Autor: Petrid
weeds i breaking bad
Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys porownywaal Sopranos do W11.

Dokladnie. Weeds calkiem fajnie sie oglada, ma komediowy akcet ale za duzo to glebokosci serial nie ma, za to BB daje do myslenia prawie w kazdym odcinku, za co mu chwala, a poki co ide konczyc trzeci sezon :)

Data: 2010-06-14 17:49:13
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "Petrid" <petr@id.o.pl> napisał w wiadomości news:hv50n7$j3s$1inews.gazeta.pl...
Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys porownywaal Sopranos do W11.

Dokladnie. Weeds calkiem fajnie sie oglada, ma komediowy akcet ale za duzo to glebokosci serial nie ma, za to BB daje do myslenia prawie w kazdym odcinku, za co mu chwala, a poki co ide konczyc trzeci sezon :)

ie ma głębokości? Może dlatego, że nie traktuje o studniach głębinowych? Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała satyra społeczno-obyczajowa.

To właśnie BB jest strasznie wąski pod tym względem, to że jest poważniejszy w tonie, nie znaczy że od razu jest głębszy.

W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia masy podobieństw.

Data: 2010-06-14 22:43:55
Autor: looker
weeds i breaking bad
Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała satyra społeczno-obyczajowa.

My chyba o innym Breaking Bad gadamy i innym Weeds

W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia masy podobieństw.

Ok, to nie jest smieszne. To tak jakbys powiedzial, ze kazdy film taki sam oprcz beavheart bo sa w nim samochody.
BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci odbirocow papki czasem to tak samo jak Little Britain tez wymaga myslenia a Monthy Python jest gorszy od Tanca z gwaizadami.

Data: 2010-06-14 22:52:45
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "looker" <looker@lok.pl> napisał w wiadomości news:hv64am$bel$1news.onet.pl...
Przecież tam są świetnie sportretowane współczesne Stany, doskonała satyra społeczno-obyczajowa.

My chyba o innym Breaking Bad gadamy i innym Weeds

Doczekam się konkretów? Podałem przykłady.

W każdym razie oglądając wcześniej Weeds nie można uciec od zauważenia masy podobieństw.

Ok, to nie jest smieszne. To tak jakbys powiedzial, ze kazdy film taki sam oprcz beavheart bo sa w nim samochody.

To które z tych detalicznych podobieństw, które wymieniłem Twoim zdaniem wyssałem sobie z palca?

Data: 2010-06-15 12:23:17
Autor: Seoman
weeds i breaking bad
looker wrote:
BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
odbirocow papki

Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)

Pozdrawiam,
Seoman

Data: 2010-06-15 19:30:34
Autor: looker
weeds i breaking bad
BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
odbirocow papki
Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)

Moze nie obrazony, po prostu ludzie wola papke niz serial ktory jest dobry. To normalne media przyzwyczjaja ich do gotowych rzeczy ze smiechem w tle. Weeds jest fajny ale BB wedlug mnie to inna klasa.

Data: 2010-06-15 21:00:11
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "looker" <looker@lok.pl> napisał w wiadomości news:hv8dc8$lib$1news.onet.pl...
BB to inna klasa nmiz W a ze jest niezrozumialy dla wiekszosci
odbirocow papki
Aaach, ten ostateczny argument obrażonego fana musiał w końcu paść! (nie oglądałem żadnego z seriali, tak tylko się wcinam)

Moze nie obrazony, po prostu ludzie wola papke niz serial ktory jest dobry. To normalne media przyzwyczjaja ich do gotowych rzeczy ze smiechem w tle. Weeds jest fajny ale BB wedlug mnie to inna klasa.

No tak, zaraz się dowiemy, że Woody Allen to przecież też jest do pośmiania się, więc gdzie mu tam do BB, to jest przecież inna klasa!

BB nie jest złe, jest całkiem niezłe, co nie zmiania faktu, że fabularna oś pod wieloma względami jest bardzo podobna do Weeds, po prostu takie są fakty.

Co nie znaczy, że należy stawiać znak równości pomiędzy tymi serialami.

Data: 2010-06-14 13:57:31
Autor: qdlaty
weeds i breaking bad
On 14 Cze, 08:08, "looker" <loo...@lok.pl> wrote:
> Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w
> ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys
porownywaal Sopranos do W11.

OMG, wlasnie obejrzalem 12 odcinek. Kopara do podlogi ...

--
Tomasz

Data: 2010-07-11 15:45:36
Autor: the_foe
weeds i breaking bad
W dniu 2010-06-14 22:57, qdlaty pisze:


OMG, wlasnie obejrzalem 12 odcinek. Kopara do podlogi ...


mam to samo

SPOILER WARNING
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
..
tak prawdziwego cliffhangera to ja dawno nie widzialem. Za chiny nie wiem jak to rozwiaza scenarzysci bo jest kompetny impas. "Pollos" bez towaru, po wykonczeniu dostawcy z Meksyku wyjdzie szybko z obiegu - bedzie skonczony. Walt nie moze tak po porstu dalej robic mete i liczyc ze w koncu nie zarobi kulki.

--
the_foe

Data: 2010-06-14 17:42:42
Autor: Fidelio
weeds i breaking bad
Użytkownik "looker" <looker@lok.pl> napisał w wiadomości news:hv4h13$f11$1news.onet.pl...
Schemat fabularny jest po prostu niemal identyczny, różnice są jedynie w ujęciu tematu (dramatycznie w bb, komediowo w weeds).

Chyba nie zrozumiales tego serialu. Porownujac BB do W, to tak jakbys porownywaal Sopranos do W11.

Wolałbym jakieś konkrety przeczytać, a nie takie lelum polelum.

weeds i breaking bad

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona