Witam,

o ile dobrze się orientuję to aby złożyć pozew sądowy o nieopłacona fakturę w trybie przyspieszonym należy mieć podpisaną fakturę i wysłać 4 wezwania do zapłaty.

Tutaj pojawia się pytanie, czy te wezwania mogą być wysłane za pośrednictwem poczty e-mail? Czy e-mail może być dowodem w sądzie?

Pozdrawiam
Piotr

Piotr pisze:

Witam,

o ile dobrze się orientuję to aby złożyć pozew sądowy o nieopłacona fakturę w trybie przyspieszonym należy mieć podpisaną fakturę i wysłać 4 wezwania do zapłaty.

   Nieprawda. Nie potrzeba ani podpisanej faktury, ani 4 wezwań. Jeśli jest to postępowanie gospodarcze, to wystarczy 1 wezwanie i faktura bez podpisu poparta innymi dowodami (choćby zeznaniami).

Tutaj pojawia się pytanie, czy te wezwania mogą być wysłane za pośrednictwem poczty e-mail? Czy e-mail może być dowodem w sądzie?

   Wezwanie musi być potwierdzone przez dłużnika, albo wysłane do niego listem poleconym.

--
Liwiusz

  Nieprawda. Nie potrzeba ani podpisanej faktury, ani 4 wezwań. Jeśli jest to postępowanie gospodarcze, to wystarczy 1 wezwanie i faktura bez podpisu poparta innymi dowodami (choćby zeznaniami).

To sąd w Białymstoku jest jakiś dziwny, niedawno składałem pozew i miałem nie podpisaną fakturę ale za to miałem ugodę (w której było uznanie długu). Sąd stwierdził że nie ma uznania długu przez brak podpisu na fakturze..

  Wezwanie musi być potwierdzone przez dłużnika, albo wysłane do niego listem poleconym.

Aha, czyli przez e-mail się nie da?

Pozdrawiam
Piotr

Piotr pisze:

  Nieprawda. Nie potrzeba ani podpisanej faktury, ani 4 wezwań. Jeśli jest to postępowanie gospodarcze, to wystarczy 1 wezwanie i faktura bez podpisu poparta innymi dowodami (choćby zeznaniami).

To sąd w Białymstoku jest jakiś dziwny, niedawno składałem pozew i miałem nie podpisaną fakturę ale za to miałem ugodę (w której było uznanie długu). Sąd stwierdził że nie ma uznania długu przez brak podpisu na fakturze..

   A do czego to uznanie długu jest potrzebne? I co w ogóle miałeś na myśli mówiąc o trybie przyspieszonym, bo kpc nie zna takiego czegoś.

  Wezwanie musi być potwierdzone przez dłużnika, albo wysłane do niego listem poleconym.

Aha, czyli przez e-mail się nie da?

   Przepis jest przecież jasny - nie da się. Art. 478(12)kpc jeśli dobrze pamiętam.


--
Liwiusz

Liwiusz pisze:

Piotr pisze:

  Nieprawda. Nie potrzeba ani podpisanej faktury, ani 4 wezwań. Jeśli jest to postępowanie gospodarcze, to wystarczy 1 wezwanie i faktura bez podpisu poparta innymi dowodami (choćby zeznaniami).

To sąd w Białymstoku jest jakiś dziwny, niedawno składałem pozew i miałem nie podpisaną fakturę ale za to miałem ugodę (w której było uznanie długu). Sąd stwierdził że nie ma uznania długu przez brak podpisu na fakturze..

  A do czego to uznanie długu jest potrzebne? I co w ogóle miałeś na myśli mówiąc o trybie przyspieszonym, bo kpc nie zna takiego czegoś.

  Wezwanie musi być potwierdzone przez dłużnika, albo wysłane do niego listem poleconym.

Aha, czyli przez e-mail się nie da?

  Przepis jest przecież jasny - nie da się. Art. 478(12)kpc jeśli dobrze pamiętam.

   Źle pamiętam - art. 479(12)

§ 2. Powód powinien dołączyć do pozwu odpis reklamacji lub wezwania do dobrowolnego spełnienia żądania wraz z dowodem doręczenia albo wysłania go pozwanemu przesyłką poleconą oraz odpisy pism świadczących o próbie wyjaśnienia spornych kwestii w drodze rokowań.


--
Liwiusz

  A do czego to uznanie długu jest potrzebne? I co w ogóle miałeś na myśli mówiąc o trybie przyspieszonym, bo kpc nie zna takiego czegoś.

Chodzi mi o postępowanie które jest uproszczone i płaci się 4 razy mniej kosztów sądowych (postępowanie nakazowe?)

Wracając do wezwania do zapłaty, to wystarczy raz wysłać listem poleconym wezwanie do zapłaty i po tygodniu można składać pozew?
Czy kodeks określa co ma zawierać wezwanie? Nie mogę tego znaleźć..


Pozdrawiam
Piotr

Piotr pisze:

  A do czego to uznanie długu jest potrzebne? I co w ogóle miałeś na myśli mówiąc o trybie przyspieszonym, bo kpc nie zna takiego czegoś.

Chodzi mi o postępowanie które jest uproszczone i płaci się 4 razy mniej kosztów sądowych (postępowanie nakazowe?)

   4 razy mniej faktycznie płaci się w postępowaniu nakazowym. Uznanie długu powinno być wystarczające do postępowania nakazowego
(art. 485 par. 1 ust. 3 - sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie dołączonego do pozwu "wezwania dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu".)

   Jeśli jednak sąd ma odmienne zdanie, to najprościej i najszybciej będzie dopłacić 3/4 i mieć nakaz w postępowaniu upominawczym. Jaka jest wartość przedmiotu sporu?

Wracając do wezwania do zapłaty, to wystarczy raz wysłać listem poleconym wezwanie do zapłaty i po tygodniu można składać pozew?
Czy kodeks określa co ma zawierać wezwanie? Nie mogę tego znaleźć..

   Zacytowałem - "§ 2. Powód powinien dołączyć do pozwu odpis reklamacji lub wezwania do dobrowolnego spełnienia żądania wraz z dowodem doręczenia albo wysłania go pozwanemu przesyłką poleconą oraz odpisy pism świadczących o próbie wyjaśnienia spornych kwestii w drodze rokowań."

--
Liwiusz

  4 razy mniej faktycznie płaci się w postępowaniu nakazowym. Uznanie długu powinno być wystarczające do postępowania nakazowego
(art. 485 par. 1 ust. 3 - sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie dołączonego do pozwu "wezwania dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu".)

To w postępowaniu nakazowym trzeba 1 wezwanie i podpisaną fakturę (czyli uznanie długu)?

  Jeśli jednak sąd ma odmienne zdanie, to najprościej i najszybciej będzie dopłacić 3/4 i mieć nakaz w postępowaniu upominawczym. Jaka jest wartość przedmiotu sporu?

Tak też zrobiłem, kwota była ponad 30 tys zł więc trochę to zabolało..

  Zacytowałem - "§ 2. Powód powinien dołączyć do pozwu odpis reklamacji lub wezwania do dobrowolnego spełnienia żądania wraz z dowodem doręczenia albo wysłania go pozwanemu przesyłką poleconą oraz odpisy pism świadczących o próbie wyjaśnienia spornych kwestii w drodze rokowań."

Czyli w kodeksie nie ma dokładnego tekstu wezwania do zapłaty?

KRD stosuje mniej więcej taką formułę:
"Na podstawie art. 476 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 1964 r. nr 16, poz. 93, z późn. zmianami) wzywamy do natychmiastowego uregulowania należnej sumy, zgodnie z poniższym zestawieniem.
Słownie do zapłaty: 00/100 PLN
Wymienioną sumę prosimy przekazać na nasz rachunek bankowy
w ciągu 7 dni od daty otrzymania niniejszego wezwania."

Ale dlaczego tutaj daje sie następne 7 dni na wpłatę?

Pozdrawiam
Piotr

Piotr pisze:

  4 razy mniej faktycznie płaci się w postępowaniu nakazowym. Uznanie długu powinno być wystarczające do postępowania nakazowego
(art. 485 par. 1 ust. 3 - sąd wydaje nakaz zapłaty na podstawie dołączonego do pozwu "wezwania dłużnika do zapłaty i pisemnym oświadczeniem dłużnika o uznaniu długu".)

To w postępowaniu nakazowym trzeba 1 wezwanie i podpisaną fakturę (czyli uznanie długu)?

   Wezwanie trzeba zawsze w gospodarczym. W nakazowym dodatkowo jakiś dokument typu weksel, uznanie długu, podpisany rachunek, czek ipt. - jest to określone w kpc.

Czyli w kodeksie nie ma dokładnego tekstu wezwania do zapłaty?

   Nie ma.

KRD stosuje mniej więcej taką formułę:
"Na podstawie art. 476 Kodeksu cywilnego (Dz. U. z 1964 r. nr 16, poz. 93, z późn. zmianami) wzywamy do natychmiastowego uregulowania należnej sumy, zgodnie z poniższym zestawieniem.
Słownie do zapłaty: 00/100 PLN
Wymienioną sumę prosimy przekazać na nasz rachunek bankowy
w ciągu 7 dni od daty otrzymania niniejszego wezwania."

Ale dlaczego tutaj daje sie następne 7 dni na wpłatę?

   Na tym polega wezwanie. Ja daję 3 dni. Po upływie tego terminu uznaje się, że wezwanie nie przyniosło skutku i można kierować sprawę do sądu.

   Większość wezwań (w tym i powyższe), nie spełnia wymogów wg kpc - na przykład nie świadczy o próbie rozwiązania spornych kwestii na drodze rokowań, ale sądy chyba się tym nie przejmują.

--
Liwiusz

  Na tym polega wezwanie. Ja daję 3 dni. Po upływie tego terminu uznaje się, że wezwanie nie przyniosło skutku i można kierować sprawę do sądu.

  Większość wezwań (w tym i powyższe), nie spełnia wymogów wg kpc - na przykład nie świadczy o próbie rozwiązania spornych kwestii na drodze rokowań, ale sądy chyba się tym nie przejmują.

Rozumiem, a możesz podać tekst jakim ty się posługujesz?

Pozdrawiam
Piotr

Piotr pisze:

  Na tym polega wezwanie. Ja daję 3 dni. Po upływie tego terminu uznaje się, że wezwanie nie przyniosło skutku i można kierować sprawę do sądu.

  Większość wezwań (w tym i powyższe), nie spełnia wymogów wg kpc - na przykład nie świadczy o próbie rozwiązania spornych kwestii na drodze rokowań, ale sądy chyba się tym nie przejmują.

Rozumiem, a możesz podać tekst jakim ty się posługujesz?

  Początek dostosowany do sytuacji, czyli że proszę o zapłatę faktury takiej-a takiej, jakieś zwroty grzecznościowe itp.

"Wypełniając obowiązek wynikający z art. 479(12)kpc wzywam do spełnienia wyżej wymienionego świadczenia w ciągu 3 dni. Jeśli należność ta jest według Państwa sporna, proszę o kontakt w celu rozpoczęcia rokować - w tym samym terminie".

--
Liwiusz