Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   wezwanie policji

wezwanie policji

Data: 2010-01-23 15:35:02
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
gdzie można zrobić wgląd z w informacje z działań policji przy jakimś wezwniu?
zdaje się za policja ma obowiązek robić jakieś raporty, czy można jakoś sprawdzić czy policja coś kiedyś gdzieś tam robiłą i co?:O)

Data: 2010-01-23 14:52:18
Autor: tg
wezwanie policji
"Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> wrote in message news:hjf1tu$flt$3nemesis.news.neostrada.pl...
gdzie można zrobić wgląd z w informacje z działań policji przy jakimś wezwniu?
zdaje się za policja ma obowiązek robić jakieś raporty, czy można jakoś sprawdzić czy policja coś kiedyś gdzieś tam robiłą i co?:O)

przejdz na komisariat i zapytaj, nie zapomnij powiedziec jak ci poszlo :D

Data: 2010-01-23 17:25:19
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "tg" napisał:
przejdz na komisariat i zapytaj, nie zapomnij powiedziec jak ci poszlo :D

ja się domyślam że mi powiedzą że to tajemnica państwowa, albo że g**** mnie to obchodzi, ale mnie interesuje czy takie rzeczy są gdzieś do sprawdzenia? mogę na komisariat złożyć pismo i ale nchodzi o to czy gdzieś uzyskam odpowiedź?:O)

Data: 2010-01-23 17:13:06
Autor: Robert Tomasik
wezwanie policji

Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał w wiadomości news:hjf1tu$flt$3nemesis.news.neostrada.pl...
gdzie można zrobić wgląd z w informacje z działań policji przy jakimś wezwniu?
zdaje się za policja ma obowiązek robić jakieś raporty, czy można jakoś sprawdzić czy policja coś kiedyś gdzieś tam robiłą i co?:O)
Jesteś stroną sparwy, czy chcesz się dowiedzieć jako osoba postronna lub dziennkarz? No i napisz o jaką sprawę chodzi ogólnie, bo różnie się je dokumentuje.

Data: 2010-01-23 17:59:45
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
Jesteś stroną sparwy, czy chcesz się dowiedzieć jako osoba postronna lub dziennkarz? No i napisz o jaką sprawę chodzi ogólnie, bo różnie się je dokumentuje.

dokładnie całej sprawy nie opiszę, bo nie rozumiem o co chodzi nie znam się na tym, ale wygląda to tak że osoba, ktura nie mam pojęcia czy jest stroną czy nie, coś zauważyła (widocznie coś bardzo niewygodnego dla policji, czy kogoś u władzy, osoba coś zauważyła co podobno według jakiejś ustawy jest przestępstwem, więc zgłosił to na policję, sprawa wcale nie była wcale pilna, a w policji wiadomo jak jest, w miastach gdzie są setku policjantuf nawet jak kogoś mordują to nikt nie przyjedzie a tutaj wiocha gdzie w okolicy 100km jest może tszech na kszysz, przyjechało przynajmniej 6ciu i to w czsie mniejszym niż 5minut od zgłoszenia (jak oni się w tym polonezie zmieścili?:O) oraz sprawiali wrażenie jakby sprawa ich nie interesowała i zadawali dziwne pytania typu: "a co to pana obchodzi?"

teraz po kilkumiesiacach od zajścia ta osoba uświadomiła sobie że to zgłoszenie, albo jego brak może mnieć na niego bezpośredni wpływ, chociażby taki że pewna ustawa podaje że nie zgłoszenie zauważenia popełnienia tego przestępstwa jest też przestępstwem, oraz jakieś inne rzeczy, i ta osoba teraz sobie przypomniała że jak ta banda policji przyjechała to żadnych pytań na temat sprawy nie zadawała, nic nie spisywała, żadnego protokołu nie spisała i może się okazać że "prawnie" to żadnego zgłoszenia nie było bo nikt nic nie zgłaszał, nikt nigdzie nie jechał, nic nie spisał:O)

jak więc osoba ktura zgłaszała zdarzenie może sprawdzić czy są jakieś protokoły dotyczące tego sdarzenia i ewentualnie co w nich napisano?

Data: 2010-01-23 18:44:46
Autor: Robert Tomasik
wezwanie policji

Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał w wiadomości news:hjf9u9$aee$1atlantis.news.neostrada.pl...

By powstał protokół z zawiadomienia, to ów zainteresowany musiałby w jego sporządzeniu uczestniczyć i przeważnie go podpisać. Skoro tego nie pamięta, to na 99,9999999 % można założyć, że nie ma  Pozostaje tzw. książka interwencji. Pisemnie zwrócić się z zapytaniem do danej jednostki Policji podając datę i w miarę dokłądny czas zgłoszenia, oraz czego dotyczy. Jako zawiadamiający ma prawo dowiedzieć się, liczby pod jaką zarejestrowano jego zawiadomienie oraz o sposobie załatwienia sparwy - zakładając, ze sprawa dotyczy przestępstwa. Z tym, że to generalnie coś strasznie dziwnego. Odpowiedzialność karna za niezawiadomienie o przestępstwie dotyczy tylko bardzo poważnych zbrodni. A w takim wyapdku raczej nieprawdopodobnym wydaje mi się, by spuszczono to po przysłowiowej brzytwie. Zawiadamiający powinien otrzymać choćby postanowienie o odmowie wszczęcia bez prawa do zażalenia - bo nie jest stroną. No chyba, że zawiadamaiając zastrzegł, że życzy sobie uczynić tow  sposób poufny. Wówczas normalne, że żadnych powiadomień nie dostanie, bowiem jego nazwisko nigdzie w dokumentach nie figuruje.

Data: 2010-01-23 19:48:00
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
By powstał protokół z zawiadomienia, to ów zainteresowany musiałby w jego sporządzeniu uczestniczyć i przeważnie go podpisać. Skoro tego nie pamięta, to na 99,9999999 % można założyć, że nie ma

więc czy milicja ma obowiązek spisywania protokołów z zawiadomień, czy zależy to od widzimisie?
osoba pamięta że nic wtedy nie podpisywała, nic milicja nie spisywała, nic nie notowała, a więc domyślam się ze żadnego protokołu nawet nie spisała, zastanawia mnie tylko jki był sens ekspresowej interwencji chyba całego posterunku jeśli nawet nic nie napisali, nie spisali zeznań swiatka?:O)


Pozostaje tzw. książka  interwencji.

jak uzyskać do niej wgląd, albo do tej konkretnej interwencji?


Pisemnie zwrócić się z zapytaniem do danej jednostki Policji podając datę i w miarę dokłądny czas zgłoszenia, oraz czego dotyczy. Jako zawiadamiający ma prawo dowiedzieć się, liczby pod jaką zarejestrowano jego zawiadomienie oraz o sposobie załatwienia sparwy - zakładając, ze sprawa dotyczy przestępstwa.

ok, dzięki za info, sprawa dotyczyła przestępstwa dlatego że tak była zdefiniowana w pewnej ustawie, dlatego osoba to zgłosiła:O)


Odpowiedzialność karna za niezawiadomienie o przestępstwie dotyczy tylko bardzo poważnych zbrodni. A w takim wyapdku raczej nieprawdopodobnym wydaje mi się, by spuszczono to po przysłowiowej brzytwie. Zawiadamiający powinien otrzymać choćby postanowienie o odmowie wszczęcia bez prawa do zażalenia - bo nie jest stroną. No chyba, że zawiadamaiając zastrzegł, że życzy sobie uczynić tow  sposób poufny. Wówczas normalne, że żadnych powiadomień nie dostanie, bowiem jego nazwisko nigdzie w dokumentach nie figuruje.

wiesz, ja nie wiem czy coś w tej sprawie trzeba było wszczynać, czy kto się tym tematem miał zając, chodzi tylko o sam fakt zgłoszenia policji pewnego faktu, o nic wiecej, żeby potem w razie czego było że to zdażenie było zgłaszane, policja przybyła, ale włąściwie po co?:O) skoro nic nie spisała to wygląda na to jakby wcale nie przybyła:O)

Data: 2010-01-23 20:23:13
Autor: Robert Tomasik
wezwanie policji

Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał w wiadomości news:hjfg6q$om3$1atlantis.news.neostrada.pl...
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
By powstał protokół z zawiadomienia, to ów zainteresowany musiałby w jego sporządzeniu uczestniczyć i przeważnie go podpisać. Skoro tego nie pamięta, to na 99,9999999 % można założyć, że nie ma

więc czy milicja ma obowiązek spisywania protokołów z zawiadomień, czy zależy to od widzimisie?

Policja - od 20 lat bez mała. Co do spisywania protokołów, to zależy czego zawiadomienie dotyczy i w jakiej formie jest składana.

osoba pamięta że nic wtedy nie podpisywała, nic milicja nie spisywała, nic nie notowała, a więc domyślam się ze żadnego protokołu nawet nie spisała, zastanawia mnie tylko jki był sens ekspresowej interwencji chyba całego posterunku jeśli nawet nic nie napisali, nie spisali zeznań swiatka?:O)

Napisz ogólnie, czego to zawiadomienie dotyczyło.


Pozostaje tzw. książka  interwencji.

jak uzyskać do niej wgląd, albo do tej konkretnej interwencji?

Napisałem już. WYstąpić pisemnie.


Pisemnie zwrócić się z zapytaniem do danej jednostki Policji podając datę i w miarę dokłądny czas zgłoszenia, oraz czego dotyczy. Jako zawiadamiający ma prawo dowiedzieć się, liczby pod jaką zarejestrowano jego zawiadomienie oraz o sposobie załatwienia sparwy - zakładając, ze sprawa dotyczy przestępstwa.

ok, dzięki za info, sprawa dotyczyła przestępstwa dlatego że tak była zdefiniowana w pewnej ustawie, dlatego osoba to zgłosiła:O)

Napisz po ludzku, bo mi się nie chce domyślać się tych pewnych ustaw. Generalnie przestęstwo polegające na niezawiadomieniu dotyczy szpiegostwa, morderstwa i moze jeszcze czegoś podobnego, bo m isię nie chce szukać. No i osób pełniących funkcje publiczne, które o przestępstwie dowiedziały sie w związku z pełnioną funkcją - w pewnym zakresie, co wymagałoby szerszego omówienia.


Odpowiedzialność karna za niezawiadomienie o przestępstwie dotyczy tylko bardzo poważnych zbrodni. A w takim wyapdku raczej nieprawdopodobnym wydaje mi się, by spuszczono to po przysłowiowej brzytwie. Zawiadamiający powinien otrzymać choćby postanowienie o odmowie wszczęcia bez prawa do zażalenia - bo nie jest stroną. No chyba, że zawiadamaiając zastrzegł, że życzy sobie uczynić tow  sposób poufny. Wówczas normalne, że żadnych powiadomień nie dostanie, bowiem jego nazwisko nigdzie w dokumentach nie figuruje.

wiesz, ja nie wiem czy coś w tej sprawie trzeba było wszczynać, czy kto się tym tematem miał zając, chodzi tylko o sam fakt zgłoszenia policji pewnego faktu, o nic wiecej, żeby potem w razie czego było że to zdażenie było zgłaszane, policja przybyła, ale włąściwie po co?:O) skoro nic nie spisała to wygląda na to jakby wcale nie przybyła:O)
Może poprzestano na odnotowaniu w książce interwencji i notatnikach służbowych policjantów.

Data: 2010-01-24 19:51:07
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
Policja - od 20 lat bez mała.

co ty opowiadasz, a gdzie w takim razie jest ta milicja, na sybir ich wysłali?:O)
milicja a policja to tylko zmiana nazwy, a ludzie i system ten sam, kiedyś było MO, teraz jest PO i dajej rządzą!:O(


Napisz ogólnie, czego to zawiadomienie dotyczyło.

nie napisze, bo nie rozumiem i nie znam sprawy, dlatego najwyżej coś namieszam i dyskusja będzie się toczyła ze poprawiania namieszania:O)


Napisałem już. WYstąpić pisemnie.

rozumiem że jak złożę pismo na posterunek do wyślą mi kopie dokumentacji dotyczącej owego zgłoszenia?:O)


Napisz po ludzku, bo mi się nie chce domyślać się tych pewnych ustaw. Generalnie przestęstwo polegające na niezawiadomieniu dotyczy szpiegostwa, morderstwa i moze jeszcze czegoś podobnego, bo m isię nie chce szukać. No i osób pełniących funkcje publiczne, które o przestępstwie dowiedziały sie w związku z pełnioną funkcją - w pewnym zakresie, co wymagałoby szerszego

wiesz, jak też nie znam całej masy ustaw, ba nawet KC na pamięć nie znam, ale nie o to tu chodzi, dajmy dla przykładu że widzę ze ktoś zwinął linie telefoniczną, czy włamał się do czyjejś chałupy, zgłaszam to ma milicje, przyjeżdzają i co, powinni przynajmniej spisać zeznania światków i potwierdzic je ich podpisami tak?:O)

Data: 2010-01-24 12:42:05
Autor: Piotr [trzykoty]
wezwanie policji
"Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> wrote
więc czy milicja ma obowiązek spisywania protokołów z zawiadomień, czy zależy to od widzimisie?

Jeśli chcesz złożyć pełne zawiadomienie procesowe, przychodzisz czy wysyłasz pismo, to tak, sporządany jest protokół, zwykle połączony z oficjalnym przesłuchaniem.
Jeśli sobie dzwonisz, czy zachodzisz to policjanta powiedzieć, że coś tam Ci się podejrzewasz, widziałeś, słyszałeś, czy prosisz o interwencje, to gdy w sprawie nie jesteś potrzebny, Policja może nie sporządzać protokołu. Wtedy mogą zachować się jakieś wpisy, notatki wewnętrzne z interwencji, o czym pisał Robert.

Data: 2010-01-24 20:05:38
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
Jeśli chcesz złożyć pełne zawiadomienie procesowe, przychodzisz czy wysyłasz pismo, to tak, sporządany jest protokół, zwykle połączony z oficjalnym przesłuchaniem.
Jeśli sobie dzwonisz, czy zachodzisz to policjanta powiedzieć, że coś tam Ci się podejrzewasz, widziałeś, słyszałeś, czy prosisz o interwencje, to gdy w sprawie nie jesteś potrzebny, Policja może nie sporządzać protokołu. Wtedy mogą zachować się jakieś wpisy, notatki wewnętrzne z interwencji, o czym pisał Robert.

i zeznania światków sobie też sami napiszą?:O)
żeby to miło jakieś ręce i nogi to takie zeznanie powinno być przynajmniej potwierdzone podpisem śfiatka, oni tam chyba notesy i ołufki mają, jeden umie pisać, drugi czytać:O)

Data: 2010-01-24 20:51:51
Autor: Robert Tomasik
wezwanie policji

Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał w wiadomości news:hji6ag$f2m$1nemesis.news.neostrada.pl...

i zeznania światków sobie też sami napiszą?:O)

NIe, ale nie zawsze zgłaszający coś jest świadkiem.

żeby to miło jakieś ręce i nogi to takie zeznanie powinno być przynajmniej potwierdzone podpisem śfiatka, oni tam chyba notesy i ołufki mają, jeden umie pisać, drugi czytać:O)

Widzisz, innych za idiotów masz, a prostej rzeczy zrozumieć nie potrafisz.

Data: 2010-01-25 16:55:03
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Robert Tomasik" napisał:
i zeznania światków sobie też sami napiszą?:O)
NIe, ale nie zawsze zgłaszający coś jest świadkiem.

ale w tej konkretnej sprawie był świadek:O)


Widzisz, innych za idiotów masz, a prostej rzeczy zrozumieć nie potrafisz.

no to osfieć mnie czego to nie rozumiem?:O)

Data: 2010-01-26 10:21:18
Autor: Piotr [trzykoty]
wezwanie policji
Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał
ale w tej konkretnej sprawie był świadek:O)

Świadek w sensie definicji kodeksowej to coś innego...
Możesz wszystko widzieć, ale dopóki organ nie uzna, że potrzebuje twardego dowodu z Twojej wiedzy i nie przesłucha Cię w tym charakterze na protokół, to mimo tego, że czujesz się świadkiem, to świadkiem w sensie prawnym nie jesteś. A jesteś jedynie jakąś osobą, która coś wie, którą np. rozpytano nieprocesowo, albo która dokonała telefonicznego zgłoszenia interwencji (co nie jest tożsamym z procesowym zawiadomieniem o przestępstwie).

Bo np. jak z okna widzisz, że przy sklepie kręcą się jakies postacie, co może sugerować, że się włamują i dzwonisz na Policję, to jest to tylko informacja, aby organ ten coś z tym zrobił. Jeśli będziesz w tej sprawie dowodowo potrzebny, to się do Ciebie sami odezwą albo Ty do nich (patrz niżej). Jest to coś zupełnie innego, niż to, jak idziesz na komisariat z zamiarem złożenia pełnego zawiadomienia w sensie procesowym, jako osoba mająca jawną rolę w dochodzeniu lub śledztwie, na protokół, z Twoimi danymi i podpisem, gdzie zeznajesz pod groźbą surowej kary za nieprawdziwe informacje i żądasz wszczęcia postępowania.

Data: 2010-01-25 09:46:31
Autor: Piotr [trzykoty]
wezwanie policji
Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał
i zeznania światków sobie też sami napiszą?:O)

Nie czytasz ze zroumieniem. Rozmowa z policjantem czy to przez telefon czy osobiście, kiedy sobie coś zapisuje w notatniku to nie jest ani oficjalne zawiadomienia, ani oficjalne zeznania procesowe.
Jak będzie taka potrzeba to będziesz przesłuchiwany procesowo i wszyscy protokół podpiszą łącznie z Tobą.

żeby to miło jakieś ręce i nogi to takie zeznanie powinno być przynajmniej potwierdzone podpisem śfiatka,

jak wyżej

oni tam chyba notesy i ołufki mają, jeden umie pisać, drugi czytać:O)

Zanim zaczniesz od oceniania, to skontaktuj się z tym kóry umie czytać, żeby Ci przeczytał co napisaliśmy...

Data: 2010-01-25 16:55:05
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
Nie czytasz ze zroumieniem. Rozmowa z policjantem czy to przez telefon czy
osobiście, kiedy sobie coś zapisuje w notatniku to nie jest ani oficjalne
zawiadomienia, ani oficjalne zeznania procesowe.
Jak będzie taka potrzeba to będziesz przesłuchiwany procesowo i wszyscy
protokół podpiszą łącznie z Tobą.

chcesz powiedzieć że policja w godzinach pracy jeżdzi sobie
nieoficyjalnie?:O)
to tak jakby ktoś zgłosił rozbój telefonicznie a policja przyjechała
nieodicyjalnie i nic nie spisała, bo po co?:O)
chyba będzie trzeba przekopać jakąś ustawę o tych służbach:O(

Data: 2010-01-26 10:06:38
Autor: Piotr [trzykoty]
wezwanie policji
Użytkownik "Papo Smurf" <Smurf@zaguramichopsa.sa> napisał
chcesz powiedzieć że policja w godzinach pracy jeżdzi sobie
nieoficyjalnie?:O)

Nie! Oficjalnie, ale nieprocesowo.

to tak jakby ktoś zgłosił rozbój telefonicznie a policja przyjechała
nieodicyjalnie i nic nie spisała, bo po co?:O)

nie nic, tylko notatkę lub wpis w książce i notatniku, ale bez dokumentów procesowych (jeśli nie robili z tego dochodzenia, bo np. tak konkretna interwnecja tego nie wymgała)

chyba będzie trzeba przekopać jakąś ustawę o tych służbach:O(

Ustawa o Policji, oprócz czynności dochodzeniowo-śledczych ujrzysz tam dwie całkiem inne grupy zadań...

Data: 2010-01-26 10:17:50
Autor: Marek
wezwanie policji
jezeli chcesz ta sprawe odgrzebać ;napisz pismo na policje  z kopią  do prokuratury (najlepiej zaniesc je osobiscie  a potwierdzona kopie zabierz dla siebie) opisz kiedy zrobiłes zgloszenie  opisz sprawe i ze chcesz jakis informacji co sie dzieje  w sprawie bo masz watpliwosci ze wogule cokolwiek zrobiono lub robiono i czekasz co odpiszą .Jak nie dpisza to sa terminy na odpisywanie mozesz tez pujsc do komendanta policji  ma godziny urzedowania dla ludu . Wiadomo jak dziala  w polsce policja i co to jest za element ale nie masz innej mozliwosci dzialania .Pozatym informacje na grupie sa zadne wiekszosc ludzi ktora odpisuje nic na ten temat nie wie pod wzgledem prawnym i procedury a korporacja  tu nie udziela informacji =pamietaj o tym.Ale to nie znaczy ze nie mozesz sie dowiedziec tutaj ciekawych rzeczy.

pozdrowienia

marek

Data: 2010-01-26 10:23:45
Autor: Piotr [trzykoty]
wezwanie policji
Użytkownik "Marek" <jbarski16@wp.pl> napisał
napisz pismo na policje  z kopią  do prokuratury (najlepiej zaniesc je osobiscie  a potwierdzona kopie zabierz dla siebie) opisz kiedy zrobiłes zgloszenie  opisz sprawe

wszystko wskazuje na to, że on nie dokonał zawiadomienia o przestępstwie, a jedynie zgłosił prosbę o interwencję.

Data: 2010-01-26 17:12:39
Autor: Papo Smurf
wezwanie policji
Órzytkownik "Piotr [trzykoty]" napisał:
napisz pismo na policje  z kopią  do prokuratury (najlepiej zaniesc je osobiscie  a potwierdzona kopie zabierz dla siebie) opisz kiedy zrobiłes zgloszenie  opisz sprawe

wszystko wskazuje na to, że on nie dokonał zawiadomienia o przestępstwie, a jedynie zgłosił prosbę o interwencję.

ok, dzięki wszystkim za info:O)
dla uściślenia, osoba zgłosiła zdarzenie definiowane ustawą jako przestępstwo, milicja przybyła pendem i nic z tego nie wynikło, może wpadła tylko po to żeby zatuszować, lub zatszeć ślady:O)

wezwanie policji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona