Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   wiadomo ;-)

wiadomo ;-)

Data: 2011-07-07 15:09:10
Autor: UGI
wiadomo ;-)
maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):
A Cavallino pewnie i tak będzie twierdził, że jakby grali w październiku to by ich rozjechali 13:0 :-P

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców Jagi
przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad wytoczeniem
procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że piłkarzowi zależy na wyniku
można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle. Granie w końcowych minutach piłek na
boki, do kolegi z tyłu, obok, zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub
podanie w ostatniej akcji do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA
SKRZYDLE, śmierdzi bardzo mocno. --


Data: 2011-07-07 17:18:21
Autor: Maciej Dobrzanski
wiadomo ;-)
"UGI "  wrote in message news:iv4i6m$oga$1inews.gazeta.pl...

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców Jagi
przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad wytoczeniem
procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że piłkarzowi zależy na wyniku

Jest już tyle argumentów za rozwiązaniem w Polsce na pewien czas zawodowej piłki nożnej :)

Maciek

Data: 2011-07-07 17:19:39
Autor: Cavallino
wiadomo ;-)
Użytkownik "Maciej Dobrzanski" <maciek@nowhere.com> napisał w wiadomości news:iv4io0$214j$1newsread1.aster.pl...
"UGI "  wrote in message news:iv4i6m$oga$1inews.gazeta.pl...

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców Jagi
przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad wytoczeniem
procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że piłkarzowi zależy na wyniku

Jest już tyle argumentów za rozwiązaniem w Polsce na pewien czas zawodowej piłki nożnej :)

To na pewno spowoduje podniesienie poziomu w lipcu, z miejsca normalnie, od strzału.

Data: 2011-07-07 17:56:14
Autor: Maciej Dobrzanski
wiadomo ;-)
"Cavallino"  wrote in message news:iv4iq4$g24$1news.onet.pl...

> Jest już tyle argumentów za rozwiązaniem w Polsce na pewien czas > zawodowej piłki nożnej :)

To na pewno spowoduje podniesienie poziomu w lipcu, z miejsca normalnie, od strzału.

A nie? Nie mielibyśmy ani jednej porażki pucharowej :)

Maciek

Data: 2011-07-07 19:14:21
Autor: Cavallino
wiadomo ;-)
Użytkownik "Maciej Dobrzanski" <maciek@nowhere.com> napisał w wiadomości news:iv4kv0$nnk$1newsread1.aster.pl...
"Cavallino"  wrote in message news:iv4iq4$g24$1news.onet.pl...

> Jest już tyle argumentów za rozwiązaniem w Polsce na pewien czas > zawodowej piłki nożnej :)

To na pewno spowoduje podniesienie poziomu w lipcu, z miejsca normalnie, od strzału.

A nie? Nie mielibyśmy ani jednej porażki pucharowej :)

No tak, ale co by zrobili niektórzy frustraci dostający spazmów po każdej porażce naszych drużyn w pucharach?

Data: 2011-07-07 17:29:57
Autor: maciej
wiadomo ;-)
UGI napisał:

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców Jagi
przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad wytoczeniem
procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że piłkarzowi zależy na wyniku
można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle. Granie w końcowych minutach piłek na
boki, do kolegi z tyłu, obok, zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub
podanie w ostatniej akcji do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA
SKRZYDLE, śmierdzi bardzo mocno.

Litości, jakby ściemniali to by stworzyli ZERO sytuacji, przecież to co miał Plizga to jakby mu na treningu wrzucili 10 takich piłek i kazali spudłować to by miał problem z chociaż 1 pudłem...
A ogólnie stałby na spalonym, a nie głupio wybiegał do sam na sam.

W naszej lidze czasami trafia się, że w jednym klubie spotka się kilku dość utalentowanych naszych piłkarzy (ostatnio w Lechu Peszko i Lewandowski, poprzednio w Wiśle Kosowski, Szymkowiak, Żurawski), do tego jakimś cudem uda się trafić jakiś zagraniczny transfer (Lech Stilica, Wisła Uche) i powstaje drużyna, która przy maksymalnym swoim zaangażowaniu i niemal zerowym zaangażowaniu klubów z zachodu (dla dużych zachodnich klubów Liga Europejska to porażka i obowiązek, a nie coś co ma znaczenie) odności coś, co my nazywamy sukcesem (czyli nie odpada po 2-4 meczach).
Tylko trzeba w końcu przyjąć do wiadomości, że to się zdarza:
1. rzadko
2. przypadkowo
3. na chwilę
Natomiast miernikiem poziomu naszej ligi jest nie ten pojedyńczy klub, a całość.
A ta całość jest właśnie taka żenująca jak dzisiaj widzieliśmy...

Oczywiście, że są w tej lidze lepsze drużyny niż Jagiellonia, ale różnica jest naprawdę neiwielka. Płacenie im tego, co dostają to nabijanie się z ciężko pracujących ludzi.

Data: 2011-07-07 15:39:02
Autor: UGI
wiadomo ;-)
maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):
Litości, jakby ściemniali to by stworzyli ZERO sytuacji,

Bzdura. Żeby nie szukać daleko: EURO 2004, mecz Dania - Szwecja. Tam setek
zmarnowano mnóstwo, a ze ściemą nawet się nie kryli.


--


Data: 2011-07-07 17:46:46
Autor: RedLite
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-07 17:29, maciej pisze:

Natomiast miernikiem poziomu naszej ligi jest nie ten pojedyńczy klub, a
całość.
A ta całość jest właśnie taka żenująca jak dzisiaj widzieliśmy...

a dzisiaj widzieliśmy pojedynczy klub, rotfl :D

--
*RedLite*

Data: 2011-07-07 18:18:04
Autor: maciej
wiadomo ;-)
RedLite napisał:

a dzisiaj widzieliśmy pojedynczy klub, rotfl :D

Jeżeli występy naszych w pucharach zacząłeś oglądać od dzisiaj to nie powinienieś brać udziału w dyskusji, poważnie.
Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie inteligentnego...

Data: 2011-07-07 19:59:24
Autor: RedLite
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-07 18:18, maciej pisze:

Jeżeli występy naszych w pucharach zacząłeś oglądać od dzisiaj to nie
powinienieś brać udziału w dyskusji, poważnie.

Ale ty zrównałeś całość ligi, z dzisiejszym meczem Jagi, a nie całość ligi z całością występów w pucharach (co również byłoby kontrowersyjne), lol

Lepiej siedzieć cicho i sprawiać wrażenie inteligentnego...

Ty już straciłeś tę szansę dawno.

--
*RedLite*

Data: 2011-07-07 20:17:08
Autor: maciej
wiadomo ;-)
RedLite napisał:

Ale ty zrównałeś całość ligi, z dzisiejszym meczem Jagi, a nie całość ligi z całością występów w pucharach (co również byłoby kontrowersyjne), lol

Nic takiego nie zrobiłem, ale ty już wielokrotnie udowdniłeś, ze jesteś z gatunku tych, którym trzeba tłumaczyć 5 razy rzeczy oczywiste.
Nie stać cię na moje usługi w tej dziedzinie.

Data: 2011-07-07 20:29:32
Autor: RedLite
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-07 20:17, maciej pisze:

Nic takiego nie zrobiłem, ale ty już wielokrotnie udowdniłeś, ze jesteś
z gatunku tych, którym trzeba tłumaczyć 5 razy rzeczy oczywiste.
Nie stać cię na moje usługi w tej dziedzinie.

A to - żeby nie było nieporozumień PLONK

--
*RedLite*

Data: 2011-07-08 16:05:55
Autor: grzeda
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-07 20:29, RedLite pisze:

A to - żeby nie było nieporozumień PLONK

Wow, szacun, dales PLONKa.

Data: 2011-07-08 22:09:34
Autor: RedLite
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-08 16:05, grzeda pisze:

A to - żeby nie było nieporozumień PLONK

Wow, szacun, dales PLONKa.

Phi, co to za plonk, na prośbę ... :D

--
*RedLite*

Data: 2011-07-07 17:54:32
Autor: Marcin Kasperski
wiadomo ;-)
"UGI " <ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):
A Cavallino pewnie i tak będzie twierdził, że jakby grali w październiku to by ich rozjechali 13:0 :-P

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców Jagi
przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad wytoczeniem
procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że piłkarzowi zależy na wyniku
można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle. Granie w końcowych minutach piłek na
boki, do kolegi z tyłu, obok, zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub
podanie w ostatniej akcji do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA
SKRZYDLE, śmierdzi bardzo mocno.

Znaczy się, zdążą jeszcze mieć trochę urlopu przed ligą?

Data: 2011-07-07 16:20:56
Autor: UGI
wiadomo ;-)
Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):
Znaczy się, zdążą jeszcze mieć trochę urlopu przed ligą?

A ponad trzy tygodnie to mało żeby się jeszcze poopierdalać?


--


Data: 2011-07-07 19:13:37
Autor: Cavallino
wiadomo ;-)
Użytkownik "UGI " <ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iv4md8$84c$1inews.gazeta.pl...
Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):

Znaczy się, zdążą jeszcze mieć trochę urlopu przed ligą?

A ponad trzy tygodnie to mało żeby się jeszcze poopierdalać?

Znaczy oni rozpoczęli przygotowania tydzień przed pierwszym meczem?
No to się nie dziwię że grac w piłkę zapomnieli.

Data: 2011-07-07 19:07:43
Autor: UGI
wiadomo ;-)
Cavallino <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał(a):
Użytkownik "UGI " <ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:iv4md8$84c$1inews.gazeta.pl...
> Marcin Kasperski <Marcin.Kasperski@mekk.waw.pl> napisał(a):
>
>> Znaczy się, zdążą jeszcze mieć trochę urlopu przed ligą?
>
> A ponad trzy tygodnie to mało żeby się jeszcze poopierdalać?

Znaczy oni rozpoczęli przygotowania tydzień przed pierwszym meczem?


A co to ma za znaczenie kiedy? Przecież te mecze lipcowe pokazują, że na
sparingach oni dalej są na wakacjach i w dupie mają przygotowania. To już bym
wolał żeby się z tym nie kryli jak Lech po fuzji z Amica. Człowiek by odpuścił
oglądanie a ich kibice nie wsiadaliby w pociąg.

--


Data: 2011-07-07 23:07:34
Autor: Cavallino
wiadomo ;-)
Użytkownik "UGI " <ugi3@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Przecież te mecze lipcowe pokazują, że na
sparingach oni dalej są na wakacjach i w dupie mają przygotowania.

A co ja piszę od roku?

Data: 2011-07-07 20:24:22
Autor: AJK
wiadomo ;-)
Dnia Thu, 7 Jul 2011 15:09:10 +0000 (UTC), UGI napisał:
 
Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców
Jagi przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad
wytoczeniem procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że
piłkarzowi zależy na wyniku można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle.
Granie w końcowych minutach piłek na boki, do kolegi z tyłu, obok,
zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub podanie w ostatniej akcji
do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA SKRZYDLE, śmierdzi
bardzo mocno.

Procesy, ojacie... UGI, bądź konsekwentny - do kadry ich!  :-)

--
AJK

Data: 2011-07-07 19:04:53
Autor: UGI
wiadomo ;-)
AJK <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał(a):
Dnia Thu, 7 Jul 2011 15:09:10 +0000 (UTC), UGI napisał:
 > Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców
> Jagi przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad
> wytoczeniem procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że
> piłkarzowi zależy na wyniku można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle.
> Granie w końcowych minutach piłek na boki, do kolegi z tyłu, obok,
> zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub podanie w ostatniej akcji
> do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA SKRZYDLE, śmierdzi
> bardzo mocno.

Procesy, ojacie...

Na miejscu tych co pojechali pociągiem to bym się nad tym mocno zastanowił.
Nie śledziłem tego dwumeczu super hiper ale rzuciła mi się w oczy ta końcówka.
W połączeniu z 'uwieraniem' pucharów tej fazy naszym grajkom wcale bym się nie
zdziwił. No bo jak to tak, przerywać wakacje??

--


Data: 2011-07-07 21:52:27
Autor: Mane
wiadomo ;-)
W dniu 2011-07-07 21:04, UGI pisze:

Nie śledziłem tego dwumeczu super hiper ale rzuciła mi się w oczy ta końcówka.

A oglądałeś mecz Jagiellonia - Legia (11 na 9)?

W pierwszym meczu wyglądało to podobnie zero pomysłu na grę, wszystko w szerz, różnica taka że Jagiellonii w LE udało się coś wturlać, a w meczu z Legia niewiele brakowało z legioniści wygrali by mecz.

Data: 2011-07-07 20:28:32
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
wiadomo ;-)
Pewna osoba, czyli UGI
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):

A Cavallino pewnie i tak będzie twierdził, że jakby grali w
październiku to by ich rozjechali 13:0 :-P

Rozjechać to ich mogli u siebie gdyby chcieli. Ja na miejscu kibiców
Jagi przyjrzałbym się bliżej temu dwumeczowi i zastanowił się nad
wytoczeniem procesu. Jakkolwiek śmiesznie to brzmi. Udawać, że
piłkarzowi zależy na wyniku można dobrze lub źle. Dzisiaj wyszło źle.
Granie w końcowych minutach piłek na boki, do kolegi z tyłu, obok,
zamiast walenie do przodu w pole karne. Lub podanie w ostatniej akcji
do bramkarza, mimo że zamiarem był partner NA SKRZYDLE, śmierdzi
bardzo mocno.

Ile za wygraną  Irtysza płacili bukmacherzy?

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

Data: 2011-07-07 20:32:10
Autor: maciej
wiadomo ;-)
Henryk "Plumski" Plumowski napisał:

Ile za wygraną  Irtysza płacili bukmacherzy?

3,6, ale przed meczem były spadki na nich, czyli ludzie stawiali na Kazachów (co nie dziwi mając w pamięci ostatnie występy naszych drużyn w pucharach).
Na forach (z ciekawości zajrzałem na bettingadvice w trakcie meczu co tam ciekawego pisano przed meczem) też polecano raczej grać na Kazachów.

Data: 2011-07-07 20:35:27
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski
wiadomo ;-)
Pewna osoba, czyli maciej
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej:

Henryk "Plumski" Plumowski napisał:

Ile za wygraną  Irtysza płacili bukmacherzy?

3,6, ale przed meczem były spadki na nich, czyli ludzie stawiali na
Kazachów (co nie dziwi mając w pamięci ostatnie występy naszych
drużyn w pucharach). Na forach (z ciekawości zajrzałem na
bettingadvice w trakcie meczu co tam ciekawego pisano przed meczem)
też polecano raczej grać na Kazachów.

No to choćby i 2, to 100% zysku.
Mi by opłacało się przegrać ;-)

--
Pozdrawiam,
Heniek
www.kihltd.eu

wiadomo ;-)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona