Data: 2009-05-25 01:13:16 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Dobrze mu tak, POLISH HAMMER do starting five!!!!!
pzdr |
|
Data: 2009-05-25 11:13:13 | |
Autor: Hubertus Blues | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi pisze:
Dobrze mu tak, POLISH HAMMER do starting five!!!!! Podobno nawet dwa byĹy; ale na wĹasne oczy widziaĹem jednego. WidziaĹem tez czysty blok z tyĹu Howarda na rzucajÄ cym za trzy Bronku, ktĂłry sÄdziowie odgwizdali jako faul. WidziaĹem goltending zamiast bloku Jamesa po layupie Lee w kontrze. Where amaizing happens! -- Hubertus Blues "... z szaconkiem bo sie moze skonczyc zle..." mailto:hbedyk@poczta.onet.onet.pl (po co dwa razy onet?) |
|
Data: 2009-05-25 18:27:14 | |
Autor: Rasheed | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
"Hubertus Blues" <hbedyk@poczta.onet.onet.pl> wrote in message news:gvdnfa$msn$1news.onet.pl...
sooobi pisze: Widzialem obydwa i Polak potrafi :) WidziaĹem tez czysty blok z tyĹu Howarda na rzucajÄ cym za trzy Bronku, ktĂłry sÄdziowie odgwizdali jako faul. No tu byla mega przesada ze strony sedziego, ktory gwizdal ten faul. Bronek nie zostal nawet musniety i widac to na kazdej powtorce. WidziaĹem goltending zamiast bloku Jamesa po layupie Lee w kontrze. No i w 100% zgadzam sie z Toba. Sie tak podjarali tym blokiem ze masakra, a tam byl blad LeBrona, ktorzy oczywiscie sedziowie musieli puscic... Rasheed |
|
Data: 2009-05-25 21:33:33 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
Dobrze mu tak, POLISH HAMMER do starting five!!!!! Zgoda, tylko gdzie? Tzn kto musialby podpisac Gortata by mial realna szanse startowac? OKC [jesli nie sciagna innego dryblasa i wydraftuja guarda]? Moze Pistons lub Spurs? A moze Heat jesli JON sie polamie? Moze Hornets po sprzedaniu Tysona sie skusza? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-25 22:45:16 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
OKC [jesli nie sciagna innego dryblasa i wydraftuja guarda]? Moze Pistons lub Spurs? A moze Heat jesli JON sie polamie? Moze Hornets po sprzedaniu Tysona sie skusza? A moze Knicks? Zwlaszcza, gdyby Lee uciekl. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 00:20:42 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 25 Maj, 22:45, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> OKC [jesli nie sciagna innego dryblasa i wydraftuja guarda]? Bez najmniejszych szans. To znaczy Lee pewnie ucieknie z NYK, ale juz predzej widze to w s'n't niz za friko. A odnosnie Gortata w jakimkolwiek S5 w NBA (powaznie sadzisz, ze u D'Antoniego mialby szanse???) to widze, ze wakacyjne humory juz zagoscily na prsk. IMO dobrze bedzie jesli Marcin dostanie 20 minut z lawki nawet w druzynie slabej pod koszem. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 09:32:11 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Bez najmniejszych szans. To znaczy Lee pewnie ucieknie z NYK, ale juz .... co nie znaczy, ze za centra. A odnosnie Gortata w jakimkolwiek S5 w NBA (powaznie sadzisz, ze u A dlaczego nie? Od kiedy to wszystkich pieciu zawodnikow w r'n'g musi biegac jak gazele? IMO dobrze bedzie jesli Marcin dostanie 20 minut z lawki nawet w Pewnie, ze dobrze. Ale takie kolki dostawaly juz spore minuty w NBA, ze bynajmniej nie jest to kwestia wakacyjnego humoru. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 00:43:14 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 09:32, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Bez najmniejszych szans. To znaczy Lee pewnie ucieknie z NYK, ale juz Ostatecznie Knicks centra juz maja! I chlopak mozna powiedziec, ze ma serce do gry. > A odnosnie Gortata w jakimkolwiek S5 w NBA (powaznie sadzisz, ze u Od momentu w ktorym "Shaq trade" wypalil D'Antoniemu prosto w twarz. Poza tym nie o bieganie mi chodzilo, bo z tym Gortat raczej nie ma problemu, a o umiejetnosci ofensywne. Wiesz - dobrze jest miec jakas element pod koszem ktory czasami bedzie w stanie odciazyc tych wszystkich obwodowcow. Nie spodziewam sie drugiego Amare, ale kogos kto bedzei stanowil realne zagrozenie przy grze 1-on-1. Marcin - mimo calego podziwu dla jego osoby - na razie nawet nie jest blisko. > IMO dobrze bedzie jesli Marcin dostanie 20 minut z lawki nawet w Oczywiscie, ze jest. To, ze leszcze pokroju Collinsa spedzaja w lidze cale lata i dostaja minuty wcale nie znaczy, ze czlowiek znikad tez ma na to szanse. Mam powazne podejrzenia, ze za "Collinsami" ciagnie sie jakas reputacja datujaca sie jeszcze z college'u czy nawet starszakow w przedszkolu. Za Gortatem raczej nie, bo nie sadze, zeby ktokolwiek w NBA przywiazywal wage do tytulu Mistrza Niemiec zdobytego przez Rhein Energie w 2006. IMO sukcesem bedzie juz sam gwarantowany kontrakt na wiecej niz 2 lata. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 00:57:49 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Za Gortatem raczej nie, bo nie sadze, zeby ktokolwiek w A ja sadze ze bedzie to formalnoscia. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 01:24:09 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 09:57, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> Za Gortatem raczej nie, bo nie sadze, zeby ktokolwiek w Zalezy od oczekiwan finansowych. Jesli wymysla sobie pelne MLE to zapomnij. Ja Gortata chetnie widzialbym w Bostonie. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 01:29:38 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 10:24, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 26 Maj, 09:57, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: A ja w Indianie graja szybki basket. Gortat od cwaniaka Fostera pare rzeczy by sie nauczyl na treningach i nie dosc ze dostalby 20minut to z Hibbertem Pacers fajnie obsadziliby pozycje centra. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 02:11:19 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 10:29, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
On 26 Maj, 10:24, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote: O! Podoba mi sie ta koncepcja! Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 02:16:18 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 11:11, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 26 Maj, 10:29, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: To ja mam kontakt do kolesia ktory prowadzi strony Marcina moze podklepac mu temat zeby podklepal Marcinowi zeby ten podklepal swojemu agentowi a ten nich podklepie gotowy kontrakt do podpisania:) pzdr |
|
Data: 2009-05-26 03:00:26 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 11:16, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> O! Podoba mi sie ta koncepcja! No wiesz - to juz powinna byc formalnosc, bo skoro pomysl uzyskal aprobate na prsk, to musi byc dobrze :-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 16:08:13 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ja Gortata chetnie widzialbym w Bostonie. Chwileczke! Skad by sie tam wzielo 20 minut dla Gortata? Foster i Hibbert grali w sumie 39 ergo Marcinowi znow zostawalyby ochlapy. Tym bardziej jesli zalozymy rozwoj i zwiekszajaca sie role Hibberta. A o startach, od czego zaczal sie temat, to w ogole nie ma mowy. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:22:20 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 16:08, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Minuty przypadlby Gortatowi i Hibbertowi. Foster to boxu jako nauczyciel dla mlodych a za rok jak schodzacy kontrakt. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 16:31:33 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Chwileczke! Skad by sie tam wzielo 20 minut dla Gortata? Foster i Podsumujmy, sciagaja ziutka z konca lawki innej druzyny za np 8M$/3y po to by mogl grac 20 minut na mecz i uczyc sie kosztem kogos z 12M$/2y kto w dodatku nie ma jakiejs kontuzji i spokojnie moze grac swoje? Powiedzialbym, ze cos w tej koncepcji nie gra ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:49:28 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 16:31, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Z konca lawki to moze jestes Ty ale nie Gortat:P Foster jest juz stary jesli Indiana ma cos ugrac to nie z nim w skladzie. Wiec dla mnie logiczne bedzie ogrywanie mlodego niz dawac grac staremu, tym bardziej ze ten uwazam tego mlodego za rownie dobrego co ten stary. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 23:39:44 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Minuty przypadlby Gortatowi i Hibbertowi. Foster to boxu jako 10 zawodnikow Magic rozegralo wiecej minut w RS od Marcina. 2 rozegralo mniej z czego jeden nie gral w Orlando od poczatku sezonu, a drugi zostal wywalony w grudniu. Brzmi dla mnie jak koniec lawki. No i patrz na to z perspektywy GMa w NBA, a nie jak na naszego rodzynka. Foster jest juz stary jesli Indiana ma cos ugrac to nie z nim w W jakich ramach czasowych? 5+ lat, zgoda. 2 lata, na ktore Foster ma kontrakt i w ktorych Pacers beda walczyli o playoffy, juz nie. Wiec dla mnie logiczne bedzie ogrywanie mlodego niz dawac Tak, ale takie podejscie stosuje sie wobec zawodnikow uznawanych za przyszle gwiazdy, a nie za pozytecznych walczakow. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-27 01:29:45 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 23:39, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: To mnie nie interesuje, Gortat przez caly sezon wypracowywal sobie pozycje. Nie interesuje mnie ze na poczatku sezonu nie mogl sie przebic. Teraz nie jest gosciem z konca lawki. Bierzesz pod uwage ze gracze podczas sezonu rozwijaja sie? 2 rozegralo mniej z czego jeden nie gral w Orlando od poczatku sezonu, a Staram sie patrze najbardziej obiektywnie jak tylko moge. > Foster jest juz stary jesli Indiana ma cos ugrac to nie z nim w No ja po prostu uwazam inaczej. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 09:57:18 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
A odnosnie Gortata w jakimkolwiek S5 w NBA (powaznie sadzisz, ze uA dlaczego nie? Eee, doszukiwalbym sie tam znacznie wiecej aspektow nizli tylko problemu nieruchliwosci. Poza tym nie o bieganie mi chodzilo, bo z tym Gortat raczej nie ma Jak na bialego 7 footera - nie ma. a o umiejetnosci ofensywne. Znaczy co, nie wrozysz Biedrinsowi dlugiej kariery w Warriors? Swoja droga, ciekawa teoria. Bo ja jakos nigdy nie zakladalem, ze sukces teamu grajacego r'n'g jest gwarantowany przez fakt, ze wszystkich pieciu facetow na boisku jest wirtuozami ofensywy. Wrecz przeciwnie! Wydawalo mi sie, ze swego czasu nastapila pewna zmiana filozofii i coachowie zaczeli cenic sobie model 4 wariatow + zapora na srodku. Wiesz - dobrze jest miec jakas Tak? Ile teamow ma w tej chwili na srodku takich graczy? 30? Knicks takiego maja? BTW, nawet gdyby Lee zostal - imo lepiej dla defensywy zespolu byloby grac blokerem w typie Gortata na srodku. No i nadal nie uwazam, ze zagrozenie 1-1 to najwieksza wartosc dodana centra. Zwlaszcza w r'n'g. Marcin - mimo Ales teraz wody polal :-) Podobno za chwile rodzinka Cie opuszcza, nie kusi Cie, by jakas ksiazke popelnic? :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 01:22:55 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 09:57, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>> A odnosnie Gortata w jakimkolwiek S5 w NBA (powaznie sadzisz, ze u Mozliwe, ze tak bylo, ale z Grubym Suns grali duzo wolniej i nie zadzialalo to zbytnio na ich korzysc. > a o umiejetnosci ofensywne. A czemu porownujesz Gortata do Biedrinsa? Bo obaj sa wysocy i biali? Mowisz o zupelnie innych systemach, ktore przypadkiem maja ceche wspolna ktora jest szybkosc. Swoja droga, ciekawa teoria. Bo ja jakos nigdy nie zakladalem, ze sukces Tylko w przypadku Shaqa ktos pomylil zapore z zawalidrogą. R'n'g dziala (IMVHO) najlepiej gdy na srodku jest ziutek ktorego nie da sie zatrzymac byle kołkiem. Wtedy obwod ma wiecej miejsca na rzucanie za 3 czy z poldystansu. IMO kwintesencją r'n'g jest "cokolwiek sie zdarzy my i tak rzucimy wiecej". > Wiesz - dobrze jest miec jakas Nie. Ale z tych teamow ktore chca grac ofensywe polegajaca na odpalaniu niemozebnych ilosci trojek i przy okazji liczyc na jakikolwiek sukces (jak chociazby awans do playoffs) - juz musza i z tego co widze - maja. Knicks takiego maja? Nie maja i dlatego za bardzo nie poszaleli (tak wiem, ze maja tez inne problemy). BTW, nawet gdyby Lee zostal - imo lepiej dla defensywy zespolu byloby Chwileczke - zalozenie bylo takie, ze Gortat mialby byc jakas alternatrywa gdyby Lee nie zostal. Jakim cudem nagle widzisz ich obok siebie? No i nadal nie uwazam, ze zagrozenie 1-1 to najwieksza wartosc dodana Hmmm. To moze wrocimy do rozmowy gdy wyjasnia sie lost Magic ;-) > Oczywiscie, ze jest. To, ze leszcze pokroju Collinsa spedzaja w lidze Uwazasz, ze "reputacja" nie ma znaczenia? To popatrz na kariere takich cieci jak Kwame. Mam wrazenie, ze wielu zawodnikow dostaje kontrakty i minuty na skutek panujacych na ich temat "przesadów" niż faktycznych umiejetnosci. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 10:54:19 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Eee, doszukiwalbym sie tam znacznie wiecej aspektow nizli tylko problemuOd kiedy to wszystkich pieciu zawodnikow w r'n'g musi biegac jak gazele?Od momentu w ktorym "Shaq trade" wypalil D'Antoniemu prosto w twarz. Pytan tu byloby wiecej: 1. Czy grali wolniej tylko i wylacznie, bo przyszedl Gruby, czy tez moze nagle Kerrowi tak sie spodobalo? 2. Dlaczego nie winic w tym przypadku zwyczajowego balaganu, ktory czesto ma miejsce, gdy rozwalasz zespol i filozofie grania w srodku sezonu? 3. Gruby to wg Twojej definicji super material na budulec dla r'n'g. Wiec dlaczego? a o umiejetnosci ofensywne.Znaczy co, nie wrozysz Biedrinsowi dlugiej kariery w Warriors? Bo obaj nie sa Amare Stoudamire (czy jak sie tam go teraz pisze). Noo, i obaj sa z Europy! Mowisz o zupelnie innych systemach, ktore przypadkiem maja ceche Oo, podziel sie spostrzezeniami. Na czym polega roznica dyskwalifikujaca pomysl ustawienia na srodku Knicks defensywnego centra? Tylko w przypadku Shaqa ktos pomylil zapore z zawalidrogą. Dlaczego? Wtedy obwod ma wiecej miejsca na rzucanie za 3 czy z poldystansu. IMO Ale IMO nie w ten sposob. Twoim zdaniem Magic graja r'n'g? Nie. Ale z tych teamow ktore chca grac ofensywe polegajaca na Aha. No to ja sie, niczym pijany plotu, przytrzymam przykladu GSW, rewelacji ubieglorocznych playoffs. Uważasz, ze na tym polegala ich sila, ze Biedrins stwarzal zagrozenie dla Dampiera 1-1 i obwodowcy Wojowniczkow skrzetnie to wykorzystywali? Knicks takiego maja? :-) BTW, nawet gdyby Lee zostal - imo lepiej dla defensywy zespolu byloby Nie pisze, ze widze. Pisze, ze nie widze Knicks z Lee na srodku, jakkolwiek cenie chlopaka. No i nadal nie uwazam, ze zagrozenie 1-1 to najwieksza wartosc dodana Lost? Ktory sezon? :-) I w tym momencie moge juz, jak rozumiem, zalozyc, ze Magic to modelowy przyklad zespolu grajacego r'n'g IYHO? Aha, no i wiesz, przyklad Dwighta mozna sobie stawiac, ale o tyle kupy sie nie trzyma, ze to gracz o wielu wartosciach dodanych. No i dobro rzadkie to jest. Bardzo rzadkie. Czy Curry (dobry 1-1) to odpowiedni budulec dla r'n'g? A Zach? Ales teraz wody polal :-) Jezeli w ogole, to IMO jednak rzadko. A juz z cala pewnoscia nie u Sloana, jezeli juz powolywac sie na przyklad Collinsa. Duzo bardziej sklonny jestem uwierzyc, ze ma Collins jakies tam cechy glue playera, ktore postrzega Sloan jako wazne, zwlaszcza dla defensywy. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 02:59:21 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 10:54, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>>> Od kiedy to wszystkich pieciu zawodnikow w r'n'g musi biegac jak gazele? Pytanie z gatunku mniemanologii stosowanej. Fakty sa takie, ze zwolnienie gry i przyjscie Shaqa zaszly praktycznie w tym samym czasie. Mozna oczywiscie z faktami sobhie walczyc do upadlego, tylko nie wiem czy ma to sens, bo eksperyment ewidentnie nie wypalil. Mozliwe ze Gentry jakims cudem namowi Grubego do biegania (bo w tym kierunku ida Suns, ktorych srednia wieku nagle wynosi 48 lat), ale poki tego nie zobacze, to bede obstawal przy swoim. 2. Dlaczego nie winic w tym przypadku zwyczajowego balaganu, ktory Bo przez polowe poprzedniego sezonu gdy faktycznie robili rebuilding w biegu chyba jednak grali lepiej niz przez caly ten sezon. 3. Gruby to wg Twojej definicji super material na budulec dla r'n'g. Nie do r'n'g, a do druzyny opartej o zawodnikow obwodowych. Nie wiem w ktorym momencie utozsamilies rzuty za 3 wylacznie z szybka gra. >>> a o umiejetnosci ofensywne. Znam przynajmniej 444 zawodnikow w NBA ktorzy nie sa Amare. ;-P Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami. > Mowisz o zupelnie innych systemach, ktore przypadkiem maja ceche Powiedzmy tak - grajac szybko mozesz odpalac nieprzyzwoite ilosci trojek (model GSW 07, 08), lub bazowac na penetracjach (model GSW 09). W kazdym z tych sezonow GSW mialo jeden z najwyzszych lub najwyzszy pace factors w lidze. GSW 07,08 - circa 2000 3PA w sezonie (#1 w lidze), Biedrins gra 27 minut na mecz, bo reszte na srodku siedza takie tuzy jak Harrington, Barnes czy Croshere. GSW 09 - circa 1500 3PA (w dolnej polowie ligi), Biedrins gra 30 min, ale gross czasu jego backupem jest inny defensywny center Ronny Turiaf. > Tylko w przypadku Shaqa ktos pomylil zapore z zawalidrogą. Porownaj bilans GSW 07 i 08 z GSW 09. Roznica nie wynika wylacznie ze zmiany koncepcji gry Centra, ale zapewne nie pozostalo to bez wplywu na ich styl. > Wtedy obwod ma wiecej miejsca na rzucanie za 3 czy z poldystansu. IMO A co to ma do rzeczy? Graja szybciej niz przecietna druzyna w NBA, ale ich srodkowy nie jest ogolnie dobry w grze 1-on-1 :-) > Nie. Ale z tych teamow ktore chca grac ofensywe polegajaca na Nie ma sensu sprowadzac tego do analizy jednego matchupu w jednej serii. Sila GSW w skali sezonu polegala na tym, ze grali nieprawdopodobnie szybko i na srodku ustawiali dowolnego zawodnika ofensywnego, ktory w obronie mogl stanowic totalny mismatch. IIRC Nelson nie wystawial Biedrinsa w koncowkach zacietych spotkan przez co sami chyba odsądzalismy go od czci i wiary. A tu jak sie okazuje bylo to bardzo logiczne zagranie. >> BTW, nawet gdyby Lee zostal - imo lepiej dla defensywy zespolu byloby No patrz, a D'Antoni wrecz przeciwnie i katowal Lee na centrze przez 90% jego czasu gry. I Knicks grali r'n'g sypiac niesamowite ilosci trojek. Hmmmm - obraz staje sie klarowny... ;-P >> No i nadal nie uwazam, ze zagrozenie 1-1 to najwieksza wartosc dodana Oczywiscie sezon 09 ;-) I w tym momencie moge juz, jak rozumiem, zalozyc, ze Magic to modelowy Beda grali duzo wiecej r'n'g gdy Howard bedzie lepszy 1-on-1. Chociaz jak pisalem wyzej i tak graja szybciej niz przecietna druzyna. Aha, no i wiesz, przyklad Dwighta mozna sobie stawiac, ale o tyle kupy Bo sie usmiecha i niszczy zegary? ;-) Czy Curry (dobry 1-1) to odpowiedni budulec dla r'n'g? A Zach? A czy ktorys z nich potrafi biegac (bo to bylo podstawa klasyfikowania Gortata jako centra dla D'Antoniego). Nie? To nie mamy o czym gadac. Jezeli w ogole, to IMO jednak rzadko. Ale te Collinsy sa dwa :-) Duzo bardziej sklonny jestem uwierzyc, ze ma Collins Collins to duzy chlopak i dodatkowe 6 mocnych fauli. Akurat te cechy Solan bardzo sobie ceni. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 13:02:03 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
2. Dlaczego nie winic w tym przypadku zwyczajowego balaganu, ktory Tu tez moze wiele czynnikow decydowac, wiec trudno o taki jednoznaczny powod :-) 3. Gruby to wg Twojej definicji super material na budulec dla r'n'g. Ja pisze o szybkiej grze, Ty o trojkach. Dla mnie glowny wyroznik Knicks to SSOL, trojki sa niejako przy okazji. Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami. A w momentach, gdy gra - nie nadaje sie? Porownaj bilans GSW 07 i 08 z GSW 09. Roznica nie wynika wylacznie ze E tam. Na ich styl mial wplyw przede wszystkim brak Barona. Zmiana koncepcji gry centra to najwyzej daleka pochodna tegoz. Ale IMO nie w ten sposob. Niesamowicie motasz :-) Ale postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopia koncepcyjna Orlando, tak? No to ja sie, niczym pijany plotu, przytrzymam przykladu GSW, rewelacji No, nie do konca. Bo Biedrins jednak grywal. No patrz, a D'Antoni wrecz przeciwnie i katowal Lee na centrze przez Aha. Czyli Twoim zdaniem Lee daje im spacing, tak? I w tym momencie moge juz, jak rozumiem, zalozyc, ze Magic to modelowy Nadal nie moge wyjsc z podziwu, jak daleko probujesz zajsc stawiajac kolo siebie Knicks i Magic. Aha, no i wiesz, przyklad Dwighta mozna sobie stawiac, ale o tyle kupy Wiesz, dlaczego i cholera zaczyna mi brakowac czasu, by owa sympatyczna pogawedke az tak rozszerzac. Czy Curry (dobry 1-1) to odpowiedni budulec dla r'n'g? A Zach? Podstawa byla, ze umie zbierac i blokowac. U mnie. U Ciebie - zeby robil zagrozenie 1-1. Nie? To nie mamy o czym gadac. Spokojnie, nie uciekaj :-) Bede przycinal dyskusje w miejscach, w ktorych za bardzo bedziesz probowal rzezbic w klocu ku manowcom, bo i czasu brak, ale milo sie gada :-) A juz z cala pewnoscia nie u Sloana, jezeli juz powolywac sie na Trzy! Jeszcze jest Phil. Duzo bardziej sklonny jestem uwierzyc, ze ma Collins Noo, i reputacje :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 04:40:35 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 13:02, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> 2. Dlaczego nie winic w tym przypadku zwyczajowego balaganu, ktory Ale w chwili gdy mieli robiony rebuilding grali zaskakujaco dobrze. To, ze nie powinni sprzedawac Diawa za JRicha to inna para bamboszy ;-) >> 3. Gruby to wg Twojej definicji super material na budulec dla r'n'g. SSOL D'Antoniego jest tozsamy z trojkami. > Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami. Gdyby Nelson nie mial zastrzezen to chyba gralby nim po +40 minut? > Porownaj bilans GSW 07 i 08 z GSW 09. Roznica nie wynika wylacznie ze Nie do konca. Zapewne to sa naczynia polaczone, ale brakiem Barona da sie wyjasnic spadek bilansu o 9 wygranych. Tymczasem spadek byl dwukrotnie wiekszy. >> Ale IMO nie w ten sposob. Nie mowi, ze Cie to dziwi? Ale postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopia Absolutnie nie - mimo istnienia wielu podobienstw. Lee jest lepszy "off the dribble" i ma lepszy post-up 3 metry od kosza :-) Dlatego Magic do zaimplementowania SSOL potrzebuja (poza zwolnieniem SVG) duzo lepszej gdy 1-on-1 od Howarda. Przeciez 15 sekund akcji granej na Dwighta marnuje sie na dogranie mu pilki pod samą dziurę tak, zeby zrobil wsad. Gdyby zamiast tego mozna mu bylo zrobic wrzutke tak jak do Amare na 3-4 metr, a potem z rekami w kieszeniach zaczac spokojny powrot pod wlasny kosz to Magic prawdopodobnie byliby nie do pokonania. >> No to ja sie, niczym pijany plotu, przytrzymam przykladu GSW, rewelacji Grywal, ale duzo mniej niz teoretycznie powinien i prawdopodobnie duzo mniej niz gralby gdziekolwiek indziej. > No patrz, a D'Antoni wrecz przeciwnie i katowal Lee na centrze przez W poldystansie i dalekim post-up na pewno lepszy niz Magic dostaja od Dwighta. >> I w tym momencie moge juz, jak rozumiem, zalozyc, ze Magic to modelowy Bo widze ewidentne podobienstwa i nie skupiam sie na nazwiskach? Pomin na chwile bilans druzyny i porownaj co robia w ataku, a zobaczysz dosc podobny obraz. Roznica polega na tym, ze Magic lepiej egzekwuja atak, poswiecaja duzo wiecej czasu na ustawienie swojego okazjonalnie dominujacego centra i sa o 6 kategorii lepsi w obronie. >> Aha, no i wiesz, przyklad Dwighta mozna sobie stawiac, ale o tyle kupy Czyli dlatego, ze gra w pelerynce i szpikuje sie HGH? >> Czy Curry (dobry 1-1) to odpowiedni budulec dla r'n'g? A Zach? Ale musialby biegac, bo center D'Antoniego blokowac i zbierac wcale nie musi. http://www.basketball-reference.com/teams/PHO/2007.html > Nie? To nie mamy o czym gadac. Ja??? W zyciu. >> A juz z cala pewnoscia nie u Sloana, jezeli juz powolywac sie na Taaaaa. Ten to gra na basie a nie centrze ;-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 14:01:14 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie do r'n'g, a do druzyny opartej o zawodnikow obwodowych. Nie wiem wJa pisze o szybkiej grze, Ty o trojkach. Dla mnie glowny wyroznik Knicks Za mocne stwierdzenie, moim zdaniem. Trojki sa istotnym elementem, ale nie synonimem. Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami.A w momentach, gdy gra - nie nadaje sie? Moze tak mu wychodzi z koncepcji na mecz. Bo wszak gdyby mial powazne zastrzezenia, to by go pchnal w cholere, wszak popytu nie brak. No i wreszcie - mnie tam taka rola dla Gortata wystarczy, jezeli mowimy o starterze. Nie musi byc 48 minut. Taki juz jestem. E tam. Na ich styl mial wplyw przede wszystkim brak Barona. Dokladnie 9? Czerpiesz z danych, ktore liczyly in/out Barona w sezonach, gdy byl Warriorem? A kontuzja Monty tez sie liczy do tych 9? Niesamowicie motasz :-) Dziwi nie, ale przestaje wyrabiac :-( Ale postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopia Ciekawe rozwiniecie postupu, musze zapamietac :-D Dlatego Magic do zaimplementowania SSOL potrzebuja (poza zwolnieniem No to chyba faktycznie rozjezdzamy sie na maksa. Bo jak dla mnie, to to co robia Orlandos, nijak ma sie do filozofii SSOL. Podstawa jest atak pozycyjny, gdzie Dwight zapycha trumne, a obwodowcy staraja sie ten fakt wykorzystac. I jezeli im czegos potrzeba, to lepsze go czytania gry w ataku przez Dwighta, zeby mogli swobodnie grac inside-out. Przeciez 15 sekund akcji granej na Dwighta marnuje sie na dogranie mu Uwaga, nadal probuje lapac Twoj tok rozumowania!:-) I dlatego wlasnie Gortat sie nie nadaje do Knicks, tak? Bo mogliby miec Amare? No, nie do konca. Bo Biedrins jednak grywal. Jak pisalem, taka rola dla Gortata od biedy mnie zadowala :-) No patrz, a D'Antoni wrecz przeciwnie i katowal Lee na centrze przezAha. Czyli Twoim zdaniem Lee daje im spacing, tak? OK. .... Ty chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-) Bo widze ewidentne podobienstwa i nie skupiam sie na nazwiskach? A tym podobienstwem jest.... ze rzucaja duzo trojek, tak? Pomin Tzn co, poza trojkami? Roznica polega na tym, ze Magic lepiej egzekwuja atak, poswiecaja duzo Nie brzmi to jak podwaliny pod SOL, ale spoko, pogadajmy :-) U Ciebie - zeby robil zagrozenie 1-1. :D Coraz bardziej lubie te dyskusje :-) Skoro nie musi zbierac, to wlasciwie moznaby i Lee wywalic w cholere. Trzy!A juz z cala pewnoscia nie u Sloana, jezeli juz powolywac sie naAle te Collinsy sa dwa :-) Uuu, i taki babol na koniec posta :D Phil to bebniarz... Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 05:39:51 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 14:01, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>> Nie do r'n'g, a do druzyny opartej o zawodnikow obwodowych. Nie wiem w Hmmmmm. Popatrzmy na kariere D'Antoniego: Rok - Klub - Pace Factor - 3PA 1999 - Nuggets - 6th - 2nd 2004 - Suns - 5th - 16th 2005 - Suns - 1st - 1st 2006 - Suns - 1st - 1st 2007 - Suns - 3rd - 2nd 2008 - Suns - 4th - 5th 2009 - Knicks - 2nd - 1st No jak tu nie ma korelacji miedzy trojkami a szybkoscia gry, to nie wiem juz gdzie bedzie. >>> Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami. Nie pisalem o zastrzezeniach na tyle powaznych zeby od razu trzeba bylo siegac po wymiane. Po prostu Biedrins jest przydatny, ale nie niezbedny. >> E tam. Na ich styl mial wplyw przede wszystkim brak Barona. Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych i o tyle mniej ich powinno byc w chwili gdy zostal odpuszczony. I to w chwili gdybys go nikim nie zastapil. Teoretycznie wstawienie tam przecietnego PG powinno nieco te roznice zmniejszyc. Wiec albo wartosc Barona zostala mocno niedoszacowana w WS, albo Baron nie byl tak istotnym elementem ukladanki jak Ci sie wydaje. >> Niesamowicie motasz :-) A tam. Przez kilka dni gdy milczalem (komunia! komunia! komunia!) nagromadzilo mi sie mase energii "motencjalnej" i wlasnie padles ofiara jej upustu ;-( >> Ale postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopia No nie mow, ze nie widziales jak Shaq dostaje pilke na 3 metrze i dupskiem toruje sobie droge pod dziure! W post-up mozesz wchodzic w low-post, ale jak sie dobrze uprzesz to i na linii trojek - czyz Antoine Walker tego nie czynił w swoim czasie? ;-) > Dlatego Magic do zaimplementowania SSOL potrzebuja (poza zwolnieniem Ale ja nie twierdzilem, ze oni graja SSOL (mimo istnienia pewnych podobienstw), tylko, ze gdyby chcieli grac, to potrzebuja lepszej gry Dwighta. Podstawa jest atak pozycyjny, gdzie Dwight zapycha trumne, a obwodowcy Alez oczywiscie. I jest tak dlatego, ze dogranie pilki Howardowi na wysokosci linii osobistych konczy sie w 80% stratą, bo facet nie jest najlepszy w 1-on-1, ani nie umie za bardzo dograc pilki do wolnego zawodnika. > Przeciez 15 sekund akcji granej na Dwighta marnuje sie na dogranie mu Nie. Dlatego Gortat w S5 jest im na gwizdek, bo w tym systemie potrzebuja kogos takiego jak Amare (w sensie balansu miedzy atakiem a obrona). >>> No patrz, a D'Antoni wrecz przeciwnie i katowal Lee na centrze przez Luzik. Za mna przemawiaja twarde dane ORAZ obserwacja. wiLQ pojechal po bandzie nawet jak na moje bardzo tolerancyjne dla herezji podejscie. > Bo widze ewidentne podobienstwa i nie skupiam sie na nazwiskach? Dokladnie tak. Magic maja monstrum, kotrego karmienie zajmuje duzo czasu i tylko dlatego nie graja SSOL. Wyobraz sobie jak ladnie wzroslaby srednia zdobycz i OffEff Orlandos gdyby Howard byl w stanie wykanczac akcje w ciagu siedmiu sekund? Nawet przy zachowaniu swojego koszmarnego FT% i obnizeniu FG% do bardziej ludzkiego poziomu. > Roznica polega na tym, ze Magic lepiej egzekwuja atak, poswiecaja duzo Uwazasz, ze podwalinami SSOL jest zle egzekwowany atak? Bo okazjonalnie dominujacy center jak najbardziej jest - tylko trzeba nieco innego rodzaju dominacji. W kazdym razie jak sie spotkamy to wmusze w Ciebie ksiazke McCalluma. :-) >> U Ciebie - zeby robil zagrozenie 1-1. I o to chodzi. Ale widziales, ze Amare wcale nie dominowal na desce prawda? Ani nie blokowal jak oszalaly, tak? Skoro nie musi zbierac, to wlasciwie moznaby i Lee wywalic w cholere. No nie, bo jednak jego atak trzebaby czyms zastapic (75% zbiorek defensywnych po prostu trafiloby w rece innego Knicksa). >>>> A juz z cala pewnoscia nie u Sloana, jezeli juz powolywac sie na Jakos mi utkwilo ze multi-instrumentalista. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 06:04:47 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych i o tyle Bo WS jest do dupy,juz kiedys o tym pisalem. Zobacz dla przykladu na Ray'a Allena na przestrzeni kilku ostatnich lat, a dokladnie na DWS. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 06:18:07 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:04, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych i o tyle A ja Ci pisalem, ze ocena jakosci wspolczynnika na podstawie tego jak dobrze odzwierciedla nasze przekonanie nie jest prawidlowym podejsciem. Gdyby tak bylo, to nie potrzebowalibysmy w ogole zadnych wspolczynnikow. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 06:23:20 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:18, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 26 Maj, 15:04, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: Nie pisales. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 16:13:49 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Bo WS jest do dupy,juz kiedys o tym pisalem. Zobacz dla przykladu na Tym bardziej gdy mowa o jednym przypadku. Na tej zasadzie to moznaby kazdemu odpowiadac: "ee, jestes gupi i sie nie znasz skoro tu <link> napisales taka bzdure". -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:23:09 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 16:13, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ten przypadek pokazuje po prostu niedoskonalosc WS. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 16:35:38 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > A ja Ci pisalem, ze ocena jakosci wspolczynnika na podstawie tego jak No i jak sie to ma do dyskusji? To obala kazde uzycie WS? Ktos twierdzil, ze jest to doskonaly wskaznik czy jak? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:50:10 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 16:35, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: A nie moga napisac ze jest do dupy? Od dzis jestes na prsk ze dziwi Cie ze rozmowa toczy sie na roznych plaszczyznach?:) pzdr |
|
Data: 2009-05-26 22:55:07 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Ten przypadek pokazuje po prostu niedoskonalosc WS. Mozesz, ale w takim razie ja moge odpowiedziec, ze to bylo od czapy ;-) Od dzis jestes na prsk ze dziwi Cie ze rozmowa toczy sie na roznych Nie, ale chcialbym miec nadzieje, ze te plaszczyzny znajda kiedys jakis wspolny mianownik, a w/w podejscie to tak jakby wyklucza ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 16:44:49 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
wiLQ pisze:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Wilku, a właściwie to dlaczego ten przypadek pokazuje niedoskonałość WS, orientujesz się? pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-26 23:10:44 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> No i jak sie to ma do dyskusji? To obala kazde uzycie WS? Nie mam 100% pewnosci czy Bartkowi chodzi o to samo, ale zgadzam sie, ze wyskakuja tu watpliwosci, wiec domniemam, ze sie orientuje. Tzn zarowno ogladanie go jak i dane typu +/- sugeruja, ze Allen nie jest dobrym obronca, a tymczasem wg WS Ray w wieku 32 lat prawie podwoil swoja zyciowke jesli chodzi o wplyw na wygrane druzyny poprzez swoja obrone i zaskakujaco zblizyl sie do wplywu, ktory ma na atak. Trudno pozbyc sie wrazenia, ze za caly ten skok rzedu ~2 DWS sa odpowiedzialni ci, ktorzy przychodza mu z pomoca gdy zostanie miniety. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 23:24:18 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: No ale WS mierzy produktywność. Co w tym dziwnego, że produktywność gracza zależy od systemu, w którym gra? Gdyby Jax zdemenciał do końca i ustawił Bryanta na centrze ("Magic potrafił, co, jestes gorszy od Magica? BOISZ SIĘ?"), prawdopodobnie WS, WP, WP48 i co żywnie by poleciało na pysk, i nie byłoby to niczym dziwnym, ani dyskwalifikującym dla systemu oceny. Zazwyczaj zmiana drużyny nie wpływa na efektywność gracza. Ale tylko zazwyczaj. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 00:40:25 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Trudno pozbyc sie wrazenia, ze za caly ten skok rzedu ~2 DWS sa IMHO w tym przypadku skala zmiany w produktywnosci jest dziwna. Gdyby Jax zdemenciał do końca i ustawił Bryanta na centrze ("Magic potrafił, co, jestes gorszy od Magica? BOISZ SIĘ?"), prawdopodobnie WS, WP, WP48 i co żywnie by poleciało na pysk, i nie byłoby to niczym dziwnym, ani dyskwalifikującym dla systemu oceny.Zgoda, ale wg mnie ten przyklad nijak nie pasuje do sytuacji bo Raya nie dotknela tak dramatyczna zmiana roli. Ot zmienil druzyne na taka, ktora lepiej broni niz poprzednia... trudno to uznac za przypadek ekstremalny. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-27 01:22:33 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Koło 2 DWS. Gdyby Jax zdemenciał do końca i ustawił Bryanta na centrze ("Magic potrafił, co, jestes gorszy od Magica? BOISZ SIĘ?"), prawdopodobnie WS, WP, WP48 i co żywnie by poleciało na pysk, i nie byłoby to niczym dziwnym, ani dyskwalifikującym dla systemu oceny.Zgoda, ale wg mnie ten przyklad nijak nie pasuje do sytuacji bo Raya nie Zmienił drużynę na taką, która broni INACZEJ. Zupełnie inaczej. I inaczej się jej gwiżdże. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-26 22:42:59 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 01:22, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
wiLQ pisze: W przypadku zawodnika wylacznie ofensywnego do duza zmiana. Ale zgadzam sie, ze system mial tu duze znaczenie. > Zgoda, ale wg mnie ten przyklad nijak nie pasuje do sytuacji bo Raya nie Twierdzisz, ze wzrost DWS Raya jest pochodna gwizdkow sedziowskich? Mam nadzieje, ze masz na to cos wiecej niz wylacznie swoje przekonanie i klip na jutubie z ruchomymi zaslonami KG? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 11:39:43 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
Zgoda, ale wg mnie ten przyklad nijak nie pasuje do sytuacji bo Raya nieZmienił drużynę na taką, która broni INACZEJ. Zupełnie inaczej. I Nie. Twierdzę, że gwizdki sędziowskie miały swój udział, ale nie były jedyną przyczyną. Głównym powodem była zmiana systemu, i widać to w statsach. Wyraźnie spadł STL36, co sugeruje, że Allen mniej ryzykuje, broni bardziej fundamentalnie. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-29 17:08:34 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Twierdzisz, ze wzrost DWS Raya jest pochodna gwizdkow sedziowskich? Chwileczke, jaka jest roznica miedzy "wyraznie spadly mu przechwyty per36 co sugeruje, ze mniej ryzykuje i broni bardziej fundamentalnie", a "wyraznie spadly mu przechwyty per36 bo mial operacje na kostkach, jest stary i stracil dawny refleks / atletyzm itp"? Tym bardziej, ze z tego drugiego wcale nie wynika lepsza obrona. -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-29 17:24:10 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
wiLQ pisze:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Możesz mieć rację, bo House'owi po przejściu do Bostonu wzrosły. Za to Pierce'owi, po nastaniu Riversa, spadły. No i moja hipoteza bardziej mi się podoba. A tak w ogóle, DKWR? pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 01:31:35 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 01:22, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
wiLQ pisze: Koło 4 DWS. >> Gdyby Jax zdemenciał do końca i Ależ Ty jestes madry ! pzdr |
|
Data: 2009-05-27 02:51:01 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 00:40, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ale podobnie jest tez w przypadku Mo Williamsa http://www.basketball-reference.com/players/w/willima01.html Wystarczy ze gracz zmieni klub na dobrze broniacy a DWS skacze w kosmos. Teraz statystyscy moga mowic jakimi to dobrymi obroncami sa Ray Allen i Mo Williams, nie odstaja tak bardzo od Chrisa Paula na przyklad. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 03:32:26 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 11:51, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
On 27 Maj, 00:40, wiLQ <N...@spam.com> wrote: A moze po prostu staja sie lepszymi obroncami przez to, ze fukcjonuja w systemach bardziej promujacych defensywe? Mierzyles jak czesto Mo czy Ray puszczali penetracje z obwodu przed i po zmianie druzyny? Mozliwe, ze ich sposob krycia przeciwnika ulegl zmianie i stal sie bardziej efektywny? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 03:40:25 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
> > Tomasz Radko napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Nie, ich obrona statystycznie staje sie lepsza bo graja w bardzo dobrze broniacych druzynach. Po prostu WS danego zawodnika strasznie koreluje z osiagami druzyny wiec jest to slaba statystyka jesli mowimy o indywidaulnych osiagnieciach jakiegos gracza. Zapewne ciezej zdobyc punkty przeciwko Allenowi z Bostonu a Allenowi z Celtow mimo ze indywidualnie pewnie ten z Celtow jest jeszcze slabszym obronca niz byl w Sonics. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 04:00:25 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 12:40, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> > Wystarczy ze gracz zmieni klub na dobrze broniacy a DWS skacze w Podstawa do liczenia DWS jest Defensive Rating zawodnika, czyli ilosci punktow puszczanych per 100 poss. IMO to nieco lepsze podejscie niz ocena obrony przez pryzmat blokow i przechwytow. Zapewne ciezej zdobyc punkty przeciwko Allenowi z Bostonu a Allenowi z Ale wlasnie o to mi chodzi - czy masz to w jakikolwiek sposob zmierzone, ze faktycznie Allen z Celtow jest gorszy w obronie od Allena z Sonics? Czy zakladasz to wylacznie na podstawie n aprzyklad wieku (czy nie daj Boze tego swojego oglądu?) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 04:17:12 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 13:00, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 27 Maj, 12:40, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: A najlepsze podejscie to polaczenie statystyk z tym czego w statystykach nie ma. > Zapewne ciezej zdobyc punkty przeciwko Allenowi z Bostonu a Allenowi z Tutaj zakladam tylko na podstawie wieku. Ale o ile Allen mogl sie indywudalnie pogorszyc/pozostac w miejscu to na pewno nie stal sie lepszym obronca. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 14:01:40 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 13:00, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote: A to juz trzeba wyslac CV do Rockets. Wtedy bedzie dostep do statystyk, ktorych w statystykach nie ma. ;-) > > Zapewne ciezej zdobyc punkty przeciwko Allenowi z Bostonu a Allenowi z A co jesli Doc lepiej dba o matchupy tak ze Ray kryl jak najlatwiejszego zawodnika? Wtedy efektywnosc jego obrony moze wzrosnac. A moze wraz z wiekiem i doswiadczeniem Allen po prostu sprytniej broni? Moze bardziej przyklada sie do obrony, bo w koncu ma wieksza motywacje? Przeciez to mozliwe. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 05:14:41 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 14:01, "L'e-szczur" <leszc...@onet.eu> wrote:
> On 27 Maj, 13:00, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote: No mozliwe ze Rakiety maja taka statystyke. Ja poki zyje takowej nie widzialem. > > > Zapewne ciezej zdobyc punkty przeciwko Allenowi z Bostonu a Allenowi z Przeciez znasz odpowiedz wiec po co pytasz?:) Wtedy efektywnosc jego obrony moze wzrosnac. Gdybasz znajac odpowiedz na 1 pytanie, po co? A moze wraz z wiekiem i Czekaj czekaj wierzysz w to ze przez ostatnie 2 lata Ray Allen nauczyl sie sztuczek ktorych nie umial wczesniej? Ja watpie, choc oczywiscie to co napisales ma jakis sens, ja po prostu w tym przypadku w to nie wierze. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 19:09:50 | |
Autor: lorak | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi pisze:
Nie, ich obrona statystycznie staje sie lepsza bo graja w bardzo tylko że drużyna nie broni dobrze sama z siebie, lecz dzięki tym pięciu zawodnikom, którzy są na parkiecie. |
|
Data: 2009-05-27 11:48:08 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 19:09, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
sooobi pisze: Ale Bartkowi chodzi o to, ze jezeli Raya Allena postawisz w jednym skladzie z Billupsem, LeBronem, Duncanem i Cambym to prawdopodobnie wypadnie dzieki nim lepiej niz gdyby byl w lineupie Iversonem, Morrisonem, Zachem i Bargnanim. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 21:49:00 | |
Autor: lorak | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 19:09, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote: mi też o to mniej więcej chodzi. w ogóle defensywę 1on1 we współczesnej koszykówce NBA uważam za mocno przecenianą. tak w ogóle to ilu możecie wskazać świetnych defensorów 1on1, którzy grali w słabych (powiedzmy poniżej ligowej średniej w drtg) zespołach? |
|
Data: 2009-05-27 13:05:12 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 21:49, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
> Ale Bartkowi chodzi o to, ze jezeli Raya Allena postawisz w jednym Zwlaszcza, ze ta defensywa za ktora dajemy nagrody to jednak czesto defensywa z pomocy, czyli de facto 2:1. tak w ogóle to ilu możecie wskazać świetnych defensorów 1on1, którzy Nie wiem czy podobnie rozumiemy "swietnosc", ale tak na szybko i z glowy kilku calkiem dobrych pewnie daloby sie wymienic. Durant, Wade, Kidd, Al Jefferson, A. Parker, Garcia, Tyrus Thomas, Hinrich, Sefolosha, mozliwe, ze takze Rudy Gay, Granger, Turiaf, Nie jestem pewien czy wszystkie kluby sa ponizej sredniej DRtg, ale wiekszosc zapewne tak. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-28 13:04:06 | |
Autor: lorak | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 21:49, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote: Kidd na pewno nie jest już świetnym obrońcą, nie jest być może nawet ponadprzeciętnym. był takim w czasach nets, ale nie teraz. Wade z kolei jest nieco przeceniany w tym względzie (syndrom highlightów), ale heat byli i tak powyżej średniej ligowej w DRTG. co do reszty, to Al czy Duant to ciekawe wybory (szczególnie Durant :D), ale musielibyśmy określić "świetność" bo inaczej to będziemy się tylko bezproduktywnie kłócić ;] mi chodziło o coś w stylu: pokaż mi defensorów uznawanych za czołówkę ligową, czyli będących - powiedzmy - w all defensive I/II lub w top5 głosowania na DPOTY. chyba że uważasz, iż te nagrody są za bycie w dobrej drużynie, wtedy oczywiście nie ma to sensu. tylko jak w takim razie określić kto jest dobrym defensorem? |
|
Data: 2009-05-28 04:33:16 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 13:04, lorak <cha...@gazeta.pl> wrote:
> Nie wiem czy podobnie rozumiemy "swietnosc", ale tak na szybko i z Kidd z pewnoscia nie jest wszechstronnym obronca. Nie utrzyma szybkiego PG, ale na wolniejszych PG i SG podobno sie nadaje. Wade z kolei jest nieco przeceniany w tym względzie (syndrom No to tego pana zegnamy. co do reszty, to Al czy Duant to ciekawe wybory (szczególnie Durant :D), Taaaa.Szkoda, ze nie chwyciłeś przynęty, bo potencjal na fajna wymiane byl dosc duzy :-( mi chodziło o coś w stylu: pokaż mi defensorów uznawanych za czołówkę Aaaaa. Ale przeciez nie trzeba byc swietnym obronca, zeby trafic do all-def-team a nawet zostac DPY :-) chyba że uważasz, iż te nagrody są za bycie w dobrej drużynie, wtedy Czasami nie mam pojecia za co oni daja te nagrody. W tym sezonie Dwight dostal za zbiorki a nie obrone. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 23:39:00 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
lorak napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
w ogóle defensywę 1on1 we współczesnej koszykówce NBA uważam za mocno przecenianą. W jakim sensie? tak w ogóle to ilu możecie wskazać świetnych defensorów 1on1, którzy grali w słabych (powiedzmy poniżej ligowej średniej w drtg) zespołach? Hmmm, jak na moj gust taka wyliczanka moze doprowadzic tylko do jednego wniosku: slabe druzyny gorzej dobieraja zawodnikow (w tym role-playerow odpowiedzialnych za obrone) i miedzy innymi dlatego sa slabe... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-28 12:56:08 | |
Autor: lorak | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
wiLQ pisze:
lorak napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: niewiele można zrobić 1on1, szczególnie na obwodzie. raz że przepisy, dwa że np. przy tak podstawowej zagrywce jak p&r trzeba co najmniej dwóch dobrze rozumiejących się (a zwykle więcej) graczy, aby skutecznie przeciw temu bronić. |
|
Data: 2009-05-26 06:06:47 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych Baron byl odpowiedzialny za 48 wygranych. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 06:18:59 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:06, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych Ergo odjescie Barona powinno zmniejszyc ilosc wygranych o 48. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-26 06:38:36 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:18, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 26 Maj, 15:06, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: Skoro tak sadzisz to niech Ci tak bedzie. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 16:16:21 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> Nie liczy sie. Baron byl odpowiedzialny za circa 9 wyganych Mozesz to rozwinac? Czy reszta Warriors byla na boisku zbedna? -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:24:17 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 16:16, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: A czego nie rozumiesz? Gdzies napisalem ze TYLKO Baronowi to zawdzieczaja? Nelson tez byl odpowiedizalny za 48 wygranych. Tak samo jak obaj sa odpowiedzialni za 34 przegrane. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 16:42:10 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Baron byl odpowiedzialny za 48 wygranych. Dokladnie tak to zabrzmialo. Nelson tez byl odpowiedizalny za 48 wygranych. Tak samo Hmm, a co taki podzial wnosi do jakiejkolwiek dyskusji? ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 07:57:09 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
> Nelson tez byl odpowiedizalny za 48 wygranych. Tak samo Taki ze Baron nie jest odpowiedzialny za 9 wygranych tylko za 48. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 23:29:18 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Nelson tez byl odpowiedizalny za 48 wygranych. Tak samo I nie razi Cie ogolnosc tego stwierdzenia? Chocby z tego wzgledu, ze na tej zasadzie kazdy jest odpowiedzialny za tyle samo... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-27 01:27:14 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 23:29, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
sooobi napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Bardziej mnie razi ze Baron byl odpowiedzialny za 9 wygranych. Chocby z tego wzgledu, ze Bo jest tylko w roznym stopniu. pzdr |
|
Data: 2009-05-26 15:08:26 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Za mocne stwierdzenie, moim zdaniem. No toz pisze, ze sa istotnym elementem. Tylko nie wynikaja ze spacingu (bedacego pochodna absorbujacych graczy podkoszowych) a z samej glownej zalety SSOL - problemow przeciwnika z ustawieniem obrony dla tak szybkich akcji. IMO w takim tempie obrone na obwodzie wlasnie ustawic jest najtrudniej. Moze tak mu wychodzi z koncepcji na mecz. No i gitara. Nigdzie nie pisze, ze chce niezbednosci dla Gortata. Nie do konca. Zapewne to sa naczynia polaczone, ale brakiem Barona daDokladnie 9? Aha. Czyli grajac 4-5 baz Barona Warriors ugraliby 9 meczow mniej niz rok temu. W sumie racja. U nas na hali tez jakos jest tak, ze czasem jeden zespol jest mniej liczny i wbrew pozorom wiele nie traci na sile ognia. Cos w tym jest - mniej graczy, mniejszy balagan! Teoretycznie wstawienie tam przecietnego Jezeli jest dokladnie tak, jak piszesz, to to pierwsze. No i nadal nie wyjasniles, dlaczego tylko Baron i filozofia ogrywania centra mialyby byc odpowiedzia na slabszy bilans, a taka kontuzja Monty juz nie. Ciekawe rozwiniecie postupu, musze zapamietac :-DAle postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopiaAbsolutnie nie - mimo istnienia wielu podobienstw. Lee jest lepszy Czyli w zasadzie Walker robil najlepszy spacing, nie? Dlatego Magic do zaimplementowania SSOL potrzebuja (poza zwolnieniemNo to chyba faktycznie rozjezdzamy sie na maksa. To poczekaj, jeszcze raz, od poczatku. Po kija wplotles Magic w te dyskusje? Przeciez 15 sekund akcji granej na Dwighta marnuje sie na dogranie muUwaga, nadal probuje lapac Twoj tok rozumowania!:-) Masz dojscie do statystyk, ktore podaja, jaki odsetek punktow Lee jest z: - gry 1-1, - dobitek, - pick'n'rolla ? Ty chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-) I jakiez to twarde dane kaza Ci prezentowac Lee jako dobry material na tworzenie spacingu? Bo widze ewidentne podobienstwa i nie skupiam sie na nazwiskach?A tym podobienstwem jest.... ze rzucaja duzo trojek, tak? Nie ma takiej potrzeby. Nie tworzymy tu gracza idealnego, a li tylko analizujemy przydatnosc Gortata w r'n'g. BTW - w czym lepsza jest dla niego Indiana niz NYK? :D Coraz bardziej lubie te dyskusje :-)U Ciebie - zeby robil zagrozenie 1-1.Ale musialby biegac, bo center D'Antoniego blokowac i zbierac wcale Owszem, i pomimo tych wad wygrywali. Bo Mike dostal do reki unikat pod wzglednem talentu i poweru i potrafil go wykorzystac. Co nie znaczy, ze to wzorcowy model gracza dla NYK. Wiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu. Czyli gdyby Riley zaczalby budowac team, powiedzialbys, ze w zasadzie on nie potrzebuje long range shootera na SG? Skoro nie musi zbierac, to wlasciwie moznaby i Lee wywalic w cholere. Aha. Czyli Knicks nie straciliby na desce, gdybym to ja stal na boisku zamiast Lee. Po prostu Duhon by wiecej zebral. Straciliby tylko na post-upie. No i na spacingu! Chociaz... Uuu, i taki babol na koniec posta :DJeszcze jest Phil.Taaaaa. Ten to gra na basie a nie centrze ;-) Jesli liczyc struny glosowe jako instrument, to jest. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 22:38:09 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:08, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Za mocne stwierdzenie, moim zdaniem. A ja twierdze, ze powyzej jest mocny argument na to, ze SSOL=3PA. Tylko nie wynikaja ze spacingu (bedacego pochodna absorbujacych graczy Pewnie. A tym bardziej musisz pilnowac tego srodka kosztem obwodu im lepszy zawodnik tym srodkiem biegnie. Ostatecznie w transition offense w normalnych warunkach jednym z najwiekszych bledow jest ciskanie trojki _zamiast_ podania do srodka. >>> Nie do konca. Zapewne to sa naczynia polaczone, ale brakiem Barona da Tak. A przy 0-5 bez Watsona, Mbengi, O'Bryanta, Barnesa i Wrighta caly czas wygraliby 44 mecze. Ale 0-5 bez Davisa, Bierinsa, Jaxa, Harringtona i Ellisa to tylko 11 wygranych. Patrz Pan jaki to paradoks :-) > Teoretycznie wstawienie tam przecietnego Nie napisalem, ze kontuzja Monty juz nie. Po prostu ten wplyw nie byl az tak duzy. >>>> Ale postaram sie zrozumiec - czyli Twoim zdaniem Knicks to kopia Gdy gral pod koszem? Naturalnie! >>> Dlatego Magic do zaimplementowania SSOL potrzebuja (poza zwolnieniem Pisalem, ze o r'n'g i dobrym ataku 1-on1 od centra pogadamy gdy wyjasnia sie losy Magic. Chociaz mam wrazenie, ze losy Magic moga pozostac nierozwiazane do G7 Finalow... >>> Przeciez 15 sekund akcji granej na Dwighta marnuje sie na dogranie mu OR%, ORRate, ORPG - z tego oszacujesz dobitki. Reszte da sie oszacowac z danych na 82games - zwlaszcza z tego jaki odsetek koszy zawodnika pada po asystcie. >> Ty chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-) IIRC nie tyle "dobry", a "lepszy niz Dwight" a i w dodatku w odleglosci wiekszej niz 2-3 metry od kosza. >>> Bo widze ewidentne podobienstwa i nie skupiam sie na nazwiskach? Raczej nie ma takiej mozliwosci. Gdyby byla, to zobaczylbys druga wersje Shaqa wyprowadzajacego kontre i robiacego coast to coast. Nie tworzymy tu gracza idealnego, a li tylko analizujemy przydatnosc I ja twierdze, ze nie az tak przydatny jak twierdzisz, przez ograniczone umietetnosci ofensywne. BTW - w czym lepsza jest dla niego Indiana niz NYK? W tym, ze Rasho wlasnie staje sie FA i nie jest powiedziane, ze zostanie przedluzony. > I o to chodzi. Ale widziales, ze Amare wcale nie dominowal na desce To znaczy, ze majac takiego zawodnika mozesz grac SSOL i wygrywac. Bez takiego zawodnika masz zabawe w GSW. Wiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu. Hmmm - lista Mistrzow NBA mowi, ze dokladnie tak jest. >> Skoro nie musi zbierac, to wlasciwie moznaby i Lee wywalic w cholere. Bez przesady. Zakladam, ze na srodku pojawia sie inny zawodnik majacy jakiekolwiek papiery na gre na tej poztycji. Srednio w NBA 3/4 zbiorek pada lupem druzyny broniacej (z dokladnoscia do 5% w obie strony). Tak wiec zbiorki Lee w obronie dosc latwo bylobyt zastapic. Po prostu Duhon by wiecej zebral. Zdziwisz sie, ale zapewne tak wlasnie by bylo. Tyle, ze srednia nie skoczylaby mu o 5 zbiorek, a o 10%. Straciliby tylko na post-upie. No i na spacingu! Bardzo mozliwe. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 10:13:01 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
No jak tu nie ma korelacji miedzy trojkami a szybkoscia gry, to nieNo toz pisze, ze sa istotnym elementem. No i nie masz racji. Chocby z tego powodu, jaki wyluszczal Tobie Tomek. Teoretycznie wstawienie tam przecietnegoJezeli jest dokladnie tak, jak piszesz, to to pierwsze. .... czyli wg Ciebie wiekszy wplyw miala zmiana postrzegania przez Nelsona roli centra w druzynie? I jakiez to twarde dane kaza Ci prezentowac Lee jako dobry material naTy chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-)Luzik. Za mna przemawiaja twarde dane ORAZ obserwacja. wiLQ pojechal Rozroznianie odleglosci to schodzenie na manowce. Wal tu i teraz - Lee daje wiecej miejsc obwodowcom niz Dwight? Ot, proste pytanie. Nie tworzymy tu gracza idealnego, a li tylko analizujemy przydatnosc A ja twierdze, ze w ofensywie center jest przydatny nawet wowczas, gdy nie ma talentu strzeleckiego. Zapytaj Jordana albo Thomasa, czy Rodman nie byl przydatny w ofensywie. BTW - w czym lepsza jest dla niego Indiana niz NYK? I tyle? Git! Ale jest tez szansa, ze nie trafi do Knicks ;-P I o to chodzi. Ale widziales, ze Amare wcale nie dominowal na desceOwszem, i pomimo tych wad wygrywali. Bo Mike dostal do reki unikat pod Zdefiniuj pojecie: wygrywac. Bez Innymi slowy - dajesz Amare do GSW - masz wyniki Phoenix. Dajesz Amare do Knicks - masz wyniki Phoenix. Right? Wiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu. A zerknalem na liste i juz na ostatnim mistrzu mi sie nie zgadza :-P Czyli Knicks nie straciliby na desce, gdybym to ja stal na boisku Ranisz mnie! Straciliby tylko na post-upie. No i na spacingu! .... i jeszcze raz! Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 02:05:16 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 10:13, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>> No jak tu nie ma korelacji miedzy trojkami a szybkoscia gry, to nie Tomek pisal o zupelnie innej bajce. > Nie napisalem, ze kontuzja Monty juz nie. Po prostu ten wplyw nie byl A co to ma do rzeczy? >>>> Ty chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-) W r'n'g - jak najbardziej tak. >> Nie tworzymy tu gracza idealnego, a li tylko analizujemy przydatnosc Hmmm. Z pewnoscia to prawda gdy gra sie taki "run-and-gun" jak Bulls i Pistons. W czasach swojej swietnosci obie druzyny nalezaly do najwolniejszych w lidze. Przypominam, ze mowimy o naprawde szybkim baskecie. >> BTW - w czym lepsza jest dla niego Indiana niz NYK? A czego oczekiwales? Kontrakty Knicks znasz, ich strategie finansowa chyba rowniez. Mialem Ci przypominac, ze Knicks nie wydadza pieniedzy na kontrakt poza 2010? Mialem przypominac, ze maja mase malo przydatnych czeresniakow na PF-C? Ze Pacers probuja odmlodzic zespol? > To znaczy, ze majac takiego zawodnika mozesz grac SSOL i wygrywac. No wiesz - zdobyc o punkt wiecej niz przeciwnik. > Bez takiego zawodnika masz zabawe w GSW. Czemu? Czy gdzies napisalem, ze "Amare" jest jedynym warunkiem zeby wygrywac, czy moze raczej ze jest warunkiem koniecznym? >> Wiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu. Taaa. Czyli w tym momencie mozna spokojnie zawiesic dalsza dyskusje - ostatecznie Riley nie zdobywal tytulow co sezon. >> Czyli Knicks nie straciliby na desce, gdybym to ja stal na boisku Ale Ty to lubisz :-) >> Straciliby tylko na post-upie. No i na spacingu! A masz! Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 11:23:59 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
A ja twierdze, ze powyzej jest mocny argument na to, ze SSOL=3PA.No i nie masz racji. Pisal o zaleznosci symetrycznej. Znak "=" juz bardziej symetryczny byc nie moze. Chyba, ze programujesz, to przepraszam :-P ... czyli wg Ciebie wiekszy wplyw miala zmiana postrzegania przez Nie wiem, badam po omacku, w jakie maliny probujesz uciec od tematu ;-P Wal tu i teraz - Lee daje wiecej miejsc obwodowcom niz Dwight? Ot, Rozumiem :-) chyba... A ja twierdze, ze w ofensywie center jest przydatny nawet wowczas, gdy Rozumiem. Czyli szybki basket to sama kontra, nie ma tu miejsca na ustawione akcje? A moze w SSOL ustawione akcje sa, tylko zaslon niet? Tylko w takim razie dlaczego bardzo istotnym skladnikiem ofensywnego menu D'Antoniego jest pick'n'roll? I tyle? Git! Ale jest tez szansa, ze nie trafi do Knicks ;-P No i bylo tak od razu! Ze to z powodu oszczednosci (z czym nie do konca sie zgadzam) i z powodu nadmiaru miesa pod koszem (z czym w ogole sie nie zgadzam, tj maja mieso, ale to nie znaczy, ze nie potrzebuja kogos ciekawszego). A Ty mi tu zaczynasz wode lac :-) To znaczy, ze majac takiego zawodnika mozesz grac SSOL i wygrywac.Zdefiniuj pojecie: wygrywac. Aaa, no to Goldenom tez sie zdarza. Bez takiego zawodnika masz zabawe w GSW.Innymi slowy - dajesz Amare do GSW - masz wyniki Phoenix. Czekaj, Phoenix to jedyny team, ktory odniosl wzgledny sukces grajac r'n'g, tak? Wiec latwo uznac, ze Amare to warunek konieczny. Ale dlaczego nie np. Nash? A zerknalem na liste i juz na ostatnim mistrzu mi sie nie zgadza :-PWiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu.Hmmm - lista Mistrzow NBA mowi, ze dokladnie tak jest. Nieeeee...! Tak sie fajnie gada :-) ostatecznie Riley nie zdobywal tytulow co sezon. Ale zawsze mial perly, do ktorych dostosowywal swoje koncepcje grania i za to m.in. go cenie. I w zyciu nie powiem, ze jezeli zabraknie Dywana, bedzie musial na sile szukac jego kalki, bo inaczej nie wejdzie do playoffs (o ile kiedykolwiek oczywiscie wroci na lawke). Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 02:52:52 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 11:23, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>> A ja twierdze, ze powyzej jest mocny argument na to, ze SSOL=3PA. Tak - pisal o rownosci miedzy SSOL ale z zupelnie innym wspolczynnikiem, a potem zdziwil sie, ze mu wyszlo, ze to nie jest prawda. >> ... czyli wg Ciebie wiekszy wplyw miala zmiana postrzegania przez Ja nigdy nie uciekam. > Hmmm. Z pewnoscia to prawda gdy gra sie taki "run-and-gun" jak Bulls i A skad! Akcje da sie przeciez ustawic rowniez szybko, nieprawdaz? A moze w SSOL ustawione akcje sa, tylko zaslon niet? Bo jest prosty i jesli dobrze wykonany to cholernie efektywny. Bo p'n'r angazuje dwoch, gora trzech zawodnikow, a set-plays od trzech w gore. Bo w takim ukladzie da sie wymieniac zawodnikow w locie i nie trzeba liczyc, ze naucza sie grania trojkatow w jeden sezon. Naprawde polecam "SSOL" McCalluma. >> I tyle? Git! Ale jest tez szansa, ze nie trafi do Knicks ;-P Ales Ty niedomyslny! Ze to z powodu oszczednosci (z czym nie do konca sie zgadzam) Zaklad, ze jesli nawet Knicks wykorzystaja w tym sezonie MLE to nie bedzie ono ani pelne ani dlugie? i z powodu nadmiaru miesa pod koszem (z czym w ogole sie nie zgadzam, tj maja Nie ma znaczenia czy ktos by im sie przydal - grunt, ze ich na nikogo nie stac do czasu az nie pozbeda sie tych nieciekawych cześków, których posiadaja. >>> To znaczy, ze majac takiego zawodnika mozesz grac SSOL i wygrywac. Nawet Grizlisom sie zdarza. > Czemu? Czy gdzies napisalem, ze "Amare" jest jedynym warunkiem zeby Pisalem o Amare jako o warunku koniecznym, ale nie jedynym. To nie wyklucza istnienia innych warunkow, ktore rowniez bedac koniecznymi spowoduja, ze warunek Amare nie bedzie jedynym. :-P >>>> Wiesz, Dywan tez nie slynie z rzutow z dystansu. A tam - kluczysz i krecisz caly czas. > ostatecznie Riley nie zdobywal tytulow co sezon. Ale Riley ma te przewage nad D'Antonim, ze prowadzil juz druzyny tak rozne jak Showtime Lakers i Beatdown Knicks. Nie dostosowywal zawodnikow do systemu, ale system do zawodnikow, nieprawdaz? Stad deklarowanie "ostatni mistrz falsyfikuje teze" nie ma sensu. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 12:14:49 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Pisal o zaleznosci symetrycznej.Chocby z tego powodu, jaki wyluszczal Tobie Tomek.Tomek pisal o zupelnie innej bajce. Nie. Ja mowie o zdaniu z symetryczna relacja. Zerknij, porownaj i nie kombinuj ;-P Nie wiem, badam po omacku, w jakie maliny probujesz uciec od tematu ;-P... czyli wg Ciebie wiekszy wplyw miala zmiana postrzegania przezA co to ma do rzeczy? Taa, co najwyzej zbaczsz nieco z drogi ;-) Hmmm. Z pewnoscia to prawda gdy gra sie taki "run-and-gun" jak Bulls iRozumiem. Sure! A moze w SSOL ustawione akcje sa, tylko zaslon niet? O widzisz. I Lee sluzy w ofensywie Knicks IMO przede wszystkim do realizowania takich zalozen, nie zas "odwracania uwagi" obrony od trojek. Juz nie wspominajac o takim drobiazgu, ze uwage obrony od trojek to owszem, moze odwrocic, ale gracz podkoszowy podwajany. Naprawde polecam "SSOL" McCalluma. Dawaj! Jezeli taki rzeczy pisze, jak Ty, to mi sie ksiazka spodoba :-) Ze to z powodu oszczednosci (z czym nie do konca sie zgadzam) A widzisz. Popelniasz raczej bledne zalozenie, ze na Gortata trzeba bedzie cale MLE zuzyc. i z powodu nadmiaru miesa pod koszem (z czym w ogole sie nie zgadzam, tj maja Przede wszystkim zobaczymy, co zrobia z Lee i czy faktycznie jest on dla nich zbawca na zasadzie kopii Amare :-) Czemu? Czy gdzies napisalem, ze "Amare" jest jedynym warunkiem zebyCzekaj, Phoenix to jedyny team, ktory odniosl wzgledny sukces grajac Wiesz co? Chetnie przeczytam te ksiazke! Moze po jej lekturze tez sie naucze tak barwnie mataczyc :-) ostatecznie Riley nie zdobywal tytulow co sezon.Ale zawsze mial perly, do ktorych dostosowywal swoje koncepcje grania i A o jakich mistrzow Tobie chodzilo? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 03:26:45 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 12:14, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>>> Chocby z tego powodu, jaki wyluszczal Tobie Tomek. I to tez jest prawda. Systemy D'Antoniego oparte na duzej ilosci trojek to systemy SSOL. Symetria jak w morde strzelil. >>>> ... czyli wg Ciebie wiekszy wplyw miala zmiana postrzegania przez Ja? Nigdy! BTW fajny film wczoraj widzialem... ;-) >> A moze w SSOL ustawione akcje sa, tylko zaslon niet? Poczekaj - przeciez pisalem, ze w kontrze musisz bardziej pilnowac ofensywnego idacego srodkiem, a mniej obwodowcow. I to jest prawda. Ale nie pisalem o podwajaniu - chociazby dlatego, ze o to ciezko gdy przez pol meczu masz kontre 2-1 :-) BTW moze trzeba sprawdzic jak wyglada nie tylko 3PA ale i 3P% w systemach szybkich i wolniejszych, ale opartych o podwojenia na srodku. >> Ze to z powodu oszczednosci (z czym nie do konca sie zgadzam) Nie. Przeciez pisalem, ze MLE nie jest warty, ale nie zdziwie sie jesli z agentem cos takiego wymysla - mozliwie blisko MLE i na jak najdluzej. Ostatecznie Gortat nie jest typem zawodnika, ktory moze byc spokojny, ze tak czy inaczej dostanie extension. Tak czy siak nie dla Knicks to oferta. >> i z powodu nadmiaru miesa pod koszem (z czym w ogole sie nie zgadzam, tj maja No wlasnie nie, bo Knicks beda chcieli siegnac po oryginal :-) Lub raczej po jego kanadyjski odpowiednik. IMO zeby Lee zostal w NYK musi byc jasne, ze Knicks nie maja szans na Bosha ani Amare. > Pisalem o Amare jako o warunku koniecznym, ale nie jedynym. To nie Mataczyc? Nie moja wina, ze doczytujesz sie w moich slowach czegos innego niz napisalem. > Ale Riley ma te przewage nad D'Antonim, ze prowadzil juz druzyny tak A mistrzow z Florydy, ktoray tytul zdobyli bez long range shootera na SG. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 12:38:20 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie. Ja mowie o zdaniu z symetryczna relacja. Mistrz swiata, jak pragne zakwitnac! Poczekaj - przeciez pisalem, ze w kontrze musisz bardziej pilnowac Aaa, to wowczas potrzebny jest Lee! Zeby, jak idzie kontra 2-1, obronca szedl do Lee, a nie do trojkowca, tak? Nie. Przeciez pisalem, ze MLE nie jest warty, ale nie zdziwie sie To co mi tu rzezbisz cuda o przydatnosci centra 1-1, gdy to znowu o szara mamone idzie :-( Przede wszystkim zobaczymy, co zrobia z Lee i czy faktycznie jest on dla Aaa, czyli Bosh tez jest warunkiem koniecznym? Pisalem o Amare jako o warunku koniecznym, ale nie jedynym. To nieWiesz co? Chetnie przeczytam te ksiazke! Zebym to ja sie mogl ostatnio czegokolwiek doczytac w Twoich slowach :D A o jakich mistrzow Tobie chodzilo? Aaaa, czyli mam przesledzic liste tytulow Heat zdobytych z Dywanem na pokladzie, tak? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 03:53:12 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 12:38, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Nie. Ja mowie o zdaniu z symetryczna relacja. Od lat! > Poczekaj - przeciez pisalem, ze w kontrze musisz bardziej pilnowac No w koncu :-) Dlugo to trwalo ale w koncu sie udalo :-P > Nie. Przeciez pisalem, ze MLE nie jest warty, ale nie zdziwie sie A nie sadzisz, ze to dwie strony jednego medalu? Po kiego im placic za ziutka skoro ani na to nie maja pieniedzy, ani ziutek im nie bedzie przydatny? >> Przede wszystkim zobaczymy, co zrobia z Lee i czy faktycznie jest on dla Yup. I wyprzedzajac kolejne pytanie - Nowik rowniez. >> A o jakich mistrzow Tobie chodzilo? No pewnie. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 13:11:19 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Aaa, to wowczas potrzebny jest Lee! Teraz wszystko rozumiem! Ty nie myslales kiedy, zeby sie na analityka najac? :-) To co mi tu rzezbisz cuda o przydatnosci centra 1-1, gdy to znowu o Eeeeech. Albowiem obrona, chcac nie chcac, to warunek konieczny progresu, a nie profil gracza, ktory nie umie zbierac ani blokowac, za to jest dobry 1-1. To, ze z czystej ciekawosci pozwolilem Tobie zdryfowac w cuda, jakie dzieki temu potworzyles nie znaczy, ze przestalem tak uwazac :-) Aaa, czyli Bosh tez jest warunkiem koniecznym? A jakiego z pozostalych czynnikow zabraklo Raptors, ktorzy skopiowali koncepcje Suns? I dlaczego szybko zapragneli wzmocnienia pod koszem? Aaaa, czyli mam przesledzic liste tytulow Heat zdobytych z Dywanem naA o jakich mistrzow Tobie chodzilo?A mistrzow z Florydy, ktoray tytul zdobyli bez long range shootera na Zmudne zadanie, ale podolalem. No i? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 14:13:59 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
>> Aaa, to wowczas potrzebny jest Lee! Nie, ale jestem konsulatantem wielu analitykow :-) >> To co mi tu rzezbisz cuda o przydatnosci centra 1-1, gdy to znowu o No i tu wlasnie jest pies pogrzebany (razem z poczatkiem naszego sporu). Knicks nie potrzebuja stricte defensywnego centra, albowiem graja to co graja. To, ze z czystej ciekawosci pozwolilem Tobie zdryfowac w cuda, jakie dzieki temu potworzyles nie znaczy, ze przestalem tak uwazac :-) Zadnych cudow nie tworzylem. Ot normalna walka z oporną interlokutorską materią ;-P >> Aaa, czyli Bosh tez jest warunkiem koniecznym? Skopiowali, ale nie do konca (nigdy nie grali bardzo szybko, ani z zatrwazajaca iloscia trojek), a co wiecej pomysl zaraz porzucili. I dlaczego szybko zapragneli wzmocnienia pod koszem? Bo mysleli, ze da sie miec ciastko i zjesc ciastko. Mysleli, ze z Boshem na srodku beda sobie grali kanadysjki SSOL, a z JON'em half-court. Ze beda ofensywnym teamem, z kotwica obronna na srodku. I okazalo sie, ze tak sie nie da, bo w procesie budowy tej idealnej hybrydy pozbyli sie PG, ktory byl stworzony do SSOL, a zostawili Calderona, ktory lepiej pasuje do half-court. I wszystko poszlo sie walic. >>>> A o jakich mistrzow Tobie chodzilo? No i najwyrazniej long range shooter na SG nie jest Rileyowi niezbedny do zdobycia tytulu. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 14:24:33 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Eeeeech. Ale ogolnie bronic powinni, czy nie? To, ze z czystej ciekawosci pozwolilem Tobie zdryfowac w cuda, jakie dzieki temu potworzyles nie znaczy, ze przestalem tak uwazac :-) To przestan walczyc z samym soba i normalnie odpowiadaj, no! ;-P bo w procesie budowy tej idealnej hybrydy pozbyli sie PG, ktory byl stworzony do SSOL, O! To jest dobre. Jakiez to cechy czynia z Forda PG stworzonego do SSOL? Zwinne konczyny dolne? Zmudne zadanie, ale podolalem. .... o ile ma Dywana, ale rozmawiamy o hipotetycznej sytuacji, w ktorej nie ma Dywana (ktory, jak wielu rasowych franchise players wspoltworzy koncepcje gry, a nie ja realizuje) do dyspozycji. Moze wowczas zalozyc, ze nie potrzebuje w ogole strzelca z dystansu i zaczac budowe zespolu od zatrudnienia np. Brewera? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 15:05:09 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 14:24, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> No i tu wlasnie jest pies pogrzebany (razem z poczatkiem naszego sporu).Knicks > nie potrzebuja stricte defensywnego centra, albowiem graja to co graja. Naturalnie, ze ogolnie powinni. I ogolnie nawet pewnie bronią. >bo w procesie budowy tej idealnej hybrydy pozbyli sie PG, ktory byl Taaa - i chwytny ogon. Szybkie wyprowadzanie ataku. To, ze zbyt czesto rzucal na niskiej skutecznosci przyczynilo sie do jego sprzedazy, ale gdy byl na boisku odsetek koszy padajacych po jego asystach byl naprawde duzy (bodaj 44% czyli w okolicach slabszego sezonu Nasha z okresu SSOL). Calderon to bardziej set-up guy i mozliwe ze stad wynikaly problemy Raptors. >> Zmudne zadanie, ale podolalem. Aaaaa. To w takim razie faktycznie daleko zajedziemy z taka analiza. Bulls nie zdowbywaja zadnego tytulu bez najlepszego zawodnika w historii, Pistons bez swietnego PG, ktory okazal sie byc beznadziejnym GM'em, Blazers bez rudego centra, etc, etc.... Moze wowczas zalozyc, ze nie potrzebuje w ogole strzelca z dystansu i Oczywiscie, ze moze. Pozdro L'e-szczur -- |
|
Data: 2009-05-27 15:33:25 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Ale ogolnie bronic powinni, czy nie? I jaka jest Twoim zdaniem recepta na obrone dla takiego teamu? Zakladam, ze w ksiazce bylo :-) No i jaka na wyprowadzenie kontrataku? Jakiez to cechy czynia z Forda PG stworzonego do SSOL? No to w sumie dupki z tych Pacers. Graja up-tempo, maja rozgrywajka stworzonego po temu i kisza go na lawce. ... o ile ma Dywana, ale rozmawiamy o hipotetycznej sytuacji, w ktorejZmudne zadanie, ale podolalem.No i najwyrazniej long range shooter na SG nie jest Rileyowi niezbedny do Nie. Nie to. Przeciez ja nie zabieram gwiazd z teamow mistrzowskich. Ot, wierze, ze luzna kopia profili poszczegolnych graczy Phoenix czy jakiegokolwiek innego mocnego skladu da w efekcie sklad osiagajacy podobne sukcesy. Bo nadal uwazam, ze Phoenix ugrali to, co ugrali, _pomimo_ a nie _z_powodu_ pewnych niedoskonalosci. Ba, gdyby tych niedoskonalosci nie bylo, moze ugraliby mistrza. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 06:46:44 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 15:33, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Ale ogolnie bronic powinni, czy nie? A bo widzisz tak to jest z ta statystyka. Zonglujesz ja jak Ci pasuje w dyskusji. Tutaj akurat na korzysc Forda wypada to ze 44% kosza padlo po jego asystach. Oczywiscie nigdzie nie ma wspomaniane ze to dlatego ze ma pilke w rekach 99% czasu. pzdr |
|
Data: 2009-05-27 06:48:01 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 15:33, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Ale ogolnie bronic powinni, czy nie? A jaka byla recepta Suns? Defensywny backup na srodku? Zakladam, ze w ksiazce bylo :-) A co Ci bede frajde psul. Sam sobie przeczytasz. Chyba ze nie umiesz :-) No i jaka na wyprowadzenie kontrataku? No widze, ze zakladasz iz outlet pass od srodkowego jest dobrym sposobem na wyprowadzenie kontry. No moze i jest, tylko czy na pewno SSOL na tym polegal? >> Jakiez to cechy czynia z Forda PG stworzonego do SSOL? Moze znowu chodzi o niski FG%? Bo Ast% ma najlepszy w druzynie. A moze o to, ze jest kilku gosci nie potrzebujacych rozporwadzenia przez PG? Granger radzi sobie calkiem niezle. Pewnie jak wroci Dunleavy to wartosc podan Forda wzrosnie (a moze nawet czestosc). >>>> Zmudne zadanie, ale podolalem. Pewnie zalezy jak luzna mialby byc ta kopia. Bo nadal uwazam, ze Phoenix ugrali to, co ugrali, _pomimo_ a nie No to nie wiem czemu kombinujesz w kierunku GSW - oni ugrali jeszcze mniej a maja wybitnie defensywne combo na srodku. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 16:06:59 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Naturalnie, ze ogolnie powinni. I ogolnie nawet pewnie bronią.I jaka jest Twoim zdaniem recepta na obrone dla takiego teamu? A nie wiem, ja sie tylko pytam. Moze Amare nie broni tak zle, jak go malujesz? Moze zespolowa obrona byla niezla, bo zasoby ludzkie w Suns pozwolily ja jakos do kupy poskladac? A moze wreszcie Suns wcale nie bronili dobrze, a sukcesy odniesli na skutek dysponowania zabojcza mieszanka umiejetnosci ofensywnych? I moze tych umiejetnosci nie da sie odtworzyc w Knicks li tylko za pomoca profilu Amare/Bosha/Nowika, jezeli chca w przyszlosci powtorzyc lub wrecz poprawic osiagniecia Phoenix? A co Ci bede frajde psul. Sam sobie przeczytasz. Chyba ze nie Nie wiem, sprobuje. Jak sie nie uda, poprosze Cie, zebys mi poczytal :-) Tylko bez schodzenia na L-e'manowce! No i jaka na wyprowadzenie kontrataku? Nie wiem, nie czytalem ksiazki :-) Ale mam wrazenie, ze nie zaszkodzi. Ba, dla wyniku lepszy taki, nizli inbound pass :-) Moze znowu chodzi o niski FG%? Bo Ast% ma najlepszy w druzynie. A moze W sensie, ze bedzie mial Ford wiecej glow do wykarmienia, skutkiem tego bedzie lepiej prowadzil gre? Przeciez ja nie zabieram gwiazd z teamow mistrzowskich. No masz mniej wiecej orientacje - zawodnik typu Amare, bez zbiorek, blokow, za to zagrozenie 1-1. I analogicznie dla pozostalych. Np. PG, ktory jest efektywny w ataku, za to nie broni jakos szczegolnie ... Bo nadal uwazam, ze Phoenix ugrali to, co ugrali, _pomimo_ a nie Gdy mieli zdrowego, zmotywowanego PG, ugrali niewiele mniej. Wiem, jeden sezon, nie poradze, taka probka i tyle. No i nie twierdze, ze Gortat zastapi Amare (czy nawet Biedrins). Amare jako takiego, z jego potencjalem, nie jego profil. Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-27 23:29:28 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 16:06, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>> Naturalnie, ze ogolnie powinni. I ogolnie nawet pewnie bronią. Nie napisalem, ze Amare broni zle, a tylko to, ze jest zawodnikiem zdecydowanie ofensywnym oraz, ze center u D'Antoniego nie musi dobrze zbierac i blokowac. No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-) Moze zespolowa obrona byla niezla, bo zasoby ludzkie w Suns pozwolily ja Podpowiem Ci - Marion i Bell byli w owym czasie w scislej czolowce ligi pod wzgledem obrony. A moze wreszcie Suns wcale nie bronili dobrze, a sukcesy odniesli na Suns bronili przecietnie, ale faktycznie sukcesy odniesli dzieki ofensywie. Stad kluczowa byla ofensywa Amare a nie jego obrona. I moze tych umiejetnosci nie da sie odtworzyc w Knicks li tylko za Ale ja nie napisalem, ze samo dodanie zawodnika typu Amare stworzy z Knicks kontendera, a ze jest kluczowe jesli chce sie o tym w ogole myslec grajac SSOL. > A co Ci bede frajde psul. Sam sobie przeczytasz. Chyba ze nie Jakie tam "lemanowce". Skoro sie wyzłośliwiamy to obaj. >> No i jaka na wyprowadzenie kontrataku? Outlet pass w przypadku Suns prawie zawsze szedł od rozgrywajacego. Nawet po wyprowadzaniu pilki spod wlasnego kosza. To wlasnie bylo w tym systemie piekne, ze oni grali z kontry nawet po stracie kosza :-) > Moze znowu chodzi o niski FG%? Bo Ast% ma najlepszy w druzynie. A moze W sensie takim, ze moze bedzie mial wieksze mozliwosci wykazania sie podaniami skoro bedzie wiecej zawodnikow na takie podania czekajacych. W Toronto niezle mu wychodzilo odgrywanie po penetracjach do wolnego Parkera, Moona czy Kapono. Teraz moze polowa podan trafiala w rece zawodnikow zyjących z 1-on-1, wiec Ast% i srednia asyst mu poleciala na twarz. Moze gdy (i o ile) wroci Dunleavy Jr to sytuacja sie poprawi. Ale oczywiscie selekcja rzutowa to nieco inna bajka. >> Przeciez ja nie zabieram gwiazd z teamow mistrzowskich. Plus kilku zawodnikow ciskajacych za 3 w okolicy 40% i mozna swiat doganiac. Pewnie im luzniejsza ta kopia tym wyniki tez luzniej beda nawiazywaly do Suns. >> Bo nadal uwazam, ze Phoenix ugrali to, co ugrali, _pomimo_ a nie No i wracamy do powodow dla ktorych defensywny center nie dostawal tyle czasu ile powinien. Zaczynamy krązyc w kolko. Chyba konczymy, co? Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-28 09:31:54 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Moze Amare nie broni tak zle, jak go malujesz? A ja nadal uwazam, ze zwyczajnie tak mu materii stalo i tak owa materie poustawial. A ze owa materia sama w sobie miala power innej natury - ot, takie doborowe towarzystwo w takiej formie zdarzylo sie raz na iles tam lat. I twierdzenie, ze wystarczy skopiowac ich statystyki indywidualne (bo tak to rozumiem z twoich wywodow) w osobach innych graczy i wcisnac pod Mike'a, aby otrzymac recepte na team r'n'g z sukcesami IMO jest ryzykowne. No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-) Aha, wiec jednak defensywa na srodku sie przydaje. Moze zespolowa obrona byla niezla, bo zasoby ludzkie w Suns pozwolily ja A w sezonie, gdy byl QRich i JJ zamiast Bella? A Marion to przeca przereklamowany obronca! A moze wreszcie Suns wcale nie bronili dobrze, a sukcesy odniesli na A skad pewnosc, ze kluczem byl Amare? Niektorzy twierdzili, ze kluczem byl Kanadyjczyk. I moze tych umiejetnosci nie da sie odtworzyc w Knicks li tylko za Juz abstrapenisujac od kluczowosci czy niekluczowosci Amare. Ty serio wierzysz, ze Lee jest odpowiedzia na wzmiankowane tu zapotrzebowanie na power ofensywny Amare? I gdyby jednak Knicks dostali tego Amare za rok - rozumiem, ze Twoim zdaniem frontcourt Amare + biegajacy defensywny (choc, jak juz wiLQ Tobie wytknal, przewaga ofensywna Lee nad Gortatem, nie mowiac juz o Howardzie, to nie aksjomat) center klada pokotem zamysl grania SSOL? A co Ci bede frajde psul. Sam sobie przeczytasz. Chyba ze nieNie wiem, sprobuje. Jak sie nie uda, poprosze Cie, zebys mi poczytal :-) No wypraszam sobie. Ja i zlosliwosc? To wieksza przepasc niz "ja i slam dunk"! Ba, dla wyniku lepszy taki, nizli inbound pass :-) No i wlasnie mam wrazenie, ze taki team chcesz zbudowac. Twor, ktory moglby smialo uczestniczyc w pamietnym meczu GSW-Denver, gdzie AFAIR stukneli grubo powzyzej 300 pts bez dogrywek. W sensie, ze bedzie mial Ford wiecej glow do wykarmienia, skutkiem tego Czyli zakladasz, ze obnizenie Ast% spowodowalo, ze wypadl z piatki i stracil minuty? Jak rozumiem, nie, skoro dodajesz cos nt selekcji rzutowej. Wiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jest do grania SSOL? Moze on jest tylko stworzony do streetballowego wariactwa? Pewnie zalezy jak luzna mialby byc ta kopia.No masz mniej wiecej orientacje - zawodnik typu Amare, bez zbiorek, Umowmy sie, ze center, ktory przecietnie zbiera i blokuje, za to zagraz w 1-1 to mocno luzne nawiazanie :-) No to nie wiem czemu kombinujesz w kierunku GSW - oni ugrali jeszczeGdy mieli zdrowego, zmotywowanego PG, ugrali niewiele mniej. Tak? Zaczynamy krązyc w kolko. Chyba konczymy, co? No co ja biedny moge, ze takich sztuczek uzywasz :-) Ale zeby od razu konczyc taka mila pogawedke??? Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-28 01:20:13 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 09:31, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Moze Amare nie broni tak zle, jak go malujesz? Nie pisalem o kopiowaniu statystyk indywidualnych a o pozadanym przez SSOL zestawie umiejetnosci. Dlatego mowilem o PF'ie typu Amare, Nowika i Bosha. Co wiecej sytuacja w Knicks zdaje sie potwierdzac to co pisze o Suns. Ostatecznie tam na styku PF i C znowu bryluja takie tuzy jak Harrington czy Tim Thomas. I trudno powiedziec, ze to przypadek i ze akurat taki material przyszlo D'Antoniemu obrabiac, skoro w sumie sam ich tam sciagnal. > No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-) No nie do konca - wszak zapłacili za to, zeby tylko sie go pozbyc :-) >> Moze zespolowa obrona byla niezla, bo zasoby ludzkie w Suns pozwolily ja Mozliwe, ze przereklamowany, ale mimo wszystko dobry. >> A moze wreszcie Suns wcale nie bronili dobrze, a sukcesy odniesli na Hmmm a jak doszedles do kanadyjczyka skoro pisalem o kluczowym, wplywie umiejetnosci ofensywnych Amare w stosunku do jego defensywy? Przeciez jasne jest ze SSOL wymaga bardzo dobrego rozgrywajka. Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc. >> I moze tych umiejetnosci nie da sie odtworzyc w Knicks li tylko za Odpowiedzia lepsza niz bylby Dwight, bo o Lee rozmawialismy w kontekscie centra wymagajacego czasu do dogrania pilki w odpowiednie miejsce. I gdyby jednak Knicks dostali tego Amare za rok - rozumiem, ze Twoim Wybacz, ale argumentu o przewadze Gortata nad Lee nie potraktowalem wystarczajaco powaznie. Amare+biegajacy defensywny ceter nie klada zamyslu grania SSOL, ale go oczywiscie utrudniaja. SSOL wymaga 5 biegajacych zawodnikow ofensywnych. Defensywa jest przydatna, ale niekoniecznie na srodku i niekoniecznie w S5 - wszak istotą tego nieortodoksyjnego systemu jest wygrywanie atakiem z obrona postawiona na dalekim drugim, albo i trzecim planie. Upadek Suns wynikal wlasnie z prob Kerra uortodoksyjnienia ich stylu gry. No wypraszam sobie. A co to za center nie robiacy slam dunkow!? >> Ba, dla wyniku lepszy taki, nizli inbound pass :-) Chce stworzyc druzyne oparta o zalozenia SSOL. Padnie 300 punktow? To super o ile po mojej stronie bedzie ich nie mniej niz 151. Nie mam z tym problemu. >> W sensie, ze bedzie mial Ford wiecej glow do wykarmienia, skutkiem tego Nie. Pisalem, ze mozliwe iz to jego niska skutecznosc spowodowala wypadniecie z S5. Spadek Ast% byl pochodna tego z kim gral. Jak rozumiem, nie, skoro dodajesz cos nt selekcji Yup. Wiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jest Moze tak jest. Grunt, ze Ford ma kilka cech ktore powinny w SSOL stanowic jego ogromna zalete. >>> Pewnie zalezy jak luzna mialby byc ta kopia. No jasne. Mozna przeciez zawsze dodac warunek opuszczenia nie mniej niz jednego sezonu przez microfracture surgery :-) >>> No to nie wiem czemu kombinujesz w kierunku GSW - oni ugrali jeszcze Tak. W tamtym sezonie Biedrins byl zbyt malo wykorzystywany. > Zaczynamy krązyc w kolko. Chyba konczymy, co? Spoko. Zatem jedziemy dalej, dopoki jeden z nas nie padnie. A wtedy ja pomoge Ci wstac i pojedziemy dalej. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-28 01:24:52 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
> No wypraszam sobie. Brad Miller:) pzdr |
|
Data: 2009-05-28 01:50:21 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 10:24, sooobi <soo...@gmail.com> wrote:
> > No wypraszam sobie. No wlasnie! Coraz bardziej cieniujacy leszcz gorszy od Dampiera! A poza tym klamiesz - Brad Miller umie zrobic takie same wsady jak Vince, MJ czy Wilkins robili w konkursach wsadow!!! Zreszta sam zobacz: http://www.youtube.com/watch?v=GMwD21rt-PI Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-28 01:56:19 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 10:50, "L'e-szczur" <leszc...@acn.waw.pl> wrote:
On 28 Maj, 10:24, sooobi <soo...@gmail.com> wrote: Teraz moze i gorszy. Ale wtedy nie bylo o tym mowy. A poza tym klamiesz - Brad Miller umie zrobic takie same wsady jak Co ludzie maja w glowach zeby robic takie filmiki? pzdr |
|
Data: 2009-05-28 12:07:47 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie pisalem o kopiowaniu statystyk indywidualnych a o pozadanym przez Czekaj, ale my o centrach gadamy, nie PFach. I te pozycje chcemy obsadzic. I nadal nie lapie, jakim cudem Gortat pasuje do Indiany sportowo, a do Knicks juz nie. Chyba, ze lemanowce to wlasnie aspekt sportowy, a prawdziwy argument lezy w finansach. Co wiecej sytuacja w Knicks zdaje sie potwierdzac to co pisze o Suns. Bo, wiesz. Gortat byl pod kontraktem, a Magic zadnego cwoka z NYK nie chcieli za niego wziac :-) No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-)Aha, wiec jednak defensywa na srodku sie przydaje. Aha, wiec sie nie przydaje. OK :-) A w sezonie, gdy byl QRich i JJ zamiast Bella? Wiec moze wlasnie dlatego statystycznie Amare blyszczal mniej? Bo mial kolo siebie Mariona, ktory go na tym poletku wyreczal? A potem Shaqa? Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze Suns byli tworem trudno powtarzalnym i jezeli rzeczywiscie strategia Michala jest taka, jak piszesz, to Knicks nie madrego nie zwojuja. A skad pewnosc, ze kluczem byl Amare?A moze wreszcie Suns wcale nie bronili dobrze, a sukcesy odniesli naSuns bronili przecietnie, ale faktycznie sukcesy odniesli dzieki Manowce, naturlich. Przeciez jasne jest ze SSOL wymaga bardzo dobrego rozgrywajka. Aa! I dlatego Ford ma papiery na SSOL! Chociaz No to wlasciwie dobry SSOL mozna stworzyc bardzo latwo. Juz abstrapenisujac od kluczowosci czy niekluczowosci Amare. Jakby ktos mial pod reka dane nt czestotliwosci gry Lee 1-1, pls, dajce cynk :-) I gdyby jednak Knicks dostali tego Amare za rok - rozumiem, ze Twoim No wiesz? wiLQa nie traktowac powaznie? No i _statystyk_??? Amare+biegajacy defensywny ceter nie klada zamyslu grania SSOL, ale go + Defensywa jest + > Chce stworzyc druzyne oparta o zalozenia SSOL. Padnie 300 punktow? To > super o ile po mojej stronie bedzie ich nie mniej niz 151. Nie mam z > tym problemu. Twoje argumenty ponownie utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze D'Antoni nie zrobi z Knicks zespolu walczacego w playoffs, jezeli choc cwierc z tego, co piszesz, pokrywa sie rzeczywiscie z jego przepisem na contendera. To wieksza przepasc niz "ja i slam dunk"! Efektywny, niepozorny zwolennik polhakow ;-P Wiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jest Czekaj. Nie ma trojki. Do kitu z nim. SSOL = 3PA Tak?No i wracamy do powodow dla ktorych defensywny center nie dostawalNo to nie wiem czemu kombinujesz w kierunku GSW - oni ugrali jeszczeGdy mieli zdrowego, zmotywowanego PG, ugrali niewiele mniej. Taka rola dla Gortata mnie zadowala, pisalem to juz. Zaczynamy krązyc w kolko. Chyba konczymy, co?No co ja biedny moge, ze takich sztuczek uzywasz :-) Eee, tam, czcze obiecanki. Padalem juz w tym watku ze smiechu wiele razy, a Ty zamiast pomagac mi wstac, jeszcze probowales mnie dobic :-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-28 03:50:10 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 12:07, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
> Nie pisalem o kopiowaniu statystyk indywidualnych a o pozadanym przez Mniejsza z tym. Chodzi o gre pod koszem. Skoro w SSOL Marion moze byc PF'em... I nadal nie lapie, jakim cudem Gortat pasuje do Indiany sportowo, a do Pisalem, ze bardziej mi sie podoba w Indianie niz Knicks przez logiczniejsza sytuacje we frontcourcie. > Co wiecej sytuacja w Knicks zdaje sie potwierdzac to co pisze o Suns. Aaaaa. To wiele wyjasnia! >>> No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-) Widocznie nie. >> A w sezonie, gdy byl QRich i JJ zamiast Bella? Czyli twierdzisz, ze Shaq dobrze broni? Moze wrecz na poziomie Mariona? Coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu, ze Suns byli tworem Oczywiscie, ze byli tworem trudno powtarzalnym. Kilka druzyn probowalo ich imitowac i nic dobrego z tego nie wyszlo. Ale jestem przekonany, ze Knicks beda tworzeni na wzor i podbienstwo Suns. I nawet jesli nie zdobeda tytulu w ciagu najblizszych 5 lat, to przynajmniej odzyskaja moze nieco szacunku u kibicow. > Przeciez jasne jest ze SSOL wymaga bardzo dobrego rozgrywajka. Tak. > Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc. Albo moze kanadyjczyk nie jest warunkiem niezbednym do SSOL? Kto wie. >> Juz abstrapenisujac od kluczowosci czy niekluczowosci Amare. Lee - 34%. Amare '07 - 35%. Dla porownania Howard '09 - 49% Gortat - 28% Uwzglednij poprawke na zbiorki w ataku (chociaz bedzie ona zblizona) i prosze bardzo. > Chce stworzyc druzyne oparta o zalozenia SSOL. Padnie 300 punktow? To Ale to jest bardzo prawdopodobne. Przeciez nie wychodze w tej argumentacji z pozycji "Knicks beda walczyli o tytul 2010". Co wiecej strasznie nie podobalo mi sie zatrudnienie go przez Knicks, a nie Bulls. >> Wiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jest SSOL=3PA. Ford ma papiery na SSOL. Ford ma kiepski shot sellection. Mamy zatem jasnosc? > Tak. W tamtym sezonie Biedrins byl zbyt malo wykorzystywany. Cool. >>> Zaczynamy krązyc w kolko. Chyba konczymy, co? A bo dopiero teraz zadeklarowalem pomoc. Trzeba bylo mowic, ze lezysz, to bym nieco zwolnil pedal gazu. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-28 04:12:10 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Lee - 34%. Skad masz takie statystyki, moge prosic o linka? pzdr |
|
Data: 2009-05-28 16:25:41 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Czekaj, ale my o centrach gadamy, nie PFach. Nie do konca, bo i w mojej wersji Amare na PF nie przeszkadza. I nadal nie lapie, jakim cudem Gortat pasuje do Indiany sportowo, a do Ale skoro w Knicks Ci sie nie podoba, bo nie pasuje koncepcyjnie, to czemu ma pasowac w Indianie, ktora tez gra szybko, no i wali za 3, a bedzie walic jeszcze mocniej, jezeli Dunl wroci w znosnej formie? Aha, wiec sie nie przydaje. OK :-)No nie do konca - wszak zapłacili za to, zeby tylko sie go pozbyc :-)No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-)Aha, wiec jednak defensywa na srodku sie przydaje. Eee, Panie Anonim! Jezeli chcesz mnie przekonac, to i od Ciebie choc slad przekonania musi byc, a nie tylko o tak, na odczepnego ;-( Wiec moze wlasnie dlatego statystycznie Amare blyszczal mniej?A w sezonie, gdy byl QRich i JJ zamiast Bella?Mozliwe, ze przereklamowany, ale mimo wszystko dobry. Nie. Twierdze, ze czesciowo zabral Amare statystyki, ktore Ty postrzegasz jako wyznacznik jakosci obrony na srodku. Oczywiscie, ze byli tworem trudno powtarzalnym. Kilka druzyn probowalo Wiesz, kibice w NYC chyba dosc emocjonalni sa i w sumie wierni. Wiec odzyskac tam szacunek po tym, co zrobil Thomas, nie bedzie trudno, o ile nie wyjdziesz na srodek MSG i nie 'sformatujesz twardziela', jak to moj przyjaciel zwykl mawiac :-) Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc.No to wlasciwie dobry SSOL mozna stworzyc bardzo latwo. Aaa, no to juz w ogole nie widze, jaki to problem zainstalowac SSOL. Dawaj te ksiazke i ide po kontrakt. Tylko jakies gajerki bede musial nosic, grrrrrr... Jakby ktos mial pod reka dane nt czestotliwosci gry Lee 1-1, pls, dajce A skoros juz taki dobry - jaki maja FG w 1-1? Serio pytam, jak to ja, bez zlosliwosci! Twoje argumenty ponownie utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze D'Antoni nie Bulls? Bullshit! Noah nie jest zbyt dobry w 1-1. A juz duo Thomas/Noah to kicha po calosci. Czekaj. Nie ma trojki. Do kitu z nim. SSOL = 3PAWiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jestMoze tak jest. Grunt, ze Ford ma kilka cech ktore powinny w SSOL A ten caly czas swoje :-) Od razu stanely mi przed oczami wscieklosc Bartka i cytat ze skeczu Pietrzaka i Fronczewskiego ("... No beton!... Odporny na wiedze, trudny do zarabania..."). Nie, zeby personalnie i po calosci, przeca mnie znasz, ot, tak mi smignelo przez pamiec w tym akurat kontekscie :D Ford ma papiery na SSOL. Ford ma kiepski shot sellection. No nie. Jakie sa cechy PG w SSOL i ile z nich Ford spelnia? Ty, a moze on zwyczajnie nie broni? Tzn, nie tak, jakby nalezalo? Ale przeca mowisz, ze w SSOL to jakby nie priorytet... Tak. W tamtym sezonie Biedrins byl zbyt malo wykorzystywany.Taka rola dla Gortata mnie zadowala, pisalem to juz. No wreszcie :D I przyjdzie mi takim niesmialym przytaknieciem w tym watku sie zadowolic ;-) Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-29 00:13:22 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 28 Maj, 16:25, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>> Czekaj, ale my o centrach gadamy, nie PFach. Ale mnostwo razy srodek obsadzany jest przez nominalnego PF'a. Amare jest PF'em nawet jesli musi udawac centra. >> I nadal nie lapie, jakim cudem Gortat pasuje do Indiany sportowo, a do Aaaaaaa. Pisalem juz i na prawde nie chce mi sie tego powtarzac. >>>>> No i mieli defensywnego backupa na srodku - Kurt Thomas mu bylo. :-) Ale czego konkretnie oczekujesz? Mieli takiego zawodnika w skladzie? Mieli. Grali nim? Grali. Doplacili zeby sie go pozbyc? Doplacili. Czyli byl potrzebny, ale nie byl niezbedny. >>>> A w sezonie, gdy byl QRich i JJ zamiast Bella? Ufff. Twierdze, ze czesciowo zabral Amare statystyki, ktore Ty postrzegasz Ale teraz juz nie zartujac powiedz mi czy uwazasz, ze Amare bez Mariona i bez Shaqa stalby sie lepszym obronca? No i czy automatycznie miałby wiecej zbiorek i blokow? W tym sezonie wcale to nie bylo takie oczywiste. Amare w meczach z Shaqiem mial srednio 8 zbiorek i 1.15 bloku. W meczach bez niego 8,8 rpg i 0,6 bloku. Jak Ci sie chce to sprawdz jak to bylo z Marionem. >>> Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc. Mozliwe, ze trudnosc nie lezy w doborze zawodnikow? Dawaj te ksiazke i ide po kontrakt. Tylko jakies gajerki bede musial Zobaczymy co sie uda Genrty'emu. Ostatecznie jest on spadkobierca Michała. >> Jakby ktos mial pod reka dane nt czestotliwosci gry Lee 1-1, pls, dajce Nie wiem. >> Twoje argumenty ponownie utwierdzaja mnie w przekonaniu, ze D'Antoni nie A tam. Przypomnij sobie ich roster przed sezonem. Nieomal stworzony do SSOL. Noah nie jest zbyt dobry w 1-1. A juz duo Thomas/Noah No jasne, ze nie. Dlatego oni nie odgrywaliby kluczowej roli w systemie D'Antoniego, tylko para Nocioni-Gooden. >>>> Wiec moze jednak naciagana jest teza, ze Ford stworzony jest Yup. > Ford ma papiery na SSOL. Ford ma kiepski shot sellection. Podstawowe to szybkosc, umiejetnosc dogrania pilki i dobry shot selection. Ford ma 2 z 3. A shot selection da sie poprawic, lub przynajmniej zminimalizowac przez ograniczenie FGA. Ty, a moze on zwyczajnie nie broni? Mozliwe. Chociaz akurat to chyba nie jest warunek konieczny :-) Tzn, nie tak, jakby nalezalo? Ale przeca mowisz, ze w SSOL to jakby nie priorytet... No pewnie, ze nie. >>> Tak. W tamtym sezonie Biedrins byl zbyt malo wykorzystywany. Ale powiedzenie "no i fajnie" wcale nie jest przytaknieciem ;-) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-29 09:54:30 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
Nie do konca, bo i w mojej wersji Amare na PF nie przeszkadza.Czekaj, ale my o centrach gadamy, nie PFach.Mniejsza z tym. No tak, ale jak sie ma Twoja wypowiedz do mojej? Ale skoro w Knicks Ci sie nie podoba, bo nie pasuje koncepcyjnie, to Tak. Pisales, ze Rasho wygasa i ze Knicks nie maja kasy do wydania. Jezeli to chciales powtorzyc, to faktycznie, nie warto :-) Eee, Panie Anonim!Widocznie nie.No nie do konca - wszak zapłacili za to, zeby tylko sie go pozbyc :-)Aha, wiec sie nie przydaje. OK :-) Charyzmy! Ognia! Zapalu! Twierdze, ze czesciowo zabral Amare statystyki, ktore Ty postrzegasz Tego nie napisalem. No i czy automatycznie A to wynika z Twojej tezy odnosnie zastapienia Lee dowolnym centrem z kiepska zbiorka. Sam widzisz, ile pozytecznych spostrzezen wynosze z tej dyskusji! A Ty juz chciales ja zamykac :D W tym sezonie wcale to nie bylo takie oczywiste. Eee, mala probka ;-P Amare w meczach z Shaqiem mial srednio 8 zbiorek i 1.15 bloku. W Eee, innym razem. Aaa, no to juz w ogole nie widze, jaki to problem zainstalowac SSOL.Albo moze kanadyjczyk nie jest warunkiem niezbednym do SSOL? Kto wie.Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc.No to wlasciwie dobry SSOL mozna stworzyc bardzo latwo. Nie wierze. Ale moze po lekturze ksiazki zmienie zdanie ;-) Dawaj te ksiazke i ide po kontrakt. Tylko jakies gajerki bede musial No, niewiele, sadzac po przytoczonej przez Ciebie charakterystyki druzyny w r'n'g. Ma tylko czterech graczy biegajacych :-) A jezeli zechcialby grac z Amare na srodku - nadal nie bedziemy wiedziec, czy ewentualny sukces zawdziecza koncepcji, czy li tylko potencjalowi rdzenia rostera, ktory (jak sie zgodzilismy) jest ewenementem. A skoros juz taki dobry - jaki maja FG w 1-1? Bo to by nam tez troche powiedzialo o przydatnosci Lee w grze 1-1. strasznie nie podobalo mi sie zatrudnienie go przez Knicks, a nieBulls? Bullshit! I co, ludziles sie, ze Pax (bo pewnie czytal ksiazke;-)) kupi Michala za ciezkie pieniadze, zdajac sobie sprawe, ze ten uwali mu znaczaca czesc strategii draftowej? Noah nie jest zbyt dobry w 1-1. A juz duo Thomas/Noah NGTH A ten caly czas swoje :-)Czekaj. Nie ma trojki. Do kitu z nim. SSOL = 3PASSOL=3PA. I OK :-) Wszak nie jest moim nadrzednym celem w tej, ani w zadnej innej dyskusji, by naprawiac z uporem maniaka swiat, czyli potkniecia adwersarzy :-) Jakie sa cechy PG w SSOL i ile z nich Ford spelnia? Zbyt prosto to opisujesz. Ty nadal chcesz tworzyc team r'n'g rzucajacy 140 punktow i oddajacy 150. Ja zywie coraz wieksze przekonanie, ze zaden manago, ktoremu zalezy na wyniku (a nie tylko na uciesze gawiedzi) w dzisiejszej NBA, nie pojdzie w tym kierunku. Wiec albo wyczerpala sie juz formula, a Suns byli (sa?) wyjatkiem od reguly, albo cos jednak przekombinowales z ta receptura na skuteczny SSOL. No wreszcie :D Lepszego tu nie znajde, wiec biore za dobra monete, co mi daja :D Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-29 01:18:01 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 29 Maj, 09:54, s <s...@krzak.wp.pl> wrote:
>>>> Czekaj, ale my o centrach gadamy, nie PFach. Tak, ze mowimy o tym samym mimo, ze nazywam Amare PF'em. >>>>> No nie do konca - wszak zapłacili za to, zeby tylko sie go pozbyc :-) No to.... trzy, dwa, jeden.... OGNIAAA!!!! >> Twierdze, ze czesciowo zabral Amare statystyki, ktore Ty postrzegasz Ufff #2. > No i czy automatycznie miałby wiecej zbiorek i blokow? Ugh. Zbiorki Lee w 75% zostalyby rozdystrybuowane w druzynie. Od tego chyba jednak dosc daleko do wyciagania wnioskow odnosnie tego ktory zawodnik korzystalby na tym bardziej, a ktory mniej. Sam widzisz, ile pozytecznych spostrzezen wynosze z tej A tam - motasz tylko coraz bardziej i tyle. > W tym sezonie wcale to nie bylo takie oczywiste. Mala ale jedyna jaką posiadamy. No i nie jest wcale pewne, ze jest za mała. > Amare w meczach z Shaqiem mial srednio 8 zbiorek i 1.15 bloku. W Uciekasz? ;-P >>>>> Chociaz jak widac i z takim jak Duhon mozna cos tam zawalczyc. Mozliwe. >> Dawaj te ksiazke i ide po kontrakt. Tylko jakies gajerki bede musial Yup. Dlatego priorytetem Suns jest upchniecie Shaqa. Powodzenia. A jezeli zechcialby grac z Amare na srodku - nadal nie bedziemy Ale wlasnie mamy idealna okazje do przetestowania tej koncepcji. Inny trener z podobnym trzonem oraz ten sam trener z innym trzonem. Mozliwe, ze SSOL rzeczywiscie jest latwy do zaimplementowania. >> A skoros juz taki dobry - jaki maja FG w 1-1? Zapewne. >>> strasznie nie podobalo mi sie zatrudnienie go przez Knicks, a nie Jezeli priorytetem jest poprawienie wynikow druzyny, a nie kurczowe trzymanie sie swoich decyzji - to tak. >> Noah nie jest zbyt dobry w 1-1. A juz duo Thomas/Noah Albowiem? >> Jakie sa cechy PG w SSOL i ile z nich Ford spelnia? Oczywiscie, ze tak. To sa kluczowe cechy. Ty nadal chcesz tworzyc team r'n'g rzucajacy 140 punktow i oddajacy 150. Nie. Chce stworzyc team rzucajacy 120 punktow a tracacy nie wiecej niz 119 w przynajmniej 66% spotkan. Ja zywie coraz wieksze przekonanie, ze zaden manago, ktoremu zalezy na Uciecha gawiedzi jest w tym klimacie gospodarczym glownym obszarem zainteresowan GM'ow. Bo wiesz - prostemu fanowi zalezy na widowisku. GM'owi na sprzedazy biletow. Wiec albo wyczerpala sie juz formula, a Suns byli (sa?) A ja mysle, ze wyczerpala sie formula nudnych zespolow grajacych defensywny basket. >> No wreszcie :D Cool :-))) Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-01 08:32:24 | |
Autor: s | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
No tak, ale jak sie ma Twoja wypowiedz do mojej?Nie do konca, bo i w mojej wersji Amare na PF nie przeszkadza.Ale mnostwo razy srodek obsadzany jest przez nominalnego PF'a. Amare :-) Ale mowimy o innym modelu frontcourtu. No i czy automatycznie miałby wiecej zbiorek i blokow?A to wynika z Twojej tezy odnosnie zastapienia Lee dowolnym centrem z Sugerujesz, ze calosc poszlaby do Nasha? Amare w meczach z Shaqiem mial srednio 8 zbiorek i 1.15 bloku. WEee, innym razem. A gdzie tam! Ja tam tylko w statystykach maly zuczek jestem, jeszcze cos pokrece i bedzie na mnie ;-P No, niewiele, sadzac po przytoczonej przez Ciebie charakterystyki Jezeli nawet istnieje taki priorytet (rumory traktuje nie zawsze do konca powaznie), to znam inny, dalece bardziej prawdopodobny powod. A jezeli zechcialby grac z Amare na srodku - nadal nie bedziemy No to co? Wygodny fotel, paczka popcornu i jazda? I co, ludziles sie, ze Pax (bo pewnie czytal ksiazke;-)) kupi Michala za Ja tam nie widze nic zlego w konsekwencji dzialania. Oczywiscie, mozliwe, ze Pax nie jest wolny od bledow managerskich, ale ogolnie go szanuje. I im wiecej z Toba na ten temat rozmawiam, tym bardziej rozumiem, dlaczego nie zrobil wolty na r'n'g. No jasne, ze nie. Dlatego oni nie odgrywaliby kluczowej roli wNGTH Albowiem w mojej opinii wowczas stworzylby team mniej skuteczny. Ba, ja nadal nie mam przekonania, ze Bulls powinni dawac ciezkie pieniadze Benowi. Bardzo mozliwe, ze Pax tez nie mial. Ty nadal chcesz tworzyc team r'n'g rzucajacy 140 punktow i oddajacy 150. No to Ci sie nie uda. Napisac to dwa razy czy tez DKWR? :-) Ja zywie coraz wieksze przekonanie, ze zaden manago, ktoremu zalezy na Na szczescie nie wszyscy ida po calosci Twoim tokiem rozumowania. Bo wiesz, mielibysmy w NBA kopie NCAA, ba, moze nawet kopie Harlem Globetrotters. IMO nie w tym kierunku powinna isc NBA, jezeli ma zachowac swoja marke. Wiec albo wyczerpala sie juz formula, a Suns byli (sa?) Byc moze. Pora zatem, krakowskim targiem, na calkiem nienudne zespoly grajace defensywny basket :-) ....cnd Pozdr S -- "...natomiast wywalajac dobrego zawodnika jest 100% szans, ze straciles wartosciowego zawodnika - wiLQ" |
|
Data: 2009-05-26 23:50:14 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
>> Ty chyba pozazdrosciles wiLQowi i chcesz komus do stopki trafic :-) http://www.82games.com/0809/08NYK16.HTM http://www.82games.com/0809/08ORL13.HTM Gortat ma lepsza skutecznosc w jumperkach... YIKES! Oczywiscie jesli jestes L'eszczurem w tej dyskusji ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 22:45:04 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 23:50, wiLQ <N...@spam.com> wrote:
s napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac: Ale ma tez 2x wiecej rzutow zablokowanych przy tej okazji ORAZ zdobywa 4x mniej punktow. Daj mi porownywalne dane to pogadamy. :-) Poozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-06-01 00:23:39 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > > Luzik. Za mna przemawiaja twarde dane ORAZ obserwacja. wiLQ pojechal Toz je podalem, ale puenta dotyczyla Lee i jego tworzenia spacingu... Wstawka o Marcinie byla tak przy okazji i na zasadzie "w jaki sposob dyskwalifikuje Gortata umiejetnosc, ktorej Lee tez nie posiada?". -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 15:23:52 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
Hmmmmm. Popatrzmy na kariere D'Antoniego: Po pierwsze, korelacja != tożsamość. Po drugie, zły wskaźnik wybrałeś. 3PA bardzo silnie koreluje z FGA. Jeżeli chcesz pokazać, że zespoły D'Antoniego oparte są na rzutach za trzy, policz 3PA/FGA, a jeszcze lepiej 3PA/Poss. I przyjrzyj się '04, bo jeżeli Suns byli piątą drużyną pod względem poss, ale tylko szesnastą pod względem trójek, to wygląda, że D'Antoni kazał się trójek wystrzegać. Innymi słowy znormalizuj względem tempa gry, bo inaczej możesz swoje statystyki... Takie bardziej niedomówienie. Sprawdziłem ostatnie dwa sezony Knicks i Suns, ale tylko 3PA/FGA. Pho NYK 07/08 .26 .21 08/09 .21 .32 Owszem, zmiany są. NYK'08 i PHO'09 rzucają trójki koło ligowej średniej. Zespoły D'Antoniego częściej. Ale najprawdopodobniej nie wynika z tego, że SSOL i trójki to synonim, bo np. Magic rzucają trójki jeszcze częściej niż Knicks, a SSOL z cała pewnością nie grają. Jaka z tego dla żuka płynie nauka? Nie używać słów, których znaczenia się nie rozumie. Tożsamość jest bowiem relacją symetryczną. pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 01:47:38 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 26 Maj, 15:23, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
L'e-szczur pisze: Nie tozsamosc, a wzajemna zaleznosc. I w przypadku D'Antoniego mamy wzajemna zaleznosc szybkosci gry i ilosci rzutow za 3. Po drugie, zły wskaźnik wybrałeś. 3PA bardzo silnie koreluje z FGA. Swietnie. A FGA koreluje z czasem akcji. Ergo ilosc trojek koreluje z szybkoscia gry o czym pisalem. Jeżeli chcesz pokazać, że zespoły D'Antoniego oparte są na rzutach za Yup. Albowiem wowczas Suns nie grali jeszcze SSOL (Nash przyszedl w nastepnym sezonie). Owszem, zmiany są. NYK'08 i PHO'09 rzucają trójki koło ligowej średniej. Tomku, ale teraz probujesz (znowu) stosowac odwrocona logike. To ze ktos relatywnie czesto rzuca za 3 nie oznacza, ze gra SSOL! Nigdzie tego nie twierdzilem, wiec nie zamierzam dyskutowac z Twoimi zalozeniami. Natomiast jezeli gra SSOL jak najbardziej oznacza, ze duzo rzuca za 3. I to widac ze statystyk druzyn D'Antoniego, ktore podalem powyzej. Nie używać słów, których znaczenia się nie rozumie. Tożsamość jest Jest. I dlatego druzyny D'Antoniego oddajace duzo trojek graja SSOL (lub jego odpowiednik). Ty sobie szukasz druzyn czesto rzucajacych za 3, a to zupelnie inna bajka. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 11:44:08 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
On 26 Maj, 15:23, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Zacytujmy, mail z 26 maja, 13:40, autor:L'e-szczur. ============ SSOL D'Antoniego jest tozsamy z trojkami. ============ Czyli nie tylko używasz słów, których znaczenia nie rozumiesz, ale do tego wypierasz się, że ich użyłeś. The defense rests the case pzdr TRad |
|
Data: 2009-05-27 03:29:03 | |
Autor: L'e-szczur | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
On 27 Maj, 11:44, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote:
> Nie tozsamosc, a wzajemna zaleznosc. Cipcia, ale ja odnioslem sie do tego z czym ty porownujesz korelacje. Nie odwracaj teraz kota ogonem. Pozdro L'e-szczur |
|
Data: 2009-05-27 12:47:46 | |
Autor: Tomasz Radko | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur pisze:
On 27 Maj, 11:44, Tomasz Radko <t...@interia.pl> wrote: Nigdy w życiu nie ośmieliłbym się wejść na Twoje podwórko. |
|
Data: 2009-05-26 16:26:32 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > SSOL D'Antoniego jest tozsamy z trojkami. Um, na tej zasadzie SSOL bylby tozsamy z jumperami za dwa, layupami, wsadami i innymi (bo wiele statsow na tle ligi pewnie mieli wiecej). > Dokladnie 9? Albo odejscie Barona to nie jedyna istotna zmiana w Warriors... -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 23:56:24 | |
Autor: wiLQ | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
L'e-szczur napisal(a) posta, ktorego chcialbym skomentowac:
> > Biedrins nie gra juz w systemie opartym o katowanie trojkami. Pytanie brzmi czego dotycza te zastrzezenia... samej gry Biedrinsa? Czy tez moze taki center psuje mu koncepcje gry? A moze ma jakies uprzedzenie do mlodego ziutka z konca swiata? > Nadal nie moge wyjsc z podziwu, jak daleko probujesz zajsc stawiajac Same drobiazgi... no i wymieniles wiecej roznic niz podobienstw ;-) -- pzdr wiLQ |
|
Data: 2009-05-26 02:03:57 | |
Autor: sooobi | |
widzieliscie blok gortata na lebronie? | |
> Poza tym nie o bieganie mi chodzilo, bo z tym Gortat raczej nie ma Jak na 7 footera - nie ma pzdr |