Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   wieczne pytania obslugi na stacjach...

wieczne pytania obslugi na stacjach...

Data: 2010-07-27 10:17:46
Autor: P_ablo
wieczne pytania obslugi na stacjach...
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:i2m3ls$cei$1inews.gazeta.pl...

- ale jaki to ma  sens?


Bo ich sprawdzaja... jesli nie beda zadawac tych pytan, to dostana niska ocene i wyleca z roboty.
W tym nagabywaniu bryluja panie z orlena, ja dlatego omijam te stacje szerokim lukiem, probuja traktowac mnie jak bym nie wiedzial czego chce i co potrzebuje!

--
Picasso

Data: 2010-07-27 12:41:34
Autor: bratPit[pr]
wieczne pytania obslugi na stacjach...

- ale jaki to ma  sens?


Bo ich sprawdzaja... jesli nie beda zadawac tych pytan, to dostana niska ocene i wyleca z roboty.

to OK, tzn ja wiem że to prikaz z firmy, tylko zastanawiam się jaka idea przyświecała takiemu postępowaniu, żeby zamęczyć klienta, żeby machnął ręką i dał się na coś namówić?

W tym nagabywaniu bryluja panie z orlena, ja dlatego omijam te stacje szerokim lukiem, probuja traktowac mnie jak bym nie wiedzial czego chce i co potrzebuje!

ja tankuję na różnych stacjach co się 'nawinie' pod rękę, ale wczoraj kobieta na Shellu zadziałała na mnie wyjątkowo niekorzystnie :/

brat

wieczne pytania obslugi na stacjach...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona