Data: 2010-07-27 12:21:05 | |
Autor: J.F. | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał
wczoraj po czwartym takim pytaniu kobiety na Shellu wymiękłem i poprosiłem, żeby nie zadawała mi więcej pytań -wiem, jestem aspołeczny - ale jaki to ma sens? Jak kiedys trafisz do prawdziwego biznesu i postawia przed toba "zadania", to przestaniesz zadawac aspoleczne pytania :-P na każdej stacji, przy każdym tankowaniu, przecież każdy wie, że są programy i jak się chce to można z nich korzystać, ale nie, jakiś marketingowiec wymyślił, że trzeba każdego klienta zanudzić na śmierć pytaniami :/ No, akurat na takim napoju energetycznym to kto wie czy nie zarabiaja wiecej niz na calym tankowaniu :-) wiem, wiem, należy przy podejściu do kasy powiedzieć "proszę o fv/paragon ze stanowiska..., nie zbieram punktów, nie chcę wyrobić karty, nie chcę też żadnych promocji i towarów", Nie zbiera pan ? amoze chce pan zaczac zbierac ? J. |
|
Data: 2010-07-27 11:34:24 | |
Autor: kamil | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:i2mbu6$hcl$1news.onet.pl... Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał Prawdziwy biznesmen to nie 19-letni studenciak dorabiajacy wieczorami na Shellu za minimalna krajowa. ;) Pozdrawiam kamil |
|
Data: 2010-07-27 13:15:49 | |
Autor: J.F. | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message Jak kiedys trafisz do prawdziwego biznesu i postawia przed toba "zadania", to przestaniesz zadawac aspoleczne pytania :-P Prawdziwy biznesmen to nie 19-letni studenciak dorabiajacy wieczorami na Shellu za minimalna krajowa. ;) Biznesmen wiekszy a mentalnosc ta sama. Co ty myslisz - ze studenciaki chca sie wykazac ? Kierownik kazal, jemu kierownik okregowy kazal, a jemu dyr d/s marketingu. J. |
|
Data: 2010-07-27 14:06:35 | |
Autor: kamil | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:i2mf4q$rea$1news.onet.pl... Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w Studenciak pewnie nie ma nic do powiedzenia, albo wyleci z pracy, nie bedzie mial za co akademika oplacic i na tym skonczy kariere. Szkoda tylko tych ludkow, korporacje szkola ich od malego posluszenstwa i nie wychylania nosa zbyt daleko. Pozdrawiam Kamil |
|
Data: 2010-07-27 13:10:18 | |
Autor: bratPit[pr] | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
wczoraj po czwartym takim pytaniu kobiety na Shellu wymiękłem i aż tak źle mi życzysz? ;-) wiem, wiem, należy przy podejściu do kasy powiedzieć "proszę o fv/paragon ze stanowiska..., nie zbieram punktów, nie chcę wyrobić karty, nie chcę też żadnych promocji i towarów", hehe, następny podpunkt do listy zaprzeczającej, brat |
|
Data: 2010-07-27 13:12:57 | |
Autor: J.F. | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał
wczoraj po czwartym takim pytaniu kobiety na Shellu wymiękłem i To w zemscie za zadawanie glupich pytan :-) J. |
|
Data: 2010-07-27 15:28:20 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
W dniu 2010-07-27 13:10, bratPit[pr] pisze:
Wiesz co? Rozwiązaniem twoich problemów byłby tshirt z wyraźnym i dobitnym napisem "Jestem na NIE!". ;) -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-07-27 15:43:35 | |
Autor: bratPit[pr] | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
wiem, wiem, należy przy podejściu do kasy powiedzieć "proszę o hmm, właśnie mi przypomniałeś pewien film z Jimmym Carrey - Yes Man, powinienem obejrzeć ten film raz jeszcze i go przemyśleć ... ;-) brat |
|
Data: 2010-07-28 09:23:15 | |
Autor: Przemek V | |
wieczne pytania obslugi na stacjach... | |
Użytkownik "bratPit[pr]" <krakus28no_spam@op.pl> napisał w wiadomości news:i2mnq9$pdc$1inews.gazeta.pl... Wiesz co? Rozwiązaniem twoich problemów byłby tshirt z wyraźnym i dobitnym napisem "Jestem na NIE!". ;) Polecam. Jak wchodzę do sklepu w Stanach to zaraz uśmiechnięta laska pyta co potrzeba i nie muszę szwendać się po sklepie, szukać moich rozmiarów i szukać wzroku obrażonej gówniary, która powinna mieć t-shirt "Jestem stworzona do wyższych celów". Na stacjach w ogóle mnie to nie rusza i nie spowalnia niczego bo na ogół pytania są zadawane w trakcie klepania w klawiaturę. A kilka razy faktycznie się zreflektowałem, że nie mam płynu. On sprzedał a ja nie miałem sucho w zbiorniczku. Pełnia szczęścia. |
|