Data: 2011-02-01 19:10:41 | |
Autor: ToMasz | |
wiek | |
Piotr pisze:
Hej panowie i panieja całe dzieciństwo jeździłęm na rowerze, choć maksymalna wycieczka to było 70km. po kolejnych 10 latach wożenia dupy autem, siadłem na rower, przejechałem 21km i padłem nieżywy. Po kolejnych 10 latach - 20 km to pestka, mimo ze zdrowie nie dopisuje. Chcieć to móc! JEdyna uwaga, zanim kupisz rower, posiedź na nim, oceń czy pozycja Cie nie męczy, bo na dziesiejszych góralach sie "leży" Ja Bym Ci polecał "trekinga" na 28 ToMasz |
|