Data: 2012-07-13 22:24:35 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Cze¶ć!
Tak sobie z koleg± Leszkiem Pasoniem rozprawiamy na IRCu (tak, tak, IRC żyje!) i mi ów kolega onyj tłumaczy, że ograniczenie wielko¶ci tarczy to jest głupota, bo na widelcu można przecież zastosować "tarczę" o wielko¶ci 26 czy 28 cali (czyt.: obręcz i V-ki). Do mnie ten argument przemawia, ale pytanie kieruję do Was, Preclowicze, czy kto¶ z Was pchał większ± tarczę na widelec, do którego producent podaje (ponoć, bo sam nie pamiętam, gdzie to czytałem) że maksymalnie można wsadzić 6-calow± tarczę...? Widelec, o którym mówię to Rodex XF-10 i przyznam, że ponieważ niebardzo działa mój tylny hamulec, to chętnie bym sobie do przodu zapodał 8-calow± tarczę... -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarcz±. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | A potem kilkana¶cie drugich. |
|
Data: 2012-07-13 22:28:35 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Dnia 13-07-2012 o 22:24:35 Marek 'marcus075' Karweta <m.karweta-nie-trawi-spamu@gmail.com> napisał(a):
Cze¶ć!zgadza się, tak sobie dyskutowali¶my ;) i oczywi¶cie zgadzam się z moj± tez±. jednak nie pora na matematykę, może jutro... -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2012-07-13 22:36:07 | |
Autor: Andrzej W. | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 2012-07-13 22:24, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Cze¶ć! A może chodzi o to, że V-ki s± symetryczne a tarczówki działaj± z jednej strony? Może tarczówki powoduj± skręcenie amortyzatora i czym większa tarcza tym amortyzator musi być sztywniejszy bo inaczej tarcza będzie się obcierać o klocki. -- Pozdrawiam, Andrzej |
|
Data: 2012-07-13 22:43:28 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Dnia 13-07-2012 o 22:36:07 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał(a):
A może chodzi o to, że V-ki s± symetryczne a tarczówki działaj± z jednejpo czę¶ci tak, ale każda tarczówka jest niesymetryczna. a rozchodzi się że niezależnie od ¶rednicy tarczy moment całkowity na widelcu generowany podczas hamowania jest taki sam. siła działaj±ca na zacisk jest tym większa im mniejsza jest tarcza, więc moment łami±cy końcówkę lagi będzie większy dla tarczy 140mm niż 200mm, o ile by mocowanie zacisku było bezpo¶rednio do lagi, nie przy użyciu adaptera. ze względu na adapter dochodzi dodatkowy moment przedłużenia mocowania, jednak że siła na większej tarczy jest mniejsza być może wychodzi na to samo. -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2012-07-16 11:20:45 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-13, Leszek 'QSi' Pasoń wrote:
Dnia 13-07-2012 o 22:36:07 Andrzej W. <awa_wp.a_to_wytnij.@wp.pl> napisał(a): Przekombinowałeś. Nie chodzi o moment generowany przy tej samej sile hamowania. Chodzi o dostępny moment przy tej samej sile nacisku na klamkę. Wytrzymałość widelca jest liczona dla teoretycznej maksymalnej siły zacisku na tarczy, którą jest w stanie wygenerować hamulec tarczowy, więc zależy od dźwigni zależnej od wielkości tarczy. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-07-16 23:07:33 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Dnia 16-07-2012 o 13:20:45 Jan Srzednicki <w_at_wrzask_dot_pl@nowhere.invalid> napisał(a):
Nie chodzi o moment generowany przy tej samej sile hamowania. Chodzi o ale przeciez efektywny moment hamowania niezaleznie od srednicy tarczy bedzie taki sam. nie potencjalny a faktyczny. tymsamym przy wiekszej tarczy moment łami±cy końcówkę widelca będzie mniejszy. -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2012-07-16 21:14:12 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-16, Leszek 'QSi' Pasoń <cousie@wywalspam.o2.pl> wrote:
ale przeciez efektywny moment hamowania niezaleznie od srednicy tarczy bedzie taki sam. nie potencjalny a faktyczny. tymsamym przy wiekszej tarczy moment łamiący końcówkę widelca będzie mniejszy. Nie wiem co według Ciebie oznaczają momenty "potencalny" i "faktyczny". Ale przy większej tarczy będzie większy, bo na tym polega moment... Na wszelki wypadek napiszę, bo kto wie: moment siły = siła * odległość od osi obrotu :) pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-16 23:18:54 | |
Autor: Leszek 'QSi' Pasoń | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Dnia 16-07-2012 o 23:14:12 PK <kosu@nospam.pl> napisał(a):
On 2012-07-16, Leszek 'QSi' Pasoń <cousie@wywalspam.o2.pl> wrote:tak, chodzi o moment siły. przy większej tarczy, działaj±c t± sam± sił± uzyskamy większy, z tym że nie jest nam potrzebny większy bo przelatujemy przez kierownicę. załóżmy że do OTB potrzebujemy 100Nm, więc przy większej tarczy siła będzie mniejsza,ale moment na mocowaniu tarczy taki sam. -- Z krainy sadow w dolinie Dunajca. Zapraszam do Ł±cka http://www.lacko.pl/ oraz na zakupy: http://qsi-sport.pl Sledz postepy: http://sportypal.com/Workouts?user_id=80144 gg#1379297 Tlen: Cousie IRCNet: #rower #mtb nick: QSi |
|
Data: 2012-07-18 14:38:48 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-16, Leszek 'QSi' Pasoń wrote:
Dnia 16-07-2012 o 23:14:12 PK <kosu@nospam.pl> napisał(a): Nie przeczytałeś. Widelec jest liczony na maksymalną siłę którą jest w stanie wygenerować hamulec, a nie na standardową siłę hamowania. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-07-16 15:01:09 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Leszek 'QSi' Pasoń pisze:
a rozchodzi się że niezależnie od ¶rednicy tarczy moment całkowity na Cos nie tak. Sila dzialajaca na zacisk musi byc zwiazana tylko z sila generowana przez klamke i przenoszona jest hydraulike lub linke. A w zaleznosci od srednicy tarczy rozna bedzie tylko skutecznosc hamulcow. Im wieksza srednica tym wieksza skutecznosc. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-16 15:29:16 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-16 15:01:09 +0200, cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> said:
A w zaleznosci od srednicy tarczy rozna bedzie tylko skutecznosc hamulcow. Im wieksza srednica tym wieksza skutecznosc. A czy przypadkiem: większa skuteczno¶ć = większa siła hamuj±ca działaj±ca na koło (poprzez tarczę) = większa siła działaj±c na widelec (poprzez zacisk i adapter)? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-16 17:12:40 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-16, cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
Sila dzialajaca na zacisk musi byc zwiazana tylko z sila generowana przez klamke i przenoszona jest hydraulike lub linke. Nie. Za hamowanie odpowiedzialny jest moment siły. Większa tarcza daje większy moment. Możliwe, że to rozumiesz pod źle zdefiniowanym terminem "skuteczność". Możliwe, że masz na myśli chłodzenie tarczy i to też prawda, ale nie jest prawdą, że to poprawia efektywność każdego hamulca. Problem polega na tym, że mocowanie hamulca jest blisko osi. Moment siły działający na końcówkę widelca ma wartość taką jak ten hamujący, ale siła działająca na materiał widelca jest większa. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 08:49:02 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
PK pisze:
A w zaleznosci od srednicy tarczy rozna bedzie tylko skutecznosc Zastanow sie i powiedz dokladnie co napisalem zle. Wiekszy moment to wieksza skutecznosc. Oczywiste. Możliwe, że to rozumiesz pod źle zdefiniowanym terminem "skuteczność". Co tu trzeba definiowac.? Problem polega na tym, że mocowanie hamulca jest blisko osi. Moment siły Mylisz kolejnosc i pojecia. Sila jest taka jaka dzialasz swoimi rekami poprzez klamke. A poprzez inna srednice masz tylko inny moment czyli w rezultacie skutecznosc. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-16 23:57:58 | |
Autor: rmikke | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
On Tuesday, July 17, 2012 8:49:02 AM UTC+2, cytawa wrote:
PK pisze: > Problem polega na tym, że mocowanie hamulca jest blisko osi. Moment siły Plus minus stosunek pół przekrojów tłoków (w przypadku hydraulików), lub dĽwignia (w przypadku mechanicznych)... |
|
Data: 2012-07-17 10:34:59 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17 08:57:58 +0200, rmikke <spamcatch@mailinator.com> said:
Mylisz kolejnosc i pojecia. Sila jest taka jaka dzialasz swoimi rekami A to tłoczki tr± o tarcze? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-17 09:36:02 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote:
A to tłoczki trą o tarcze? Klocek naciska na tarcze z taką siłą jak tłoczek na klocek. Oczywiście pomijając straty na odkształcenie, ale to drobiazg. Układ wygląda tak. Ty naciskasz na jakiś punkt dźwigni z siłą 1. Ten punkt pokonuje odległość a, ale tłoczek przy klamce przesuwa się o b (dźwignia). Tłoczek przy hamulcu ma powierzchnię p, a ten przy klocku q. W efekcie klocek działa na tarczę z siłą q/p*b/a razy większą niż ta, którą Ty działasz na klamkę. Dlatego hamulce działają :). Ale można o tym układzie myśleć znacznie prościej. Po prostu zastępujesz go abstrakcyjną dźwignią. Przesunięcie klamki jest X razy większe niż przesunięcie klocków, więc hamulec działa z siłą X razy większą niż Ty. W standardowym przykładzie X wynosi pewnie coś koło 30 (nie wiem jaki luz mają klocki w tarczówkach :)). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 12:46:59 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17 11:36:02 +0200, PK <kosu@nospam.pl> said:
A to tłoczki tr± o tarcze? No tak, ale dochodzi jeszcze co¶ takiego jak powierzchnia cierna klocka i jego materiał, pomijaj±c już nawet powierzchnię tarczy. Moja uwaga wzięła się poniek±d z obserwacji praktycznych skuteczno¶ci hamulców motocyklowych - producenci na przestrzeni lat trochę eksperymentowali z ilo¶ci± tłoczków (dochodz±c do nawet 8), ich powierzchni±, konstrukcj± zacisków i wyszło, że więcej tłoczków wcale nie oznacza zawsze lepszego hamowania, że sama powierzchnia tłoczków również nie przęs±dza sprawy. Konstruowanie skutecznych hamulców to jednak wcale nie taka trywialna sprawa i IMHO nieco umyka elementarnej fizyce (szczególnie w kontek¶cie istotnego ograniczenia dla inżynierów - kosztów). Układ wygl±da tak. No dobra, ale jaka dokładnie siła działa na mocowanie, czyli wideł? Czy to aby nie będzie podpowiadana przez intuicję siła równa tej hamuj±cej? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-17 12:52:31 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote:
Ale to co teraz mówisz to już kwestia skuteczności układu. Siła jest taka, jak napisałem, ale nie tylko od niej zależy to, jak pojazd hamuje. Nie szukając daleko - nikt nie ma pewnie wątpliwości, że masa rowerzysty jest tu istotnym czynnikiem :) No dobra, ale jaka dokładnie siła działa na mocowanie, czyli wideł? Czy to aby nie będzie podpowiadana przez intuicję siła równa tej hamującej? OK! Już wiem o co Ci chodzi :D. Na wideł rzeczywiście działa siła równa tej między klockiem i tarczą. I jest to siła działająca prostopadle do koła. Chodzi o to, że jest jeszcze druga siła związana z hamowaniem. To ta, która działa wzdłuż koła i jest reakcją na tarcie między klockiem i tarczą (a to właśnie to tarcie hamuje i ja ciągle myślałem o nim :)). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 13:00:36 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, PK <kosu@nospam.pl> wrote:
Na wideł rzeczywiście działa siła równa tej między klockiem i tarczą. LOL. Sprostowanie, bo za szybko odpisałem i zagubiłem fakt, że mówimy o tarczówkach :D. Powracam do poprzedniej wersji :P W hamulcu tarczowym nie ma siły poprzecznej działającej na widelec, bo obie okładziny są na tym samym goleniu :D. Zostaje tylko siła wzdłuż koła reagująca na tarcie i ona z całą pewnością nie jest równa tej z klocka :). :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 15:09:50 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17 15:00:36 +0200, PK <kosu@nospam.pl> said:
Na wideł rzeczywi¶cie działa siła równa tej między klockiem i tarcz±. Od samego hamowania chyba powinna być jemu równa, nie? Plus jeszcze kolejna siła wynikaj±ca z masy zestawu zmniejszaj±cego opóĽnienie? Czy bł±dzę? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-17 13:46:46 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote:
W hamulcu tarczowym nie ma siły poprzecznej działającej na widelec, Chodzi o to, że między klockiem i tarczą masz jakiś współczynnik tarcia. Na widelec działa siła reakcji na siłę tarcia klocka o tarczę. Wartość tej siły to iloczyn siły nacisku (czyli tej z hydrauliki) i współczynnika tarcia. Współczynnik tarcia prawie na pewno nie wynosi 1 :). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 16:07:07 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17 15:46:46 +0200, PK <kosu@nospam.pl> said:
Od samego hamowania chyba powinna być jemu równa, nie? Plus jeszcze No tak, ale nas raczej nie interesuje czysto teoretyczna siła nacisku, jak± tłoczki s± w stanie wytworzyć, tylko realna siła hamuj±ca jad±cy rower, już z uwzględnieniem owego tarcia (st±d też moja wcze¶niejsza uwaga o tarciu tłoczkami o tarczę) - i ona, ta siła spowalniaj±ca nam rower zdaje się będzie równa tej działaj±cej na mocowanie zacisku, czyli (tu upraszczaj±c i przyjmuj±c jego zupełnie sztywne poł±czenie) na wideł, do którego ów jest zamocowany, prawda? Czyli zwiększaj±c siłę hamowania (poprzez użycie większej tarczy), zwiększamy też siły działaj±ce na lagę do której zacisk hamulcowy jest zamocowany, tak? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-17 17:27:19 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl> wrote:
No tak, ale nas raczej nie interesuje czysto teoretyczna siła nacisku, jaką tłoczki są w stanie wytworzyć, tylko realna siła hamująca jadący rower, już z uwzględnieniem owego tarcia (stąd też moja wcześniejsza uwaga o tarciu tłoczkami o tarczę) - i ona, ta siła spowalniająca nam rower zdaje się będzie równa tej działającej na mocowanie zacisku, Z grubsza tak to wygląda. Tyle że ew. uszkodzenie (złamanie) powoduje nie siła tylko moment siły - dlatego to jest trochę bardziej skomplikowane :). pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-18 08:57:09 | |
Autor: Remigiusz Zukowski | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 2012-07-17 16:07, de Fresz pisze:
Czyli zwiększaj±c siłę hamowania (poprzez użycie większej tarczy), Panowie, czytam t± dyskusję i chyba ciut odeszli¶cie od tego co najwazniejsze. Proponuję rozważyć następuj±c± sytuację: -Dokładnie dwa takie same rowery i jeĽdĽcowie, jedyna różnica to mniejsza i większa tarcza hamulcowa. -Hamowanie z dokładnie tym samym opóĽnieniem, tzn. siła któr± działa opona na podłoże (równoległa do podłoża) jest taka sama albo inaczej: droga hamowania z prędko¶ci X do 0 jest taka sama. Aby to spełnić zapewne jeĽdziec na rowerze z większa tarcz± będzie pewnie musiał naciskać na klamkę z mniejsz± sił±, załóżmy że to potrafi. W takim układzie, ponieważ rozmiar kół jest ten sam więc i moment łami±cy widelec a także moment ¶cinaj±cy ¶ruby mocuj±ce tarczę także s± równe. Jedyna różnica będzie w okolicach zacisku, np. siła wyrywaj±ca klocki z zacisku będzie mniejsza. W praktyce (moim zdaniem) posiadanie dużej tarczy w stosunku do małej to tylko dwie różnice: -Mniej trzeba cisn±ć na klamki. -Mniejsza szansa przegrzania tarczy. Żadne efekty typu łamanie goleni nie występuj±, no chyba że kto¶ ma jakie¶ nietypowe podej¶cie do hamowania. Ja przynajmniej używam hamulców aby z pewnej prędko¶ci X zwolnić w tym samym czasie do prędko¶ci Y któr± (subiektywnie) uznaję za odpowiedni±, albo też, pomimo zmieniaj±cego się pochylenia terenu ci±gle utrzymywać prędko¶ć Z, któr± także (subiektywnie) uznaję za odpowiedni±. Kupę lat jeĽdziłem na V-kach, teraz mam tarcze (przód i tył) 8 cali i jedyna zauważalna przeze mnie różnica to że mniej cisnę na klamki (pomijam tutaj zagadnienia kultury pracy). Jedyna istotna różnica która mi się przypomina z praktyki to taka, że bardzo rzadko zdarzy się, że jaki¶ drobny kamień, okruch, patyk trafi w okolicę zacisku i klinuje się pomiędzy zaciskiem a nacięciem wentyluj±cym tarczy. To na moment potrafi przyhamować a nawet przyblokować koło, do momentu aż ten kamień się nie zetnie albo wyskoczy, wyraĽnie czułem to wielokrotnie na tylnym kole. Posiadanie większej tarczy w tym przypadku potęguje chwilowy efekt hamowania i wszelakie udary mechaniczne. pozdrawiam Remigiusz |
|
Data: 2012-07-18 12:11:53 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-18 08:57:09 +0200, Remigiusz Zukowski <rolandDWADZIESCIAPIEC@gmail.com> said:
Panowie, czytam t± dyskusję i chyba ciut odeszli¶cie od tego co najwazniejsze. Proponuję rozważyć następuj±c± sytuację: A teraz rozważmy odrobinę inny scenariusz: jeĽdziec z większ± tarcz± hamuje z maksymaln± dostępn± sił±, na granicy u¶lizgu i lotu przez kierownicę (załóżmy, że tak potrafi), a więc naciska z posobn± sił± na klamkę do jeĽdĽca z mniejsz± tarcz±, ale z racji momentu siły osi±ga lepsze opóĽnienie. To na jego widelec będzie działała większa sił±, czy nie? Żadne efekty typu łamanie goleni nie występuj±, no chyba że kto¶ ma jakie¶ nietypowe podej¶cie do hamowania. No więc wła¶nie niby co¶ takiego przytrafiało się w praktyce przy tarczach 203 mm i mocnych zaciskach. My¶lisz że dlaczego RS dla najdroższego SIDa XX WC wprowadził ograniczenie wielko¶ci tarczy 185, podczas gdy dla tańszych wersji jest 203? Tak kompletnie z sufitu to sobie wzięli? -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-18 04:32:57 | |
Autor: Piotrpo | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
No wiďż˝c wďż˝aďż˝nie niby coďż˝ takiego przytrafiaďż˝o siďż˝ w praktyce przy tarczach 203 mm i mocnych zaciskach. Myďż˝lisz ďż˝e dlaczego RS dla najdroďż˝szego SIDa XX WC wprowadziďż˝ ograniczenie wielkoďż˝ci tarczy 185, podczas gdy dla taďż˝szych wersji jest 203? Tak kompletnie z sufitu to sobie wziďż˝li? Wersja organoleptyczna - weĽ zapałkę do ręki i przeprowadĽ prosty eksperyment w którym: zapałka to laga amortyzatora łepek to miejsce odpowiadaj±ce mocowaniu osi widelca drugi koniec zapałki to miejsce w którym laga ł±czy się z koron± łapiesz łepek zapałki w 2 palce (jeden to o¶, drugi zacisk hamulca) odległo¶ć pomiędzy punktami podparcia to 3mm i próbujesz złamać bierzesz drug± zapałkę i teraz łapiesz przesuwasz jeden palec w pobliże jej ¶rodka, prubujesz złamać kiedy było pro¶ciej? |
|
Data: 2012-07-18 14:20:32 | |
Autor: Remigiusz Zukowski | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 2012-07-18 13:32, Piotrpo pisze:
łapiesz łepek zapałki w 2 palce (jeden to o¶, drugi zacisk hamulca) odległo¶ć pomiędzy punktami podparcia to 3mm i próbujesz złamać Nie twierdzę że ¶rednica tarczy nie ma absolutnie żadnego wpływu na nic, twierdzę że większa tarcza pozwala na mniejsze ci¶nięcie na klamki. Nawet gdy założymy to samo ci¶nięcie na klamki to: Długo¶ć standardowej zapałki to 50 mm a Ty proponujesz w pierwszym przypadku łamać j± w odległo¶ci 3 mm od pocz±tku a w drugim około 25 mm od pocz±tku. W przypadku rowerowych tarcz hamulcowych porównuj±c 140 mm i 203 to przyrost promienia zaledwie o 31% i tyleż samo wzro¶nie siła łami±ca a to jest moim zdaniem bardzo mało żeby móc mówić o jakim¶ katastrofalnym zagrożeniu dla wytrzymało¶ci. Porównuj±c tarcze 185 i 203 wychodzi ledwie 10% a to już piku¶. pozdrawiam Remigiusz |
|
Data: 2012-07-18 05:40:31 | |
Autor: Piotrpo | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu ¶roda, 18 lipca 2012 14:20:32 UTC+2 użytkownik Remigiusz Zukowski napisał:
W dniu 2012-07-18 13:32, Piotrpo pisze: Nie ma w tym nic katastrofalnego, tylko kto¶ z jakiego¶ powodu policzył to zapewne z odpowiednim zapasem i wyszła mu warto¶ć X a nie 1,3X.. Bezpieczniki w mieszkaniu też możesz sobie wymienić z 10A na 12A i korzystać równocze¶nie z żelazka, pralki i czego¶ tam jeszcze. Kto¶, z jakiego¶ powodu oznacza maksymalne obci±żenia dla swoich urz±dzeń i producent w tym przypadku ustawił je na jakim¶ konkretnym poziomie, zamiast przej¶ć o oczko wyżej. |
|
Data: 2012-07-20 15:57:22 | |
Autor: Fabian | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
On 18.07.2012 14:40, Piotrpo wrote:
Nie ma w tym nic katastrofalnego, tylko kto¶ z jakiego¶ powodu policzył to zapewne z odpowiednim zapasem i wyszła mu warto¶ć X a nie 1,3X. Bezpieczniki w mieszkaniu też możesz sobie wymienić z 10A na 12A i korzystać równocze¶nie z żelazka, pralki i czego¶ tam jeszcze. Zazdroszczę tego przekonania, że rzeczy które dziej± się w około nas maj± jaki¶ sens ;) Fabian. |
|
Data: 2012-07-18 13:15:48 | |
Autor: Remigiusz Zukowski | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 2012-07-18 12:11, de Fresz pisze:
A teraz rozważmy odrobinę inny scenariusz: jeĽdziec z większ± tarcz±Przy takim samym ci¶nięciu klamek, jeĽdziec z większ± tarcz± (o ile nie zblokuje koła) będzie miał krótsz± drogę hamowania a więc i większ± siłę na widelcu, ale ja podważam realno¶ć tego scenariusza i odwołuję się do praktyki. Po prostu maj±c skuteczniejsze hamulce jeĽdziec będzie słabiej cisn±ł po hamplach. Przynajmniej takie jest moje zdanie, po przej¶ciu z V-ek (Deore LX, około 3 lata jazdy) na Juicy 7 (8', też około 3 lat), po prostu mniej cisnę po klamkach a hamuję tak samo (z wyj±tkiem mokrej pogody/zimy, gdzie V-ki potrafiły pocz±tkowo nie hamować). Jak się hipotetycznie w przyszło¶ci pojawi wspomaganie hamowania które np. 10-krotnie będzie wzmacniać przyłożon± do klamki siłę to będzie analogicznie. No więc wła¶nie niby co¶ takiego przytrafiało się w praktyce przy Nie wiem, może co¶ jest na rzeczy, może się zabezpieczaj± przed roszczeniami (w Ameryce jak w instrukcji obsługi ¶rubokręta nie napiszesz żeby go nie wkładać do penisa a kto¶ to zrobi i dozna urazów to wygra proces), może marketing (nie będziesz miał uniwersalnego roweru, musisz kupić dwa)? Poza tym różnica pomiędzy 203 a 185 cali to zaledwie 10%, to bardzo mało i dużo mniej niż wszelakie współczynniki bezpieczeństwa stosowane przy obliczeniach wytrzymało¶ciowych, chyba że wytrzymało¶ć topowej wersji tego amora jest...na granicy wytrzymało¶ci. Gdyby¶my rozmawiali np. o dwukrotnej różnicy w wielko¶ciach tarczy to byłbym skłonny wierzyć w limity nakładane przez producentów. pozdrawiam Remigiusz |
|
Data: 2012-07-18 14:37:48 | |
Autor: de Fresz | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-18 13:15:48 +0200, Remigiusz Zukowski <rolandDWADZIESCIAPIEC@gmail.com> said:
W dniu 2012-07-18 12:11, de Fresz pisze: Nie wiem jak Ty, ale mi się wielokrotnie zdarzyło cisn±ć "ile fabryka dała" - ot choćby ze 2 tygodnie temu, gdy na przejeĽdzie rowerowym za zjazdem z wiaduktu pan w puszce najpierw się zatrzymał, a póĽniej stwierdził, że jednak zd±Ľy przede mn± (nie zd±Ľyłby) i miałem kilka metrów na wyhamowanie z 30-kilku do niemal zera. Lub wczoraj, gdy paniusia id±ca wzdłuż ¶cieżki rozmawiaj±c przez komórę nagle stwierdziła, że sobie przez ni± przejdzie skosem, nie ogl±daj±c się oczywi¶cie. I nie zawsze liczy się tylko skuteczno¶ć zatrzymania w miejscu z 15-20, ale też i sprawno¶ć hamowania w przedziale np. 50-20. Osobi¶cie nie spotkałem się jeszcze w żadnym pojeĽdzie z czym¶ takim, jak "zbyt mocne hamulce". No więc wła¶nie niby co¶ takiego przytrafiało się w praktyce przy A jaka różnica w sprawno¶ci hamowania, bo ta zdaje się nie postępuje aż tak liniowo? chyba że wytrzymało¶ć topowej wersji tego amora jest...na granicy wytrzymało¶ci. Gdyby¶my rozmawiali np. o dwukrotnej różnicy w wielko¶ciach tarczy to byłbym skłonny wierzyć w limity nakładane przez producentów. Ale widelec w czasie hamowania musi wytrzymać masę całego zestawu i może to wła¶nie jest problem przy "nadmiarze" siły hamowania? Szybkie guglanie pod k±tem połamanych amorów pokazuje obrazki z połamanymi (zerwanymi) górnymi goleniami w okolicach korony lub rury sterowe tuż nad koron±, nie dolne golenie (choć przysi±głbym, że takowe też gdzie¶ kiedy¶ widziałem). -- Pozdrawiam de Fresz |
|
Data: 2012-07-18 10:27:10 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
de Fresz pisze:
Czyli zwiększaj±c siłę hamowania (poprzez użycie większej tarczy), Nie. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-18 16:38:44 | |
Autor: Jan Srzednicki | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-18, cytawa wrote:
de Fresz pisze: No jak nie. Większa tarcza oznacza "wyższy" adapter, który robi za większą dźwignię na mocowaniu hamulca, co za tym idzie siłą na wideł jest większa. -- Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/ |
|
Data: 2012-07-19 09:24:55 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
Jan Srzednicki pisze:
Czyli zwiększając siłę hamowania (poprzez użycie większej tarczy), To jest pomieszanie przyczyn ze skutkami. Wyzszy adapter przy wiekszej tarczy pozwala osiagnac te sama sile hamowania przy mniejszej sile na zacisku. Kolejny raz to pisze. Sila na zacisku zalezy tylko od sily w palcach. Nie ma znaczenia gdzie jest przyczepiona. Natomiast wiekszy jest moment sily wraz ze wzrostem srednicy. I rzeczywiscie wiekszy moment pozwala na zwiekszenie sily hamowania. Wydaje mi sie, ze wasze rozumowanie jest takie: Im mniejsza tarcza tym wieksza jest potrzebna sila na zacisku by osiagnac taka sama sile hamowania. A poniewaz rower musi miec odpowiednia sile hamowania to zmniejszenie tarczy zwieksza potrzebna sile na zacisku. To akurat jest prawda. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-17 09:20:54 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
Zastanow sie i powiedz dokladnie co napisalem zle. Wiekszy moment to wieksza skutecznosc. Oczywiste. To że nie ma ogólnie przyjętnej definicji terminu "skuteczność". Jest siła, moment siły, pęd, energia i sprawność. Byłoby super, gdybyś w języku tych terminów wyjaśnił o co Ci chodzi :). No bo powiedzmy, że zjeżdżasz z góry i możesz mieć jeden z dwóch hamulców. Jeden hamuje lepiej na początku, ale potem traci efektywność. Drugi na początku działa trochę gorzej, ale z biegiem czasu nie zaczyna działać gorzej (a może nawet lepiej). To który hamulec jest skuteczniejszy? Problem polega na tym, że mocowanie hamulca jest blisko osi. Moment siły Mylisz kolejnosc i pojecia. Sila jest taka jaka dzialasz swoimi rekami poprzez klamke. A poprzez inna srednice masz tylko inny moment czyli w rezultacie skutecznosc. No nie. Siła nie jest wartością zachowaną. Cała idea hamulców hydraulicznych opiera się o tzw. prasę hydrauliczną - urządzenie, które właśnie zwiększa siłę. W przypadku oddziaływania na widelec mamy drugi typ urządzenia zwiększającego siłę (choć tym razem nie jest to celowe). Nazywa się to dźwignią i na pewno słyszałeś to pojęcie w liceum... Zresztą klamka hamulcowa to także przykład dźwigni. Dzięki temu hamulce w ogóle mają sens. Wiiikiiiii.... :D pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 11:31:37 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
PK pisze:
W przypadku oddziaływania na widelec mamy drugi typ urządzenia Rece opadaja. i na pewno słyszałeś to pojęcie w liceum... Nawet wiecej Wiiikiiiii.... :D Rooooozuuuuummmmmm.......... :( Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-17 09:47:03 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-17, cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
Rece opadaja. No przecież jesteś fizykiem. Napisz po prostu co jest źle i nas oświeć:) pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-17 12:33:28 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
PK pisze:
Napisz po prostu co jest źle i nas oświeć:) Przeciez pisalem wyraznie. 1. Sila z jaka dzialaja okladziny hamulcowe zalezy tylko od sily rak i przelozenia systemu (hydraulika czy mechanika- to nie ma wiekszego znaczenia). I tylko ta sila dziala posrednio na widelec. 2. W zaleznosci od srednicy tarczy mamy moment sily (wzgledem osi obrotu kola). Im mniejszy promien tym mniejszy moment. Dokladnie taki sam moment (co do wartosci) wzgledem tej samej osi obrotu ma sila tarcia kola o glebe. 3. Poniewaz promien kola jest staly sila hamowania zalezy od tego momentu. I tyle. Z tego wniosek ze im wieksza jest srednica tarczy tym mniejsza jest potrzebna sila zeby zahamowac. I dlatego zwykle hamulce obreczowe maja mniejsze wymagania techniczne. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-17 13:26:43 | |
Autor: PK | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
On 2012-07-16, cytawa <cytawa@hektor.umcs.lublin.pl> wrote:
Sila dzialajaca na zacisk musi byc zwiazana tylko z sila generowana przez klamke i przenoszona jest hydraulike lub linke. OK. W wymianie zdań z de Fresh załapałem czemu nie możemy się dogadać. Ty piszesz o sile działającej na zacisk i masz poniekąd rację, a w swoim rozumieniu pełną rację :). Istnieje siła wewnątrz zacisku (naprężenie materiału), ale siłą wypadkowa na cały zacisk wynosi 0. Dlatego ten efekt nie powoduje żadnej siły działającej na widelec, a wątek zaczął się od troski właśnie nad nim :). Ja mówię o sile pochodzącej od tarcia, czyli działającej w kierunku jazdy. Ta siła _nie_ jest równa sile nacisku tłoczków i jest zależna od innych czynników. I ona działa na widelec. I teraz do dźwigni, która tak Cię rozweseliła. Powyższą siłę możemy rozłożyć na dwie (i de facto 2 dźwignie). Jedna jest między klockami a mocowaniem - ona próbuje "skręcić" nogę lub ew. zgiąć/wyrwać mocowanie. Druga działa prostopadle do widelca (jest przenoszona przez zacisk i działa w punkcie jego mocowania). To teraz się ze mną zgodzisz czy mam klepnąć rysunek...? pozdrawiam, PK |
|
Data: 2012-07-18 08:52:05 | |
Autor: cytawa | |
[fizyka] wielkość tarczy | |
PK pisze:
Ja mówię o sile pochodzącej od tarcia, czyli działającej w kierunku Tez mialem te sile na mysli. Ta sila jest rowna sile nacisku tlokow pomnozonej przez wspolczynnik tarcia i jest prostopadla do sily nacisku. To zrozumiale. Ta sila rzeczywiscie wciska zacisk w widelec z jednej strony. Tez na pewno troche go skreca. Tylko ta sila zalezy od sily twoich palcow a nie zalezy, jak zrozumialem, ze twierdzisz, od srednicy tarczy. Ta sila jest pierwotna i od niej zaleza wszelkie inne sily hamujace rower. Moge sie jedynie zgodzic, ze moment skrecajacy widelec w hamulcu tarczowym rosnie gdy srednica tarczy maleje. Ale bardzo malo, bo tu osia obrotu jest mocowanie goleni. Jan Cytawa |
|
Data: 2012-07-13 22:36:59 | |
Autor: biodarek | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 2012-07-13 22:24, Marek 'marcus075' Karweta pisze:
Cze¶ć! Piwoty znajduj± się blisko korony widelca i s± dwa. Zacisk tarczy jest daleko od korony (i sterów) i jest z jednej strony. Dlatego przy tarczy działa siła skrętna na golenie amortyzatora przyłożona blisko osi koła. 6 cali to ile mm? Mam tarcze 180/160mm przy kołach 29" i nie widzę powodu zakładania większych. Przeciwnie - z tyłu starczyłoby 140mm. Powodów słabego hamowania szukałbym gdzie indziej niż przy rozmiarze tarczy. -- biodarek |
|
Data: 2012-07-13 22:46:20 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
biodarek, Fri, 13 Jul 2012 22:36:59 +0200, pl.rec.rowery:
6 cali to ile mm? 160mm. -- Pozdrowienia, Marek 'marcus075' Karweta | Dwa kieliszki wystarcz±. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Najpierw jeden Tuwima c(z)ytuję z przyjemno¶ci± | A potem kilkana¶cie drugich. |
|
Data: 2012-07-17 17:56:24 | |
Autor: ToMasz | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
W dniu 13.07.2012 22:36, biodarek pisze:
(...) Powodów słabego hamowania szukałbym gdzie indziej niż przy rozmiarzei to jest jedyne m±dre i nieteoretyczne zdanie. tarcze + hydraulika maj± pewne zalety, ale nie używa się ich dlatego że v-braki s± za słabe do zainicjowania przelotu nad własn± kierownic± ToMasz |
|
Data: 2012-07-19 00:31:49 | |
Autor: Vince | |
[fizyka] wielko¶ć tarczy | |
Tak sobie z koleg± Leszkiem Pasoniem rozprawiamy na IRCu (tak, tak, IRC Może i żyje, ale towarzystwo tam takie, że wcale by mi nie było żal, gdyby umarł raz na zawsze! Pozdrawiam i przepraszam za OFF-TOP, Vinceq |