Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   wieści z frontu c.d.

wieści z frontu c.d.

Data: 2016-05-20 20:53:05
Autor: platformowe głupki
wieści z frontu c.d.
http://allegro.pl/pendrive-lenovo-128gb-usb-2-0-nowy-i6139851301.html

odpaliłem na nim jakiś download syfu z emula, no i się okazało, że przy zapisie pliku 8,5Gb emul wywalił błąd "nie ma miejsca dla tak dużego pliku"... pytanie, zjebany pendrive czy to normalne?

Data: 2016-05-20 20:55:32
Autor: platformowe głupki
wieści z frontu c.d.
ciekawe jest to, że po rozpakowaniu z blistra na pendrivie były odciśnięte paluchy...

zastanawiam si ę teraz nad tym:
http://allegro.pl/pendrive-128gb-lenovo-medion-usb-3-0-aluminium-i6136076666.html

Data: 2016-05-20 21:27:53
Autor: platformowe głupki
wieści z frontu c.d.
sprzedawca mówi, że na pena nie da się wrzucić pliku większego niż 4Gb czy to prawda?

Data: 2016-05-20 16:39:40
Autor: TurboPascal
wieści z frontu c.d.
W dniu piątek, 20 maja 2016 21:28 UTC+2 użytkownik platformowe głupki napisał:
Sprzedawca mówi, że na pena nie da się wrzucić pliku większego niż 4GB czy to prawda?

To jest możliwe - zastosowano po prostu system plików FAT32, który ma właśnie takie ograniczenie. Najprościej sprawdzić to poleceniem znanym jeszcze z DOS'a - CHKDSK X: Niska cena może wynikać z tego, że producent, hurtownicy i kolejni w łańcuchu sprzedawcy nie mają czasu i ochoty na szczegółowe testy, prawdopodobnie odrzutów produkcyjnych (które zamiast trafić na śmietnik, zostały przez przedsiębiorczych "biznesmentów" skierowane do dalszego obrotu) - przerzucają to na końcowego użytkownika (ostatni sprzedawca w razie czego, tym najbardziej namolnym, wymienia na inny egzemplarz). Na dobry początek sprawdziłbym rzeczywistą pojemność, kopiując kilkadziesiąt dużych plików < 4GB. Jeżeli "dobije" do 128 GB (lub chociaż 64GB), można spróbować przeformatować na NTFS lub exFAT, gdzie już takich problemów nie będzie.

Data: 2016-05-21 12:45:17
Autor: platformowe głupki
wieści z frontu c.d.
ale to fat32 a ten chyba nie ma takiego ograniczenia...

tak czy owak, okazało się, że to fejki, dziś pliki poznikały...

Data: 2016-05-22 21:54:45
Autor: Wiktor S.
wieści z frontu c.d.
ale to fat32 a ten chyba nie ma takiego ograniczenia...

FAT32 nie ma ograniczenia wielkości (tzn. jakieś ma, ale duże), ale ma ograniczenie rozmiaru pojedynczego pliku do 4 GB.


--
Wiktor S.

Data: 2016-05-22 10:56:13
Autor: qwerty
wieści z frontu c.d.
Użytkownik "TurboPascal"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:86638a34-4b30-4d2b-bc64-7f97bed28aa3@googlegroups.com...
To jest możliwe - zastosowano po prostu system plików FAT32, który ma właśnie takie ograniczenie.
Najprościej sprawdzić to poleceniem znanym jeszcze z DOS'a - CHKDSK X:

To nic nie da. Testuje się H2testw

Data: 2016-05-20 22:10:03
Autor: Sebastian Biały
wieści z frontu c.d.
On 2016-05-20 21:27, platformowe głupki wrote:
sprzedawca mówi, że na pena nie da się wrzucić pliku większego niż 4Gb
czy to prawda?

Oczywiście, zapewne sprzedawca sprzedaje peny 4GB z firmware zgłaszającym pierdyliard GB wyssane z palca. Stary wałek chińczyków. Aż dziwne że sprzedawca się przyznaje ...

Data: 2016-05-20 23:40:08
Autor: JaNus
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-20 o 22:10, Sebastian Biały pisze:
Oczywiście, zapewne sprzedawca sprzedaje peny 4GB z firmware
zgłaszającym pierdyliard GB wyssane z palca. Stary wałek chińczyków. Aż
dziwne że sprzedawca się przyznaje ...


Ja rozumiem, że ktoś się może nadziać *raz*, a gdy jest roztargniony to bywa, że mu się zdarzy i drugi. Ale PeGupek został na kolejnym penie przekręcony już chyba 8 razy! I nic go to nie nauczyło. Mam dla niego propozycję:
gdy widzisz ogłoszenie na Alle które Cię fascynuje i przyciąga, to wysyłaj pieniądze bez opłacania dostawy, bo i po co? I tak trafisz jakiś bullshit, a na jego testowanie szkoda nerwów, czasu i atłasu.
Ślij kasę bez adresu zwrotnego, oszczędzisz deczko na kosztach przesyłki!

Data: 2016-05-21 00:42:01
Autor: Kviat
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-20 o 22:10, Sebastian Biały pisze:
On 2016-05-20 21:27, platformowe głupki wrote:
sprzedawca mówi, że na pena nie da się wrzucić pliku większego niż 4Gb
czy to prawda?

Oczywiście, zapewne sprzedawca sprzedaje peny 4GB z firmware
zgłaszającym pierdyliard GB wyssane z palca. Stary wałek chińczyków. Aż
dziwne że sprzedawca się przyznaje ...

Aż dziwne, że kupujący się do tego przyznaje ;P

Pozdrawiam
Piotr

Data: 2016-05-21 08:22:00
Autor: Robert Winkler
wieści z frontu c.d.
W dniu 20.05.2016 o 20:53, platformowe głupki pisze:
http://allegro.pl/pendrive-lenovo-128gb-usb-2-0-nowy-i6139851301.html

odpaliłem na nim jakiś download syfu z emula, no i się okazało, że przy
zapisie pliku 8,5Gb emul wywalił błąd "nie ma miejsca dla tak dużego
pliku"... pytanie, zjebany pendrive czy to normalne?

Przeczytaj sobie to:
http://www.ebay.pl/cln/tnimitz0/counterfeit-lenovo-fake-capacity-usb-flash-drives/168506830015
albo przynajmniej początek tego tekstu:
"Several years ago Lenovo once made some flash drives, including heir TI110 and TI180 models with a max capacity of 32GB. Soon afterwards, counterfeiters began producing convincing look-alikes. Lenovo has long ago discontinued these drives, but the counterfeiters are still very active. [...]"

Czyli to prawda, że Lenowo produkowało kiedyś pamięci USB
ale skończyli już, a ich najpojemniejszy model
miał tylko 32 GB.
To wszystko co teraz można znaleźć na różnych portalach aukcyjnych
to tylko podróbki pochodzące z chiń.

Jak chcesz coś pewnego to kupuj to w sklepie a nie na aukcjach.
Ja tak zrobiłem w tym tygodniu i jestem teraz posiadaczem tego:
http://www.x-kom.pl/p/303441-pamiec-pendrive-usb-goodram-128gb-twister-zapis-30mb-s-odczyt-110mb-s-usb-30.html
Dodatkowo, kupując pamięci marki GoodRam wspierasz polską firmę,
a nie jakiegoś oszusta
(GoodRam to marka firmy Wilk Elektronik S.A. z górnego śląska)
No i masz prawdziwą gwarancje producenta,
a nie gostka z aukcji, który za tydzień może zwinąć biznes.

--
Robert

Data: 2016-05-21 12:45:49
Autor: platformowe głupki
wieści z frontu c.d.
no nie wiem, ten pendrive przypomina mi te za 32pln z allegro, wygląda identycznie, można sie  naciąć...

Data: 2016-05-21 14:41:39
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
wieści z frontu c.d.
Powitanko,

kupując pamięci marki GoodRam wspierasz polską firmę,

Hmmm, moze to i troche prawda, ale ciekaw jestem, czy chociaz plytki trawia w RP. Bo kosci to produkowano ostatnio u nas tak w latach 80.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2016-05-21 16:02:02
Autor: mahe
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-21 o 14:41, Pawel "O'Pajak" pisze:
Powitanko,

kupując pamięci marki GoodRam wspierasz polską firmę,

Hmmm, moze to i troche prawda, ale ciekaw jestem, czy chociaz plytki
trawia w RP. Bo kosci to produkowano ostatnio u nas tak w latach 80.

Witam,

osobiście używam w swoim komputerze od ponad 7 lat pamięci RAM Goodram i to tych standardowych (GR800D264L5/2G) - żeby nie było że tylko "gamingowe" hiper tuningowane optycznie są cool - i mogę polecić każdemu.
Trochę lepszy zasilacz i stabilizator napięcia i NIGDY nie miałem zwisu czy BSODa czy to był WinXp czy Win7. Był też Truecrypt, a jak wiadomo szyfrowanie jest wrażliwe na błędy pamięci, których nie uświadczyłem wogóle.
Niedawno dokupiłem sobie mój pierwszy dysk SSD i jest to... Goodram CX100 120GB. Działa wporzo choć na necie widzę różne opinie o nich.

Miałem pendrive Goodram na USB 2.0, ładny aluminiowy, średniej prędkości (podczas kupowania nie zwracałem uwagi na prędkość).
Teraz przymierzam się do takiego:
http://www.goodram.com/pl/product/pamieci-usb/goodram-speed/

I gdyby tylko produkowali szerszy asortyment to zapewne też był kupił - bo jestem Polak patriota ;)
/koniec spowiedzi/

Skoro firma ma fabrykę na śląsku - sami piszą, że jedyna w Europie środ.-wsch. - to chyba warto im kibicować.
http://www.goodram.com/pl/o-firmie/wilk-elektronik/
Około 100 osób ma pracę dzięki temu.

Dalej będzie lekki OT.

Tacy Niemcy czy Francuzi mają we krwi kupowanie własnych narodowych produktów i dla nich to oczywiste. Powinniśmy się nastawić na takie samo myślenie jak oni.
Co prawda ciężko byłoby mi kupić polski samochód na dzień dzisiejszy, ale trzymam kciuki za nową Syrenę i jeszcze ten drugi projekt, którego nazwy nie pamiętam teraz.

Polecam Wam zainstalowanie w smartfonie aplikacji Pola do skanowania kodów kreskowych w sklepach spożywczych i pokazującą podstawowe informacje o pochodzeniu produktów i kapitału właścicieli. Rewelacyjna sprawa!

A na koniec pytanie: czy znacie inne polskie firmy w branży elektronicznej, które robią w Polsce coś więcej niż tylko sprowadzają kontenerami towar z Chin?

--
pozdrawiam
mahe

Data: 2016-05-21 18:12:44
Autor: Sebastian Biały
wieści z frontu c.d.
On 2016-05-21 16:02, mahe wrote:
Tacy Niemcy czy Francuzi mają we krwi kupowanie własnych narodowych
produktów i dla nich to oczywiste. Powinniśmy się nastawić na takie samo
myślenie jak oni.

Obawiam się że nie czaisz bazy. W PL *nie* produkuje się półprzewodników. Kupując Goodram tak naprawdę wspierasz kilku handlowcow w PL i tysiące pracowników w innych miejscach, szczególnie w Chinach i tam zostaje 95% taoiego szmalu. Ostatni raz kiedy mielismy coś własnego to były czasu Unitry i byly to głównie kiepskie klony zachodnich przestarzałych scalaków. Lata 80-te.

A na koniec pytanie: czy znacie inne polskie firmy w branży
elektronicznej, które robią w Polsce coś więcej niż tylko sprowadzają
kontenerami towar z Chin?

W PL nie ma wysoko rozwiąnietych techonologii w formie R&D z zakresu półprzewodników ktore w jakiejkolwiek formie krystalizują się jako wdrożenie u nas. Z dwóch powodów: nie ma naukowców/inzynierów i nie ma taniej siły roboczej. No i nade wszystko nie ma perspektywy na zmianę (więcej Mickiewicza jest ostatnio głównym kierunkiem zmian ministerstwa edukacji).

Za to nie tak dawno slyszałem o sukcesach w sadzeniu buraków i coś o jakims planie gdzie na koniec wyskoczyć dron wojskowy.

Nie przejmuj się więc tak bardzo pseudo patriotyzmem z gatunku orła na koszulce i wpierdalania ochydnych schabowych. Choćbyś nie wiem co robił w dziedzinie półprzewodników możesz co najwyżej reaktywować Unitre albo tworzyć najszybsze furmanki na świecie jako ostatnio firma z Bytomia (ale oni to zrobili "wirtualnie", piachu nie topią na scalaki).

Data: 2016-05-21 20:00:15
Autor: Przemysław Ryk
wieści z frontu c.d.
Dnia Sat, 21 May 2016 18:12:44 +0200, Sebastian Biały napisał(a):

(ciach...)
Nie przejmuj się więc tak bardzo pseudo patriotyzmem z gatunku orła na koszulce i wpierdalania ochydnych schabowych.
(ciach...)

Ty się odpierwiastkuj od schabowych, grzecznie proszę. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Married men live longer, but they are much more willing to die...        ]
[                                                     (znalezione w necie) ]

Data: 2016-05-21 20:46:40
Autor: Sebastian Biały
[OT] wieści z frontu c.d.
On 2016-05-21 20:00, Przemysław Ryk wrote:
Nie przejmuj się więc tak bardzo pseudo patriotyzmem z gatunku orła na
koszulce i wpierdalania ochydnych schabowych.
Ty się odpierwiastkuj od schabowych, grzecznie proszę. :D

Rozmawiałem jakis rok temu z pewnym łysym osiłkiem z jakiejś manifestacji. Jego poglądy sprowadzały się do tego aby kupować tylko polskie samochody, jeść tylko polskie jedzenie i kupować tylko polskie telefony. Ani słowa o budowaniu, edukowaniu lub wymyślaniu czegokolwiek :D Taki gówniany patriotyzm z koszulką z orzełkiem. A i jeszcze coś o pedałach było, ale to jak zwykle u nich.

Dlatego to wpierdalanie schabowego zostało mi w głowie jako taki symbol gównianego patriotyzmu. Bo tylko tyle możemy. I kupować polską elektronikę też możemy. Pakują w tekturę ponoć w PL.

Data: 2016-05-23 13:09:17
Autor: szemrany
wieści z frontu c.d.
On Sat, 21 May 2016 18:12:44 +0200, Sebastian Biały wrote:

Za to nie tak dawno slyszałem o sukcesach w sadzeniu buraków i coś o jakims planie gdzie na koniec wyskoczyć dron wojskowy.

Nie przejmuj się więc tak bardzo pseudo patriotyzmem z gatunku orła na koszulce i wpierdalania ochydnych schabowych. Choćbyś nie wiem co robił w dziedzinie półprzewodników możesz co najwyżej reaktywować Unitre albo tworzyć najszybsze furmanki na świecie jako ostatnio firma z Bytomia (ale oni to zrobili "wirtualnie", piachu nie topią na scalaki).

http://moto.onet.pl/premiery/premier-pierwszy-polski-samochod-na-wodor-zamiast-ropy-benzyny-i-gazu/t5h37j

--
howgh
szemrany
"Zrozumienie umożliwia zastąpienie nieracjonalnych działań lub bezradności
przez działania racjonalne." M.Mazur, ojciec polskiej szkoły cybernetyki

Data: 2016-05-21 18:16:41
Autor: Maciek
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-21 o 16:02, mahe pisze:
Tacy Niemcy czy Francuzi mają we krwi kupowanie własnych narodowych produktów i dla nich to oczywiste. Powinniśmy się nastawić na takie samo myślenie jak oni.
Co prawda ciężko byłoby mi kupić polski samochód na dzień dzisiejszy, ale trzymam kciuki za nową Syrenę i jeszcze ten drugi projekt, którego nazwy nie pamiętam teraz.
Kolega jednak zwrócił Ci już uwagę, że w Polsce produkcja scalaków to
zamierzchła przeszłość. Goodram to zwykłe składaki. Można powiedzieć, że
samochody montowane obecnie w Polsce są mniej więcej tak samo polskie
jak opisywane przez Ciebie pamięci.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-21 16:55:46
Autor: JaNus
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-21 o 08:22, Robert Winkler pisze:
Czyli to prawda, że Lenowo produkowało kiedyś pamięci USB ale
skończyli już,To wszystko co teraz można znaleźć na różnych portalach
aukcyjnych to tylko podróbki pochodzące z chiń.


Ciekawe co na to chińskie prawo? No bo jeszcze rozumiem, że nie chronią
jakiejś firmy ze "zgniłego Zachodu", ale przecież Lenowo to firma jak
najbardziej ichnia!

Data: 2016-05-22 10:40:04
Autor: Chris
wieści z frontu c.d.
W dniu 2016-05-21 o 16:55, JaNus pisze:
W dniu 2016-05-21 o 08:22, Robert Winkler pisze:
Czyli to prawda, że Lenowo produkowało kiedyś pamięci USB ale
skończyli już,To wszystko co teraz można znaleźć na różnych portalach
aukcyjnych to tylko podróbki pochodzące z chiń.


Ciekawe co na to chińskie prawo? No bo jeszcze rozumiem, że nie chronią
jakiejś firmy ze "zgniłego Zachodu", ale przecież Lenowo to firma jak
najbardziej ichnia!

A kto powiedział że to produkt Lenovo? taka sama podróbka jak inne.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

wieści z frontu c.d.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona