|
Data: 2011-02-18 12:01:35 |
Autor: DysoN |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
Witam,
na skutek pewnych operacji bankowych przy zamykaniu karty kredytowej
(oszczedze Wam opowiesci o odsetkach od odsetek od odestek itp) wyszlo ze mam
zaplacic bankowi 4 grosze jakiegos dlugu ktory ich system wyliczyl. Jako ze
spedzalem sporo czasu telefonicznie wyjasniajac (i splacajac) piecio czy
dwuzlotowe kwoty w ponad pol roku po oficjalnym zamknieciu karty kolejne
zadanie splaty tej smiesznej kwoty ktore nadeslano mi poczta zirytowalo mnie
bardzo i postanowilem nie splacac tego. Pol roku byl spokoj a potem zaczely do
mnie przychodzic smsy od frmy windykacyjnej, jakies automaty do mnie dzwonia i
wzywaja do skontaktowania sie w "pilnej sprawie finansowej" itp.
Nie zaplacilem tego i nie zamierzam ale chcialbym byc swiadom jak ta sytuacja
moze sie rozwijac w przyszlosci :) Czy firma windykacyjna np do tych 4 groszy
nie doliczy sobie np za rok 100 zl oplaty tytulem obslugi dlugu czy np
wyslania napomnienia i zadac splaty 100 zl i 4 groszy? Czy za te 4 grosze ktos
moze mnie umiescic w rejsestrze dlugow ? Banki takze wymieniaja informacjie o
klientach miedzy soba, czy te 4 grosze moga mnie np oflagowac jako klienta
niesplacajacego dlugow czy cos podobnego ? :)
Znam przypadek ze znajomy nie mogl dostac kredytu bo jakis bank twierdzil ze
zalega gdzies 20 zł o czym on nie mial pojecia nawet.
Pozdrawiam
--
|
|
|
Data: 2011-02-18 13:13:00 |
Autor: niusy.pl |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
Użytkownik "DysoN" <dyson@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
na skutek pewnych operacji bankowych przy zamykaniu karty kredytowej
(oszczedze Wam opowiesci o odsetkach od odsetek od odestek itp) wyszlo ze mam
zaplacic bankowi 4 grosze jakiegos dlugu ktory ich system wyliczyl. Jako ze
spedzalem sporo czasu telefonicznie wyjasniajac (i splacajac) piecio czy
dwuzlotowe kwoty w ponad pol roku po oficjalnym zamknieciu karty kolejne
zadanie splaty tej smiesznej kwoty ktore nadeslano mi poczta zirytowalo mnie
bardzo i postanowilem nie splacac tego. Pol roku byl spokoj a potem zaczely do
mnie przychodzic smsy od frmy windykacyjnej, jakies automaty do mnie dzwonia i
wzywaja do skontaktowania sie w "pilnej sprawie finansowej" itp.
Nie zaplacilem tego i nie zamierzam ale chcialbym byc swiadom jak ta sytuacja
moze sie rozwijac w przyszlosci :) Czy firma windykacyjna np do tych 4 groszy
nie doliczy sobie np za rok 100 zl oplaty tytulem obslugi dlugu czy np
wyslania napomnienia i zadac splaty 100 zl i 4 groszy? Czy za te 4 grosze ktos
moze mnie umiescic w rejsestrze dlugow ? Banki takze wymieniaja informacjie o
klientach miedzy soba, czy te 4 grosze moga mnie np oflagowac jako klienta
niesplacajacego dlugow czy cos podobnego ? :)
Znam przypadek ze znajomy nie mogl dostac kredytu bo jakis bank twierdzil ze
zalega gdzies 20 zł o czym on nie mial pojecia nawet.
Oczywiście, że mogą tych 4gr dochodzić. Wydaje mi się jednak, że teraz mógłbyś je zapłacić. Już wystarczająco sobie z tego zakpiłeś :-) Też miałem taką sytuację przy likwidowaniu kredytowej, że zniknęła z serwisu więc zasadniczo nie było jak jej uzupełnić ani zobaczyć, że taki grosozwy dług został. Argumentowali, że mogę telefonicznie, tylko, że ja nie po to korzystałem z konta wirtualnego by wykonywać telefony, więc ostatecznie reklamowałem z pozytywnym skutkiem, ale ile się nafilozofowali nad prostą w sumie kwestią.
|
|
|
Data: 2011-02-18 16:31:40 |
Autor: Czesławek |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
W dniu 2011-02-18 13:01, DysoN pisze:
Zapłać im 5 groszy a potem naliczaj im odsetki od nadpłaty.
--
Pozdrawiam
Czesławek
|
|
Data: 2011-02-18 19:30:18 |
Autor: wScieklY ZdziCh |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
W dniu 2011-02-18 13:01, DysoN pisze:
Witam,
na skutek pewnych operacji bankowych przy zamykaniu karty kredytowej
(oszczedze Wam opowiesci o odsetkach od odsetek od odestek itp) wyszlo ze mam
zaplacic bankowi 4 grosze jakiegos dlugu ktory ich system wyliczyl. Jako ze
spedzalem sporo czasu telefonicznie wyjasniajac (i splacajac) piecio czy
dwuzlotowe kwoty w ponad pol roku po oficjalnym zamknieciu karty kolejne
zadanie splaty tej smiesznej kwoty ktore nadeslano mi poczta zirytowalo mnie
bardzo i postanowilem nie splacac tego. Pol roku byl spokoj a potem zaczely do
mnie przychodzic smsy od frmy windykacyjnej, jakies automaty do mnie dzwonia i
wzywaja do skontaktowania sie w "pilnej sprawie finansowej" itp.
Nie zaplacilem tego i nie zamierzam ale chcialbym byc swiadom jak ta sytuacja
moze sie rozwijac w przyszlosci :) Czy firma windykacyjna np do tych 4 groszy
nie doliczy sobie np za rok 100 zl oplaty tytulem obslugi dlugu czy np
wyslania napomnienia i zadac splaty 100 zl i 4 groszy? Czy za te 4 grosze ktos
moze mnie umiescic w rejsestrze dlugow ? Banki takze wymieniaja informacjie o
klientach miedzy soba, czy te 4 grosze moga mnie np oflagowac jako klienta
niesplacajacego dlugow czy cos podobnego ? :)
Znam przypadek ze znajomy nie mogl dostac kredytu bo jakis bank twierdzil ze
zalega gdzies 20 zł o czym on nie mial pojecia nawet.
Pozdrawiam
Zaplac te 4 grosze i sprawdz czy nie umiescili cie w biku jako zly dluznik bo czesto to robia.
Mialem podobna przygode i juz nigdy nie wezme KK bo i na chuj mi to.
Jedyna jaka mam to przedplacona KK WBK do platnosci za bilety w necie i tylko do tego.
KK biora albo idioci albo frajerzy albo debilni jankesi.
|
|
Data: 2011-02-18 22:51:39 |
Autor: Kris |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
Użytkownik "wScieklY ZdziCh" <wal@sie.com> napisał w wiadomości news:ijmdrm$5uh$1news.onet.pl...
W dniu 2011-02-18 13:01, DysoN pisze:
Witam,
na skutek pewnych operacji bankowych przy zamykaniu karty kredytowej
(oszczedze Wam opowiesci o odsetkach od odsetek od odestek itp) wyszlo ze mam
zaplacic bankowi 4 grosze jakiegos dlugu ktory ich system wyliczyl. Jako ze
spedzalem sporo czasu telefonicznie wyjasniajac (i splacajac) piecio czy
dwuzlotowe kwoty w ponad pol roku po oficjalnym zamknieciu karty kolejne
zadanie splaty tej smiesznej kwoty ktore nadeslano mi poczta zirytowalo mnie
bardzo i postanowilem nie splacac tego. Pol roku byl spokoj a potem zaczely do
mnie przychodzic smsy od frmy windykacyjnej, jakies automaty do mnie dzwonia i
wzywaja do skontaktowania sie w "pilnej sprawie finansowej" itp.
Nie zaplacilem tego i nie zamierzam ale chcialbym byc swiadom jak ta sytuacja
moze sie rozwijac w przyszlosci :) Czy firma windykacyjna np do tych 4 groszy
nie doliczy sobie np za rok 100 zl oplaty tytulem obslugi dlugu czy np
wyslania napomnienia i zadac splaty 100 zl i 4 groszy? Czy za te 4 grosze ktos
moze mnie umiescic w rejsestrze dlugow ? Banki takze wymieniaja informacjie o
klientach miedzy soba, czy te 4 grosze moga mnie np oflagowac jako klienta
niesplacajacego dlugow czy cos podobnego ? :)
Znam przypadek ze znajomy nie mogl dostac kredytu bo jakis bank twierdzil ze
zalega gdzies 20 zł o czym on nie mial pojecia nawet.
Pozdrawiam
Zaplac te 4 grosze i sprawdz czy nie umiescili cie w biku jako zly dluznik bo czesto to robia.
Mialem podobna przygode i juz nigdy nie wezme KK bo i na chuj mi to.
Jedyna jaka mam to przedplacona KK WBK do platnosci za bilety w necie i tylko do tego.
KK biora albo idioci albo frajerzy albo debilni jankesi.
WIEC I TY
|
|
|
Data: 2011-02-19 02:50:29 |
Autor: pmlb |
windykacja dlugu o wartosci 4 groszy |
moze mnie umiescic w rejsestrze dlugow ? Banki takze wymieniaja informacjie o
klientach miedzy soba, czy te 4 grosze moga mnie np oflagowac jako klienta
niesplacajacego dlugow czy cos podobnego ? :)
Znam przypadek ze znajomy nie mogl dostac kredytu bo jakis bank twierdzil ze
zalega gdzies 20 zł o czym on nie mial pojecia nawet.
Niestety tak.
W Polsce jest to jak najbardziej mozliwe.
Ba jak sam napisales, w Polsce mozna miec dlug i o nim nie wiedziec! To ewenement na skale europejska, gdzie dluznik musi miec informacje o zadluzeniu zanim trafi na listy "bikow".
W Polsce zadluzyc mozna kazdego i to w kazdej chwili, wystarczy naliczyc oplate i nie poinformowac go o tym i juz jest dluznik...
wiec moja rada - zaplac te 4 gorsze i za miesiac dowiedz sie czy nie ma cos nowego.
Nie ma sensu walczyc o 4 grosze! Szkoda nerwow, zdrowia i czasu.
|