Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   wirtualna krucjata rodzin

wirtualna krucjata rodzin

Data: 2011-08-25 21:58:19
Autor: Grzegorz Z.
wirtualna krucjata rodzin
Policjanci zatrzymali 31-latka podejrzanego o zabójstwo 37-latki, która
zaginęła w Łodzi niespełna dwa tygodnie temu. Mężczyzna poznał kobietę
przez internet, zwabił do domu i zamordował. Zatrzymano też jego 31-letnią
żonę, która - według śledczych - pomagała w zacieraniu śladów. Jak ustalono, w chwili zbrodni 31-latka była w mieszkaniu w sąsiednim
pokoju wraz z dwójką małych dzieci. Po zabójstwie małżonkowie wspólnie
zacierali ślady a ciało ofiary wrzucili do śmietnika. Zrabowali m.in.
samochód, GPS, telefony komórkowe i biżuterię należące do ofiary.

Zabójstwo, zbezczeszczenie zwłok, kradzież...

31-letniemu Krzysztofowi K. prokuratura przedstawiła zarzuty zabójstwa i
kradzieży a jego żona Marta K. usłyszała zarzuty poplecznictwa dotyczący
zacierania śladów zbrodni, zbezczeszczenia zwłok oraz kradzieży na szkodę
pokrzywdzonej - poinformował rzecznik łódzkiej prokuratury okręgowej
Krzysztof Kopania.

Mężczyźnie grozi dożywotnie więzienie, jego żonie kara do pięciu lat
pozbawienia wolności. Oboje są przesłuchiwani w śródmiejskiej prokuraturze;
po przesłuchaniach śledczy zdecydują o środkach zapobiegawczych.

"Sprawdził się najgorszy scenariusz"

37-letnia Danuta T. zaginęła 12 sierpnia tego roku. Wyszła z domu,
informując bliskich, że jedzie do łódzkiej Manufaktury, gdzie miała spotkać
się z poznanym przez internet mężczyzną. Kiedy kobieta nie powróciła do
domu ani nie nawiązała żadnego kontaktu, rodzina rozpoczęła poszukiwania.

Tydzień później policyjny komunikat o poszukiwaniach wraz ze zdjęciem
zaginionej pojawił się w lokalnych mediach. - Niestety sprawdził się
najgorszy scenariusz, okazało się, że kobieta nie żyje. Została zamordowana
w nocy z 12 na 13 sierpnia - relacjonował Kopania.

Według wstępnych ustaleń śledczych, 12 sierpnia wieczorem kobieta spotkała
się z mężczyzną, którego poznała za pośrednictwem internetu. Wspólnie
pojechali do wynajmowanego przez niego mieszkania. Tam sprawca zamordował
37-latkę, zadając jej ciosy młotkiem w głowę.

Wpadł, bo chciał sprzedać rzeczy ofiary

Po zabójstwie małżonkowie posprzątali mieszkanie, zacierając ślady zbrodni,
zawinęli zwłoki w koc i przenieśli do pobliskiego pojemnika na śmieci.

Sprawcy wstawili jeden ze skradzionych ofierze telefonów komórkowych do
komisu; drugi telefon i GPS samochodu wystawili do sprzedaży na jednym z
portali aukcyjnych w internecie. Tam nawigację samochodową należącą do
zaginionej zauważyła koleżanka 37-latki.

- Ten trop okazał się przełomem. Policjanci, jako zainteresowani zakupem
klienci, nawiązali kontakt ze sprzedawcą. Umówili się na spotkanie na
terenie stacji paliw w dzielnicy Bałuty. Tam też został zatrzymany 31-latek
z okolic Łowicza - wyjaśniła rzeczniczka łódzkiej policji podinsp. Joanna
Kącka.

Sprawcy podrobili także umowę kupna przez podejrzanego samochodu ofiary,
który wstawili do komisu pod Warszawą. Tam został on odnaleziony przez
policję. Na miejscu zabezpieczono szereg śladów oraz prawdopodobne
narzędzie zbrodni. http://policyjni.gazeta.pl/Policyjni/1,91152,10171889,Pojechala_spotkac_sie_z_mezczyzna_poznanym_przez_internet_.html

--
Socjalizm nigdy nie zapuścił w Ameryce korzeni bo biedni w tym kraju nie
uważają się za wyzyskiwany proletariat, tylko za milionerów w przejściowych
tarapatach. John Steinbeck

Data: 2011-08-26 05:39:45
Autor: Leprechaun
wirtualna krucjata rodzin

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:1pr2ozwngsyte.168r2c3npgbux$.dlg40tude.net...
Policjanci zatrzymali 31-latka podejrzanego o zabójstwo 37-latki, która
zaginęła w Łodzi niespełna dwa tygodnie temu. Mężczyzna poznał kobietę
przez internet, zwabił do domu i zamordował. Zatrzymano też jego 31-letnią
żonę, która - według śledczych - pomagała w zacieraniu śladów.

Ciebie też pojebało? Co to ma wspólnego z jakąś krucjatą?

BomBel

wirtualna krucjata rodzin

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona