jakiś czas temu założyłem rodzicom konto w getinie, fajny procent, bezpłatne, na miejscu, dostęp przez internet, karta tan
dodatkowo rekomendacje i każdy po 10zł lub 20zł dostaje

jednodniowa, było 6%, miesiąc później 5% 3 dni później 4,25%
ale można zmienić na niby nową lokatę 1dniową 4,85%, ale tylko w siedzibie

lokaty zakładałem im przez internet


no to idę z mamą, taty nie trzeba bo mam pełnomocnictwo


na miejscu:
- nie możemy zlikwidować lokat zakładanych przez internet
- mam pełnomocnictwo do konta ojca ale lokat mu nie mogę założyć, to co po co to pełnomocnictwo? (placówka franczyzowa)

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

"zlotowinfo" news:h75pve$4tl$1inews.gazeta.pl

...
(placówka franczyzowa)

I czy to przypadkiem nie jest przyczyna opisywanych przez Ciebie problemów?

> (placówka franczyzowa)

I czy to przypadkiem nie jest przyczyna opisywanych przez Ciebie problemów?

a jak klient ma sie bronic przed franczyzą?

gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

--

On 27 Sie, 15:22, kredytywkarpac...@op.pl wrote:

gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to
klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie
klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

A ich pracownikom nosic na reku opaske z 2 trojkatami ;).
Zadaniem KNF jest dbanie o bezpieczenstwo depozytow, a nie wtracanie
sie w takie rzeczy.

MK

> gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
> np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to
> klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie
> klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

A ich pracownikom nosic na reku opaske z 2 trojkatami ;).

zupełnie sensowna propozycja :)

Zadaniem KNF jest dbanie o bezpieczenstwo depozytow, a nie wtracanie sie w takie rzeczy.

kolega chyba nie słyszał o takim środku stylistycznym jak ironia :)

--

kredytywkarpaczu1@op.pl pisze:

gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to
klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie
klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

A ich pracownikom nosic na reku opaske z 2 trojkatami ;).

zupełnie sensowna propozycja :)

Zadaniem KNF jest dbanie o bezpieczenstwo depozytow, a nie wtracanie sie w takie rzeczy.

kolega chyba nie słyszał o takim środku stylistycznym jak ironia :)

Franczyzy to problem.
powinno byc jasno okreslone jakie operacje moga byc w danej placowce - i nie wiem, czy jednak to nie jest temat do KNF.
Zawiera sie umowe z bankiem w danej placowce, a potem okazuje sie, ze ona nie jest w stanie jej w pelni realizowac.

Kiedys czytalem wpisy jakiejs kobiety z nieduzej miejscowosci, ktora zalozyla tam konto w Polbanku, a potem, gdy zepsul sie na dluzej bankomat, nie miala mozliwosci wyplacania pieniedzy w miejscu zamieszkania, bo franczyza byla bezkasowa (ale wplaty jakos moga przyjmowac... nie uprzedzajac, ze u nich mozna pieniadze wylacznie wplacic)

Tak wiec wprowadzenia jakiegos oznaczenia, wiszacego w banku, okreslajacego, jakie operacje leza poza zasiegiem oddzialu, jest jak najbardziej sensowne.

On 27 Sie, 19:59, krzysztofsf <krzyszto...@wp.pl> wrote:

Kiedys czytalem wpisy jakiejs kobiety z nieduzej miejscowosci, ktora
zalozyla tam konto w Polbanku, a potem, gdy zepsul sie na dluzej
bankomat, nie miala mozliwosci wyplacania pieniedzy w miejscu
zamieszkania, bo franczyza byla bezkasowa (ale wplaty jakos moga
przyjmowac... nie uprzedzajac, ze u nich mozna pieniadze wylacznie wplacic)

Hm..jak by to było "po ludzku" to wypłata w obcym bankomacie bez
opłaty....

<kredytywkarpaczu1@op.pl> news:33ae.00000038.4a96889enewsgate.onet.pl

gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to
klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie
klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

W przypadku getinu, za pośrednictwem ich strony masz możliwość sprawdzić,
czy dana placówka to normalny oddział czy "franca" :)
http://www.getinbank.pl/30.php

<kredytywkarpaczu1@op.pl> news:33ae.00000038.4a96889enewsgate.onet.pl

> gdyby KNF nakazała oznakowac placowki franczyzowe znakiem graficznym
> np. g w kółeczku (cos podobnego do znaczku oryginal lub copyright) to
> klient by wiedział ze widzi wlasnie 'g... a nie bank' - ale obecnie
> klient nie jest w stanie rozróżnić lepszych i gorszych placówek bankowych

W przypadku getinu, za pośrednictwem ich strony masz możliwość sprawdzić,
czy dana placówka to normalny oddział czy "franca" :)
http://www.getinbank.pl/30.php

chwała getinowi za to! kiedyś mnie w polbanku tak niesamowicie wq... że coś strasznego.
oddział "prawdziwy" odsylał mnie do "macierzystej" franzy
a macierzysty tłumaczył że u nich nie da rady, bo oni nie są takim
prawdziwym oddziałem tylko franczyzową placówką banko-podobną.

--

<kredytywkarpaczu1@op.pl> news:33ae.00000045.4a969df1newsgate.onet.pl

kiedyś mnie w polbanku tak niesamowicie wq... że coś strasznego.
oddział "prawdziwy" odsylał mnie do "macierzystej" franzy
a macierzysty tłumaczył że u nich nie da rady, bo oni nie są takim
prawdziwym oddziałem tylko franczyzową placówką banko-podobną.

Czy dobrze rozumiem twoją wypowiedź, że w Polbanku jesteś "dożywotnio"
przypisany do placówki, w której otwierałeś konto itp. zaś żadne modyfikacje
nie są możliwe w innym oddziale niż ten, który nawiedziłeś na początku
przygody z Grekami?

<kredytywkarpaczu1@op.pl> news:33ae.00000045.4a969df1newsgate.onet.pl

> kiedyś mnie w polbanku tak niesamowicie wq... że coś strasznego.
> oddział "prawdziwy" odsylał mnie do "macierzystej" franzy
> a macierzysty tłumaczył że u nich nie da rady, bo oni nie są takim
> prawdziwym oddziałem tylko franczyzową placówką banko-podobną.

Czy dobrze rozumiem twoją wypowiedź, że w Polbanku jesteś "dożywotnio"
przypisany do placówki, w której otwierałeś konto itp. zaś żadne modyfikacje
nie są możliwe w innym oddziale niż ten, który nawiedziłeś na początku
przygody z Grekami?

czy jestem przypisany to nie wiem
ale wiem, że pracownica pewnej placówki tak twierdziła
może nie miała ochoty pracować i zastosowała spychologię


--

Użytkownik "Valdi.Pavlack" <Valdi.Pavlack@PSL.NOspam.pl> napisał w wiadomości news:h75sgn$586$1news.interia.pl...

"zlotowinfo" news:h75pve$4tl$1inews.gazeta.pl

...
(placówka franczyzowa)

I czy to przypadkiem nie jest przyczyna opisywanych przez Ciebie problemów?

tak czy siak wkurwiony na maxa, rodzice też
ja idę do banku, nie informowano mnie o jakichś ograniczeniach, po jaką cholerę robili mi pełnomocnictwo do konta jak i tak nie jest możliwe zrobienie czegokolwiek w tej placówce

nie dość że zakładać trzeba latać, to jeszcze lokaty nie potrafią zdjąć w siedzibie, co ich obchodzi gdzie zakładana, przecież w tym banku, poprostu ten bank jest po.....y

--
http://zbanki.prv.pl - darmowe bankowanie
http://zlokaty.prv.pl - kalkulator lokat
http://zvoip.prv.pl - tanie voipowanie

Użytkownik "zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> napisał w wiadomości news:h75pve$4tl$1inews.gazeta.pl...

jakiś czas temu założyłem rodzicom konto w getinie, fajny procent, bezpłatne, na miejscu, dostęp przez internet, karta tan
dodatkowo rekomendacje i każdy po 10zł lub 20zł dostaje

jednodniowa, było 6%, miesiąc później 5% 3 dni później 4,25%
ale można zmienić na niby nową lokatę 1dniową 4,85%, ale tylko w siedzibie

lokaty zakładałem im przez internet


no to idę z mamą, taty nie trzeba bo mam pełnomocnictwo


na miejscu:
- nie możemy zlikwidować lokat zakładanych przez internet
- mam pełnomocnictwo do konta ojca ale lokat mu nie mogę założyć, to co po co to pełnomocnictwo? (placówka franczyzowa)

W tym banku trzeba być czujnym.  Gdy mam do czynienia z Getinem, przypominają mi się czasy cinkciarzy. Kupując lub sprzedając u nich walutę, trzeba było uważać , żeby ci nie zrobili jakiegoś "wałka". Tak samo  w Getinie.  Haczyki w lokatach, zmiany wrunków z dnia  na dzień, zmiany TOiP z zaskoczenia., kary za odejście z banku itp. itd. Trzeba uważać, żeby nie zostać wyrypanym. W innych bankach TOiP mozna zanaleźć na stronach z wyprzedzeniem, w tabelach oprocentowania lokat są daty od których oprocentowanie obowiązuje. A w getinie kombinują tylko jak wyruchać klienta. BRZYDKI bank. Normalna szulernia.

wiatrak

wiatrak wrote:

oprocentowanie obowi�zuje. A w getinie kombinuj� tylko jak wyrucha�
klienta. BRZYDKI bank. Normalna szulernia.

dla ciebie brzydki, dla inwestorow...
http://www.stockwatch.pl/gpw/getin,wykres,wskazniki.aspx