Data: 2010-03-11 09:58:59 | |
Autor: Budzik | |
wkurzające sytuacje drogowe | |
Użytkownik Michał mbierwia@wywalto.o2.pl ...
1. hamuję przed przejściem dla pieszych na którym już jest pieszy - łysol z tyłu daje po klaksonienigdy mi sie nie zdarzyło. 2. dojeżdżam bez gazu do zamkniętego przejazdu kolejowego - na wysokości 2 lub 1 kreski (100-50m) ktoś wyprzedza i daje po heblachbedziecie stac na przjezdzie - masz okaze wyjsc i porozmawiac. 3. jadę w bezpiecznej odległości za tirem - ktoś się wpieprza, żeby mu jechać niemal na zderzaku i później przez kilkanaście-kilkadziesiąt kilometrów uparcie pracuje wycieraczkami i psika płynem, żeby coś wiedzieć przez deszcz błota spod kół tiraGeneralnie głupota. Chyba, ze jedziesz jak dupa i widac, ze nigdy tego tira ni wyprzedzisz ;-P 4. podwójna ciągła z przerwą na lewoskręt do drogi do posesji - sygnalizuję zamiar skrętu, dojeżdżam do środka jezdni, hamuję żeby przepuścić nadjeżdżających z przeciwka, ruszam i... w ostatniej chwili daję po heblach żeby nie zabić wyprzedzającego mnie z lewej (!) motocyklistyna samobójców nie ma rady. Ja bym dodał dwa rodzaje kierowców na autostradzie: - ludzie sadzacy, ze wyprzedzanie tira jadac osobówka 95-100km/h to dobry pomysł, najlepiej jeszcze wczesniej wyjezdzajac "pod ryj" - ludzie sądzacy, ze odpowiednim momentem na zasygnalizowanie checi zjazdu z autostrady jest miniecie niebieskiej tabliczki z jednym skosnym białym pasem. |
|
Data: 2010-03-11 11:51:51 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
wkurzające sytuacje drogowe | |
W dniu 2010-03-11 10:58, Budzik pisze:
Użytkownik Michał mbierwia@wywalto.o2.pl ... 2. dojeżdżam bez gazu do zamkniętego przejazdu kolejowego - na wysokościbedziecie stac na przjezdzie - masz okaze wyjsc i porozmawiac. Nie znajac stanu psychiki tego kierowcy sporo ryzykujesz takim czynem. Skad wiesz, ze nie jest cynglem gangu? :) Lepiej poogladac przyrode siedzac w aucie i czekajac na przejazd pociagu niz skonczyc na poboczu z dziura po kuli :) -- jarek |
|
Data: 2010-03-11 13:59:02 | |
Autor: Budzik | |
wkurzające sytuacje drogowe | |
Użytkownik Jarek Pudelko jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl ...
2. dojeżdżam bez gazu do zamkniętego przejazdu kolejowego - nabedziecie stac na przjezdzie - masz okaze wyjsc i porozmawiac. zycie, panie... Ale jasne, ze czasami nie warto. |
|
Data: 2010-03-11 15:04:53 | |
Autor: Cavallino | |
wkurzające sytuacje drogowe | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:Xns9D3897AAB36F2budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik Jarek Pudelko jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl ... Nigdy nie warto. Za to czasem aż ciężko się opanować i nie pogadać. |
|
Data: 2010-03-11 21:16:36 | |
Autor: Irokez | |
wkurzające sytuacje drogowe | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał w wiadomości news:hnai04$1tv7$1alfa.ceti.pl...
W dniu 2010-03-11 10:58, Budzik pisze: Zawsze można tuż przed nadjeżdzającym pociagiem właczyć jedynke i z pewną dozą walki zająć te pierwsze miejsce za szlabanem ;) -- Irokez |