Data: 2010-01-14 16:22:42 | |
Autor: Andrzej S. | |
woda cieknie do ściań, proszę o pilną pomoc | |
domatorka pisze:
.... Jakoś to narazie zabezpieczyli, żeby dalej nie ciekło, niestety jakoś bardzo tymczasowo, bo nie da się wejść na dach prz tej pogodzie..... Jesli nad glowa masz rodzaj stryszku (w blokach bywaja takie niskie poddasza) jest wielce prawdopodobne, ze podczas ostatnich sniezyc nawialo tam jakos sniegu i teraz sie topi. Najlepiej byloby wystawic glowe przez klape (na strych, nie na dach) i zobaczyc co i jak. pozdro -- A S |
|
Data: 2010-01-15 07:55:33 | |
Autor: domatorka | |
woda cieknie do ściań, proszę o pilną pomoc | |
On 2010-01-14 16:22, Andrzej S. wrote:
domatorka pisze:Tam jest stryszek, ale cofniety wzgledem lica elewacji o jakies 1-1,5m. I to wlasnie tam zaczęło przeciekać, bo jestem tam bezposrednio pod dachem. Boje sie tez, ze konstrukcja dachu pod naporem sniegu mogla pojsc... Wiadomo jaka jest sytuacja... Co chwila gdzies slysze ze "byl inspektor nadzoru i ewakuaowano rodziny". Czy powinnam do kogos zadzownic zeby to sprawdzil? DO kogo? Pozdrawiam, domatorka |
|
Data: 2010-01-15 08:15:23 | |
Autor: Andrzej S. | |
woda cieknie do ściań, proszę o pilną pomoc | |
domatorka pisze:
Tam jest stryszek, ale cofniety wzgledem lica elewacji o jakies 1-1,5m. I to wlasnie tam zaczęło przeciekać, bo jestem tam bezposrednio pod.... Zrób jak radzi Kris. Jesli to dom który juz troche stoi, który przetrzymal kilka ulew, to prawie na pewno wiaze sie ze sniegiem (który potrafi podfrunac i stopniec tam, gdzie inne zywioly sa bezradne ...). Blok mieszkalny to nie hala magazynowa - zawalenie nie grozi. pozdro -- A S |
|