Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   [tech] woda w gnieździe świecy zapłonowej

[tech] woda w gnieździe świecy zapłonowej

Data: 2012-11-07 21:06:27
Autor: venioo@interia.pl
[tech] woda w gnieździe świecy zapłonowej
W dniu 2012-11-03 15:52, nazgul pisze:
macie pomysł skąd mogą się brać ślady rdzy na świecach zapłonowych?
dodam, że "ślady" to lekko powiedziane, na obu świecach pierwszego
cylindra (alfa 1,4 16v twin spark) była dość gruba warstwa rdzy i
kamienia co świadczyłoby, że obecność wody w tych okolicach nie była
okazjonalna.

Skąd tam woda?
jedyne co mi się nasuwa to pęknięta głowica - ale woda na obu świecach
(dwie osobne dziury).

A ja mam inna teorie:
o ile pamietam parkujesz pod chmurka, to woda parujac z podloza ogrzewa sie przy silniku i o ile nie masz podpinki skrapla sie pod maską i kapie w nieszczelne gniazdo.
BTW. Xantie zmieniles na Alfe?

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

Data: 2012-11-07 20:18:11
Autor: Deflegmator
[tech] woda w gnieździe świecy zapł=?ISO-8859-2?Q?onowej?
venioo@interia.pl wrote:

> była dość gruba warstwa rdzy i
> kamienia co świadczyłoby,



A ja mam inna teorie:
o ile pamietam parkujesz pod chmurka, to woda parujac z podloza
ogrzewa sie przy silniku i o ile nie masz podpinki skrapla sie pod
maską i kapie w nieszczelne gniazdo.

Obecność kamienia świadczy, że to jest zła teoria.


--
Deflegmator

Data: 2012-11-11 16:50:04
Autor: nazgul
[tech] woda w gnieĹşdzie świecy zapł=?IHď<çݐ˘z0z
W dniu 2012-11-07 21:18, Deflegmator pisze:
venioo@interia.pl wrote:

była dość gruba warstwa rdzy i
kamienia co świadczyłoby,



A ja mam inna teorie:
o ile pamietam parkujesz pod chmurka, to woda parujac z podloza
ogrzewa sie przy silniku i o ile nie masz podpinki skrapla sie pod
maską i kapie w nieszczelne gniazdo.

Obecność kamienia świadczy, że to jest zła teoria.

niby tak, ale wiadomo co skroplona woda skapując ze sobą niesie, rozpuszcza po drodze?
Tak w chwili obserwacji miałem układ zalany wodą, teraz mam płyn.

Data: 2012-11-11 16:48:27
Autor: nazgul
[tech] woda w gnieździe świecy zapłono wej

A ja mam inna teorie:
o ile pamietam parkujesz pod chmurka, to woda parujac z podloza ogrzewa
sie przy silniku i o ile nie masz podpinki skrapla sie pod maską i kapie
w nieszczelne gniazdo.

sam zgłupiałem może to cos, to faktycznie od oleju. TSy mają podobno problem z uszczelkami "klawiatury" - mechanicy lubią je źle założyć i wtedy olej leci do gniazda.
wydawało mi się, że podczas przeglądu świec i kabli była tam nawet stojąca woda, ale być może ściekła tam benzynka którą usuwałem zalegający brud (na węch to była jednak woda).


BTW. Xantie zmieniles na Alfe?

to już bym całkiem zgłupiał, (sam zakup alfy był rzeczą niemądrą)
Komfort podróżowania to jest po prostu przepaść, a samochody rocznikowo te same.
Kultura pracy 1,4 ts plasuje się gdzieś w okolicach ursusa c330.
Tak, po wymianie popychaczy zaworowych i wariatora jakby troszkę lepiej
no i samochód zaczął leciutko ciągnąć przy obrotach poniżej 3tys (wcześniej w ogóle nie jechał).

Data: 2012-11-12 02:20:29
Autor: venioo@interia.pl
[tech] woda w gnieździe świecy zapłonowej
W dniu 2012-11-11 16:48, nazgul pisze:

A ja mam inna teorie:
o ile pamietam parkujesz pod chmurka, to woda parujac z podloza ogrzewa
sie przy silniku i o ile nie masz podpinki skrapla sie pod maską i kapie
w nieszczelne gniazdo.

sam zgłupiałem może to cos, to faktycznie od oleju. TSy mają podobno
problem z uszczelkami "klawiatury" - mechanicy lubią je źle założyć i
wtedy olej leci do gniazda.
wydawało mi się, że podczas przeglądu świec i kabli była tam nawet
stojąca woda, ale być może ściekła tam benzynka którą usuwałem
zalegający brud (na węch to była jednak woda).


BTW. Xantie zmieniles na Alfe?

to już bym całkiem zgłupiał, (sam zakup alfy był rzeczą niemądrą)
Komfort podróżowania to jest po prostu przepaść, a samochody rocznikowo
te same.

Jak na razie w porownaniu z Xantia to wszystko inne czym jezdze to przepasc niestety :|
Alfe tez mialem - 156 1.6ts Samochod bardzo fajny, ale delikatny pod kazdym wzgledem, poczynajac od zawieszenia, a na rozrzadzie konczac.

Kultura pracy 1,4 ts plasuje się gdzieś w okolicach ursusa c330.
Tak, po wymianie popychaczy zaworowych i wariatora jakby troszkę lepiej
no i samochód zaczął leciutko ciągnąć przy obrotach poniżej 3tys
(wcześniej w ogóle nie jechał).


:) Bo alfe kupuje sie sercem, nie rozumem ;) Ja teraz czekam az zbuduje garaz (co mam nadzieje nastapi w okolicach maja) i bede sie rozgladal wlasnie za Alfa Spider, albo ewentualnie GTV.

--
venioo  -> GG:198909
"What a wonderful wooooorld!" :)

[tech] woda w gnieździe świecy zapłonowej

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona