Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   wokolobaltyku.blogspot.com

wokolobaltyku.blogspot.com

Data: 2009-06-22 05:21:34
Autor: grelus
wokolobaltyku.blogspot.com
witajcie!

zapraszam do śledzenia mojego bloga

http://wokolobaltyku.blogspot.com

juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku, a wlasciwie
na nordkapp i spowrotem :-)

komentarze mile widziane

pozdrowienia
grelus

Data: 2009-06-22 16:13:59
Autor: Artur
wokolobaltyku.blogspot.com
poniedziałek, 22 cze, grelus:
zapraszam do śledzenia mojego bloga
http://wokolobaltyku.blogspot.com
juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku, a wlasciwie
na nordkapp i spowrotem :-)

Z bloga:

żadnego szczegółowego ustalania trasy, wyznaczania dziennych dystansów,
określania nieprzekraczalnych ram czasowych, wreszcie, żadnych treningów,
pracy nad kondycją...po prostu...zapakować sakwy, wskoczyć na rower i jechać.
To jest mój ideał a jednocześnie idea tej podróży

Nie wiem na ile poważnie realizujesz ten ideał, ale sądząc po tym, że
zmartwiłeś się tym, że przejechałeś się przed wyjazdem rowerem wyprawowym (bo
miało być bez żadnych przygotowań), to dość poważnie :). Ideał być może
szczytny ale... naiwny. Życie tak nie działa niestety.

Jak jesteś przygotowany pod względem ekwipunku? Na taką trasę konieczne jest
bardzo dobre ubranie przeciwdeszczowe, bo deszcz będzie twoim stałym
towarzyszem. Trasa nie będzie lekką, łatwą i przyjemną. Ile masz kasy?

No cóż być może odniosłem mylne wrażenie (co do naiwności w podejściu - może
napisz na blogu coś o swoim doświadczeniu) ale wyprawa jest poważna, a mając
tylko optymizm i wiarę w los dostaniesz mocno w dupę :).

Data: 2009-06-22 15:20:11
Autor: grelus
wokolobaltyku.blogspot.com
:-) strachy na lachy :-)

trochę już pojeździłem, to tu to tam. sprzęt w związku z tym mam.
kupiłem sobie parę rzeczy jak sam powiedziałeś koniecznych w tym
rejonie świata ;-) mam wątpliwości największe co do mojej kondycji....i
w związku z tym z terminami czy mi się uda to pyknąć przed zimą....

....masz rację że życie tak nie działa...właśnie dlatego należy
próbować...dziś patrząc na moje przygotowania...wcale nie było ich tak
mało...jedynie kondycyjnie się nie przygotowałem :-)

pozdrowienia
grelus

Data: 2009-06-23 00:16:13
Autor: Artur
wokolobaltyku.blogspot.com
wtorek, 23 cze, grelus:
:-) strachy na lachy :-)

Żadne strachy, po prostu rzeczywistość, która wymaga realnego przygotowania i
sporego wysiłku włożonego w przygotowanie.

trochę już pojeździłem, to tu to tam. sprzęt w związku z tym mam.
kupiłem sobie parę rzeczy jak sam powiedziałeś koniecznych w tym
rejonie świata ;-) mam wątpliwości największe co do mojej kondycji...i
w związku z tym z terminami czy mi się uda to pyknąć przed zimą...

O to bym się nie martwił. Ile km ma Twoja trasa? Pewnie ok. 5000 km. Średnią
70km dziennie na pewno wyrobisz, nawet jak nie jesteś przygotowany kondycyjnie
i masz dużo gór i górek do przejechania. Więc do października zdążysz :). Fakt
że w drugiej połowie sierpnia i we wrześniu będzie już nieciekawie w
Norwegii pod względem pogody, temperatury rzędu 10 st. w dzień i niewiele
ponad zero w nocy.

...masz rację że życie tak nie działa...właśnie dlatego należy
próbować...

Co próbować?

dziś patrząc na moje przygotowania...wcale nie było ich tak
mało...jedynie kondycyjnie się nie przygotowałem :-)

O to akurat się nie martw - wielu ludzi tak jechało (np. wyprawa "olimpijska"
z Gdańska do Pekinu), po paru dniach organizm przyzwyczaja się do wysiłku.
Ważniejszy jest ekwipunek, przygotowanie sprzętu i wzięcie odpowiedniej liczby
pieniędzy.

Ale spoko - podziwiam pomysł i będę czytał Twojego bloga :).

Data: 2009-06-23 00:33:14
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
wokolobaltyku.blogspot.com
Panie grelus, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:26e74135-fc74-488b-9035-370669aa7cadr33g2000yqn.googlegroups.com>
przy ul....

mam wątpliwości największe co do mojej kondycji...i
w związku z tym z terminami czy mi się uda to pyknąć przed zimą...

Jeżeli tylko nie jesteś na tyle leniwy, że wstajesz o 10 i będziesz miał
dość po dwóch godzinach jazdy to przejedziesz.
Przejechałeś w życiu 100km "na raz" (jednego dnia) na rowerze? Jeżeli tak
to dobrze. Jeżeli nie, to przejdziesz. Jazda na pusto różni się tym od
jazdy z sakwami, że na pusto jest szybciej, a z sakwami się trudniej
hamuje. To jest: moim zdaniem tak jest.
Do stabilności roweru się przyzwyczaisz po kilkunastu kilometrach.

Powodzenia!

/me na 10 dni przed swoją wyprawą
--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-23 00:34:57
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
wokolobaltyku.blogspot.com
Panie grelus, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:cc62d50d-cc3e-4cab-b43f-f4c96947e41er3g2000vbp.googlegroups.com>
przy ul....

juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku

Powodzenia życzę i czekam na to, że przypomnisz się po wyprawie jak
napiszesz relację, ponieważ za rok (jeżeli moje plany życiowe pójdą
dobrze-źle) wybieram się z Gdańska (albo Szczecina) do Helsinek. Pieszo.
:-) Chętnie co nieco poczytam o północnym wybrzeżu paskudztwa zwanego
Bałtyk.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-23 01:07:26
Autor: grelus
wokolobaltyku.blogspot.com

Powodzenia życzę i czekam na to, że przypomnisz się po wyprawie jak
napiszesz relację, ponieważ za rok (jeżeli moje plany życiowe pójdą
dobrze-źle) wybieram się z Gdańska (albo Szczecina) do Helsinek. Pieszo.
:-) Chętnie co nieco poczytam o północnym wybrzeżu paskudztwa zwanego
Bałtyk.

oj Marek Marek, czy Ty zaglądałeś na mojego bloga? tam jest mapka,
Bałtyku to ja dużo nie zobaczę, jadę przez środkową Litwę,Łotwę,
Estonię, Finlandię, na nordkapp, i wracam Norwegią. Oczywiście
informacji chętnie udzielę w czasie podróży i po jej skończeniu.

a do wszystkich: spoko chłopaki...dzięki za rady...trochę już
jeździłem, w grupie i sam, więc wiem z czym się je sakwiarstwo...

narazie wstępnie zapakowałem rower....ciężkie bydle, mały czołg :-)

pozdro
grelus

Data: 2009-06-23 03:31:28
Autor: Szprota aka Stefandora
wokolobaltyku.blogspot.com
On 23 Cze, 10:07, grelus <voite...@gmail.com> wrote:

a do wszystkich: spoko chłopaki...dzięki za rady...trochę już
jeździłem, w grupie i sam, więc wiem z czym się je sakwiarstwo...

No, to skoro już chłopaki z grupy się wypowiedzieli, to jeszcze masz
słowo na drogę od dziewczyn(y) :) Kibicuję i trzymam kciuki. I jestem
przekonana, że z pozytywnym nastawieniem i dużym entuzjazmem uda się
więcej niż bez.

--
Pzdr,
Dorota.

Data: 2009-06-23 12:43:56
Autor: Coaster
wokolobaltyku.blogspot.com
Szprota aka Stefandora wrote:
On 23 Cze, 10:07, grelus <voite...@gmail.com> wrote:

a do wszystkich: spoko chłopaki...dzięki za rady...trochę już
jeździłem, w grupie i sam, więc wiem z czym się je sakwiarstwo...

No, to skoro już chłopaki z grupy się wypowiedzieli, to jeszcze masz
słowo na drogę od dziewczyn(y) :) Kibicuję i trzymam kciuki. I jestem
przekonana, że z pozytywnym nastawieniem i dużym entuzjazmem uda się
więcej niż bez.

Ja tez sie przylaczam do zyczen. Z tym, o czym piszesz, mozna wszystko. ;-)
Chciec to moc:
http://tinyurl.com/nu8ctk

PS. (y)?

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-06-23 19:32:51
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
wokolobaltyku.blogspot.com
Panie grelus, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:c2451b77-bfe8-4f3c-9b67-5cf775ef2feaj32g2000yqh.googlegroups.com>
przy ul....

oj Marek Marek, czy Ty zaglądałeś na mojego bloga?

Nie.

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-23 11:22:48
Autor: Coaster
wokolobaltyku.blogspot.com
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
[...] wybieram się z Gdańska (albo Szczecina) do Helsinek. Pieszo.
[...]

Bardzo fajna opcja. Siegniecie 'do korzeni' sposobu na 'pozeranie' przestrzeni...
Trzymam kciuki!


--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"More experienced cyclists learn to "get light"
for a fraction of a second while going over rough
patches; newbies tend to sit harder on the saddle,
increasing the risk of pinch flats."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-06-23 19:33:30
Autor: Marek 'marcus075' Karweta
wokolobaltyku.blogspot.com
Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h1q71o$j5f$1news.supermedia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:
[...] wybieram się z Gdańska (albo Szczecina) do Helsinek. Pieszo.
[...]

Bardzo fajna opcja. Siegniecie 'do korzeni' sposobu na 'pozeranie' przestrzeni...
Trzymam kciuki!

Wyczuwam nutkę aronii. ;-)

--
Pozdrowienia,                            | Próżnoś repliki się spodziewał
Marek 'marcus075' Karweta                | Nie dam ci prztyczka ani klapsa.
GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl   | Nie powiem nawet pies cię j***ł,
Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością         | bo to mezalians byłby dla psa.

Data: 2009-06-24 00:45:17
Autor: Coaster
wokolobaltyku.blogspot.com
Marek 'marcus075' Karweta wrote:
Panie Coaster, prezesie pl.rec.rowery z siedzibą w
<news:h1q71o$j5f$1news.supermedia.pl> przy ul....

Marek 'marcus075' Karweta wrote:
[...] wybieram się z Gdańska (albo Szczecina) do Helsinek. Pieszo.
[...]

Bardzo fajna opcja. Siegniecie 'do korzeni' sposobu na 'pozeranie' przestrzeni...
Trzymam kciuki!

Wyczuwam nutkę aronii. ;-)


Nic z tych rzeczy - 100% serio.

--
PoZdR
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++
"A properly shaped leather saddle is an excellent choice
for the high-mileage rider who doesn't mind the fact
that it is a bit heavier than a plastic saddle."
Sheldon Brown: 1944 - 2008
++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-06-23 00:55:01
Autor: rafi
wokolobaltyku.blogspot.com
Witaj :)

fajny pomysł, fajne podejście;
ja za miesiąc ruszam w trasę południowa Finlandia, Estonia, Łotwa,
Litwa, Mazury na rowerze, którego jeszcze nie mam ;)

pozdrawiam i trzymam kciuki,
Rafał

On 22 Cze, 14:21, grelus <voite...@gmail.com> wrote:
witajcie!

zapraszam do śledzenia mojego bloga

http://wokolobaltyku.blogspot.com

juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku, a wlasciwie
na nordkapp i spowrotem :-)

komentarze mile widziane

pozdrowienia
grelus

Data: 2009-06-23 10:17:39
Autor: Wojtek Paszkowski
wokolobaltyku.blogspot.com
"grelus" <voitekus@gmail.com> wrote in message news:cc62d50d-cc3e-4cab-b43f-f4c96947e41er3g2000vbp.googlegroups.com...

juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku, a wlasciwie
na nordkapp i spowrotem :-)

fajnie się zmobilizować, by mieć tyle czasu i pieniędzy ;)

komentarze mile widziane

* rower z ramą ewidentnie z czasów, gdy bombery były kilka cm krótsze - okrutnie przekoszona geometria!
* dlaczego rezygnujesz z przejazdu przez Niemcy? Niemieckie Pomorze jest bardzo przyjemne - no i w końcu można by łyknąć prawdziwych bałtyckich klimatów ;)

pozdr

Data: 2009-06-23 07:06:01
Autor: grelus
wokolobaltyku.blogspot.com
* rower z ramą ewidentnie z czasów, gdy bombery były kilka cm krótsze -
okrutnie przekoszona geometria!
* dlaczego rezygnujesz z przejazdu przez Niemcy? Niemieckie Pomorze jest
bardzo przyjemne - no i w końcu można by łyknąć prawdziwych bałtyckich
klimatów ;)

przekoszona czy nie, bardzo fajnie mi sie jezdzi na niej, moj bomber
ma 80mm wiec niewiele wiecej niz dawne judy czy co tam bylo orginalnie

to juz koncowka trasy bedzie, wiec teraz ciezko mi mowic jak to
wyjdzie z pieniedzmi i checiami. jezeli ich mi zostanie w zapasie to
pojade przez wyspy dunskie, no i bardzo chcialbym zajechac na rugie
zobaczyc hitlerowska prore...jezeli jednak bedzie krucho z kasa na
promy to zdecyduje sie na powrot przez niemcy pociagiem

grelus

Data: 2009-06-23 19:58:13
Autor: budfox
wokolobaltyku.blogspot.com
grelus pisze:
* rower z ramą ewidentnie z czasów, gdy bombery były kilka cm krótsze -
okrutnie przekoszona geometria!
* dlaczego rezygnujesz z przejazdu przez Niemcy? Niemieckie Pomorze jest
bardzo przyjemne - no i w końcu można by łyknąć prawdziwych bałtyckich
klimatów ;)

przekoszona czy nie, bardzo fajnie mi sie jezdzi na niej, moj bomber
ma 80mm wiec niewiele wiecej niz dawne judy czy co tam bylo orginalnie

to juz koncowka trasy bedzie, wiec teraz ciezko mi mowic jak to
wyjdzie z pieniedzmi i checiami. jezeli ich mi zostanie w zapasie to
pojade przez wyspy dunskie, no i bardzo chcialbym zajechac na rugie
zobaczyc hitlerowska prore...jezeli jednak bedzie krucho z kasa na
promy to zdecyduje sie na powrot przez niemcy pociagiem

grelus

chłopie, gdzie rogi?

Data: 2009-06-23 20:04:27
Autor: budfox
wokolobaltyku.blogspot.com
grelus pisze:
* rower z ramą ewidentnie z czasów, gdy bombery były kilka cm krótsze -
okrutnie przekoszona geometria!
* dlaczego rezygnujesz z przejazdu przez Niemcy? Niemieckie Pomorze jest
bardzo przyjemne - no i w końcu można by łyknąć prawdziwych bałtyckich
klimatów ;)

przekoszona czy nie, bardzo fajnie mi sie jezdzi na niej, moj bomber
ma 80mm wiec niewiele wiecej niz dawne judy czy co tam bylo orginalnie

to juz koncowka trasy bedzie, wiec teraz ciezko mi mowic jak to
wyjdzie z pieniedzmi i checiami. jezeli ich mi zostanie w zapasie to
pojade przez wyspy dunskie, no i bardzo chcialbym zajechac na rugie
zobaczyc hitlerowska prore...jezeli jednak bedzie krucho z kasa na
promy to zdecyduje sie na powrot przez niemcy pociagiem

grelus

dziwnie masz puszczoną linkę do przedniej przerzutki, to jest ok?

Data: 2009-06-23 13:22:28
Autor: grelus
wokolobaltyku.blogspot.com
On 23 Cze, 20:04, budfox <bud...@poczta.onet.pl> wrote:

dziwnie masz puszczoną linkę do przedniej przerzutki, to jest ok?

no dziwnie, tam sa tylko 2 mocowania na pancerz, a trzecia linka (do
canti orginalnie) szla przez taka rurke stalowa. kiedys nad tym
kombinowalem i wykombinowalem jak jest, od tego czasu dziala wiec nic
nie zmieniam, jak pojdzie to kupie uchwyt pancerza na obejme a ta
rurke obetne gumowka

odpowiedz na posta wczesniej: ja rogow nie mam, a Ty? ;-)

grelus

Data: 2009-06-24 00:51:15
Autor: budfox
wokolobaltyku.blogspot.com
grelus pisze:
On 23 Cze, 20:04, budfox <bud...@poczta.onet.pl> wrote:

dziwnie masz puszczoną linkę do przedniej przerzutki, to jest ok?

no dziwnie, tam sa tylko 2 mocowania na pancerz, a trzecia linka (do
canti orginalnie) szla przez taka rurke stalowa. kiedys nad tym
kombinowalem i wykombinowalem jak jest, od tego czasu dziala wiec nic
nie zmieniam, jak pojdzie to kupie uchwyt pancerza na obejme a ta
rurke obetne gumowka

odpowiedz na posta wczesniej: ja rogow nie mam, a Ty? ;-)

grelus

no masz jakby jedną przelotkę wolną

stary radzę Ci kup najtańsze rogi

Data: 2009-06-23 10:44:50
Autor: ejka
wokolobaltyku.blogspot.com
grelus pisze:
zapraszam do śledzenia mojego bloga
http://wokolobaltyku.blogspot.com
juz za pare dni wyruszam w samotna podroz dookoła baltyku, a wlasciwie
na nordkapp i spowrotem :-)
komentarze mile widziane

Jak tylko będziesz wrzucał takie fajne zdjęcia jak z Hiszpanii to śledzić bloga na pewno będę :)
Miłej podróży.

pozdrawiam
Ejka

wokolobaltyku.blogspot.com

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona