Data: 2020-08-28 20:56:35 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-08-28 o 13:21, J.F. pisze:
Takie male ostrzezenie ... pytanie: Akurat tak się składa, że dziś musiałem korzystać z komunikacji i kupowałem bilet w dwóch kolejnych tramwajach. Płaciłem kredytówką millennium w odstępach 15min - i przeszły obie płatności - apka nie widziała żadnego śladu, więc pewnie poszło offline. Do tej chwili ani w aplikacji ani w systemie w banku nie ma żadnego śladu, ani blokady. Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że ten system mennicy się sypie od jakiegoś czasu - wcześniej jak ona płaciła telefonem (karta Inteligo) to widziała to apka i od razu było widać jak długo ważny bilet a od jakiegoś czasu nie da się zapłacić za bilet telefonem -było to reklamowane w banku i odpisali, ze naprawili, ale jest pewnie problem po stronie mennicy też, bo telefon płaci juz normalnie w innych puktach a w MPK nadal nie. |
|
Data: 2020-08-28 23:26:46 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że Bo pewnie zapłata przez tę apkę przeszła? -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-08-28 23:37:14 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-08-28 o 23:26, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: To też, ale bardziej chodziło mi o to, że można było zapłacić telefonem. A teraz od kilku miesięcy się nie da. |
|
Data: 2020-08-31 04:35:04 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Dnia Fri, 28 Aug 2020 20:56:35 +0200, cef napisał(a):
W dniu 2020-08-28 o 13:21, J.F. pisze:[...] Akurat tak się składa, że dziś musiałem korzystać z komunikacji To teraz bys musial sprawdzic kolejny raz. 15 minut ... moze za malo czasu na "zablokowanie" Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że Bo oni czasem offline i zawsze bez pin ... J. |
|
Data: 2020-08-31 07:02:59 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-08-31 o 04:35, J.F. pisze:
Dnia Fri, 28 Aug 2020 20:56:35 +0200, cef napisał(a): Do dziś nie ma żadnego śladu - powinno dzisiaj się pokazać. Ale małżonka, która częściej korzysta z komunikacji zeznaje, że To nieistotne jak działało czy z PIN czy bez czy offline czy online, ale telefonem można było kupić bilet. A teraz nie da się, więc procedury i sposób autoryzacji zmienili. |
|
Data: 2020-08-31 08:02:38 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-08-31 o 07:02, cef pisze:
W dniu 2020-08-31 o 04:35, J.F. pisze: Aaa, raczej chodzi o próbę użycia karty ponowną. A to może nawet dziś albo jutro będę próbował. |
|
Data: 2020-09-02 19:30:02 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-08-31 o 04:35, J.F. pisze:
Dnia Fri, 28 Aug 2020 20:56:35 +0200, cef napisał(a): No to dzisiaj jechałem znowu i karta przeszła, więc na razie nie zablokowali. Ale od piątku 28.08 do dziś żadnych obciążeń z Mennicy nie było - ani w aplikacji nie widziałem ale sprawdziłem też wyciąg czy nie przyszły jakoś cichaczem. Czy ktoś jeżdżący częściej komunikacją we Wrocławiu mógłby napisać ile czasu u nich trwa zanim obciążają kartę? |
|
Data: 2020-09-03 10:47:23 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f4fd69a$0$17362$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-08-31 o 04:35, J.F. pisze: [...] No to dzisiaj jechałem znowu i karta przeszła, Ja jezdze rzadko, ale czasem to trwa krotko - place, i apka na telefonie niedlugo potem melduje, ze obciazenie przyszlo. A czasem jak widac dlugo ... J. |
|
Data: 2020-09-06 07:56:06 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-03 o 10:47, J.F. pisze:
No to dzisiaj jechałem znowu i karta przeszła, Dziś rano blokada przyszła, wisi teraz jako oczekująca, tylko data transakcji też dzisiejsza - zobaczymy co się ustali jak obciążą. |
|
Data: 2020-09-06 05:49:25 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu niedziela, 6 września 2020 07:56:10 UTC+2 użytkownik cef napisał:
W dniu 2020-09-03 o 10:47, J.F. pisze: Trochę to śmieszno-ośmieszające, ale może tak ma być? W artykule o systemie w Rzeszowie było o "agregacji" - pomysł rewela. Przykładając kartę jedynie rejestrujesz przejazd, a system ostatecznie sprzeda najkorzystniejszy bilet/bilety w zależności od tego, ile i kiedy jeździłeś. Jako że we Wrocku tych biletów multum (15-, 30-, 60-, 90-minutowe raczej odpadają bo nie rejestrujesz wyjścia - a podobno w Pkznaniu i wyjście rejestrujesz...) - 24-, 48-, 72- i 168-godzinny (czyli 1, 2, 3 i 7 dób) - to i na najkorzystniejsze obciążenie można w sumie i tydzień czekać. Chyba że tygodniowego nie uwzględnili - albo jest jakiś algorytm wcześniej przewidujący, że i tak pasażer tyle nie wyjeździ ;> W DC z takiej różnorodności zrezygnowali (kioskarze i tak tych mniej popularnych brać nie chcieli, a nie było jeszcze automatów, co bez problemu dowolny wydrukują), teraz zostały dobowe (24h), 3-dniowe (max. 72h - ale NIE 72h) i weekendowe. Np. takie wybieranie przez system najlepszej ceny jest na stronie pkp intercity. |
|
Data: 2020-09-06 15:07:45 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Dnia Sun, 6 Sep 2020 05:49:25 -0700 (PDT), Dawid Rutkowski napisał(a):
W dniu niedziela, 6 września 2020 07:56:10 UTC+2 użytkownik cef napisał: Dziś rano blokada przyszła, wisi teraz jako oczekująca, Jako że we Wrocku tych biletów multum (15-, 30-, 60-, 90-minutowe raczej odpadają bo nie rejestrujesz wyjścia - a podobno w Pkznaniu i wyjście rejestrujesz...) - 24-, 48-, 72- i 168-godzinny (czyli 1, 2, 3 i 7 dób) - to i na najkorzystniejsze obciążenie można w sumie i tydzień czekać. Az to nie jestesmy zaawansowani - normalnie to jednak zaraz obciaza zgodnie z wybranym biletem. A tu chyba "tak ma byc" w innym sensie - jak lacznosc zawiedzie, to MPK powtarza. Tylko jakos pozno. Moze MPK nie wie co robic - nie wie, czy transakcja zostala dotarla, czy tylko potwierdzenie nie wrocilo - wiec czeka. A w Rzeszowie ... co, jesl bede mial kilka roznych kart ? Chyba że tygodniowego nie uwzględnili - albo jest jakiś algorytm wcześniej przewidujący, że i tak pasażer tyle nie wyjeździ ;> Jest we Wrocku inny limit - 50zl zaplaty. Niektorych biletow nie kupisz, innych tylko 2, 3 .. W DC z takiej różnorodności zrezygnowali (kioskarze i tak tych mniej U nas zrezygnowali z kioskarzy :-) Za to gdzies rok temu przeprogramowali automaty i bilety 15-minutowe pokazuja sie na pierwszej stronie - dawniej byly lepiej ukryte. J. |
|
Data: 2020-09-06 17:08:01 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-06 o 14:49, Dawid Rutkowski pisze:
W dniu niedziela, 6 września 2020 07:56:10 UTC+2 użytkownik cef napisał: Rzadko jeżdżę MPK, ale nie przyszło mi do głowy, że te bilety czasowe mogły być zależne od stopnia wykorzystania. Może w ogóle wprowadzić system rejestracji wejścia i wyjścia do pojazdu i obciążać kartę w zależności od np przejechanych tramwajo-kilometrów czy -przystanków? Obciążać co tydzień, żeby zachowac jakąś płynność i nie zaskakiwać pasażerów miesięcznym pobraniem. |
|
Data: 2020-09-06 22:50:44 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Może w ogóle wprowadzić system rejestracji wejścia i wyjścia Musiałyby być bramki (fizyczne) wyjściowe. W przeciwnym przypadku co byś zrobił z wejściami bez odpowiadających im wyjść? Obciążać co tydzień, żeby zachowac jakąś płynność i nie Kto by nad tym panował? Musiałaby być jakaś karta inna niż bankowa. I przyzwoicie zabezpieczona. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-06 23:35:21 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Dnia Sun, 06 Sep 2020 22:50:44 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
cef <cezfar@interia.pl> writes: Te systemy platnosci i tak zmierzaja do tego, zeby odleglosc pomijac. A przesiadki mozna wykryc po czasie wejscia. Obciążać co tydzień, żeby zachowac jakąś płynność i nie Wroclaw wprowadzil swoja Urbancard, tak raczej bez wiekszych sukcesow :-) Bilety okresowe tam sa, ale okreslane przez klienta i platne z gory. J. |
|
Data: 2020-09-07 00:27:44 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Musiałyby być bramki (fizyczne) wyjściowe. W przeciwnym przypadku co byś Szczerze mówiąc to nie wiem, czy wprowadzenie darmowego transportu publicznego nie jest najlepszym wyjściem. W końcu to jest korzystne (praktycznie) dla wszystkich - niech wszyscy za to płacą w podatkach. BTW w tej chwili jest tak przynajmniej w dużej części (zdaje się, że gdzieś miejski transport publiczny jest bezpłatny). Tyle że, niestety, jak to w podatkach - zaraz pojawia się pokusa do podnoszenia obciążeń oraz pogarszania jakości usługi. W rezultacie i tak wszyscy muszą dostać w d* i kolejny raz musi okazać się, że ludzkość jest głupia. Ale może nie? Jakąś tam receptą może być jawność wszystkich rozliczeń. Wtedy byłoby wiadomo, czy 90% kosztów to są prawdziwe koszty, czy raczej defraudacja w świetle prawa. Ale tak sobie myślę, że to byłoby zbyt proste. Wroclaw wprowadzil swoja Urbancard, tak raczej bez wiekszych sukcesow Pomijając wersję płatną w podatkach, wydaje się to rozsądne. Jeśli nie ma biletu okresowego, powinno "kasować" bilet jednorazowy. Plus ładne rozliczenie i możliwość zasilenia jak w prepaidach GSM. Swoją drogą, mam wątpliwości co do potrzeby istnienia biletów okresowych. Że niby jeśli ktoś częściej używa, to musi mieć taniej? To jest usługa masowa - powinna być dostępna w tej samej cenie, ale dostępna dla każdego. Z tym, że to oczywiście prowadzi do ceny 0. Podobnie bilety ulgowe. Właściwie dlaczego istnieją bilety ulgowe? Przecież koszt przewiezienia "ulgowicza" jest praktycznie taki sam. Jeśli to ma być ukryta dotacja dla np. dzieci (emerytów itd), to może zdecydowanie prościej można ją dać w sposób jawny? Zwłaszcza, że i tak się ją daje. Tak, wiem że w polityce (i ogólnie w odgórnie narzuconym zarządzaniu czyimiś pieniędzmi) prostota to zło. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-07 03:10:31 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Dnia Mon, 07 Sep 2020 00:27:44 +0200, Krzysztof Halasa napisał(a):
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes: No i klienc szanowac nie beda. i tak wszyscy muszą dostać w d* i kolejny raz musi okazać się, że IMO nie ma szans ... choc niby teraz wszystko na jawne przetargi .. Wroclaw wprowadzil swoja Urbancard, tak raczej bez wiekszych sukcesow A tu dlugo tego zasilenia nie bylo - to byl tylko "nosnik" kart okresowych. Swoją drogą, mam wątpliwości co do potrzeby istnienia biletów Musi miec tanio, bo bedzie za drogo i pojedzie rowerem :-) To jest usługa masowa - powinna być dostępna w tej samej cenie, ale No wlasnie. Sensownego i "sprawiedliwego" systemu raczej nie wdrozysz. Podobnie bilety ulgowe. Właściwie dlaczego istnieją bilety ulgowe? No ale ta jest w miare jawna. J. |
|
Data: 2020-09-07 23:01:32 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Swoją drogą, mam wątpliwości co do potrzeby istnienia biletów A to nawet lepiej. I mniej problemów z otyłością - a to jest koszt państwa :-) Podobnie bilety ulgowe. Właściwie dlaczego istnieją bilety ulgowe? Niezbyt. Nie wiadomo ile osób * przejazdów korzysta, nie wiadomo ile to wynosi. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-08 14:47:12 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
wroclawskie biletomaty | |
Np. w Singapurze.
Ciekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemy poboru opłat. No ale to etaty i zlecenia dla krewnych i znajomych. -- -- - zdaje się, że gdzieś miejski transport publiczny jest bezpłatny. |
|
Data: 2020-09-08 23:29:01 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
ąćęłńóśźż <a@e.pl> writes:
Np. w Singapurze. Ty tak specjalnie, żeby nie można było zrozumieć? Ciekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemy poboru opłat. To może być tajne, ale wiadomo, że miast dopłacają np. grubo powyżej połowy ogólnych kosztów. Z drugiej strony, kiedyś "chwalili się", że zyski z pojedynczych biletów z trudem przekraczają zero. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-09 12:49:59 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 08.09.2020 o 23:29, Krzysztof Halasa pisze:
Na szybkiego mam taki pomysł, by każdy pasażer miał identyfikator, aCiekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemy poboru opłat.To może być tajne, ale wiadomo, że miast dopłacają np. grubo powyżej dofinansowanie zależało od ilości zarejestrowanych wejść. Wówczas przedsiębiorcy będzie zależało na ilości "zadowolonych" klientów. I może jeszcze jakaś funkcja uzależniająca wysokość dotacji od ilości w ogóle jeżdżących oraz ilości wejść do pojazdu. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-09 14:10:22 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f58b357$0$547$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 08.09.2020 o 23:29, Krzysztof Halasa pisze: Ciekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemy poboru opłat.To może być tajne, ale wiadomo, że miast dopłacają np. grubo powyżej Ale ktoremu przedsiebiorcy ? Bo na razie mamy tak, ze MPK obsluguje jakies linie i ma za to placone z miasta. Niektore linie sa oddane w prywatne rece i tam system moze byc rozny - np tez taki, ze ma kursowac co 15 minut i ma za to placone od miasta (lub MPK). A do tego dochodza bilety, ktore moze sprzedawac trzeci przedsiebiorca. Lub czwarty w imieniu trzeciego - taka Mennica Polska, co te biletomaty wstawila. I tu jest pytanie ile MP bierze za usługe ... moze faktycznie taniej byloby zlikwidowac bilety :-) Ze starych czasow to pamietam z Wroclawia oplaty za parkowanie. Najpierw jakas firemka wygrala przetarg na obsluge i byli sprzedawcy na chodnikach. Potem poszlismy z nowoczesnoscia, pojawily sie samoobslugowe parkomaty .... a cena obslugi byla nawet wyzsza. Sa dane https://www.wroclaw.pl/sprzedaz-biletow-nowy-system-przetarg Do postępowania zgłosiły się 4 firmy, w tym jedna z siedzibą za granicą, w Talinie. Asec S.A. - 198,9 mln zł Mennica Polska S.A - 173,9 mln zł Mera Post (konsorcjum) - 152,2 mln zł Ridango AS - 233,7 mln zł Wygrala MP https://www.tuwroclaw.com/wiadomosci,operator-o-nowym-systemie-sprzedazy-biletow-mpk-jest-tanszy-wygodniejszy-i-ekologiczny,wia5-3266-40046.html "Spółka odnosi się też do kosztów, jakie miasto poniesie w związku z wdrożeniem i utrzymaniem nowego systemu sprzedaży. Finansową kwestię przedsięwzięcia poruszyło troje naszych dyskutantów: Marcin Krzyżanowski z Prawa i Sprawiedliwości, Robert Grzechnik z partii Wolność oraz Patryk Wild ze stowarzyszenia Bezpartyjny Wrocław. Ten ostatni wyliczył nawet, że koszt uruchomienia i utrzymania systemu przez 8 lat jest równy kosztowi zakupu 180 nowych autobusów. - Nowy system jest tańszy od dotychczasowego - przekonuje Karolina Mystek z Mennicy, która wylicza, że magistrat za obsługę systemu zapłaci ok. 173,9 mln zł, podczas gdy do kasy gminy ze sprzedaży biletów w tym samym czasie wpłynie 1,5 mld złotych. - Koszt obsługi dotychczasowego systemu wynosił ok. 12% w stosunku do przychodów ze sprzedaży biletów. Koszt obsługi nowego systemu wyniesie 10,49%, ponieważ taką propozycję w postępowaniu przetargowym zaproponował wyłoniony oferent - informuje rzeczniczka." Przy czym pewnie sporo klientow kupuje miesieczne, i inny system sprzedazy niekoniecznie bylby taki kosztowny. Aczkolwiek - ja ma byc nowoczesny, online, bezpapierowy ... jak widac po przetargach - swoje kosztowac musi. Ciekawe ile brali kioskarze ... chyba ponad 12%, plus koszt biletow .... J. |
|
Data: 2020-09-09 23:09:01 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 09.09.2020 o 14:10, J.F. pisze:
Ale ktoremu przedsiebiorcy ?Na szybkiego mam taki pomysł, by każdy pasażer miał identyfikator, aCiekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemyTo może być tajne, ale wiadomo, że miast dopłacają np. grubo powyżej Ja bym płacił temu, co to jego kasownik :-) Piętrzysz problemy :-) -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-10 10:41:01 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f59446e$0$17341$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 09.09.2020 o 14:10, J.F. pisze: Ale ktoremu przedsiebiorcy ?Na szybkiego mam taki pomysł, by każdy pasażer miał identyfikator, aCiekawe, jaki procent przychodów przeróżnych MPK zjadają systemyTo może być tajne, ale wiadomo, że miast dopłacają np. grubo powyżej Ja bym płacił temu, co to jego kasownik :-) Piętrzysz problemy :-) Bo z tekstu wynika, jakbys chcial uzaleznic doplate dla przewoznika, a nie dla kasownika :-) J. |
|
Data: 2020-09-10 12:14:28 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 10.09.2020 o 10:41, J.F. pisze:
Bo z tekstu wynika, jakbys chcial uzaleznic doplate dla przewoznika, aJa bym płacił temu, co to jego kasownik :-) Piętrzysz problemy :-)Na szybkiego mam taki pomysł, by każdy pasażer miał identyfikator, aAle ktoremu przedsiebiorcy ? Bo tak bym chciał to zrobić. Chodzi o to, by zainteresować przewoźnika organizacją przewozów dla ludzi, a nie dla much. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-08 14:10:15 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
wroclawskie biletomaty | |
Gdy będziesz miał czwórkę dzieci, to zrozumiesz.
-- -- - Właściwie dlaczego istnieją bilety ulgowe? |
|
Data: 2020-09-08 16:15:02 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-08 o 14:10, ąćęłńóśźż pisze:
Gdy będziesz miał czwórkę dzieci, to zrozumiesz. Zaraz, zaraz - na czwórkę dają 2000zł to za mało na komunikację :-) |
|
Data: 2020-09-08 17:42:46 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f5791e7$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-09-08 o 14:10, ąćęłńóśźż pisze: Gdy będziesz miał czwórkę dzieci, to zrozumiesz.-- -- - Na samochod i paliwo starczy :-) Na bilety pewnie tez, ale jak sie podsumuje wszystkie wydatki ... no coz - kiedys musialo starczyc i bez doplaty, ale teraz inflacja :-) We wroclawiu dzieci w ogole bezplatnie jezdza, ale na podstawie legitymacji szkolnej, wiec np zagraniczni turysci maja dylemat ... J. |
|
Data: 2020-09-08 20:42:51 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
wroclawskie biletomaty | |
W dzieciństwie i młodości jeździłem "na Bońka" ;-)
-- -- - kiedys musialo starczyc i bez doplaty |
|
Data: 2020-09-08 23:25:12 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Na bilety pewnie tez, ale jak sie podsumuje wszystkie wydatki ... .... to bilety raczej będą mniej istotnymi. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-09 09:39:57 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3363svu4n.fsf@pm.waw.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes: Na bilety pewnie tez, ale jak sie podsumuje wszystkie wydatki ... ... to bilety raczej będą mniej istotnymi. Ziarnko do ziarnka ... i zabraknie :-( Taki ulgowy miesieczny we Wrocku to 45zl, mozna jeszcze taniej kupujac np polroczny ... a potem przyjdzie wirus i nie bedziesz wychodzil z domu :-) I nieduzo, i nie tak znow malo ... J. |
|
Data: 2020-09-08 23:23:45 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
ąćęłńóśźż <a@e.pl> writes:
Gdy będziesz miał czwórkę dzieci, to zrozumiesz. Tak jak napisałem, staram się nie uzależniać swoich opinii od mojej sytuacji. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-09 13:44:37 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
wroclawskie biletomaty | |
A był taki niejeden od zaciskania innym pasa, np. docent Balcerek czy jakoś podobnie.
-- -- - staram się nie uzależniać swoich opinii od mojej sytuacji. |
|
Data: 2020-09-09 12:45:40 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 07.09.2020 o 00:27, Krzysztof Halasa pisze:
Szczerze mówiąc to nie wiem, czy wprowadzenie darmowego transportu Jeśli dochód firmy nie będzie zależał od ilości jeżdżących danym kursem, to zaraz się okaże, że najbardziej się opłaca jeździć w takich porach,, co nikt nie jeździ. Nie trzeba sprzątać. Mniejsze zużycie paliwa. Popatrz, co dofinansowania zrobiły z koleją. Wożą powietrze. Potem urzędy marszałkowskie nie chcą dopłacać do powietrza i nagle likwidowane są połączenia. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-07 08:44:09 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-06 o 22:50, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: A te bramki to jakiś duży problem techniczny żeby jakoś wyłapać te karty? Wystarczy w regulaminie wzmianka, że trzeba "zadbać" o wyjście, bo trzeba będzie płacić za dłuższą jazdę. Obciążać co tydzień, żeby zachowac jakąś płynność i nie Nie znam się na tych systemach i nie widzę problemów innych niż czytnik. System bankowy już jest, więc rozliczać się będzie samo. Tylko kwestia jakiegoś wyliczania czasu przejazdu, ale to wydaje mi się banalnie proste - skoro jest skorelowane z zegarem. |
|
Data: 2020-09-07 14:16:30 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f55d6ba$0$17349$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-09-06 o 22:50, Krzysztof Halasa pisze: cef <cezfar@interia.pl> writes: A te bramki to jakiś duży problem techniczny żeby jakoś wyłapać te karty? Problem, bo ludzie beda stac i "kasowac" zamiast szybko wysiasc. Poza tym kwestia modelu placenia - jesli system po miesiacu ma dojsc do wniosku, ze najtaniej obciazyc obywatela za miesieczny, to takie meldowanie wyjscia w wiekszosci wypadkow niepotrzebne. A mnie chodzil po glowie odwrotny pomysl - platny kazdy przejechany przystanek, w srodku trasy wielka cewka kasuje wszystkim pasazerom po jednym impulsie :-) J, |
|
Data: 2020-09-07 23:06:24 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
A mnie chodzil po glowie odwrotny pomysl - platny kazdy przejechany Niestety nie ma takiej cewki. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-08 12:48:42 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3sgbts3e7.fsf@pm.waw.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes: A mnie chodzil po glowie odwrotny pomysl - platny kazdy przejechany Niestety nie ma takiej cewki. Ale moze mogla by byc :-) J. |
|
Data: 2020-09-08 13:18:01 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Niestety nie ma takiej cewki. Miałem na myśli: nie da się stworzyć takiej "cewki". A w każdym razie żadne racjonalne rozwiązanie nie przychodzi mi do głowy. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-07 23:05:18 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
A te bramki to jakiś duży problem techniczny żeby jakoś wyłapać te karty? Może dałoby się dać górne ograniczenie w wysokości "normalnego" biletu. Tylko że to wszystko prowadzi do spadku przychodów, i jest coraz większa motywacja, by płacić za to w podatkach (bo skoro i tak miasta muszą dopłacać, to po co dodatkowo płacić za te wszystkie rozliczenia). -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-09 12:53:40 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 07.09.2020 o 08:44, cef pisze:
A te bramki to jakiś duży problem techniczny żeby jakoś wyłapać te karty?Może w ogóle wprowadzić system rejestracji wejścia i wyjściaMusiałyby być bramki (fizyczne) wyjściowe. W przeciwnym przypadku co byś Tylko jak to upilnować? O ile złapanie w pojeździe pasażera z nieskasowanym biletem jest możliwe, to będziesz na przystankach wyłapywał tych, co nie skasowali go przy wyjściu? Chyba, że obciążać z automatu karą tego, co wsiadł i nie wysiadł. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-09 13:09:03 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f58b435$0$507$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.09.2020 o 08:44, cef pisze: A te bramki to jakiś duży problem techniczny żeby jakoś wyłapać te karty?Może w ogóle wprowadzić system rejestracji wejścia i wyjściaMusiałyby być bramki (fizyczne) wyjściowe. W przeciwnym przypadku co byś Tylko jak to upilnować? O ile złapanie w pojeździe pasażera z Nie - karą nie - opłatą za normalny przejazd. Moze to być do konca trasy pojazdu, można mu skrócic na podstawie wejscia do innego pojazdu, albo jak w tym rzeszowskim pomysle - system sam dobierze najtanszy bilet - co moze bedzie bez kosztow dla pasazera, bo i tak by taki kupil ... J. |
|
Data: 2020-09-09 20:50:41 | |
Autor: Grzexs | |
wroclawskie biletomaty | |
Nie - karą nie - opłatą za normalny przejazd. Toż to normalna praktyka w Japonii - wsiadając do autobusu oddziera się karteczkę z nazwą przystanku początkowego, a płaci się przy wysiadaniu. -- Grzexs |
|
Data: 2020-09-09 18:39:46 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-09 o 12:53, Robert Tomasik pisze:
W dniu 07.09.2020 o 08:44, cef pisze: W sumie, to tak pomyślałem, że każdy ma jakąś kartę płatniczą i bramka będzie ich automatycznie wyłapywać na wejściu i wyjściu, ale jak ktoś zechce jechać za darmo, to wsiądzie bez karty albo z kartą w metalowej puszce :-). Głupio wymyśliłem. |
|
Data: 2020-09-09 23:15:41 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 09.09.2020 o 18:39, cef pisze:
W sumie, to tak pomyślałem, że każdy ma jakąś Albo w portfelu ma kilka kart i żadna się nie rozliczy. Tu lepsza byłaby jakaś ekstra, co każdy pasażer ma jedną. No i teraz jeśli miasto płaci, to sprawa prosta. Jeśli pasażer, to trzeba by było pod taką kartę podpiąć jakąś kartę płatniczą. Słabym ogniwem tu są przyjezdni. Jak pojadę do Wrocławia raz w życiu, to karty kupować nie będę. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-09 20:48:42 | |
Autor: Grzexs | |
wroclawskie biletomaty | |
Może w ogóle wprowadzić system rejestracji wejścia i wyjścia Taki system, choć w nieco okrojonej formie, funkcjonuje w Białej Podlaskiej. Bilet do 6 przystanków jest tańszy, niż na dalszy przejazd. Przy wejściu przykłada się kartę (dedykowaną, czyli bilet elektroniczny przedpłacony) do kasownika (można wybrać rodzaje (U/N) i ilość osób), który ,,ściąga" kwotę za dłuższy przejazd. Jeżeli jednak przed 6 przystankiem pasażer się ,,wymelduje", czyli przyłoży znowu tą kartę do czytnika, to kasownik mu oddaje różnicę między przejazdem długim a krótkim. Co ciekawe - można się przesiadać, ale wtedy bilet ważny jest pół godziny od pierwszego przytknięcia do kasownika (wtedy już się go nigdzie później nie przykłada). Gdy jest już mniej niż 6 przystanków do końca linii, to od razu ściąga niższą opłatę. Wtedy to nie wiem, jak przesiadki wyglądają. -- Grzexs |
|
Data: 2020-09-10 10:22:37 | |
Autor: Piotr Gałka | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-09 o 20:48, Grzexs pisze:
A jak ktoś wsiada 1 przystanek przed końcem linii i planuje posiedzieć chwilę na końcowym i jechać dalej. Koniec linii nie musi być pętlą że tramwaj/autobus wraca tą samą trasą. Od dziecka mieszkałem wewnątrz pętli tramwajowej wzdłuż której (tej pętli) było chyba 7 przystanków zanim tory się z powrotem spotykały. Jeden z tych przystanków był 'końcowy'. P.G. |
|
Data: 2020-09-12 00:24:17 | |
Autor: Grzexs | |
wroclawskie biletomaty | |
Gdy jest już mniej niż 6 przystanków do końca linii, to od razu ściąga niższą opłatę. Wtedy to nie wiem, jak przesiadki wyglądają. Coś jak 14 i 24 we Wrocławiu (dawniej 13 i 20)? W Białej Podlaskiej takich cudów nie ma. -- Grzexs |
|
Data: 2020-09-12 06:17:32 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu czwartek, 10 września 2020 10:22:37 UTC+2 użytkownik Piotr Gałka napisał:
W dniu 2020-09-09 o 20:48, Grzexs pisze: W Nowym Porcie czy przy Brzeźnie? Dalej jest tam "koniec trasy" (Brzeźno-Plaża już jest "normalną" pętlą z dwutorową linią. dopiero dalej jest jednotorowa)? A na tym "końcowym" to tramwaj w ogóle stawał na dłużej? W DC jest jedna taka pętle, wokół kwartału kamienic na Stalowej/Czynszowej. Ale jest na tyle mała, że spokojnie można iść na przystanek we właściwym kierunku, bo na "końcowym" jest jak na "normalnej" pętli, tramwaj trochę stoi i motorowy ma odpoczynek.. |
|
Data: 2020-09-07 18:45:03 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
wroclawskie biletomaty | |
Tak jest także w tak małym mieście jak Lądyn Zdrój ('Oyster').
-- -- - W artykule o systemie w Rzeszowie było o "agregacji" - pomysł rewela. |
|
Data: 2020-09-13 21:08:01 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-06 o 07:56, cef pisze:
W dniu 2020-09-03 o 10:47, J.F. pisze: No i tydzień blokada wisiała, a dziś znikła, ale nie ma obciążenia. Chociaż warto poczekać do poniedziałku, bo może wtedy się zaktualizuje historia. Chyba będę musiał się znowu przejechać MPK, żeby sprawdzić czy ta karta trafiła na listę nieobsługiwanych i zostanie odrzucona przy najbliższej okazji. Jeśli tak się stanie, to w zasadzie ja jestem do przodu, bo przejechałem się za darmo, ale jeśli okaże się, że moja karta została dodana do zbioru "tych klientów nie obsługujemy" to gdzie powinienem zareklamować ten fakt? W banku, że mam dupiaty produkt czy w MPK, że płatności obsługuje jakaś badziewniana firma co potrafi zidentyfikować pasażera, ale nie może go obciążyć za bilet? Kto tu winien? Tzn winien, że nie udało się obciążyć karty. |
|
Data: 2020-09-14 07:36:29 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-13 o 21:08, cef pisze:
Jeśli tak się stanie, to w zasadzie ja jestem do przodu, Na razie bank twierdzi, ze Mennica ma 30 dni na obciążenie, a blokada może wisieć tylko 7 dni, więc po tygodniu znika co wcale nie znaczy, ze sprzedawca nie może obciążyć bez blokady. Niby drobiazg, a taki porypany sposób rozliczania. |
|
Data: 2020-09-14 08:28:50 | |
Autor: Pete | |
wroclawskie biletomaty | |
Hello, cef.
On 14.09.2020 07:36 you wrote: > W dniu 2020-09-13 o 21:08, cef pisze: >> Jeśli tak się stanie, to w zasadzie ja jestem do przodu, bo >> przejechałem się za darmo, ale jeśli okaże się, że moja karta >> została dodana do zbioru "tych klientów nie obsługujemy" to gdzie >> powinienem zareklamować ten fakt? W banku, że mam dupiaty produkt >> czy w MPK, że płatności obsługuje jakaś badziewniana firma co >> potrafi zidentyfikować pasażera, ale nie może go obciążyć za >> bilet? Kto tu winien? Tzn winien, że nie udało się obciążyć karty. > Na razie bank twierdzi, ze Mennica ma 30 dni na obciążenie, a > blokada może wisieć tylko 7 dni, więc po tygodniu znika co wcale nie > znaczy, ze sprzedawca nie może obciążyć bez blokady. Niby drobiazg, > a taki porypany sposób rozliczania. Ale to nie jest specyfika tylko mennicy. Tak to działa po prostu. -- Pete |
|
Data: 2020-09-14 08:40:16 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-14 o 08:28, Pete pisze:
Hello, cef. Sam sposób nie jest mi obcy, tylko dziwi mnie, że tak długo to przetwarzają. Rzadko jeżdżę MPK, ale w czasie tych kilku przejazdów faktycznie nieznaczny procent pasażerów kupował kartą (większość jeździ na jakichś okresowych), więc też nie jest to jakiś gigantyczny obrót, którego spływ jest opóźniony o 2-3 tygodnie. |
|
Data: 2020-09-14 09:01:05 | |
Autor: Pete | |
wroclawskie biletomaty | |
Hello, cef.
On 14.09.2020 08:40 you wrote: > W dniu 2020-09-14 o 08:28, Pete pisze: >> Hello, cef. On 14.09.2020 07:36 you wrote: >> > W dniu 2020-09-13 o 21:08, cef pisze: >> >> Jeśli tak się stanie, to w zasadzie ja jestem do przodu, bo >> >> przejechałem się za darmo, ale jeśli okaże się, że moja karta >> >> została dodana do zbioru "tych klientów nie obsługujemy" to >> gdzie >> >> powinienem zareklamować ten fakt? W banku, że mam dupiaty >> produkt >> >> czy w MPK, że płatności obsługuje jakaś badziewniana firma co >> >> potrafi zidentyfikować pasażera, ale nie może go obciążyć za >> >> bilet? Kto tu winien? Tzn winien, że nie udało się obciążyć >> karty. >> > Na razie bank twierdzi, ze Mennica ma 30 dni na obciążenie, a >> > blokada może wisieć tylko 7 dni, więc po tygodniu znika co >> wcale nie >> > znaczy, ze sprzedawca nie może obciążyć bez blokady. Niby >> drobiazg, >> > a taki porypany sposób rozliczania. >> Ale to nie jest specyfika tylko mennicy. Tak to działa po prostu. > Sam sposób nie jest mi obcy, tylko dziwi mnie, że tak długo to > przetwarzają. Rzadko jeżdżę MPK, ale w czasie tych kilku przejazdów > faktycznie nieznaczny procent pasażerów kupował kartą (większość > jeździ na jakichś okresowych), więc też nie jest to jakiś > gigantyczny obrót, którego spływ jest opóźniony o 2-3 tygodnie. Mogę tylko się domyślać, że skoro ta operacja nie przeszła online, to wpadła do worka p.t. obsługa ręczna. No i może co np 3 tygodnie ktoś zbiera cała paczkę takich obciążeń offline i wysyłka hurtem do rozliczenia. Albo już ją dostałeś ale nie sparowaną z blokadą i przeoczyłeś. Albo będziesz miał promocję i przejazd gratis. -- Pete |
|
Data: 2020-09-14 09:13:48 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-14 o 09:01, Pete pisze:
Hello, cef. >> Niby >> Ale to nie jest specyfika tylko mennicy. Tak to działa po prostu. > Sam sposób nie jest mi obcy, tylko dziwi mnie, że tak długo to Na pewno poszło offline. Na pewno też nie przeoczyłem. Najbardziej w tym intryguje mnie właśnie to o czym J.F. pisał, czyli jak nie uda im się obciążyć karty, to zablokują ją i nie będę mógł nią kupić już biletu. I kogo wtedy miałbym kopnąć w d...? Poczekam te 30 dni i zobaczymy. W sumie właściciela karty zidentyfikowali, blokada była, pewnie będa próbować ponownie. Dawniej z żelazka przychodziły chyba nawet dłużej niż po miesiącu i bez blokad. |
|
Data: 2020-09-14 10:56:13 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5f5f182e$0$514$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2020-09-14 o 09:01, Pete pisze: Mogę tylko się domyślać, że skoro ta operacja nie przeszła online, to Na pewno poszło offline. U mnie powstala jakas blokada 05-09, z terminem waznosci 14-09, no i dzis widze obciazenie. A bilet z 28-08. Nie wiem - bank sam zamienia takie blokady w obciazenia po pewnyn czasie, czy Mennica jakos zadzialala ? Ale to w jednym banku, a w drugim ... jest obciazenie na podwojną kwote. O zlodzieje - juz smaze reklamacje :-) Najbardziej w tym intryguje mnie właśnie to o czym J.F. pisał, Wtedy sie wyswietla "uprzejmie prosimy o kontakt z BOK i chyba nawet nr telefonu". Poczekam te 30 dni i zobaczymy. Wlasciciel im chyba do blokady niepotrzebny. pewnie będa próbować ponownie. Blokady przy zelazku nie maja sensu. J. |
|
Data: 2020-09-14 13:32:11 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-14 o 10:56, J.F. pisze:
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości grup Poczekam te 30 dni i zobaczymy. No to zidentyfikowali kartę, że jest obciążalna. pewnie będa próbować ponownie. Pamiętam jeszcze płacenie w żelazku z autoryzacją telefoniczną, ale nie wiem czy była wtedy blokada (płaciłem wtedy kartą charge) |
|
Data: 2020-09-22 23:21:14 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Pamiętam jeszcze płacenie w żelazku z autoryzacją telefoniczną, Najprawdopodobniej była - dlaczego miałoby jej nie być. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-23 00:21:19 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu wtorek, 22 września 2020 23:21:22 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał:
cef writes: A po co komu blokada na karcie z sensownym* limitem - charge lub kredytowej? Blokada stała się potrzebna przy debetówkach dla plebsu, z saldem krążącym blisko wokół zera, żeby w niedozwolony debet nie wpadali. *sensownym bo w erze debetówek dla plebsu mamy też kredytówki dla plebsu z limitami nawet 500zł - to są takie, co się "limit 1k, spłaca się 50zł co miesiąc". Ma to też swoje dobre strony - będąc z PL można dostać niemiecką KK w DKB z limitem 100 euro - ale można ją nadpłacać. |
|
Data: 2020-09-23 12:58:10 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-23 o 09:21, Dawid Rutkowski pisze:
W dniu wtorek, 22 września 2020 23:21:22 UTC+2 użytkownik Krzysztof Halasa napisał: Ale to było 20 lat temu. Nie pamiętam, żeby były blokady. W pewnym sensie charge było kłopotliwe, bo musiałem mieć na koniec miesiąca saldo w wysokości co najmniej spodziewanych transakcji kartą. |
|
Data: 2020-09-23 04:14:17 | |
Autor: Dawid Rutkowski | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu środa, 23 września 2020 12:58:15 UTC+2 użytkownik cef napisał:
W dniu 2020-09-23 o 09:21, Dawid Rutkowski pisze: Ale to Krzysztof twierdzi, że mogły być. Ja uważam, że blokady są w ogóle niepotrzebne dla sensownych kart, nie tylko kiedyś, ale i teraz. Ale istnienie bieda-kart niestety wymusza równanie w dół :( Np. brak możliwości zapłaty wypukłą kartą w przypadku awarii terminala. W pewnym sensie charge Charge rzeczywiście bliżej do debetówki niż do kredytówki - różnica tylko taka, że wydaną kasę trzeba mieć na koniec, a nie na początek miesiąca. Ale rozsądny człowiek i tak używa kredytówki jak charge, a miesięczną sumę zakupów trzyma na osobnym koncie (ew. w razie potrzeby używając jako darmowego ekwiwalentu kredytu odnawialnego). Dodatkowy zysk w postaci dodatkowego rachunku - zakupy nie zaśmiecają historii konta. |
|
Data: 2020-09-23 13:32:09 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:141d1094-f1e0-4b93-8891-0e34d15eb407o@googlegroups.com...
W dniu środa, 23 września 2020 12:58:15 UTC+2 użytkownik cef napisał: W dniu 2020-09-23 o 09:21, Dawid Rutkowski pisze: Zeby limitu nie przekroczyc ? Czy zeby autoryzacja byla sensowna - bo odwiedzisz 100 sklepow, kupisz towarow za milion, a limit 15 tys. I kto ma za to beknac ? > Blokada stała się potrzebna przy debetówkach dla plebsu, z saldem > krążącym blisko wokół zera, żeby w niedozwolony debet nie > wpadali.> 20 lat temu, a nawet wiecej, juz były. Kolega sie naciąl na to przy jednej z pierwszych kart Visa dostepnych w Polsce, w Pekao. Ale czy to była KK, czy tak naprawde KD - bo Pekao wymagalodo niej osobnego konta dolarowego ... Ja uważam, że blokady są w ogóle niepotrzebne dla sensownych kart, nie tylko kiedyś, ale i teraz. Ale istnienie bieda-kart niestety wymusza równanie w dół :( No coz, moze w USA czlowiek jest odpowiedzialny za swoje czyny i nie przekracza limitu. U nas by sie zaraz zaczelo "nie moglem sie dowiedziec ile tego limitu wykorzystalem". Nie zawsze byl internet i SMS, a i dane o platnosciach wolniej splywaly. Dodaj do tego nieokreslone zapisy w umowie - limitu KK ma pilnowac klient czy bank ? Np. brak możliwości zapłaty wypukłą kartą w przypadku awarii terminala.Na swiecie duzo fraudow. Ciekawe na ile byloby mozliwe chwilowe zablokowanie lacznosci, aby np skorzystac ze skradzionej karty ... W pewnym sensie charge Charge rzeczywiście bliżej do debetówki niż do kredytówki - różnica tylko taka, że wydaną kasę trzeba mieć na koniec, a nie na początek miesiąca. A to akurat zalezy jak stoi z kredytami i procentami ... (ew. w razie potrzeby używając jako darmowego ekwiwalentu kredytu odnawialnego). Tylko potem problem w domowej ksiegowosci, o ile ktos takową prowadzi. Bo sie koszta dublują :-) J. |
|
Data: 2020-09-23 14:19:17 | |
Autor: Kamil Jońca | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
[...] (ew. w razie potrzeby używając jako darmowego ekwiwalentu kredytu Niby w jaki sposób? KJ -- http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/ Decaffeinated coffee? Just Say No. |
|
Data: 2020-09-23 20:02:49 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
20 lat temu, a nawet wiecej, juz były. Kolega sie naciąl na to przy To była karta debit, BTW IIRC konto mogło być złotówkowe, trzeba je było na początku zasilić kwotą $500 lub podobną w złotówkach. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-23 19:43:25 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Ale to było 20 lat temu. Za to ja pamiętam. W pewnym sensie charge Z drugiej strony, wystarczyło nie przeprowadzać transakcji na łączną sumę większą niż spodziewana wypłata (+ wcześniejsze saldo) :-) -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-23 21:19:02 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-23 o 19:43, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: Pewnie było inaczej w każdym banku. Tą kartą płaciłem dużo w Niemczech, bo popularną kiedyś w Polsce Visą elektron nie dało się zapłacić ani za paliwo ani za hotel bez jakiejś gimanstyki przy terminalu - i na pewno nie było do niej blokad, bo miałem podgląd www. Miałem też wypukłą charge do rachunku w PKO BP a nie miałem do tego konta żadnego dostępu poza wizytą w oddziale (ewentualnie bankomat) więc nawet nie mogę stwierdzić jak było. Tak z ciekawości: jaką funkcję w obliczu kompletnej onlinowości pełni obecnie wypukłość karty? Bo mój ojciec ma normalną debetówkę do rachunku w PKO BP i ona jest tłoczona. Dlaczego tak? |
|
Data: 2020-09-23 23:56:39 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Pewnie było inaczej w każdym banku. Z blokadami wszędzie było praktycznie tak samo. Były zakładane na pół roku, i czasem było tak, że rozliczenie nie sparowało się z blokadą, wtedy trzeba było (przy większej kwocie) interweniować w banku. Tą kartą płaciłem dużo w Niemczech, bo popularną 20 lat temu? W którym banku? W Niemczech w wielu miejscach nie działały takie karty, ale to inna sprawa. jaką funkcję w obliczu kompletnej onlinowości pełni obecnie wypukłość Są chyba wciąż miejsca na świecie, w których w dalszym ciągu można spotkać żelazko. Natomiast praktycznie wszystkie karty są wypukłe, ze względu na to, że nie stanowi to obecnie ryzyka dla banku. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-24 07:49:41 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-23 o 23:56, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: Wtedy BZ. Tzn nie podgląd karty, tylko konta. W Niemczech w wielu miejscach nie działały takie karty, ale to inna W wielu miejscach nie działały z definicji a w innych głównie z powodu nieumiejętnego wprowadzania danych do terminala przy użyciu. Chyba nawet na tej grupie opisywałem akcję użycia elektrona. jaką funkcję w obliczu kompletnej onlinowości pełni obecnie wypukłość Kiedyś informowano, że wykonanie karty tłoczonej jest droższe, ale wytłaczanie zwykłej debetówki w obliczu jej sposobu rozliczania przeczyło by tej informacji. |
|
Data: 2020-09-24 20:51:40 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Wtedy BZ. Tzn nie podgląd karty, tylko konta. Banki typowo nie pokazywały wtedy blokad, ale pokazywały pomniejszone o nie dostępne środki. W wielu miejscach nie działały z definicji a w innych Tak czy owak w Niemczech nie działały karty V i MC, ze względu na wysokie prowizje. I to nawet nie musiało być zablokowane w terminalu, wystarczy że sprzedawca powiedział "nie". Kiedyś informowano, że wykonanie karty tłoczonej jest Samo wykonanie - wątpliwe (są pewne różnice związane ze scalakami, jakoś tam skorelowane z typem karty, ale nie chodzi przecież o samo tłoczenie). Były też pewne różnice w procedurach - gdzie można personalizować karty i jakie, to oczywiście wpływa na koszt, ale to nie jest kwestia techniczna. Koszt samego plastiku, nawet w najdroższej wersji, jest obecnie mało istotny. Oczywiście dla inżyniera, bo dla księgowego to jest pewnie ostra herezja. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-24 22:58:10 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-24 o 20:51, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: Tak, ale nie było pomniejszonych środków, bo musiałem zadbać o odpowiednie saldo na koniec miesiąca. Na pewno na początku dostępu www w BeZecie - potem już zrezygnowałem z tej pięknej karty. Kiedyś informowano, że wykonanie karty tłoczonej jest Też tak sądzę, że obecnie nie ma to kosztowo znaczenia a kiedyś być może zakładano, że obsługa tłoczonej jest droższa, bo jakieś właśnie transakcje ręcznie obsługiwane itp Dlatego tak trochę po staremu myślałem, że wydawanie obecnie zwykłej debetówki jako tłoczonej to nieuzasadnione kosztowo jest. |
|
Data: 2020-09-25 16:18:26 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
Tak, ale nie było pomniejszonych środków, No ale jedno nie wyklucza przecież drugiego. Oczywiście blokady były zakładane tylko wtedy, gdy były zakładane - karty z odpowiednim kodem serwisu umożliwiały dokonywanie transakcji offline (do ok. 300 zł), i w takich okolicznościach blokad nie było. Też tak sądzę, że obecnie nie ma to kosztowo znaczenia To nie miało znaczenia, za to płacił zawsze sklep (druga strona). Jedyny powód wydawania płaskich kart był taki, że kartą wypukłą można było przeprowadzać transakcje offline, co byłoby w kontekście wielu klientów zbyt ryzykowne dla banków. W sytuacji, gdy do dokonania chargebacku wystarczy bankowi to, że sprzedawca nie uzyskał autoryzacji (nawet jeśli klient nie wypiera się transakcji i ma środki na koncie), płaskie karty przestały mieć sens. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-25 21:08:47 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-25 o 16:18, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: To akurat była karta do firmowego rachunku, więc mogła mieć dość liberalne ustawienia. Też tak sądzę, że obecnie nie ma to kosztowo znaczenia Może i nie miało, ale zawsze tłoczone były droższe dla klienta banku w zakupie. Pamiętam, że gdziekolwiek miałem jakiś rachunek z historią i prawo do jakiejś obciążeniówki czy debetówki wypukłej, to ona kosztowała kilkadziesiąt złotych rocznie a płaszczaki były za darmo. Jedyny powód wydawania płaskich kart był taki, że kartą wypukłą można Teraz to faktycznie już bez znaczenia. |
|
Data: 2020-09-26 01:29:48 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
To akurat była karta do firmowego rachunku, Tam nie było zbyt wielu możliwości. Jeśli zaś chodzi o karty do firmowego rachunku, to one miały zwykle "ustawienia" gorsze. Nie żeby to się jakoś bardzo zmieniło od tamtego czasu. Pamiętam, że gdziekolwiek miałem jakiś rachunek Ale to nie miało związku z kosztami banku (pomijając ryzyko kredytowe itp). -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-26 09:04:19 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-26 o 01:29, Krzysztof Halasa pisze:
cef <cezfar@interia.pl> writes: Pamiętam, że gdziekolwiek miałem jakiś rachunek Ale wrażenie takie pozostawało. |
|
Data: 2020-10-17 17:16:40 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
wroclawskie biletomaty | |
Jak się miało jedną kartę to była niewielka różnica, ale przy większej liczbie kart w portfelu płaszczaki lepiej się mieszczą.
Choć tłoczone łatwiej się wyjmuje, szczególnie w rękawiczkach. |
|
Data: 2020-09-23 19:42:22 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
Dawid Rutkowski <drutkow1@wp.pl> writes:
Najprawdopodobniej była - dlaczego miałoby jej nie być. To są rozważania ideologiczne, z którymi nie polemizuję. Faktem jest, że w takich okolicznościach jak opisane blokada zostałaby zapewne założona. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-14 11:10:31 | |
Autor: Pete | |
wroclawskie biletomaty | |
Hello, cef.
On 14.09.2020 09:13 you wrote: > W dniu 2020-09-14 o 09:01, Pete pisze: >> Hello, cef. >> >> Niby >> >> drobiazg, >> >> > a taki porypany sposób rozliczania. >> >> Ale to nie jest specyfika tylko mennicy. Tak to działa po >> prostu. >> > Sam sposób nie jest mi obcy, tylko dziwi mnie, że tak długo to >> > przetwarzają. Rzadko jeżdżę MPK, ale w czasie tych kilku >> przejazdów >> > faktycznie nieznaczny procent pasażerów kupował kartą >> (większość >> > jeździ na jakichś okresowych), więc też nie jest to jakiś >> > gigantyczny obrót, którego spływ jest opóźniony o 2-3 tygodnie. >> Mogę tylko się domyślać, że skoro ta operacja nie przeszła online, >> to wpadła do worka p.t. obsługa ręczna. No i może co np 3 tygodnie >> ktoś zbiera cała paczkę takich obciążeń offline i wysyłka hurtem do >> rozliczenia. Albo już ją dostałeś ale nie sparowaną z blokadą i >> przeoczyłeś. Albo będziesz miał promocję i przejazd gratis. > Na pewno poszło offline. Na pewno też nie przeoczyłem. Najbardziej w > tym intryguje mnie właśnie to o czym J.F. pisał, czyli jak nie uda > im się obciążyć karty, to zablokują ją i nie będę mógł nią kupić już > biletu. I kogo wtedy miałbym kopnąć w d...? Pytanie czy karta ma środki na to obciążenie i nie jest zastrzeżona? Jeśli z nią jest wszystko w porządku, to czarna lista raczej ci nie grozi. -- Pete |
|
Data: 2020-10-16 14:33:09 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-14 o 09:13, cef pisze:
W dniu 2020-09-14 o 09:01, Pete pisze: Te transakcje pokazały się w rozliczeniu, ale data użycia karty (zakupu biletu) nie była prawidłowa. Zareklamowałem więc te transakcje przez www w systemie banku zaznaczając wyraźnie, że kwoty są jak najbardziej poprawne, ale nie zgadzają się daty transakcji. A bank reklamację uwzględnił i te kilka złotych wróciło. Muszę sprawdzić czy teraz po takim zabiegu da się kupić bilet tą kartą. |
|
Data: 2020-09-15 20:27:06 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 14.09.2020 o 08:40, cef pisze:
Sam sposób nie jest mi obcy, tylko Taka moja sugestia. A to nie jest tak, ze opłata jest od operacji, a nie kwoty? I przy niskich kwotach bardziej opłaca się po prostu przesyłanie zestawienia? Albo przykładowo skomasowanie tego obciążenia na jednego właściciela karty za dłuższy okres? Jak jechałeś 10 razy i wiesz, ze masz zapłacić - przykładowo - 20 zł, to nie będziesz protestował, ze przyszło jedno obciążenie na 20 zł,a nie dziesięć po 2 zł. A opłata może być znacznie mniejsza. -- Robert Tomasik |
|
Data: 2020-09-25 07:50:42 | |
Autor: cef | |
wroclawskie biletomaty | |
W dniu 2020-09-13 o 21:08, cef pisze:
W dniu 2020-09-06 o 07:56, cef pisze: Proces się zakończył - pojawiła się kilka dni temu kolejna blokada i tym razem zakończona obciążeniem. Ale jest jedno ale: płaciłem kartą 28 sierpnia a w rozliczeniu transakcji mam data transakcji 09.09 a data rozliczenia 24.09.2020 W zasadzie, to mógłbym to reklamować, bo nie wykonałem żadnej transakcji kartą w MPK w tym dniu i ja jeżdżę komunikacją 2 razy w roku więc jestem w stanie wyłapać takie błędy, ale jak ktoś korzysta częściej i przychodzą mu rozliczenia z przejazdów po 2,4PLN co kilka dni i nie pasuje żadna data, to klient nie jest w stanie dojść czy go nie obciążają po wielokroć za to samo. |
|
Data: 2020-09-25 16:19:28 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
cef <cezfar@interia.pl> writes:
W zasadzie, to mógłbym to reklamować, bo nie wykonałem żadnej transakcji Owszem. Dlatego to nie powinno tak być, przynajmniej powinna być opcja karty przedpłaconej. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-25 16:56:51 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Użytkownik "Krzysztof Halasa" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:m3imc2rlan.fsf@pm.waw.pl...
cef <cezfar@interia.pl> writes: W zasadzie, to mógłbym to reklamować, bo nie wykonałem żadnej transakcji Owszem. Dlatego to nie powinno tak być, przynajmniej powinna być opcja Karty przedplacone jeszcze wystepuja ? Pare lat temu takowe w biletomatach dzialaly, i nawet nie dalo sie ponizej zera na koncie zejsc. Wiec nie wiem - akurat mialy lacznosc i sprawdzily, czy maja jakis znacznik ze biletomat wie, ze musi sprawdzic, czy moze chip pamieta stan konta i moze odmowic szybko ... J. |
|
Data: 2020-09-26 01:26:57 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
wroclawskie biletomaty | |
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> writes:
Karty przedplacone jeszcze wystepuja ? Miałem na myśli karty "biletowe". Pare lat temu takowe w biletomatach dzialaly, i nawet nie dalo sie To ostatnie, oczywiście. Z tym, że to pewnie nie wystarczy. -- Krzysztof Hałasa |
|
Data: 2020-09-06 08:03:26 | |
Autor: J.F. | |
wroclawskie biletomaty | |
Dnia Wed, 2 Sep 2020 19:30:02 +0200, cef napisał(a):
W dniu 2020-08-31 o 04:35, J.F. pisze: Kiedy ja to pisalem - 28.08, a to juz bylo pare dni po zdarzeniu ... wczoraj pojawily sie jakies blokady, 05.09 - to tak ponad 7 dni ... J. |