Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   współudziaÅ‚

współudział

Data: 2011-12-30 11:07:55
Autor: Tadeusz Smal
współudział
Witam
Dziś w nocy byłem świadkiem włamania do salonu Sthil
ZÅ‚odzieje uciekajÄ…c  częściowo porzucili Å‚up  na parkingu na którym mieli auto
Mieli pecha bo zgÅ‚aszajÄ…c  podaÅ‚em kierunek w którym odjechali
i policja dorwaÅ‚a ich w kwadrans po gdy stojÄ…c  na poboczu drogi
zmieniali przebite koło.
Znaleźli przy nich dwie skradzione pilarki

Ja widziaÅ‚em wÅ‚amanie z okien domu w którym mieszkam a tych zÅ‚odziejaszków  spÅ‚oszyÅ‚  kierowca samochodu , który jechaÅ‚ ulicÄ… gdy oni wybiegali ze sklepu na którym wyÅ‚ i Å›wieciÅ‚ alarm.
Nie pojechał dalej tylko zatrzymał swoje auto przy ich aucie i zadzwonił na policję.
To jego akcja sprawiÅ‚a ,że zÅ‚odzieje porzucili  4 z 6 wniesonych piÅ‚
ale gdy tamci odjechali autem to wysiadł z kabiny swojego auta
i zgÅ‚aszajÄ…c wÅ‚amanie ( byÅ‚o to sÅ‚ychać) drugÄ…  rÄ™kÄ… wrzuciÅ‚ do samochodu jednÄ… z porzuconych na parkingu pilarek i odjechaÅ‚.

Policja ma  numer telefonu z którego dzwoniÅ‚ zgÅ‚aszajÄ…c wÅ‚amanie , drugi sÄ…siad spisaÅ‚  numer rejestracyjny jego auta  wiÄ™c jak policja siÄ™ postara to również może dorwać tego goÅ›cia na gorÄ…cym uczynku z piÅ‚Ä… w kabinie.

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też paserstwo?
z pozdrowieniami
smalu

Data: 2011-12-30 11:08:59
Autor: witek
współudział
On 12/30/2011 4:07 AM, Tadeusz Smal wrote:
Witam
Dziś w nocy byłem świadkiem włamania do salonu Sthil
Złodzieje uciekając częściowo porzucili łup na parkingu na którym mieli
auto
Mieli pecha bo zgłaszając podałem kierunek w którym odjechali
i policja dorwała ich w kwadrans po gdy stojąc na poboczu drogi
zmieniali przebite koło.
Znaleźli przy nich dwie skradzione pilarki

Ja widziałem włamanie z okien domu w którym mieszkam a tych
złodziejaszków spłoszył kierowca samochodu , który jechał ulicą gdy oni
wybiegali ze sklepu na którym wył i świecił alarm.
Nie pojechał dalej tylko zatrzymał swoje auto przy ich aucie i zadzwonił
na policjÄ™.
To jego akcja sprawiła ,że złodzieje porzucili 4 z 6 wniesonych pił
ale gdy tamci odjechali autem to wysiadł z kabiny swojego auta
i zgłaszając włamanie ( było to słychać) drugą ręką wrzucił do samochodu
jedną z porzuconych na parkingu pilarek i odjechał.

Policja ma numer telefonu z którego dzwonił zgłaszając włamanie , drugi
sąsiad spisał numer rejestracyjny jego auta więc jak policja się postara
to również może dorwać tego gościa na gorącym uczynku z piłą w kabinie.

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też
paserstwo?
z pozdrowieniami
smalu


jesteś pewnien, że to nie był gliniarz?

Data: 2011-12-30 11:16:07
Autor: cef
współudział
Tadeusz Smal wrote:

Dziś w nocy byłem ...[ciach]
Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też
paserstwo?

Zabezpieczanie dowodów?
:-)

Data: 2011-12-30 12:23:09
Autor: Ariusz
współudział
W dniu 2011-12-30 11:07, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Dziś w nocy byłem świadkiem włamania do salonu Sthil
Złodzieje uciekając częściowo porzucili łup na parkingu na którym mieli
auto
Mieli pecha bo zgłaszając podałem kierunek w którym odjechali
i policja dorwała ich w kwadrans po gdy stojąc na poboczu drogi
zmieniali przebite koło.
Znaleźli przy nich dwie skradzione pilarki

Ja widziałem włamanie z okien domu w którym mieszkam a tych
złodziejaszków spłoszył kierowca samochodu , który jechał ulicą gdy oni
wybiegali ze sklepu na którym wył i świecił alarm.
Nie pojechał dalej tylko zatrzymał swoje auto przy ich aucie i zadzwonił
na policjÄ™.

Ciekawe wszystko widziałeś ty i sąsiad a zadzwonił przypadkowy kierowca.

To jego akcja sprawiła ,że złodzieje porzucili 4 z 6 wniesonych pił
ale gdy tamci odjechali autem to wysiadł z kabiny swojego auta
i zgłaszając włamanie ( było to słychać) drugą ręką wrzucił do samochodu
jedną z porzuconych na parkingu pilarek i odjechał.

Policja ma numer telefonu z którego dzwonił zgłaszając włamanie , drugi
sąsiad spisał numer rejestracyjny jego auta więc jak policja się postara
to również może dorwać tego gościa na gorącym uczynku z piłą w kabinie.

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też
paserstwo?
z pozdrowieniami
smalu

Męczy cię to, że ty sobie tej pilarki nie ukradłeś?

Osądzasz przed poznaniem faktów. Może nie widział pozostałych pilarek tylko tą jedną i ją zabezpieczył, byś np. ty z sąsiadem jej nie "zabezpieczył"

Nie chciałby być twoim sąsiadem bo jak by mnie okradali to pewnie było by jak (chyba w Młodych Wilkach): no popatrz a taki ładny sąsiad miał samochód...

Ariusz

Data: 2011-12-30 15:43:31
Autor: Tadeusz Smal
współudział
W dniu 2011-12-30 12:23, Ariusz pisze:
W dniu 2011-12-30 11:07, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Dziś w nocy byłem świadkiem włamania do salonu Sthil
Złodzieje uciekając częściowo porzucili łup na parkingu na którym mieli
auto
Mieli pecha bo zgłaszając podałem kierunek w którym odjechali
i policja dorwała ich w kwadrans po gdy stojąc na poboczu drogi
zmieniali przebite koło.
Znaleźli przy nich dwie skradzione pilarki

Ja widziałem włamanie z okien domu w którym mieszkam a tych
złodziejaszków spłoszył kierowca samochodu , który jechał ulicą gdy oni
wybiegali ze sklepu na którym wył i świecił alarm.
Nie pojechał dalej tylko zatrzymał swoje auto przy ich aucie i zadzwonił
na policjÄ™.

Ciekawe wszystko widziałeś ty i sąsiad a zadzwonił przypadkowy kierowca.
:)
Czytać uważnie albo ze zrozumieniem nie potrafisz bo napisałem, że też dzwoniłem bo ja nakierowałem policjantów w którą stronę odjechali sprawcy.

To jego akcja sprawiła ,że złodzieje porzucili 4 z 6 wniesonych pił
ale gdy tamci odjechali autem to wysiadł z kabiny swojego auta
i zgłaszając włamanie ( było to słychać) drugą ręką wrzucił do samochodu
jedną z porzuconych na parkingu pilarek i odjechał.

Policja ma numer telefonu z którego dzwonił zgłaszając włamanie , drugi
sąsiad spisał numer rejestracyjny jego auta więc jak policja się postara
to również może dorwać tego gościa na gorącym uczynku z piłą w kabinie.

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też
paserstwo?
z pozdrowieniami
smalu

Męczy cię to, że ty sobie tej pilarki nie ukradłeś?

Osądzasz przed poznaniem faktów. Może nie widział pozostałych pilarek
tylko tą jedną i ją zabezpieczył, byś np. ty z sąsiadem jej nie
"zabezpieczył"

Nie chciałby być twoim sąsiadem bo jak by mnie okradali to pewnie było
by jak (chyba w Młodych Wilkach): no popatrz a taki ładny sąsiad miał
samochód...
:)
po kolei :
- pilarek zakupionych w tym salonie mam 2 szt
- mój drugi telefon był do właściciela tego salonu.
- ten drugi sÄ…siad to brat wÅ‚aÅ›ciciela salonu i z okien swojego mieszkania widziaÅ‚  ten uciekajÄ…cy samochód sprawców oraz auto tego kierowcy  bo ten parking jest naprzeciw jego okien ale nie widziaÅ‚ on z okien tych porzuconych pilarek bo zasÅ‚aniaÅ‚ je ten dostawczak kierowcy, który spÅ‚oszyÅ‚ zÅ‚odziei.
- to on spisaÅ‚ numery odjeżdżajÄ…cego dostawczaka  i bardzo żaÅ‚owaÅ‚,ze nie zdążyÅ‚ dobiec z mieszkania na miejsce.
  W sumie to dobrze bo choć bardzo w porzÄ…dku chÅ‚opak z niego ale lubi siÄ™ bić i miewaÅ‚ sprawy za udziaÅ‚ w bójkach.

- ja niestety nie mogÅ‚em odczytać numerów dostawczaka  bo staÅ‚ on ode mnie okoÅ‚o 40 metrów a ponadto mieszkam na drugim pietrze

- nie wiem z kim i o czym rozmawiał kierowca dostawczaka przez telefon
ale słyszałem,ze wypowiedział "włamanie" wysiadając ze swojego auta
by sięgnąć po leżąca najbliżej pilarkę , po czym wsiadł do auta i odjechał .
- krzyknąłem do niego by zostawił pilę ale widocznie tego nie słyszał gadając przez telefon a nie mógł mnie widzieć

O jakich faktach piszesz?
Sam konfabulujesz i pewnie sam miewasz kłopoty z cudzą własnością,
że przez solidarność ze złodziejami coś mi zarzucasz

Z pozdrowieniami
smalu

Data: 2011-12-31 19:31:53
Autor: Zenek
współudział
W dniu 2011-12-30 15:43, Tadeusz Smal pisze:
- pilarek zakupionych w tym salonie mam 2 szt


To co to jakies osiedle drwali czy stolarzy?

Data: 2012-01-01 13:34:04
Autor: Tadeusz Smal
współudział
W dniu 2011-12-31 19:31, Zenek pisze:
W dniu 2011-12-30 15:43, Tadeusz Smal pisze:
- pilarek zakupionych w tym salonie mam 2 szt


To co to jakies osiedle drwali czy stolarzy?
:)

Nie jestem ani drwalem ani stolarzem , w mojej okolicy również nie ma takowych ale mam co roku 10 m.3 drewna do kominka do pocięcia i bywają to zarówno dybelki o średnicy 5 -20cm jak i dębowe odziomki o średnicy 60-70cm .
Z tymi najgrubszymi moja MS 250 ledwo sobie radzi i zapewne kiedyś dokupię sobie jeszcze jakiś większy i mocniejszy model
Do cięcia drobniejszych, przycinania drzew w sadzie oraz jak mam czas wood carwingu większych plenerowych dłubanek używam najczęściej najmniejszego modelu MS 170.
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: http://trawki.pl/

Data: 2012-01-02 16:05:05
Autor: Ariusz
współudział
W dniu 2011-12-30 15:43, Tadeusz Smal pisze:
W dniu 2011-12-30 12:23, Ariusz pisze:
W dniu 2011-12-30 11:07, Tadeusz Smal pisze:
Witam
Dziś w nocy byłem świadkiem włamania do salonu Sthil
Złodzieje uciekając częściowo porzucili łup na parkingu na którym mieli
auto
Mieli pecha bo zgłaszając podałem kierunek w którym odjechali
i policja dorwała ich w kwadrans po gdy stojąc na poboczu drogi
zmieniali przebite koło.
Znaleźli przy nich dwie skradzione pilarki

Ja widziałem włamanie z okien domu w którym mieszkam a tych
złodziejaszków spłoszył kierowca samochodu , który jechał ulicą gdy oni
wybiegali ze sklepu na którym wył i świecił alarm.
Nie pojechał dalej tylko zatrzymał swoje auto przy ich aucie i zadzwonił
na policjÄ™.

Ciekawe wszystko widziałeś ty i sąsiad a zadzwonił przypadkowy kierowca.
:)
Czytać uważnie albo ze zrozumieniem nie potrafisz bo napisałem, że też
dzwoniłem bo ja nakierowałem policjantów w którą stronę odjechali sprawcy.

To jego akcja sprawiła ,że złodzieje porzucili 4 z 6 wniesonych pił
ale gdy tamci odjechali autem to wysiadł z kabiny swojego auta
i zgłaszając włamanie ( było to słychać) drugą ręką wrzucił do samochodu
jedną z porzuconych na parkingu pilarek i odjechał.

Policja ma numer telefonu z którego dzwonił zgłaszając włamanie , drugi
sąsiad spisał numer rejestracyjny jego auta więc jak policja się postara
to również może dorwać tego gościa na gorącym uczynku z piłą w kabinie.

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to będzie współudział czy też
paserstwo?
z pozdrowieniami
smalu

Męczy cię to, że ty sobie tej pilarki nie ukradłeś?

Osądzasz przed poznaniem faktów. Może nie widział pozostałych pilarek
tylko tą jedną i ją zabezpieczył, byś np. ty z sąsiadem jej nie
"zabezpieczył"

Nie chciałby być twoim sąsiadem bo jak by mnie okradali to pewnie było
by jak (chyba w Młodych Wilkach): no popatrz a taki ładny sąsiad miał
samochód...
:)
po kolei :
- pilarek zakupionych w tym salonie mam 2 szt
- mój drugi telefon był do właściciela tego salonu.
- ten drugi sąsiad to brat właściciela salonu i z okien swojego
mieszkania widział ten uciekający samochód sprawców oraz auto tego
kierowcy bo ten parking jest naprzeciw jego okien ale nie widział on z
okien tych porzuconych pilarek bo zasłaniał je ten dostawczak kierowcy,
który spłoszył złodziei.
- to on spisał numery odjeżdżającego dostawczaka i bardzo żałował,ze nie
zdążył dobiec z mieszkania na miejsce.
W sumie to dobrze bo choć bardzo w porządku chłopak z niego ale lubi się
bić i miewał sprawy za udział w bójkach.

- ja niestety nie mogłem odczytać numerów dostawczaka bo stał on ode
mnie około 40 metrów a ponadto mieszkam na drugim pietrze

- nie wiem z kim i o czym rozmawiał kierowca dostawczaka przez telefon
ale słyszałem,ze wypowiedział "włamanie" wysiadając ze swojego auta
by sięgnąć po leżąca najbliżej pilarkę , po czym wsiadł do auta i
odjechał .
- krzyknąłem do niego by zostawił pilę ale widocznie tego nie słyszał
gadając przez telefon a nie mógł mnie widzieć

O jakich faktach piszesz?
Sam konfabulujesz i pewnie sam miewasz kłopoty z cudzą własnością,
że przez solidarność ze złodziejami coś mi zarzucasz

Z pozdrowieniami
smalu



To przepraszam za nieładne insynuacje - nie doczytałem dokładnie.
Ariusz

Data: 2011-12-30 12:51:56
Autor: Bydlê
współudział
On 2011-12-30 10:07:55 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³

A dlaczego s±dzisz, ¿e to wspó³udzia³?


czy te¿ paserstwo?

A dlaczego s±disz, ¿e to paserstwo?



--
Bydlê

Data: 2011-12-30 16:18:16
Autor: Tadeusz Smal
wspó³udzia³
W dniu 2011-12-30 12:51, Bydlê pisze:
On 2011-12-30 10:07:55 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³

A dlaczego s±dzisz, ¿e to wspó³udzia³?
:)
S±dziæ bêdzie sêdzia a ja jestem ciekaw?
Zastanawiali¶my siê nad tym czekaj±c przed salonem  za ochron± (przyjechali po 45 minutach ) oraz policj±.
Policja   przyjecha³a po 2 godzianach ale patrol by³ w terenie i nie traci³ czasu na przyjazd pod salon tylko od razu jecha³ w kierunku w jakim pojechali sprawcy i uj±³ ich na gor±cym praktycznie uczynku bo kilkana¶cie minut po zg³oszeniu w³amania.
W parê minut pó¼niej policja poinformowa³a telefonicznie w³a¶ciciela,¿e maj± ju¿ ujêtych sprawców



czy te¿ paserstwo?

A dlaczego s±disz, ¿e to paserstwo?
:)
Jak wy¿ej ale w sumie by³oby zabawne, gdyby byli oskar¿ani w jednej sprawie.
z pozdrowieniami i u¶miechami
smal

sklep: http://trawki.pl/

Data: 2011-12-30 18:58:44
Autor: Bydlê
współudział
On 2011-12-30 15:18:16 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

W dniu 2011-12-30 12:51, Bydlê pisze:
On 2011-12-30 10:07:55 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³

A dlaczego s±dzisz, ¿e to wspó³udzia³?
:)
S±dziæ bêdzie sêdzia a ja jestem ciekaw?

Nie - stwierdzi³e¶, ¿e to bêdzie wspó³udzia³ albo paserka - pyta³e¶ tylko które to bêdzie.
Mnie ciekawi dlaczego (zacznê od ³atwego) uwa¿asz, ¿e to paser.
Kupi³? Sprzeda³? Przechowa³ na zlecenie z³odzieja?

To teraz trudne:
(bêdzie tryb z Misia: a gdyby tu nagle... ;-))
A gdyby ten go¶æ napatoczy³ siê rano i zabra³ (my wci±¿ nie wiemy dlaczego!) to urz±dzenie, to by³by w zmowie i w porozumieniu?
A gdyby to by³o noc±, ale 4 godziny po fakcie?
A gdyby¶ tego nie widzia³, to te¿ by³by to wspó³udzia³?



w sumie by³oby zabawne, gdyby byli oskar¿ani w jednej sprawie.

IMO to s± dwie ró¿ne sprawy.
Powi±zane miejscemm czasem i towarem, ale jednak niezale¿ne.
:)


--
Bydlê

Data: 2011-12-30 23:53:49
Autor: Tadeusz Smal
wspó³udzia³
W dniu 2011-12-30 18:58, Bydlê pisze:
On 2011-12-30 15:18:16 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

W dniu 2011-12-30 12:51, Bydlê pisze:
On 2011-12-30 10:07:55 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³

A dlaczego s±dzisz, ¿e to wspó³udzia³?
:)
S±dziæ bêdzie sêdzia a ja jestem ciekaw?

Nie - stwierdzi³e¶, ¿e to bêdzie wspó³udzia³ albo paserka - pyta³e¶
tylko które to bêdzie.
Mnie ciekawi dlaczego (zacznê od ³atwego) uwa¿asz, ¿e to paser.
Kupi³? Sprzeda³? Przechowa³ na zlecenie z³odzieja?
:)
Paser za wikipedi± to  osoba bior±ca udzia³ w handlu kradzionymi rzeczami lub je rozprowadzaj±ca czyli mo¿e faktycznie do momentu w którym nie chcia³by komu¶ sprzedaæ tej pi³y to nie jest paserem .

Przyjmijmy wiêc, ¿e ten facet to taki niby Kali, który uwa¿a³,¿e:
  gdy Kali kra¶æ to dobrze a gdy kr±¶c kto inny to nie dobrze.



To teraz trudne:
(bêdzie tryb z Misia: a gdyby tu nagle... ;-))
A gdyby ten go¶æ napatoczy³ siê rano i zabra³ (my wci±¿ nie wiemy
dlaczego!) to urz±dzenie, to by³by w zmowie i w porozumieniu?
A gdyby to by³o noc±, ale 4 godziny po fakcie?
A gdyby¶ tego nie widzia³, to te¿ by³by to wspó³udzia³?

w sumie by³oby zabawne, gdyby byli oskar¿ani w jednej sprawie.

IMO to s± dwie ró¿ne sprawy.
Powi±zane miejscemm czasem i towarem, ale jednak niezale¿ne.
:)
Masz racjê ,¿e trudne.
Jak dla mnie to za du¿o gdybów i gdybania
i ¿yjê w ¶wicie prostych do zdefiniowania pojêæ.
Je¿eli facet postanowi³ byæ dobrym i swoim zachowaniem nijako wymusi³ na z³odziejach porzucenie wiêkszo¶ci ³upów, zadzwoni³ na policje z informacja o w³amaniu to w czym by³ on lepszy od tych z³odziei
gdy sadz±c ,¿e nikt go nie widzi zapierdzieli³ te pilarkê.
Dla mnie to nie okazja czyni z³odzieja i gdybym ja mia³ zas±dziæ o winie i karze to dla mnie jego wina, a wiêc i kara  powinna byæ wiêksza ni¿ tych z³odziejaszków.
z pozdrowieniami i u¶miechami
smal
sklep: http://trawki.pl/

Data: 2011-12-31 10:18:44
Autor: Bydlê
współudział
On 2011-12-30 22:53:49 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

czyli mo¿e faktycznie (...) to nie jest paserem .

No, to mamy problem z g³owy.
:-)

Jak dla mnie to za du¿o gdybów i gdybania

Tak skonstruowano ¶wiat prawa - za trudny dla zwyk³ych ludzi, raj dla...


--
Bydlê

Data: 2011-12-31 13:58:40
Autor: Gotfryd Smolik news
wspó³udzia³
On Fri, 30 Dec 2011, Tadeusz Smal wrote:

W dniu 2011-12-30 12:51, Bydlê pisze:
On 2011-12-30 10:07:55 +0000, Tadeusz Smal <smal@supermedia.pl> said:

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³

A dlaczego s±dzisz, ¿e to wspó³udzia³?
:)
S±dziæ bêdzie sêdzia a ja jestem ciekaw?

  No to sam sobie odpowiedz:
- czy bra³ jako¶ udzia³ we w³amaniu (stania na czatach nie wykluczaj±c)
   czy wrêcz przeciwnie
- czy bra³ jako¶ udzia³ w kradzie¿y *z lokalu*

  Co pozostaje?
  Bardziej naci±gana wersja to taka, ¿e okrad³ z³odzieja :>, ale
trzeba by mocno ci±gn±æ :|

  A faktycznie i wiarygodniej brzmi± do wyboru wersje:
- jak podano: zabezpieczenia
- przyw³aszczenia, je¶liby próbowa³ ukryæ fakt ¿e sprzêt zabra³,
  ale takie co¶ mo¿e pojawiæ siê dopiero *po* doj¶ciu do stanu
  ustalonego, a nie "przed".

pzdr, Gotfryd

Data: 2011-12-30 16:48:50
Autor: moon
współudział
Dnia Fri, 30 Dec 2011 11:07:55 +0100, Tadeusz Smal napisa³(a):

 

Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³ czy te¿ paserstwo?

LOL!
ani jedno, ani drugie, sk±d ci to do g³owy przysz³o?
po prostu osobna sprawa o kradzie¿.

moon

Data: 2011-12-31 00:11:38
Autor: Tadeusz Smal
wspó³udzia³
W dniu 2011-12-30 16:48, moon pisze:
Dnia Fri, 30 Dec 2011 11:07:55 +0100, Tadeusz Smal napisa³(a):




Ciekaw jednak jestem czy jego sprawa to bêdzie wspó³udzia³ czy te¿
paserstwo?

LOL!
ani jedno, ani drugie, sk±d ci to do g³owy przysz³o?
po prostu osobna sprawa o kradzie¿.

:)
Mo¿e osobna ale zasi±d± na tej samej ³awce
:)
z pozdrowieniami i u¶miechami
smal
sklep: http://trawki.pl/

współudział

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona