Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???

wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???

Data: 2010-10-05 22:51:21
Autor: jack
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro pomniejszonej o 50%.
A co z anglikiem?-zapytałem
Tak samo cena z alegro lecz europejska.
Pytam dokąd te durne państwo bedzie ze mnie i z Ciebie robiło złodzieja??
czy mozna sie odwołać do jakiegoś sądu uniknego?
Oczywiscie mam na mysli noramlną umowę z europejczykiem a nie za 50e.
[pozdro.jack

--


Data: 2010-10-05 23:18:41
Autor: Tomasz Pyra
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
W dniu 2010-10-05 22:51, jack pisze:
To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro
pomniejszonej o 50%.

Ktoś Cię robi w wała.
Z całą pewnością nikt się tu nie będzie posługiwał żadnymi cenami z Allegro (bo czemu akurat Allegro, a nie inne portale?), bo tam to można samochód wystawić za "pierdyliardy" i co wtedy? Albo może nie być żadnego itp.

Jak już coś, to wyciągną tabelki Eurotax czy czegoś podobnego i tam sprawdzą wartość.

Data: 2010-10-05 23:26:38
Autor: bratPit
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???

To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro
pomniejszonej o 50%.

Ktoś Cię robi w wała.
Z całą pewnością nikt się tu nie będzie posługiwał żadnymi cenami z Allegro (bo czemu akurat Allegro, a nie inne portale?), bo tam to można samochód wystawić za "pierdyliardy" i co wtedy? Albo może nie być żadnego itp.

Jak już coś, to wyciągną tabelki Eurotax czy czegoś podobnego i tam sprawdzą wartość.

jak ja się "spowiadałem" w skarbowym z ceny na umowie to pani inspektor patrzyła właśnie w książkę eurotax-u - z tym, że było to dawno, coś w 2003 lub 2004r,

brat

Data: 2010-10-06 08:14:33
Autor: MarcinJM
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
W dniu 2010-10-05 23:26, bratPit pisze:

To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z
allegro
pomniejszonej o 50%.

Ktoś Cię robi w wała.
Z całą pewnością nikt się tu nie będzie posługiwał żadnymi cenami z
Allegro (bo czemu akurat Allegro, a nie inne portale?), bo tam to
można samochód wystawić za "pierdyliardy" i co wtedy? Albo może nie
być żadnego itp.

Jak już coś, to wyciągną tabelki Eurotax czy czegoś podobnego i tam
sprawdzą wartość.

jak ja się "spowiadałem" w skarbowym z ceny na umowie to pani inspektor
patrzyła właśnie w książkę eurotax-u - z tym, że było to dawno, coś w
2003 lub 2004r,

Jka kupowalem troopera to tez patrzyla.
Natomiast za cholere nie mogla wypatrzyc troopera z uszkodzonym silnikiem i po stluczce. :)
Wiec z pomoca kierownika "ustalilismy" wartosc na taka z umowy (prawidlowa).

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2010-10-06 08:32:36
Autor: bratPit[pr]
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???


Jak już coś, to wyciągną tabelki Eurotax czy czegoś podobnego i tam
sprawdzą wartość.

jak ja się "spowiadałem" w skarbowym z ceny na umowie to pani inspektor
patrzyła właśnie w książkę eurotax-u - z tym, że było to dawno, coś w
2003 lub 2004r,

Jka kupowalem troopera to tez patrzyla.
Natomiast za cholere nie mogla wypatrzyc troopera z uszkodzonym silnikiem i po stluczce. :)
Wiec z pomoca kierownika "ustalilismy" wartosc na taka z umowy (prawidlowa).

ale gdyby chcieli być uciążliwi to mogli by wymagać wyceny rzeczoznawcy np. z PZMotu, miałem tak z kolei z innym autem - musiała być wycena i koniec,

brat

Data: 2010-10-06 08:39:42
Autor: MarcinJM
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
W dniu 2010-10-06 08:32, bratPit[pr] pisze:


Jak już coś, to wyciągną tabelki Eurotax czy czegoś podobnego i tam
sprawdzą wartość.

jak ja się "spowiadałem" w skarbowym z ceny na umowie to pani inspektor
patrzyła właśnie w książkę eurotax-u - z tym, że było to dawno, coś w
2003 lub 2004r,

Jka kupowalem troopera to tez patrzyla.
Natomiast za cholere nie mogla wypatrzyc troopera z uszkodzonym
silnikiem i po stluczce. :)
Wiec z pomoca kierownika "ustalilismy" wartosc na taka z umowy
(prawidlowa).

ale gdyby chcieli być uciążliwi to mogli by wymagać wyceny rzeczoznawcy
np. z PZMotu, miałem tak z kolei z innym autem - musiała być wycena i
koniec,

No fakt, cos tam przebakiwali o "pieczatce z warsztatu". Nie pamietam co sie stalo, ze odstapili.
Aa, w umowie byla wzmianka o uszkodzeniach pojazdu.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2010-10-06 09:33:51
Autor: P_ablo
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomości news:i8h5je$otg$1news.onet.pl...

No fakt, cos tam przebakiwali o "pieczatce z warsztatu". Nie pamietam co sie stalo, ze odstapili.
Aa, w umowie byla wzmianka o uszkodzeniach pojazdu.

Pewnie cena na umowie niewiele odstepowala od  ceny w info expercie. IMO musiales trafic na kogos normalnego bo zapis w umowie jest dla celnikow nieistotny.

--
Picasso

Data: 2010-10-06 09:59:43
Autor: MarcinJM
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
W dniu 2010-10-06 09:33, P_ablo pisze:
Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomości
news:i8h5je$otg$1news.onet.pl...

No fakt, cos tam przebakiwali o "pieczatce z warsztatu". Nie pamietam
co sie stalo, ze odstapili.
Aa, w umowie byla wzmianka o uszkodzeniach pojazdu.

Pewnie cena na umowie niewiele odstepowala od ceny w info expercie. IMO
musiales trafic na kogos normalnego bo zapis w umowie jest dla celnikow
nieistotny.

Mniej niz polowa, a to bylo w US a nie na cle.

--
Pozdrawiam
MarcinJM
gg: 978510, marcinjm()op.pl

Data: 2010-10-06 13:49:30
Autor: szerszen
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???


Użytkownik "MarcinJM" <marcin@inetia.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i8h449$lp0$1@news.onet.pl...

Jka kupowalem troopera to tez patrzyla.
Natomiast za cholere nie mogla wypatrzyc troopera z uszkodzonym silnikiem i po stluczce. :)

no widzisz, a ja jak rejestrowalem jeden ze swoich bylych samochodow, to w eurotaxie go wogole nie bylo ;)

Data: 2010-10-05 23:32:49
Autor: kogutek
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Tak. Wszyscy jesteśmy złodziejami. Fajnie że sam na to wpadłeś. Witamy w klubie.


--


Data: 2010-10-06 08:37:28
Autor: Heraklit
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Był sobie taki dzień: 5 październik (wtorek), gdy o godzinie 22:51
*jack* naskrobał(a):

To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro pomniejszonej o 50%.

podaj miasto gdzie mieści się ten urząd celny posługujący się cenami z
allegro - to może być początek niezłej afery.



--
Pozdrawiam,

Post stworzono 2010-10-06 08:35:31

Data: 2010-10-06 09:03:30
Autor: J.F.
wszyscy jesteœmy złodziejami!!!???
On Wed, 6 Oct 2010 08:37:28 +0200,  Heraklit wrote:
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro pomniejszonej o 50%.

podaj miasto gdzie mieści się ten urząd celny posługujący się cenami z
allegro - to może być początek niezłej afery.

Dlaczego ? Zasadniczo bardzo wlasciwy sposob sprawdzania cen, tylko
akurat w przypadku samochodow na allegro nie ma cen sprzedazy, trudno
znalezc "podobny stan", i moze byc problem z doborem regionu.

J.

Data: 2010-10-06 09:20:19
Autor: jack
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
On Wed, 6 Oct 2010 08:37:28 +0200,  Heraklit wrote: >> Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro >> pomniejszonej o 50%.
>
>podaj miasto gdzie mieści się ten urząd celny posługujący się cenami z
>allegro - to może być początek niezłej afery.

Dlaczego ? Zasadniczo bardzo wlasciwy sposob sprawdzania cen, tylko
akurat w przypadku samochodow na allegro nie ma cen sprzedazy, trudno
znalezc "podobny stan", i moze byc problem z doborem regionu.

J.

Faktycznie pan ispektor podał ze ceny aut biorą z eurotaxu.
Oczywiscie przez tel.czy w inny sposób nie podają wyceny auta,czyli ze autko musi stać pod urzędem dopiero mi go wycenią.
Na moje nastepne pytanie w jaki sposób mogę sam wycenić opłatę akcyzy polecił lekturę allegro znalezc najwyzszą cene i najnizszą i w ten sposób mogę sobie obliczyć.
Ostatnio kolega kupił Voyagera od znajomego holendra za 1000e,niestety tej ceny panowie inspektorzy nie uznali i akcyze 18,5 zapłacił od 1500e.
Z tego wynika ze zrobili złodzieja z kolegi jak i z holendra sprzedawcy.
Czy na to nie ma paragrafu???
Dodam ze cena auta które mnie interesuje oscyluje w granicach od 5000-
25000[subaru ouback].
A chciałbym wiedzieć ile za co zapłacę przed zakupem auta,by uniknąć sytuacji ze nie bedzie mnie stac na zapłacenie akcyzy.
pozdro.jack

--


Data: 2010-10-06 10:11:11
Autor: LEPEK
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
W dniu 2010-10-06 09:20, jack pisze:

Ostatnio kolega kupił Voyagera od znajomego holendra za 1000e,niestety tej ceny
panowie inspektorzy nie uznali i akcyze 18,5 zapłacił od 1500e.
Z tego wynika ze zrobili złodzieja z kolegi jak i z holendra sprzedawcy.
Czy na to nie ma paragrafu???

Akcyzę płaci się od wartości, nie od ceny [na umowie]. To zasadnicza różnica.

Dodam ze cena auta które mnie interesuje oscyluje w granicach od 5000-
25000[subaru ouback].

Niezły rozrzut...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-10-12 07:56:05
Autor: J.F.
wszyscy jesteœmy złodziejami!!!???
On Wed, 06 Oct 2010 10:11:11 +0200,  LEPEK wrote:
W dniu 2010-10-06 09:20, jack pisze:
Ostatnio kolega kupił Voyagera od znajomego holendra za 1000e,niestety tej ceny
panowie inspektorzy nie uznali i akcyze 18,5 zapłacił od 1500e.
Z tego wynika ze zrobili złodzieja z kolegi jak i z holendra sprzedawcy.
Czy na to nie ma paragrafu???

Akcyzę płaci się od wartości, nie od ceny [na umowie]. To zasadnicza różnica.

Nie do konca, bo wartosc tego auta najwyrazniej wynosila 1000e, skoro
za taka cene dokonano transakcji  :-)

Dodam ze cena auta które mnie interesuje oscyluje w granicach od 5000-
25000[subaru ouback].
Niezły rozrzut...

To spojrz w mobile.de i zobaczysz jeszcze wiekszy :-)

J.

Data: 2010-10-06 13:28:30
Autor: Borys Pogoreło
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Dnia Wed, 06 Oct 2010 09:20:19 +0200, jack napisał(a):

Dodam ze cena auta które mnie interesuje oscyluje w granicach od 5000-
25000[subaru ouback].
A chciałbym wiedzieć ile za co zapłacę przed zakupem auta,by uniknąć sytuacji ze nie bedzie mnie stac na zapłacenie akcyzy.

 Kupujesz Subaru i nie masz już na samą akcyzę?

 Cóż, powodzenia.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-10-06 14:50:58
Autor: Irokez
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:1u3om34ltsie8.1ji4m9oy6mnbn$.dlg40tude.net...
Dnia Wed, 06 Oct 2010 09:20:19 +0200, jack napisał(a):

Dodam ze cena auta które mnie interesuje oscyluje w granicach od 5000-
25000[subaru ouback].
A chciałbym wiedzieć ile za co zapłacę przed zakupem auta,by uniknąć sytuacji ze
nie bedzie mnie stac na zapłacenie akcyzy.

Kupujesz Subaru i nie masz już na samą akcyzę?

hmm... kupi auto za 5000 euro a dostanie 4625 euro akcyzy.

tu nie chodzi jak widać o stać czy nie.

--
Irokez

Data: 2010-10-06 20:26:07
Autor: Borys Pogoreło
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Dnia Wed, 6 Oct 2010 14:50:58 +0200, Irokez napisał(a):

Kupujesz Subaru i nie masz już na samą akcyzę?

hmm... kupi auto za 5000 euro a dostanie 4625 euro akcyzy.

tu nie chodzi jak widać o stać czy nie.

 Nie no, w przypadku egzemplarza za 5kEUR to musi cos usprawiedliwiać taką
cenę - albo będzie się trzymał na taśmę pakową albo będzie to staruszek.
Obie wersje da się obronić, ostatecznie za pomocą rzeczoznawcy. A w
"okazje" na taką skalę nie wierzę, nie na wolnym rynku - może po znajomych.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

Data: 2010-10-06 16:58:06
Autor: RadekNet (www.rejsy-czartery.com)
wszyscy jeste�my złodziejami!!!???
W dniu 06.10.2010 09:03, J.F. pisze:
On Wed, 6 Oct 2010 08:37:28 +0200,  Heraklit wrote:
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro
pomniejszonej o 50%.

podaj miasto gdzie mieści się ten urząd celny posługujący się cenami z
allegro - to może być początek niezłej afery.

Dlaczego ? Zasadniczo bardzo wlasciwy sposob sprawdzania cen, tylko
akurat w przypadku samochodow na allegro nie ma cen sprzedazy, trudno
znalezc "podobny stan", i moze byc problem z doborem regionu.

Tez tak mysle.
jak mi w Irlandii Micre zakosili to ubezpieczyciel wyplacil kase na podstawie ogloszen z carzone.ie

Pozdr.
--
Radek Wrodarczyk
www.rejsy-czartery.com

Data: 2010-10-06 11:06:11
Autor: Olek
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
On 2010-10-05 22:51, jack wrote:
To taka dygresja po telefonie do urzędu celnego.
Zapytałem o akcyze za autko powyzej 2500ccm.
Odpowiedz 18,5% ale nie od ceny na umowie lecz od najwyzszej ceny z allegro
pomniejszonej o 50%.
A co z anglikiem?-zapytałem
Tak samo cena z alegro lecz europejska.

bzdura, podaj adres tego UC

Pytam dokąd te durne państwo bedzie ze mnie i z Ciebie robiło złodzieja??

durny jest lud, a nie państwo. Ową inteligencję widać szczególnie np. po obrońcach krzyża...

czy mozna sie odwołać do jakiegoś sądu uniknego?
Oczywiscie mam na mysli noramlną umowę z europejczykiem a nie za 50e.
[pozdro.jack

pierwsze słysze, by wycena na podstawie allegro była gdziekolwiek praktykowana... albo robią Cię w balona, albo wziąłeś to sobie z chmury. Więc podaj namiary na ten urząd :)

Data: 2010-10-06 12:23:35
Autor: Przemysław Czaja
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???

daj dokładne namiary na to auto to ci wyliczę w infoekspercie wartość

Data: 2010-10-06 14:22:53
Autor: Jacek
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Sądzę, że w razie sporu zawsze możesz wynająć rzeczoznawcę, który wyceni auto.
Ja tak zrobiłem gdy US przyjął wartość auta "z książki" a na umowie miałem sporo taniej. Różnica na podatku była wprawdzie porównywalna z tym, co wziął rzeczoznawca, ale ordnung muss sein
Jacek

Data: 2010-10-06 18:40:05
Autor: jack
wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???
Sądzę, że w razie sporu zawsze możesz wynająć rzeczoznawcę, który wyceni auto.
Ja tak zrobiłem gdy US przyjął wartość auta "z książki" a na umowie miałem sporo taniej. Różnica na podatku była wprawdzie porównywalna z tym, co wziął rzeczoznawca, ale ordnung muss sein
Jacek
U.C.Kraków ul.nad Drwiną.

PION POSTĘPOWANIA
012 62 76 000
fax 012 62 76 009
ul. Nad Drwiną 16
30-741 Kraków
Przez telefon poinformowano mnie ze obliczają z Eurotaksu,natomiat mnie radził obliczyć z Allegro.
Ponieważ nie prowadzą wstępnego obliczania,
Chodzi o ten samochód :
http://moto.allegro.pl/subaru-legacy-outback-okazja-i1250670776.html
Wartości podawałem w złotówkach nie w euro,ponieważ mozje zarobki sa równiez w zł.
Chodzi o subaru w roczniku 1997-2001 bo na taki mnie stać.
Bede wdzieczny za obliczenia,bo obawiam sie ze opłaty mogą przerosnąć cenę auta.
pozdro.jack

--


wszyscy jesteśmy złodziejami!!!???

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona