"Nix" <videoart1_____wytnij_to_____@wp.pl> wrote in message news:l0ionu$hq$1mx1.internetia.pl...

- rama myślę ok.19 cali bo mam 175cm wzrostu, ale w miarę solidna bo mam niestety 118 kg wagi...

rama to jeden z najmniejszych problemow, ja mam zblizone gabaryty ale od 10 lat
nigdy nie mialem z ramami problemow (w tym 21 cali z gianta escape, zdziwilem sie
bo z miskami sterow wazyla ok. 1795g)

- no i cena... będę miał max. 1000zł a chciałbym koniecznie nowy rower...

odpusc
w tej cenie po pierwszym sezonie czeka cie remont kapitalny na ktory wydasz ladnych
pare stowek, a zanim zaczniesz jezdzic bedziesz musial wymienic opony, siodelko,
pedaly albo bedziesz sie meczyl na najtanszym chinskim badziewiu i latal dziury
co pare dni

imho kupowanie nowego roweru za 1000* jest jak kupowanie fabrycznie nowego
matiza - kazde uzywane auto w tej cenie przebija go w zasadzie pod kazdym wzgledem

a jedna jedyna zaleta - gwarancja - staje sie watpliwa jezeli kupujesz wysylkowo

*zawlaszcza na teren i zwlaszcza kiedy chcesz go obciazyc na 110%

....

- no i cena... będę miał max. 1000zł a chciałbym koniecznie nowy rower...

odpusc
w tej cenie po pierwszym sezonie czeka cie remont kapitalny na ktory
wydasz ladnych
pare stowek, a zanim zaczniesz jezdzic bedziesz musial wymienic opony,
siodelko,
pedaly albo bedziesz sie meczyl na najtanszym chinskim badziewiu i latal
dziury
co pare dni

imho kupowanie nowego roweru za 1000* jest jak kupowanie fabrycznie nowego
matiza - kazde uzywane auto w tej cenie przebija go w zasadzie pod
kazdym wzgledem

a jedna jedyna zaleta - gwarancja - staje sie watpliwa jezeli kupujesz
wysylkowo

*zawlaszcza na teren i zwlaszcza kiedy chcesz go obciazyc na 110%

Ok, to ile minimalnie trzeba wydać na taki rower? 1400 -1500 styknie? Jeśli można poproszę
linka do takiego roweru- może i wyskrobię więcej.

pzdr! Nix

W dniu 2013-09-10 10:27, Nix pisze:

Ok, to ile minimalnie trzeba wydać na taki rower? 1400 -1500 styknie?

Obawiam się, że na sam amortyzowany widelec będziesz musiał wydać sporo więcej. Niestety, taka jest dola ciężkich ludzi. :(   Amortyzatory są przeznaczone głównie dla rowerzystów ważących do 80 kg.

--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

W dniu 2013-09-10 10:59, Akarm pisze:

W dniu 2013-09-10 10:27, Nix pisze:

Ok, to ile minimalnie trzeba wydać na taki rower? 1400 -1500 styknie?

Obawiam się, że na sam amortyzowany widelec będziesz musiał wydać sporo
więcej. Niestety, taka jest dola ciężkich ludzi. :(   Amortyzatory są
przeznaczone głównie dla rowerzystów ważących do 80 kg.

No to z grubej rury idziemy co ???
Jeśli sporo więcej na sam widelec tzn. powiedzmy 2500zł widelec, to cały rower ile? Wychodzi że 10.000zł - nie ma mowy, nie mam tyle i nie dam tyle :-)

pzdr! Nix

Dnia Tue, 10 Sep 2013 11:03:43 +0200, Nix napisał(a):

No to z grubej rury idziemy co ???
Jeśli sporo więcej na sam widelec tzn. powiedzmy 2500zł widelec, to cały
rower ile? Wychodzi że 10.000zł - nie ma mowy, nie mam tyle i nie dam
tyle :-)

A poszukać dobrego amora na alledrogo? Coś się na pewno znajdzie.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

W dniu 2013-09-10 11:03, Nix pisze:

Jeśli sporo więcej na sam widelec tzn. powiedzmy 2500zł widelec, to cały
rower ile? Wychodzi że 10.000zł - nie ma mowy, nie mam tyle i nie dam
tyle :-)

Jeśli ma być widelec amortyzowany, to popatrz ile kosztuje np. Fox czy RockShox Reba - to są amortyzatory dla ciężkich. Możesz oczywiście kupić jakiś za 200 zł, tylko nie płacz zaraz tutaj, że cię sprzedawca okpił. ;)
--
          Akarm
http://bykom-stop.avx.pl

On 2013-09-10 10:59, Akarm wrote:

W dniu 2013-09-10 10:27, Nix pisze:

Ok, to ile minimalnie trzeba wydać na taki rower? 1400 -1500 styknie?

Obawiam się, że na sam amortyzowany widelec będziesz musiał wydać sporo
więcej.

Ale to chyba zleży od "terenu". Bo na wiejskie mniej lub bardziej
powybijane gruntówki to zwykły "trekkingowy" amortyzator za 250zł wystarczy.

Niestety, taka jest dola ciężkich ludzi. :(   Amortyzatory są
przeznaczone głównie dla rowerzystów ważących do 80 kg.

No właśnie mój "trekkingowy" Suntour NEX 4610 przez 2,5 roku jakoś
wytrzymywał moje 120kg i byłem z niego zadowolony. :-D Ale napisałem
"wytrzymywał" ponieważ odnoszę wrażenie, że ostatnio zaczął słabej
wybierać nierówności.

W dniu 2013-09-10 14:24, JDX pisze:

No właśnie mój "trekkingowy" Suntour NEX 4610 przez 2,5 roku jakoś
wytrzymywał moje 120kg i byłem z niego zadowolony. :-D

Ja ważę 70parę, a taki nex oklapł po ok 3tys. Jeździłem z nim jeszcze długo, aż złapał koszmarne luzy i wymieniłem go na nrx-a. Jestem z niego zadowolony podwójnie- działa przyjemniej niż poprzedni i ma blokadę w manetce.

--
pozdrawiam,
Paweł