Data: 2009-05-05 00:09:20 | |
Autor: J.F. | |
wycieczka po dolnym śląsku - porażka | |
On Mon, 04 May 2009 22:32:51 +0200, ToMasz wrote:
Miałem okazje przez długi wekkend trochę pojeĽdzić po drogach Dolnego To jezdziles jak kierowca PKS - wte i wewte, bo DS nie jeest taki duzy :-) Drogi zwykłe też w wiekszo¶ci fajne. nr3 - miodzio, 5 też. reszta, No niestety. Ale mysle ze przez Walbrzych i okolice nie jechales :-) Tu kamyczek do No coz - w tym caly problem z dobra nawigacja - trzeba skategoryzowac drogi nieco inaczej niz w oficjalnych papierach stoi. I Automapa jest tu chyba najlepsza - najdluzej na rynku jest i mapy poprawia. jest mi potrzebna zeby dotrzeć do domu, i jest ona autostrad± w Musialbys napisac gdzie dokladnie jezdziles .. Reasumujac - kontrast. Taki sam kontrast widać w zabudowaniach. Czasami Czepiasz sie. Jednemu sie nie chce dbac o chaupe, albo juz nie moze, a drugiemu sie zawalila ale druga zbudowal - normalna kolej rzeczy :-) Co do kierowców - tragedia to mało. na wspomnianej "trójce" na 5 wsi - 3 Dziekujemy za komplementy :-) przyznaj sie - w kapeluszu prowadzisz :-) Ale niestety - to musial byc jakis najazd ze stolicy, miejscowi wszyscy az tak szybko nie jezdza :-( Aaaallle, jak tylko był patrol z radarem, to chcieli mnie zamrugać Musialo to byc blisko Walbrzycha .. niestety reszta nie miga tak chetnie. Ogólnie wycieczka sie udała, tereny przepiękne. Co do jazdy, jak kto¶ Drogi mamy oznakowane podobnie jak w reszcie kraju .. czyli kiepsko. Bez nawigacji tez trzeba uwazac. zachować czujno¶ć w krainie rajdowców.... Zupelnie nie wiem o czym piszesz :-) J. |
|