W dniu 2013-01-23 15:19, alamakota pisze:

http://www.strefabiznesu.pomorska.pl/artykul/handlarze-przeciwni-
wycofaniu-1-i-2-groszy

Czy ktos wie jak to wygląda w innych krajach?
Pytam teoretycznie by jakos przygotować się na to
(oprogramowanie,kasy,itd..)

Może lepiej przygotuj się na podstawie polskich projektów ustaw? :)

Gdyby rachunek był na 0.98 a jedynie w kasie zaokrąglany to jak by top mogło
wyglądac podatkowo?
Trzeba jakos wykazać te 2 gr. w zeznaniu - od jakich dokumentów? kasowych?
faktur? tzn. jak liczony itd.

Nie powinno się tego wykazywać, ponieważ w dłuższym okresie czasu żadnego nadmiarowego przychodu z tego nie ma (są przecież zaokrąglenia w dół i w górę).

Rozumiem, że jedynym rozwiązaniem jest tak ustawić ceny aby zawsze wyszło do
5 groszy - czyli to pieprzenie oficjalne o zaokrąglaniu tylko w kasie a na
półkach dalej może być .99 jest dla mydlenia oczu, nie?

Nie. Ceny .99 mogą pozostać.

--
Liwiusz

Liwiusz wrote:

Czy ktos wie jak to wygląda w innych krajach?
Pytam teoretycznie by jakos przygotować się na to
(oprogramowanie,kasy,itd..)

Może lepiej przygotuj się na podstawie polskich projektów ustaw? :)

A są już takie? Nowe wdrozenie (wymiana oprogramownia - bo broducenta juz nie ma -VAT 23% jakoś zrobiłem HIEW-em/sprzętu w firmie) będzie kosztować i nie zrobi się z dnia na dzień.

Gdyby rachunek był na 0.98 a jedynie w kasie zaokrąglany to jak by top
mogło wyglądac podatkowo?
Trzeba jakos wykazać te 2 gr. w zeznaniu - od jakich dokumentów?
kasowych? faktur? tzn. jak liczony itd.

Nie powinno się tego wykazywać, ponieważ w dłuższym okresie czasu
żadnego nadmiarowego przychodu z tego nie ma (są przecież zaokrąglenia w
dół i w górę).

?? Nikogo nie będzie obchodziło że z dokumentów po dniu handlu jest 50000 zł a w kasie "jakoś tak" wyszło 50300 zł? Tak sobie chowamy do kieszeni?

alamakota w <news:51000575$0$1231$65785112news.neostrada.pl>:

Liwiusz wrote:

Nie powinno się tego wykazywać, ponieważ w dłuższym okresie czasu
żadnego nadmiarowego przychodu z tego nie ma (są przecież zaokrąglenia w
dół i w górę).

?? Nikogo nie będzie obchodziło że z dokumentów po dniu handlu jest 50000 zł a w kasie "jakoś tak" wyszło 50300 zł? Tak sobie chowamy do kieszeni?

300 PLN z 1 i 2 groszówek? No to już masz dość dużą próbkę by wiedzieć, że
statystycznie 50% będzie na plus, i 50% na minus.
A jeżeli nawet nie to kolejne transakcje do takiego rozkładu doprowadzą.
Tak, że jeśli dzisiaj masz superatę, to jutro pokryjesz z niej manko.
A jak będzie w przepisach, to sie okaże dopiero, czy kogoś to obchodziło

--
'Tom N'

W liście datowanym 23 stycznia 2013 (17:39:14) napisano:

Nie powinno się tego wykazywać, ponieważ w dłuższym okresie czasu
żadnego nadmiarowego przychodu z tego nie ma (są przecież zaokrąglenia w
dół i w górę).

?? Nikogo nie będzie obchodziło że z dokumentów po dniu handlu jest 50000 zł a w kasie "jakoś tak" wyszło 50300 zł? Tak sobie chowamy do kieszeni?

300 PLN z 1 i 2 groszówek? No to już masz dość dużą próbkę by wiedzieć, że
statystycznie 50% będzie na plus, i 50% na minus.
A jeżeli nawet nie to kolejne transakcje do takiego rozkładu doprowadzą.

Niekoniecznie.  Jestem  w  stanie  sobie  wyobrazić sytuację, w której
praktycznie każda transakcja jest zawierana na taką samą kwotę.

Weź pod uwagę przykład ulicznego sprzedawcę precelków po 98gr/szt.
Albo parkingowego.
Albo opłatę na bramkach autostrady.

Zawsze zaokrąglenie będzie w tę samą stronę.

--
Pozdrowienia,
 Yakhub

Yakhub wrote:

statystycznie 50% będzie na plus, i 50% na minus.
A jeżeli nawet nie to kolejne transakcje do takiego rozkładu
doprowadzą.

Niekoniecznie.  Jestem  w  stanie  sobie  wyobrazić sytuację, w której
praktycznie każda transakcja jest zawierana na taką samą kwotę.

Weź pod uwagę przykład ulicznego sprzedawcę precelków po 98gr/szt.
Albo parkingowego.
Albo opłatę na bramkach autostrady.

Zawsze zaokrąglenie będzie w tę samą stronę.

Wprowadzi się ceny zmienne okresowo tak, żeby wyszło na zero.
Precelki kwartalnie po 1,02 i rejestry specjalne dla tych podatników.

W dniu 23.01.2013 18:50, cef pisze:

Yakhub wrote:

statystycznie 50% będzie na plus, i 50% na minus.
A jeżeli nawet nie to kolejne transakcje do takiego rozkładu
doprowadzą.

Niekoniecznie.  Jestem  w  stanie  sobie  wyobrazić sytuację, w której
praktycznie każda transakcja jest zawierana na taką samą kwotę.

Weź pod uwagę przykład ulicznego sprzedawcę precelków po 98gr/szt.
Albo parkingowego.
Albo opłatę na bramkach autostrady.

Zawsze zaokrąglenie będzie w tę samą stronę.

Wprowadzi się ceny zmienne okresowo tak, żeby wyszło na zero.
Precelki kwartalnie po 1,02 i rejestry specjalne dla tych podatników.

Wszystko oczywiście w ramach upraszczania.

p. m.

Yakhub w <news:432697538.20130123183857gazeta.pl>:

Niekoniecznie.  Jestem  w  stanie  sobie  wyobrazić sytuację, w której
praktycznie każda transakcja jest zawierana na taką samą kwotę.

Ja też, ale nie na 300PLN -- patrz post, w którym pokazałem "projekt ustawy"

Weź pod uwagę przykład ulicznego sprzedawcę precelków po 98gr/szt.

Podobno w Krakowie chcą sie precla jako znaku pozbyć :D

Albo parkingowego.

Hmmm, na "parkingach" to są zaokrąglenia do piątaka :P

Albo opłatę na bramkach autostrady.

Viatool się wprowadzi

Zawsze zaokrąglenie będzie w tę samą stronę.

O tym pisałem, tylko o trochę większej skali niż 300PLN dziennie


--
'Tom N'

W dniu 23.01.2013 17:39,  (Tom N) pisze:

300 PLN z 1 i 2 groszówek? No to już masz dość dużą próbkę by wiedzieć, że
statystycznie 50% będzie na plus, i 50% na minus.
A jeżeli nawet nie to kolejne transakcje do takiego rozkładu doprowadzą.

Zawsze możesz mieć sprytne oprogramowanie, co tak poukłada ceny, żeby jednak wyszło na plus :D

--
Przemysław Adam Śmiejek

Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)