Data: 2010-04-18 22:04:16 | |
Autor: wspolna-flaszka.pl | |
"wydanie" paragonu | |
Data: 2010-04-22 01:40:10 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
"wydanie" paragonu | |
On Sun, 18 Apr 2010, wspolna-flaszka.pl wrote:
i jeszcze os takiego: 1. "Każdy odpowiada za siebie" 2. Taki rodzaj nadinterpretacji (IMO to *jest* nadinterpretacja) miał miejsce za czasów istnienia "rachunków uproszczonych", kiedy to USy (skutecznie?) ekhm... "przekonywały" podatników, że jak wystawią fakturę to mają obowiązek ganiać z tą fakturą za kupującym (inaczej mówiac - domniemywały obowiązek doręczenia, podobnie jak tu). BTW: czy pytający składał skargę? pzdr, Gtofryd |
|
Data: 2010-04-22 10:24:47 | |
Autor: wspolna-flaszka.pl | |
"wydanie" paragonu | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1004220136460.2220quad... On Sun, 18 Apr 2010, wspolna-flaszka.pl wrote: nie wiem czy skladal ale ja bym otrzymujac mandat poszedl chyba na policje, przeciez w sklepie kobieta wydajac paragon kladzie go na lade i juz od kupujacego zalezy co z nim zrobi, ja drukujac paragon klade go w miejsce gdzie lecza inne i tez kazdy kupujacy moze przyjsc i go zabrac. MIejsce swiadczenia uslug w moim przypadku to sopot, moje mieszkanie z jakiej wiec racji mam 'teleportowac' paragon np do krakowa? |
|
Data: 2010-04-23 09:17:26 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
"wydanie" paragonu | |
On Thu, 22 Apr 2010, wspolna-flaszka.pl wrote:
nie wiem czy skladal ale ja bym otrzymujac mandat poszedl chyba na policje, No to się zgadzamy :) Problem w tym, że US często działa na zasadzie hm... "lekkiego zastraszania", z założeniem że podatnik dla tzw. świętego spokoju weźmie i zrobi co mu każą. I (niestety) nie ma innej metody na obronę, niż poczekać na ruch USu. pzdr, Gotfryd |
|