Data: 2011-11-22 14:02:59 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Hello fiber,
Tuesday, November 22, 2011, 9:26:40 AM, you wrote: http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/474763,smierc-motocyklisty-na-lipowej-samosad-na-kierowcy,id,t.html Przekroczenie prędkości o 40km/h, niesprawny motocykl, wszystko bez znaczenia, bo koledzy już wyrok wydali. Teraz tylko czekać, aż go wykonają. Nie byłem na miejscu wypadku, nie znam okoliczności - kto w kogo wjechał i kto komu wymusił. Mam wrażenie jednak, że gdyby motocyklista jechał z prędkoscia dozwoloną i sprawnym motocyklem, to przed uderzeniem zwolniłby na tyle, że by nie zginął. Teraz spoczywa w alei tych, co to mieli pierwszeństwo :( -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-11-22 13:14:08 | |
Autor: AZ | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-22, RoMan Mandziejewicz <roman@pik-net.pl> wrote:
Jaki niesprawny motocykl, o czym mowisz?http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/474763,smierc-motocyklisty-na-lipowej-samosad-na-kierowcy,id,t.html -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-11-22 14:24:11 | |
Autor: fiber | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:14, AZ pisze:
Jaki niesprawny motocykl, o czym mowisz?Zdarzają się przypadki, ze jest niesprawny łącznik pomiędzy fotelem kierowcy (wtym przypadku siodełkiem motocykla) a kierownicą a konkretnie manetką gazu -- fiber |
|
Data: 2011-11-22 13:25:52 | |
Autor: AZ | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-22, fiber <jarlan1@poczta.na.onecie.pl> wrote:
Oczywiscie Ty juz wiesz jak to wygladalo. Tylko powiedz dlaczegoZdarzajÄ siÄ przypadki, ze jest niesprawny ĹÄ cznik pomiÄdzy fotelem kierowcy (wtym przypadku siodeĹkiem motocykla) a kierownicÄ a konkretnie manetkÄ gazu motocykl i cialo leza przy osi jezdni a samochod jest strzelony w przod skoro skrecil i czekal az przejda piesi? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-11-22 14:36:37 | |
Autor: fiber | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:25, AZ pisze:
On 2011-11-22, fiber<jarlan1@poczta.na.onecie.pl> wrote:Bo gdyby tutaj była ewidentna wina kierowcy, to nikt by nie robił afery z tego. Mało to codziennie ginie ludzi rozjechanych przez kozaków w "blaszakach"? Nawet biegli uznali, ze ten motor jechał za szybko, więc dlaczego teraz winny ma być tylko kierowca vana? Motocykl mogl tak pierd....ć ze go wywaliło na środek, i po zniszczeniach w samochodzie widac ze tak bylo. Tam było dużo swiadków, skoro od razu kierowcy nie wsadzili, to znaczy ze jednak dowodów na jego (i tylko jego) ewidentną, 100% winę nie mieli. A teraz jak juz w grę weszli prawnicy, to prawdy nikt nie pozna - patrz temat wątku -- fiber |
|
Data: 2011-11-22 06:07:06 | |
Autor: WS | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 22 Lis, 14:36, fiber <jarl...@poczta.na.onecie.pl> wrote:
W dniu 2011-11-22 14:25, AZ pisze:> On 2011-11-22, fiber<jarl...@poczta.na.onecie.pl> wrote: ....jest ewidentna
....bo takie jest prawo... kierowca moto gdyby przezyl bylby ukarany za przkroczenie predkosci Zeby to przekroczenie bylo podowem wypadku, trzeba by wykazac, ze np. jechal na tyle szybko, ze kierowca samochodu skrecajac prawidlowo nie mial szans go zauwazyc... Zreszta predkosc w obsz. zabudowanym moze byc podniesiona znakami do 90km/h i takiej predkosci nalezy sie spodziewac, jesli nie jezdzi sie na pamiec ;)
Zniszczenia w kolizjach typu moto-samochod zazwyczaj sa znaczne - wynika to glownie z tego, ze motocykl uderza prawie punktowo i stosunkowo wysoko Na stronie ADAC jest(byl?) test moto 90km/h z boku pod katem w samochod kompaktowy - skonczylo sie dachowaniem samochodu... Tam by o du o swiadk w, skoro od razu kierowcy nie wsadzili, to znaczy w takiej sytuacji to raczej nigdy nie wsadzaja od razu, nawet jesli wina jest ewidentna (areszt to zabezpieczenie przed mataczeniem, wiec sensu nie ma...) A teraz jak juz w gr weszli prawnicy, to prawdy nikt nie pozna - patrz Trudno sie dziwic rodzinie - zapewne chca ustalenia prawdy, nalezy im sie odszkodowanie za motocykl, smierc... Niby dlaczego mieli by jeszcze placic z OC motocyklisty za naprawe samochodu? WS |
|
Data: 2011-11-22 15:17:28 | |
Autor: fiber | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 15:07, WS pisze:
...bo takie jest prawo... kierowca moto gdyby przezyl bylby ukarany za Z zeznań kierowcy wynika wlasnie ze go nie zauwazył. Nie wiem, moze kłamać Zreszta predkosc w obsz. zabudowanym moze byc podniesiona znakami do Tutaj nie była, obowiązuje 50. Zresztą na tej ulicy, w tym miejscu, moim zdaniem jest to w pełni uzasadnione. Ten motocyklista z tego co wyczytałem to pierwszy raz tamtedy nie jechał, natomiast kierowca vana nie miał obowiązku przypuszczać ze ktoś sie pojawi i mu wjedzie w bok -- fiber |
|
Data: 2011-11-22 06:24:12 | |
Autor: WS | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 22 Lis, 15:17, fiber <jarl...@poczta.na.onecie.pl> wrote:
W dniu 2011-11-22 15:07, WS pisze: tylko "ten brak mozliwosci" oznacza, ze nie dalo sie zauwazyc, czyli np. wyjechal szybko zza zakretu, w momencie manewru droga byla pusta itd. - tutaj raczej nie ma na to szans... nie zauwazyl, bo nie popatrzyl / zle ocenil jego predkosc / bylz zajety czym innym / ??? kto to wie... Tutaj nie by a, obowi zuje 50. Zreszt na tej ulicy, w tym miejscu, dopisalem " ;) " , nie twierdze, ze bylo 90, tylko ze jadacy z innej strony, dojezdzajacy do glownej itp. nigdy nie wie (o ile nie jezdzi na pamiec i zaklada, ze jest "jak ostatnio bylo gdy tamtedy jechalem") jaki limit predkosci ma nadjezdzajacy pojazd - z PoRD wynika, ze nie wiekszy niz 90km/h i... tylko tyle! (za wyjatkiem strefy ograniczonej predkosci oczywiscie) WS |
|
Data: 2011-11-22 14:29:36 | |
Autor: AZ | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-22, fiber <jarlan1@poczta.na.onecie.pl> wrote:
Jak to nie mial? To jego psi obowiazek. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2011-11-22 15:52:36 | |
Autor: Ukaniu | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości news:jagbkg$2uv$19node2.news.atman.pl... On 2011-11-22, fiber <jarlan1@poczta.na.onecie.pl> wrote: Miał, nie miał, zginął ten co uważał, że kierowca ma ten obowiązek. Ojciec znajomego który zginął na motocyklu mówił "w samochodzie się można zabić na motocyklu trzeba" Cóż, jazda na 2 kołach ma wliczone podwyższone prawdopodobieństwo śmierci - czego? to chyba wszyscy na swój - różny - sposób wiemy. -- Pozdrawiam, Łukasz |
|
Data: 2011-11-22 15:56:05 | |
Autor: PrzemysĹaw Czaja | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
UĹźytkownik "AZ" nie miaĹ obowiÄ zku przypuszczaÄ ze ktoĹ sie pojawi i mu wjedzie w bokJak to nie mial? To jego psi obowiazek. Psim obowiÄ zkiem kierowcy motocykla byĹo ominiÄcie STOJÄCEJ przeszkody (no chyba, Ĺźe mu siÄ wpierdzieliĹ tÄ ToyotÄ przed same koĹa i chĹopak nie miaĹ Ĺźadnych szans, co jest prawdopodobne, bo nie wyobraĹźam sobie, Ĺźeby nie zauwaĹźyÄ Toyoty wielkoĹci autobusu nawet przy 90km/h) |
|
Data: 2011-11-22 17:11:12 | |
Autor: z | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
AZ pisze:
On 2011-11-22, fiber <jarlan1@poczta.na.onecie.pl> wrote: ObejrzaĹem sobie dopiero teraz fotki. ZaĹamka. Za 70m staĹy samochody w korku (zawsze jest korek) przed nastÄpnymi ĹwiatĹami. Tak czy siak jak nie w tego to w innego by przywaliĹ. (NastÄpne skrzyĹźowanie litera T -> budynki) wÄ sko, taksĂłwkarze po prawej, nierĂłwna jezdnia, pieszych zatrzÄsienie. KAMIKADZE!!! z |
|
Data: 2011-11-22 14:43:48 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:36, fiber pisze:
Oczywiscie Ty juz wiesz jak to wygladalo. Tylko powiedz dlaczegoBo gdyby tutaj była ewidentna wina kierowcy, to nikt by nie robił afery Afere to robia takie barany jak ty. Nawet biegli uznali, ze ten motor jechał za szybko, więc dlaczego teraz Ci sami biegli uznali tez, ze to nie mialo znaczenia, baranku. Motocykl mogl tak pierd....ć ze go wywaliło na środek, i po Chyba ciebie pierd....c musial i to ostro w glowe. A teraz jak juz w grę weszli prawnicy, to prawdy nikt nie pozna - patrz Najlepiej jak w gre wchodza swiadkowie tacy jak ty. BTW sprawdziles juz to co miales w SJP? Jak tak to grzecznie odszczekaj i wypierdalaj. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 14:55:15 | |
Autor: fiber | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:43, Karolek pisze:
plonk -- fiber |
|
Data: 2011-11-22 15:05:05 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:55, fiber pisze:
W dniu 2011-11-22 14:43, Karolek pisze: Motocyklistow tez sobie splonkuj, glupcze :> -- Karolek |
|
Data: 2011-11-24 10:28:06 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Karolek wrote:
W dniu 2011-11-22 14:55, fiber pisze: Już ci mówiłem, odstaw tę amfę i się tak nie spinaj. \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-11-22 14:48:34 | |
Autor: J.F | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Użytkownik "fiber" napisał w wiadomości grup
Nawet biegli uznali, ze ten motor jechał za szybko, więc dlaczego teraz winny ma być tylko kierowca vana? Bo w zaleznosci od sytuacji to moze miec znaczenie wieksze lub zadne. J. |
|
Data: 2011-11-22 14:38:06 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Hello AZ,
Tuesday, November 22, 2011, 2:14:08 PM, you wrote: Jaki niesprawny motocykl, o czym mowisz?http://www.kurierlubelski.pl/stronaglowna/474763,smierc-motocyklisty-na-lipowej-samosad-na-kierowcy,id,t.htmlPrzekroczenie prędkości o 40km/h, niesprawny motocykl, wszystko bez "Z akt sprawy wynika również, że motocykl nie był sprawny technicznie" -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-11-22 14:45:04 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:38, RoMan Mandziejewicz pisze:
Jaki niesprawny motocykl, o czym mowisz? Jak tez to, ze nie mialo to znaczenia... rownie dobrze mogl miec przepalona zarowke, albo za glosny wydech. Po co przytaczasz argumenty, ktore nawet w zrodle sa juz odrzucane. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 16:01:58 | |
Autor: jerzu | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On Tue, 22 Nov 2011 14:45:04 +0100, Karolek <dragnospam@o2.pl> wrote:
Jak tez to, ze nie mialo to znaczenia... rownie dobrze mogl miec przepalona zarowke, albo za glosny wydech. Albo niesprawny układ hamulcowy. Po co przytaczasz argumenty, ktore nawet w zrodle sa juz odrzucane. Kto płacił za ekspertyzę? -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@poczta.onet.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2011-11-22 16:12:26 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 16:01, jerzu pisze:
On Tue, 22 Nov 2011 14:45:04 +0100, Karolek<dragnospam@o2.pl> wrote: Nie zostalby zakwalifikowany do grupy czynnikow nie majacych wplywu (no chyba, ze to byla przeplaona zarowka swiatel stop).
Nie wiem, ale jezeli masz jakies informacje na temat popelnienia jakiegos przestepstwa to masz obowiazek to zglosic odpowiednim sluzbom. A nie siac zamet w internecie i poklepywac po plecah glupkow pokroju "fiber". Naprawde nie potrzeba nam wiecej oszolomow w spoleczenstwie. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 16:14:40 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Karolek wrote:
W dniu 2011-11-22 14:38, RoMan Mandziejewicz pisze: Zależy którą. Po co przytaczasz argumenty, ktore nawet w zrodle sa juz odrzucane. Na razie to biegły je odrzucił. Zobaczymy czy sąd odrzuci. I co powie "kontrrzeczoznawca" (bo pewnie obrona takiego powoła). \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-11-22 16:46:34 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 16:14, Sebastian Kaliszewski pisze:
Po co przytaczasz argumenty, ktore nawet w zrodle sa juz odrzucane. Warto tez chyba podkreslic, ze biegly to nie pierwszy lepszy, przypadkowy glupek, wziety z lapanki na chodniku (w przeciwienstwie do niektorych co tu zagladaja). Zobaczymy czy sąd odrzuci. I co powie Ale na razie nie widzimy wiec nie ma o czym mowic. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 18:28:45 | |
Autor: Shrek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-22 16:46, Karolek wrote:
W dniu 2011-11-22 16:14, Sebastian Kaliszewski pisze: Pewnie, że nie - za łatwa kasa. Należy też dodać, że niekoniecznie musi się znać, a po prostu musi mieć papiery 0 podobnie jakby twierdzić, że posiadacz PJ zna PoRD, bo ma PJ;) Zresztą byli już tacy, co stwierdzali, że oskarżony działał na szkodę spółki GNU. Sprawy w których dwójka biegłych wydaje sprzeczne opinie tez są raczej codziennością niż wyjątkiem. Więc bez przesady, z tą "biegłością". BTW znam dobrze środowisko pewnych rzeczoznawców. Jeśli myślisz, że oni jakiś egzamin przechodzą, albo coś... Muszą spełnić wymogi formalne, i chyba nawet formalnie jest zapisane, że muszą mieć rekomendację "już biegłych" i być zasłużeni dla "środowiska";) Shrek. |
|
Data: 2011-11-22 19:54:08 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 18:28, Shrek pisze:
Pewnie, że nie - za łatwa kasa. To zostan bieglym. Należy też dodać, że niekoniecznie musi A jednak znac sie musi, bo to bedzie jego pierwszy i ostatni wystep w roli bieglego. Zresztą byli już tacy, co stwierdzali, Tu nie chodzi o przesadyzm, tylko o to, ze przychodzi jakis jelop na p.m.s i twierdzi, ze wie lepiej niz biegly, co tam sie stalo i dlaczego, chociaz tam nie byl, a jako zrodlo swych wybitnych przemyslen bierze sobie artykul i opowiastki sklepikarza jak to jechal z pustymi pudlami... sorry, ale wqrwia mnie to. Wystarczy tylko wspomniec rewelacje grupowego bieglego "fiber" o zatrzymujacym sie predkosciomierzu. BTW znam dobrze środowisko pewnych rzeczoznawców. Jeśli myślisz, że oni Formalnie to maja wymog posiadania specjalistycznej wiedzy z danego zakresu. A jezeli ktos sie z opinia bieglego nie zgadza, to niech powola innego niezaleznego i to potem konfrontuje. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-23 06:43:12 | |
Autor: Shrek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-22 19:54, Karolek wrote:
Pewnie, że nie - za łatwa kasa. Argumentacja na poziomie "to zostań górnikiem, lub rolnikiem":P Należy też dodać, że niekoniecznie musi Raczysz żartować. Zresztą byli już tacy, co stwierdzali, Tego nie kwestionuje, tylko dziwi mnie wiara w nieomylnośc biegłego. Tym bardziej, że powszechnie znane są przypadki, że biegli w oczywisty sposób się kompromitują, lub wydają sprzeczne opinie. Wystarczy tylko wspomniec rewelacje grupowego bieglego "fiber" o Tego nie kwestionuję;) BTW znam dobrze środowisko pewnych rzeczoznawców. Jeśli myślisz, że oni Nie wiedzy, a wykształcenia. A jezeli ktos sie z opinia bieglego nie zgadza, to niech powola innego Zgoda i na ogół ten drugi biegły wyda opinię sprzeczną z tym pierwszym;) Shrek. |
|
Data: 2011-11-23 07:48:30 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 06:43, Shrek pisze:
On 2011-11-22 19:54, Karolek wrote: No ale skoro tak latwo nim zostac i potem to taka latwa kasa to czemu nie? Należy też dodać, że niekoniecznie musi Nie racze. A to ze wszedzie sie trafi jakas lajza... no coz takie zycie, ale nie mozna z gory zakladac, ze to oszust czy jakis inny glupek jest tylko dla tego, ze zostal powolany jako biegly. Zresztą byli już tacy, co stwierdzali, To nie jest wiara w nieomylnosc, po prostu z calego tego grona wypowiadajacego sie w tej sprawie to ten wlasie biegly jest najbardziej wiarygodny, a nie jakis fiber na pms. Wystarczy tylko wspomniec rewelacje grupowego bieglego "fiber" o Dzieki, bo juz tracilem wiare w narod.
Nie, moze byc tylko wiedza bez wyksztalcenia. A jezeli ktos sie z opinia bieglego nie zgadza, to niech powola innego Poki jej nie ma to nie ma o czym gadac. Jak sie kierowca samochodu bedzie czul skrzywdzony, to powola sobie innego bieglego i sie zobaczy co on powie. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-23 18:51:55 | |
Autor: Shrek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-23 07:48, Karolek wrote:
To zostan bieglym. To teraz poszukaj, gdzie napisałem, ze łatwo:P A jednak znac sie musi, bo to bedzie jego pierwszy i ostatni wystep w No więc z tym GNU sp z.o.o i spółką Internet z siedzibą w Warszawie, to chyba nie były jakieś wyjątkowo odosobnione przypadki. A teraz znajdź choćby jednego, co po takim numerze (w oczywisty sposób pokazujacym, że nie ma zielonego pojęcia o czym orzeka i w istocie przeciętny głupek z ulicy lepiej się od niego w temacie orientuje) wyleciał. ale nie mozna z gory zakladac, ze to oszust czy jakis inny glupek jest Ależ ja nic takiego nie zakładam. Po prostu protestuję przeciwko argumentowi w drugą stronę, że skoro jest biegłym, to na pewno ma rację. W większości przypadków powołanie biegłego przez drugą stronę powoduję wydanie przeciwnej opinii. Więc któryś z tych dwóch racji nie ma - CBDU. Formalnie to maja wymog posiadania specjalistycznej wiedzy z danego No ale jak nie jestem stroną w sprawie, to już muszę bezkrytycznie biegłemu wierzyć? To tak jakbyś powiedział, że skoro w Fakcie czy Wyborczej (do wyboru) napisali że tak, to jak masz innego zdanie to powołaj sobie własnego dziennikarza. I nie dotyczy to tylko brukowców - wystarczy poczytać dowolne czasopismo popularnonaukowe w temacie na którym akurat się znasz;) Zgoda i na ogół ten drugi biegły wyda opinię sprzeczną z tym pierwszym;) Nieśmiało zwrócę tylko uwagę, że to grupa _dyskusyjna_. Shrek. |
|
Data: 2011-11-23 18:57:03 | |
Autor: Artur Maśląg | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 18:51, Shrek pisze:
On 2011-11-23 07:48, Karolek wrote:(...) ale nie mozna z gory zakladac, ze to oszust czy jakis inny glupek jest Masz rację. Wystarczy przypomnieć sobie choćby sprawę Otylii, gdzie opinie biegłych były diametralnie różne. |
|
Data: 2011-11-23 20:31:22 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 18:51, Shrek pisze:
On 2011-11-23 07:48, Karolek wrote: No napisales, ze wystarczy rekomendacja jakiegos ziomka, wiec chyba latwo.
Inaczej. Jak Ci sie trafi taki biegly kiedys, to bedziesz mogl latwo go zdyskredytowac, przywolujac w sadzie fakt, ze popelnil on kiedys jakiegos babola. A jako, ze od bieglych wymaga sie nienagannej przeszlosci (nawet nie moga uzywac sobie tytulu "biegly" w sprawach nie zwiazanych z byciem powolanym na bieglego) to sad powinien z miejsca odrzucic jego ekspertyzy. ale nie mozna z gory zakladac, ze to oszust czy jakis inny glupek jest Ty moze nie, ale sa tu tacy co tak zalozyli. Po prostu protestuję przeciwko Ee, tego tez nie twierdze. W większości przypadków powołanie biegłego przez drugą stronę powoduję Moze nie ma, moze ma, zalezy od punktu widzenia. Ale z cala pewnoscia taki biegly, jaki on by nie byl ma wiecej do powiedzenia w temacie tego wypadku niz my tutaj.
O ile nie jestes swiadkiem i nie masz dostepu do informacji na temat danej sprawy to chyba musisz wierzyc. To tak jakbyś powiedział, że skoro w Fakcie czy No ale to jak sie znasz, albo masz jakies dane na ten temat... to osbie mozesz dyskutowac. A my tu jedynie wiemy ze motor jechal, samochod skrecal i stanal w poprzek drogi a motocyklista w niego przywalil. To za malo zeby podwazac opinie bieglego.
Ale trzeba miec jeszcze o czym dyskutowac. Jak ja prowadze badania to nie zaczynam od wnioskow tylko od pomiarow. A wy chcecie wyciagnac wnioski nie majac danych, sorry, ale tak sie nie da. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-23 21:37:54 | |
Autor: Shrek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
On 2011-11-23 20:31, Karolek wrote:
To teraz poszukaj, gdzie napisałem, ze łatwo:P Nie wystarczy, ale jest warunkiem koniecznym. I nie, nie jest łatwo - nikt nie lubi konkurencji:P Inaczej. Ale ty napisałeś, że to byłoby ostatnie jego wystąpienie, jako biegłego. Otóż nie, nie byłoby. ale nie mozna z gory zakladac, ze to oszust czy jakis inny glupek jest To dyskutuj na ten temat z nimi, nie ze mną. W większości przypadków powołanie biegłego przez drugą stronę powoduję No ma, ale w sądzie. I co z tego? Na grupie dyskusyjnej każdy może miec swoje zdanie. No ale jak nie jestem stroną w sprawie, to już muszę bezkrytycznie Nie, nie muszę. Taki ze mnie niewierny Tomasz:P A my tu jedynie wiemy ze motor jechal, samochod skrecal i stanal w Ale jeszcze raz powtórzę, że ja jej nie podważam. Ja tylko podważam wiarę w nieomylność biegłego... bo jest biegłym. Odnoszę wrażenie, że dyskutujesz z tym co napisali inni, a nie z tym co napisałem faktycznie ja. Nieśmiało zwrócę tylko uwagę, że to grupa _dyskusyjna_. No to jak nie masz, to nie dyskutuj:P Jak ja prowadze badania to nie zaczynam od wnioskow tylko od pomiarow. Od razu "wy". Znów dyskutujesz z poglądami innych, nie moimi;) Shrek. |
|
Data: 2011-11-23 19:02:21 | |
Autor: J.F | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Użytkownik "Karolek" napisał w wiadomości
Tu nie chodzi o przesadyzm, tylko o to, ze przychodzi jakis jelop na p.m.s i twierdzi, ze wie lepiej niz biegly, co tam sie stalo i dlaczego, chociaz tam nie byl, a jako zrodlo swych wybitnych przemyslen bierze sobie artykul i opowiastki sklepikarza jak to jechal z pustymi pudlami... sorry, ale wqrwia mnie to. W kwestii formalnej - bieglego tez nie bylo na miejscu zdarzenia :-) Formalnie to maja wymog posiadania specjalistycznej wiedzy z danego zakresu. Problem w tym ze to jest nagminne. Jedna opinia, druga opinia, i o ile rozumiem to nikt nie konfrontuje, tylko sad powoluje trzeciego bieglego :-) Nawet pewnie nie mozesz zadac bieglemu rzeczowych pytan, bo cie zbyje, a sad czym predzej utnie, bo juz w szkole sredniej byl kiepski z matematyki i fizyki. J. |
|
Data: 2011-11-23 20:19:13 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 19:02, J.F pisze:
Użytkownik "Karolek" napisał w wiadomości Moze byl, ale po wypadku :> Formalnie to maja wymog posiadania specjalistycznej wiedzy z danego Tak czy inaczej slowo bieglego jest wiecej warte w tej sytuacji od slowa jakiegos fibera. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 18:50:28 | |
Autor: Przemysław Czaja | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Użytkownik "Karolek" Warto tez chyba podkreslic, ze biegly to nie pierwszy lepszy, przypadkowy glupek, wziety z lapanki na chodniku (w przeciwienstwie do niektorych co tu zagladaja). Wyluzuj - kiedyś sprowadziłem Uno z silnikiem Diesla, tyle, że w 2 cześciach. Silnik trzeba było wymontować przed granicą (składak) po ponownym zamontowaniu tegoż silnika był mus powołać rzeczoznawcę do okreslenia pojemności itd...no to powołałem jakiegoś głomba chyba z PZMot, który nawet nie wiedział, gdzie szukać na silniku numeru, później nie mógł go odczytać i w sumie to ja sam ustaliłem sobie pojemność i moc silnika odczytując i dyktując numer tak jak mi pasowało. A Uno miało 3 silniki diesla 1.3 wolnossący, 1.3 z turbo i 1.7 wolnossący - zgadnij jaki sobie ustaliłem? :) |
|
Data: 2011-11-23 08:36:39 | |
Autor: glang | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
Warto tez chyba podkreslic, ze biegly to nie pierwszy lepszy, przypadkowy glupek, wziety z lapanki na chodniku (w przeciwienstwie do niektorych co tu zagladaja). Karolku... Abstrachując od tego co piszesz i co najważniejsze JAK PISZESZ /bo musisz sie jeszcze sporo uczyć jak się dyskutuje bo nawet jak masz racje to każdy Cię olewa za styl wypowiedzi :)/ to poszukaj sobie wyroku sprzed kilku dni gdzie po wznowionym procesie uznano winnym zabicia młodego chłopaka kierowce z Niemiec /swojadrogą 2 lata w zawiasach to śmiech/ . W pierwszym wyroku sąd po opiniach biegłych uniewinnił kierowce. Rodzice chłopaka - wykładowcy fizyki - udowodnili że musiałby biec z prędkością 60 km/h gdzie Bolt najsybciej śmiga około 40. To tak w temacie komptencji biegłych pzdr GL |
|
Data: 2011-11-23 09:28:29 | |
Autor: krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 08:36, glang pisze:
Abstrachując od tego co piszesz i co najważniejsze JAK PISZESZ /bo Weź jednak pod uwagę, że nawet, jesli przypadki ewidentnego braku kompetencji stanowiłyby 1 promil wśród całokształtu opinii biegłych, to i tak bedziesz o nich słyszał częściej, niż o 99,99% pozostałych. -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! |
|
Data: 2011-11-23 09:44:52 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-23 08:36, glang pisze:
Warto tez chyba podkreslic, ze biegly to nie pierwszy lepszy, A myslisz, ze robie to nieswiadomie? /bo Nie musze (do sejmu sie nie wybieram, zeby musiec byc zawsze poprawnym). Olewam ignorantow i ich urazone ego. bo nawet jak masz racje Bo ja tu nie zagladam dla poklasku. to poszukaj sobie wyroku Nigdzie nie twierdze, ze kazdy biegly jest nieomylny, czy najzwyczajniej uczciwy. Ale nie do nas nalezy wyrok bo nic nie wiemy o okolicznosciach. Dopuszczam mozliwosc, ze to motocyklista byl winny, ale nie godze sie z wypisywaniem bredni i tyle. -- Karolek |
|
Data: 2011-11-22 14:08:31 | |
Autor: Karolek | |
wygrywa ten - kto wyda wiecej kasy na prawnika | |
W dniu 2011-11-22 14:02, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello fiber, Napisz nam od kiedy zaczales jezdzic z przepisowa predkoscia ;> -- Karolek |