Data: 2010-09-06 11:08:21 | |
Autor: miab | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
W dniu 2010-09-06 07:24, crawshank pisze:
kupilem nowa plyte glowna od asusa i w momencie startu systemu mam Wydaje mi się że to strategia bezpieczeństwa. Jeśli BIOS nie wie za dobrze jakie są temperatury modułów sprzętowych na wszelki wypadek wentyluje na maxa. U mne tak jest z karta graficzną. miab |
|
Data: 2010-09-06 13:21:08 | |
Autor: Remek | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
Użytkownik "miab" napisał:
Wydaje mi się że to strategia bezpieczeństwa. Jeśli BIOS nie wie Jasne. Przecież użytkownik uruchamia komputer wyjęty przed chwilą z piekarnika, w którym jest temperastura 90 st. To nie strategia, tylko błędy oprogramowania. Ja mam płytę MSI, w której wiatrak procesora startuje na max obrotów i w miarę upływu czasu i wzrostu temperatury procesora zwalnia, aż do zatrzymania. Na stronie producenta nie mogłem się niczego dowiedzieć. Może potrzebny jest jakiś specjalny wiatrak? Remek |
|
Data: 2010-09-06 06:13:29 | |
Autor: Matt | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
On 6 Wrz, 13:21, "Remek" <d...@gmail.com> wrote:
Jasne. Przecież użytkownik uruchamia komputer wyjęty przed chwilą z Tak trudno sobie wyobrazić nagły reset komputera w trakcie mocno obciążającej pracy i przy rozgrzanych komponentach? Po starcie wiatraki zawsze będą się kręcić z maksymalną prędkością - dopóki BIOS/ OS nie obniży im napięcia. W zależności od konkretnego urządzenia to będzie szybciej lub wolniej. -- Regards Matt |
|
Data: 2010-09-09 00:52:11 | |
Autor: Remek | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
Użytkownik "Matt" napisał:
Tak trudno sobie wyobrazić nagły reset komputera w trakcie mocno To rzecztwiście problem. Elektronika reaguje na czujnik temperatury w ułaku sekundy, a i praca bez wiatraków nawet przez kilka minut z pewnością nie jest problemem. Ja nie piszę o jakichś wyśrubowanych serewerach, ale o zwykłym PC. Miałem przypadek pracy Athlona 2000+ na K7S5A bez wiatraka, który sam odłączyłem w trakcie odkurzania i zapomniałem podłączyć. Używałem komputera kilka dni nie wiedząc o tym. Co jakiś czas następowął zwis. Resetowałem i działał dalej. Po kilku dniach niestety padła płyta i procesor. Radiator był fioletowy. Tak, że nie przesadzaj z niebezpieczeństwem kilkusekundowej pracy z niskimi obrotami wiatraka. Start z maksymalnymi obrotami to asekuranctwo, albo niedoróbka. Remek |
|
Data: 2010-09-09 01:44:35 | |
Autor: miab | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
W dniu 2010-09-09 00:52, Remek pisze:
Użytkownik "Matt" napisał: Ktoś wspominał o dziewięćdziesięciu stopniach po wyjęciu z piekarnika: http://media.bestofmicro.com/1/U/242418/original/Temperature.png miab |
|
Data: 2010-09-06 11:31:01 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
No ale wiÄkszoĹÄ serwerĂłw ma taki start. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2010-09-06 15:43:45 | |
Autor: miab | |
wyjacy wiatrak podczas startu | |
W dniu 2010-09-06 13:21, Remek pisze:
Użytkownik "miab" napisał: To zacznij robić płyty które uruchomia wiatraki dopiero jak będą dokładnie wiedziały ile co ma w budzie temperatury. Życzę powodzenia w wysłuchiwaniu jobów zadowolonych klientów z popalonymi podzespołami tudzież sukcesu finansowego(w finansowaniu odszkodowań). Polecam też ekspertuf od przebudowanych bombofców na pasażery i: http://www.youtube.com/watch?v=oYEdWlRoinA&feature=player_embedded miab |