Witam,
Sytuacja jest nastepujaca: pewna osoba, znajoma znajomych itd.. zaoferowala w atrakcyjnej cenie paliwo z dowozem do domu, mowiac ze po to paliwo jedzie cysterna bezposrednio do orlenu, przedstawi na nie certyfikat i moze wystawic fakture. Pozniej zaczal krecic az po trzech tygodniach najpierw stwierdzil ze zadnych pieniedzy nie dostal, pozniej ze moge isc z tym na policje bo za 200zl nic mu nie zrobia. powyzsze stwierdzenia mam w formie sms-ow i wiadomosci na naszej klasie...
Co moge z tym fantem zrobic? znam przyblizony adres goscia (w krotkim czasie jestem w stanie ustalic pelny adres)


--
Pozdrawiam!
Łukasz

On Tue, 14 Apr 2009 22:16:11 +0200, Lukasz
<lukasz@spamtochlam.bojczuk.net.pl> wrote:

Witam,
Sytuacja jest nastepujaca: pewna osoba, znajoma znajomych itd.. zaoferowala w atrakcyjnej cenie paliwo z dowozem do domu, mowiac ze po to paliwo jedzie cysterna bezposrednio do orlenu, przedstawi na nie certyfikat i moze wystawic fakture. Pozniej zaczal krecic az po trzech tygodniach najpierw stwierdzil ze zadnych pieniedzy nie dostal, pozniej ze moge isc z tym na policje bo za 200zl nic mu nie zrobia. powyzsze stwierdzenia mam w formie sms-ow i wiadomosci na naszej klasie...
Co moge z tym fantem zrobic? znam przyblizony adres goscia (w krotkim czasie jestem w stanie ustalic pelny adres)

Zastanowic sie czy ta beznyna nie byla przypadkiem "lewa", bo w razie
czego to nie tylko on ale i Pan moze niec nieprzyjemnosci...

A.L.

A.L. pisze:

Zastanowic sie czy ta beznyna nie byla przypadkiem "lewa", bo w razie
czego to nie tylko on ale i Pan moze niec nieprzyjemnosci...

nie wiem jaka byla czy miala byc i czy wogole byla, zapewnial (co mam na pismie) ze legalna, z certyfikatem i ze wystawi na nia fakture wiec moglem przypuszczac ze 'prawa', a tansza bo pomija posrednikow?

--
Pozdrawiam!
?ukasz

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@spamtochlam.bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:gs2qum$7cq$1inews.gazeta.pl...

Witam,
Sytuacja jest nastepujaca: pewna osoba, znajoma znajomych itd.. zaoferowala w atrakcyjnej cenie paliwo z dowozem do domu, mowiac ze po to paliwo jedzie cysterna bezposrednio do orlenu, przedstawi na nie certyfikat i moze wystawic fakture. Pozniej zaczal krecic az po trzech tygodniach najpierw stwierdzil ze zadnych pieniedzy nie dostal, pozniej ze moge isc z tym na policje bo za 200zl nic mu nie zrobia. powyzsze stwierdzenia mam w formie sms-ow i wiadomosci na naszej klasie...
Co moge z tym fantem zrobic? znam przyblizony adres goscia (w krotkim czasie jestem w stanie ustalic pelny adres)

Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

Robert Tomasik pisze:

Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

gdzie to sie sklada? co mu za to grozi wedlug prawa a co realnie z ta sprawa moze byc?

--
Pozdrawiam!
Łukasz

Dnia Tue, 14 Apr 2009 22:55:46 +0200, Lukasz napisał(a):

gdzie to sie sklada?

policja, prokuratura... to jest oszustwo, wiec kwota tych 250zl (?) o
ktorej on mysli nie ma znaczenia. Moglo byc nawet 10zl

--
marcin

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@spamtochlam.bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:gs2t8o$luq$1inews.gazeta.pl...

Robert Tomasik pisze:

Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

gdzie to sie sklada? co mu za to grozi wedlug prawa a co realnie z ta sprawa moze byc?

Co do zasady jest to najprawdopodobniej oszustwo. Najprawdopodobniej, bo nie wiemy, czy juz w chwili brania pieniędzy gość miała zamiar z umowy sie nie wywiązać. W praktyce los tej sprawy silni zależy od przyjętej przez gościa linii obrony.

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@spamtochlam.bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:gs2qum$7cq$1inews.gazeta.pl...
> Witam,
> Sytuacja jest nastepujaca: pewna osoba, znajoma znajomych itd.. > zaoferowala w atrakcyjnej cenie paliwo z dowozem do domu, mowiac ze po to > paliwo jedzie cysterna bezposrednio do orlenu, przedstawi na nie > certyfikat i moze wystawic fakture. Pozniej zaczal krecic az po trzech > tygodniach najpierw stwierdzil ze zadnych pieniedzy nie dostal, pozniej > ze moge isc z tym na policje bo za 200zl nic mu nie zrobia. powyzsze > stwierdzenia mam w formie sms-ow i wiadomosci na naszej klasie...
> Co moge z tym fantem zrobic? znam przyblizony adres goscia (w krotkim > czasie jestem w stanie ustalic pelny adres)

Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

< 250 pln, więc raczej wykroczeniu.


--

> Sytuacja jest nastepujaca: pewna osoba, znajoma znajomych itd..
> zaoferowala w atrakcyjnej cenie paliwo z dowozem do domu, mowiac ze po > to
> paliwo jedzie cysterna bezposrednio do orlenu, przedstawi na nie
> certyfikat i moze wystawic fakture. Pozniej zaczal krecic az po trzech
> tygodniach najpierw stwierdzil ze zadnych pieniedzy nie dostal, pozniej
> ze moge isc z tym na policje bo za 200zl nic mu nie zrobia. powyzsze
> stwierdzenia mam w formie sms-ow i wiadomosci na naszej klasie...
> Co moge z tym fantem zrobic? znam przyblizony adres goscia (w krotkim
> czasie jestem w stanie ustalic pelny adres)

Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

< 250 pln, więc raczej wykroczeniu.

Nie, oszustwo jest przestępstwem od kwoty >0zł

Użytkownik "Lukasz" <lukasz@spamtochlam.bojczuk.net.pl> napisał w wiadomości news:gs2qum$7cq$1inews.gazeta.pl...

Co moge z tym fantem zrobic?

Stuknąć się w pustą ózgowniće i obgadać go na naszej klasie))))

Podpinam się pod ten wątek, bo sprawa jest trochę podobna - o tyle, ze też dotyczy czegoś w rodzaju wyłudzenia. Zleciłam ponad rok temu sprawę pewnej firmie (powiedzmy prawno-detektywistycznej, szczegóły zostawmy;)). Wzieli ode mnie ok. 2 tys na, jak to określili, "koszty wstępne", wystawili na to fakture vat. I na tym praktycznie zakończyła się ich praca. Mimo moich pism, telefonów, maili itp nie informują mnie o prowadzonych czynnościach i wszystko wskazuje na to, że po prostu nic nie robią. Ostatnio poprosiłam ich przynajmniej o spis czynności które wykonali w mojej sprawie w ramach tych 2 tys - po 4 miesiącach brak odpowiedzi.
Szczerze mówiąc nie chodzi mi już nawet o zwrot pieniędzy, mam raczej ochotę narobić im trochę kłopotów składając... no właśnie, co i do kogo? Na policje skargę o wyłudzenie? Do prokuratury? Do sądu pozew o zwrot? --