Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   wymiana oleju - profilaktyka

wymiana oleju - profilaktyka

Data: 2009-08-13 10:41:33
Autor: Kuba \(aka cita\)
wymiana oleju - profilaktyka
virtual wydusił z siebie te słowy:

Witam.

Interesuje mnie Wasze zdanie na temat wymiany oleju w nowym aucie
(diesel) po pierwszych 2000-3000km, przy zalecanych przez producenta
co 20000km.

a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?


--
Pozdrawiam
Kuba (aka cita) gg:1461968   www.cita.pl
Dwie ogony - Myszka (2005r) i Irma (2006r)
HONDA VTX 1800S |  Omega A R6 3,0 24V  |  i zwykle jakies TDI

Data: 2009-08-13 11:11:02
Autor: virtual
wymiana oleju - profilaktyka

Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:h60jk1$7hk$1inews.gazeta.pl...

a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

--
Virtual.

Data: 2009-08-13 09:19:59
Autor: Myjk
wymiana oleju - profilaktyka
virtual napisać:

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

Ja pierwszej wymiany dokonałem po 1500 km.
I to było jakoś po roku od daty produkcji...

--
Pozdor Myjk

Data: 2009-08-13 11:22:45
Autor: PaweL
wymiana oleju - profilaktyka
po 2 tys nie ma potrzeby.

Ale turbosprężarka na pewno się odwdzięczy długowiecznością gdy olej bedzie wymieniany co 10 tyś km


Paweł

Data: 2009-08-13 11:41:54
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
PaweL pisze:
  > Ale turbosprężarka na pewno się odwdzięczy długowiecznością gdy olej bedzie
wymieniany co 10 tyś km


Paweł
Dokładnie, producent ma inne zalecenia bo jak się zacznie sypać to zwykle po gwarancji.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 18:35:14
Autor: STranger
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 pisze:

Dokładnie, producent ma inne zalecenia bo jak się zacznie sypać to zwykle po gwarancji.

Pomyśl. Czy jakiemukolwiek producentowi zależałoby na złej opinii o jego marce nawet po zakończeniu okresu gwarancyjnego? Nie! Żaden producent nie jest taki głupi. Zalecają wymianę oleju po takim okresie, żeby był jeszcze szeroki margines bezpieczeństwa, a ich samochody jak najmniej awaryjne. Gdyby były jakiekolwiek przesłanki żeby wymieniać olej częściej niż w instrukcjach to szybko zmieniono by te instrukcje. :)
Oczywiście, są sytuacje w których zalecają szybsza wymianę niż normalnie, jest to np. częsta jazda po pustyniach (drobny piasek i kurz). Ale w Polsce nie ma pustyni. (Błędowska się nie liczy ;)




--
pozdrawiam
STranger
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=2515435

Data: 2009-08-15 15:08:44
Autor: Piotrek
wymiana oleju - profilaktyka
Pomyśl. Czy jakiemukolwiek producentowi zależałoby na złej opinii o jego marce nawet po zakończeniu okresu gwarancyjnego? Nie! Żaden producent nie jest taki głupi. Zalecają wymianę oleju po takim okresie, żeby był jeszcze szeroki margines bezpieczeństwa, a ich samochody jak najmniej awaryjne.

tak bylo dawniej(patrz chociazby W123 :) a obecnie producent nie jest taki glupi i wie ze nie oplaca mu sie produkowac samochodu ktory sie nie bedzie psul przez wiele wiele lat. producenci samochodow zarabiaja na sprzedazy samochodow oraz najwiecej na serwisie.
samochod niepsujacy sie niema ekonomicznego sensu, jesli dolozysz do tego proby oszczedzania przez producentow na kazdym drobiazgu(na zasadzie a moze si euda taniej to wyprodukowac i bedzie jakos tako funkcjonowac) to w efekcie dostajesz samochody ktore czasami maja problem z bezawaryjna jazda w okresie gwarancji nie mowiac juz o tym co bedzie po.
czasami producent np nie zaleca wymiany oleju w skrzyniach biegow, w mostach itd itp, a to nie dlatego ze niema takiej potrzeby tylko dlatego ze samochod jest przewidziany na tyle i tyle przejechanych km i teoretycznie ma przejechac tyle bez wymiany oleju w tych elementach. ale po pierwsze to teoria, po drugie jak ktos chce jednak zrobic wiecej km to lepiej o to dbac juz wczesniej.
dla producenta tym lepiej im szybciej po gwarancji samochod zacznie sie sypac bo albo zarobi na naprawach/czesciach, albo zmusi uzytkownika do zmiany samochodu na nowy. i biznes sie kreci.

to wszystko oczywiscie w mocno uproszczonym opisie przedstawilem, ale opisanie calej strategi producentow samochodow to nie jest pare zdan a pare tomow nie najmniejszej grubosci :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-08-13 11:41:08
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
virtual pisze:
Użytkownik "Kuba (aka cita)" <yes.or.no@wp.pl> napisał w wiadomości news:h60jk1$7hk$1inews.gazeta.pl...
a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

Bardzo dobra sugestia.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 09:43:24
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

Bardzo dobra sugestia.

bo?

Data: 2009-08-13 11:47:40
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
krzysiek82 napisał(a):

a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

Bardzo dobra sugestia.

bo?

Bo wszelkie opiłki po produkcyjne które nie zostały wybrane przez filtr zlejesz wraz ze "starym" olejem. Jeśli ktoś twierdzi, że żadnych opiłków i innych syfów nie ma niech wleje sobie taki olej do słoika i odczeka kilka minut na dnie będzie się ładnie mieniło.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 09:55:25
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

Na pewno nieobowiązkowa. Te 2000-3000 to sugestia dealera.

Bardzo dobra sugestia.

bo?

Bo wszelkie opiłki po produkcyjne które nie zostały wybrane przez filtr zlejesz wraz ze "starym" olejem. Jeśli ktoś twierdzi, że żadnych opiłków i innych syfów nie ma niech wleje sobie taki olej do słoika i odczeka kilka minut na dnie będzie się ładnie mieniło.

Gdyby bylo jak mowisz, wszyscy dilerzy nakazywaliby pod groźbą utraty
gwarancji wymianę oleju po 1 czy 2kkm, aby uniknąć napraw gwarancyjnych w
pozniejszym terminie wywołaną Twoimi opiłkami. Tymczasem tak nie jest.
IMO to świetna metoda na wyciąganie kasy od przejętych klientów nowego auta.

Data: 2009-08-13 11:57:07
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
Gdyby bylo jak mowisz, wszyscy dilerzy nakazywaliby pod groźbą utraty
gwarancji wymianę oleju po 1 czy 2kkm, aby uniknąć napraw gwarancyjnych w
pozniejszym terminie wywołaną Twoimi opiłkami. Tymczasem tak nie jest.
IMO to świetna metoda na wyciąganie kasy od przejętych klientów nowego auta.

Mylisz się, przykładem może być silnik 1.6HDI w nowym berlingo. W jednym pokusiliśmy się o wymianę wcześniej jak zalecał po cichu jeden z mechaników. W sumie żadnego zaskoczenia, od lat w tym temacie nic się nie zmieniło. Producentowi nie zależy na trwałości silnika bo zwykle zepsuje się już po gwarancji.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 10:23:26
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

Gdyby bylo jak mowisz, wszyscy dilerzy nakazywaliby pod groźbą utraty
gwarancji wymianę oleju po 1 czy 2kkm, aby uniknąć napraw gwarancyjnych w
pozniejszym terminie wywołaną Twoimi opiłkami. Tymczasem tak nie jest.
IMO to świetna metoda na wyciąganie kasy od przejętych klientów nowego auta.

Mylisz się, przykładem może być silnik 1.6HDI w nowym berlingo. W jednym pokusiliśmy się o wymianę wcześniej jak zalecał po cichu jeden z mechaników.

No i?

W sumie żadnego zaskoczenia, od lat w tym temacie nic się nie zmieniło. Producentowi nie zależy na trwałości silnika bo zwykle zepsuje się już po gwarancji.

No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)
Postępowanie zgodnie z wytycznymi książki w zupełności wystarcza.

To Ty lepiej nie sprawdzaj co zawiera przepracowany olej po 15kkm, bo
dojdziesz do wniosku, ze trzeba go wymieniać co 1kkm :)

Data: 2009-08-13 13:53:50
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)
Postępowanie zgodnie z wytycznymi książki w zupełności wystarcza.

To Ty lepiej nie sprawdzaj co zawiera przepracowany olej po 15kkm, bo
dojdziesz do wniosku, ze trzeba go wymieniać co 1kkm :)

Ja olej wymieniam max co 10tyś a nawet jak się uda częściej, filtr i olej jest tak tani, że nie nadwyręża to w żaden sposób budżetu domowego. Raz na dwa miesiące jestem w stanie wymienić. I chociaż będę mógł z czystym sumieniem spojrzeć w oczy kupującego gdy będę oddawał mu kluczyki od mojego auta. Nie wiem czym nazwać niechęć do zmiany oleju u innych to sknerstwo i głupota w jednym, nieliczne przypadki to niewiedza.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 12:02:30
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)
Postępowanie zgodnie z wytycznymi książki w zupełności wystarcza.

To Ty lepiej nie sprawdzaj co zawiera przepracowany olej po 15kkm, bo
dojdziesz do wniosku, ze trzeba go wymieniać co 1kkm :)

Ja olej wymieniam max co 10tyś a nawet jak się uda częściej, filtr i olej jest tak tani, że nie nadwyręża to w żaden sposób budżetu domowego. Raz na dwa miesiące jestem w stanie wymienić. I chociaż będę mógł z czystym sumieniem spojrzeć w oczy kupującego gdy będę oddawał mu kluczyki od mojego auta. Nie wiem czym nazwać niechęć do zmiany oleju u innych to sknerstwo i głupota w jednym, nieliczne przypadki to niewiedza.

Alez ja nie mowie zebys tego nie robil :)
Wymieniaj co 1kkm jeżeli Ci to poprawia humor.

Po prostu moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. W normalnych warunkach
eksploatacji (o ile nie jest to auto na mineralnym) wymiany takie jak zaleca
producent (przeciętnie 15kkm) w zupelnosci wystarcza do sprawnej
eksploatacji silnika.

Data: 2009-08-13 14:03:45
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
Po prostu moim zdaniem nie ma takiej potrzeby. W normalnych warunkach
eksploatacji (o ile nie jest to auto na mineralnym) wymiany takie jak zaleca
producent (przeciętnie 15kkm) w zupelnosci wystarcza do sprawnej
eksploatacji silnika.

Prawda, ale mowa tu o pierwszej wymianie w nowym silniku.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 14:12:01
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)

Kolejnym błędem niektórych jest twierdzenie, mój silnik wcale nie spala oleju bo nic nie ubywa. Nie jest to tak do końca prawdą, bo ubytki uzupełniane są paliwem. Co sprawia, że chociaż z tego powodu olej traci swoje właściwości. Nie wspominam tu o starzeniu się oleju itp itd.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 12:27:32
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)

Kolejnym błędem niektórych jest twierdzenie, mój silnik wcale nie spala oleju bo nic nie ubywa. Nie jest to tak do końca prawdą, bo ubytki uzupełniane są paliwem. Co sprawia, że chociaż z tego powodu olej traci swoje właściwości. Nie wspominam tu o starzeniu się oleju itp itd.

Dlatego wymieniam olej co 15 kkm :)

Data: 2009-08-13 14:25:25
Autor: Jakub Witkowski
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 pisze:
maryjan pisze:
No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)

Kolejnym błędem niektórych jest twierdzenie, mój silnik wcale nie spala oleju bo nic nie ubywa. Nie jest to tak do końca prawdą, bo ubytki uzupełniane są paliwem.

Na przykład, gazem LPG w moim przypadku :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2009-08-13 14:35:53
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
Jakub Witkowski pisze:
Na przykład, gazem LPG w moim przypadku :)


Tutaj akurat nie do końca :) Dlatego niektórzy zwalają winę na lpg,że im potem silnik więcej oleju spala.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-15 15:12:51
Autor: Piotrek
wymiana oleju - profilaktyka
Na przykład, gazem LPG w moim przypadku :)

no w tym wypadku nawet mozna powiedziec ze olej ma lepiej :)
bo nie jest "mieszany" z paliwem jesli jezdzisz na gazie wiec nie traci tak szybko swoich wlasciwosci.
taki jeden z plusow  LPG(akurat ten mniej znaczacy ale zawsze :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-08-13 15:48:30
Autor: kml
wymiana oleju - profilaktyka

Użytkownik "maryjan" <no@where.com> napisał w wiadomości news:19je3fmi890b6.yy60s5sqjhqo.dlg40tude.net...
No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)
Postępowanie zgodnie z wytycznymi książki w zupełności wystarcza.

Silnik benzynowy dociera sie tak samo jak każdy inny. Swego czasu w hyundaiu było tak, że pierwszy olej to był minerał i po przebiegu ok 2000 km zmieniało się go na pełen syntetyk.


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-08-13 13:54:38
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
kml napisał(a):

No paczpan, a w benzynce nie trzeba wymieniać :)
Postępowanie zgodnie z wytycznymi książki w zupełności wystarcza.

Silnik benzynowy dociera sie tak samo jak każdy inny. Swego czasu w hyundaiu było tak, że pierwszy olej to był minerał i po przebiegu ok 2000 km zmieniało się go na pełen syntetyk.

A "swego czasu" tzn kiedy?
Bo wiesz, technologia idzie do przodu :)

Ja wprawdzie przez ten 1 kkm nie palowalem zbytnio silnika (tak na wszelki),
ale nawet mi do glowy nie przyszlo zeby zmieniac olej po 2kkm.
Wymienilem po 15 kkm i wszystko bangla az milo.

Data: 2009-08-13 15:59:54
Autor: kml
wymiana oleju - profilaktyka

Użytkownik "maryjan" <no@where.com> napisał w wiadomości news:1g3qoayhenhyh.dlgjakistammid.com...

A "swego czasu" tzn kiedy?
Bo wiesz, technologia idzie do przodu :)

Ja wprawdzie przez ten 1 kkm nie palowalem zbytnio silnika (tak na wszelki),
ale nawet mi do glowy nie przyszlo zeby zmieniac olej po 2kkm.
Wymienilem po 15 kkm i wszystko bangla az milo.

No właśnie nie pamiętam a nawet jeżeli to było 10 lat temu to czy coś to zmienia? Na PMS już kilka tysięcy razy przewijał się wątek docierania i było bardzo dużo linków do konkretnych informacji. Mi się akurat podoba taki motyw że na pierwsze parę tysięcy wlewa się mineralny olej a potem wymienia na syntetyk.

Z moich obserwacji to jest tak: jak samochód jest prywatny i na długo kupiony to olej się zmienia po paru tysiącach a jak "na firmę" albo na "do końca gwarancji" to właściciel leje na tę jedną dodatkową wymianę a na przeglądy jeździ bo musi.

Meritum sprawy jest takie, ze każdy robi jak lubi. Ja gdybym w tej chwili kupił nowy samochód to po tych paru tysiącach zmieniłbym olej i filrt ale nie zamierzam się wdać we flejma żeby udowodnić, ze tak trzeba ;)


--
pozdrawiam
kml

Data: 2009-08-13 14:20:39
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
kml napisał(a):

Meritum sprawy jest takie, ze każdy robi jak lubi. Ja gdybym w tej chwili kupił nowy samochód to po tych paru tysiącach zmieniłbym olej i filrt ale nie zamierzam się wdać we flejma żeby udowodnić, ze tak trzeba ;)

I bardzo dobrze :)

Data: 2009-08-15 15:10:50
Autor: Piotrek
wymiana oleju - profilaktyka
Gdyby bylo jak mowisz, wszyscy dilerzy nakazywaliby pod groźbą utraty
gwarancji wymianę oleju po 1 czy 2kkm, aby uniknąć napraw gwarancyjnych w
pozniejszym terminie wywołaną Twoimi opiłkami.

o to sie nie martw, ew uszkodzenia silnika pojawia sie napewno po gwarancji :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2009-08-18 09:52:27
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
Piotrek napisał(a):

Gdyby bylo jak mowisz, wszyscy dilerzy nakazywaliby pod groźbą utraty
gwarancji wymianę oleju po 1 czy 2kkm, aby uniknąć napraw gwarancyjnych w
pozniejszym terminie wywołaną Twoimi opiłkami.

o to sie nie martw, ew uszkodzenia silnika pojawia sie napewno po gwarancji :)

bez wątpienia :)

Data: 2009-08-13 13:51:18
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
Kuba (aka cita) pisze:
a to nie jest tak, ze pierwsza wymiana jest wczesniej niż normalne okresowe wymiany?



Tak powinno być, ale niech ktoś mi pokarze producenta któremu zależy na kliencie po sprzedaży? Nie ma takiego :) liczy się kasa która będzie wyciągnięta od naiwniaków którzy ślepo ufają w zalecenia producenta i książki serwisowe.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 11:56:30
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

Tak powinno być, ale niech ktoś mi pokarze producenta któremu zależy na kliencie po sprzedaży? Nie ma takiego :) liczy się kasa która będzie wyciągnięta od naiwniaków którzy ślepo ufają w zalecenia producenta i książki serwisowe.

Myslisz, ze ryzykowaliby zesranie się silnika na gwarancji?
Masz racje, oni potrafią kombinować i przekonany jestem, że nie strzeliliby
sobie w kolano.

Data: 2009-08-13 13:58:23
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
Myslisz, ze ryzykowaliby zesranie się silnika na gwarancji?
Masz racje, oni potrafią kombinować i przekonany jestem, że nie strzeliliby
sobie w kolano.

Zmiany oleju mają ogromny wpływ na trwałość silnika a nie na jego usterkowość w początkowym stadium użytkowania.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 12:37:32
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

Myslisz, ze ryzykowaliby zesranie się silnika na gwarancji?
Masz racje, oni potrafią kombinować i przekonany jestem, że nie strzeliliby
sobie w kolano.

Zmiany oleju mają ogromny wpływ na trwałość silnika a nie na jego usterkowość w początkowym stadium użytkowania.

Zastanow sie chwile...
Sprzedajesz samochód, na który dajesz 3 lata gwarancji.
Wiesz, że nowy silnik "generuje" - jak to nazwałeś - opiłki, co jest
szkodliwe dla silnika, ale mimo to nie nakazujesz użytkownikowi wymiany
oleju po 2kkm, choc wiesz, że istnieje ryzyko awarii w okresie gwarancji,
którą to awarię będziesz musiał usunąć bezpłatnie. Slaby interes, nie?

Więc dlaczego producenci _zalecają_, a nie _wymagają_ wymianę po 2kkm pod
rygorem utraty gwarancji?

Już Ci mówię, bo nikt nigdy nie sprawdził jaki wpływ ma na silnik ta
wymiana.
BTW a nie jest obecnie tak, że silniki są "wygrzewane" pod obciążeniem już w
fabrykach, zanim trafią na halę montażową samochodu?
Chyba "docierania" jako takiego w trakcie użytkowania to już nie ma.

Data: 2009-08-13 14:49:30
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
maryjan pisze:
Więc dlaczego producenci _zalecają_, a nie _wymagają_ wymianę po 2kkm pod
rygorem utraty gwarancji?

Już Ci mówię, bo nikt nigdy nie sprawdził jaki wpływ ma na silnik ta
wymiana.
BTW a nie jest obecnie tak, że silniki są "wygrzewane" pod obciążeniem już w
fabrykach, zanim trafią na halę montażową samochodu?
Chyba "docierania" jako takiego w trakcie użytkowania to już nie ma.

Zgłoś się do jakiegokolwiek rzeczoznawcy Dekry może autorytet takiej osoby do Ciebie jakoś przemówi :) Ja wiem co widziałem, sam się dziwiłem, mechanicy jednak nie byli tym zdziwieni. A moje zapytanie o docieranie w fabryce było skwitowane śmiechem.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 12:56:32
Autor: maryjan
wymiana oleju - profilaktyka
krzysiek82 napisał(a):

Zgłoś się do jakiegokolwiek rzeczoznawcy Dekry może autorytet takiej osoby do Ciebie jakoś przemówi :) Ja wiem co widziałem, sam się dziwiłem, mechanicy jednak nie byli tym zdziwieni. A moje zapytanie o docieranie w fabryce było skwitowane śmiechem.

Nie-wątpię, że widziałeś.
I co z tego?
Gdyby to był problem, każdy nowy użytkownik samochodu byłby zobligowany do
wymiany oleju po 2kkm. Koniec.

Data: 2009-08-13 14:02:07
Autor: kamil
wymiana oleju - profilaktyka

"maryjan" <no@where.com> wrote in message news:9sdsiuu9t32q.dlgjakistammid.com...
krzysiek82 napisał(a):

Zgłoś się do jakiegokolwiek rzeczoznawcy Dekry może autorytet takiej
osoby do Ciebie jakoś przemówi :) Ja wiem co widziałem, sam się
dziwiłem, mechanicy jednak nie byli tym zdziwieni. A moje zapytanie o
docieranie w fabryce było skwitowane śmiechem.

Nie-wątpię, że widziałeś.
I co z tego?
Gdyby to był problem, każdy nowy użytkownik samochodu byłby zobligowany do
wymiany oleju po 2kkm. Koniec.

Powiem wiecej, gdyby tylko byly jakiekolwiek przeslanki do czestszych zmian oleju, z pewnoscia masonsko-zydowskie lobby cyklistow robilo by wszystko, zebys olej zmienial jak najczesciej (dajac im zarobic), zamiast coraz rzadziej..

Czeste zmiany maja sens w wysilonych silnikach (cieplo) i samochodach z turbinami, gdzie turbona podczas ostrej jazdy potrafi robic sie czerwona i olejowi takie temperatury szkodza. Tyle, ze wtedy producenci sami zalecaja stosownie czeste wymiany. W dupowozie dla zony na zakupy nie widze sensu byc madrzejszym od instrukcji, no ale polak zawsze bedzie madrzejszy od lekarza..



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-13 15:32:57
Autor: krzysiek82
wymiana oleju - profilaktyka
kamil pisze:
Powiem wiecej, gdyby tylko byly jakiekolwiek przeslanki do czestszych zmian oleju, z pewnoscia masonsko-zydowskie lobby cyklistow robilo by wszystko, zebys olej zmienial jak najczesciej (dajac im zarobic), zamiast coraz rzadziej..

Chodzi o ekologie i spełnianie norm, dlatego takie długi przebiegi między wymianami. Tutaj nikt nie bierze pod uwagę wpływu na trwałość.


Czeste zmiany maja sens w wysilonych silnikach (cieplo) i samochodach z turbinami, gdzie turbona podczas ostrej jazdy potrafi robic sie czerwona i olejowi takie temperatury szkodza. Tyle, ze wtedy producenci sami zalecaja stosownie czeste wymiany.

1.6 HDI turbina jest a producent zaleca co 20tyś i co Ty na to powiesz :)?



  W dupowozie dla zony na zakupy nie widze sensu byc
madrzejszym od instrukcji, no ale polak zawsze bedzie madrzejszy od lekarza..

Z tym lekarzem to masz trochę racji, żona jest lekarzem wet to czasami szału dostaje od tych głupich tekstów klientów którzy oczywiście wszystko wiedzą lepiej :) jednak odnośnie samochodów powstrzymałbym się od tak dalece idących wniosków.

--
krzysiek82

Data: 2009-08-13 15:00:02
Autor: kamil
wymiana oleju - profilaktyka

"krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> wrote in message news:h6159o$s0s$2nemesis.news.neostrada.pl...

Czeste zmiany maja sens w wysilonych silnikach (cieplo) i samochodach z turbinami, gdzie turbona podczas ostrej jazdy potrafi robic sie czerwona i olejowi takie temperatury szkodza. Tyle, ze wtedy producenci sami zalecaja stosownie czeste wymiany.

1.6 HDI turbina jest a producent zaleca co 20tyś i co Ty na to powiesz :)?

Powinienem byl sprecyzowac, ze chodzilo o turbiny wieksze od odpustowego wiatraczka z papieru ;)


Z tym lekarzem to masz trochę racji, żona jest lekarzem wet to czasami szału dostaje od tych głupich tekstów klientów którzy oczywiście wszystko wiedzą lepiej :) jednak odnośnie samochodów powstrzymałbym się od tak dalece idących wniosków.

Mimo to samochody jezdza i nic sie nie psuje. Najlepszym przykladem niech beda flotowe auta w leasingu na zachodzie. Powazne firmy nie bawia sie w wymiany niezgodne z instrukcja - jesli producent kaze co rok badz 15kkm odwiedzic serwis - wtedy samochod serwis odwiedza. A mimo to silniki wytrzymuja setki tysiecy kilometrow, i to czesto dosc szybkiej jazdy autostradowej. Kierowcy firmowych samochodow tez zazwyczaj nie bawia sie w chlodzenie turbiny diesla po przelocie 300km autobanem.

A pozniej polak kupi taki samochod, tyle ze z z licznikiem cofnietym na 127tys i wmawia innym ze jesli wazne sa czeste wymiany oleju, to dluzej pojezdzi.





Pozdrawiam
Kamil

Data: 2009-08-13 13:58:35
Autor: kamil
wymiana oleju - profilaktyka

"krzysiek82" <krzysiek_82@02.pl> wrote in message news:h612o9$o8q$4nemesis.news.neostrada.pl...
maryjan pisze:
Więc dlaczego producenci _zalecają_, a nie _wymagają_ wymianę po 2kkm pod
rygorem utraty gwarancji?

Już Ci mówię, bo nikt nigdy nie sprawdził jaki wpływ ma na silnik ta
wymiana.
BTW a nie jest obecnie tak, że silniki są "wygrzewane" pod obciążeniem już w
fabrykach, zanim trafią na halę montażową samochodu?
Chyba "docierania" jako takiego w trakcie użytkowania to już nie ma.

Zgłoś się do jakiegokolwiek rzeczoznawcy Dekry może autorytet takiej osoby do Ciebie jakoś przemówi :) Ja wiem co widziałem, sam się dziwiłem, mechanicy jednak nie byli tym zdziwieni. A moje zapytanie o docieranie w fabryce było skwitowane śmiechem.


http://en.wikipedia.org/wiki/3,000_mile_myth





Pozdrawiam
Kamil

wymiana oleju - profilaktyka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona