W dniu czwartek, 3 lipca 2014 22:08:29 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

Hej,

Ciągle łapałem "gume" na tylnym kole.

Wymieniłem obręcz. Bo i tak była do wymiany. Nie szlo wycentrować..

Ale teraz też często lapię gumę, średnio raz na 2 tyg. Co jest?

Po pierwsze zlokalizuj dziury względem obręczy i opony.
Możliwości jest kilka:
- kiepska opaska na obręcz. Wystające szprychy/ostre krawędzie otworów na nyple "ranią" dętkę
- "ciało obce" w oponie - paplacja wewnętrznej powierzchni opony
- ciśnienie w dętkach poniżej rekomendowanego (+poprawka na masę napędzającego) zwiększa prawdopodobieństwo "snake bitów" (charkterystyczne parzyste diury/nacięcia) na np. krawężnikach  - uszkodzony kord opony/przetarta opona
- wakacje/gimbaza - większa ilość potłuczonego szkła na drogach (patrz podpunkt 2.)

Zdravim,
Kuba
- złe ułożenie/skręcenie/przyciśnięcie dętki przez oponę do obręczy

Kuba Abuk pisze:

W dniu czwartek, 3 lipca 2014 22:08:29 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

Hej,

Ciągle łapałem "gume" na tylnym kole.

Wymieniłem obręcz. Bo i tak była do wymiany. Nie szlo wycentrować..

Ale teraz też często lapię gumę, średnio raz na 2 tyg. Co jest?

Po pierwsze zlokalizuj dziury względem obręczy i opony.
Możliwości jest kilka:
- kiepska opaska na obręcz. Wystające szprychy/ostre krawędzie otworów na nyple "ranią" dętkę
- "ciało obce" w oponie - paplacja wewnętrznej powierzchni opony
- ciśnienie w dętkach poniżej rekomendowanego (+poprawka na masę napędzającego) zwiększa prawdopodobieństwo "snake bitów" (charkterystyczne parzyste diury/nacięcia) na np. krawężnikach  - uszkodzony kord opony/przetarta opona
- wakacje/gimbaza - większa ilość potłuczonego szkła na drogach (patrz podpunkt 2.)

Zdravim,
Kuba
- złe ułożenie/skręcenie/przyciśnięcie dętki przez oponę do obręczy

+ detka za 3 zł....

-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

W dniu 2014-07-04 11:23, MichałG pisze:

+ detka za 3 zł....

wypraszam sobie, za 9 pln :)
a swoją drogą to dętki różne były za 9 i 13 pln :) z różnych sklepów

Fri, 04 Jul 2014 21:49:26 +0200 Jawi <tajny@poufny.com> napisał:

wypraszam sobie, za 9 pln :)
a swoją drogą to dętki różne były za 9 i 13 pln :) z różnych sklepów

Jak kupowałem dętki CST czy podobne gówno za 8zł to bardzo często
padały. Teraz mam z przodu Kendę, a z tyłu Panasonica i od paru lat
żadnego flaka nie złapałem.

W dniu 2014-07-04 10:31, Kuba Abuk pisze:

- kiepska opaska na obręcz.

nie zakładałem, ale obręcz jest wzmacniana i szprychy są w takich głębokich dziurach, nie ma szans by one uszkadzały dętkę.

W dniu piątek, 4 lipca 2014 21:50:54 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

W dniu 2014-07-04 10:31, Kuba Abuk pisze:

> - kiepska opaska na obr�cz.

nie zak�ada�em, ale obr�cz jest wzmacniana i szprychy s� w takich g��bokich dziurach, nie ma szans by one uszkadza�y d�tk�.

A próbowałeś sobie wyobrazić, co się dzieje, kiedy nie zakryjesz
tych głębokich dziur i napompujesz dętkę?

Marsz do sklepu po opaskę, ale już.

W dniu 2014-07-05 02:20, rmikke pisze:

Marsz do sklepu po opaskę, ale już.

robi się.
Dzięki wszystkim za opinie, nie pomyślałem o tym zupełnie :)

On Fri, 4 Jul 2014, Jawi wrote:

nie zakładałem, ale obręcz jest wzmacniana i szprychy są w takich głębokich dziurach, nie ma szans by one uszkadzały dętkę.

  Strawersuję uwagę rmikke.
  Szprychy czy dziury? (nie mają szans na uszkadzanie)

pzdr, Gotfryd

Sat, 5 Jul 2014 17:12:44 +0200 Gotfryd Smolik news
<smolik@stanpol.com.pl> napisał:

...dziury? (nie mają szans na uszkadzanie)

Mają. Po napompowaniu, dętka włazi w te dziury i momencie np.
najechania na krawężnik, jest duża szansę że pęknie w jedej z tych
dziur. Powtarzające się naprężenia i "praca" tych bąbli w dziurach
powoduje że prędzej czy później dętka pierdyknie. Krawędzie otworów,
nawet jak są stępione, powodują zużywanie (ścieranie, mocniesze niż
gdzie indziej rozciąganie) gumy dętki w tym miejscu.
Jeżeli na dodatek dętka to jakaś gówniana taniocha z cieniutką gumą,
to jest już wszystko czego trzeba do "szczęscia"...
Opaska jest w kole rowerowym bezwzględnie konieczna, niezależnie od
tego czy ma ono wystające nyple czy dziury.

Koła w rowerze zwykle pompuje się do 3-4at lub więcej, otwór na nypel
ma, powiedzmy 1cm^2 powierzchni, czyli na gumę w tym otworze działa
siła 3-4kg. A co się stanie gdy najedziemy na krawężnik i  ciśnienie
nagle wzrośnie?

On Sat, 5 Jul 2014, __Maciek wrote:

Sat, 5 Jul 2014 17:12:44 +0200 Gotfryd Smolik news
<smolik@stanpol.com.pl> napisał:

...dziury? (nie mają szans na uszkadzanie)

Mają.

  Chłopie, to było PYTANIE!
  Do autora ;)
(chciałem wiedzieć, czy sądzi że "bezpieczne" są szprychy czy dziury :D)

Po napompowaniu, dętka włazi w te dziury

  I co gorsza, wcale się nie musi ładnie "ułożyć".

i momencie np. najechania na krawężnik,

  Ona ma pełne prawo pęknąć tak sama z siebie :D

pzdr, Gotfryd

Fri, 04 Jul 2014 21:50:54 +0200 Jawi <tajny@poufny.com> napisał:

nie zakładałem, ale obręcz jest wzmacniana i szprychy są w takich głębokich dziurach, nie ma szans by one uszkadzały dętkę.

LOL

Dętkę uszkadzają dziury. Nie chce mi się pisać wywodów. Po prostu kup
opaskę i nie kombinuj.

On 2014-07-04 21:50, Jawi wrote:

nie zakładałem, ale obręcz jest wzmacniana i szprychy są w takich
głębokich dziurach, nie ma szans by one uszkadzały dętkę.

No to skoro już ustaliliśmy, że na 90% przyczyną jest brak opaski
(myślałeś że co - dla ozdoby je robią? ;]), to nie zapominaj też
o drugiej względnie prawdopodobnej: niedbałym założeniu dętki i opony.

Swoją drogą... poważnie nie zwróciłeś uwagi, od której strony dętki
masz dziury? Ja po każdym kapciu namierzam problem i dokładnie
sprawdzam odpowiedni odcinek obręczy i opony. Polecam.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

W dniu 2014-07-06 08:06, Piotr Kosewski pisze:

Swoją drogą... poważnie nie zwróciłeś uwagi, od której strony dętki
masz dziury? Ja po każdym kapciu namierzam problem i dokładnie
sprawdzam odpowiedni odcinek obręczy i opony. Polecam.

Właśnie namierzałem, ale były od zew.
Po wymianie koła i założeniu dętki nowej, nie założeniu opaski, i założeniu starej opony tak przejeździłem 2 tygodnie i znowu guma.
Dzisiaj zdejmuję oponę i widzę dziurkę od zew, i dużą dziurę od wew.
Czyli brak opaski. W oponie namierzyłem jakiś zadziorek mały bo mały, jak kawałek drucika, nie wiem czy do końca go wyjąłem bo już wymacać się nie da.
I taki był ostatni objaw, najpierw powolne ubywanie powietrza i w pewnym momencie bum. I pchanie do domu :)

W dniu niedziela, 6 lipca 2014 16:18:05 UTC+2 użytkownik Jawi napisał:

W oponie namierzy�em jaki� zadziorek ma�y bo ma�y, jak kawa�ek drucika, nie wiem czy do ko�ca go wyj��em bo ju� wymaca� si� nie da.

Dla świętego spokoju możesz to miejsce zakleić silwertejpem,
jeśli jesteś jeszcze w stanie je zlokalizować.

I jeśli rzeczywiście Ci druty oplotu wyłażą z opony, to rozważyłbym
jej wymianę.