W dniu 2010-10-26 11:54, danadam pisze:

Witam!

Mam rower Unibike Pamir (http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?
id_produktu=1038&kr=2009) rocznik 2007. Jakiś czas temu (zbyt
dawno :-) ) wymieniałem łańcuch, tylne zębatki i piastę (ośka pękła).
Teraz znowu nadszedł czas wymiany i zastanawiałem się nad wymianą
wolnobiegu na kasetę. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Po pierwsze czy warto?

MSZ jest to na granicy opłacalności.

2. Czy oprócz: łańcucha, kasety, piasty będzie coś jeszcze potrzebne?

Regulacja przerzutki tylnej, być może wymiana pancerzy i linki sterującej.

Gdzieś czytałem, że taka operacja wymaga przeplecenia koła, czyli
dodatkowo szprychy. Prawda to?

Na ogół tak - stare szprychy mogą nie znieść przeplatania. A może uda się kupić tanio całe koło pod kasetę ?

3. Czy przerzutka/manetki 7-biegowe będą działały z kasetą 8-biegową
(nawet jeśli jedna zębatka nie będzie osiągalna)?

Jak najbardziej.

4. Jeśli będę wymieniał również przednie zębatki, to wymienia się
tylko tarcze czy cały mechanizm korbowy?

O ile korby rozbieralne to moĹźna wymienić same koronki, ale w sprzęcie tej klasy wymienia się całe korby. O ile koronki w znośnym stanie, wymiana  nie jest niezbędna.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On Oct 26, 1:48 pm, PeJot <Pe...@02.pl> wrote:

W dniu 2010-10-26 11:54, danadam pisze:

> Witam!

> Mam rower Unibike Pamir (http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?
> id_produktu=1038&kr=2009) rocznik 2007. Jakiś czas temu (zbyt
> dawno :-) ) wymieniałem łańcuch, tylne zębatki i piastę (ośka pękła).
> Teraz znowu nadszedł czas wymiany i zastanawiałem się nad wymianą
> wolnobiegu na kasetę. W związku z tym mam kilka pytań:
> 1. Po pierwsze czy warto?

MSZ jest to na granicy opłacalności.

A czy będzie to bardziej wytrzymałe? Ta sytuacja z pękniętą ośką, to
nie było tak, że ja to zauważyłem. Przy wymianie łańcucha i zębatki
okazało się, że ośka jest pęknięta. Nie wiem na ile (nie)bezpieczna
jest jazda z pękniętą ośką, ale wolałbym tego w przyszłości uniknąć,
albo przynajmniej zmniejszyć prawdopodobieństwo. Z tego co wiem (znowu
gdzieś wyczytałem) w przypadku wolnobiegu piasta nie jest obciążona
równomiernie. Pytanie czy to mogło się przyczynić do pęknięcia?

W dniu 2010-10-26 16:00, danadam pisze:

Mam rower Unibike Pamir (http://wwww.katalogrowerowy.pl/produkt.php?
id_produktu=1038&kr=2009) rocznik 2007. Jakiś czas temu (zbyt
dawno :-) ) wymieniałem łańcuch, tylne zębatki i piastę (ośka pękła).
Teraz znowu nadszedł czas wymiany i zastanawiałem się nad wymianą
wolnobiegu na kasetę. W związku z tym mam kilka pytań:
1. Po pierwsze czy warto?

MSZ jest to na granicy opłacalności.

A czy będzie to bardziej wytrzymałe?

Opcja z kasetą to i owszem. Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie: zachować napęd z wolnobiegiem, ale zamienić oś na drążoną ( z zaciskiem ). Milcząco zakładam że w chwili obecnej masz koło mocowane na śruby. Zacisk nieco wzmacnia gnącą się oś.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Opcja z kasetą to i owszem. Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie: zachować napęd z wolnobiegiem, ale zamienić oś na drążoną ( z zaciskiem ). Milcząco zakładam że w chwili obecnej masz koło mocowane na śruby. Zacisk nieco wzmacnia gnącą się oś.

Hmm, ale nie zawsze. W moim przypadku ośki pełne tylko się gięły a takie z zaciskiem pękały. Kasety rządzą ;) !

W dniu 2010-10-26 22:43, DĹźejm pisze:

Opcja z kasetą to i owszem. Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie:
zachować napęd z wolnobiegiem, ale zamienić oś na drążoną ( z
zaciskiem ). Milcząco zakładam że w chwili obecnej masz koło mocowane
na śruby. Zacisk nieco wzmacnia gnącą się oś.

Hmm, ale nie zawsze. W moim przypadku ośki pełne tylko się gięły a takie
z zaciskiem pękały.

Osie drążone też bywają różnej jakości.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Użytkownik Dżejm napisał:

Opcja z kasetą to i owszem. Ale jest jeszcze jedno rozwiązanie:
zachować napęd z wolnobiegiem, ale zamienić oś na drążoną ( z
zaciskiem ). Milcząco zakładam że w chwili obecnej masz koło mocowane
na śruby. Zacisk nieco wzmacnia gnącą się oś.

Hmm, ale nie zawsze. W moim przypadku ośki pełne tylko się gięły a takie
z zaciskiem pękały. Kasety rządzą ;) !

Dokładnie. Wolnobiegi zintegrowane (nakręcane na piastę) dobre były w epoce czterotrybów. Im więcej zębatek tym bardziej ku środkowi piasty trzeba odsunąć prawe łożysko - zwiększa się odcinek wiszącej osi co mechanicznie dobre nie jest. Układ kasetowy to raz na zawsze wkręcony w piastę korpus wolnobiegu kasetowego i osadzone w tym korpusie (a nie w samej piaście) łożysko prawe - czyli niezależnie od szerokości wielotrybu łożysko jest blisko mocowania osi do ramy. I taki m.in. był powód stworzenia tego rozwiązania.

--
Darek

W dniu 2010-10-27 13:07, "Dariusz K. Ładziak" pisze:

Hmm, ale nie zawsze. W moim przypadku ośki pełne tylko się gięły a takie
z zaciskiem pękały. Kasety rządzą ;) !

Dokładnie. Wolnobiegi zintegrowane (nakręcane na piastę) dobre były w
epoce czterotrybĂłw.

Wolnobiegi nakręcane są dobre i dzisiaj, ale w jednym, jedynym zastosowaniu - w rowerach dla dzieci. Tam gięcie osi nie występuje, za to mamy zestaw koronek bardziej adekwatny do moĹźliwości dziecka, taki ktĂłry nie występuje w postaci kasety. *Najmniejsza* koronka w typowym wolnobiegu  to 14 zębĂłw  i jest adekwatna do moĹźliwości dziecka. Kaseta zaczyna się od 11 zębĂłw i raczej takich przełoĹźeń dziecko uĹźywać nie będzie. Do tego dochodzi jeszcze cena - wolnobieg 7 rzędowy z logiem Shimano kosztuje połowę tego co kaseta, a inwestowanie w trwałe komponenty w rowerze dla dziecka mija się z celem.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem