Witam,
wybieram się na kilka dni do UK poodwiedzać znajomych..
i tak patrzę i analizuję... okazuję się że przelot samolotem jest najmniejszym(najtańszym) problemem..
koszt biletu kolejowego z centrum Londynu do jednych ze znajomych dla dwĂłch osĂłb tam i z powrotem to juĹź 66funtĂłw.
A przecież nie jedziemy tam siedzieć i się nie ruszać!

patrzę na wypożyczalnie samochodów..
Ford Ka, goły(ale właściwie nic nie potrzebuje, poza przemieszczaniem się na odcinkach do 100km dla 2 osób) kosztuje 17ojro za dobę


czy to jest dobry pomysł aby w UK wypożyczyć samochód?
czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?
czy ta cena jest prawdopodobna? nie ma ukrytych kosztów? (wiem - trzeba zatankować i ponieść koszt ewentualnych autostrad)

Macie doświadczenie jak wygląda wypad do centrum Londynu samochodem?
Zapewne jakiś parking na obrzeżach trzeba będzie zaliczyć i dalej komunikacją miejską.. ile takie parkingi kosztują? opłaca się to?

na  ** p.m.s **  Albercik pisze tak:

koszt biletu kolejowego z centrum Londynu do jednych ze znajomych
dla dwóch osób tam i z powrotem to już 66funtów.

porównywałeś z autobusami?

czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w
trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?

lepiej pojechać swoim, dobrze znanym ale jeśli czujesz, że jesteś człowiekiem nierostrzepanym i nie wjedziesz pod prąd to czemu nie :)


--
    Piter
    vw golf  mk2 1.3 '87
    vw passat B5 1.6 '98

W dniu 24.09.2013 20:36, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Albercik pisze tak:

koszt biletu kolejowego z centrum Londynu do jednych ze znajomych
dla dwóch osób tam i z powrotem to już 66funtów.

porównywałeś z autobusami?

tia, tyle że tam gdzie chcę jechać(podobno) najlepiej dostać się pociągiem. Autobusy są ok, ale na uczęszczanych trasach, wtedy cena jest "normalna"..

czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w
trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?

lepiej pojechać swoim, dobrze znanym ale jeśli czujesz, że jesteś
człowiekiem nierostrzepanym i nie wjedziesz pod prąd to czemu nie :)

roztrzepany nie jestem, ale jak pisałem będzie to dla mnie nowe doświadczenie i od razu na głęboką wodę...
Generalnie dziesiątki tysięcy kilometrów mam za sobą, ale po naszej stronie drogi..

"Albercik" <nie.wysylaj.tu.poczty@gazeta.pl> wrote in message news:l1smsg$qp1$1node2.news.atman.pl...

W dniu 24.09.2013 20:36, PiteR pisze:

na  ** p.m.s **  Albercik pisze tak:

koszt biletu kolejowego z centrum Londynu do jednych ze znajomych
dla dwóch osób tam i z powrotem to już 66funtów.

porównywałeś z autobusami?

tia, tyle że tam gdzie chcę jechać(podobno) najlepiej dostać się pociągiem. Autobusy są ok, ale na uczęszczanych trasach, wtedy cena jest "normalna"..

czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w
trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?

lepiej pojechać swoim, dobrze znanym ale jeśli czujesz, że jesteś
człowiekiem nierostrzepanym i nie wjedziesz pod prąd to czemu nie :)

roztrzepany nie jestem, ale jak pisałem będzie to dla mnie nowe doświadczenie i od razu na głęboką wodę...
Generalnie dziesiątki tysięcy kilometrów mam za sobą, ale po naszej stronie drogi..

ja bym się nei przejmował jak masz jeździć tylko czy głównie po autostradach to i tak pod prąd nie wjedziesz chyba ze jesteś ostatnią sierotą i nie widzisz gdzie jadą inni. W mieście też najlepiej patrz jak inni jada i powinno byc ok w Londynie i okolicach ruch masz taki że się raczej nie musisz martwić o brak obiektów do nasladowania ;)

Pzdr
Piotrek

W dniu 2013-09-24 19:45, Albercik pisze:

Macie doświadczenie jak wygląda wypad do centrum Londynu samochodem?
Zapewne jakiś parking na obrzeżach trzeba będzie zaliczyć i dalej
komunikacją miejską.. ile takie parkingi kosztują? opłaca się to?

  Nie mam doświadczenia i moĹźe trochę w innym kierunku, ale czy zerkałeś na http://www.zipcar.co.uk/ ? MoĹźe ktoś ze znajomych korzysta i moĹźe odstąpić kartę na chwilę Twojego pobytu.

On Tuesday, September 24, 2013 6:45:08 PM UTC+1, Albercik wrote:

Witam,

wybieram się na kilka dni do UK poodwiedzać znajomych..

i tak patrzę i analizuję... okazuję się że przelot samolotem jest najmniejszym(najtańszym) problemem..

koszt biletu kolejowego z centrum Londynu do jednych ze znajomych dla dwóch osób tam i z powrotem to już 66funtów.

A przecież nie jedziemy tam siedzieć i się nie ruszać!



patrzę na wypożyczalnie samochodów..

Ford Ka, goły(ale właściwie nic nie potrzebuje, poza przemieszczaniem się na odcinkach do 100km dla 2 osób) kosztuje 17ojro za dobę





czy to jest dobry pomysł aby w UK wypożyczyć samochód?

czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?

czy ta cena jest prawdopodobna? nie ma ukrytych kosztów? (wiem - trzeba zatankować i ponieść koszt ewentualnych autostrad)



Macie doświadczenie jak wygląda wypad do centrum Londynu samochodem?

Zapewne jakiś parking na obrzeżach trzeba będzie zaliczyć i dalej komunikacją miejską.. ile takie parkingi kosztują? opłaca się to?

Jakie miasta planujesz odwiedzic?
Jesli chodzi o parkingi w Londynie to https://www.ncp.co.uk/london
Zawsze mozna znalezc ulice gdzie nie trzeba placic za parkowanie, przy czym wtedy trzeba poszukac na stronie council'ow gdzie strefy parkowania nie obowiazuja. Wjezadzajac do centrum Londynu nalezy pamietac rowniez o CC http://www.tfl.gov.uk/roadusers/congestioncharging/
Koszt komunikacji miejskiej w Londynie znajdziesz http://www.tfl.gov.uk/tickets/default.aspx
Jesli chodzi o wypozyczenie auta to polecam dodatkowe ubezpiecznie, ktore pokryje "excess" w razie uszkodzenia auta.

Dnia (Tue, 24 Sep 2013 19:45:08 +0200) ktos podajacy sie za Albercik
wyklawiaturowal co nastepuje:

czy to jest dobry pomysł aby w UK wypożyczyć samochód?
czy rozsądne jest siadać za kierownicę z prawej strony i jechać w trasę nie robiąc tego nigdy wcześniej?
czy ta cena jest prawdopodobna? nie ma ukrytych kosztów? (wiem - trzeba zatankować i ponieść koszt ewentualnych autostrad)

W sierpniu wypożyczyłem na jedną dobe w Londynie najtańszy samochód za niecałe 40GBP i była to w miarę atrakcyjna cena. Przejechałem około 300km z tego połowę po centrum Londynu i muszę powiedzieć, że odetchnąłem z ulgą po tym jak oddałem auto. Pewnie trzeba pojeździć więcej, żeby czuć się komfortowo w ich ruchu.

Macie doświadczenie jak wygląda wypad do centrum Londynu samochodem?
Zapewne jakiś parking na obrzeżach trzeba będzie zaliczyć i dalej komunikacją miejską.. ile takie parkingi kosztują? opłaca się to?

Tutaj Ci nie pomogę.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Audi A4B6 3.0 Q

W dniu 25.09.2013 08:34, Piotr Klimek pisze:

W sierpniu wypożyczyłem na jedną dobe w Londynie najtańszy samochód za niecałe 40GBP i
była to w miarę atrakcyjna cena.

ale rezerwowałeś sobie wcześniej, czy przyszedłeś z ulicy?
bo patrząc na ceny u pośredników to są zdecydowanie inne, np przytoczony ford ka lub podobny za ~70 euro na 4 doby

Dnia (Wed, 25 Sep 2013 10:13:07 +0200) ktos podajacy sie za Albercik
wyklawiaturowal co nastepuje:

W sierpniu wypożyczyłem na jedną dobe w Londynie najtańszy samochód za niecałe 40GBP i
była to w miarę atrakcyjna cena.

ale rezerwowałeś sobie wcześniej, czy przyszedłeś z ulicy?
bo patrząc na ceny u pośredników to są zdecydowanie inne, np przytoczony ford ka lub podobny za ~70 euro na 4 doby

Brałem praktycznie z ulicy, ale zrobiłem małe rozeznanie w necie i ta cena
była w miarę OK.

--
Pozdrawiam
Piotr Klimek
Audi A4B6 3.0 Q