Data: 2009-06-24 06:36:47 | |
Autor: ani33335 | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Witam, jestem okolicznościami zmuszona złożyć wypowiedzenie w pracy z
dniem 1.07. Jestem zatrudniona na pełny etat na czas nieokreślony, ale pracuję od 10 mies. także obowiązuje mnie 1-miesięczny okres wypowiedzenia. Jednoczesnie z mężem staramy się o dziecko. Mam zatem pytanie-jeślibym złozyła wypowiedzenie i zaszła podczas okresu wypowiedzenia w ciąże, to czy mogłbym to wypowiedzenie cofnąć i przejść na zwolnienie lekarskie?Z góry dziekuję za odpowiedz. Ewa |
|
Data: 2009-06-24 09:46:30 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
ani33335@wp.pl wrote:
Witam, jestem okolicznościami zmuszona złożyć wypowiedzenie w pracy z Nie. Chyba, że pracodawca sam zechce ci je oddać dobrowolnie i potraktować sprawę jako niebyłą. |
|
Data: 2009-06-24 21:13:27 | |
Autor: Evita | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Nie. Dziekuje za konkretną i zwięzłą odpowiedź. Pozdrawiam |
|
Data: 2009-06-24 15:31:15 | |
Autor: januszek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
ani33335@wp.pl napisał(a):
Mam zatem pytanie-jeślibym złozyła wypowiedzenie i zaszła podczas okresu wypowiedzenia w ciąże, to czy mogłbym to wypowiedzenie cofnąć i przejść na zwolnienie lekarskie?Z góry dziekuję za odpowiedz. Może postaraj się o zwolnienie lekarskie na zajście w ciąże, od psychiatry. j. |
|
Data: 2009-06-24 15:53:07 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości
news:5d2f8bce-76dc-4af7-9af1-fc8cc6e727d3f16g2000vbf.googlegroups.com ani33335@wp.pl <ani33335@wp.pl> pisze: Witam, jestem okolicznościami zmuszona złożyć wypowiedzenie w pracy zJednostronnie - na szczęście - nie. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 16:04:25 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Jotte pisze:
Jednostronnie - na szczęście - nie. Na nieszczęście jednak tak. Wada oświadczenia woli. Były orzeczenia na ten temat. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-24 07:06:12 | |
Autor: BK | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On Jun 24, 4:04 pm, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
Jotte pisze: Ale chyba nie jest wada oswiadczenia woli "zaszlam w ciaze" :) |
|
Data: 2009-06-24 16:22:48 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
BK pisze:
Mniej więcej tak. Złożyłam wypowiedzenie, ale gdybym nie wiedziała że jestem w ciąży to bym, nie złożyła. Poza tym można się dowiedzieć o ciąży już w okresie wypowiedzenia. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-24 16:30:45 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości news:h1tcrl$2i3$1inews.gazeta.pl Johnson <johnson@nospam.pl>
pisze: BK pisze:Dziwne. Więc złożyła wypowiedzenie wiedząc o ciąży. To gdzie ta wada? Poza tym można się dowiedzieć o ciąży już w okresie wypowiedzenia.Trzeba to udowodnić. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 07:44:56 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 16:30, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
Raczej nietrudne, zważywszy że ciążę stwierdza sie badaniem lekarskim, a wszystko wcześniejsze to luźne dywagacje. |
|
Data: 2009-06-24 17:00:03 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości
news:1c8445e2-a3e0-47ec-a4eb-47abb576960ct10g2000vbg.googlegroups.com przypadek <przypadek@gazeta.pl> pisze: Lekarz potrafi określić wiek ciąży, a wątkosprawczyni ma miesięczny okres wypowiedzenia.Raczej nietrudnePoza tym można się dowiedzieć o ciąży już w okresie wypowiedzenia.Trzeba to udowodnić. Swoją drogą ciekawe czy przy odpowiednim czasie trwania ciąży pracodawca miałby szanse obalenia twierdzenia o niewiedzy wady oświadczenia woli metodą argumentacji, że pracownica powinna przed jego złożeniem upewnić się, czy nie jest ono obarczone wadą prawną tym samym godząc sie na mozliwość jej wystąpienia. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 09:55:13 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 17:00, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
W wiadomościnews:1c8445e2-a3e0-47ec-a4eb-47abb576960ct10g2000vbg.googlegroups.com Tyle że godzimy się na wystąpienie tej wady przychodząc na świat jako kobieta. Zajście w ciążę jest ze swej natury wypadkiem nagłym i nieprzewidywalnym i twoje rozumowanie stawiałoby kobiete w sytuacji jakiegoś podczłowieka, który każde wypowiedzenie musiałby poprzedzać badaniem, czy przypadkiem nie jest w ciąży, albo co gorsza (z punktu widzenia podstaw naszego porządku prawnego wysoko ceniącego rodzinę i rodzicielstwo) na wszelki wypadek tej ciąży zapobiegać (a jak wiemy i tak się nie da). |
|
Data: 2009-06-24 13:15:03 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
przypadek wrote:
o ciekawe kto i kiedy sie jej pytal, czy chce byc baba Zajście w ciążę jest ze swej natury wypadkiem nagłym i o cholera, nie wiedzialem |
|
Data: 2009-06-24 19:04:33 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości
news:aee3fde5-9b3f-47d9-8619-fa33b4590a71r34g2000vba.googlegroups.com przypadek <przypadek@gazeta.pl> pisze: Ja się nie zgodziłem i przyszedłem na świat jako facet.Swoją drogą ciekawe czy przy odpowiednim czasie trwania ciąży pracodawcaTyle że godzimy się na wystąpienie tej wady przychodząc na świat jako Spodobało mi się, więc tak to zostawiłem. Zajście w ciążę jest ze swej natury wypadkiem nagłym iChyba żartujesz. Tak to jest być może u jednostek prymitywnych bądź grających w ruletkę watykańską, co zresztą na jedno wychodzi. Normalnie to samica gatunku homo sapiens sapiens posiada obecnie ogromną kontrolę nad własną płodnością, a już od dawna nie występuje u niej zjawisko rui. i twoje rozumowanie stawiałoby kobiete w sytuacjiNic takiego z mojego rozumowania nie wynika. albo co gorsza (z punktuNie wiem kto tak wie. Ja wiem, że się da. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 21:48:41 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał
Zajście w ciążę jest ze swej natury wypadkiem nagłym i Chyba sobie teraz jaja robisz. |
|
Data: 2009-06-24 07:45:11 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 16:30, "Jotte" <t...@wirtualna.spam.wypad.polska> wrote:
Raczej nietrudne, zważywszy że ciążę stwierdza sie badaniem lekarskim, a wszystko wcześniejsze to luźne dywagacje. |
|
Data: 2009-06-24 07:23:59 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 16:04, Johnson <john...@nospam.pl> wrote:
Jotte pisze: Jako czytelnik tych orzeczeń - tam pracownica złożyła wypowiedzenie, nie będąc świadoma, że JUŻ w momencie składania wypowiedzenia jest w ciąży. To jednak co innego. |
|
Data: 2009-06-24 16:28:33 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
przypadek pisze:
Masz rację. Przeczyłem że chodzi o ciążę planowaną. Ale kto wie może już plan jest w drodze, a pracownica o tym nie wie. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-25 14:42:40 | |
Autor: Sebcio | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Johnson pisze:
Masz rację. Przeczyłem że chodzi o ciążę planowaną. Ale kto wie może już plan jest w drodze, a pracownica o tym nie wie. Raczej skoro jest w trakcie kuracji hormonalnej, to jej stan jest doskonale znany zarówno lekarzowi jak i jej samej. Niestety, zostaje jej albo zwolnienie i liczenie na to że szybko znajdzie nowego pracodawcę, albo praca w starej firmie i nadzieja na szybkie zajście w ciążę. Moim zdaniem Ewa zapomniała zapytać o jedną ważną dla niej rzecz - co się stanie i co mogę zrobić, jeśli będąc w ciąży zatrudnię się w nowym miejscu pracy, nie informując pracodawcy o fakcie bycia w ciąży. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-06-25 11:21:37 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 25 Cze, 14:42, Sebcio <seb...@nowhere.net> wrote:
Moim zdaniem Ewa zapomniała zapytać o jedną ważną dla niej rzecz - co Nic. Natomiast potencjalny pracodawca nie ma prawa uzależniać (ani w ogóle dowiadywać się) czy potencjalna pracownica jest w ciąży. Taki life. |
|
Data: 2009-06-24 16:18:34 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości news:h1tbp5$qvb$1inews.gazeta.pl Johnson <johnson@nospam.pl>
pisze: Wymyśl wadę oświadczenia woli rozwiązania stosunku stosunku pracy przez pracownicę (nie masz zbyt wielu możliwości).Jednostronnie - na szczęście - nie.Na nieszczęście jednak tak. Wada oświadczenia woli. Były orzeczenia na ten I to taką, żeby się dała udowodnić. A orzecznictwo to nie prawo. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 16:23:25 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Jotte pisze:
A orzecznictwo to nie prawo. Orzecznictwo to rzeczywistość. O czym nie raz przekonali się już pracodawcy. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-24 16:26:57 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
A ta rzeczywistość jest taka:
Wyrok SN z dnia 19 marca 2002 r. (I PKN 156/01) Pracownica, która nie wiedząc, że jest w ciąży, złożyła oświadczenie woli zmierzające do rozwiązania umowy o pracę może się uchylić od skutków tego oświadczenia niezależnie od tego, czy błąd został wywołany przez pracodawcę, czy wiedział on o błędzie lub mógł go z łatwością zauważyć. Wyrok SN z dnia 11 czerwca 2003 r. (I PK 206/02) Oświadczenie woli pracownicy o wypowiedzeniu umowy o pracę dotyczy czynności prawnej odpłatnej. Dla uchylenia się od skutków prawnych takiego oświadczenia woli, w przypadku złożenia go przez pracownicę pozostającą w błędzie co do stanu ciąży, nie jest wymagane, by błąd został wywołany przez pracodawcę, chociażby bez jego winy albo by pracodawca wiedział o błędzie lub z łatwością mógł go zauważyć (art. 84 § 1 k.c. stosowany odpowiednio i zgodnie z zasadami prawa pracy - art. 300 k.p.). itd ... -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-24 16:35:24 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał Pracownica, która nie wiedząc, że jest w ciąży, Ale ona przecież nie jest w ciąży. E. |
|
Data: 2009-06-25 02:48:09 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "Emka" <emka@onet.eu> napisał w wiadomości news:h1tdjd$o0n$1news.onet.pl...
Użytkownik "Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał Starają sie o dziecko, co w praktyce moze oznaczać, że jest, tylko jeszcze o tym nie wie. |
|
Data: 2009-06-27 16:04:20 | |
Autor: ===Tomy=== | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Wed, 24 Jun 2009 16:35:24 +0200, Emka napisał(a):
Ale ona przecież nie jest w ciąży. Jeśli okaże się, że w okresie trwania wypowiedzenia (w terminie 30 dni) lekarz stwierdzi podczas badania, że jest w ciąży wypowiedzenie na jej wniosek może zostać cofnięte. -- ===Tomy=== Software is like sex: it's better, when it's free! |
|
Data: 2009-06-24 16:39:51 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości news:h1td3e$2i3$3inews.gazeta.pl Johnson <johnson@nospam.pl>
pisze: A ta rzeczywistość jest taka:To jest tylko rzeczywistość konkretnego przypadku. Wyrok SN z dnia 19 marca 2002 r. (I PKN 156/01) Fajnie pisze ten SN. ;) Błąd niewiedzy o ciąży wywołał u pracownicy pracodawca, interesujące. On (pracodawca) wiedział, a ona (pracownica) nie. Pracodawca z łatwością mógł zauważyć, a zaciążona nie zauważyła. Co za dowcipasy i kabareciarze z tych polskich ćwierćsędków. ;)) Tak czy inaczej pracownica musi wykazać (udowodnić), że składając wypowiedzenie nie wiedziała o ciąży. Owszem, jest to możliwe gdy do unasienienia doszło np. 5 dni przed złożeniem przez nią wypowiedzenia. Zważ jednak, że wątkosprawczyni ma okres wypowiedzenia 1 m-c. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 11:25:09 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Jotte wrote:
Pracodawca z łatwością mógł zauważyć, a zaciążona nie zauważyła. Akurat to nie niespodzianka. To nie pierwszy byłby przypadek kiedy rodząca nie miała pojęcia, że jest w ciąży. Ostatni taki przypadek sprzed kilku dni, kiedy babka zjawiła się w szpitalu skarżąć się, że boli ją brzuch. Od razu z izby przyjęć wylądowała na izbie porodowej. |
|
Data: 2009-06-25 02:51:25 | |
Autor: Robert Tomasik | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:h1tk18$6f5$1inews.gazeta.pl...
Jotte wrote: Znam kobietę, która będąc w ciąży poszła do znachora i ten ją leczył na nowotwór brzucha różnymi ziołami. Babka 40-toletnia (nie jakaś dziewczynka) i mająca co najmniej jedno dziecko. Pewnego wieczora nowotwór postanowił się urodzić i ostatecznie poród odebrała córka ciężarnej pod telefoniczne dyktando znachora, który do końca utrzymywał, że się nie myli. I to wszystko w XXI wieku w mieście jeszcze do niedawna wojewódzkim. |
|
Data: 2009-06-24 15:59:12 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik <ani33335@wp.pl> napisał Witam, jestem okolicznościami zmuszona złożyć wypowiedzenie w pracy z dniem 1.07. Jestem zatrudniona na pełny etat na czas nieokreślony, ale pracuję od 10 mies. także obowiązuje mnie 1-miesięczny okres wypowiedzenia. Jednoczesnie z mężem staramy się o dziecko. Mam zatem pytanie-jeślibym złozyła wypowiedzenie i zaszła podczas okresu wypowiedzenia w ciąże, to czy mogłbym to wypowiedzenie cofnąć i przejść na zwolnienie lekarskie?Z góry dziekuję za odpowiedz. *** Abstrahując od pytania zasadniczego. Czy masz świadomość, że jak złożysz wypowiedzenie 1.07, to będzie ono miało swój skutek dopiero na dzień 31.08? Jeśli więc zależy Ci na czasie, to złóż je jeszcze do końca czerwca. Wówczas skutek przypadnie na dzień 31.07. A co do meritum, to co powiesz pracodawcy? Że się rozmyśliłaś, bo ... jesteś w ciąży? E. |
|
Data: 2009-06-24 08:57:34 | |
Autor: ani33335 | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 15:59, "Emka" <e...@onet.eu> wrote:
Użytkownik <ani33...@wp.pl> napisał Witam ponownie i juz wyjasniam. W ciazy nie jestem poniewaz mam duze problemy z zajsciem i obecnie jestem od kilku miesiecy intensywnie leczona hormonalnie. Niestety w pracy zaistnialy okolicznosci zmuszajace mnie do rezygnacji, pomine watki o oszustwie z mojej strony bowiem to wlasnie ja zostalam oszukana przez pracodawce ..Nastepna kuracje hormonalna mam wlasnie w przyszlym miesiacu i nie chcialbym zeby sie okazalo ze wlasnie za kilka dni wygasa mi umowa, a ja zostaje w ciazy bez srodkow do zycia. Zwolnienie w mojej sytuacji jest postanowione przez lekarza z przyczyn medycznych, wiec nie sprawiajcie mi przykrosci swoimi uwagami. Sytuacje w zyciu sa naprawde rozne. pozdrawiam |
|
Data: 2009-06-24 09:48:27 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 17:57, ani33...@wp.pl wrote:
Sytuacje w zyciu sa naprawde rozne. Przede wszystkim niepotrzebnie opisujesz szczegółowo stan swojego zdrowia - nikogo to nie interesuje (albo: nie powinno) i nie wnosi nic do sprawy. Ale jedna kwestia jest niepokojąca: Jeśli pracodawca robi jakieś brzydkie rzeczy, to nie jest to powód żeby składać wypowiedzenie tylko odpowiednio dochodzić swoich praw. |
|
Data: 2009-06-24 19:31:08 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
ja zostaje w ciazy bez srodkow do zycia. Zwolnienie w mojej sytuacji
jest postanowione przez lekarza z przyczyn medycznych, wiec nie sprawiajcie mi przykrosci swoimi uwagami. Sytuacje w zyciu sa naprawde ========= rozumiem, ze jestes w stanie choroby ale zwolnienie wezmiesz jak zajdziesz w ciaze ?? Tak czy owak jest to nieuczciwe gdyz za Twoje wolne i tak zaplaci boguducha winny pracodawca. A w dodatku przez takie osoby jak Ty inne kobiety maja problem ze znalezieniem pracy Piszesz, ze nie bedziesz miala srodkow do zycia. A jak zlozysz rezygnacje to bedziesz miala ?? Icek |
|
Data: 2009-06-24 13:19:20 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Icek wrote:
Chore myślenie. To czym sie rożni pracownica w ciąży chcąca się zwolnić od pracownicy w ciąży niechcącej się zwolnić? Tym, że jedna jest uczciwa, a druga nie? Może w ogóle powinna przepraszać za to że chce być w ciąży? bo to straszna wina jest. |
|
Data: 2009-06-24 21:38:56 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał
To czym sie rożni pracownica w ciąży chcąca się zwolnić od pracownicy w ciąży niechcącej się zwolnić? Intencjami i kolejnością zdarzeń ;-) Ta dziewczyna generalnie chce się zwolnić. Napisała to wprost, więc nie ma nad czym dyskutować. Koniec kropka. Ale wymyśliła sobie jednocześnie, że jakby zaszła w ciążę, to się jednak nie zwolni. Czyli chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Pewnie jak się uprze, to jej to wyjdzie. Szkoda tylko, że cudzym kosztem. Może w ogóle powinna przepraszać za to że chce być w ciąży? bo to straszna wina jest. Powinna przede wszystkim być uczciwa. |
|
Data: 2009-06-24 13:18:07 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 21:38, "Baloo" <b...@onet.eu> wrote:
"witek" <witek7...@gazeta.pl.invalid> napisał Napisała że jeden z aspektów jej pracy skłania ją do tej decyzji. Ale pewne inne aspekty, np. kontekst prawny decyzji o złożeniu wypowiedzenia powoduje, że jeszcze się waha (słusznie IMHO, jeśli są widoki na tą ciążę). Ma do tego prawp. Ale wymyśliła sobie jednocześnie, że jakby zaszła w ciążę, to się jednak Nie, chce skorzystać z przywilejów, które ustawa daje ciężarnym. Jeśli ktoś nawet ocenia to nagannie (ja nie jestem przekonany) to i tak trudno robić komuś zarzut z działania zgodnego z prawem. Pewnie jak się uprze, to jej to wyjdzie. Szkoda tylko, że cudzym kosztem. Ale idź głosuj, wybierz posłów, zmień ustawy itp, itd. a nie chrzań o cudzym koszcie, bo póki co, jeśli pójdziemy drogą umowy społecznej, ci "cudzy" się na ten koszt zgodzili.
Nie jest nieuczciwe postępowanie zgodnie z przepisami. Do tego zakładasz złą wolę, wbrew domniemaniu prawnemu i zdroworozsądkowemu. |
|
Data: 2009-06-24 22:37:24 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał
Nie, chce skorzystać z przywilejów, które ustawa daje ciężarnym. Owszem, ale ciężarnym pracującym, a nie takim, które złożyły wypowiedzenia umowy o pracę, ale nagle im się odwidziało, bo wyczuły możliwość załapania się na ew. zasiłek chorobowy. Jeśli ktoś nawet ocenia to nagannie (ja nie jestem przekonany) to i tak Nie jestem przekonany, czy to działanie zgodne z prawem. Pracownica musiałaby podać m.in. powód rezygnacji z wypowiedzenia. Zazwyczaj takim powodem rezygnacji jest zamiar powrotu do pracy (no bo cóż innego?). Tutaj ani powrotu ani przywrócenia do pracy nie będzie, ponieważ pracownica z marszu uda się na zwolnienie i wie o tym z góry. Nie zakłada, lecz wie. Ergo - powodem rezygnacji z wypowiedzenia będzie w rzeczywistości chęć udania się na zwolnienie lekarskie, a nie powrót do pracy, więc "trochę" to wszystko naciągane. Ale idź głosuj, wybierz posłów, zmień ustawy itp, Głupie gadanie i dobrze o tym wiesz. Nie jest nieuczciwe postępowanie zgodnie z przepisami. Jak na razie, to z wątku wychodzi na to, że nie da się wypowiedzieć umowy i cofnąć wypowiedzenia z powodu zajścia w ciążę bez zgody drugiej strony. Więc nie wiem, o jakich konkretnych przepisach piszesz. Do tego zakładasz złą wolę, Nie zakładam, po prostu ją widzę. |
|
Data: 2009-06-24 18:59:55 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
"przypadek" <przypadek@gazeta.pl> napisał jeszcze raz? Czy ona nie płaciła składek, albo płaciła składki jakieś inne podpisując cyrograf, że się zwolni zanim zajdzie w ciążę. A teraz chce się rozmysleć. Gdyby tak było to wtdy byłoby to nieuczciwe. Niestety tak nie jest. Ergo - powodem rezygnacji z wypowiedzenia będzie w rzeczywistości chęć udania się na zwolnienie lekarskie, a nie powrót do pracy, więc "trochę" to wszystko naciągane. no i co z tego.
O przepisach zabraniających myślenia co jest lepsze dla niej. |
|
Data: 2009-06-25 10:10:38 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał Ergo - powodem rezygnacji z wypowiedzenia będzie w rzeczywistości chęć udania się na zwolnienie lekarskie, a nie powrót do pracy, więc "trochę" to wszystko naciągane. no i co z tego. No i to z tego, że jest to nieuczciwe i tyle. Nie udawaj, że nie wiesz, o czym piszę. O przepisach zabraniających myślenia co jest lepsze dla niej. Ależ niech sobie nawet myśli, czy wolno jej zabić pracodawcę. Tylko co z tego? |
|
Data: 2009-06-25 04:09:12 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
Przez cały okres pracy opłacała składki tak samo jak każdy inny i prawo do pojscia na zwolnienie lekarskie ma o ile są do tego podstawy. Więc nie widzę powodu dla którego nie miałaby z tego skorzystać. |
|
Data: 2009-06-25 10:33:52 | |
Autor: januszek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
witek napisał(a):
Przez cały okres pracy opłacała składki tak samo jak każdy inny i prawo do pojscia na zwolnienie lekarskie ma o ile są do tego podstawy. Czy za uzasadnione podstawy zwolnienia lekarskiego uważasz: "bo chcę zajść w ciążę więc może w nią zajdę"? j. |
|
Data: 2009-06-25 09:35:28 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
januszek wrote:
witek napisał(a): Nie. Za uzasadnione uznaję zwolnienie kiedy już będzie w ciąży i lekarz zdecyduje, że musi być na zwolnieniu. Choćby od pierwszego miesiąca. |
|
Data: 2009-06-25 15:07:00 | |
Autor: januszek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
witek napisał(a):
Za uzasadnione uznaję zwolnienie kiedy już będzie w ciąży i lekarz zdecyduje, że musi być na zwolnieniu. Choćby od pierwszego miesiąca. Co się nie wydarzyło ;) j. |
|
Data: 2009-06-25 00:44:52 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomości
news:dc0e08b1-6227-4e91-bba6-ebe133af60c0q37g2000vbi.googlegroups.com przypadek <przypadek@gazeta.pl> pisze: To zależy od rozumienia pojęcia "uczciwe".Powinna przede wszystkim być uczciwa.Nie jest nieuczciwe postępowanie zgodnie z przepisami. Kodeksy i ustawy nie są tu jedynym punktem odniesienia. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-24 16:52:58 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał Ta dziewczyna generalnie chce się zwolnić. Napisała to wprost, więc nie ma nad czym dyskutować. Koniec kropka. Nie. Napisała, że chce się zwolnić lub nie chce się zwolnić gdyby w tym czasie zaszła w ciąże i pyta się czy to jest możliwe. Odpowiedź brzmi: nie. Musi albo zajść w ciążę i się nie zwalniać, albo sie zdecydować czy się zwalnia bez względu na to co się po złożeniu wymówienia. Ale wymyśliła sobie jednocześnie, że jakby zaszła w ciążę, to się jednak nie zwolni. a to nie wolno jej rozpatrywać wariantów co będzie dla nie lepsze Czyżby płaciło sie inne składki w zalezności do tego czy sie zwolni zanim się zajdzie w ciążę, czy też nie? Czyli chce zjeść ciastko i mieć ciastko. Dlaczego cudzym? Czy kobiety które zadzodza w ciążę i się nie zwalniają robią to na cudzy koszt?
A co to jest nieuczciwego? |
|
Data: 2009-06-25 10:15:58 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał
Nie. Napisała, że chce się zwolnić lub nie chce się zwolnić gdyby w tym Dlatego piszę - chce mieć ciastko i zjeść ciastko :) Ale wymyśliła sobie jednocześnie, że jakby zaszła w ciążę, to się jednak a to nie wolno jej rozpatrywać wariantów co będzie dla nie lepsze. Rozpatrywać wolno, ale jak się okazuje nie da rady tego wprowadzić w życie. A co to jest nieuczciwego? Gdyby było to uczciwe, to nie istniałby problem, jaki tu opisała. Podarłaby wypowiedzenie, wróciła do pracy nie tłumacząc się dlaczego, poszła na zwolnienie i cześć pieśni. Ale tak się nie da, prawda? |
|
Data: 2009-06-25 04:13:30 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
Więc niech tak zrobi. napisze wypowiedzenie z prośbą o rozwiązanie umowy bez zachowania terminu wypowiedzenia i schowa do szuflady. I niech sie stara. Jak zajdzie w ciązę, wyrzuci wypowiedzenie do kosza. Jak nie zajdzie, zaniesie do pracodawcy. W zasadzie jak pracodawcy nie zalezy to na rozwiązanie bez okresu wypowiedzenia nie powinien sie krzywo patrzec. Efekt ten sam. Teraz jest uczciwie? |
|
Data: 2009-06-25 11:29:22 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
> Tak czy owak jest to nieuczciwe gdyz za Twoje wolne i tak zaplaciboguducha > winny pracodawca. A w dodatku przez takie osoby jak Ty inne kobiety maja ale ja pisze, ze nieuczciwe jest branie zwolnienia lekarskiego gdy nie ma do tego podstaw. A zakladanie, ze jak zajde w ciaze to bede chora to przesada. A jak uwaza, ze zajscie w ciaze spowoduje dla niej jakies zagrozenie zycia to nie powinna zachodzic w ciaze Icek |
|
Data: 2009-06-25 03:22:03 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 25 Cze, 11:29, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
ale ja pisze, ze nieuczciwe jest branie zwolnienia lekarskiego gdy nie ma do Zwolnienie lekarskie jest dokumentem, gdzie oświadczenie składa określona osoba i nie jest to pacjent. Zgadzam się, że system wydawania tych zwolnień w Polsce pozostawia wiele do życzenia, ale miej pretensję do ustawodawcy i do sądu o to, ewentualnie ścigaj lekarzy jeśli wiesz o takich przypadkach. A jak uwaza, ze zajscie w ciaze spowoduje dla niej jakies zagrozenie zycia A tu już wkraczasz w obszar indywidualnej decyzji zainteresowanej, od którego nawet państwo trzyma się z daleka. |
|
Data: 2009-06-25 03:22:59 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 25 Cze, 12:22, przypadek <przypa...@gazeta.pl> wrote:
ale miej pretensję do ustawodawcy i do sądu o to, [do rządu] miało być :) |
|
Data: 2009-06-25 04:31:44 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Icek wrote:
Ani słowem nie padło w poście, że nie ma podstaw do pójscia na zwolnienie lekarskie.
To nie musi być zagrożeie życia, żeby dostać zwolnienie lekarskie. Samoistne poronienia są podstawą do wystawienia zwolnienie lekarskiego na całe 9 miesięcy, ale same w sobie zagrożenia życia nie powodują. No chyba, że ktoś w depresji sobie żyły podetnie. |
|
Data: 2009-06-25 11:43:37 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
> ale ja pisze, ze nieuczciwe jest branie zwolnienia lekarskiego gdy niema do > tego podstaw. A zakladanie, ze jak zajde w ciaze to bede chora toprzesada.
neguje mozliwosc posiadania wiedzy na temat ewentualnej choroby. W tej chwili stwierdzenie "jak zajde w ciaze to wezme zwolnienie lekarskie" nie daje mi podstaw do innego twierdzenia niz "proba oszustwa".. Zwlaszcza w kontekscie problemow z pracodawca. Czyli pracownica chce mu zrobic na zlosc. Icek |
|
Data: 2009-06-25 03:24:44 | |
Autor: przypadek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 25 Cze, 11:43, "Icek" <i...@do.pl> wrote:
> > ale ja pisze, ze nieuczciwe jest branie zwolnienia lekarskiego gdy nie 100% zgoda, to stwierdza lekarz i to on wystawia zwolnienie.
Możesz sobie wyciągać dowolne wnioski z dowolnych przesłanek, ale to jakby mija się z tematem grupy. |
|
Data: 2009-06-24 21:07:57 | |
Autor: Evita | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Tak czy owak jest to nieuczciwe gdyz za Twoje wolne i tak zaplaci boguducha Za moje wolne zapłaci ZUS który mnie okrada od 15 lat. Jak złoże rezygnację nie bedąc w ciąży to poszukam sobie nowej prawcy, ale jak będę to niestety będę musiała być na zwolnieniu. Dziekuje za porady, pozdrawiam |
|
Data: 2009-06-24 21:31:24 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Evita" <ewpiot@poczta.onet.pl> napisał
Za moje wolne zapłaci ZUS który mnie okrada od 15 lat. Ale za pierwsze 33 dni niestety płaci pracodawca, który jak sądzę Cię nie okradał. Poza tym ZUS wypłaca zasiłek chorobowy, a nie ciążowy. Jak złoże rezygnację nie bedąc w ciąży to poszukam sobie nowej prawcy, ale jak będę to niestety będę musiała być na zwolnieniu. I wiesz z góry, że będziesz na zwolnieniu? |
|
Data: 2009-06-24 19:03:06 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
"Evita" <ewpiot@poczta.onet.pl> napisał To nie jej wina. Płaciłby również gdyby miała chrypkę. Poza tym ZUS wypłaca zasiłek chorobowy, a nie ciążowy. są przypadki kiedy ciąża jest zagrożona i w zasadzie jest się w płaskiej pozycji przez całe 9 miesięcy.
A skąd wiesz, że nie musi. Mam znajomą, która poroniła 4 razy. Za 5 razem lekarz położył ja do szpitala na 9 miesięcy z zakazem wstawania. Pomogło. |
|
Data: 2009-06-25 10:14:14 | |
Autor: Baloo | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał To nie jej wina. Płaciłby również gdyby miała chrypkę. Nie twierdzę, że to jej wina. Tłumaczę tylko, że nie do końca ma rację. I wiesz z góry, że będziesz na zwolnieniu? A skąd wiesz, że nie musi. Nie wiem, pytam. Raczej nieczęsto się zdarza, by ktoś nie będąc jeszcze w ciąży, z góry wiedział, że na 100% pozostanie na zwolnieniu. Trudności z zajściem w ciążę nie implikują takich sytuacji. |
|
Data: 2009-06-25 04:10:17 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Baloo wrote:
Może już wie, że będzie musiała być na zwolnieniu, Jak nie będzie musiała, to nie dostanie zwolnienia. |
|
Data: 2009-06-25 11:35:45 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Może już wie, że będzie musiała być na zwolnieniu, ha ha. Zartujesz. To czemu ilosc osob przebywajacych na zwolnieniach chorobowych w okresie wypowiedzenia wzrosla w tym roku o 34%?? Nagle wszyscy bardziej choruja ?? Zalatwienie lewego zwolnienia nie wymaga nawet wciagania w to lekarza. Idziesz i mowisz, ze tak Cie brzuch nawala i wymiotujesz, ze nie mozesz pracowac. Lekarz nie da zwolnienia ?? Nie mowie o sytuacji jak ktos zaklada, ze idzie na zwolnienie z powodu ciazy. Mialem znajoma ktora poszla na zwolnienie bo w pracy w zimie bylo za zimno a ona bala sie zachorowac. Icek |
|
Data: 2009-06-25 14:36:24 | |
Autor: Sebcio | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Icek pisze:
ha ha. Zartujesz. Widać że masz niewielkie pojęcie o ciąży i sytuacji wielu kobiet starających się o dziecko. Owszem, bardzo często wiadomo już z góry że dana kobieta może mieć problem z donoszeniem ciąży - w takim wypadku zwolnienie lekarskie jest oczywiste. Tak jak Witek napisał, wystarczy w wywiadzie poronienie aby położnik prowadzący wysłał kobietę na całe 9 miesięcy na zwolnienie. Oczywiście powodów może być dużo więcej i zgodnie z duchem grupy, powinniśmy założyć że lekarz miał powód medyczny by już teraz przekazać Ewie, że całą ciążę będzie na zwolnieniu. Ewa pisze że jest w trakcie kuracji hormonalnej, co znamionuje istnienie poważnego problemu - na przykład może mieć hiperprolaktynemię. W takim wypadku zajście w ciąże jest dopiero początkiem walki a nie końcem, bo wystarczy większy stres aby doszło do poronienia. Ewa może troszkę źle opisała problem, co wywołało takie a nie inne reakcje. Jej pozorne wyrachowanie ma jednak oparcie w potrzebie zapewnienia sobie i dziecku bezpieczeństwa, co w przypadku kobiety w ciąży ma absolutne pierwszeństwo. ZUS ma z czego jej płacić, bo wcześniej ona płaciła ZUSowi. Pracodawca zaś rozkręcając interes zgodził się na plusy i minusy tego posunięcia. Nawet nie wyobrażacie sobie jak wiele wokół Was jest par, które rozpaczliwie starają się o dziecko a z różnych przyczyn im się to nie udaje. Nikomu tego nie życzę. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-06-25 14:51:48 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Sebcio" <sebcio@nowhere.net> napisał w wiadomości news:h1vqql$bao$1node2.news.atman.pl...
Ewa może troszkę źle opisała problem, co wywołało takie a nie inne reakcje. Jej pozorne wyrachowanie ma jednak oparcie w potrzebie zapewnienia sobie i dziecku bezpieczeństwa, co w przypadku kobiety w ciąży ma absolutne pierwszeństwo. W takim wypadku po prostu nie składa się wypowiedzenia, tylko pracuje nadal, a w razie problemów idzie na normalne zwolnienie. Złożenie wypowiedzenia wiedząc z góry, że w razie czego, będzie się z niego wracać, jest wprowadzaniem w błąd pracodawcy i zwykłym brakiem szacunku dla cudzych planów. No chyba, że to sobie Ewa wcześniej z pracodawcą ustali, co jednak jest z przyczyn oczywistych mało prawdopodobne. Nawet nie wyobrażacie sobie jak wiele wokół Was jest par, które rozpaczliwie starają się o dziecko a z różnych przyczyn im się to nie udaje. Nikomu tego nie życzę. Ja również, tylko niewiele to ma wspólnego z tematem. E. |
|
Data: 2009-06-25 15:32:56 | |
Autor: Sebcio | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Emka pisze:
W takim wypadku po prostu nie składa się wypowiedzenia, tylko pracuje nadal, a w razie problemów idzie na normalne zwolnienie. Złożenie Ewa napisała że wypowiedzenie chce złożyć ze względu na brak perspektyw pracy w danej firmie ("w pracy zaistnialy okolicznosci zmuszajace mnie do rezygnacji"). Tak więc ona nie widzi perspektyw fizycznego pozostawania w dotychczasowym miejscu - zastanawia się jednak nad złożeniem wypowiedzenia lub udaniem się na zwolnienie lekarskie. dla cudzych planów. No chyba, że to sobie Ewa wcześniej z pracodawcą ustali, co jednak jest z przyczyn oczywistych mało prawdopodobne. Z tego co napisała domniemuję, że relacje między nią a pracodawcą nie sprzyjają takiemu ustaleniu. Ja również, tylko niewiele to ma wspólnego z tematem. Z tematem nie, ale z tonem wielu odpowiedzi jak najbardziej. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-06-25 14:53:43 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Ewa może troszkę źle opisała problem, co wywołało takie a nie inne spoko. Nigdzie nie napisalem ze sie z tym nie zgadzam a w dodatku wszedzie zaznaczam, ze jezeli jest to sytuacja typu "zaplanowalam, ze pojde na chorobowe bo np szef mi sie nie podoba albo jade do ciotki na wyspy" to jest to naganne Icek |
|
Data: 2009-06-25 13:22:29 | |
Autor: Herald | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Wed, 24 Jun 2009 19:31:08 +0200, Icek napisał(a):
ja zostaje w ciazy bez srodkow do zycia. Zwolnienie w mojej sytuacji Kurwa - szytku porypany. Wynika z tego że obecny stan zdrowia nie pozwala jej na prace na TYM stanowisku pracy. Tak czy owak jest to nieuczciwe gdyz za Twoje wolne i tak zaplaci boguducha Chuja zapłaci. pracodawca płaci tylko 33 dni zwolnienia lekarskiego - następne pokrywa zasiłek chorobowy z ZUS. każdy NORMLANY pracodawca w swoich kalkulacjach do kurwy nędzy uwzględnia przecież że pracownik MOŻE zachorować, że pracownik pójdzie na urlop, że pracownikowi trzeba kupić np. rękawice, ubranie robocze, że pracownika wysyła sie na badania kontrolne-okresowe, że musi opłącic pracodawca media, czynsze za np. najem, itd itp. To są jełopie - normalne koszty prowadzenia DG i każdy normalny pracodawca sobie je kalkuluje i ustala np. stawkę roboczo-godziny, koszty pośrednie, zysk itp - w przypadku firm usługowych, lub np. marżę , narzut w przypadku handlu. Ale i tak bęcwale tego nie ogarniesz swoim 0,5zwojową masą mózgową. A w dodatku przez takie osoby jak Ty inne kobiety maja problem ze Popierdolony jesteś i tyle. Icek i wracaj do swojego regionu do salcie najlepiej ;P |
|
Data: 2009-06-25 14:33:41 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "Herald" <herald@onet.eu> napisał Wynika z tego że obecny stan zdrowia nie pozwala jej na prace na TYM A skąd taki wniosek? Nie chodzi przecież o jej obecny stan zdrowia, tylko o ciążę. Sama to napisała. Zresztą gdyby obecny stan zdrowia nie pozwalałby na pracę, to od razu poszłaby na zwolnienie, a nie składała wypowiedzenie. Chuja zapłaci. No i starczy. To mało? Poza tym wyobraź sobie sytuację, w której kobita przynosi Tobie, jako pracodawcy wypowiedzenie umowy. Podpisujesz je, wiesz, że za miesiąc jej już nie będzie, więc szukasz kogoś na jej miejsce. Poświęcasz czas, kasę na rekrutację, znajdujesz człowieka, zawierasz z nim wstępną ustną umowę o pracę, a tu nagle szast-prast pod koniec wypowiedzenia stara pracownica przychodzi do Ciebie i twierdzi, że ona jednak zostaje w pracy, bo się pomyliła i tu jest fajnie. Ponieważ jesteś Dobry Wujek Herald, to przyjmujesz ją z powrotem, a tamtego niedoszłego pracownika odprawiasz z kwitkiem przepraszając, że tak wyszło, ale nie z Twojej winy. Niby wszystko pięknie się kończy, ale na drugi dzień pracownica trzepocząc przepraszająco rzęsami wręcza Ci zwolnienie lekarskie, bo o matko boska ona normalnie nie wie jak to się stało, ale dziwnym trafem jest w ciąży! I to zagrożonej! Sam mniut ;-) każdy NORMLANY pracodawca w swoich kalkulacjach do Ale do kurwy nędzy (mówiąc Twoim językiem ;-) nikt normalny nie zakłada, że jak mu kobita składa wypowiedzenie umowy o pracę, to nagle jej się odwidzi i zechce wrócić do pracy po dwóch tygodniach. Na dodatek twierdząc, że właściwie to nie wraca, tylko idzie na zwolnienie. Więc nie porównuj zupełnie odmiennych sytuacji. Popierdolony jesteś i tyle. A Ty przypadkiem nie w ciąży? Bo wtedy też hormony buzują, a człowiek miota się i rzuca mięsem zupełnie bez powodu. E. |
|
Data: 2009-06-26 12:50:33 | |
Autor: Herald | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Thu, 25 Jun 2009 14:33:41 +0200, Emka napisał(a):
Wynika z tego że obecny stan zdrowia nie pozwala jej na prace na TYM Stąd: Zwolnienie w mojej sytuacji jest postanowione przez lekarza z Jaki inny wniosek nasuwa Ci się kiedy to lekarz decyduje że ze względów zdrowotnych masz "się zwolnić'? Zresztą gdyby obecny stan zdrowia nie pozwalałby na pracę, to od razu Dlatego wysuwam wniosek że nie nadaje się w obecnym stanie zdrowia do pracy na tym stanowisku. Gdyby były rokowania na powrót do zdrowia, to by otrzymała ZLA (chorobowe) od tego lekarza. Chuja zapłaci. Nie płaci ze swojej kieszeni, jako Dobry Wujo Pracdodafca, tylko ze środków wypracowanych przez pozostałych pracowników. To jest KUP. Nikt nikomu nie nakazuje by ktoś został pracdafcą. Jedni zostaja pracodawcami, inni pracownikami - jedni są zależni od drugich i tyle - jadą na tym samym wózku i nie mogą istnieć bez drugiej strony. Kiedyś, bardzo przyzwoitemu człowiekowi (mojemu pracodawcy) odparowałem wyniku jego wywodów nt "wypłaty wynagrodzenia": (on) - ...ja im (pracownikom) daje pieniądze. (ja) - dać to pan może w kościele na tacę, a im pan wypłaca wynagrodzenie za wykonaną pracę. (on) - ......(opadnięta kopara) - tego się po tobie nie spodziewałem. Bo taka jest prawda, nikt nikomu łaski nie robi. Firmę, zakład pracy tworzą LUDZIE a nie sam pracodafca. Poza tym wyobraź sobie sytuację, w której kobita przynosi Tobie, jako Na _TYM_ etapie Twojego przykładu - nie, nie uznaję wypowiedzenia jako niebyłego i nie przywracam jej do pracy. ale na drugi dzień pracownica trzepocząc przepraszająco rzęsami wręcza Dopiera _TERAZ_ zmienia to sytuację i stosunek. Skoro kobieta składając oświadczenie woli jakim jest wypowiedzenie umowy o pracę nie była świadoma że jest w ciąży - ma prawo wnosić o przywrócenie jej do pracy, wycofanie wypowiedzenia umowy o pracę. Ale pod ochronką jest tylko w przypadku kiedy składając wypowiedzenie BYŁA już w ciąży tylko o niej nie wiedziała. Sam mniut ;-) Po prostu samo życie, w dodatku całkiem naturalne wśród przeciętnego społeczeństwa. Acz nie pojęte chyba dla ludzi pokrzywdzonych przez los, chorych na umyśle itd. każdy NORMLANY pracodawca w swoich kalkulacjach do Wobec czego nie należysz do normalnych. W takim przypadku z ciebie jest pizda a nie pracodawca skoro nie znasz zapisów KP w rejonie art. 176 do 189^1 Na dodatek twierdząc, że właściwie to nie wraca, tylko idzie na zwolnienie. O tym decyduje lekarz prowadzący ciąże. A Ty przypadkiem nie w ciąży? Bo wtedy też hormony buzują, a człowiek miota się i rzuca mięsem zupełnie bez powodu. Nie, nie mam warunków technicznych by zaciążyć. Ale Ty pewnie jesteś już w wieku klepsydralnym i daaawno po menopauzie, ponieważ masz jakieś wypaczone spojrzenia na kobiety w ciąży - prześladuiesz i dyskryminujesz je. |
|
Data: 2009-06-26 13:15:16 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "Herald" <herald@onet.eu> napisał Jaki inny wniosek nasuwa Ci się kiedy to lekarz decyduje że ze względów Przecież tu chodziło o zwolnienie lekarskie z powodu ciąży, a nie zwolnienie lekarskie ze wzgledu na konkretne stanowisko pracy. Przeczytaj jej wypowiedź w szerszym kontekście. Dlatego wysuwam wniosek że nie nadaje się w obecnym stanie zdrowia do pracy Zły wniosek wysnuwasz. Jeśli by tak było, to poszłaby na zwolnienie lekarskie, a nie wypowiadała umowę o pracę. Nie płaci ze swojej kieszeni, jako Dobry Wujo Pracdodafca, tylko ze środków Czyli również ze środków wypracowanych przez siebie. Bo chyba nie zakładasz, że pracodawca służy w firmie wyłącznie do "dawania pracy". To jest KUP. No i co z tego, że to KUP? Myślisz, że każdy marzy o tym, by mieć jak największe koszty? Nikt nikomu nie nakazuje by ktoś został pracdafcą. To jeden z najbardziej głupich argumentów w tego typu dyskusjach. Nawet nie chce mi się komentować. Równie dobrze mogę Ci napisać "Nikt nie nakazuje, żebyś żył, więc jak Ci ktoś robi problemy, to się powieś" Bo taka jest prawda, nikt nikomu łaski nie robi. Firmę, zakład pracy tworzą I oznacza to, że można kogoś rżnąć, bo jest pracodawcą? Poza tym wyobraź sobie sytuację, w której kobita przynosi Tobie, jako Na _TYM_ etapie Twojego przykładu - nie, nie uznaję wypowiedzenia jako I masz wielkie szczęście, że taką możliwość daje Ci prawo. Bo w przeciwnym wypadku nie miałbyś możliwości odmowy i musiałbyś przyjąć kobietę z powrotem z całym "dobrodziejstwem inwentarza". A bywają niestety takie sytuacje. Dopiera _TERAZ_ zmienia to sytuację i stosunek. Skoro kobieta składając Nie mówimy tutaj o takiej sytuacji, więc nie kombinuj. Ale pod ochronką jest tylko w przypadku kiedy Jak wyżej. W tym wątku nie mówimy o takiej sytuacji. Po prostu samo życie, w dodatku całkiem naturalne wśród przeciętnego Jeśli dla Ciebie kombinatorstwo oznacza naturalne samo życie, to szczerze współczuję. Ale do kurwy nędzy (mówiąc Twoim językiem ;-) nikt normalny nie zakłada, że Wobec czego nie należysz do normalnych. No najwyraźniej. Dla mnie wypowiedzenie oznacza "wypowiadam umowę o pracę", a nie "wypowiadam umowę o pracę, ale jakby co, to może wrócę, a może nie, w zależności od tego, jak mi się życie potoczy". W takim przypadku z ciebie jest pizda a nie pracodawca skoro nie znasz A co te przepisy mają wspólnego z opisaną przeze mnie sytuacją, głupi chuju? (jak już się tak wymieniamy uprzejmościami) A Ty przypadkiem nie w ciąży? Bo wtedy też hormony buzują, a człowiek miota Nie, nie mam warunków technicznych by zaciążyć. Ach, to w takim razie pewnie galopujący kryzys wieku średniego a może wręcz ZON. Objawy niemal identyczne. ponieważ masz jakieś wypaczone spojrzenia na kobiety w ciąży - Nie mam żadnego wypaczonego spojrzenia. Po prostu "leczą" mnie kombinatorzy wszelkiej maści, niezależnie od wieku, płci, stanu zdrowia i koloru skóry. E. |
|
Data: 2009-06-26 13:28:12 | |
Autor: Herald | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Fri, 26 Jun 2009 13:15:16 +0200, Emka napisał(a):
Ale pod ochronką jest tylko w przypadku kiedy No chyba cię pogięło emka :) Właśnie taka sytuacja (hipotetyczna) jest tutaj poruszana! Ewa pyta czy będzie mogła "wycofać" wypowiedzenie jeżeli okaże się że po jego złożeniu już, dowie się że jednak jest w ciąży!! No najwyraźniej. Dla mnie wypowiedzenie oznacza "wypowiadam umowę o pracę", a nie "wypowiadam umowę o pracę, ale jakby co, to może wrócę, a może nie, w zależności od tego, jak mi się życie potoczy". Ty nadal nie rozumiesz zapisu art 177§1 KP Nie moja to wina. A co te przepisy mają wspólnego z opisaną przeze mnie sytuacją, głupi chuju? Wreszcie coś merytorycznego :) Nareszcie coś z klasą :) Nie mam żadnego wypaczonego spojrzenia. Po prostu "leczą" mnie kombinatorzy wszelkiej maści, niezależnie od wieku, płci, stanu zdrowia i koloru skóry. Zrozum emka że kobieta w okresie ciąży jest w swego rodzaju 'ochronce'. W tym okresie pracodawca nie może jej wypowiedzieć umowy o pracę ani rozwiązać umowy o pracę (są wyjątki, ale bardzo rygorystyczne). Zresztą, tak ulubiony przez ciebie PIP daje lekturę takim jak ty: http://www.pip.gov.pl/html/pl/html/03030008.htm |
|
Data: 2009-06-26 14:00:02 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Herald" <herald@onet.eu> napisał w wiadomości news:45wruaalo2wr$.1xgal0eaust8z$.dlg40tude.net...
Ewa pyta czy będzie mogła "wycofać" wypowiedzenie jeżeli okaże się że po Nie. Zapytała się, czy będzie mogła wycofać, jeśli podczas wypowiedzenia_zajdzie_w ciążę, a nie jeśli się okaże, że_była_w ciąży zanim złożyła wypowiedzenie bądź podczas jego składania. To duża różnica i bez problemu mierzalna przez lekarza :) "Mam zatem pytanie-jeślibym złozyła wypowiedzenie i zaszła podczas okresu wypowiedzenia w ciąże" Ty nadal nie rozumiesz zapisu art 177§1 KP No to przytoczmy ten zapis: "§ 1. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy." Wyjaśnij mi jak 3-latkowi - jaki ten artykuł ma związek z poruszanym w tym wątku problemem??? Czy pracodawca wypowiada umowę? Czy pracownica jest w ciąży? Wreszcie coś merytorycznego :) Do usług. Jak trzeba, to mogę postarać się o większą finezję ;-) Zrozum emka że kobieta w okresie ciąży jest w swego rodzaju 'ochronce'. Toż wiem i z tym nawet nie usiłuję dyskutować. Ale to nie ma związku z tematem. E. |
|
Data: 2009-06-27 21:12:03 | |
Autor: Artur | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Fri, 26 Jun 2009 14:00:02 +0200, Emka napisaĹ(a):
Ty nadal nie rozumiesz zapisu art 177§1 KP Nie chodzi tylko o oĹwiadczenie woli ze strony pracodawcy. W treĹci tego artykuĹu mamy "...ani rozwiÄ zaÄ umowy o pracÄ..". JeĹźeli Ewa bÄdzie w ciÄ Ĺźy (nie widzÄ c o tym przecieĹź) w chwili kiedy zĹoĹźy wypowiedzenie umowy o pracÄ, to wĂłwczas bÄdzie miaĹa prawo do wycofania tego wypowiedzenia, z chwilÄ kiedy siÄ dowie Ĺźe jest w ciÄ Ĺźy i bÄdzie chciaĹa z przysĹugujÄ cego jej prawa skorzystaÄ. WypowiedziaĹ siÄ w tej materii takĹźe SÄ d NajwyĹźszy w wyroku z dnia 15 stycznia 1988 r. (sygn. I PRN 74/87). Co prawda, Ewa nie jest jeszcze (chyba) w ciÄ Ĺźy - dlatego pyta jakie ma moĹźliwoĹci, po prostu zasiÄga informacji. Nie rozumiem skÄ d tyle gĹosĂłw oburzenia. Ona nie chce zrobiÄ niczego niezgodnego z prawem - chce wrÄcz przeciwnie postÄpowaÄ zgodnie z przysĹugujÄ cym jej prawem. -- AMD Phenom II X4 940 Black Edition 3000@3650MHz || Gigabyte GA-MA790GP-DS4H ATI Radeon HD3300 (DirectX10) 128MB DDR3 1333MHz || Zalman ZM600-HP (600W) A-Data Extreme Edition 1066+ 2x2048MB CL5-3-5-12 2T || Aerocool Hi-Tech7PRO Maxtor STM3500320AS - DiamondMax 22 || 7200 SATAII || 500GB Seagate ST3160827AS - Barracuda || 7200.7 SATA NCQ 160827 3D Defense Systemâ˘; G-Force Protection - S-ATA150 || 160GB LG DVDRW/DL GSA-H66N || Samsung DVDRW/DL SH-S202N |
|
Data: 2009-06-27 22:05:48 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomoĹci news:1ojmvrsydtt5o$.1lp3279iq91i2$.dlg40tude.net Artur
<snxn@ryrxgeb-vafgny.pbz> pisze: Nie naleĹźy cytowaÄ przepisu prawa wyrywkowo, na wzĂłr cytowania biblii przez ĹwiadkĂłw Jehowy, to prowadzi do bĹÄdnych wnioskĂłw i wypowiedzi.WyjaĹnij mi jak 3-latkowi - jaki ten artykuĹ ma zwiÄ zek z poruszanym wNie chodzi tylko o oĹwiadczenie woli ze strony pracodawcy. W treĹci tego W wyniku wypowiedzenia zĹoĹźonego przez pracownika nie ma miejsca rozwiÄ zanie umowy przez pracodawcÄ, co Ĺatwo zauwaĹźyÄ, a nawet zrozumieÄ. Nie ma rĂłwnieĹź moĹźliwoĹci "wycofania" wypowiedzenia, a jedynie moĹźliwoĹÄ prĂłby uchylenia siÄ od jego skutkĂłw o ile da siÄ udowodniÄ niewiedzÄ o fakcie ciÄ Ĺźy w momencie jego skĹadania. -- Jotte |
|
Data: 2009-06-28 07:40:49 | |
Autor: Artur | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Sat, 27 Jun 2009 22:05:48 +0200, Jotte napisaĹ(a):
Nie ma rĂłwnieĹź moĹźliwoĹci "wycofania" wypowiedzenia, a jedynie moĹźliwoĹÄ prĂłby uchylenia siÄ od jego skutkĂłw^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ A co ja napisaĹem Jotte? Przeczytaj mĂłj poprzedni post. Zerknij takĹźe do bogatego orzecznictwa w takich kwestiach. -- AMD Phenom II X4 940 Black Edition 3000@3650MHz || Gigabyte GA-MA790GP-DS4H ATI Radeon HD3300 (DirectX10) 128MB DDR3 1333MHz || Zalman ZM600-HP (600W) A-Data Extreme Edition 1066+ 2x2048MB CL5-3-5-12 2T || Aerocool Hi-Tech7PRO Maxtor STM3500320AS - DiamondMax 22 || 7200 SATAII || 500GB Seagate ST3160827AS - Barracuda || 7200.7 SATA NCQ 160827 3D Defense Systemâ˘; G-Force Protection - S-ATA150 || 160GB LG DVDRW/DL GSA-H66N || Samsung DVDRW/DL SH-S202N |
|
Data: 2009-06-28 21:05:02 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomoĹci news:rurcd7yzpauc$.1r9rdtlmj9tsc.dlg40tude.net Artur
<snxn@ryrxgeb-vafgny.pbz> pisze: Przeczytaj go sam.Nie ma rĂłwnieĹź moĹźliwoĹci "wycofania" wypowiedzenia, a jedynie moĹźliwoĹÄ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ Albo dobra, pomogÄ: "JeĹźeli Ewa bÄdzie w ciÄ Ĺźy (nie widzÄ c o tym przecieĹź) w chwili kiedy zĹoĹźy wypowiedzenie umowy o pracÄ, to wĂłwczas bÄdzie miaĹa prawo do _wycofania_ tego wypowiedzenia" (podkr. moje). -- Jotte |
|
Data: 2009-06-28 08:05:56 | |
Autor: Artur | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Dnia Sat, 27 Jun 2009 22:05:48 +0200, Jotte napisaĹ(a):
W wyniku wypowiedzenia zĹoĹźonego przez pracownika nie ma miejsca rozwiÄ zanie umowy przez pracodawcÄ, co Ĺatwo zauwaĹźyÄ, a nawet zrozumieÄ. Ale chodzi o *rozwiÄ zanie umowy o pracÄ*. Lekturka: http://www.portalkadrowy.pl/165806_cofniecie_wypowiedzenia_umowy_gdy_pracownica_dowie_sie_o_ciazy.html oraz http://www.twoja-firma.pl/ekspert/pytanie/622,kiedy-mozna-cofnac-wypowiedzenie.html -- AMD Phenom II X4 940 Black Edition 3000@3650MHz || Gigabyte GA-MA790GP-DS4H ATI Radeon HD3300 (DirectX10) 128MB DDR3 1333MHz || Zalman ZM600-HP (600W) A-Data Extreme Edition 1066+ 2x2048MB CL5-3-5-12 2T || Aerocool Hi-Tech7PRO Maxtor STM3500320AS - DiamondMax 22 || 7200 SATAII || 500GB Seagate ST3160827AS - Barracuda || 7200.7 SATA NCQ 160827 3D Defense Systemâ˘; G-Force Protection - S-ATA150 || 160GB LG DVDRW/DL GSA-H66N || Samsung DVDRW/DL SH-S202N |
|
Data: 2009-06-28 21:04:48 | |
Autor: Jotte | |
wypowiedzenie a ciaza | |
W wiadomoĹci news:1ea2zab9rdm8p.1b7pv2funmieg.dlg40tude.net Artur
<snxn@ryrxgeb-vafgny.pbz> pisze: ZgubiĹeĹ okreĹlenie "przez pracodawcÄ".W wyniku wypowiedzenia zĹoĹźonego przez pracownika nie ma miejscaAle chodzi o *rozwiÄ zanie umowy o pracÄ*. Lekturka:No wĹaĹnie. Czytaj jÄ uwaĹźnie i ze zrozumieniem. (pierwszy link sobie, oczywiĹcie, podarowaĹem ale drugi zawiera treĹÄ przedstawionÄ raczej jasno, nie?) -- Jotte |
|
Data: 2009-06-29 09:42:49 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Artur" <snxn@ryrxgeb-vafgny.pbz> napisaĹ w wiadomoĹci news:1ojmvrsydtt5o$.1lp3279iq91i2
JeĹźeli Ewa bÄdzie w ciÄ Ĺźy RÄce opadajÄ :( PrzecieĹź ona pytaĹa o sytuacjÄ, gdy zĹoĹźy wypowiedzenie, a dopiero_POTEM_zajdzie w ciÄ ĹźÄ! Diametralna róşnica, a Ty jesteĹ kolejnÄ juĹź osobÄ , ktĂłra jej nie widzi (nie rozumie?). Co prawda, Ewa nie jest jeszcze (chyba) w ciÄ Ĺźy - dlatego pyta jakie ma Ale nie zasiÄga informacji w kwestii, ktĂłrÄ Ty opisujesz. ProponujÄ dogĹÄbne wczytanie siÄ w jej pierwszy post. E. |
|
Data: 2009-06-26 15:09:51 | |
Autor: Sebcio | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Emka pisze:
To jeden z najbardziej głupich argumentów w tego typu dyskusjach. Nawet nie chce mi się komentować. To jeszcze głupszy argument, bo akurat nie znam nikogo kto decydował o własnym poczęciu. I oznacza to, że można kogoś rżnąć, bo jest pracodawcą? A kto tu kogo rżnie ? Dziewczyna korzysta z przysługujących jej praw i koniec. Poza tym nie znamy powodów niezdrowej relacji między nią a pracodawcą; może to on orżnął ją ? Jeśli dla Ciebie kombinatorstwo oznacza naturalne samo życie, to szczerze współczuję. Gdzie widzisz kombinatorstwo ? Dziewczyna nie chce dalej pracować w tej firmie, bez względu na cokolwiek. Zwolnienie lekarskie na czas ciąży jest rzeczą stwierdzoną przez lekarza, więc czy się zwolni czy nie to i tak tam pracować nie będzie. Natomiast nie chce zostać "na lodzie" i doskonale ją rozumiem. Nie mam żadnego wypaczonego spojrzenia. Po prostu "leczą" mnie kombinatorzy wszelkiej maści, niezależnie od wieku, płci, stanu zdrowia i koloru skóry. Widać jednak że jesteś oderwana od realiów życia macierzyńskiego. Obyś faktycznie była po menopauzie, bo przynajmniej nie będziesz musiała przeżyć tego co Ewa. -- Pozdrawiam, Sebcio |
|
Data: 2009-06-26 15:40:50 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Sebcio" <sebcio@nowhere.net> napisał
To jeszcze głupszy argument, bo akurat nie znam nikogo kto decydował o własnym poczęciu. No więc jest to równie głupi argument, masz rację. Ale gadki typu "Nie ma obowiązku być pracodawcą" są po prostu beznadziejne. No istotnie nie ma obowiązku, tylko co to zmienia? Tak samo nie ma obowiązku być pracownikiem. I co dalej? A kto tu kogo rżnie? Dziewczyna korzysta z przysługujących jej praw i koniec. Ale jakich praw? Na razie z wątku wyszło, że nie ma prawa cofnąć swojego wypowiedzenia, jakby okazało się, że po jego wręczeniu zajdzie w ciążę. Więc o jakich prawach piszesz? Poza tym ja nie piszę stricte o łamaniu prawa jako takiego, tylko o byciu nie "fair" w stosunku do pracodawcy, co opisałam w hipotetycznej sytuacji w którymś z poprzednich postów. Poza tym nie znamy powodów niezdrowej relacji między nią a pracodawcą; może to on orżnął ją ? Może. Ale w tym wypadku załatwia się sprawę zgłaszając sprawę do odpowiednich organów. Gdzie widzisz kombinatorstwo ? Sorki, ale nie chce mi się po dziesięć razy dla każdego z osobna pisać tego samego. Znajdź sobie któryś z moich poprzednich postów. Dziewczyna nie chce dalej pracować w tej firmie, bez względu na cokolwiek. No i super, niech nie pracuje. Ale: - albo rezygnuje i ponosi całkowite ryzyko tej rezygnacji nie obarczając nikogo skutkami swoich zmiennych planów - albo powiadamia pracodawcę uczciwie, że "jakby co", to podrą wspólnie to jej wypowiedzenie, ona zostanie w pracy, załapie się na zwolnienie, a on dopiero wtedy będzie mógł szukać kogoś na jej miejsce Zwolnienie lekarskie na czas ciąży jest rzeczą stwierdzoną przez lekarza, więc czy się zwolni czy nie to i tak tam pracować nie będzie. Natomiast nie chce zostać "na lodzie" i doskonale ją rozumiem. Szkoda tylko, że za grosz nie rozumiesz jej pracodawcy i jego ewentualnych problemów. Widać jednak że jesteś oderwana od realiów życia macierzyńskiego. No niestety trafiłeś kulą w płot. Obyś faktycznie była po menopauzie, Cóż za wyrafinowane argumenty. Aż się boję, czym mnie jeszcze zaskoczysz. E. |
|
Data: 2009-06-27 09:35:55 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
> Zwolnienie lekarskie na czas ciąży jest rzeczą stwierdzoną przezlekarza, > więc czy się zwolni czy nie to i tak tam pracować nie będzie. Natomiast i pozniej taki pracodawca zawarl umowe o prace z nowym pracownikiem. I na dzien przed rozpoczeciem swiadczenia pracy przychodzi stary pracownik i mowi "ale ja tu dalej pracuje" ? to jest nie fair. A to ze jest zgodne z prepisami no trudno. W mojej ocenie jest wiele przepisow nie fair. A glowny zarzut wyciagam w stosunku do ustawodawcy, ze kosztem obciazyl pracodawce a nie zaklad ubezpieczen. Po to placimy skladki aby w przypadku choroby, ciazy i innych przewidzianych badz nieprzewidzianych wypadkow ubezpieczalnia zaplacila a nie ciagle pracodawca. Idzie do lekarza? Placi pracodawca. Idzie na badania? placi pracodawca zaklad pracy nie ma miejsca przystosowanego dla kobiet w ciazy? placi pracodawca. Pracownik zwolniony z obowiazku swiadczenia pracy. kobieta karmi? Pracuje krocej. placi pracodawca. kobieta idzie na zwolnienie? placi pracodawca (nie stale) Tak sie tylko nie wgryzalem. Jezeli za pierwsze 33 dni zwolnienia placi pracodawca a kobieta "zachoruje" na 35 ostatnich dni roboczych roku to czy placi za 33 dni, 2 placi ZUS i znowu 33 dni ? Icek |
|
Data: 2009-06-27 17:03:37 | |
Autor: KRZYZAK | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Sebcio <sebcio@nowhere.net> napisali:
tak tam pracowaÄ nie bÄdzie. Natomiast nie chce zostaÄ "na lodzie" i doskonale jÄ rozumiem. To niech sie nie decyduje na dziecko, skoro ja na to nie stac. |
|
Data: 2009-06-27 17:03:38 | |
Autor: KRZYZAK | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Herald <herald@onet.eu> napisali:
Ale jesli pracodawca sposrod kandydatow wybiera faceta, a nie kobiete to jest dyskryminacja? |
|
Data: 2009-06-24 16:05:34 | |
Autor: Johnson | |
wypowiedzenie a ciaza | |
ani33335@wp.pl pisze:
wypowiedzenia w ciąże, to czy mogłbym to wypowiedzenie cofnąć i Ciąża to nie choroba. Skąd wiesz że zachorujesz?? -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-06-24 16:08:18 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
"Johnson" <johnson@nospam.pl> napisał w wiadomości news:h1tbra$qvb$2inews.gazeta.pl...
Ciąża to nie choroba. Skąd wiesz że zachorujesz?? Stąd, że już sobie tak postanowiła ;-) E. |
|
Data: 2009-06-24 16:09:48 | |
Autor: krys | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Johnson wrote:
ani33335@wp.pl pisze: Przecież nie pisze, że zachoruje, tylko "przejdzie na zwolnienie lekarskie". Justyna |
|
Data: 2009-06-24 16:15:59 | |
Autor: Emka | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Użytkownik "krys" <krys_@poczta.onet.pl> napisał Przecież nie pisze, że zachoruje, tylko "przejdzie na zwolnienie lekarskie". Ale zwolnienia nie dostaje się z powodu samego bycia w ciąży, tylko z powodu nieprawidłowości z nią związanych. E. |
|
Data: 2009-06-24 16:26:21 | |
Autor: krys | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Emka wrote:
Ja to wiem, tym bardziej dziwi mnie zakładanie "przechodzenie na zwolnienie" jeszcze przed zajściem w ciążę. Justyna |
|
Data: 2009-06-24 07:43:45 | |
Autor: KRZYZAK | |
wypowiedzenie a ciaza | |
On 24 Cze, 16:26, krys <kr...@poczta.onet.pl> wrote:
Ja to wiem, tym bardziej dziwi mnie zakładanie "przechodzenie na zwolnienie" A dlaczego Cie dziwi? Chodzi o to, zeby brac kase, lezac do gory dupa. |
|
Data: 2009-06-24 16:52:10 | |
Autor: krys | |
wypowiedzenie a ciaza | |
KRZYZAK wrote:
On 24 Cze, 16:26, krys <kr...@poczta.onet.pl> wrote: Wiem o co chodzi. A potem przyjdzie taka się żalić, że ten podły pracodawca wykorzystał pierwszą okazję, żeby zastąpić kobietę pracownikiem. Justyna |
|
Data: 2009-06-24 16:43:30 | |
Autor: gdaMa | |
wypowiedzenie a ciaza | |
*krys*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi):
Ja to wiem, tym bardziej dziwi mnie zakładanie "przechodzenie na A mnie już coraz mniej dziwi niechęć pracodawców do zatrudniania kobiet w okresie rozrodczym... -- Pozdrawiam, Magda *gdaMa* __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4184 (20090624) __________ Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus. http://www.eset.pl lub http://www.eset.com |
|
Data: 2009-06-24 16:49:48 | |
Autor: krys | |
wypowiedzenie a ciaza | |
gdaMa wrote:
*krys*! Zawsze tak wrzeszczysz żeby cię za granicą było słychać (C Pippi): Bo to źli pracodawcy są... Justyna |
|
Data: 2009-06-24 20:48:05 | |
Autor: KRZYZAK | |
wypowiedzenie a ciaza | |
gdaMa <grodan@wp.pl> napisali:
Znam przypadek, kiedy pani 3 miesiace po zatrudnieniu zaciazyla, poszla na zwolnienie, pozniej macierzynski, urlop wypoczynkowy, miesiac w pracy i kolejna ciaza. Ni cholery nie zatrudnilbym kobiety. BTW - czy oferty pracy w stylu "zatrudnie pania na ekspedientke" sa legalne? |
|
Data: 2009-06-24 19:04:47 | |
Autor: witek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
KRZYZAK wrote:
gdaMa <grodan@wp.pl> napisali: A w czym ci to przeszkadzaĹo. Tak czy siak wiedziaĹeĹ, Ĺźe jej nie ma. |
|
Data: 2009-06-24 16:45:30 | |
Autor: Icek | |
wypowiedzenie a ciaza | |
Witam, jestem okolicznościami zmuszona złożyć wypowiedzenie w pracy z
dniem 1.07. Jestem zatrudniona na pełny etat na czas nieokreślony, ale pracuję od 10 mies. także obowiązuje mnie 1-miesięczny okres wypowiedzenia. Jednoczesnie z mężem staramy się o dziecko. Mam zatem pytanie-jeślibym złozyła wypowiedzenie i zaszła podczas okresu wypowiedzenia w ciąże, to czy mogłbym to wypowiedzenie cofnąć i przejść na zwolnienie lekarskie?Z góry dziekuję za odpowiedz. =============================== a pozniej lament, ze pracodawca sadzi, ze kazdy pracownik to oszust. Za zwolnienie ktos placi nie ? Ciaza to nie choroba i nie przysluguje na to zwolnienie za sam fakt bycia w ciazy. Icek |