Data: 2011-06-01 15:19:46 | |
Autor: Somax | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
O pólnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet w firmie. Sprawdzalem, wypowiedzenie dotarlo, jest prawidlowe etc. Jednak wszystko dziala. Dzwonie do nich na infolinie techniczna i tam Paniusia informuje mnie, zebym się nieprzejmowal - za net i telefon nie poniose kosztów, nawet gdybym wykonywał połączenia i korzystał z internetu, co wlasnie robię. Coś mi sie zdaje, że mnie panienka w kukule robi.... pytam z ciekawosci - czy bede musial placic za ich problemy techniczne i nieodlaczenie mnie od uslug?
|
|
Data: 2011-06-02 00:22:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On Wed, 1 Jun 2011, Somax wrote:
O pólnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet w Mogą Ci "odpuścić" ale wcale nie muszą. pytam z ciekawosci - czy bede musial placic za ich problemy techniczne Nie. Zapłacisz za co innego :) Nieodłączenie Ciebie od autobusu również nie jest podstawą do niepłacenia za przejazd. Płacisz za *skorzystanie z ich usługi*. Nie za "nieodłączenie". pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-06-02 07:51:34 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <smolik@stanpol.com.pl> napisał w wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1106020013400.800quad... On Wed, 1 Jun 2011, Somax wrote: alez On wypowiedzial im (skutecznie) umowe, wypowiedzenie zostalo przyjete bez zastrzezen. To ze oni nie dopilnowali to wylaczny ich problem. Kumpel kiedys wypowiedzial kablowce umowe, oni przez 4 miesiace nie odlaczali go. Nie zaplacil za te 4 miesiace ani grosza. Podaj podstawe prawna mowiaca o tym ze jesli nie dopatrza i nie odlacza cie przez rok, dwa lata... MUSISZ im zaplacic. Inna rzecz - wcale nie musisz korzystac z ich uslug przeciez. |
|
Data: 2011-06-02 04:10:10 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/2/2011 12:51 AM, Misiek wrote:
Skoro wypowiedział umowe to niech nie korzysta. Dlaczego od razu musi cos byc odlaczone? Jesli korzystal po wypowiedzeniu umowy to jak najbardziej za to zapłaci. |
|
Data: 2011-06-03 11:08:20 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:is7k6q$1a$1inews.gazeta.pl... On 6/2/2011 12:51 AM, Misiek wrote: Nie do niego nalezy pilnowanie zeby byc odlaczonym. |
|
Data: 2011-06-03 07:24:23 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 4:08 AM, Misiek wrote:
ależ został odłączony. sam się odłączył wypowiadając umowę. teraz tylko niech nie korzysta. Czy naprawdę trzeba przecinać fizycznie kabel? Zadeklarował wypowiadjąc umowę, że nie bedzie korzystał to nich nie korzysta. |
|
Data: 2011-06-03 11:12:56 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 03.06.2011 11:08, Misiek pisze:
I nie musi pilnować. Po prostu nie korzysta i już. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-06-03 15:31:00 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On Fri, 3 Jun 2011, Misiek wrote:
Nie do niego nalezy pilnowanie zeby byc odlaczonym. Skąd u Was ta "odwrócona logika"? Dlaczego ktoś ma pilnować *uniemożliwienia ze skorzystania*, zaś brak takiego uniemożliwienia ma zwalniać korzystającego z zapłaty, skoro wiadomo że usługa jest odpłatna? Sugerujesz, że jak gdzieś stoi rower nie przywiązany do zawleczki granatu, to można go sobie zabrać bo "nie uniemożliwiono korzystania"? Zapłata może wynikać z *dwu* źródeł: - zobowiazania się (i wtedy należy się również mimo niekorzystania!) - faktycznego skorzystania Brak umowy nie jest podstawą do tezy, że wynagrodzenie się nie należy. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-06-03 21:09:21 | |
Autor: Daniel Pyra | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 11-06-03 15:31, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 3 Jun 2011, Misiek wrote: Ćwiczenie praktyczne - kogo operator ma niby obciążyć kosztami korzystania usługi? Pozdr.! (D) |
|
Data: 2011-06-02 07:58:42 | |
Autor: Andrzej Ława | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 02.06.2011 07:51, Misiek pisze:
alez On wypowiedzial im (skutecznie) umowe, wypowiedzenie zostalo Bezumowne korzystanie z usług - są paragrafy. Z tym że w przypadku usług "biernych" usługodawca nie ma jak udowodnić, że ten ktoś korzystał (np. że oglądał programy TV) więc mogą spadać na drzewo. |
|
Data: 2011-06-03 11:07:38 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Andrzej Ława" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:is78qi$n85$4inews.gazeta.pl... W dniu 02.06.2011 07:51, Misiek pisze: Tyle ze to ewidentna ICH wina. On zrezygnowal z icjh uslug, dopelnil wszystkich formalnosci ktorych powinien (skuteczne wypwiedzenie, dostarczone rowniez skutecznie), wiec... oni moga spadac na drzewo. |
|
Data: 2011-06-03 07:23:02 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 4:07 AM, Misiek wrote:
Tyle ze to ewidentna ICH wina. On zrezygnowal z icjh uslug, dopelnil Nie dopełnił. Nie przestał korzystać mimo, że to zadeklarował wypowiadając umowę. Jeśli na tym samym kablu miała być uruchomiona inna usługa od innego operatora to oczekiwałbym potwierdzenia od operatora, że usługe podłączył i można korzystać. Wówczas jeśli po tym czasie stary się odezwie, że chce kasy bo on ciągle tam jest to z pretensjami i żądanie zwrotu różnicy w cenie usług pofatygowałbym się do nowego operatora. |
|
Data: 2011-06-03 14:44:20 | |
Autor: Kamil | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Dnia Fri, 03 Jun 2011 07:23:02 -0500, witek napisał(a):
Nie przestał korzystać mimo, że to zadeklarował wypowiadając umowę. W jaki sposób ma uzyskać potwierdzenie uruchomienia, jak nie poprzez np. wybranie nr telefonicznego ichniego BOK? Troć jak podnoszę słuchawkę, i mam sygnał, ma od północy działać "nowy operator" - to dlaczego miałbym biegać po mieście i szukać budki telefonicznej "by się dowiedzieć"? oczywistym jest że wówczas "staremu operatorowi" przysługuje opłata za to połączenie, ale nic ponadto. No i oczywiście od "nowego operatora" przysługiwać będzie nienaliczanie opłaty abonamentowej za ten dzień (bo wszak nie doszło do rozpoczęcia świadczenia usługi). |
|
Data: 2011-06-03 08:13:25 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 7:44 AM, Kamil wrote:
Dnia Fri, 03 Jun 2011 07:23:02 -0500, witek napisał(a): skąd wiesz, że ma od północy działać? Dostałeś taką informację? Czyli jednak jakieś potwierdzenie masz. "nowy ale właśnie a tym mówimy. nalezy się opłata za to połączenie. a róznicę miedzy ceną starego i nowego możemy sobie ściągnąć od nowego. Jeśli coś miało działa od północy, a nie działa, to jak najbardziej jest to niewywiązanie się z umowy. Przy czym zwróccie uwagę, że w umowie jest zwykle 30 dni na podłączenie. Wszelkie dzwonienie wcześniej bez potwierdzenia od operatora, że już działa jest na własne ryzyko. To, że zykle robią w trzy dni nie jest wystarczające. Mi się pewna firma trzy miesiące bujała z podłączeniem, bo nie mogliśmy się dogadać kto ma im znależć, którędy idą ich kabelki po budynku. Oni twierdzili, ża administrator budynku, a ja, że co mnie to obchodzi. No i oczywiście od "nowego operatora" i jeszcze kara za niepodłączenie usługi w ustawowym terminie. ale ten termin jest całkiem długi. |
|
Data: 2011-06-03 14:44:22 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:isajsd$stt$1inews.gazeta.pl... On 6/3/2011 4:07 AM, Misiek wrote: wypowiadajac umowe zlozyl zadanie odciecia go od ich linii. Oni to zadanie przyjeli przyjmujac wypowiedzenie. Mozna sie "poslizgnac" o dzien czy dwa... ale to pewnie trwa duzo dliuzej i to ich problem, nie klienta kto zaplaci. Zapewne nikt, lub ktos odpowiedzialny za odlaczenie go od interka. |
|
Data: 2011-06-03 08:15:52 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 7:44 AM, Misiek wrote:
Nie. Wypowiadając umowę złozył deklarację niekorzystania z ich usług. Oni to Nie. Oni to przyjmując nie mają prawa żądać opłaty abonamentowej. to wszystko. Mozna sie "poslizgnac" o Ale na czym ten poślizg ma polegać. Oni, ze swej strony niczego blokować nie mają obowiązku. Robią to, bo tak jest lepiej niż droczyć się z klientem. Ale to jest ich przywilej, nie twój. Zapewne nikt, lub ktos odpowiedzialny za odlaczenie go od interka.jakie odłączenie? |
|
Data: 2011-06-03 11:16:40 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 03.06.2011 11:07, Misiek pisze:
Tyle ze to ewidentna ICH wina. On zrezygnowal z icjh uslug, dopelnil ..... więc nie korzysta. Jak kupisz sobie abonament na hotdogi z budki pod domem, a potem wypowiesz umowę i nadal będziesz wyjadał hotdogi, to powiesz, że wina gościa, bo słabo zabezpieczył budkę? Albo wykupisz abonament na granie w tenisa na korcie i go potem wypowiesz.... I co, będziesz dalej grał bez opłat, bo właściciel nie postawił ochroniarza na wejściu? Kwestia czy zabezpieczeniem wejścia na kort jest brama z ochroniarzem czy tabliczka ,,kort dostępny tylko dla abonentów'' to rzecz wtórna. Tak samo tu. To czy zadziała zabezpieczenie techniczne i odetnie go od sieci, czy nie zadziała, to rzecz wtórna. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-06-03 14:42:37 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:isa8pp$2qj$1news.onet.pl... W dniu 03.06.2011 11:07, Misiek pisze: To rzecz podstawowa. Napisal przeciez ze zawarl umowe z innym operatorem sieci telefonicznej. Mial obowiazek sprawdzania ? Nie, nie mial. Na internet mogl wejsc "przez roztargnienie" lub "z przyzwyczajenia"... Mieszasz pojecia podajac tu zupelnie niepasujace przyklady. Zazadal odlaczenia (poprzez skuteczne zlozenie wypowiedzenia)? tak. Przyjeli jego wypowiedzenie? tak. Nie odlaczyli go? mimo ze juz zadna umowa ich z nim nie laczy? NIe. Czemu wiec ma nie skorzystac? Skorzystac z ich nieudolnosci? Braku profesjonalizmu? czy zwyklego niedbalstwa? |
|
Data: 2011-06-03 08:07:32 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 7:42 AM, Misiek wrote:
Pytanie na ile to zawarcie było skuteczne i czy usługa w tym czasie został już mu włączona. Operator ma zwykle spory kawałek czasu na podłączenie usługi wiec to nie jest tak, że pstryk i działa. Na internet mogl wejsc "przez roztargnienie" lub "z przyzwyczajenia"... a to coś zmienia? Mieszasz pojecia podajac tu zupelnie niepasujace przyklady.> Nie odlaczyli go? mimo ze juz zadnaA muszą? Czy w polsce naprawde trzeba coś fizycznie wyłączać zabierać. |
|
Data: 2011-06-06 07:13:20 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:isamfr$stt$9inews.gazeta.pl... On 6/3/2011 7:42 AM, Misiek wrote: Zabierac? Umowa byla wypowiedziana skutecznie, wiec... jej nie ma. Pewnie jakby umowa zostala zerwana z winy internetobiorcy odlaczyli by od razu i walneli taka kare ze hej, a tu... po co sie spieszyc skoro mozna probowac "naciagnac" klienta. |
|
Data: 2011-06-02 08:39:24 | |
Autor: niusy.pl | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Misiek" <pwr1@o2.pl> O pólnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet w Zależy czy zawarł nową umowę :-) |
|
Data: 2011-06-02 12:47:29 | |
Autor: Somax | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
alez On wypowiedzial im (skutecznie) umowe, wypowiedzenie zostalo przyjete bez zastrzezen. To ze oni nie dopilnowali to wylaczny ich problem. A co w sytuacji gdy biore auto z wypozyczalni np na 5 dni. Przyjezdzam je zdac zgodnie z terminem, a oni maja awarie i nie moga auta przyjac, niewazne czemu. Prosza by to zrobi za dzien. I co - mam placic za 6 dni czy za 5??? W tym wypadku przechodze z netii do innego operat. bez przeniesienia numeru wiec jak dzwonie sobie to dlaczego mam sprawdzac czy linia jeszcze jest netiowska a nie inna? Internet to samo. Jakim prawem mam placic za ich pierdolnik w systemie? Net nadal dziala, telefon zostal dzis odlaczony z godzine temu :) |
|
Data: 2011-06-02 08:48:09 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/2/2011 5:47 AM, Somax wrote:
A co w sytuacji gdy biore auto z wypozyczalni np na 5 dni. Przyjezdzam je 5, szosty dzien to jest juz ich samochod, ktory powierzyli ci w depozyt. Miales nim jechac do domu i z powrotem. Ale jesli w tym szostym dniu zaliczysz jeszcze 500 km po sobie wyskoczyles w bok, to za to jak najbardziej zapłacisz (jak sie zorientuja). |
|
Data: 2011-06-02 13:13:55 | |
Autor: Henry(k) | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:47:29 +0200, Somax napisał(a):
A co w sytuacji gdy biore auto z wypozyczalni np na 5 dni. Przyjezdzam je zdac zgodnie z terminem, a oni maja awarie i nie moga auta przyjac, niewazne czemu. Prosza by to zrobi za dzien. I co - mam placic za 6 dni czy za 5??? Wtedy albo zdajesz od razu na papierek zostawiając samochód, a następnego dnia przychodzisz się rozliczyć. Albo bierzesz samochód na kolejny dzień i za to płacisz. W tym wypadku przechodze z netii do innego operat. bez przeniesienia numeru wiec jak dzwonie sobie to dlaczego mam sprawdzac czy linia jeszcze jest netiowska a nie inna? Bo leży to w twoim interesie - dobry powód? Poza tym masz potwierdzenie od drugiego operatora że aktywował usługę? Henry |
|
Data: 2011-06-02 14:54:57 | |
Autor: Somax | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:eq7llkrdvddl$.1hi8zoiuithfw.dlg40tude.net... Dnia Thu, 2 Jun 2011 12:47:29 +0200, Somax napisał(a): To poproszę o podstawę prawną. Każdy jest tu madry, nikt jeszcze paragrafu nie podal. Typowa Polska :) 2 Polaków 3 zdania. |
|
Data: 2011-06-02 17:04:24 | |
Autor: Henry(k) | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Dnia Thu, 2 Jun 2011 14:54:57 +0200, Somax napisał(a):
To poproszę o podstawę prawną. Każdy jest tu madry, nikt jeszcze paragrafu nie podal. Typowa Polska :) 2 Polaków 3 zdania. kodeks cywilny, art. 225 Henry |
|
Data: 2011-06-03 11:12:39 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał w wiadomości news:1qkkz3vxijyv5.8bhx4wyuq9p1$.dlg40tude.net... Dnia Thu, 2 Jun 2011 14:54:57 +0200, Somax napisał(a): nie. Umowa zakonczyla sie? Tak (wypowiedziana skutecznie z przyjeciem skutecznym wypowiedzenia). to do Nich nalezy odlaczenie i pilnowanie tego. Jesli tankujesz paliwo, mowisz ze masz 100 zeta i wiecej nie masz ani grosza a wleja ci za 120? "bo mu sie rozpedzilo" ? to co? |
|
Data: 2011-06-03 07:26:35 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 4:12 AM, Misiek wrote:
nie. to nie oni dzwonią do niego tylko on dzowni. jak masz stówe, a wlejesz za 120 to masz jeszcze 20 do zapłacenia. jeśli wynajmniejsz mieszkanie i umowa ci się zakończy, ale ją wypowiesz, ale się nie wyprowadzisz, to uważasz, że po czasie umowy nie masz obowiązku zapłacić? |
|
Data: 2011-06-03 14:46:40 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:isak31$stt$3inews.gazeta.pl... On 6/3/2011 4:12 AM, Misiek wrote: Bledny przyklad. |
|
Data: 2011-06-03 08:18:11 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 7:46 AM, Misiek wrote:
Bo? |
|
Data: 2011-06-03 11:17:32 | |
Autor: Przemysław Adam Śmiejek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 03.06.2011 11:12, Misiek pisze:
to do Nich nalezy odlaczenie i pilnowanie tego. To ma zapłacić to raz, a dwa że tutaj mu nic nie wlewają. Sam ciągnie. Oni tylko nie zablokowali dystrybutora. -- Przemysław Adam Śmiejek Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych, ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba, aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29) |
|
Data: 2011-06-03 14:45:48 | |
Autor: Misiek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:isa8rc$2qj$2news.onet.pl... W dniu 03.06.2011 11:12, Misiek pisze: Wlasnie, nie zablokowali dystrybutora na owych deklarowanych 100 zlotych, wiec nie dopilnowali. Ich problem. |
|
Data: 2011-06-03 08:17:55 | |
Autor: witek | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On 6/3/2011 7:45 AM, Misiek wrote:
Ale wcale nie mają takiego obowiązku. jeśli nawet taka blokada jest, to jest dla nich, żeby nie droczyć się z klientem. To jest ich "techniczne narzędzie", do ich wyłącznego użytku i z tej okazji przywilejów tobie żadnych nie daje. Ty sam sobie zadklarowałes, że wlejesz za stówę. Więc było wlewać za stówę. |
|
Data: 2011-06-03 13:05:19 | |
Autor: niusy.pl | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik "Misiek" <pwr1@o2.pl> To poproszę o podstawę prawną. Każdy jest tu madry, nikt jeszcze paragrafu Nico, niech sobie wyleje. Co to ma do bezumownego korzystania ? Jest oczywiste, że jak klient korzystał to zapłata należy się. Nie wiadomo tylko jaka. Jeśli natomiast nie wiadomo czy klient korzystał to podstawy zapłaty nie ma. |
|
Data: 2011-06-02 15:39:19 | |
Autor: Bydlę | |
wypowiedziana umowa a dziaĹajÄ cy telefon | |
On 2011-06-02 12:47:29 +0200, "Somax" <somax@falszinreria.pl> said:
A co w sytuacji gdy biore auto z wypozyczalni np na 5 dni. Przyjezdzam je Ekhem, z logiką to u ciebie nie jest najlepiej. Wypożyczyłeś samochód na 5 dni, szóstego odkryłeś, że kurier (zgodnie z umową on to powinien uczynić!) go nie zabrał z ulicy, a ponieważ da się ten pojazd odpalić bez kluczyka, więc... ;> -- Bydlę |
|
Data: 2011-06-03 07:20:06 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
On Thu, 2 Jun 2011, Somax wrote:
A co w sytuacji gdy biore auto z wypozyczalni np na 5 dni. Przyjezdzam je Dobrze opisał to "witek" - dlaczego nie chcesz przyjąć do wiadomości, że masz płacić jeśli *TY* będziesz korzystał na *swoje* potrzeby? Ich prośba żeby "przyjechać jutro" sprowadza się do korzystania na *ich* potrzeby. W tym wypadku przechodze z netii do innego operat. bez przeniesienia numeru A tu to widać czegoś nie doczytałem. Zalożyłem że ma nastąpić "cisza na linii". Mea culpa :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-06-02 07:53:39 | |
Autor: Andrzej Ława | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
W dniu 02.06.2011 00:22, Gotfryd Smolik news pisze:
Nieodłączenie Ciebie od autobusu również nie jest podstawą do niepłacenia To znaczy może tak: mogą rozliczyć za połączenia, ale już abonament to IMHO musieliby odpuścić. Mamy bezumowne skorzystanie z usługi niemającej żadnej umownej gwarancji, a abonament jest właśnie za to. |
|
Data: 2011-06-02 13:02:18 | |
Autor: kauzyperda | |
wypowiedziana umowa a dzia�aj�cy telefo n | |
W dniu 2011-06-01 15:19, Somax pisze:
pytam z jeĹli bedziesz korzystal to podstawa by sie znalazla... -- pozdr luck |
|
Data: 2011-06-02 16:59:21 | |
Autor: Maurice de Poszepszynski | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
Użytkownik - Somax napisał:
O pólnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet w Jak ich znam, to nawet niekorzystając zostaniesz wycyckany z kasy. A przynajmniej będą grali na "zmęczenie przeciwnika" - z jednej strony paniuśki z infolini będą ci wpierać, zebyś nie przejmował, że błąd w systemie, ze już, ale to już - tu i teraz ten błąd korygują, a dział windykacji będzie ci wysyłał sms-y, maile i polecone z ponagleniami do zapłaty. I jest nawet prawdopodobne, ze nie dowiesz się za co właściwie chcą pieniążki. ;-) Doświadczyłem i wiem. :-/ -- Wendy! I'm home. |
|
Data: 2011-06-05 00:19:40 | |
Autor: dwr | |
wypowiedziana umowa a dziaĹajÄ cy telefon | |
W dniu 2011-06-01 15:19, Somax pisze:
O pĂłlnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet wMnie z dniem 31 maja Play powinien zakoĹczyÄ dziaĹanie telefonu w abonamencie z przeniesieniem do Fresh. MiaĹem 3 numery i tylko 1 wyĹÄ czyli. Reszta dziaĹa. OczywiĹcie korzystam i chÄtnie im zapĹacÄ ale po stawkach jak Fresh bo nie ze swojej winy nie mogÄ doĹadowaÄ karty i korzystaÄ tak jak siÄ z nimi umĂłwiĹem. Mam ich pisma potwierdzajÄ ce daty i sposĂłb rozwiÄ zania umowy. Czekam na wynik reklamacji (i prawidĹowe zrealizowanie dyspozycji) :) To chyba bĹÄ d niemniej ... |
|
Data: 2011-06-07 08:15:54 | |
Autor: Kowal | |
wypowiedziana umowa a działający telefon | |
O pólnocy z 31.05 na 1.06 Netia powinna wylaczyc mi telefon i internet w firmie. Sprawdzalem, wypowiedzenie dotarlo, jest prawidlowe etc. Jednak wszystko dziala. Dzwonie do nich na infolinie techniczna i tam Paniusia informuje mnie, zebym się nieprzejmowal - za net i telefon nie poniose kosztów, nawet gdybym wykonywał połączenia i korzystał z internetu, co wlasnie robię. Coś mi sie zdaje, że mnie panienka w kukule robi.... pytam z ciekawosci - czy bede musial placic za ich problemy techniczne i nieodlaczenie mnie od uslug? U mnie było tak: wypowiedziałem w TPSA internet (tak naprawde 3 łącza DSL), przez jakies 2 do 3 miesięcy jeszcze działał net po okresie wypowiedzenia. Na 9393 zglosilem, ze coś nie tak. Po czasie net przestał działać, monter odebrał modemy i tyle. |