Data: 2011-06-15 12:52:30 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
wypozyczalnie rowerow miejskich za granica | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
Witam, Nie korzystalem, ale przygladalem sie w Brukseli i Rydze. W Brukseli kupujesz bilet (1 dzien - 1,5eur; 7 dni - 7eur) w automacie (platnosc tylko karta) i mozesz na tym jezdzic ile chcesz poki masz wazny bilet, ale max 30min jednorazowo (jak dluzej do doplacasz cos). http://en.villo.be W Rydze jest troche gorzej, bo najpierw sie rejestrujesz np przez Internet (nr telefonu i karta platnicza) a potem drzownisz na specjalny numer gdzie po podaniu ID roweru odblokowujesz albo 'parkujesz' rower w stojaku. W innych miastach pewnie bedzie podobnie. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|
Data: 2011-06-15 15:02:38 | |
Autor: Titus Atomicus | |
wypozyczalnie rowerow miejskich za granica | |
In article <xn0hfe8pwl1yidl000@news.gazeta.pl>,
Rafał Grzelak <spam@spam.com> wrote: Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote: No, ale te dwa systemy, ktore opisales nie sa podobne. Jeden wymaga rejestracji, drugi nie. TA |
|
Data: 2011-06-15 13:22:12 | |
Autor: Rafał Grzelak | |
wypozyczalnie rowerow miejskich za granica | |
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world wrote:
> W innych miastach pewnie bedzie podobnie. Sprowadza sie do tego, ze oni maja Twoj numer karty platniczej. System w Rydze jest malo przyjazny - fakt. Rejestracja wynika z tego, ze oni musza miec w bazie Twoj numer telefonu i dane do obciazenia karty. W Brukseli placisz w terminalu, w Rydze pewnie rozliczaja to jako platnosc w Internecie. -- Pozdrawiam, Rafał. rg[na]skrzynka[kropka]pl |
|