hej przsłali mi Wyrok Nakazowy za parkowanie na skrzyrzowaniu
odmówiłem przyjęciam mandatu, gdyż nie było to 'na skrzyrzowaniu' a stycznie - z powodu tegorocznych śniegów nie dało sie podjechać dalej gdzie były
mam zdjęcie zasp w tym miejcu (i zaparkowanego samochodu).
Przejazd przez całe skrzyżowanie (małe skrzyrzownie, wjazd pod bloki) był dwustronny (dwa auta spokojnie mogły się mijać), ja po prostu nie zachowałem przepisowej odległości od skrzyrzowania (no przez te zaspy, nawet jakbym wjechał głębiej, to bym nie wyjechał więc nie ryzykowałem)

Czas parkowania wynosił ok pół godz, byłem w sklepie dokładnie na rogu tego skrzyrzowania (czyli z 20 m od auta), ktoś zadzwonił na SM.


Czekałem na zaproszenie na rozprawę, a tu wyrok - czy to oznacza, że obdyła się rozprawa?
Czy mogę sie odwołać od wyroku? Czy mogę apelować? Czy jestem karany? (wykroczenie z art. 97 kw...)

Użytkownik "oxy" <oxy@eu.pl> napisał w wiadomości news:hv8qoj$4kn$1node1.news.atman.pl...

hej przsłali mi Wyrok Nakazowy za parkowanie na skrzyrzowaniu
odmówiłem przyjęciam mandatu, gdyż nie było to 'na skrzyrzowaniu' a stycznie - z powodu tegorocznych śniegów nie dało sie podjechać dalej gdzie były
mam zdjęcie zasp w tym miejcu (i zaparkowanego samochodu).
Przejazd przez całe skrzyżowanie (małe skrzyrzownie, wjazd pod bloki) był dwustronny (dwa auta spokojnie mogły się mijać), ja po prostu nie zachowałem przepisowej odległości od skrzyrzowania (no przez te zaspy, nawet jakbym wjechał głębiej, to bym nie wyjechał więc nie ryzykowałem)

Czas parkowania wynosił ok pół godz, byłem w sklepie dokładnie na rogu tego skrzyrzowania (czyli z 20 m od auta), ktoś zadzwonił na SM.


Czekałem na zaproszenie na rozprawę, a tu wyrok - czy to oznacza, że obdyła się rozprawa?
Czy mogę sie odwołać od wyroku? Czy mogę apelować? Czy jestem karany? (wykroczenie z art. 97 kw...)

Nie wierzę, że tam nie ma pouczenia.

"Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote in message news:hv8ro8$m45$1inews.gazeta.pl...

Nie wierzę, że tam nie ma pouczenia.

nawet nie wiem, czy była rozprawa jakaś, czy nie
jestem zdziwiony, że wydaje wyrok bez rozprawy...  dla mnie kosmos

W dniu 2010-06-16 00:08, oxy pisze:

jestem zdziwiony, że wydaje wyrok bez rozprawy... dla mnie kosmos

Rozprawa się odbył a  - jak najbardziej. A że Ciebie nie powiadomili? A po co? Sam napisałeś.

"... ja po prostu nie zachowałem przepisowej odległości od skrzyrzowania."

Ewidentne wykroczenie, reszta argumentów jest bez znaczenia.
Nie będą powoływali biegłych i świadków, nie będzie eksperymentów sądowych, nie będzie mów oskarżyciela i obrońców które przejdą do hostorii. Będzi dokładnie tak prosto jak to wykroczenie.

--
spp

oxy pisze:

hej przsłali mi Wyrok Nakazowy za parkowanie na skrzyrzowaniu
odmówiłem przyjęciam mandatu, gdyż nie było to 'na skrzyrzowaniu' a
stycznie - z powodu tegorocznych śniegów nie dało sie podjechać dalej
gdzie były mam zdjęcie zasp w tym miejcu (i zaparkowanego samochodu).

Nieistotne. Trzeba było wziąć łopatę o odśnieżyć albo poszukać innego
miejsca.

[ciach]

Czas parkowania wynosił ok pół godz, byłem w sklepie dokładnie na rogu
tego skrzyrzowania (czyli z 20 m od auta), ktoś zadzwonił na SM.

Nieistotne dla sprawy.

Czekałem na zaproszenie na rozprawę, a tu wyrok - czy to oznacza, że
obdyła się rozprawa?

Posiedzenie. To tryb uproszczony, czyli tańszy (dla ukaranego).

Czy mogę sie odwołać od wyroku?

Na papierze na pewno masz pouczenie. Spróbuj przeczytać. Ale sensu to
nie ma - tylko sobie koszta podwyższyć.

Czy mogę apelować? Czy jestem karany?
(wykroczenie z art. 97 kw...)

Zostałeś ukarany, ale nie jesteś w ewidencji osób skazanych (bo ta jest
od spraw karnych, nie wykroczeniowych).

PS: a kryminał to powinieneś dostać za kaleczenie języka ;->

W dniu 2010-06-16 10:35, Andrzej Lawa pisze:

w ewidencji osób skazanych (bo ta jest
od spraw karnych, nie wykroczeniowych).

Nie do końca. Art.1 ust.2 pkt 7 ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym.