Dzień Dobry,
czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony byłby skuteczniejszy niż komornik.

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

Dzień Dobry,
czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone
zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją
stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony
byłby skuteczniejszy niż komornik.

Zasadniczo nie moĹźesz.

--
Liwiusz

On Friday, April 5, 2013 12:28:25 PM UTC+2, Liwiusz wrote:

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

> Dzień Dobry,

> czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone

> zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją

> stronę internetową?

>

> Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony

> byłby skuteczniejszy niż komornik.



Zasadniczo nie możesz.

Ale po czesciowym zamazaniu danych osobowych dluznika chyba mozna?

W opisie bym podal informacje, ktore wtajemniczonym umozliwi identyfikacje osoby.
Mozna np. w formie zartu o zabie, jezeli nazwisko pana X od niej pochodzi ;)


WM

Zagadka
Co to za celebrytka, ktora popularnosci sobie doda? ;)

W dniu 2013-04-05 16:46, ciekaw1@poczta.onet.pl pisze:

On Friday, April 5, 2013 12:28:25 PM UTC+2, Liwiusz wrote:

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

Dzień Dobry,

czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone

zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją

stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony

byłby skuteczniejszy niż komornik.

Zasadniczo nie możesz.

Ale po czesciowym zamazaniu danych osobowych dluznika chyba mozna?

Ile liter nazwiska trzeba zamazać?

Np. Jan Kowalxxx - będzie ok?


--
MN

W dniu piątek, 5 kwietnia 2013 17:28:17 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:

> Ale po czesciowym zamazaniu danych osobowych dluznika chyba mozna?



Ile liter nazwiska trzeba zamazaďż˝?



Np. Jan Kowalxxx - b�dzie ok?

Jezeli delikwent nazywa sie Jan Kowaloch to chyba ok , bo i tak wszyscy beda mysleli, ze chodzi o przyslowiowego Jana Kowalskiego ;-)

WM

W dniu 2013-04-05 16:46, ciekaw1@poczta.onet.pl pisze:

Zasadniczo nie moĹźesz.

Ale po czesciowym zamazaniu danych osobowych dluznika chyba mozna?
W opisie bym podal informacje, ktore wtajemniczonym
umozliwi identyfikacje osoby.
Mozna np. w formie zartu o zabie, jezeli nazwisko pana X od niej pochodzi ;)

Mając ochotę sprzedać wierzytelność - możesz upublicznić wszystkie dane dłużnika.

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

W dniu 2013-04-05 22:03, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2013-04-05 16:46, ciekaw1@poczta.onet.pl pisze:

Zasadniczo nie moĹźesz.

Ale po czesciowym zamazaniu danych osobowych dluznika chyba mozna?
W opisie bym podal informacje, ktore wtajemniczonym
umozliwi identyfikacje osoby.
Mozna np. w formie zartu o zabie, jezeli nazwisko pana X od niej
pochodzi ;)

Mając ochotę sprzedać wierzytelność - możesz upublicznić wszystkie dane
dłużnika.

Dzień Dobry.
To znaczy że na swojej firmowej stronie mogę napisać:

Sprzedam dług Jana Kowalskiego, który w prowadził firmę Kowalski. Na podstawie wyroku z dnia xx.

Nie chciałbym być przez takie działanie narazić się prawu.

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2013-04-06 20:11, Łukasz pisze:

Mając ochotę sprzedać wierzytelność - możesz upublicznić
wszystkie dane
dłużnika.

Dzień Dobry.
To znaczy że na swojej firmowej stronie mogę napisać:
Sprzedam dług Jana Kowalskiego, który w prowadził firmę
Kowalski. Na podstawie wyroku z dnia xx.

MoĹźesz.

Nie chciałbym być przez takie działanie narazić się prawu.

Prawu się nie narazisz - narazisz się dłużnikowi :)
Polecam lekturę ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej z naciskiem na jej artykuł nr 4.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

Prawu się nie narazisz - narazisz się dłużnikowi :)
Polecam lekturę ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej z naciskiem
na jej artykuł nr 4.

Czyli może np. zamieścić ogłoszenie o sprzedaży na fejsbuku?


--
pozdrawiam, wromek

W dniu 2013-04-07 20:26, wromek pisze:

Prawu się nie narazisz - narazisz się dłużnikowi :)
Polecam lekturę ustawy o udostępnianiu informacji gospodarczej z naciskiem
na jej artykuł nr 4.

Czyli może np. zamieścić ogłoszenie o sprzedaży na fejsbuku?

A dlaczego miałby nie móc ?

Nie chce mi się bawić w uzasadnianie dlaczego facebook nie miałby być równoważnym ogłoszeniem publicznym "gorszym" od ogłoszenia w wybiórczej.

Z jednej strony pada pytanie czy publikowanie w internecie (gdzie każdy może przeczytać) jest w porzo, a z drugiej strony pada pytanie czy ogłoszenie na facebooku jest ogłoszeniem "publicznym" nie zdefiniowanym w ustawie.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

W dniu 2013-04-08 01:01, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

Z jednej strony pada pytanie czy publikowanie w internecie
(gdzie każdy może przeczytać) jest w porzo, a z drugiej strony
pada pytanie czy ogłoszenie na facebooku jest ogłoszeniem
"publicznym" nie zdefiniowanym w ustawie.

googlłem w ślepo z hasłem "giodo" i oto wynik:

http://www.giodo.gov.pl/1520066/id_art/2153/j/pl/

Nie czytałem. Zwracam tylko uwagę, że to jest zatytułowane "wystąpienie do ..."
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

W dniu 2013-04-08 01:04, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

Z jednej strony pada pytanie czy publikowanie w internecie
(gdzie każdy może przeczytać) jest w porzo, a z drugiej strony
pada pytanie czy ogłoszenie na facebooku jest ogłoszeniem
"publicznym" nie zdefiniowanym w ustawie.

googlłem w ślepo z hasłem "giodo" i oto wynik:
http://www.giodo.gov.pl/1520066/id_art/2153/j/pl/
Nie czytałem. Zwracam tylko uwagę, że to jest zatytułowane
"wystąpienie do ..."

Z ciekawości przeczytałem - i z wyjaśnień ministra wynika, że i minister się ze mną zgadza - można publikować i h*j :)
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

W dniu 2013-04-08 01:11, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

W dniu 2013-04-08 01:04, "Rafał \"SP\" Gil" pisze:

Z jednej strony pada pytanie czy publikowanie w internecie
(gdzie każdy może przeczytać) jest w porzo, a z drugiej strony
pada pytanie czy ogłoszenie na facebooku jest ogłoszeniem
"publicznym" nie zdefiniowanym w ustawie.

googlłem w ślepo z hasłem "giodo" i oto wynik:
http://www.giodo.gov.pl/1520066/id_art/2153/j/pl/
Nie czytałem. Zwracam tylko uwagę, że to jest zatytułowane
"wystąpienie do ..."

Z ciekawości przeczytałem - i z wyjaśnień ministra wynika, że i minister
się ze mną zgadza - można publikować i h*j :)

No to się dłużnik ucieszy :)

--
Pozdrawiam
Łukasz

A dlaczego miałby nie móc ?

Nie chce mi się bawić w uzasadnianie dlaczego facebook nie miałby być równoważnym ogłoszeniem publicznym "gorszym" od ogłoszenia w wybiórczej.

No też mi się tak wydawało ;)


--
pozdrawiam, wromek

W dniu 2013-04-05 12:28, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

Dzień Dobry,
czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone
zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją
stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony
byłby skuteczniejszy niż komornik.

Zasadniczo nie moĹźesz.

A co może? Też bym chętnie coś upublicznił.

--
MN

W dniu 2013-04-05 16:31, Marcin N pisze:

W dniu 2013-04-05 12:28, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

Dzień Dobry,
czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone
zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją
stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony
byłby skuteczniejszy niż komornik.

Zasadniczo nie moĹźesz.

A co może? Też bym chętnie coś upublicznił.

Możesz ogłosić, że chcesz sprzedać wierzytelność Jana Kowalskiego z Wąchocka wynikającą z... i potwierdzoną wyrokiem...

--
Liwiusz

On 05/04/13 12:28, Liwiusz wrote:

W dniu 2013-04-05 12:08, Łukasz pisze:

Dzień Dobry,
czy jeśli mam wyrok sądu z klauzulą wykonalności (niezapłacone
zobowiązania) to mogę go sobie zeskanować i wrzucić do internetu na moją
stronę internetową?

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony
byłby skuteczniejszy niż komornik.

Zasadniczo nie moĹźesz.

A dlaczego?

Alojzy Bomba wrote:

On 05/04/13 12:28, Liwiusz wrote:

Zasadniczo nie moĹźesz.

A dlaczego?

Łukasz wrote:

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony byłby skuteczniejszy niż komornik.

Dlatego że dłużnik prawdopodobnie nie zgodził się wyraźnie i na
piśmie na takie działania przez Ciebie na jego danych osobowych.
Rejestry dłużników powstały w określonym celu gospodarczym a nie dla samego upubliczniania bez jednoczesnego obiektywnego celu.

I myślę że NAWET W CELU SPRZEDAŻY długu to dane osobowe nie są
istotne dla ogłoszenia sprzedaży wierzytelności, tylko Imię i pierwsza litera nazwiska jeśli to osoba fizyczna, adres siedziby jest nieistotny, pesel jest nieistotny, wiek jest nieistotny.

Wskazywanie niepopartych dowodami domysłów i własnych osądów
może skończyć się pozwem o naruszenie dóbr osobistych dłużnika
lub właściela firmy z którą go wiążesz.

W dniu 2013-04-09 13:07, poszukiwacz pisze:

Alojzy Bomba wrote:

On 05/04/13 12:28, Liwiusz wrote:

Zasadniczo nie moĹźesz.

A dlaczego?

Łukasz wrote:

Dłużnik ma dalej firmę, ale nic na siebie. A taki wyrok upubliczniony
byłby skuteczniejszy niż komornik.

Dlatego że dłużnik prawdopodobnie nie zgodził się wyraźnie i na
piśmie na takie działania przez Ciebie na jego danych osobowych.
Rejestry dłużników powstały w określonym celu gospodarczym a nie dla
samego upubliczniania bez jednoczesnego obiektywnego celu.

I myślę że NAWET W CELU SPRZEDAŻY długu to dane osobowe nie są
istotne dla ogłoszenia sprzedaży wierzytelności, tylko Imię i pierwsza
litera nazwiska jeśli to osoba fizyczna, adres siedziby jest nieistotny,
pesel jest nieistotny, wiek jest nieistotny.

Wskazywanie niepopartych dowodami domysłów i własnych osądów
może skończyć się pozwem o naruszenie dóbr osobistych dłużnika
lub właściela firmy z którą go wiążesz.

Dzień Dobry.
Sprawa wygląda tak że miał jednoosobową działalność gospodarczą X Jan Kowalski, narobił długów i firmę zamknął. Przepisał wszystko na innych i założył spółkę o takiej samej nazwie X Sp. z o.o.

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2013-04-10 11:09, Łukasz pisze:

Dzień Dobry.
Sprawa wygląda tak że miał jednoosobową działalność gospodarczą X Jan
Kowalski, narobił długów i firmę zamknął. Przepisał wszystko na innych i
założył spółkę o takiej samej nazwie X Sp. z o.o.

A ta spółka czyja jest?

--
Liwiusz

W dniu 2013-04-10 12:57, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-04-10 11:09, Łukasz pisze:

Dzień Dobry.
Sprawa wygląda tak że miał jednoosobową działalność gospodarczą X Jan
Kowalski, narobił długów i firmę zamknął. Przepisał wszystko na innych i
założył spółkę o takiej samej nazwie X Sp. z o.o.

A ta spółka czyja jest?

W krs on i brat.

W dniu 2013-04-10 13:25, Łukasz pisze:

W dniu 2013-04-10 12:57, Liwiusz pisze:

W dniu 2013-04-10 11:09, Łukasz pisze:

Dzień Dobry.
Sprawa wygląda tak że miał jednoosobową działalność gospodarczą X Jan
Kowalski, narobił długów i firmę zamknął. Przepisał wszystko na innych i
założył spółkę o takiej samej nazwie X Sp. z o.o.

A ta spółka czyja jest?

W krs on i brat.

Pytam się czyja jest.

--
Liwiusz

W dniu 2013-04-10 13:27, Liwiusz pisze:

Pytam się czyja jest.

A jak to mogę sprawdzić i gdzie?

--
Pozdrawiam
Łukasz

W dniu 2013-04-10 13:28, Łukasz pisze:

W dniu 2013-04-10 13:27, Liwiusz pisze:

Pytam się czyja jest.

A jak to mogę sprawdzić i gdzie?

W aktach KRS.

--
Liwiusz

Łukasz wrote:

Sprawa wygląda tak że miał jednoosobową działalność gospodarczą X Jan Kowalski, narobił długów i firmę zamknął. Przepisał wszystko na innych i założył spółkę o takiej samej nazwie X Sp. z o.o.

Masz prawo do powództwa z tytułu skargi pauliańskiej, jeśli tak jak piszesz dalej, dłużnik przeniósł majątek na brata który mógł łatwo dowiedzieć się że brat dokonuje tego z pokrzywdzeniem swoich wierzycieli. Art. 527, 531 kodeksu cywilnego.

W dniu 2013-04-09 13:07, poszukiwacz pisze:

Wskazywanie niepopartych dowodami domysłów i własnych osądów
może skończyć się pozwem o naruszenie dóbr osobistych dłużnika
lub właściela firmy z którą go wiążesz.

Ogłoszenie, że Jan Kowalski, ADRES, TYP WIERZYTELNOŚCI NA SPRZEDAŻ ; jest niepopartym dowodami domydłem i własnym osądem ?

Obiecaj, że dziś połkniesz tabletki.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Kontakt: Wrocław +48 71 718 70 90
REKLAMA: Serwis skuterĂłw MOTOPOWER http://www.motopower.pl/

Rafał "SP" Gil wrote:

Ogłoszenie, że Jan Kowalski, ADRES, TYP WIERZYTELNOŚCI NA SPRZEDAŻ ; jest niepopartym dowodami domydłem i własnym osądem ?

Eh, a czy ja odpowiadałem na twoje pytanie? W ostatnim akapicie odpowiedziałem Łukaszowi żeby go ostrzec przed tym co wyczułem że mógłby zrobić - przed publicznym powiązywaniem firmy x z panem K., skoro pisał (na początku tematu) że ma wyrok tylko na pana K.

On 09/04/13 13:07, poszukiwacz wrote:

z jednoczesnego obiektywnego celu.

I myślę że NAWET W CELU SPRZEDAŻY długu to dane osobowe nie są
istotne dla ogłoszenia sprzedaży wierzytelności, tylko Imię i pierwsza
litera nazwiska jeśli to osoba fizyczna, adres siedziby jest nieistotny,
pesel jest nieistotny, wiek jest nieistotny.

Wskazywanie niepopartych dowodami domysłów i własnych osądów
może skończyć się pozwem o naruszenie dóbr osobistych dłużnika
lub właściela firmy z którą go wiążesz.

Ale przy osoba dłużnika jest bardzo ważna przy wierzytelności. Nawet
powiedziałbym, że kluczowa. Co do domysłów to tu chyba mówimy o
wierzytelności zasądzonej przez sąd.