Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   xero/skan dowodu osobistego w imię czego?

xero/skan dowodu osobistego w imię czego?

Data: 2019-05-07 11:40:40
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Mam konto w jednym banku, byłem dzisiaj i Pani zarządała dowodu osobistego do sxerowania/zeskanowania do sytemu. Oczywiście odmówiłem.
Od kwietnia zaczęli żądać na tej podstawie:
Ustawa z dnia 1.03.2018r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, w art.34, paragrafie 4 o brzmieniu:
"Instytucje obowiązane na potrzeby stosowania środków bezpieczeństwa finansowego mogą przetwarzać informacje zawarte w dokumentach tożsamości klienta i osoby upoważnionej do działania w jego imieniu oraz sporządzać ich kopie." daje nam podstawę prawną umożliwiającą pozyskanie skanów/obrazów dokumentów tożsamości.
To jest zgodne z prawem w ogóle?
Weszło to rodo to wychodzi na to że w imię tego wszyscy żądają xero dowodu osobistego, jest jeszcze gorzej z tym niż kiedyś.
Nie mam nic do ukrycia bo dane moje już mają ale uważam że jeszcze xero dowodu to już trochę przesada.
Jest sens z tym walczyć? Uderzyć do uokik czy rzecznika praw konsumenta?
Czy w innych bankach też takie praktyki już obowiązują?

Data: 2019-05-07 12:17:55
Autor: mahe
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 11:40, xxx pisze:
Mam konto w jednym banku, byłem dzisiaj i Pani zarządała dowodu osobistego do sxerowania/zeskanowania do sytemu. Oczywiście odmówiłem.

Napisz co to za bank, będziemy omijać.

Od kwietnia zaczęli żądać na tej podstawie:
Ustawa z dnia 1.03.2018r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, w art.34, paragrafie 4 o brzmieniu:
"Instytucje obowiązane na potrzeby stosowania środków bezpieczeństwa finansowego mogą przetwarzać informacje zawarte w dokumentach tożsamości klienta i osoby upoważnionej do działania w jego imieniu oraz sporządzać ich kopie." daje nam podstawę prawną umożliwiającą pozyskanie skanów/obrazów dokumentów tożsamości.
To jest zgodne z prawem w ogóle?

Skoro Ci podali podstawę prawną to są dwie możliwości:
   1) jest zgodne z prawem wg cytowanej podstawy prawnej
   2) bezczelnie kłamali - raczej nikt by się nie odważył pisemnie

Nie znam się na prawie, nie sprawdzałem, nie pomogę.

Weszło to rodo to wychodzi na to że w imię tego wszyscy żądają xero dowodu osobistego, jest jeszcze gorzej z tym niż kiedyś.
Nie mam nic do ukrycia bo dane moje już mają ale uważam że jeszcze xero dowodu to już trochę przesada.
Jest sens z tym walczyć? Uderzyć do uokik czy rzecznika praw konsumenta?
Czy w innych bankach też takie praktyki już obowiązują?

Gdy rok temu (okolice września) dostałem nowy dowód osobisty, byłem osobiście zaktualizować dane w Nest Banku (godzinę to trwało). Również domagali się skanu, a na mój sprzeciw wielkie zdziwienie i dzwonienie po pomoc gdzieś tam wyżej. Skończyło się na pisemnym oświadczeniu, że się nie zgadzam na kopiowanie i przetwarzanie mojego wizerunku. Tak, patrzyli na mnie jak na wariata i dziwaka.

W Inteligo poszło dużo prościej: kanałem telefonicznym podałem nowe dane (nr dow osob.) i gitara.

--
pzdr
mahe

Data: 2019-05-07 12:41:07
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
mahe used his keyboard to write :
W dniu 2019-05-07 o 11:40, xxx pisze:
Mam konto w jednym banku, byłem dzisiaj i Pani zarządała dowodu osobistego do sxerowania/zeskanowania do sytemu. Oczywiście odmówiłem.

Napisz co to za bank, będziemy omijać.

ING

Weszło to rodo to wychodzi na to że w imię tego wszyscy żądają xero dowodu osobistego, jest jeszcze gorzej z tym niż kiedyś.
Nie mam nic do ukrycia bo dane moje już mają ale uważam że jeszcze xero dowodu to już trochę przesada.
Jest sens z tym walczyć? Uderzyć do uokik czy rzecznika praw konsumenta?
Czy w innych bankach też takie praktyki już obowiązują?

Gdy rok temu (okolice września) dostałem nowy dowód osobisty, byłem osobiście zaktualizować dane w Nest Banku (godzinę to trwało). Również domagali się skanu, a na mój sprzeciw wielkie zdziwienie i dzwonienie po pomoc gdzieś tam wyżej. Skończyło się na pisemnym oświadczeniu, że się nie zgadzam na kopiowanie i przetwarzanie mojego wizerunku. Tak, patrzyli na mnie jak na wariata i dziwaka.

W Inteligo poszło dużo prościej: kanałem telefonicznym podałem nowe dane (nr dow osob.) i gitara.

Kiedyś tam też poszedłem i tylko wklepali do systemu nowy numer dowoodu i tyle, a od teraz wymyślili sobie takie coś.
Te ustawy zamiast bardziej chronić prywatność to tylko działają odwrotnie. Różne firmy czy korporacje pod ich płaszczykiem wyłudzają coraz więcej danych na temat każdego z osobna.
Najgorsze że jak mówię że nie dam sxerować to wszyscy patrzą jak na wariata, albo twierdzą, że i tak każdy te dane ma. Po prostu porażka.

Data: 2019-05-07 04:08:59
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Hmm, ale z czym masz problem w xerowaniu w porównaniu ze spisaniem wszystkich danych?
Japa akurat jest najmniej potrzebna w zrobieniu "dowodu kolekcjonerskiego" - a wręcz zbędna. Foto zaś Ci w banku na wejściu zrobią takie tylko, jakie będą chcieli, chyba że w masce przyjdziesz - ale wtedy mogą od razu strzelać ;P

Ja wyznaję odwrotną zasadę - "ukliencić" się w możliwie największej liczbie banków (komercyjnych, bo ze spółdzielniami to wiadomo, że się nie da rady, ale tam klient spoza wioski od razu podejrzenie wzbudzi), żeby potencjalny złodziej pozujący na "nowego klienta" nadział się na mój nr dowodu i/lub PESEL zapisany w systemie banku.
A że liczba banków się niestety zmniejsza, to plan mam wykonany w 90% ;>

Data: 2019-05-07 13:24:26
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
Dawid Rutkowski pretended :
Hmm, ale z czym masz problem w xerowaniu w porównaniu ze spisaniem wszystkich danych? Japa akurat jest najmniej potrzebna w zrobieniu "dowodu kolekcjonerskiego" - a wręcz zbędna. Foto zaś Ci w banku na wejściu zrobią takie tylko, jakie będą chcieli, chyba że w masce przyjdziesz - ale wtedy mogą od razu strzelać ;P

Z tym mam problem że nigdy nie wysyłam swoich danych przez net, jakiegoś xero dowodu czy innych danych wrażliwych. Będzie ten skan w systemie bankowym, a nigdy nie wiadomo czy kiedyś te dane nie wyciekną, a wtedy to już będzie taki dowód latał po całym necie.
Wiem że banki mają swoje zabezpieczenia, ale nigdy nic nie wiadomo, każde zabezpieczenie można złamać. Dlatego dla mnie jest głupotą wysyłanie xero dowodu czy w ogóle xerowanie po to żeby mieć w systemie.

Data: 2019-05-07 04:58:14
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 13:24:27 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
Dawid Rutkowski pretended :
> Hmm, ale z czym masz problem w xerowaniu w porównaniu ze spisaniem wszystkich > danych? Japa akurat jest najmniej potrzebna w zrobieniu "dowodu > kolekcjonerskiego" - a wręcz zbędna. Foto zaś Ci w banku na wejściu zrobią > takie tylko, jakie będą chcieli, chyba że w masce przyjdziesz - ale wtedy > mogą od razu strzelać ;P

Z tym mam problem że nigdy nie wysyłam swoich danych przez net, jakiegoś xero dowodu czy innych danych wrażliwych. Będzie ten skan w systemie bankowym, a nigdy nie wiadomo czy kiedyś te dane nie wyciekną, a wtedy to już będzie taki dowód latał po całym necie.
Wiem że banki mają swoje zabezpieczenia, ale nigdy nic nie wiadomo, każde zabezpieczenie można złamać. Dlatego dla mnie jest głupotą wysyłanie xero dowodu czy w ogóle xerowanie po to żeby mieć w systemie.

Zaraz zaraz, nic o wysyłaniu przez net nie było.
Ale dajmy na to, że to jakiś bełkotliwy wstęp.
Wychodzi więc, że założyłeś konto w oddziale. Musiałeś przy tym dać komuś do łapy dowód, z którego, nawet jak nie zrobili xero, spisać mogli wszystki możliwe dane - chipa w środku nie ma, a patrzeć na ręce raczej nie mogłeś.
Więc żaden problem na podstawie tych danych zrobić "dowód kolekcjonerski", oczywiście ze zdjęciem złodzieja, i przyjść do ING po kredyt na Twoje nazwisko, i wypłacić go sobie w kasie - do wszystkiego potrzebny jest tylko dowód, żadne tam hasła czy inne zabezpieczenia.

I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.

Data: 2019-05-07 05:24:15
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:

No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych, tych właśnie xero dowodów choćby.
A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to że, tego skanu w kompie nie będą mieli.

Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu, czego nie ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas zakładania konta?
Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo piszesz o włamaniu przez net.
Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś podobnego do mnie wśród tych złodziejskich mord, jest o praktycznie nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie operacji "na dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa, bo nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do spisanych danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew. podobnego szukać - co się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej działka powieści i filmów sensacyjnych.

PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.

Data: 2019-05-07 06:19:17
Autor: sczygiel
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 07:24:17 UTC-5 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:

> No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i > przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych, > tych właśnie xero dowodów choćby.
> A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co > zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje > bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej > do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż > takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
> Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to > że, tego skanu w kompie nie będą mieli.

Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu, czego nie ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas zakładania konta?
Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo piszesz o włamaniu przez net.
Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś podobnego do mnie wśród tych złodziejskich mord, jest o praktycznie nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie operacji "na dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa, bo nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do spisanych danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew. podobnego szukać - co się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej działka powieści i filmów sensacyjnych.

PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.

Ja ci powiem:

Bo sie z takiego skanu da zrobic pincet odbitek i jako zlodziej odwiedzic kazde szemrane towarzystwo kredytowe. A to ze jest sporo takich miejsc gdzie osoba obslugujaca jest skora dokonac oszustwa to wiadomo juz od pewnego czasu. Nawet gdzies byl nius z wyroku gdzie oburzony klient sie denerwowal ze sad uniewinnil firme od tego ze ich pracownik waly krecil.

Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski. Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.

Data: 2019-05-07 06:29:43
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:19:19 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski. Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.

Nie jest prostszy
Z takiego skanu, najczęściej marnej jakości czegoś przypominającego dowód nie wydrukujesz

Data: 2019-05-07 06:43:09
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:29:45 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:19:19 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

> Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski. Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.

Nie jest prostszy
Z takiego skanu, najczęściej marnej jakości czegoś przypominającego dowód nie wydrukujesz

Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.

Data: 2019-05-07 06:55:38
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:43:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.

Tyle ze tu już do tanga trzeba dwojga- nieuczciwego pracownika i niedobrego człowieka ze skanem w łapie

Data: 2019-05-07 09:28:53
Autor: sczygiel
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 08:55:39 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:43:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

> Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
> Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.

Tyle ze tu już do tanga trzeba dwojga- nieuczciwego pracownika i niedobrego człowieka ze skanem w łapie

Szefie. Ty widziales jak wygladaja te kolekcjonerskie dowody?
Toz to plastik drukowany na mniej lub bardziej standardowej drukarce. Jak cie gdzies do roboty przyjmowali i dali identyfikator to mniej wiecej taki sam plastik/wydruk.
Jesli myslisz ze te dowody maja zabezpieczenia, swieca, przeswituja i maja mikrodruk to jestes w "mylnym bledzie" :)

Jak jakis oszust w banku bierze taki dowod w lape i udaje ze nie widzi ze to podroba to nie ma sily, do tanga jest ich dwu.

Data: 2019-05-07 09:56:08
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:28:56 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 08:55:39 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
> W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:43:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> > > Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
> > Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.
> > Tyle ze tu już do tanga trzeba dwojga- nieuczciwego pracownika i niedobrego człowieka ze skanem w łapie

Szefie. Ty widziales jak wygladaja te kolekcjonerskie dowody?
Toz to plastik drukowany na mniej lub bardziej standardowej drukarce. Jak cie gdzies do roboty przyjmowali i dali identyfikator to mniej wiecej taki sam plastik/wydruk.
Jesli myslisz ze te dowody maja zabezpieczenia, swieca, przeswituja i maja mikrodruk to jestes w "mylnym bledzie" :)

O, sądziłem że choć pobieżnie wyglądają jak prawdziwe.
Jak nie, to trzeba argumentację przemyśleć.
Więc może po to w N26 chcieli, żeby świecić latarką na dowód (miałem problem, bo w tablecie nie ma "flesza").
I żeby oczy zamykać i machać rękami przed twarzą.
Ale podobno już nie chcą i jest jak w curve - zwykłe selfie i foto dowodu, na którym zabezpieczeń oryginału nie sprawdzisz nijak.
Muszę namówić żonę i sprawdzimy.

Jak jakis oszust w banku bierze taki dowod w lape i udaje ze nie widzi ze to podroba to nie ma sily, do tanga jest ich dwu.

Z oszustem w banku w spółce z oszustem wyłudzającym nawet kolekcjonerskuego nie trzeba.

Data: 2019-05-07 13:09:02
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:56:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

Więc może po to w N26 chcieli, żeby świecić latarką na dowód (miałem problem, bo w tablecie nie ma "flesza")..
I żeby oczy zamykać i machać rękami przed twarzą..
I zgodziłeś się te wszystkie idiotyzmy przed kamerą robić zeby zostać klientem banku?
Np w jakiś idiotyczny strój pajacyka byś się też przebrał i przed siedzibą banku podskakiwał żeby tylko Tobie konto zgodzili się założyć i stówę wiśni dać?

Data: 2019-05-07 22:43:29
Autor: J.F.
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:87388765-2a68-4be4-b93e-cc450d5b0b4c@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:56:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
Więc może po to w N26 chcieli, żeby świecić latarką na dowód (miałem problem, bo w tablecie nie ma "flesza").
I żeby oczy zamykać i machać rękami przed twarzą.
I zgodziłeś się te wszystkie idiotyzmy przed kamerą robić zeby zostać klientem banku?
Np w jakiś idiotyczny strój pajacyka byś się też przebrał i przed siedzibą banku podskakiwał żeby tylko Tobie konto zgodzili się założyć i stówę wiśni dać?

http://www.klaunpolska.pl/pl/urodziny-dla-dzieci

Tu pan bierze 150zl/h i sie nie wstydzi.
I jeszcze atrakcje dostarcza.

wiec stowa za pare minut ... swietny interes :-)


A tu chyba wzieli wiecej, bo w funtach
https://www.youtube.com/watch?v=-fHUByfBjfo

J.

Data: 2019-05-07 23:13:16
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 22:09:05 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:56:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

> Więc może po to w N26 chcieli, żeby świecić latarką na dowód (miałem problem, bo w tablecie nie ma "flesza").
> I żeby oczy zamykać i machać rękami przed twarzą.
I zgodziłeś się te wszystkie idiotyzmy przed kamerą robić zeby zostać klientem banku?
Np w jakiś idiotyczny strój pajacyka byś się też przebrał i przed siedzibą banku podskakiwał żeby tylko Tobie konto zgodzili się założyć i stówę wiśni dać?

O ludziu, ależ zespół USI...
A przemyślałeś, że to wszystko naprawdę ma sens?
I pozwala założyć konto w banku w DE bez konieczności wycieczki do Reichu (chocby do najbliższej poczty za granicą NRD)?
A konto w banku poza PL może się w obecnej sytuacji bardzo przydać - oszczędnościom w złotówkach już powiedziałem papa, ale co komu po euro czy $ w polskim banku, jak wprowadzą grecko-cypryjski limit wypłat?

Z klaunów zaś się nie śmiej poza występami - ci po szkole cyrkowej są tak wysportowani, że naprawdę szacun.

Data: 2019-05-13 04:21:30
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu środa, 8 maja 2019 08:13:19 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
 
O ludziu, ależ zespół USI...
A przemyślałeś, że to wszystko naprawdę ma sens?

Znaczy machałeś rączkami przed kamerą, zamykałeś/otwierałeś oczy i inne głupie rzeczy robiłeś aby móc założyć konto? Jak mocna dasz się ośmieszyć żeby konto w banku mieć? Pajacyka w miejscu publicznym o bankowej kamery zrobisz?
Z klaunów zaś się nie śmiej poza występami - ci po szkole cyrkowej są tak wysportowani, że naprawdę szacun.

Ale to ich zawód a nie wygłupy przed bankowa kamerą

Data: 2019-05-13 04:55:55
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu poniedziałek, 13 maja 2019 13:21:32 UTC+2 użytkownik Kris napisał:
W dniu środa, 8 maja 2019 08:13:19 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
 > O ludziu, ależ zespół USI...
> A przemyślałeś, że to wszystko naprawdę ma sens?

Znaczy machałeś rączkami przed kamerą, zamykałeś/otwierałeś oczy i inne głupie rzeczy robiłeś aby móc założyć konto? Jak mocna dasz się ośmieszyć żeby konto w banku mieć? Pajacyka w miejscu publicznym o bankowej kamery zrobisz?

Od zamykanie oczu i machania ręką przed twarzą do swojego telefonu w domu - do publicznego pajacyka jest bardzo, bardzo daleko.
Myślisz, że to kompromitujące nagranie wycieknie? To już premierem nie zostanę :(

Ale konto w N26 polecam - teraz już nie trzeba robić głupich min, nie ma wideorozmowy do weryfikacji, jedynie 4 fotki dowodu oraz selfie.

Data: 2019-05-07 20:51:42
Autor: J.F.
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Użytkownik "Dawid Rutkowski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:f5761558-918f-4b5e-aa4f-b569a2cc1996@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:28:56 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 08:55:39 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
> > Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik > > kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie > > jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach > > zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
> > Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą > > przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.
>
> Tyle ze tu już do tanga trzeba dwojga- nieuczciwego pracownika i > niedobrego człowieka ze skanem w łapie

Szefie. Ty widziales jak wygladaja te kolekcjonerskie dowody?
Toz to plastik drukowany na mniej lub bardziej standardowej drukarce.
Jak cie gdzies do roboty przyjmowali i dali identyfikator to mniej wiecej taki sam plastik/wydruk.
Jesli myslisz ze te dowody maja zabezpieczenia, swieca, przeswituja i maja mikrodruk to jestes w "mylnym bledzie" :)

O, sądziłem że choć pobieżnie wyglądają jak prawdziwe.
Jak nie, to trzeba argumentację przemyśleć.

A w banku ogladaja dowody przez lupe ?
Bo bez niej to mikrodruk nie pomoze :-)
Na kserze/skanie tez pewnie nie bedzie widoczny.

Przeswitywanie chyba w miare zwyczajne, jak to plastik.
Za to widze dwa czy trzy zabezpieczenia holograficzne ... chinczycy ich nie podrabiaja ?

Dokladnie nie trzeba, byleby sprawialy wrazenie hologramow.

No i znow ... ksero/skaner chyba bedzie mialo z tym klopoty, wiec

Jak jakis oszust w banku bierze taki dowod w lape i udaje ze nie widzi ze to podroba to nie ma sily, do tanga jest ich dwu.
Z oszustem w banku w spółce z oszustem wyłudzającym nawet kolekcjonerskuego nie trzeba.

Bezpieczniej jednak dla niego, jak cos sprokuruja, bedzie potem mowil ze widzial dowod, wygladal jak prawdziwy, ksero jest w aktach ...

J.

Data: 2019-05-07 12:02:37
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 20:53:24 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Za to widze dwa czy trzy zabezpieczenia holograficzne ... chinczycy ich nie podrabiaja ?

Wyżej linka podałem do firmy robiącej dowody kolekcjonerskie
kliknij w niego i zobacz co masz za dodatkowe 199zł("wybierz opcje");)

Bezpieczniej jednak dla niego, jak cos sprokuruja, bedzie potem mowil ze widzial dowod, wygladal jak prawdziwy, ksero jest w aktach ...

I bezpieczniej dla banku mieć kopię

Data: 2019-05-07 18:29:38
Autor: cef
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 15:55, Kris pisze:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:43:10 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

Nie potrzeba drukować - było założenie, że pracownik kredytodawcy jest nieuczciwy, więc nic w podobie dowodu nie jest potrzebne, jedynie właśnie xero/skan, żeby się w papierach zgadzało, aby opóźnić wykrycie wałka.
Więc argument jest, i nawet niezgodność fotki z japą przynoszącego taki skan nie ma żadnego znaczenia.

Tyle ze tu już do tanga trzeba dwojga- nieuczciwego pracownika i niedobrego człowieka ze skanem w łapie

Tacy się odnajdują dość łatwo.
Kiedyś na ksero mojego dowodu zestawionego z danymi adresowymi
z innego dowodu (stary książkowy) ktoś wyciągnął jakiś zestaw telewizyjny.
Ksero było chyba dla operatora komórkowego  w roku gdzieś tak 2000

Data: 2019-05-07 06:30:03
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:19:19 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

Po prostu, wyciekniety skan jest prostszy w wykorzystaniu niz dowod kolekcjonerski. Bo juz jest zrobiony i w dodatku z oryginalu a nie z kolekcji.

Coś w tym jest.
Zapewne "jak zwykle" - dobra intencja, ale skopane wykonanie, bo "prościej" niż klienta sfotogafować.
Zresztą procedury bankowe są wymyślane pod zwykłych ludzi a nie popaprańców z p.b.b. i sądzę, że taki zwyklak miałby więcej obiekcji przed zrobieniem zdjęcia niż xero dowodu.
I pozostaje pytanie, czy opłaca im się robić osobne procedury dla popaprańców czy jednak potencjalny koszt jest wyższy niż potencjalny zysk - tym bardziej, że na popaprańcach z p.b..b. zwykle nie zarabiają ;P

Data: 2019-05-07 06:35:51
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:30:05 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

I pozostaje pytanie, czy opłaca im się robić osobne procedury dla popaprańców >czy jednak potencjalny koszt jest wyższy niż potencjalny zysk - tym bardziej, że >na popaprańcach z p.b.b. zwykle nie zarabiają ;P
Ot to
Procedury maja takie że robią ksero dowodu(zgodnie z prawem zresztą) i 99,99% klientów się na to godzi
Jakieś pojedyncze osobniki odmawiają zgody na zrobienie skanu dowodu.
Ą że są to sporadyczne przypadki to pewnie banki nie widza sensu zmieniać procedur. ew w drodze wyjątku zadowolą się jakimś oświadczeniem jak ktoś tu wyżej pisał lub jeśli wyjątków nie dopuszczają to zrezygnują z takiego klienta

Data: 2019-05-07 09:25:19
Autor: sczygiel
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 08:35:53 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:30:05 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:

> I pozostaje pytanie, czy opłaca im się robić osobne procedury dla popaprańców >czy jednak potencjalny koszt jest wyższy niż potencjalny zysk - tym bardziej, że >na popaprańcach z p.b.b. zwykle nie zarabiają ;P
Ot to
Procedury maja takie że robią ksero dowodu(zgodnie z prawem zresztą) i 99,99% klientów się na to godzi
Jakieś pojedyncze osobniki odmawiają zgody na zrobienie skanu dowodu.
Ą że są to sporadyczne przypadki to pewnie banki nie widza sensu zmieniać procedur. ew w drodze wyjątku zadowolą się jakimś oświadczeniem jak ktoś tu wyżej pisał lub jeśli wyjątków nie dopuszczają to zrezygnują z takiego klienta

Ja to widze inaczej.

Skanuja bo tak jest latwiej dla nich. DLA NICH.

Alternatywa:
Okazanie dokumentu w placowce. OKAZANIE.
I pisemne oswiadczenie pracownika tej organizacji ze dowod numer taki a taki widzial, twarz sie zgadzala, podpis tez. Takie oswiadczenie w akta. To jest rownoznaczne ze skanem dowodu.

Tyle ze wtedy mamy nie tylko bat na pracownika ze waly kreci ale i smrod dla instytucji ze na to pozwala.

Co jest dobre dla klienta.

Bo klient w sadzie powie: Wysoki sadzie, mnie tam nie bylo. Oni sobie to oswiadczenie z sufitu wzieli.

Aktualnie jak takie cos powie to sad moze zakwestionowac bo skan jednak jakims cudem maja, i zdjecie sie zgadza.

A tak ryzyko bierze na siebie instytucja.

Data: 2019-05-07 10:01:45
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:25:21 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

Ja to widze inaczej.
Skanuja bo tak jest latwiej dla nich. DLA NICH.

Alternatywa:
Okazanie dokumentu w placowce. OKAZANIE.
I pisemne oswiadczenie pracownika tej organizacji ze dowod numer taki a taki widzial, twarz sie zgadzala,

Mniej więcej to samo oświadcza teraz na kopi pisząc "za zgodność z oryginałem"
podpis tez.

Ano własnie podpis
Podpis się nie ma z czym zgadzać
Podpis ma być podpisem tej osoby która podpisywała
Jak zły człowiek sfałszuje Twój podpis to problem ma bank a nie Ty
Znaczy Ty tez masz pewien problem bo musisz wyjaśnić ze nie Ty podpisałeś

Takie oswiadczenie w akta. To jest rownoznaczne ze skanem dowodu.

Skan dowodu, jego posiadaanie czy jego brak, to czy byleś w placówce Ty czy zły człowiek się pod Ciebie podszył nie ma znaczenia. Ważne kto PODPISYWAŁ umowę. Jak nie Ty to nie Ty masz problem a bank ma. Ale to nie jest wielki problem dla Ciebie i dość łatwy do odkręcenia
I tak w miarę dobrze to funkcjonuje że masowo ci co zły człowiek się pod nich podszył kłopotów nie mają
Oczywiście jakieś pojedyncze wypadki zaraz tu ktoś podlinkuje.
To jak z komornikami- miliony egzekucji robią, kupę kasy odzyskują ale jak jest dyskusja to zaraz pada że ciągnik sąsiadowi pod Mławą zabrali.
Bo ponoć nieprawnie zabrali. Ale to jakiś promil w ilości egzekucji
I szkoda naprawiona a nieuczciwy asesor ukarany ponoć

Tyle ze wtedy mamy nie tylko bat na pracownika ze wały kreci ale i smrod dla instytucji ze na to pozwala.
I myślę ze instytucja aby ograniczyć ilość wałów oprócz oświadczenia wymaga jeszcze skanu dowodu
A organa państwowe to popierają pozwalając w odpowiednich przepisach na pobieranie takich skanów przez banki

Bo klient w sadzie powie: Wysoki sadzie, mnie tam nie bylo. Oni sobie to oswiadczenie z sufitu wzieli.

Normalny sąd by zapytał czy podpisy na umowie sa klienta czy nie?

Aktualnie jak takie cos powie to sad moze zakwestionowac bo skan jednak jakims cudem maja, i zdjecie sie zgadza.

Najważniejsza jednak jest umowa i podpisy na niej

Data: 2019-05-07 12:01:41
Autor: sczygiel
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 12:01:47 UTC-5 użytkownik Kris napisał:
W dniu wtorek, 7 maja 2019 18:25:21 UTC+2 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:

> Ja to widze inaczej.
> Skanuja bo tak jest latwiej dla nich. DLA NICH.
> > Alternatywa:
> Okazanie dokumentu w placowce. OKAZANIE.
> I pisemne oswiadczenie pracownika tej organizacji ze dowod numer taki a taki widzial, twarz sie zgadzala,

Mniej więcej to samo oświadcza teraz na kopi pisząc "za zgodność z oryginałem"

No w sumie tak. Ale my chcemy zeby kopii nie bylo :)

> podpis tez. Ano własnie podpis
Podpis się nie ma z czym zgadzać
Podpis ma być podpisem tej osoby która podpisywała
Jak zły człowiek sfałszuje Twój podpis to problem ma bank a nie Ty
Znaczy Ty tez masz pewien problem bo musisz wyjaśnić ze nie Ty podpisałeś


Ale to dziala w obie strony. Zobacz. Idziesz jako ty do banku i podpisujesz sie koslawo. Bierzesz kredyt. A potem mowisz ze to nie ty.
I przed sadem (czy tam u grafologa) podpisujesz sie jak ty.
I co? I zonk...

> Takie oswiadczenie w akta. To jest rownoznaczne ze skanem dowodu.

Skan dowodu, jego posiadaanie czy jego brak, to czy byleś w placówce Ty czy zły człowiek się pod Ciebie podszył nie ma znaczenia. Ważne kto PODPISYWAŁ umowę. Jak nie Ty to nie Ty masz problem a bank ma. Ale to nie jest wielki problem dla Ciebie i dość łatwy do odkręcenia
I tak w miarę dobrze to funkcjonuje że masowo ci co zły człowiek się pod nich podszył kłopotów nie mają
Oczywiście jakieś pojedyncze wypadki zaraz tu ktoś podlinkuje.

No wlasnie, roznie moze byc. Bank ryzykuje bo to biznes. I daje kredyt temu co przyszedl. Jego strata.

Ale my tu gadamy jak zrobic zeby Kowalski nie mial problemu z powodu osob trzecich.
Kij tam z kasa banku. Wiedzial co robi. Ale Kowalski siedzial w domu i piwo pil przed tv. Wiec trza zrobic tak aby nie mial klopotu.

To jak z komornikami- miliony egzekucji robią, kupę kasy odzyskują ale jak jest dyskusja to zaraz pada że ciągnik sąsiadowi pod Mławą zabrali.
Bo ponoć nieprawnie zabrali. Ale to jakiś promil w ilości egzekucji
I szkoda naprawiona a nieuczciwy asesor ukarany ponoć


Ale zrobili zgodnie z prawem. I cala banda ludzi z grupy prawniczej pitolila ze tak to juz jest i trza z tym zyc. Nie, nie. Tak nie chcemy. Ten promil o jakim wspominasz to o caly promil za duzo bo to ze to nie jest procent albo 50% to nie zasluga systemu tylko jego czlonkow.
A to nie dobrze. Bo robaczywek sprawnei sie nie pozbywaja. Nawet jak ich duzo nie ma a sytuacja jasna.

> Tyle ze wtedy mamy nie tylko bat na pracownika ze wały kreci ale i smrod dla instytucji ze na to pozwala.
I myślę ze instytucja aby ograniczyć ilość wałów oprócz oświadczenia wymaga jeszcze skanu dowodu
A organa państwowe to popierają pozwalając w odpowiednich przepisach na pobieranie takich skanów przez banki > > Bo klient w sadzie powie: Wysoki sadzie, mnie tam nie bylo. Oni sobie to oswiadczenie z sufitu wzieli.

Normalny sąd by zapytał czy podpisy na umowie sa klienta czy nie?


Patrz pare punktow wyzej, Przyszedl ludek i nagryzmolil i sie potem wypiera..
Grafolog mowi ze to nie podpis ludka. Sad sadem. My tu o potencjalnym rozwiazaniu dumamy :)

> Aktualnie jak takie cos powie to sad moze zakwestionowac bo skan jednak jakims cudem maja, i zdjecie sie zgadza.

Najważniejsza jednak jest umowa i podpisy na niej

A co jak zlodziej sie podpisal bardzo podobnie? Dla mnie grafologia to taka nauka jak homeopatia. Czasem dziala, czasem nie..
Czasem nawet jest tak ze jak podpis zbyt dokladny to tez zle (jakis podpis chyba lincolna czy roosvelta byl zbyt podobny na jednym z dokumentow do podpisu na jakims liscie).

Podpis tez sliska sprawa...

Data: 2019-05-07 14:41:06
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
Dawid Rutkowski pretended :

Ale powiedz w końcu, co takiego, oprócz japy, jest na skanie/xero dowodu, czego nie ma w systemie banku jako stringów spisanych z dowodu podczas zakładania konta? Pomijając sytuację, że kartkę z xero ktoś ukradnie, bo piszesz o włamaniu przez net. Wg mnie to, że złodziej znajdzie kogoś podobnego do mnie wśród tych złodziejskich mord, jest o praktycznie nieprawdopodobne. Jest to więc bardzo dobre zabezpieczenie operacji "na dowód" - a przy tym nie wprowadzające bocznych furtek niebezpieczeństwa, bo nieuczciwy pracownik będzie miał taki sam dostęp do skanu/xero jak do spisanych danych - jedyna przewaga to taka, że będzie wiedział, kogo ew. podobnego szukać - co się raczej nie uda - a wykradzenie przez net to raczej działka powieści i filmów sensacyjnych.

Mam taką zasadę że nie daje nikomu xerować dowodu osobistego i tyle. Ktoś może mówić że to paranoja. I tak wszystkie dane mają wiec po co im jeszcze moja facjata?
Dla mnie to już wygląda jak znakowanie bydła, firmy robią co chcą i wyciągają dane jakie chcą, a każdy na to macha ręką, dla mnie to niepojęte.

PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.

Tak wiem, ale zamiast lepiej chronić prywatność to poszło to w drugą stronę, dało wszystkim firmowm możliwości wyciągania danych jakie chcą, a to wszystko pod płaszczykiem ustawy.
Zresztą o jakiej ustawie antyterrorystycznej tu mówić. W Polsce większość uczciwych ludzi zarabia jakieś grosze, gdzie może jakieś grosze odkładają i mieliby jeszcze sponsorować jakichś terrorystów. Przecież to wszystko jest tak śmieszne że aż żenujące.

Data: 2019-05-07 06:10:24
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:41:08 UTC+2 użytkownik xxx napisał:
Dawid Rutkowski pretended :
 
Mam taką zasadę że nie daje nikomu xerować dowodu osobistego i tyle. Ktoś może mówić że to paranoja. I tak wszystkie dane mają wiec po co im jeszcze moja facjata?
Dla mnie to już wygląda jak znakowanie bydła, firmy robią co chcą i wyciągają dane jakie chcą, a każdy na to macha ręką, dla mnie to niepojęte.

No to już mamy zasadę "nienoszenie flinty na ramieniu" - myślałem, że chcesz dyskutować poważnie i dowiedzieć się, dlaczego tego żądają, jest to bowiem sposób na chronienie przed groźnym atakiem - ale jak sądzisz, że złodziejowi będzie łatwiej znaleźć kogoś podobnego do Ciebie niż wykraść dane przez net z banku, to Twoja sprawa.
Choć zgodzę się z Tobą, że mogliby po prostu poprosić o uśmiech i fotę cyknąć - na to byś się zgodził?

> PS.: Aha, RODO oraz ustawa o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
> finansowaniu terroryzmu to dwie zupełnie różne sprawy.

Tak wiem, ale zamiast lepiej chronić prywatność to poszło to w drugą stronę, dało wszystkim firmowm możliwości wyciągania danych jakie chcą, a to wszystko pod płaszczykiem ustawy.

A to co za nowość?
Dane zawsze wyciągali i wyciągać będą - ale ustawodawstwo narzucone pzez RODO pozwala na wgląd do tych danych i nakazania usunięcia. I daje bat na takich, co tego nie robią - oczywiście na tych uczciwych (czy quasi-uczciwych, bo w końcu nie robią), bandytom można skoczyć.

Zresztą o jakiej ustawie antyterrorystycznej tu mówić. W Polsce większość uczciwych ludzi zarabia jakieś grosze, gdzie może jakieś grosze odkładają i mieliby jeszcze sponsorować jakichś terrorystów. Przecież to wszystko jest tak śmieszne że aż żenujące.

Przecież to nie Kowalscy finansują ze swojej krwawicy terrorystów.
Chodzi o to, żeby nie zakładać kont na słupy na meneli, co to do banku z kimś idą za flaszkę dowód pokazać - a potem ten ktoś, z "dowodem kolekcjonerskim" z własną fotką z tego konta kasę wyciąga (choć raczej będzie i tak działał przez net czy bankomat).
Stąd też koniec nierejestrowanych debetówek pre-paid.

Data: 2019-05-07 06:27:14
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 15:10:26 UTC+2 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
 Przecież to nie Kowalscy finansują ze swojej krwawicy terrorystów.
Chodzi o to, żeby nie zakładać kont na słupy na meneli, co to do banku z kimś idą za flaszkę dowód pokazać - a potem ten ktoś, z "dowodem kolekcjonerskim" z własną fotką z tego konta kasę wyciąga (choć raczej będzie i tak działał przez net czy bankomat).
Stąd też koniec nierejestrowanych debetówek pre-paid.

Ostatnio sąsiednia grupę zaspamował typ
"Czy potrzebujesz pilnej pożyczki, aby rozwiązać swoje problemy finansowe? Rozdajemy pożyczki biznesowe, pożyczki osobiste, kredyty studenckie, kredyty samochodowe, pożyczki do wypłaty, kredyty mieszkaniowe, pożyczki bankowe i pożyczki na spłatę rachunków. Jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się z nami: (rosecl...@gmail.com) Numer Whatspp: +13109847151 Z poważaniem Pan Tom Scott " Lubię w wolnej chwili z takimi korespondować to mu wysalałem meila ze chcę pożyczkę;)
Oczywiście ie odpisał ze nie ma problemu, oprocentowanie 3%, 72 raty
Jedynie koszt ubezpieczania w kwocie ok 500zł musiałbym wysłać pożyczkodawcy
Spodziewałem się standardowego wałka że poproszę o wysłanie poprzez Western Union i tak też było. Jednak również zaproponowali drugą opcję czyli wpłatę tego ubezpieczania na konto w banku
Podali nr konta w NestBanku i imię i nazwisko niby właścicielki tego konta.
W sumie powinienem kopie tej korespondencji przesłać do NestBanku żeby oszustów przyblokowali

Data: 2019-05-07 19:15:30
Autor: Krystek
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 15:27, Kris pisze:
Podali nr konta w NestBanku i imię i nazwisko niby właścicielki tego konta.
W sumie powinienem kopie tej korespondencji przesłać do NestBanku żeby oszustów przyblokowali

Przydałoby się, choć pewnie i tak nic nie zrobią, bo mają kasę na czyimś koncie i żyją z niej, tj. na niej zarabiają.

K.

--
http://www.krystek.art.pl/

Data: 2019-05-07 20:05:04
Autor: cef
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 15:27, Kris pisze:

Ostatnio sąsiednia grupę zaspamował typ
"Czy potrzebujesz pilnej pożyczki, aby rozwiązać swoje problemy finansowe? Rozdajemy pożyczki biznesowe, pożyczki osobiste, kredyty studenckie, kredyty samochodowe, pożyczki do wypłaty, kredyty mieszkaniowe, pożyczki bankowe i pożyczki na spłatę rachunków. Jeśli jesteś zainteresowany, skontaktuj się z nami: (rosecl...@gmail.com)
Numer Whatspp: +13109847151
Z poważaniem
Pan Tom Scott "
Lubię w wolnej chwili z takimi korespondować to mu wysalałem meila ze chcę pożyczkę;)
Oczywiście ie odpisał ze nie ma problemu, oprocentowanie 3%, 72 raty
Jedynie koszt ubezpieczania w kwocie ok 500zł musiałbym wysłać pożyczkodawcy

Jak będę się kiedyś nudził, to zaproponuję w takiej korespondencji,
że żeby pożyczyć od kogoś pieniądze, to to musi byc pewna firma
i dlatego oni musieliby testowo najpierw przelać 500zł na mój rachunek,
żebym zobaczył czy warto z nimi współpracować.
Jak będzie OK, to zwracam te 500 i mogę pozyczać :-)

Data: 2019-05-07 14:06:23
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
Dawid Rutkowski has brought this to us :

Zaraz zaraz, nic o wysyłaniu przez net nie było.
Ale dajmy na to, że to jakiś bełkotliwy wstęp.
Wychodzi więc, że założyłeś konto w oddziale. Musiałeś przy tym dać komuś do łapy dowód, z którego, nawet jak nie zrobili xero, spisać mogli wszystki możliwe dane - chipa w środku nie ma, a patrzeć na ręce raczej nie mogłeś. Więc żaden problem na podstawie tych danych zrobić "dowód kolekcjonerski", oczywiście ze zdjęciem złodzieja, i przyjść do ING po kredyt na Twoje nazwisko, i wypłacić go sobie w kasie - do wszystkiego potrzebny jest tylko dowód, żadne tam hasła czy inne zabezpieczenia.

I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.

No dobra, ale przecież te systemy bankowe są jakoś połączone z netem i przynajmniej teoretycznie jest możliwość włamania i wykradzenia danych, tych właśnie xero dowodów choćby.
A twoja argumentacja, że jak d.o. będzie w systemie to w razie co zapobiegnie wyciągnięciu kasy na czyjeś dane jakoś mnie nie przekonuje bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę. Zresztą te zdjęcia aż takie dokładnie nie są więc moim zdaniem niczemu by to nie zapobiegło.
Dla mnie skan tego dowodu w systemie to raczej większy problem niż to że, tego skanu w kompie nie będą mieli.

Data: 2019-05-07 05:37:18
Autor: Kris
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 14:06:24 UTC+2 użytkownik xxx napisał:

bo jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to raczej szuka osoby podobnej do tej ze zdjęcia, przynajmniej tak na logikę.

Jak ktoś chce zrobić wałek na dowód to nie szuka osoby podobnej tylko dowód zamawia np tu(pierwszy link z google po wpisaniu "dowód kolekcjonerski"):
http://dokumencik.com.pl/sklep/?gclid=CjwKCAjw2cTmBRAVEiwA8YMgzTfCVh3zpIL4B63h-tx0P8XNAcDn1XT8Bok0_kTENUfU3G7lXqvGUxoC-RgQAvD_BwE

Jak więc widzisz ksero dowodu do niczego złemu człowiekowi nie jest potrzebne w wręcz przeciwnie- bo gdyby miał składną kopie Twojego dowodu to musi znaleźć kogoś z podobną facjata. a tak mając tylko Twoje podstawowe dane, dodaje zdjęcie swojej facjaty i bawi sie w złego człowieka.

Data: 2019-05-07 17:47:15
Autor: z
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 13:58, Dawid Rutkowski pisze:
I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.

Nowatorskie podejście aczkolwiek przekonywujące ;-)
Tylko dlaczego jednak większość ludzi i "ekspertów" ma inne podejście?
"miliony much"?

z

Data: 2019-05-07 09:57:02
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 17:47:18 UTC+2 użytkownik z napisał:
W dniu 2019-05-07 o 13:58, Dawid Rutkowski pisze:
> I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.

Nowatorskie podejście aczkolwiek przekonywujące ;-)
Tylko dlaczego jednak większość ludzi i "ekspertów" ma inne podejście?
"miliony much"?

Jaka większość i jakie inne podejście ma?

Data: 2019-05-08 08:30:39
Autor: Miroo
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 13:58, Dawid Rutkowski pisze:
I tu masz przykład na to, że skan oryginalnego dowodu dobrze mieć "w systemie" - oczywiście nie po to, by był aby był, ale po to, by się wyświetlał na ekranie, gdy idzie jakakolwiek operacja "na dowód" - w takiej sytuacji "dowód kolekcjonerski" z fotką złodzieja traci moc.

A czy pracownik banku obsługujący klienta ma w ogóle wgląd w skany dowodu zapisane w ich systemie?

Pozdrawiam

Data: 2019-05-07 23:37:37
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Nie wiem, a banków sporo - ale dobrze by było, gdyby miał, przynajmniej na japę. Podgląd wzoru podpisu mają na ekranie - raz mi koleś w kasie zakwestionował i musiałem na nowo składać wzór.

Data: 2019-05-07 13:24:27
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
Dawid Rutkowski pretended :
Hmm, ale z czym masz problem w xerowaniu w porównaniu ze spisaniem wszystkich danych? Japa akurat jest najmniej potrzebna w zrobieniu "dowodu kolekcjonerskiego" - a wręcz zbędna. Foto zaś Ci w banku na wejściu zrobią takie tylko, jakie będą chcieli, chyba że w masce przyjdziesz - ale wtedy mogą od razu strzelać ;P

Z tym mam problem że nigdy nie wysyłam swoich danych przez net, jakiegoś xero dowodu czy innych danych wrażliwych. Będzie ten skan w systemie bankowym, a nigdy nie wiadomo czy kiedyś te dane nie wyciekną, a wtedy to już będzie taki dowód latał po całym necie.
Wiem że banki mają swoje zabezpieczenia, ale nigdy nic nie wiadomo, każde zabezpieczenie można złamać. Dlatego dla mnie jest głupotą wysyłanie xero dowodu czy w ogóle xerowanie po to żeby mieć w systemie.

Data: 2019-05-07 13:24:28
Autor: xxx
xero/skan dowodu osobistego w imię cze go?
Dawid Rutkowski pretended :
Hmm, ale z czym masz problem w xerowaniu w porównaniu ze spisaniem wszystkich danych? Japa akurat jest najmniej potrzebna w zrobieniu "dowodu kolekcjonerskiego" - a wręcz zbędna. Foto zaś Ci w banku na wejściu zrobią takie tylko, jakie będą chcieli, chyba że w masce przyjdziesz - ale wtedy mogą od razu strzelać ;P

Z tym mam problem że nigdy nie wysyłam swoich danych przez net, jakiegoś xero dowodu czy innych danych wrażliwych. Będzie ten skan w systemie bankowym, a nigdy nie wiadomo czy kiedyś te dane nie wyciekną, a wtedy to już będzie taki dowód latał po całym necie.
Wiem że banki mają swoje zabezpieczenia, ale nigdy nic nie wiadomo, każde zabezpieczenie można złamać. Dlatego dla mnie jest głupotą wysyłanie xero dowodu czy w ogóle xerowanie po to żeby mieć w systemie.

Data: 2019-05-07 17:43:37
Autor: z
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
Bo RODO jest tak ogólnie napisane że każdy przedsiębiorca czy urzędnik woli kryć swoje dooopsko i mieć na wszystko papier w obawie przed karami za niedopełnienie obowiązków przetwarzania które małe nie są.
Wychodzi z tego węzeł gordyjski bo w innym paragrafie jest napisane że nie wolno zbierać danych dla samego zbierania.
I teraz tylko kwestia dobrego prawnika który w oparciu o RODO przywali komu tylko zechce... PRAWNICY TO NAPISALI I DOKŁADNIE WIEDZIELI CO ROBIĄ ;-)

z

Data: 2019-05-07 13:05:30
Autor: RobertS
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 2019-05-07 o 12:17, mahe pisze:
Czy w innych bankach też takie praktyki już obowiązują?

Gdy rok temu (okolice września) dostałem nowy dowód osobisty, byłem osobiście zaktualizować dane w Nest Banku (godzinę to trwało). Również domagali się skanu, a na mój sprzeciw wielkie zdziwienie i dzwonienie po pomoc gdzieś tam wyżej. Skończyło się na pisemnym oświadczeniu, że się nie zgadzam na kopiowanie i przetwarzanie mojego wizerunku. Tak, patrzyli na mnie jak na wariata i dziwaka.

W Inteligo poszło dużo prościej: kanałem telefonicznym podałem nowe dane (nr dow osob.) i gitara.


a próbował ktoś cokolwiek załatwić w banku pokazując dowód w aplikacji eObywatel?

jest tam obraz dokumentu tożsamości

ps
to ja jestem jednym z tych, którzy te dowodu kserują i czasem zdarza się ktoś NIE chce dokumentu udostępnić, oczywiście ma do tego prawo, ale w takim wypadku bank nawet nie rozpatrzy jego wniosku, gdyż na checkliście jest kopia dowodu potwierdzona za zgodność z oryginałem

--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2019-05-07 04:12:59
Autor: Dawid Rutkowski
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu wtorek, 7 maja 2019 13:05:31 UTC+2 użytkownik RobertS napisał:

a próbował ktoś cokolwiek załatwić w banku pokazując dowód w aplikacji eObywatel?

jest tam obraz dokumentu tożsamości

O, tego nie znalazłem, widziałem tylko listę do tej pory wydanych dowodów z możliwością podejrzenia zdjęć z tych w kształcie karty - u mnie od bodajże 2001 przechodziło 4 razy to samo zdjęcie ze świadectwa maturalnego, niestety wyszła mi już ostatnia kopia :(

to ja jestem jednym z tych, którzy te dowodu kserują i czasem zdarza się ktoś NIE chce dokumentu udostępnić, oczywiście ma do tego prawo, ale w takim wypadku bank nawet nie rozpatrzy jego wniosku, gdyż na checkliście jest kopia dowodu potwierdzona za zgodność z oryginałem

Ale pośrednik to jedno, a bank "osobiście" to drugie.

Data: 2019-05-07 22:43:39
Autor: Robert Tomasik
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 07.05.2019 o 12:17, mahe pisze:

Mam konto w jednym banku, byłem dzisiaj i Pani zarządała dowodu
osobistego do sxerowania/zeskanowania do sytemu. Oczywiście odmówiłem.
Napisz co to za bank, będziemy omijać.

To będziesz wszystkie ominąć, bo obowiązek wynika z międzynarodowej
konwencji. Teraz jedynie nasi się "obudzili". Niektóre banki od dawna to
robiły.,

Data: 2019-05-07 22:44:08
Autor: Robert Tomasik
xero/skan dowodu osobistego w imię czego?
W dniu 07.05.2019 o 11:40, xxx pisze:
Mam konto w jednym banku, byłem dzisiaj i Pani zarządała dowodu
osobistego do sxerowania/zeskanowania do sytemu. Oczywiście odmówiłem.
Od kwietnia zaczęli żądać na tej podstawie:
Ustawa z dnia 1.03.2018r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz
finansowaniu terroryzmu, w art.34, paragrafie 4 o brzmieniu:
"Instytucje obowiązane na potrzeby stosowania środków bezpieczeństwa
finansowego mogą przetwarzać informacje zawarte w dokumentach tożsamości
klienta i osoby upoważnionej do działania w jego imieniu oraz sporządzać
ich kopie." daje nam podstawę prawną umożliwiającą pozyskanie
skanów/obrazów dokumentów tożsamości.
To jest zgodne z prawem w ogóle?

skoro sam cytujesz ustawę?

xero/skan dowodu osobistego w imię czego?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona