Data: 2013-06-15 21:20:14 | |
Autor: ToMasz | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
witam
Zastanawiam się nad zakupem Xsary Picasso. Na szczę¶cie, a może wręcz przeciwnie zobaczyłem dzisiaj takie auto z bagażnikiem dachowym. Na dachu s± punkty mocowania i nie można ich przemie¶cić. niestety belki s± bardzo blisko siebie, na oko jakie¶ 60cm. boję się że jak na takie belki wsadzę rower który ma blisko 160cm, podczas hamowania spadnie. Czy w ¶ród nas jest kto¶ kto wozi czasami rowery (trzy sztuki) na xsarze picasso? Pozdrawiam Tomasz |
|
Data: 2013-06-15 20:57:29 | |
Autor: masti | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
Dnia pięknego Sat, 15 Jun 2013 21:20:14 +0200 osobnik zwany ToMasz
napisał: witam a czemu ma spaść? przecież do belek mocujesz rynny to im wszystko jedno. -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2013-06-16 03:54:28 | |
Autor: Dominik Mirowski | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
W dniu sobota, 15 czerwca 2013 21:20:14 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
Zastanawiam się nad zakupem Xsary Picasso. Na szczę¶cie, a może wręcz przeciwnie zobaczyłem dzisiaj takie auto z bagażnikiem dachowym. Na dachu s± punkty mocowania i nie można ich przemie¶cić. niestety belki s± bardzo blisko siebie, na oko jakie¶ 60cm. boję się że jak na takie belki wsadzę rower który ma blisko 160cm, podczas hamowania spadnie. Trochę jeĽdzili¶my z rowerami na dachu - o ile nie kupić najtańszych bagażników w Tesco, to rowery nie spadn± przy hamowaniu. Z rowerami wpiętymi za amortyzator / przednie widełki spokojnie do 160 km/h ;). Zobacz sobie : http://www.youtube.com/watch?v=pc6Lh52JTbo Głównym problemem bagażnika dachowego w Xsarze będzie moim zdaniem wysoko¶ć na jak± musisz podnie¶ć rower - spróbuj najpierw unie¶ć rower nad dach i przemy¶l, czy jednak nie zainteresować się bagażnikiem na hak. -- Dominik |
|
Data: 2013-06-16 13:32:39 | |
Autor: piecia aka dracorp | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
Dnia Sun, 16 Jun 2013 03:54:28 -0700, Dominik Mirowski napisał(a):
Głównym problemem bagażnika dachowego w Xsarze będzie moim zdaniemTeraz sobie przypomniałem. Montowanie na dachu czasem przeszkadza przy wjeżdżaniu na np. piętrowe parkingi i inne podobne budowle. Ale możliwe że ten problem występuje tylko w rowerach mocowanych na obu kołach. Jak ktoś montuje za widelec to może nie mieć tego problemu. No chyba że siodłem zahaczy. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2013-06-17 01:37:14 | |
Autor: Jacek G. | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
W dniu sobota, 15 czerwca 2013 21:20:14 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
Zastanawiam się nad zakupem Xsary Picasso.Obejrzałem (choć nie mierzyłem) mój bagażnik dachowy i wydaje mi się, że odległo¶ć między belkami wcale nie jest większa niż ok 60 cm - zostaje ci po ok 50 cm z przodu i z tyłu). W X.P. może się to wydawać mało, bo ma stosunkowo długi dach. Ale w sumie, to nie ma większego znaczenia dla stabilno¶ci mocowania rowerów. Większe znaczenie może mieć rodzaj uchwytu no i styl jazdy - trzeba znacznie delikatniej i z wyprzedzeniem wykonywać manewry i hamowania no i jak tu kto¶ napisał nie wjeżdżać na podziemne parkingi :) -- Jacek G. |
|
Data: 2013-06-17 11:12:01 | |
Autor: atm | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
On 2013-06-17 10:37, Jacek G. wrote:
W dniu sobota, 15 czerwca 2013 21:20:14 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał: Apropos wjezdzania do garazu lub innych niskich elementow, ktore moga "zgarnac" sprzet z dachu, sa od tego ostrzegajace aplikacje lub kokretne urzadzenie: https://play.google.com/store/apps/details?id=com.apexice.android.cartopalert&feature=search_result#?t=W251bGwsMSwxLDEsImNvbS5hcGV4aWNlLmFuZHJvaWQuY2FydG9wYWxlcnQiXQ.. http://www.bikeradar.com/news/article/roof-rack-reminders-could-save-your-bike-33159/ |
|
Data: 2013-08-05 12:13:51 | |
Autor: Ghost | |
xsara PICASSO - jak wozić rowery? | |
W dniu sobota, 15 czerwca 2013 21:20:14 UTC+2 użytkownik ToMasz napisał:
witam Powiedzmy, że jest jedna osoba z mojej szacownej rodziny, która używa tegoż pojazdu. Wierz mi - może miał pecha, ale na żadne ze swoich dotychczasowych aut tak nie psioczył jak na tego Citroena. Pozdrawiam, M. |